Grupy dyskusyjne   »   Chip TDI a żywotność (??)

Chip TDI a żywotność (??)



1 Data: Kwiecien 06 2008 15:20:26
Temat: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: Vex 

Witajcie!
zastanawiam się na chipowaniem 1.9 TDI 105 KM na 137-140 KM. Jako że auto
jest nowe, to w grę wchodzi tylko chip w ASO. Dowiadywałem się w dwóch ASO i
w obydwu mówią, że wzrost mocy do 30% jest absolutnie bezpieczny dla całego
silnika. Z drugiej strony rozmawiałem, ze znajomym który kiedyś pracował w
serwisach i też robił takie chipy. Usłyszałem, że niby wszyscy mówią że jest
bezpieczny, ale po ok. 4. latach sporo "zachipowanych" klientów wracało z
padniętymi turbinami. Podobno turbina po chipie rozpędza się przy niższych
obrotach, gdzie nie ma jeszcze wystarczającego smarowania, i wkręca się na
wyższe obroty niż standardowo, co w efekcie prowadzi do jej szybkiej
śmierci. Do tego podobno wtryski bardzo szybko padają. Czy ktoś ma również
takie niemiłe doświadczenia ?? Auto raczej kupione na dłuższy okres czasu,
więc wszelkie awarie silnika są bardzo niemile widziane. Nie zamierzam
katować takiego "mocniejszego" silnika. Głównie chodzi o lepsze
przyśpieszenie przy wyprzedzaniu na trasie. Kolega poradził mi, żeby
zostawić tak jak jest 105 KM, to nic złego się z motorem nie będzie działo -
mówi że to bardzo solidne i niezawodne konstrukcje.

Wielkie dzięki za wszelkie uwagi.

Pozdrowienia,
Tomek



2 Data: Kwiecien 06 2008 17:17:30
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: makiavelli 


Użytkownik "Vex"  napisał w wiadomości

Witajcie!
zastanawiam się na chipowaniem 1.9 TDI 105 KM na 137-140 KM. Jako że auto jest nowe, to w grę wchodzi tylko chip w ASO. Dowiadywałem się w dwóch ASO i w obydwu mówią, że wzrost mocy do 30% jest absolutnie bezpieczny dla całego silnika. Z drugiej strony rozmawiałem, ze znajomym który kiedyś pracował w


Jak chciales wersje 130KM, to trzeba bylo od razu taka kupic.
Temat przerabialem osobiscie, nie polecam.

7 Data: Kwiecien 06 2008 17:38:15
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: Lewis 


zastanawiam się na chipowaniem 1.9 TDI 105 KM na 137-140 KM. Jako że auto
jest nowe, to w grę wchodzi tylko chip w ASO. Dowiadywałem się w dwóch ASO i w obydwu mówią, że wzrost mocy do 30% jest absolutnie bezpieczny dla całego silnika. Z drugiej strony rozmawiałem, ze znajomym który kiedyś pracował w serwisach i też robił takie chipy. Usłyszałem, że niby wszyscy mówią że jest bezpieczny, ale po ok. 4. latach sporo "zachipowanych" klientów wracało z padniętymi turbinami. Podobno turbina po chipie rozpędza się przy niższych obrotach, gdzie nie ma jeszcze wystarczającego smarowania, i wkręca się na wyższe obroty niż standardowo, co w efekcie prowadzi do jej szybkiej śmierci. Do tego podobno wtryski bardzo szybko padają. Czy ktoś ma również takie niemiłe doświadczenia ?? Auto raczej kupione na dłuższy okres czasu, więc wszelkie awarie silnika są bardzo niemile widziane. Nie zamierzam katować takiego "mocniejszego" silnika. Głównie chodzi o lepsze przyśpieszenie przy wyprzedzaniu na trasie. Kolega poradził mi, żeby zostawić tak jak jest 105 KM, to nic złego się z motorem nie będzie działo - mówi że to bardzo solidne i niezawodne konstrukcje.

Mam chipowanego 1Z na 110KM dwa lata u mnie 2 lata u poprzedniego właściciela i oznaków padających wtrysków czy turbiny nie widać i nie słychać.
A jak ci ludzie jeździli tymi autami? Odpalasz po nocy zimny silnik wyjeżdzasz z parkingu i odrazu pedał w podłoge?? Tak to posadzisz kazdy zaturbiony silnik, podobnie jest z postawieniem rozgrzanego "do czerwoności" auta, jak po dłuższej agresywnej jeździe natychmiast zgasisz silnik, turbawka też się bardzo szybko wysypie.
Jak będziesz dbać o autko w pore wymieniać olej (dobrej jakości) to nic sie nie stanie, poczytaj sobie troche o jeździe zaturbionymi dieslami.
Z tunerów to polecam mastersa i rogala.
Pointeresuj sie troche, na internecie jest pełno artykułów o ich działalności. Ale jak koniecznie ma być ASO to raczej odpada...


--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 na sprzedaż
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW

8 Data: Kwiecien 07 2008 07:47:42
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: omega_fan 

Hej,

"Vex"  wrote in message

Witajcie!
zastanawiam się na chipowaniem 1.9 TDI 105 KM na 137-140 KM. Jako że auto
jest nowe, to w grę wchodzi tylko chip w ASO. Dowiadywałem się w dwóch ASO
i w obydwu mówią, że wzrost mocy do 30% jest absolutnie bezpieczny dla
całego silnika. Z drugiej strony rozmawiałem, ze znajomym który kiedyś
pracował w serwisach i też robił takie chipy. Usłyszałem, że niby wszyscy
mówią że jest bezpieczny, ale po ok. 4. latach sporo "zachipowanych"
klientów wracało z padniętymi turbinami. Podobno turbina po chipie
rozpędza się przy niższych obrotach, gdzie nie ma jeszcze wystarczającego
smarowania, i wkręca się na wyższe obroty niż standardowo, co w efekcie
prowadzi do jej szybkiej śmierci. Do tego podobno wtryski bardzo szybko
padają. Czy ktoś ma również

Turbosprężarka regenerowana z gwarancją to koszt ok. 1000 zł + 200 wymiana,
więc bym się tym bardzo nie martwił. Gorzej z wtryskami (pompowtryskami)
a najbardziej bym się chyba obawiał o koło zamachowe.
Reasumując - ja bym spoko czipował :-)

9 Data: Kwiecien 07 2008 07:48:55
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: omega_fan 

Hej,

"Vex"  wrote in message

Witajcie!
zastanawiam się na chipowaniem 1.9 TDI 105 KM na 137-140 KM. Jako że auto
jest nowe, to w grę wchodzi tylko chip w ASO. Dowiadywałem się w dwóch ASO
i w obydwu mówią, że wzrost mocy do 30% jest absolutnie bezpieczny dla
całego silnika. Z drugiej strony rozmawiałem, ze znajomym który kiedyś
pracował w serwisach i też robił takie chipy. Usłyszałem, że niby wszyscy
mówią że jest bezpieczny, ale po ok. 4. latach sporo "zachipowanych"
klientów wracało z padniętymi turbinami. Podobno turbina po chipie
rozpędza się przy niższych obrotach, gdzie nie ma jeszcze wystarczającego
smarowania, i wkręca się na wyższe obroty niż standardowo, co w efekcie
prowadzi do jej szybkiej śmierci. Do tego podobno wtryski bardzo szybko
padają. Czy ktoś ma również

Turbosprężarka regenerowana z gwarancją to koszt ok. 1000 zł + 200 wymiana,
więc bym się tym bardzo nie martwił. Gorzej z wtryskami (pompowtryskami)
a najbardziej bym się chyba obawiał o koło zamachowe.
Reasumując - ja bym spoko czipował :-)

13 Data: Kwiecien 07 2008 14:31:19
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: omega_fan 


"$#@%$@#%@#$"  wrote in message

Nie rozumiem. Jak jest, załóżmy, uwalona turbosprężarka i trzeba
wymienić, to jak chcesz nie marnować 1200 pln?

regeneracja turbo w polsce to marnowanie kasy.

Tak? to ciekawe. Możesz pogłębić ten temat? :-)
Cóż takiego magicznego jest w tym niezwykle skomplikowanym
podzespole, że w Polsce nie można tego zrobić?

14 Data: Kwiecien 07 2008 14:37:40
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: $#@%$@#%@#$ 

Cóż takiego magicznego jest w tym niezwykle skomplikowanym
podzespole,

ty tak na powaznie ?

15 Data: Kwiecien 08 2008 09:38:07
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: omega_fan 


"$#@%$@#%@#$"  wrote in message

Cóż takiego magicznego jest w tym niezwykle skomplikowanym
podzespole,

ty tak na powaznie ?

Na naukę nigdy nie jest za późno :-)
Dotychczas wydawało mi się, że turbosprężarka wymaga precyzji
przy naprawie ale nie jest to prom kosmiczny i przy zachowaniu
odpowiedniego reżimu technologicznego naprawy i odpowiedniego
sprzętu można to dobrze zrobić. Czy np. pierwsza z brzegu firma
http://www.turbosprezarki.pl/ (nic nie mam z nimi wspólnego)
nie zrobi tego dobrze?

16 Data: Kwiecien 08 2008 11:59:16
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: J.F. 

On Tue, 8 Apr 2008 09:38:07 +0200,  omega_fan wrote:

Na naukę nigdy nie jest za późno :-)
Dotychczas wydawało mi się, że turbosprężarka wymaga precyzji
przy naprawie ale nie jest to prom kosmiczny

Kto wie, tam zdaje sie sporo turbin i sprezarek :-)

i przy zachowaniu
odpowiedniego reżimu technologicznego naprawy i odpowiedniego
sprzętu można to dobrze zrobić. Czy np. pierwsza z brzegu firma
http://www.turbosprezarki.pl/ (nic nie mam z nimi wspólnego)
nie zrobi tego dobrze?

A widac tam jakies precyzyjne maszyny ?
Czy "panewki dajemy oryginalne(*) a walek .. no troche juz panu
wyzarlo".

(*) - a oryginalne czesci kosztuja ..

J.

17 Data: Kwiecien 07 2008 20:32:47
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: Jurand 

"omega_fan"  wrote in message


"$#@%$@#%@#$"  wrote in message

>> Nie rozumiem. Jak jest, załóżmy, uwalona turbosprężarka i trzeba
>> wymienić, to jak chcesz nie marnować 1200 pln?
>
> regeneracja turbo w polsce to marnowanie kasy.

Tak? to ciekawe. Możesz pogłębić ten temat? :-)
Cóż takiego magicznego jest w tym niezwykle skomplikowanym
podzespole, że w Polsce nie można tego zrobić?

Po co dyskutujesz z tym debilem ? ;)

Jurand.

18 Data: Kwiecien 07 2008 20:59:19
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: $#@%$@#%@#$ 

Po co dyskutujesz z tym debilem ? ;)

debil to cie rucha co noc w dupe.

20 Data: Kwiecien 07 2008 20:59:47
Temat: Re: Chip TDI a żywotność (??)
Autor: $#@%$@#%@#$ 

2. Nie polecam regenerowania, malo kto potrafi (mozna poczytac o
"fachowcach" na forum.streetracing.pl), lepiej kupic uzywke z jakiegos
wraka z malym przebiegiem.


no ja wlasnie o tym

Chip TDI a żywotność (??)



Grupy dyskusyjne