Grupy dyskusyjne   »   Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....

Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....



1 Data: Czerwiec 11 2008 21:38:57
Temat: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 

Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot
zawrów. Znowu  powoli szlag trafia mi popychacze hydrauliczne regulujace luz
zaworowy. Stšd też moje pytania do kolegów:

Czy u was też co roku przy dosyć zużytym oleju (tuż przed corocznš wymianš)
też klekoczš zawory, czy tylko ja mam takiego pecha że pomimo drugiego
silnika (z nowiutkimi popychaczami) w moim szerszeniu sytuacja cyklicznie
się powtarza...?.
A może popełniam jakiœ blšd lub czegoœ nie dopilnowałem (tylko
czego....?)...?

Ciœnienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie
zaœwieciła), wszystko niby gra ale jakoœ trudno mi znaleŸć w mojej okolicy
drugiego cieniasa 700 w której zawory by klekotały...

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl



2 Data: Czerwiec 12 2008 08:34:15
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: mateusx6 

a co ile wymiana oleju? bo ja w punto wymieniam co 10-12 tys i chyba to jest
rozsadne. A po drugie wymien olej albo dolej i zobacz czy przypadkiem
klekotanie nie ustapi...

3 Data: Czerwiec 12 2008 08:36:03
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 

a co ile wymiana oleju?

Po remoncie przejechałem na oleju 8 tyś....

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl

4 Data: Czerwiec 12 2008 23:14:38
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: ici 


Użytkownik "Dr.Endriu"  napisał w wiadomości

Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot
zawrów. Znowu  powoli szlag trafia mi popychacze hydrauliczne regulujace
luz
zaworowy. Stšd też moje pytania do kolegów:

Czy u was też co roku przy dosyć zużytym oleju (tuż przed corocznš
wymianš)
też klekoczš zawory, czy tylko ja mam takiego pecha że pomimo drugiego
silnika (z nowiutkimi popychaczami) w moim szerszeniu sytuacja cyklicznie
się powtarza...?.
A może popełniam jakiœ blšd lub czegoœ nie dopilnowałem (tylko
czego....?)...?

Ciœnienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie
zaœwieciła), wszystko niby gra ale jakoœ trudno mi znaleŸć w mojej okolicy
drugiego cieniasa 700 w której zawory by klekotały...


Może po prostu ten typ tak ma?
Ja np. w Maryśce 1,6/16V wymieniam sondy lambda mniej więcej co 5 tys.km
Wychodzi jakieś 2-3 rocznie!
I nikt nie wie czemu?
Normalnie powinna wystarczyć na jakieś 60-80 tys.

5 Data: Czerwiec 21 2008 15:53:16
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: identyfikator: 20040501 

a jakie masz objawy uszkodzonej sondy jeśli można zapytać?

6 Data: Czerwiec 22 2008 12:25:41
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: ici 


Użytkownik "identyfikator: 20040501"  napisał w
wiadomości

a jakie masz objawy uszkodzonej sondy jeśli można zapytać?
Można.

Dość charakterystyczne dla sondy w mojej Maryśce:
- spalanie z ok. 10 litrów na 11 - 12 (prowadzę buchalterię tankowań i km)
- kopeć czarny pod rurą - dobrze to widać na śniegu, trawie, betonie,
- zakopcone świece,
- przyduszenia i ksztuszenia w czasie dodawania gazu, czarny dym z tyłu
- wskazanie z komputera - awaria sondy.
- z braku testera można sobie popróbować radzić woltomierzem
   wskazówkowym o dużej rezystancji wewnętrznej,
   lub najlepiej oscyloskopem jak go masz.

Po włożeniu nowej sondy wszystkie te objawy ustają.
Interface do ECU, ABS i Jaśka kuiłem za ok2 stówki na Allegro
i w dowolnej chwili mogę pogadać z pacjemtem co go boli.
Polecam inwestycja szybko się zwraca.
Problem w tym że Marycha ma stary typ interface podłączany
do 2 portów RS232 (popilarny COM) jednocześnie
a program obsługi chodzi tylko pod DOSem. Przydaje się tu
jakiś laptop-emeryt z przynajmniej 1 COMem, drugi można
dokupić i wsunąć mu z boku (ale koniecznie DOSowe
drivery do PCMCIA'i).

Po uszkodzeniu sondy ECU radzi sobie awaryjnie dając zbliżony
do maxa czas otwarcia wtrysków, czyli bardzo bogata mieszanka.
Czas wtrysku również widać na komputerze podczas uszkodzonej
i znaczną różnicę po włożeniu nowej sondy.

Sprawna sonda oscylije napięciem w okolicy 0,5 V oscylacje sinus.
o okresie ok, 1 sekundy, i amplitudzie ok, +/- 0,2...0,3 V
co wychyłowy miernik wychwyci wskazówka będzie tańczyć,
cyfrowy może wariować, przynajmej te prostsze.
Najlepiej to widac na oscyloskopie, choć nie podejrzewam
żebyś miał do niego dostęp.
Uskodzona sonda daje napięcie stałe (prosta) zależy gdzie się ono
zatrzyma, ale często w okolicy 1 V (0,8 - 1,0 V).
Czyli podłączając woltomierz wskazówkowy (najlepiej i to o dużej R)
jeśli wskazówka pływa w okolicy 0,5V ze sporą amplitudą to jest OK.
W miarę spłaszczania się amplitudy i podnoszenia napięcia średniego -
sonda ulega uszkodzeniu.
Moje sondy kupowane na  Allegro wytrzymywały mniej niż 5 tys. km
Teraz włożyłem 3-cią sklepową jeszcze jeżdżę,
a przejechałem w sumie tylko 14 tys.km tym samochodem.

Innym domowym i tanim sposobem diagnostycznym jest zapisywanie
paliwa i km. Jak sobie kalkulatorkiem podzielisz litry przez
przejechane km i coś gwałtownie podskoczy, w ciągu następnych
tankowań, no to diagnoza jest oczywista - coś go boli.
Ja zapisuję każdą benzynę w notesie z przyklejonym starym kalkulatorkiem.
Może to i obsesja, ale wiem że coś się dzieje/działo wcześniej:
- obcierający hamulec (grzeje się koło, zatarty cylinderek, linka),
- sonda lambda,
- inne uszkodzenia z całej masy.
Generalnie dla mnie to sygnał, że coś jest nie halo.
Zapisuję też co i kiedy wymieniałem.

ici

7 Data: Czerwiec 13 2008 12:37:39
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: xymax 


Użytkownik "Dr.Endriu"  napisał w wiadomości

Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot
zawrów. Znowu  powoli szlag trafia mi popychacze hydrauliczne regulujace
luz
zaworowy. Stšd też moje pytania do kolegów:

Czy u was też co roku przy dosyć zużytym oleju (tuż przed corocznš
wymianš)
też klekoczš zawory, czy tylko ja mam takiego pecha że pomimo drugiego
silnika (z nowiutkimi popychaczami) w moim szerszeniu sytuacja cyklicznie
się powtarza...?.
A może popełniam jakiœ blšd lub czegoœ nie dopilnowałem (tylko
czego....?)...?

Ciœnienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie
zaœwieciła), wszystko niby gra ale jakoœ trudno mi znaleŸć w mojej okolicy
drugiego cieniasa 700 w której zawory by klekotały...


W 700 pomaga wymiana oleju w większości przypadków. Czsami popychacze trafią
sie felerne.

Następna sprawa, piszesz o remoncie silnika. Jak robiłem remont swojego to
po ok 5kkm wymieniłem olej (warto ze względu na przemycie silnika).

I zastanów się poważnie nad zmianą auta to nie będzie za moment Twój jedyny
problem. Miałem dwie 700tki i zawsze z nimi były problemy.

--
MS

8 Data: Czerwiec 14 2008 09:43:26
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 


W 700 pomaga wymiana oleju w większości przypadków. Czsami popychacze
trafią
sie felerne.

Gdyby się tak przypatrzeć temu popychaczowi to faktycznie nie sposób nie
dojść do wniosku że wcześnej czy później blaszki popychacza muszą się "zbić
w tulejce" popychacza na amen. Wyjątkowo nieudana konstrukcja....

Swego czasu mój kolega który kupił nowiutką 700-ke miesiąc po kupnie miał
ten sam problem....

I zastanów się poważnie nad zmianą auta to nie będzie za moment Twój
jedyny
problem. Miałem dwie 700tki i zawsze z nimi były problemy.

Myślę myślę :). Trza bedzie wydać z 7000 koła i kupić jkąś Polówkę, Tudzież
golfika z 97 :)....

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl

9 Data: Czerwiec 14 2008 01:09:51
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Stoout 

Użytkownik "Dr.Endriu"  napisał w wiadomości

Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot
zawrów. Znowu  powoli szlag trafia mi popychacze hydrauliczne regulujace luz
zaworowy. Stšd też moje pytania do kolegów:

Czy u was też co roku przy dosyć zużytym oleju (tuż przed corocznš wymianš)
też klekoczš zawory, czy tylko ja mam takiego pecha że pomimo drugiego
silnika (z nowiutkimi popychaczami) w moim szerszeniu sytuacja cyklicznie
się powtarza...?.
A może popełniam jakiœ blšd lub czegoœ nie dopilnowałem (tylko
czego....?)...?

Ciœnienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie
zaœwieciła), wszystko niby gra ale jakoœ trudno mi znaleŸć w mojej okolicy
drugiego cieniasa 700 w której zawory by klekotały...

u mnie też zaczeły klekotac na zimnym silniku na niskich obrotach.
Poziom oleju w normie, wymieniany z 6 tys km temu.
Narazie sie tym nie martwie, przegazuje i juz wraca do normy.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler

10 Data: Czerwiec 14 2008 09:45:07
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 


u mnie też zaczeły klekotac na zimnym silniku na niskich obrotach.
Poziom oleju w normie, wymieniany z 6 tys km temu.
Narazie sie tym nie martwie, przegazuje i juz wraca do normy.

Widzę że jest to jednak wina konstrukcyjna tego silnika, a nie tylko mój
pojedyńczy przypadek ...

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl

11 Data: Czerwiec 20 2008 17:28:39
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Baber 

Ciœnienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie
zaœwieciła), wszystko niby gra ale jakoœ trudno mi znaleŸć w mojej okolicy
drugiego cieniasa 700 w której zawory by klekotały...

ja miałem to RAZ! , jakieœ 3 lata temu, wtedy olej zmieniałem co roku :), teraz nie zmieniam oleju tak często i nic się nie dzieje (odpukać)

silnik oryginał, nic nie robione od nowoœci, przebieg 60tys

12 Data: Czerwiec 23 2008 14:14:14
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 

prawdopodobnie stawiasz krzywo samochód i olej ci wypływa z popychaczy
u mnie tak było.
Postaraj się stawiać samochód poziomo.

jak rozebralem mój silnik to było widać że ostatni popychacz był najbardziej
zużyty, przedostatni juz mniej.
bo autko było stawiane przodem niżej.Teraz stawiam na prostym.

Jak beda Ci się dalej tłukły zawory to musisz rozkrecic i sprawdzic/wymienic
bo inaczej skonczy Ci się wałek rozrządu

jak chcesz to zobacz zdjecia mojej naprawy
azazelb.republika.pl

autko juz dawno jeździ :)

postaram sie umiescic zdjecia wałka rozrządu i popychaczy

Pozdrawiam
Janusz Brela

13 Data: Czerwiec 23 2008 14:52:30
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 


Postaraj się stawiać samochód poziomo.

Może i masz rację ... Muszę przyobserwować ..:)

jak rozebralem mój silnik to było widać że ostatni popychacz był
najbardziej
zużyty, przedostatni juz mniej.
bo autko było stawiane przodem niżej.Teraz stawiam na prostym.

Jak beda Ci się dalej tłukły zawory to musisz rozkrecic i
sprawdzic/wymienic
bo inaczej skonczy Ci się wałek rozrządu

Na razie po wymianie oleju niby przestało się tłuc....(tfu,tfu odpukać) :).

Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac do
popychaczy (tudzież wałka)trzeba by było wyciągnąc silnik... W knidze niby
pisze że i bez wyciągania można, ale ja jakoś tego nie widzę (ciasno jak w
dupie) . Ciekawe czy ktoś próbował....

No i najgorsze że szpilki od tłumika wchodza bezpośrednio do głowicy, a nie
do kolektora (którego nie ma), i gdy się obrobi gwint "szpilkowy" w głowicy
to kaplica. Zawsze jak odkręcam wylot spalin/tłumik od silnika  to modlę się
żeby mi się gwint na spilkach/ w głowicy nie zerwał, bo niedaj boże
gwintowanie w głowicy .... nieciekawa sprawa......

jak chcesz to zobacz zdjecia mojej naprawy
azazelb.republika.pl

Najbardziej mi się podobało zdjęcie  :

"....zaawansowana konstrukcja pseudo podnośnika bardzo nisko
budżetowego....".

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl

14 Data: Czerwiec 23 2008 15:23:01
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 

Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac do
popychaczy (tudzież wałka)trzeba by było wyciągnąc silnik... W knidze niby
pisze że i bez wyciągania można, ale ja jakoś tego nie widzę (ciasno jak w
dupie) . Ciekawe czy ktoś próbował....

spokojnie da się wyciągnąć i wsadzic spowrotem popychacze hydrauliczne,
sprawdzalem to.
ja wykorzystałem do wyciągniecia popychacza zakrzywiną na koncu elektrode
spawalniczą
(oczywiście bez otuliny), taki haczyk.

No i najgorsze że szpilki od tłumika wchodza bezpośrednio do głowicy, a
nie
do kolektora (którego nie ma), i gdy się obrobi gwint "szpilkowy" w
głowicy
to kaplica. Zawsze jak odkręcam wylot spalin/tłumik od silnika  to modlę
się
żeby mi się gwint na spilkach/ w głowicy nie zerwał, bo niedaj boże
gwintowanie w głowicy .... nieciekawa sprawa......

eee bez przesady... ja jedną śrubę od wylotu płynu z głowicy musiałem metodą
"Nachamova" odkręcać, tzn
ukręcił się "łeb" i wyjętą głowicę wsadziłem tą urwaną śrubą do imadła i
kręciłem głowicą wyszło gładko

Najbardziej mi się podobało zdjęcie  :

"....zaawansowana konstrukcja pseudo podnośnika bardzo nisko
budżetowego....".

sprawdził się :) działał dobrze i precyzyjnie można było silnik ustawić ze
skrzynią

wstawie reszte zdjęc :)

Pozdrawiam
Janusz Brela

15 Data: Czerwiec 23 2008 17:30:50
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 


> Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac do
> popychaczy (tudzież wałka)trzeba by było wyciągnąc silnik... W knidze
niby
> pisze że i bez wyciągania można, ale ja jakoś tego nie widzę (ciasno jak
w
> dupie) . Ciekawe czy ktoś próbował....

spokojnie da się wyciągnąć i wsadzic spowrotem popychacze hydrauliczne,
sprawdzalem to.
ja wykorzystałem do wyciągniecia popychacza zakrzywiną na koncu elektrode
spawalniczą
(oczywiście bez otuliny), taki haczyk.

No dobra ale potem pasowałoby dokręcić pod głowicę (z uszczelką) jakimś
kluczem dynamometrycznym z odpowiednimi momentami. Bedzie wtedy tam tyle
miejsca żeby tam klucz wrazić ? (jak już pisałem to ciasno tam jak w dupie
:) ) ..

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.pl

16 Data: Czerwiec 23 2008 23:41:15
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Stoout 

Użytkownik "Dr.Endriu"  napisał w wiadomości


No dobra ale potem pasowałoby dokręcić pod głowicę (z uszczelką) jakimś
kluczem dynamometrycznym z odpowiednimi momentami. Bedzie wtedy tam tyle
miejsca żeby tam klucz wrazić ? (jak już pisałem to ciasno tam jak w dupie

da sie
długo szukałem mechaniora, co wymieniłby mi komplet uszczelek w silniku, jedni wołali 3 dni roboty i 350zł, inni tydzień i 800zł, a w polmozbycie zrobili to przy mnie w 4 godziny, bez wyciagania silnika, za 400zł, i przy okazji olej i płyn zmieniłem.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler

17 Data: Czerwiec 24 2008 08:10:15
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 


spokojnie da się wyciągnąć i wsadzic spowrotem popychacze hydrauliczne,
sprawdzalem to.
ja wykorzystałem do wyciągniecia popychacza zakrzywiną na koncu elektrode
spawalniczą
(oczywiście bez otuliny), taki haczyk.

No dobra ale potem pasowałoby dokręcić pod głowicę (z uszczelką) jakimś
kluczem dynamometrycznym z odpowiednimi momentami. Bedzie wtedy tam tyle
miejsca żeby tam klucz wrazić ? (jak już pisałem to ciasno tam jak w dupie
:) ) ..

nie rozumiem o co Ci chodzi?

chcesz wymienic same popychacze hydrauliczne czy co?
żeby popychacze TYLKO zmienic nie musisz głowicy sciągać, ani opuszczac
silnika

jeżeli chcesz zminic uszczelkę pod głowicą to tez nie musisz silnika
opuszczac

Pozdrawiam
Janusz Brela

18 Data: Czerwiec 24 2008 12:32:45
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 



chcesz wymienic same popychacze hydrauliczne czy co?
żeby popychacze TYLKO zmienic nie musisz głowicy sciągać, ani opuszczac
silnika


A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?.

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.

19 Data: Czerwiec 24 2008 12:59:56
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 


A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?.

hmmm  normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki
popychaczy

następnie metoda z zakrzywioną elektrodą jak opisywałem wczesniej

Pozdrawiam
Janusz Brela

20 Data: Czerwiec 24 2008 13:04:21
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Dr.Endriu 

> A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?.

hmmm  normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki
popychaczy

następnie metoda z zakrzywioną elektrodą jak opisywałem wczesniej

Dzięki za wskazówki :).

Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://drendriu.ovh.org/
nmp1(małpa)interia.

21 Data: Czerwiec 30 2008 13:46:28
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: xymax 


Użytkownik "Janusz Brela" napisał w wiadomości


A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?.

hmmm  normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki
popychaczy

następnie metoda z zakrzywioną elektrodą jak opisywałem wczesniej


Dokładnie wszystko z głowicą da się zrobić bez wyjmowania silnika.

Kanał, zdejmujesz koło i masz luzu jak u psa w budzie. Tak ciasno to to
tylko się wydaje.

--
MS

22 Data: Lipiec 04 2008 12:52:51
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

Janusz Brela pisze:

hmmm  normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki popychaczy
następnie metoda z zakrzywioną elektrodą jak opisywałem wczesniej
Czyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tą obudowę na głowicy i potem kawałkiem druta popychacze się wyciąga? Czy trzeba do tego spuszczać cały olej - jak dużo jest go pod tą obudową?

--
Pozdrawiam
Maciek

23 Data: Lipiec 04 2008 13:52:55
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 


Czyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tą
obudowę na głowicy i potem kawałkiem druta popychacze się wyciąga?

tak i jeszcze klawiature

Czy
trzeba do tego spuszczać cały olej - jak dużo jest go pod tą obudową?

prawdopodobnie trzeba bedzie spuścić ja to robilem jak niemiałem oleju w
silniku

Janusz Brela

24 Data: Lipiec 04 2008 14:05:27
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

Janusz Brela pisze:

Czyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tą
obudowę na głowicy i potem kawałkiem druta popychacze się wyciąga?
tak i jeszcze klawiature
Dzięki. To jeszcze może zapytam o popychacze. Znalazłem na alledrogo np. takie:
http://www.allegro.pl/item380340873_popychacze_popychacz_cq_cinquecento_700.html

Tylko czy nie są za tanie (czytaj: rozpadną się w paczce podczas transportu do mnie ;-))? Ile tak orientacyjnie kosztują "normalne" popychacze. Niestety towar zrobił się rzadki (jak zresztą coraz więcej części do CC) i nie bardzo mam gdzie zapytać.

Czy
trzeba do tego spuszczać cały olej - jak dużo jest go pod tą obudową?
prawdopodobnie trzeba bedzie spuścić ja to robilem jak niemiałem oleju w silniku
Ech - mam świeży olej, miałem nadzieję, że po wymianie przestanie stukać :-(

Co tam się jeszcze wymienia? Uszczelkę pod obudową na pewno, a czy w coś jeszcze warto się zaopatrzyć?

--
Pozdrawiam
Maciek

25 Data: Lipiec 04 2008 15:48:48
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Janusz Brela 


Tylko czy nie są za tanie (czytaj: rozpadną się w paczce podczas
transportu do mnie ;-))? Ile tak orientacyjnie kosztują "normalne"
popychacze. Niestety towar zrobił się rzadki (jak zresztą coraz więcej
części do CC) i nie bardzo mam gdzie zapytać.

ja kupilem jakies za 25zł / szt i dzialaja ok, co ciekawe były wyższe niż te
co miałem zainstalowane

ale sprężyna je zgniotła i jest git

na początku sie wszystkie tłukły chyba z 5 min, juz sie zastanawiałem czy
coś źle złożyłem,
ale olej sie nagrzał i nastąpiła "zaworowa" błoga cisza


Co tam się jeszcze wymienia? Uszczelkę pod obudową na pewno, a czy w coś
jeszcze warto się zaopatrzyć?

juz nie pamietam...

Pozdrawiam
Janusz Brela

26 Data: Lipiec 04 2008 16:09:35
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

Janusz Brela pisze:

ja kupilem jakies za 25zł / szt i dzialaja ok, co ciekawe były wyższe niż te co miałem zainstalowane
ale sprężyna je zgniotła i jest git
Czyli drążków nie musiałeś wymieniać? Te ponoć też występują w dwóch długościach i dobiera się je do popychaczy.

na początku sie wszystkie tłukły chyba z 5 min, juz sie zastanawiałem czy coś źle złożyłem,
ale olej sie nagrzał i nastąpiła "zaworowa" błoga cisza
W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później (po złożeniu wszystkiego) odczekaniu 30 minut aż się wszystko ułoży, czyli sprężyny wypchną nadmiar oleju itd. Być może zakładałeś puste i zanim się wypełniły, to trochę trwało :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

27 Data: Lipiec 05 2008 11:11:13
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: azazel 


Czyli drążków nie musiałeś wymieniać?

nie

W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później
(po złożeniu wszystkiego) odczekaniu 30 minut aż się wszystko ułoży, czyli
sprężyny wypchną nadmiar oleju itd. Być może zakładałeś puste i zanim się
wypełniły, to trochę trwało :-)

bardzo prawdopodobne tylko jak je napełnić? moim zdaniem dopiero cisnienie
oleju je napełnia.

Pozdrawiam
Janusz Brela

28 Data: Lipiec 05 2008 11:56:03
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

azazel pisze:

W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później (po złożeniu wszystkiego) odczekaniu 30 minut aż się wszystko ułoży, czyli sprężyny wypchną nadmiar oleju itd. Być może zakładałeś puste i zanim się wypełniły, to trochę trwało :-)
bardzo prawdopodobne tylko jak je napełnić? moim zdaniem dopiero cisnienie oleju je napełnia.
Zapewne wystarczy je zanurzyć na jakiś (dłuższy) czas w oleju i się wypełnią. Pod ciśnieniem po prostu zapełnią się szybciej.

--
Pozdrawiam
Maciek

29 Data: Lipiec 04 2008 15:46:24
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

Janusz Brela pisze:

prawdopodobnie trzeba bedzie spuścić ja to robilem jak niemiałem oleju w silniku
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie popychaczy: w serwisówce znalazłem informację, że występują 2 rodzaje popychaczy starsze i nowsze (z koszyczkiem) i 2 rodzaje drążków. Dzwoniłem do sklepu z częściami do Fiata przy autoryzowanym serwisie i tam powiedziano mi, że do 700 był tylko jeden rodzaj. Tymczasem te z Allegro podobno są nowsze (z koszyczkami), no i zgłupiałem. Ktoś pomoże?

--
Pozdrawiam
Maciek

30 Data: Lipiec 05 2008 11:12:24
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: azazel 


Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie popychaczy: w serwisówce znalazłem
informację, że występują 2 rodzaje popychaczy starsze i nowsze (z
koszyczkiem) i 2 rodzaje drążków. Dzwoniłem do sklepu z częściami do Fiata
przy autoryzowanym serwisie i tam powiedziano mi, że do 700 był tylko
jeden rodzaj. Tymczasem te z Allegro podobno są nowsze (z koszyczkami), no
i zgłupiałem. Ktoś pomoże?

moim zdanie każde co sa w sprzedaży bedą dobre

Pozdrawiam
Janusz Brela

31 Data: Lipiec 05 2008 20:28:04
Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
Autor: Maciek 

azazel pisze:

jeden rodzaj. Tymczasem te z Allegro podobno są nowsze (z koszyczkami), no i zgłupiałem. Ktoś pomoże?
moim zdanie każde co sa w sprzedaży bedą dobre
Mam tylko nadzieję, że będą pasowały do drążków popychaczy, bo nie chce mi się wymieniać wszystkiego.

--
Pozdrawiam
Maciek

Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....



Grupy dyskusyjne