Ch³odnica wspomagania - omin±æ?
1 | Data: Listopad 16 2010 13:25:19 |
Temat: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | |
Autor: Jakub Witkowski | Temat ju¿ porusza³em ale teraz mam dylemat. 2 |
Data: Listopad 16 2010 15:01:42 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Nex@pl | Ja bym wymieni³, nawet samemu, co to za problem dwie obejmy odkrêciæ, tyle ¿e pewnie od spodu jest dostêp. 3 |
Data: Listopad 16 2010 15:12:20 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-11-16 15:01, Nex@pl pisze: Ja bym wymieni³, nawet samemu, co to za problem dwie obejmy odkrêciæ, tyle ¿e pewnie od spodu jest dostêp. Do wymiany trzeba by wymontowaæ ch³odnicê wody a byæ mo¿e i klimy, reflektor, jakie¶ wi±zki, pompê ABS-u, skrzynkê bezpieczników... i pewnie jeszcze co¶. Po prostu to jest pierwszy element przytwierdzony do boku komory silnika, a ca³a reszta ponak³adana na niego... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 4 |
Data: Listopad 16 2010 16:06:48 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Nex@pl | Aha... no có¿, ja w Mercedesie mam przed ch³odnic± wody :) 5 |
Data: Listopad 16 2010 17:03:41 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-11-16 16:06, Nex@pl pisze: Aha... no có¿, ja w Mercedesie mam przed ch³odnic± wody :) Moja te¿ jest czê¶ciowo przed ch³odnic± wody - tzn. te 30% d³ugo¶ci, które tam wystaje. Wiem ¿e w innych samochodach przewód jest dzielony i mo¿na zmieniæ tylko tê czê¶æ... ale niestety nie u mnie. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 6 |
Data: Listopad 16 2010 19:05:59 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Nex@pl | W dniu 2010-11-16 17:03, Jakub Witkowski pisze:
Pogratulowaæ japoñczykom, ale nie mogê a¿ uwierzyæ, ¿e trzeba a¿ tyle elementów wymieniæ... spyta³bym siê w aso czy by nie wymienili i ile za to wezm±, czasem mo¿na siê zdziwiæ. 7 |
Data: Listopad 17 2010 09:32:46 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-11-16 19:05, Nex@pl pisze: W dniu 2010-11-16 17:03, Jakub Witkowski pisze: Ch³odnice mo¿na by w sumie zostawiæ, ale wtedy ¿eby wepchn±æ tê pogiêt± rurkê na miejsce tym bardziej nale¿a³oby zdemontowaæ sporo rzeczy aby zyskaæ miejsce na manewr. Zreszt±, mo¿e fachmani maj± swoje metody, ale moi dwaj ulubieni do tej pory mechanicy sprawê olali, a do ASO na razie nie dzwoni³em. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 8 |
Data: Listopad 16 2010 20:35:27 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Piter | na ** p.m.s ** Jakub Witkowski pisze tak: Do wymiany trzeba by wymontowaæ ch³odnicê wody a byæ mo¿e i klimy, To ja bym nierusza³ tylko pomin±³, da³ d³u¿szy w±¿ albo zwiniêt± rurkê miedzian± tam gdzie wygodnie przykreciæ. -- Piter vw golf mk2 1.3 '87 vw passat B5 1.6 '98 9 |
Data: Listopad 16 2010 20:08:16 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Przemys³aw Czaja |
Chcia³em wymieniæ - a mechanik mówi, ¿e nale¿y j± po prostu omin±æ, Kurcze, mam wra¿enie, ¿e gdzie¶ co¶ kiedy¶ us³ysza³em, ¿e ta ch³odnica uczestniczy równie¿ w procesie dozowania si³y wspomagania - ale traktuj to jako niesprawdzon± wiadomo¶æ. 10 |
Data: Listopad 16 2010 23:22:53 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: P_ablo | U¿ytkownik "Przemys³aw Czaja" napisa³ w wiadomo¶ci
No... bo ona rozciaga sie i kurczy, przy wiekszym zapotrzebowaniu na cisnienie kurczy sie. Generalnie telepatycznie czai czy kierownik chce skrecic... -- Picasso 11 |
Data: Listopad 17 2010 02:48:13 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: kogutek | Temat ju¿ porusza³em ale teraz mam dylemat.Nie ³adnie odpowiadaæ pytaniem na pytanie. Ale czasami trzeba. Odpowiedz mi cze wed³ug Ciebie Japoñski in¿ynier projektuj±cy dla du¿ego japoñskiego koncernu motoryzacyjne jest g³upszy od polskich mechaników, ¿e do³o¿y³ taki element w samochodzie. Czy te¿ wiedzia³ co robi. A teraz odpowied¼ na Twoje pytanie. W zasadzie to chyba nie muszê odpowiadaæ? -- Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Listopad 17 2010 09:27:01 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-11-17 02:48, kogutek pisze: Nie ³adnie odpowiadaæ pytaniem na pytanie. Ale czasami trzeba. Odpowiedz mi cze Doskonale wiem ¿e nie za³o¿yli tej rurki bez przyczyny. Ale niektóre elementy musz± byæ robione z wielkimi zapasami, a zw³aszcza ch³odzenie, które musi pracowaæ w praktycznie ka¿dym klimacie. Akurat idzie zima. Pytanie wiêc czy brak tej rurki oznacza niemal pewne przegrzanie uk³adu w ka¿dych warunkach, czy te¿ zaledwie mo¿liwo¶æ przegrzania przy ostrej je¼dzie slalomem uliczakmi Kairu, w lipcu. Bo je¶li to drugie, to móg³bym na szybko omin±æ, a zaj±æ siê tym np. w maju, przy s³oneczku, na spokojnie. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 13 |
Data: Listopad 17 2010 10:48:31 | Temat: Re: Chlodnica wspomagania - ominac? | Autor: ±æê³ñ󶼿 | Wyt³umacz mi, dlaczego zmiana ¿arówki w Polonezie to pó³ minuty, a w Fordzie czy Oplu to pó³ godziny?? 14 |
Data: Listopad 17 2010 20:05:09 | Temat: Re: Chlodnica wspomagania - ominac? | Autor: Adam P³aszczyca | Dnia Wed, 17 Nov 2010 10:48:31 +0100, ±æê³ñ󶼿 napisa³(a): Wyt³umacz mi, dlaczego zmiana ¿arówki w Polonezie to pó³ minuty, a w Fordzie czy Oplu to pó³ godziny?? Mam Forda, jakos szybciej siê zmienia ¿arówkê, ni¿ w Poldku. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 15 |
Data: Listopad 18 2010 11:54:43 | Temat: Re: Chlodnica wspomagania - ominac? | Autor: Przemys³aw Czaja |
Wyt³umacz mi, dlaczego zmiana ¿arówki w Polonezie to pó³ minuty, a w Fordzie czy Oplu to pó³ godziny?? Porównuj±c Fordy Ople i Polonezy z tego samego rocznika ¶miem twierdziæ, ¿e w Fordzie i Oplu wymienisz ¿arówkê w tym samym czasie o ile nie szybciej 16 |
Data: Listopad 17 2010 03:31:49 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Arbiter |
Pacjent: Primera P10 ma deczko ciekn±c± ch³odnicê wspomagania - korozja my¶lê, ¿e ominiêcie nie jest fachow± napraw±, ale jak mia³em taki problem w mazdzie 626, to rzeczywi¶cie omina³em t± ch³odnicê. Je¼dzi³em ze 3 lata i nigdy problemów z tego tytu³u nie by³o. Ewentualnie mo¿esz zamieniæ istniej±c± ch³odnice na now± np z rurki miedzianej (go¶cie od lodówek takie maj±) 17 |
Data: Listopad 17 2010 09:48:30 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-11-17 03:31, Arbiter pisze: U¿ytkownik "Jakub napisa³ w No i w³a¶nie o takie praktyczne do¶wiadczenia mi chodzi³o, dziêki. Zatem na razie i ja ominê, przynajmniej do wiosny, kontroluj±c w miêdzyczasie, czy siê nie nagrzewa zanadto. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 18 |
Data: Listopad 18 2010 10:21:31 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - ominąć? | Autor: komar | W dniu 2010-11-16 13:25, Jakub Witkowski pisze: Temat ju¿ porusza³em ale teraz mam dylemat. w p406 ch³odnica oleju wspomagania to by³a po prostu d³uga aluminiowa rurka w kszta³cie litery U idÄ…ca pod przednim zderzakiem - mo¿e, jak nie chcesz siÄ™ babrać z wymianÄ…, zastosuj taki patent? rurkÄ™ dostaniesz na szrocie, mo¿esz zrobić te¿ sam np. z miedzianej rurki do LPG fi8 ewentualnie innej - szerszej. 19 |
Data: Listopad 18 2010 04:12:40 | Temat: Re: Ch³odnica wspomagania - omin±æ? | Autor: grzech | On 16 Lis, 13:25, Jakub Witkowski wrote: Temat ju¿ porusza³em ale teraz mam dylemat. Nie wiem czy to ta chlodnica ale jak mi padla w N16 Di to olej wywalilo mi do zbiorniczka wyrownawczego plynu chlodzacego i mialem niezly bajzel pod maska. Mechanik rowniez polecil ja ominac i tak jezdze 2 rok a lato ostatnie bylo jakie bylo - w korkach warszawskich nie zauwazylem najmniejszego wahania temperatury. grzech nyska |