Ceramizery...
1 | Data: Maj 30 2008 00:58:08 |
Temat: Ceramizery... | |
Autor: P_ablo | Generalnie w takich sprawach jestem sceptykiem ale... 2 |
Data: Maj 30 2008 01:04:24 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Tomasz Pyra | P_ablo pisze: Generalnie w takich sprawach jestem sceptykiem ale... Nawet jeśli to coś pozwala przejechać kilkaset km bez oleju, to jeszcze wcale nie świadczy o tym, że jest to dobre dla silnika w którym zazwyczaj olej jednak się znajduje. 3 |
Data: Maj 30 2008 12:15:35 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: P_ablo |
Ale to jednak swiadczy o mniejszym tarciu co jest istota w tej calej imprezie zwanej smarowaniem. Picasso 4 |
Data: Maj 30 2008 12:35:16 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Tomasz Pyra | P_ablo pisze: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Tarcie to w ogóle słabo zbadana dziedzina fizyki. To co w jaki specyficznych warunkach będzie dobre, niekoniecznie będzie dobre w innych. Nie twierdzę że koniecznie tak będzie w tym wypadku, ale możliwe że preparat który pozwala przejechać 100km bez oleju na tarciu preparat o preparat, wcale nie będzie miał genialnych właciwoci w przypadku tarcia preparat-olej-preparat. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 5 |
Data: Maj 30 2008 01:04:21 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Boombastic |
Generalnie w takich sprawach jestem sceptykiem ale... Przejedzie, przejedzie. Niedawno trafiłem w TV na jakiś program pseudomoto, gdzie kilku grubasów wykańczało auta. Trzaskali kółka na torze bez oleju i baaardzo długo nie mogli zatrzeć silników. Rekord należał zdaje się do Jaguara. Dodatkowo możesz poszukać filmika jak kilku łebków zabija silnik w Civiku jeżdżąc bez chłodzenia, wlewając wode do silnika. 6 |
Data: Maj 30 2008 08:50:29 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Tomasz Pyra | Boombastic pisze: Dodatkowo możesz poszukać filmika jak kilku łebków zabija silnik w Civiku jeżdżąc bez chłodzenia, wlewając wode do silnika. Jeżeli chodzi o wodę, to jej właściwości smarne nie są wcale takie złe. Z dwojga złego to IMO znacznie lepiej jeździć z wodą w silniku niż bez niczego. Na stabilny film olejowy nie ma co liczyć, ale mimo wszystko będzie znacznie lepiej niż na sucho. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 7 |
Data: Maj 30 2008 10:04:30 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Hinek |
A z jaka woda najlepiej jezdzic? Syntetyczna, czy polsyntetyczna? Syntetyczna nie rozszczelni aby silnika..............??? :] Pozdr -- Hinek 8 |
Data: Maj 30 2008 10:33:43 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: 666 | W misce benzyniaka mam lekką, a w misce diesla ciężką wodę. A z jaka woda najlepiej jezdzic? 9 |
Data: Maj 30 2008 13:35:08 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: P_ablo |
Jakis czas temu byly testy Buicka ktory mial niektore elementy silnika ze spiekow ceramicznych. Zlali mu olej i zrobili po pustyni kilka tys mil... Napisalem jakie mialem doswiadczenia, samochod bez smoka (i cisnienia w ukladzie) przejechal raptem moze z 5 km. Prawdopodobnie inny przejedzie wiecej ale malo prawdopodobne zeby ktorys przejechal ponad 500 km! Picasso 10 |
Data: Czerwiec 01 2008 10:49:05 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: J.F. | On Fri, 30 May 2008 01:04:21 +0200, Boombastic wrote: Przejedzie, przejedzie. Niedawno trafiłem w TV na jakiś program pseudomoto, Ale tak zupelnie bez oleju i ze swiecaca lampka ? Sierra z rozorana miska od spodu .. a jednak jakas resztka oleju jest i cisnienie trzyma .. Dodatkowo możesz poszukać filmika jak kilku łebków zabija silnik w Civiku To niech sprobuja bez wody. J. 11 |
Data: Maj 30 2008 08:02:17 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Alti |
Generalnie w takich sprawach jestem sceptykiem ale... Każde auto pojedzie ileśtam bez oleju... http://www.youtube.com/watch?v=uyAwFw0eXwE W świetle tego test na jazde kilkaset km bez oleju z ceramizerem nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. Wojtek 12 |
Data: Maj 30 2008 08:30:47 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: J.F. | On Fri, 30 May 2008 08:02:17 +0200, Alti wrote: Każde auto pojedzie ileśtam bez oleju... Z doswiadczenia - ~10km do zerwania panewek. wiec to juz jest jakis wyznacznik. A ten civic nie jedzie przypadkiem na wodzie ? Tez smaruje. J. 13 |
Data: Maj 30 2008 13:26:35 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: P_ablo |
Na tym filmie nie widac zeby zlali olej. Byc moze cos w tych silnikach hondy jest skoro test ceramizera byl robiony na civicu. Z innej strony to nie jest "ilestam" ale 560 km ! Zaryzykujesz taki kurs swojej becie bez oleju? Picasso 14 |
Data: Czerwiec 01 2008 00:21:50 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Przemysław Szalbierz |
Generalnie w takich sprawach jestem sceptykiem ale... Podobno ten Civic miał jednak trochę oleju na dnie miski olejowej. Jak został całkowicie spuszczony to przejechał 4 km. Przeczytaj 3 posta od dołu z podanego linku, wypowiedź podobno samego Chojnackiego, który robił pomiary i oglądał silnik: http://www.forum.corollaclub.org/viewtopic.php?t=8085&postdays=0&postorder=asc&start=0 Przemas 15 |
Data: Czerwiec 01 2008 23:23:09 | Temat: Re: Ceramizery... | Autor: Tomasz Pyra | Przemysław Szalbierz pisze: Przeczytaj 3 posta od dołu z podanego linku, wypowiedź podobno samego Chojnackiego, który robił pomiary i oglądał silnik: Dokładnie - do takiego testu nie ma co nawet zlewać oleju. Jak się chce zrobić test bez oleju to przede wszystkim należy wyłączyć pompę oleju żeby nie było żadnych niedomówień. Olej dla pewności też można wylać. Jeżeli chodzi o panewki to żadne cudo tu nie ma szans. Panewki na sucho się rozlecą w moment, bo do normalnej pracy muszą być przecież zmontowane z minimalnym luzem (na film olejowy). Bez filmu będą więc pracować punktowo przy takich siłach że nie ma materiałów które to wytrzymają. |