Grupy dyskusyjne   »   Coś dla oka cz. 3a.

Coś dla oka cz. 3a.



1 Data: Czerwiec 04 2009 15:17:18
Temat: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/1.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/2.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/3.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/4.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/5.jpg

pozdrawiam



2 Data: Czerwiec 04 2009 06:39:52
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/1.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/2.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/3.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/4.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/5.jpg

To za 500 z VAT-em? ;-)

--
Artur

3 Data: Czerwiec 04 2009 15:46:51
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

maverik pisze:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/1.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/2.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/3.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/4.jpg
http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/5.jpg

Ufff. To motocykl wielbiciela pornosow ? A dupeczki wygladaja jak z wieziennych tatuazy albo chust rezerwistow :)


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

4 Data: Czerwiec 04 2009 06:21:33
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Nikanor 

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić

Oj nie. Tym to bym się nie chwalił. Oczywiście de gustibus...

--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]

5 Data: Czerwiec 04 2009 16:03:50
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: (pj) 

Nikanor pisze:

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:
Niezainteresowanych nie chciałem urazić

Oj nie. Tym to bym się nie chwalił. Oczywiście de gustibus...

Raczej: de _BIUSTIBUS_ !

skąd wy te chude modelki bierzecie?
miseczka a+, w porywach b!?! bezesensu... :-P

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

6 Data: Czerwiec 04 2009 16:49:22
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

*** "maverik"  wrote:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić

Technicznie zapewne trudne do zrobienia, ale na foto efekt slabiutki, bardzo
slabiutki

--
    T i żółte
(te najszypsze)

7 Data: Czerwiec 04 2009 16:54:31
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Tytus z Fabryki"  napisał w wiadomości

Siemka

*** "maverik"  wrote:
Niezainteresowanych nie chciałem urazić

Technicznie zapewne trudne do zrobienia, ale na foto efekt slabiutki,
bardzo slabiutki

Powiem tak, na żywo każda laska jest skopiowana w 90u % bez żadnego ale w
sensie wizualnym. Możliwe że na zdjęciach tego nie widać. Z resztą specyfiką
tej grupy jest pierniczenie farmazonów o nie wiadomo czym, więc czego mogłem
się spodziewać :) Też nie chciałem nikogo urazić. Obiecuję następnych serii
nie kontynuować. Zdjęcia nie były pokazane w celu komercyjnym.

8 Data: Czerwiec 04 2009 17:03:37
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "maverik"
Obiecuję następnych serii nie kontynuować. Zdjęcia nie były pokazane w celu
komercyjnym.

Kolego, nie ma sie co obrazac...oczywiscie zawsze mozesz zabrac zabawki i
isc do swojej piaskownicy ale chyba nie o to chodzi???
I nie badz taka panienka - ludzi Ci pisza co widac u nich w zwyklych
monitorach, moze Ty masz jakis lepiej oddajacy kolory.
Poza tym tego typu produkcje wymagaja odpowiedniego otoczenia i oswietlenia
a nie fotki na tle pustakow...

--
    T i żółte
(te najszypsze)

P.S. Mam jeszcze wrazenie ze te plastiki na tym X'ie jakies takie...dziwne.

9 Data: Czerwiec 04 2009 17:07:14
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Tytus z Fabryki"  napisał w wiadomości

Siemka

***Użytkownik "maverik"
Obiecuję następnych serii nie kontynuować. Zdjęcia nie były pokazane w
celu komercyjnym.

Kolego, nie ma sie co obrazac...oczywiscie zawsze mozesz zabrac zabawki i
isc do swojej piaskownicy ale chyba nie o to chodzi???
I nie badz taka panienka - ludzi Ci pisza co widac u nich w zwyklych
monitorach, moze Ty masz jakis lepiej oddajacy kolory.
Poza tym tego typu produkcje wymagaja odpowiedniego otoczenia i
oswietlenia a nie fotki na tle pustakow...

Ależ ja sie nie obrażam, mnie jest to obojętne. Są tacy, a zapewniam że jest
ich większość, którym malowanie się więcej jak podoba. Dla Twojej informacji
znam się i na temacie fotografowania. Zdjęcia nie były robione komórką,
naprawdę.Wg Ciebie jakie otoczenie jest klimatyczne do robienia
zdjęć?Agencja towarzyska?:)

10 Data: Czerwiec 04 2009 17:18:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***"maverik" Dla Twojej informacji znam się i na temacie fotografowania.

Fantastycznie-kilka prac juz widzialem

***Wg Ciebie jakie otoczenie jest klimatyczne do robienia zdjęć?Agencja
towarzyska?:)

Jesli n.p. byla w niej pluszowa sciana z ktorej mozna by bylo zrobic tlo
podkreslajace kolor moto to czemu nie...
albo takie cos:
http://tnij.org/a_moze_takie_tlo
Choc niestety ja slabiutko znam sie na fotografii a co chce gdzies zrobic
jakies foto to mi zaraz aparat zajebia...

--
    T i żółte
(te najszypsze)

11 Data: Czerwiec 04 2009 17:21:09
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Tytus z Fabryki pisze:

jakies foto to mi zaraz aparat zajebia...

szkurwa, sam napisał i nie dał się dopierdolić.
aha. bo pilnować to trza umić.

--
gildor
9'99

12 Data: Czerwiec 04 2009 17:23:28
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Tytus z Fabryki"  napisał w wiadomości
news:h08op1

Jesli n.p. byla w niej pluszowa sciana z ktorej mozna by bylo zrobic tlo
podkreslajace kolor moto to czemu nie...
albo takie cos:
http://tnij.org/a_moze_takie_tlo
Choc niestety ja slabiutko znam sie na fotografii a co chce gdzies zrobic
jakies foto to mi zaraz aparat zajebia...

Weź jeszcze pod uwagę że klient do mnie przyjechał na 20 min zrobić parę
zdjęć i odjechał. A mój motocykl przerabia się i leży na półkach. A nie chcę
też poświęcić 2ch dni na latanie za zdjęciami. Ta sceneria jest jedyną
sensowną w promieniu paru km.

13 Data: Czerwiec 04 2009 17:49:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

maverik pisze:

Użytkownik "Tytus z Fabryki"  napisał w wiadomości news:h08op1
Jesli n.p. byla w niej pluszowa sciana z ktorej mozna by bylo zrobic tlo podkreslajace kolor moto to czemu nie...
albo takie cos:
http://tnij.org/a_moze_takie_tlo
Choc niestety ja slabiutko znam sie na fotografii a co chce gdzies zrobic jakies foto to mi zaraz aparat zajebia...

Weź jeszcze pod uwagę że klient do mnie przyjechał na 20 min zrobić parę zdjęć i odjechał. A mój motocykl przerabia się i leży na półkach. A nie chcę też poświęcić 2ch dni na latanie za zdjęciami. Ta sceneria jest jedyną sensowną w promieniu paru km.

nie wiem po co się tłumaczysz. nie wiem po co piszesz, że się znasz na foto. fotka jak fotka, a plener nie ma nic do tego. można to obrobić i tak. a fajną ścianę zawsze można znaleźć.

co do motocykla. paskudztwo. ale dla mnie sam XX to paskudztwo, a już pomarańczowy... mam nadzieje tylko, że to pomysł klienta, ten kolor. inaczej subiektywnie uznam, że masz zły gust, jak na artystę. ale jeśli to tylko komercha, to cóż, pan każde sługa musi.

--
gildor
9'99

14 Data: Czerwiec 04 2009 17:52:14
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Norbi 

gildor pisze:


co do motocykla. paskudztwo. ale dla mnie sam XX to paskudztwo, a już pomarańczowy...

Monitor sobie zmien...
Ja tam czerwony widzialem :)

Co do reszty - to sie o gustach nie rozmawia... :)
X jest nudnym z wygladu motocyklem - zadnych ekstrawagancji
taki po prostu ma byc i tyle - z Aerodynamika nie wygrasz...

Norbi
BLACK XX'03

15 Data: Czerwiec 04 2009 18:00:34
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Norbi pisze:

gildor pisze:
co do motocykla. paskudztwo. ale dla mnie sam XX to paskudztwo, a już pomarańczowy...

Monitor sobie zmien...
Ja tam czerwony widzialem :)

idź do lekarza od oczu.

Co do reszty - to sie o gustach nie rozmawia... :)
X jest nudnym z wygladu motocyklem - zadnych ekstrawagancji
taki po prostu ma byc i tyle - z Aerodynamika nie wygrasz...

Norbi
BLACK XX'03

asz ty. jeszcze Magne na mnie naślij. ten se nawet wytatuował.

--
gildor
9'99

16 Data: Czerwiec 04 2009 17:59:30
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 

co do motocykla. paskudztwo. ale dla mnie sam XX to paskudztwo, a już
pomarańczowy... mam nadzieje tylko, że to pomysł klienta, ten kolor.
inaczej subiektywnie uznam, że masz zły gust, jak na artystę. ale jeśli to
tylko komercha, to cóż, pan każde sługa musi.

a ja uważam że mimo dzisiejszych obchodów od 20u lat ludzie w tym kraju się
nie zmienili, na szczęście nie wszyscy, widzisz, to właśnie taka dyskusja,
popatrz sobie drogi kolego na malowania w USA, tam to dopiero masakra, a
ludzie jacy pojebani, napierniczają na sportkach tylko takie kolory,
podwodne światy i inne komiksy,
p.s. pomysł malowania był mój w połączeniu z kolorem klienta
p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)

17 Data: Czerwiec 04 2009 18:03:04
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

maverik pisze:

co do motocykla. paskudztwo. ale dla mnie sam XX to paskudztwo, a już pomarańczowy... mam nadzieje tylko, że to pomysł klienta, ten kolor. inaczej subiektywnie uznam, że masz zły gust, jak na artystę. ale jeśli to tylko komercha, to cóż, pan każde sługa musi.

a ja uważam że mimo dzisiejszych obchodów od 20u lat ludzie w tym kraju się nie zmienili, na szczęście nie wszyscy, widzisz, to właśnie taka dyskusja,
popatrz sobie drogi kolego na malowania w USA, tam to dopiero masakra, a ludzie jacy pojebani, napierniczają na sportkach tylko takie kolory, podwodne światy i inne komiksy,

amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o gustach.
wydawało mi się, że napisałem, że subiektywnie?

p.s. pomysł malowania był mój w połączeniu z kolorem klienta

czyli kolor klienta. ja nie o aerografie.

p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)

luser.

--
gildor
9'99

18 Data: Czerwiec 04 2009 18:06:34
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o
gustach.
wydawało mi się, że napisałem, że subiektywnie?

ok, jeszcze chwila, ale to się rozwinie na mln postów,
amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się nie
boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego zaprzeczeniem, tu
ludzie boją się zmienić oryginalny napis

czyli kolor klienta. ja nie o aerografie.

tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne

19 Data: Czerwiec 04 2009 18:25:31
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

maverik pisze:

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości
amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o gustach.
wydawało mi się, że napisałem, że subiektywnie?

ok, jeszcze chwila, ale to się rozwinie na mln postów,

Grzyb się nie odzywa przecież. a my się nie kucimy, tylko wypowiadamy opinie.

amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się nie boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego zaprzeczeniem, tu ludzie boją się zmienić oryginalny napis

wisi mi co ludzie mówią. Tobie też powinno, ale pokazujesz publicznie, żeby się chwalić (lub reklamować), więc się wypowiadamy, mówiąc o własnym guście, a nie Twoim, lecz na podstawie Twojego. jako odnośnik.
wiesz, amerykanie nawet jak wiszą na stryczku, mówią, że wszystko w porządku. ale czy to jest prawdziwe i szczere? u nas jest odwrotnie, stoimy na górze złota i marudzimy, że nam jest źle.
a teraz wróćmy do gustów. kawał roboty, ale brzydki kolor. ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.

czyli kolor klienta. ja nie o aerografie.

tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne

trudno.

--
gildor
9'99

20 Data: Czerwiec 04 2009 18:43:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

Grzyb się nie odzywa przecież. a my się nie kucimy, tylko wypowiadamy
opinie.

ale luzu tu nikt nigdy nie miał, jest to udowodnione

wisi mi co ludzie mówią. Tobie też powinno, ale pokazujesz publicznie,
żeby się chwalić (lub reklamować),

nie, pokazuje dla zajawki, a zamiast wpisać looz, tylko cycki większe zrobić
to każdy się przypierdala do kolorów fotek, i to jest pojebane

wiesz, amerykanie nawet jak wiszą na stryczku, mówią, że wszystko w
porządku. ale czy to jest prawdziwe i szczere? u nas jest odwrotnie,
stoimy na górze złota i marudzimy, że nam jest źle.

wybacz ale w temacie otwartości na takie rzeczy i chęci do życia powinniśmy
się od nich uczyć, ale to IMO oczywiście

a teraz wróćmy do gustów. kawał roboty, ale brzydki kolor. ja uważam, że
pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na małych
powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.
tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne

kolory typu Candy bądź flip flop dedykowane są dla dużych powierzchni gdzie
kolory łagodnie przechodzą, tu z pomarańczy w czerwień

trudno.

no

21 Data: Czerwiec 04 2009 19:00:06
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

maverik pisze:

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości
Grzyb się nie odzywa przecież. a my się nie kucimy, tylko wypowiadamy opinie.

ale luzu tu nikt nigdy nie miał, jest to udowodnione

"nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"

wisi mi co ludzie mówią. Tobie też powinno, ale pokazujesz publicznie, żeby się chwalić (lub reklamować),

nie, pokazuje dla zajawki, a zamiast wpisać looz, tylko cycki większe zrobić to każdy się przypierdala do kolorów fotek, i to jest pojebane

bo to jest lista dyskusyjna? dyskusja. wiesz, taka rozmowa o czymś. o gustach też. Ty pokazujesz, my wyrażamy opinie.

wiesz, amerykanie nawet jak wiszą na stryczku, mówią, że wszystko w porządku. ale czy to jest prawdziwe i szczere? u nas jest odwrotnie, stoimy na górze złota i marudzimy, że nam jest źle.

wybacz ale w temacie otwartości na takie rzeczy i chęci do życia powinniśmy się od nich uczyć, ale to IMO oczywiście

uczyć obłudy? ich szczerość bardziej boli niż nas, bo się uodporniliśmy :) a oni wolą się okłamywac.

a teraz wróćmy do gustów. kawał roboty, ale brzydki kolor. ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.
tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne

kolory typu Candy bądź flip flop dedykowane są dla dużych powierzchni gdzie kolory łagodnie przechodzą, tu z pomarańczy w czerwień

ja o tym co widzę, Ty o książkach. a coś od siebie?

--
gildor
9'99

22 Data: Czerwiec 04 2009 19:07:26
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

"nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"

współczuję, chyba nie wiedzą jak to wygląda
pokazywałem 2 lata pracy nad motocyklem, dojebali się o jakis drucik,
pokazałem 2u miesięczne malowania uznane przez "kolegów" z branży dojebali
się do czegoś tam, może zmień kolegów

> bo to jest lista dyskusyjna? dyskusja. wiesz, taka rozmowa o czymś. o
gustach też. Ty pokazujesz, my wyrażamy opinie.

nom , tylko że zajawka na cokolwiek umarła w tym miejscu 10 lat temu,

uczyć obłudy? ich szczerość bardziej boli niż nas, bo się uodporniliśmy :)
a oni wolą się okłamywac.

nie nawiązałeś do mojej wypowiedzi, więc nie wiem o co Ci chodzi

ja o tym co widzę, Ty o książkach. a coś od siebie?

ja widzę zajebisty kolor, Ty widzisz do dupy, widzisz, każdy widzi inaczej
;-)

23 Data: Czerwiec 04 2009 19:10:19
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Arni 

maverik pisze:

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

"nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"

współczuję, chyba nie wiedzą jak to wygląda

ale ogladasz czasem polskie filmy ?

ten cytat jest podwójnie trafiony bo dalej jest wypowiedz na temat zafascynowania amerykanami a murzynami w szczegolnosci:
http://www.youtube.com/watch?v=3K2StVcV1Yo

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

24 Data: Czerwiec 04 2009 19:20:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

maverik pisze:

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości
"nie wydaje mi się, żeby naszym chłopakom brakowało luzu"

współczuję, chyba nie wiedzą jak to wygląda
pokazywałem 2 lata pracy nad motocyklem, dojebali się o jakis drucik, pokazałem 2u miesięczne malowania uznane przez "kolegów" z branży dojebali się do czegoś tam, może zmień kolegów

wiesz co? to Tobie zdecydowanie brakuje luzu. zdecydowanie. od samego początku tego wątku, to Ty się pienisz. nie my. poczytaj jeszcze raz. jutro.

 > bo to jest lista dyskusyjna? dyskusja. wiesz, taka rozmowa o czymś. o
gustach też. Ty pokazujesz, my wyrażamy opinie.

nom , tylko że zajawka na cokolwiek umarła w tym miejscu 10 lat temu,

zajawka... znaczy na co zajawka? ja nie kumam na co mogła umrzeć zajawka? pomysł, bo to masz na myśli, pomysł na coś, idea, która się nagle pojawia jest czymś co się pojawia nagle i szybko należy ją zrealizować, żeby nie gubić. idei.
więc, na co ta zajawka tu 10 lat temu umarła? bo nie nadążam.

zastanawiam sie czy to my Ciebie tu bardziej atakujemy, czy Ty nas. bo czuje właśnie to drugie. dość intensywnie.

uczyć obłudy? ich szczerość bardziej boli niż nas, bo się uodporniliśmy :) a oni wolą się okłamywac.

nie nawiązałeś do mojej wypowiedzi, więc nie wiem o co Ci chodzi

owszem, nawiązałem. do otwartości. nie krytykowac w oczy, ale za plecami to luz. dziwny naród.

ja o tym co widzę, Ty o książkach. a coś od siebie?

ja widzę zajebisty kolor, Ty widzisz do dupy, widzisz, każdy widzi inaczej
;-)

nie, ja nie widze koloru do dupy, to Twoja nadinterpretacja. widzisz? nic takiego nie napisałem. ale napisałem, że kolor nie pasuje do tego motocykla. napisałem też, dlaczego tak uważam. ale widze, że wolisz czytać po swojemu i przytaczać teorie książkowe, bo skoro coś jest dedykowane do czegoś, to gdzies to jest napisane, tak? to nie była Twoja opinia.
a że Ci się podoba, to już inna sprawa.

--
gildor
9'99

25 Data: Czerwiec 04 2009 23:56:50
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Piotr May 

maverik pisze:

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

Grzyb się nie odzywa przecież. a my się nie kucimy, tylko wypowiadamy opinie.

ale luzu tu nikt nigdy nie miał, jest to udowodnione

o kurwa... zapraszam.. do maszyny czasu i na te 7 czy 8 (juz nie pamietam) ex piomayparty...

ale nawet ci kotrzy tam nie byli Cie powiesza bo gadasz bzdury.

--
piomay
www.piomay.riders.pl

26 Data: Czerwiec 04 2009 19:03:22
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "gildor"
ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na
małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.

Znaczy sie znasz sie na kolorach???
Szkoda ze nie widziales Zieleni Tytusowej, malowal pan Mietek z Piastowa

--
    T i żółte
(te najszypsze)

27 Data: Czerwiec 04 2009 19:05:55
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Tytus z Fabryki pisze:

***Użytkownik "gildor"
ja uważam, że pomarańcz i inne jaskrawe kolory, to dobrze wyglądają na małych powierzchniach, nie zaś na wielkich elementach. żarówa.

Znaczy sie znasz sie na kolorach???

dzietam. widze 16 jak normalny facet. zmyłka taka

Szkoda ze nie widziales Zieleni Tytusowej, malowal pan Mietek z Piastowa

poka linke do foty

--
gildor
9'99

28 Data: Czerwiec 05 2009 07:20:45
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "gildor"

 poka linke do foty

Jeszcze nie bylo wtedy enternetu...

--
    T i żółte
(te najszypsze)

29 Data: Czerwiec 04 2009 18:34:54
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"maverik" wrote...

"gildor" napisał
amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o
gustach.

amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się nie
boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego zaprzeczeniem,
tu ludzie boją się zmienić oryginalny napis

Amerykanie nie wsciekaja sie, ze ktos ma cos, co jemu sie akurat nie podoba.
Kazdy maluje i przerabia jak JEMU sie podoba. U nas, jak wlasnie sie
przekonales, nie wolno nic zrobic. Jak komus sie cos nie spodoba, to zaraz
zbluzga, wyzwie i nawrzuca... w najlepszym razie. W USA ktos zalozy sobie
migajace lampki na wentylach i tak jezdzi, bo jemu sie podoba. Komus innemu
moze sie to nie podobac, wiec sobie tego nie zalozy, ale nie krytykuje
innych. U nas, jak zalozylem sobie takie migaczki na jakis czas, to
myslalem, ze mnie zamorduja! Bluzgi na skrzyzowaniach od innych
motocyklistow jaki to ja debil jestem, ze takie paskudztwo zalozylem.
Zawisc? Glupota? Nietolerancja? Wlasnie u nas trzeba miec innych w dupie jak
sie chce zrobic cos po swojemu. W USA nikt nie bedzie krytykowal. Zjezdzaja
sie ludzie w piatek i sobote wieczorem i pokazuja jak sobie przerobili moto.
Ludzie ogladaja, wymieniaja spostrzezenia, ale NIGDY nie krytykuja!
Nie podoba Ci sie takie cos, TO SOBIE TAKIEGO NIE ROB!! Ale nie krytykuj, bo
wlascicielowi takie sie wlasnie podoba najbardziej!
Kazdy jest inny i kazdemu podoba sie co innego... niestety w Polsce tak nie
mozna. Kazdy powinien byc taki sam, bo kazda innosc jest atakowana!

Moze kiedys to sie zmieni... na razie nie ma sie co chwalic. Trzeba robic po
swojemu i miec innych w dupie.

pozdro
--
James

30 Data: Czerwiec 04 2009 18:43:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: KJ Siła Słów 

James pisze:

Amerykanie nie wsciekaja sie, ze ktos ma cos, co jemu sie akurat nie podoba. Kazdy maluje i przerabia jak JEMU sie podoba. U nas, jak wlasnie sie przekonales, nie wolno nic zrobic. Jak komus sie cos nie spodoba, to zaraz zbluzga, wyzwie i nawrzuca... w najlepszym razie. W USA ktos zalozy sobie migajace lampki na wentylach i tak jezdzi, bo jemu sie podoba. Komus innemu moze sie to nie podobac, wiec sobie tego nie zalozy, ale nie krytykuje innych.

ekhm...

Publicznie nie krytykuje.
Ale w gronie znajomych to juz sie mowi co sie mysli.

KJ

31 Data: Czerwiec 04 2009 18:47:10
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"KJ Siła Słów" wrote...

James pisze:

Amerykanie nie wsciekaja sie, ze ktos ma cos, co jemu sie akurat nie
podoba. Kazdy maluje i przerabia jak JEMU sie podoba.

ekhm...

Publicznie nie krytykuje.
Ale w gronie znajomych to juz sie mowi co sie mysli.

Chodzilo mi o krytykowanie do wlasciciela. Pewnie, ludzie mowia, jak cos tam
do bani wyglada, ale wlascicielowi sie tego nie mowi z taka nienawiscia jak
to sie robi w PL. JEMU sie to podoba i to jest wazne. Nie jego wina, ze ma
dziwny gust ;)
Niemniej, zasada numer 1 to: Nie podoba Ci sie, to sobie takiego nie rob.
W PL zasada numer 1: Nie podoba Ci sie, to zjeb i zaatakuj wlasciciela tak,
zeby to zmienil.

--
James

32 Data: Czerwiec 04 2009 19:07:18
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 04 Jun 2009 18:47:10 +0200, James  wrote:

[...]

Chodzilo mi o krytykowanie do wlasciciela. Pewnie, ludzie mowia, jak cos  tam do bani wyglada, ale wlascicielowi sie tego nie mowi z taka  nienawiscia jak to sie robi w PL.

W sumie to nawet bym uwierzył, ale jak w takim razie wytłumaczysz fakt, że
takiego jadu we flejmach jak na grupach amerykańskich to w Polskim usenecie
jakoś nie widuję? Ostatni pobyt Grzybola na preclach to był żłobek w  pastelowych
kolorach w którym jedno dziecko rzuciło w drugie klockiem w porównaniu do
flejmów, które odchodzą między Amerykanami na rec.motorcycles, wyzywają się
od pedałów, komuchów, rasistów, meksykańców itd.

Czy ci Amerykanie odreagowują swoją super-uprzejmość w real life na  usenecie,
czy może jednak w RL też czasem zdarza im się komuś nakrytykować albo  nabluzgać?

James
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

33 Data: Czerwiec 04 2009 19:24:50
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"Leszek Karlik" wrote...

James wrote:

[...]
Chodzilo mi o krytykowanie do wlasciciela. Pewnie, ludzie mowia, jak cos
tam do bani wyglada, ale wlascicielowi sie tego nie mowi z taka
nienawiscia jak to sie robi w PL.

W sumie to nawet bym uwierzył, ale jak w takim razie wytłumaczysz fakt, że
takiego jadu we flejmach jak na grupach amerykańskich to w Polskim
usenecie
jakoś nie widuję?
Czy ci Amerykanie odreagowują swoją super-uprzejmość w real life na
usenecie,
czy może jednak w RL też czasem zdarza im się komuś nakrytykować albo
nabluzgać?

Hmm... nie wiem. Jestem na jednej grupie amerykanskiej i zadnego flejmowania
i bluzgania tam nie ma. Wersal po prostu ;)
Moze to jest pytanie do psychologa? Moze taki urok usenetu i na tym to
polega?
Fakt jest, ze w zyciu nikt nie bluzgal na mnie w USA bo cos mu sie nie
podobalo w moim moto/samochodzie. W PL wystarczyly diody na wentylach, zeby
uslyszec to wiele razy. Moge tez wspomniec o neonach pod samochodem... mi
sie to wtedy podobalo (92 rok), ale pare razy malo w zeby nie dostalem w PL.
Raz dlatego, ze sie kolor nie podobal.

--
James

34 Data: Czerwiec 04 2009 19:29:49
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: KJ Siła Słów 

James pisze:
   Moge tez wspomniec o neonach pod samochodem... mi

sie to wtedy podobalo (92 rok), ale pare razy malo w zeby nie dostalem w PL. Raz dlatego, ze sie kolor nie podobal.

A ja kilka lat temu spotkalem goscia na fioletowym zygzaku.

No to sie grzecznie pytam:

- ten kolor to fabryczny ?
- Tak. Masz z tym jakis problem ?

No.

KJ

35 Data: Czerwiec 04 2009 19:31:44
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

James pisze:

Fakt jest, ze w zyciu nikt nie bluzgal na mnie w USA bo cos mu sie nie podobalo w moim moto/samochodzie. W PL wystarczyly diody na wentylach, zeby uslyszec to wiele razy.

wiesz, miałem swiecące wentylki, które się świeciły jak się koła kręciły. gupki jedne mi pozakładały, a ja nie zauważyłem, bo świeciły się tylko jak jechałem, a nie latam obok motocykla. jeździłem tak jakiś czas dopóki... sam nie wiem kiedy, może jak ciśnienie chciałem sprawdzić... nie, to w 2oo chyba było. nikt słowa nie powiedział, bo bym zdjął natychmiast. i zdjąłem. polewke mieli dopiero wtedy, gdy się zorientowałem i że się zorientowałem. więc w sumie nie wiem o czym Ty w zasadzie piszesz.

--
gildor
9'99

36 Data: Czerwiec 04 2009 19:36:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"gildor" wrote...

James pisze:
Fakt jest, ze w zyciu nikt nie bluzgal na mnie w USA bo cos mu sie nie
podobalo w moim moto/samochodzie. W PL wystarczyly diody na wentylach,
zeby uslyszec to wiele razy.

wiesz, miałem swiecące wentylki, które się świeciły jak się koła kręciły.
gupki jedne mi pozakładały, a ja nie zauważyłem, bo świeciły się tylko jak
jechałem, a nie latam obok motocykla.

Moze ja mialem jasniejsze ;)
Moje tez migaly w czasie jazdy, trzy kolory USA - niebieski, czerwony i
bialy. Byly naprawde jasne. Niewybredne komentarze slyszalem dobrych kilka
razy i diodki zdjalem. Nikt mi nie zabronil tak jezdzic, ale dla swietego
spokoju zdjalem.

--
James

37 Data: Czerwiec 04 2009 19:41:02
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

James pisze:

"gildor" wrote...
James pisze:
Fakt jest, ze w zyciu nikt nie bluzgal na mnie w USA bo cos mu sie nie podobalo w moim moto/samochodzie. W PL wystarczyly diody na wentylach, zeby uslyszec to wiele razy.
wiesz, miałem swiecące wentylki, które się świeciły jak się koła kręciły. gupki jedne mi pozakładały, a ja nie zauważyłem, bo świeciły się tylko jak jechałem, a nie latam obok motocykla.

Moze ja mialem jasniejsze ;)

nie widziałem Twoich. ba, swoich w sumie też nie.

Moje tez migaly w czasie jazdy, trzy kolory USA - niebieski, czerwony i bialy. Byly naprawde jasne. Niewybredne komentarze slyszalem dobrych kilka razy i diodki zdjalem. Nikt mi nie zabronil tak jezdzic, ale dla swietego spokoju zdjalem.

gdybym je sobie sam założył bo by mi sie podobały, to bym ich nie zdjął. wisi mi opinia innych, chyba że o nią proszę. osobiście filetki, diodki i inne doświetlenia uważam za popeline. ale jeszcze do dziś nikt na to się nie obraził i po moim tekście sobie diodek nie zdejmował. cholera, znają się na żartach ci rututniarze.
co nie Kuczu? z paskudną kierownicą.

--
gildor
9'99

38 Data: Czerwiec 04 2009 19:59:02
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

co nie Kuczu? z paskudną kierownicą.

No. Mojej kobiecie tez sie kierownica nie podoba. Ale mnie to wali bo mi sie podoba. A reszcie to ch.w.d. :)


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

39 Data: Czerwiec 04 2009 20:38:31
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

gildor pisze:

co nie Kuczu? z paskudną kierownicą.

No. Mojej kobiecie tez sie kierownica nie podoba. Ale mnie to wali bo mi sie podoba. A reszcie to ch.w.d. :)

A nie jest tak, ze na przyjemnosc, to trzeba zasluzyc?
I pytanie pomocnicze: Kuczu, czy jest ktos poza toba, komu sie twoja kierownica na twoim motocyklu podoba?
Heheh, zalatwilem chlopaka, teraz sie wypisze z precla.
K.14.

40 Data: Czerwiec 04 2009 20:39:52
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

I pytanie pomocnicze: Kuczu, czy jest ktos poza toba, komu sie twoja kierownica na twoim motocyklu podoba?

Tak, znam paru, podobnie pojebanych jak ja :)

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

41 Data: Czerwiec 04 2009 20:45:10
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:

I pytanie pomocnicze: Kuczu, czy jest ktos poza toba, komu sie twoja kierownica na twoim motocyklu podoba?

Tak, znam paru, podobnie pojebanych jak ja :)

Do tego nie wystarczy byc pojebanym i nie wystarczy miec odklejone, do tego nawet byc klingonem to za malo;]
K.14.

42 Data: Czerwiec 04 2009 20:56:46
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

Do tego nie wystarczy byc pojebanym i nie wystarczy miec odklejone, do tego nawet byc klingonem to za malo;]

Przynajmniej jakis Klingon mi motura nie zajebie. Bo nie siegnie do kierownicy.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

43 Data: Czerwiec 04 2009 21:10:59
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:

Do tego nie wystarczy byc pojebanym i nie wystarczy miec odklejone, do tego nawet byc klingonem to za malo;]

Przynajmniej jakis Klingon mi motura nie zajebie. Bo nie siegnie do kierownicy.

Siegnie siegnie, ale przed inwazja nie bedzie sobie na ziemii obciachu robil. Poza tym nie podoba mi sie bo nie ma zlotych slaczkow.
K.14.

44 Data: Czerwiec 04 2009 21:22:53
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

Siegnie siegnie, ale przed inwazja nie bedzie sobie na ziemii obciachu robil.

Uff. Czyli jednak nie zajebia a i moze inwazji zapobiegne osobiscie.

Poza tym nie podoba mi sie bo nie ma zlotych slaczkow.

Mow co chcesz a dorobie. Mam cienki zloty flamaster olejny.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

45 Data: Czerwiec 04 2009 21:50:24
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:

Siegnie siegnie, ale przed inwazja nie bedzie sobie na ziemii obciachu robil.

Uff. Czyli jednak nie zajebia a i moze inwazji zapobiegne osobiscie.

Poza tym nie podoba mi sie bo nie ma zlotych slaczkow.

Mow co chcesz a dorobie. Mam cienki zloty flamaster olejny.

Kurcze, moze jakis taki wzorek, nie no, zaskoczyles mnie. Moze takie industrialne, postnuklearne miotacze plasmowe kolo siodla, i ta plasma by przechodzila w plomienie, a te plomienie w czaszki, takie upiorne psychotrupki w ogniu piekielnym, ale w klimacie verne'a, i wszystko lineartem. Tak, to by mi sie podobalo.
K.14.

46 Data: Czerwiec 04 2009 22:09:21
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

Kurcze, moze jakis taki wzorek, nie no, zaskoczyles mnie. Moze takie industrialne, postnuklearne miotacze plasmowe kolo siodla, i ta plasma by przechodzila w plomienie, a te plomienie w czaszki, takie upiorne psychotrupki w ogniu piekielnym, ale w klimacie verne'a, i wszystko lineartem. Tak, to by mi sie podobalo.

Przemysl, naszkicuj, sie zobaczy. Poki co musza wystarczyc cyferki i gwiazdki.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

47 Data: Czerwiec 04 2009 22:17:17
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:

Kurcze, moze jakis taki wzorek, nie no, zaskoczyles mnie. Moze takie industrialne, postnuklearne miotacze plasmowe kolo siodla, i ta plasma by przechodzila w plomienie, a te plomienie w czaszki, takie upiorne psychotrupki w ogniu piekielnym, ale w klimacie verne'a, i wszystko lineartem. Tak, to by mi sie podobalo.

Przemysl, naszkicuj, sie zobaczy.

Szkicowac to ja nie umiem, za to dobrze wybrzydzam.

Poki co musza wystarczyc cyferki i gwiazdki.

A to jednak nie bedzie taki goly? To fajno, kiere sie zasloni i bedzie niezla drynda.
K.14.

48 Data: Czerwiec 04 2009 22:22:12
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

A to jednak nie bedzie taki goly? To fajno, kiere sie zasloni i bedzie niezla drynda.

A to nie widziales cyferek i gwiazdki ? Wiem, to chyba wina fotografa pizdy :)

BTW. Czarne gole sa fajne ;)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

49 Data: Czerwiec 04 2009 22:30:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:
> kocyk pisze:
>
>> A to jednak nie bedzie taki goly? To fajno, kiere sie zasloni i bedzie
>> niezla drynda.
>
> A to nie widziales cyferek i gwiazdki ? Wiem, to chyba wina fotografa
> pizdy :)

No nie widzialem, widac miales jakiegos fotografa co wczesniej dla maverika robil, albo komorke z promocji.

> BTW. Czarne gole sa fajne ;)

Czasem tak. Ale twoj ma taki zbiornik, ze az sie prosi cos na niego, przynajmniej jak dla mnie. No i ja ogolnie lubie taki troche odpust, wiesz. Takie duperelki do ogladania.
K.14.

50 Data: Czerwiec 04 2009 22:34:53
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

No nie widzialem, widac miales jakiegos fotografa co wczesniej dla maverika robil, albo komorke z promocji.

Komorke z promocji i kaca


Czasem tak. Ale twoj ma taki zbiornik, ze az sie prosi cos na niego, przynajmniej jak dla mnie. No i ja ogolnie lubie taki troche odpust, wiesz. Takie duperelki do ogladania.

A wiesz ze bylo cos na niego ? Specjalnie od Germanca bralem naklepki ale lakiernik spierdzielil przy nakladaniu to wolalem bez. Jedna mi zostala to akurat na samochod bedzie.

Ale skonczmy juz ta dyskusje bo po pierwsze primo nikt i tak nie wie o czym gadamy a po drugie primo znowu bedzie ze spisek, beton i grupa trzymajaca wladze sie panoszy.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

51 Data: Czerwiec 04 2009 22:41:05
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:

No nie widzialem, widac miales jakiegos fotografa co wczesniej dla maverika robil, albo komorke z promocji.

Komorke z promocji i kaca

Kac, no ja typowalem, ze wialo.

Czasem tak. Ale twoj ma taki zbiornik, ze az sie prosi cos na niego, przynajmniej jak dla mnie. No i ja ogolnie lubie taki troche odpust, wiesz. Takie duperelki do ogladania.

A wiesz ze bylo cos na niego ? Specjalnie od Germanca bralem naklepki ale lakiernik spierdzielil przy nakladaniu to wolalem bez. Jedna mi zostala to akurat na samochod bedzie.

A widzisz, czyli myslelismy podobnie.

Ale skonczmy juz ta dyskusje bo po pierwsze primo nikt i tak nie wie o czym gadamy a po drugie primo znowu bedzie ze spisek, beton i grupa trzymajaca wladze sie panoszy.

No wiesz, pierwsze primo chwalic sie nie ma co, bo zjebia, to taka grupa. A po drugie primo, to wyrzucic nas nie wyrzuca, hehe.
K.14.

52 Data: Czerwiec 04 2009 22:46:26
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

Kac, no ja typowalem, ze wialo.

Oj jak wialo...

No wiesz, pierwsze primo chwalic sie nie ma co, bo zjebia, to taka grupa.

Pfff. Ja za stary jestem coby sie przejmowac opiniami tych co to klucza w reku trzymac nie potrafia :)

A po drugie primo, to wyrzucic nas nie wyrzuca, hehe.

Kto wie. Mlode idzie, silne, bezwgledne.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

53 Data: Czerwiec 04 2009 22:49:16
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

A po drugie primo, to wyrzucic nas nie wyrzuca, hehe.

Kto wie. Mlode idzie, silne, bezwgledne.

Ale z nurtem. A tam nas ciezko spotkac.
K.14.

54 Data: Czerwiec 04 2009 22:45:22
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Kuczu pisze:

Ale skonczmy juz ta dyskusje bo po pierwsze primo nikt i tak nie wie o czym gadamy

pokazać im foty?

a po drugie primo znowu bedzie ze spisek, beton i grupa trzymajaca wladze sie panoszy.

bo się panoszy.

--
- gildor
9'99

55 Data: Czerwiec 04 2009 22:49:48
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

pokazać im foty?

kto zechce i tak znajdzie. Od kilku lat mam galerie na bikepics.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

56 Data: Czerwiec 04 2009 22:51:49
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Kuczu pisze:

gildor pisze:

pokazać im foty?

kto zechce i tak znajdzie. Od kilku lat mam galerie na bikepics.

dziadyga

--
- gildor
9'99

57 Data: Czerwiec 04 2009 22:54:50
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

dziadyga

Wiesz, wtedy jeszcze nie bylo NK.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

58 Data: Czerwiec 05 2009 03:18:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Zefir 

Kuczu pisze:


kto zechce i tak znajdzie. Od kilku lat mam galerie na bikepics.


"Ręce do góry, daj całe złoto które wieziesz ze sobą
Ręce do góry, bez siły lub przemocą" :)

Ja mam pytanie w kwestii formalnej, czy do tej kierownicy da się dosięgnąć czy też w czasie jazdy trzeba trzymać się zwisających frędzli? :P

--
Pzdr.
Zefir
m600/xx

59 Data: Czerwiec 05 2009 07:41:07
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

Zefir pisze:

Ja mam pytanie w kwestii formalnej, czy do tej kierownicy da się dosięgnąć czy też w czasie jazdy trzeba trzymać się zwisających frędzli? :P


Nie bedzie fredzli. Zamkneli jedyna w miescie Cepelie.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

60 Data: Czerwiec 05 2009 14:52:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "Kuczu"

A masz:

Czyli sie dobrze domyslilem ???
Kiedys na zlocie Bikera w Olsztynku widzialem podobna kierownice w akcji -
znaczy przyczepiona do motocykla jechala...

--
    T i żółte
(te najszypsze)

61 Data: Czerwiec 05 2009 07:52:37
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "Zefir"
Ja mam pytanie w kwestii formalnej, czy do tej kierownicy da się dosięgnąć
czy też w czasie jazdy trzeba trzymać się zwisających frędzli? :

Nie widzialem foto ale domyslam sie iz dyskusja toczy sie wokol przedmiotu
tak wygodnego ze dzezus spogladajac z krzyza poczul sie dosc komfortowo i
tak
po polsku ucieszyl sie ze ktos moze miec gorzej ???

--
    T i żółte
(te najszypsze)

62 Data: Czerwiec 05 2009 09:36:40
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

Tytus z Fabryki pisze:

Nie widzialem foto

A masz: http://www.bikepics.com/pictures/1683811/


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

63 Data: Czerwiec 05 2009 09:18:29
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kakmar 

Dnia 05.06.2009 Kuczu  napisał/a:

Tytus z Fabryki pisze:

Nie widzialem foto

A masz: http://www.bikepics.com/pictures/1683811/

Moim skromnym zdaniem:
No polepszyło się temu Harleyu, podoba się zdecydowanie bardziej niż
ten niebieski cukierek. Kierownica widzi mi się prosta, nisko, gruba,
czarna matowa, ze schowanymi przewodami. Ta jest jak od przerośniętego
składaka.

Ale to każdemu się co innego podoba, i dobrze bo by nudno było.

--
kakmaratgmaildotcom

64 Data: Czerwiec 05 2009 11:24:16
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kakmar pisze:

Ta jest jak od przerośniętego składaka.

Wszelkie uwagi nt. kierownicy puszczam mimo uszu. Ta zostaje chocby milion osob napisalo ze chujnia. Reszte mozna komentowac. Jak skoncze to opisze co i jak sie robilo bo zasadniczo zmienilem w motocyklu wszystko oprocz klamek sprzegla i hamulca.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

65 Data: Czerwiec 05 2009 12:07:27
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Monster 

Kuczu pisze:

kakmar pisze:

Ta jest jak od przerośniętego składaka.

Wszelkie uwagi nt. kierownicy puszczam mimo uszu. Ta zostaje chocby milion osob napisalo ze chujnia. Reszte mozna komentowac. Jak skoncze to opisze co i jak sie robilo bo zasadniczo zmienilem w motocyklu wszystko oprocz klamek sprzegla i hamulca.

ok,sceneria jest do dupy,kierownica też:-)

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

66 Data: Czerwiec 05 2009 14:01:27
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: lesor 

Kuczu wrote:


zmienilem w motocyklu
wszystko oprocz klamek sprzegla i hamulca.

To jedyne co sie nie odkręci w czasie jazdy?
;)

--
pozdrawiam, lesor.

67 Data: Czerwiec 05 2009 20:30:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

lesor pisze:

To jedyne co sie nie odkręci w czasie jazdy?

Tu zes taki fafarafa ze niby sie wypada smiac z Harleya. A jak Ci dalem sie rok temu przejechac to nie chciales zsiadac i banana miales od ucha do ucha. Ale wobec powyzszego nie licz wiecej na przejazdzke.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

68 Data: Czerwiec 06 2009 09:23:12
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Jasio 




Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości

ten niebieski cukierek. Kierownica widzi mi się prosta, nisko, gruba,
czarna matowa, ze schowanymi przewodami.

To se takom zrup. Prostom, niskom, grubom i czarnom matowom.

BPNMSP

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

69 Data: Czerwiec 06 2009 10:25:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

Jasio pisze:

To se takom zrup. Prostom, niskom, grubom i czarnom matowom.

Wlasnie. Ja sobie jednak mysle ze go przerosnie nawet chowanie kabli w kierownicy :)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

70 Data: Czerwiec 06 2009 12:07:58
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kakmar 

Dnia 06.06.2009 Kuczu  napisał/a:

Jasio pisze:

To se takom zrup. Prostom, niskom, grubom i czarnom matowom.

Jak już dorosnę do choppera to napewno ;)

Wlasnie. Ja sobie jednak mysle ze go przerosnie nawet chowanie kabli w
kierownicy :)

No ba. Ja to tylko klocki samodzielnie wymieniałem.
Ale "dobrą radą" zawsze służę ;)

--
kakmaratgmaildotcom

71 Data: Czerwiec 07 2009 00:53:15
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: zarafiq 

kakmar wrote:

Dnia 05.06.2009 Kuczu  napisał/a:
Tytus z Fabryki pisze:

Nie widzialem foto
A masz: http://www.bikepics.com/pictures/1683811/

Moim skromnym zdaniem:
No polepszyło się temu Harleyu, podoba się zdecydowanie bardziej niż
ten niebieski cukierek. Kierownica widzi mi się prosta, nisko, gruba, czarna matowa, ze schowanymi przewodami. Ta jest jak od przerośniętego
składaka.

Mi raczej przypomina tę, którą miałem przy mojej motorynce Pony. Z oceną
powstrzymałbym się jednak do momentu kiedy dane mi będzie zobaczyć
jeźdzca dosiadającego tę maszynę. Jeśli dosięgnie bez wstawania z siodła to czemu nie?

Ciekaw jestem natomiast co to za farba na wydechach, będzie musiała
sprostać dość ciężkim warunkom.

Pozdrawiam,
zarafiq

P.S. Czy jakiś współczesny motocykl (V2) inny niż HD ma oba korbowody
na tym samym czopie (crankpin)?

72 Data: Czerwiec 07 2009 07:27:58
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Jacek Czerwinski 

zarafiq pisze:

kakmar wrote:
Dnia 05.06.2009 Kuczu  napisał/a:
Tytus z Fabryki pisze:

Nie widzialem foto
A masz: http://www.bikepics.com/pictures/1683811/

Moim skromnym zdaniem:
No polepszyło się temu Harleyu, podoba się zdecydowanie bardziej niż
ten niebieski cukierek. Kierownica widzi mi się prosta, nisko, gruba, czarna matowa, ze schowanymi przewodami. Ta jest jak od przerośniętego
składaka.


Ciekaw jestem natomiast co to za farba na wydechach, będzie musiała
sprostać dość ciężkim warunkom.
Właśnie. Jak jedzie na zloty na lawecie, może np. zmoknąć i nie zdążyć obeschnąć i mamy problem.

73 Data: Czerwiec 07 2009 11:39:12
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

Jacek Czerwinski pisze:

Właśnie. Jak jedzie na zloty na lawecie, może np. zmoknąć i nie zdążyć obeschnąć i mamy problem.

A Ty synku byles kiedys w ogole na zlocie ?

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

74 Data: Czerwiec 07 2009 11:38:11
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

zarafiq pisze:

Ciekaw jestem natomiast co to za farba na wydechach, będzie musiała
sprostać dość ciężkim warunkom.

to nie farba: hipeco.com

P.S. Czy jakiś współczesny motocykl (V2) inny niż HD ma oba korbowody
na tym samym czopie (crankpin)?

Wlasciwie kazdy V2 ? Tyle ze zaden nie ma jednej korby w drugiej jak HD.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

75 Data: Czerwiec 06 2009 03:17:54
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: zbigi 

Kuczu napisał(a):

Tytus z Fabryki pisze:

Nie widzialem foto

A masz: http://www.bikepics.com/pictures/1683811/

Mowa o kierownicy? Ale przeciez ten motocykl nie ma kierownicy! No... Na zdjeciu nie ma ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

76 Data: Czerwiec 06 2009 10:15:00
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

zbigi pisze:

Mowa o kierownicy? Ale przeciez ten motocykl nie ma kierownicy! No... Na zdjeciu nie ma ;)

Masz zly monitor !
http://p1.bikepics.com/pics/2009%5C05%5C31%5Cbikepics-1683780-full.jpg


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

77 Data: Czerwiec 06 2009 11:09:53
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: MiT 

W dniu 2009-06-06 10:15, Kuczu napisał (a)::

zbigi pisze:

Mowa o kierownicy? Ale przeciez ten motocykl nie ma kierownicy! No... Na zdjeciu nie ma ;)

Masz zly monitor !
Masz w sobie coś z artysty.

--
pozdrawiam
MiT - VFR 25000 cm3

78 Data: Czerwiec 06 2009 12:27:28
Temat: Re: Coœ dla oka cz. 3a.
Autor:

On Sat, 06 Jun 2009 10:15:00 +0200, Kuczu  wrote:

Masz zly monitor !
http://p1.bikepics.com/pics/2009%5C05%5C31%5Cbikepics-1683780-full.jpg

czemu nie masz namalowanej  zadnej laski ani frendzli przy kierownicy
(z takiej wysokiej to ze 70cm moglyby miec!) ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

79 Data: Czerwiec 06 2009 13:45:42
Temat: Re: Coďż˝ dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

 pisze:

czemu nie masz namalowanej  zadnej laski

Nie stac mnie na lakiernika od lasek

ani frendzli przy kierownicy

Przeciez pisalem ze zamkneli jedyna Cepelie w okolicy i skonczylo sie zrodelko na frendzle.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

80 Data: Czerwiec 07 2009 16:04:55
Temat: Re: Co? dla oka cz. 3a.
Autor:

On Sat, 06 Jun 2009 13:45:42 +0200, Kuczu  wrote:

Nie stac mnie na lakiernika od lasek

a w louisie niema promocji na jakas kalkomanie ?

Przeciez pisalem ze zamkneli jedyna Cepelie w okolicy i skonczylo sie
zrodelko na frendzle.

w polo mieli, widzialem w katalogu!

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

81 Data: Czerwiec 07 2009 16:39:52
Temat: Re: Co? dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

 pisze:

a w louisie niema promocji na jakas kalkomanie ?

Kalkomanie to se naklej na lodowke. O ile masz lodowke

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

82 Data: Czerwiec 06 2009 14:17:47
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: zbigi 

Kuczu napisał(a):

zbigi pisze:

Mowa o kierownicy? Ale przeciez ten motocykl nie ma kierownicy! No... Na zdjeciu nie ma ;)

Masz zly monitor !
http://p1.bikepics.com/pics/2009%5C05%5C31%5Cbikepics-1683780-full.jpg

Monitor mam dobry :P To ten motocykl jest zepsuty - tutaj ma tylko pol kiery ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

83 Data: Czerwiec 14 2009 15:47:51
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

zbigi pisze:

Monitor mam dobry :P To ten motocykl jest zepsuty - tutaj ma tylko pol kiery ;)

No to masz: http://www.bikepics.com/pictures/1697165/

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

84 Data: Czerwiec 14 2009 19:13:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Jasio 



Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości

zbigi pisze:

Monitor mam dobry :P To ten motocykl jest zepsuty - tutaj ma tylko pol kiery ;)

No to masz: http://www.bikepics.com/pictures/1697165/


Fantastyczne jest to przednie koło, naprawdę zajebiście wyglądają te szprychy i wysoka opona.
A kierownica, no wiadomo, że super - też od czasów motorynki takie lubię. (:

--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

85 Data: Czerwiec 15 2009 07:35:41
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Piotr Klimek 

Dnia (Sun, 14 Jun 2009 19:13:56 +0100) ktos podajacy sie za Jasio
wyklawiaturowal co nastepuje:

Monitor mam dobry :P To ten motocykl jest zepsuty - tutaj ma tylko pol
kiery ;)

No to masz: http://www.bikepics.com/pictures/1697165/


Fantastyczne jest to przednie koło, naprawdę zajebiście wyglądają te
szprychy i wysoka opona.
A kierownica, no wiadomo, że super - też od czasów motorynki takie lubię. (:

Moze pytanie bedzie naiwne, ale co mi tam. Czy z taka kierownica da sie
sensownie kierowac motocyklem i czy jest to w ogole wygodne?

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

86 Data: Czerwiec 15 2009 09:55:16
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

Piotr Klimek pisze:

Moze pytanie bedzie naiwne, ale co mi tam. Czy z taka kierownica da sie
sensownie kierowac motocyklem

Tak

i czy jest to w ogole wygodne?

A to zalezy co kto lubi :)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
z kierownica z innej bajki

87 Data: Czerwiec 06 2009 03:17:09
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: zbigi 

James napisał(a):
[...]

Moje tez migaly w czasie jazdy, trzy kolory USA - niebieski, czerwony i bialy. Byly naprawde jasne. Niewybredne komentarze slyszalem dobrych kilka razy i diodki zdjalem. Nikt mi nie zabronil tak jezdzic, ale dla swietego spokoju zdjalem.

Konformista! :)
I - poniewaz chyba sie nie znamy osobiscie - nie zazartuje, ze w dupe kopany ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

88 Data: Czerwiec 04 2009 23:47:44
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Don Pedro 

gildor pisze:

James pisze:
Fakt jest, ze w zyciu nikt nie bluzgal na mnie w USA bo cos mu sie nie podobalo w moim moto/samochodzie. W PL wystarczyly diody na wentylach, zeby uslyszec to wiele razy.

wiesz, miałem swiecące wentylki, które się świeciły jak się koła kręciły.

O! A tak się właśnie zastanawiałem, czego Kuczowi w moto po restylingu brakuje :)

pozdr
DP
TL-S

89 Data: Czerwiec 05 2009 00:17:54
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 04 Jun 2009 23:47:44 +0200, Don Pedro  wrote:

[...]

wiesz, miałem swiecące wentylki, które się świeciły jak się koła  kręciły.
O! A tak się właśnie zastanawiałem, czego Kuczowi w moto po restylingu  brakuje :)

Działającej kierownicy? ;->
(Ape hangery ode złego są.)

Bo trywialnych odpowiedzi typu "oświetlenia" to nie przyjmujemy chyba ;-)

DP
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

90 Data: Czerwiec 05 2009 00:14:01
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Leszek Karlik"  napisał w wiadomości

On Thu, 04 Jun 2009 18:47:10 +0200, James  wrote:
usenecie jakoś nie widuję? Ostatni pobyt Grzybola na preclach to był
żłobek w   pastelowych
kolorach w którym jedno dziecko rzuciło w drugie klockiem w porównaniu do
flejmów, które odchodzą między Amerykanami na rec.motorcycles, wyzywają
się od pedałów, komuchów, rasistów, meksykańców itd.

Misiek, weź Ty mie nie podważaj autorytetu! :-)

--
Grzybol

91 Data: Czerwiec 04 2009 19:11:57
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Don Pedro 

James pisze:

Niemniej, zasada numer 1 to: Nie podoba Ci sie, to sobie takiego nie rob.
W PL zasada numer 1: Nie podoba Ci sie, to zjeb i zaatakuj wlasciciela tak, zeby to zmienil.

Pytam z ciekawości: a jak mi się nie podoba, to nie mogę o tym powiedzieć twórcy/właścicielowi? Mamy filtrować tylko pozytywny feedback? To skąd będzie wiedział co spieprzył, albo co można by poprawić?

pozdr
DP
TL-S

92 Data: Czerwiec 04 2009 19:28:08
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"Don Pedro" wrote...

James pisze:
Niemniej, zasada numer 1 to: Nie podoba Ci sie, to sobie takiego nie rob.
W PL zasada numer 1: Nie podoba Ci sie, to zjeb i zaatakuj wlasciciela
tak, zeby to zmienil.

Pytam z ciekawości: a jak mi się nie podoba, to nie mogę o tym powiedzieć
twórcy/właścicielowi? Mamy filtrować tylko pozytywny feedback? To skąd
będzie wiedział co spieprzył, albo co można by poprawić?

NIE, to jest popadanie ze skrajnosci w skrajnosc. Zjebywanie na slepo "bo mi
sie nie podoba" nie ma sensu tak samo, jak chwalenie "mimo, ze mi sie nie
podoba". O to chodzi, tolerancji dla odmiennych gustow i pogladow nie mozna
sie nauczyc.

A skad wiesz, ze cos sprzeprzyl i ma poprawiac? Moze on uwaza, ze to jest
najpiekniejsze dzielo na swiecie? Jemu tak sie podoba... temu wlascicielu ;)

--
James

93 Data: Czerwiec 04 2009 23:51:51
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Don Pedro 

James pisze:

"Don Pedro" wrote...
James pisze:
Niemniej, zasada numer 1 to: Nie podoba Ci sie, to sobie takiego nie rob.
W PL zasada numer 1: Nie podoba Ci sie, to zjeb i zaatakuj wlasciciela tak, zeby to zmienil.
Pytam z ciekawości: a jak mi się nie podoba, to nie mogę o tym powiedzieć twórcy/właścicielowi? Mamy filtrować tylko pozytywny feedback? To skąd będzie wiedział co spieprzył, albo co można by poprawić?

NIE, to jest popadanie ze skrajnosci w skrajnosc. Zjebywanie na slepo "bo mi sie nie podoba" nie ma sensu tak samo, jak chwalenie "mimo, ze mi sie nie podoba". O to chodzi, tolerancji dla odmiennych gustow i pogladow nie mozna sie nauczyc.

Ja toleruje inne gusta i w nie nie ingeruję, ale od kiedy stwierdzenie, że 'mi się nie podoba' to zjebywanie?

A skad wiesz, ze cos sprzeprzyl i ma poprawiac? Moze on uwaza, ze to jest najpiekniejsze dzielo na swiecie? Jemu tak sie podoba... temu wlascicielu ;)


Ja nie wiem, czy spieprzył, czy nie. Chodzi o to, żeby on wiedział. Ja wiem tylko, czy moim zdaniem spieprzył, czy nie. I to wyrażam.

Jeśli moto podoba się właścicielowi to ok, ale jeśli rzuca się fotki na grupę, to trzeba się liczyć, że grupa wyrazi swoje zdanie.

pozdr
DP
TL-S

94 Data: Czerwiec 04 2009 18:49:11
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "KJ Siła Słów"  napisał w wiadomości news:h08u57

Publicznie nie krytykuje.
Ale w gronie znajomych to juz sie mowi co sie mysli.

nie chodzi o to co kto mówi, ale jak kto myśli,
moze ja jestem porabany ale jakbym zobaczyl motocykl pomalowany w krowe to
by mi sie spodobal, bo jest pomysl i zajawka, ale zawsze beda tacy co
pomysla ze wlasciciel jest porabany

95 Data: Czerwiec 04 2009 19:08:36
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Marek B 

maverik pisze:

nie chodzi o to co kto mówi, ale jak kto myśli,
znaczysie chcesz ludzi zmusić do innego myślenia?
chyba nie tędy droga! Hamerykanie to (bez urazy Amerykanie) debile są wszystko, co większe to lepsze, co mocniejsze to super, grube dupsko jest "kul", ... możnaby tak bez końca po Hamerykańsku.

moze ja jestem porabany ale jakbym zobaczyl motocykl pomalowany w krowe to

bym się uśmiechnął bo fajnie na takiej szybkiej krowie polatać,
co nie usprawiedliwia artysty, który źle dobierze kolor!
--
pozdrawiam
Marek
crf250x

96 Data: Czerwiec 04 2009 19:09:30
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 04 Jun 2009 18:49:11 +0200, maverik  wrote:

[...]

moze ja jestem porabany ale jakbym zobaczyl motocykl pomalowany w krowe  to by mi sie spodobal, bo jest pomysl i zajawka, ale zawsze beda tacy co
pomysla ze wlasciciel jest porabany

Znaczy, nie widziałeś Bojowej Krowy?
http://www.boxer-motor.com/index.php?option=com_content&task=view&id=91&Itemid=55

Fajna jest. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

97 Data: Czerwiec 04 2009 18:55:48
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: McFerry 

James pisze:

Nie podoba Ci sie takie cos, TO SOBIE TAKIEGO NIE ROB!! Ale nie krytykuj, bo wlascicielowi takie sie wlasnie podoba najbardziej!

Ale dlaczego nie mogę sobie pokrytykować? W szczególności gdy ktoś wystawia ten swój gust na widok publiczny. Ja nikomu nie zabraniam robić ze swoim moto, auto czy czymkolwiek innym co mu się podoba. Ale mam prawo do własnego zdania i jak mi się nie podoba to mówię.
Tymczasem to co Ty piszesz to już trąci polityczną poprawnością a od tego to już mnie się rzygać chce.

--
pozdrawiam
Rysiek
Yamaha FJ1200

98 Data: Czerwiec 04 2009 19:17:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"McFerry" wrote...

James pisze:
Nie podoba Ci sie takie cos, TO SOBIE TAKIEGO NIE ROB!! Ale nie krytykuj,
bo wlascicielowi takie sie wlasnie podoba najbardziej!

Ale dlaczego nie mogę sobie pokrytykować? W szczególności gdy ktoś
wystawia ten swój gust na widok publiczny. Ja nikomu nie zabraniam robić
ze swoim moto, auto czy czymkolwiek innym co mu się podoba. Ale mam prawo
do własnego zdania i jak mi się nie podoba to mówię.
Tymczasem to co Ty piszesz to już trąci polityczną poprawnością a od tego
to już mnie się rzygać chce.

Oczywiscie, ze nie mozna komus zabronic, ale mozna obrzydzic...

Nie, to nie jest po prawnosc polityczna, tylko tolerancja. Nie taka wyuczona
o jakiej ciagle sie mowi, tylko taka naturalna. Tolerancja dla odmiennosci.

--
James

99 Data: Czerwiec 04 2009 20:24:38
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

James wrote:

"maverik" wrote...
"gildor" napisał
amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o gustach.
amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się nie boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego zaprzeczeniem, tu ludzie boją się zmienić oryginalny napis

Amerykanie nie wsciekaja sie, ze ktos ma cos, co jemu sie akurat nie podoba. Kazdy maluje i przerabia jak JEMU sie podoba. U nas, jak wlasnie sie przekonales, nie wolno nic zrobic. Jak komus sie cos nie spodoba, to zaraz zbluzga, wyzwie i nawrzuca... w najlepszym razie. W USA ktos zalozy sobie migajace lampki na wentylach i tak jezdzi, bo jemu sie podoba. Komus innemu moze sie to nie podobac, wiec sobie tego nie zalozy, ale nie krytykuje innych. U nas, jak zalozylem sobie takie migaczki na jakis czas, to myslalem, ze mnie zamorduja! Bluzgi na skrzyzowaniach od innych motocyklistow jaki to ja debil jestem, ze takie paskudztwo zalozylem. Zawisc? Glupota? Nietolerancja? Wlasnie u nas trzeba miec innych w dupie jak sie chce zrobic cos po swojemu. W USA nikt nie bedzie krytykowal. Zjezdzaja sie ludzie w piatek i sobote wieczorem i pokazuja jak sobie przerobili moto. Ludzie ogladaja, wymieniaja spostrzezenia, ale NIGDY nie krytykuja!
Nie podoba Ci sie takie cos, TO SOBIE TAKIEGO NIE ROB!! Ale nie krytykuj, bo wlascicielowi takie sie wlasnie podoba najbardziej!

James, jak cie lubie, tak pierdolisz. Przenies sie, skoro tu tak zle. Ja cenie nie tyle polske, co cala europe za to, ze tu ludzie nie boja sie powiedziec co mysla. W stanach nikt nikomu uwagi nie zwroci, bo to sie zbyt czesto nie oplaca. Tu ludzie mowia co uwazaja, nie boja sie wyrazac opinii, i to nie jest wada. Cos sie nie podoba - trudno. Nie znaczy to, ze ktos we wlasciciela tego iksa bedzie kamieniami rzucal.
Nikt maverika nie zmieszal z blotem, nikt go nie zbluzgal, kilka osob wyrazilo opinie, ze efekt jednak nie oszalamia - trudno, taki jest los kazdego tworu, jednemu sie spodoba, innemu nie. BMW Bangla tez sie powszechnie nie podobaly. Surrealistow i impresjonistow doceniono dopiero po smierci.
Nie ma sie co wzbudzac, pokazal, nie spodobalo sie, trudno, zycie toczy sie dalej, nie ma co robic z tego powodu scen, zegnac sie i stwierdzac ze grupa jest taka a siaka. Jest jaka jest, tez wolalbym, by byla inna, a malowanie na zdjeciach w mojej i wielu opinii nie wyglada, i trzeba sie z ta opinia pogodzic. Jak sie nie chce byc ocenianym nie nalezy poddawac sie ocenie, bo gwarancji absolutnej akceptacji na tym kontynencie na szczescie nie ma. Ja nie chce by ktos ocenial moje zdjecia, wiec ich nie prezentuje publicznie, ale jesli je kiedys pokaze, i ktos powie, ze to syf, to nie bede mowil, ze przeciez na najdrozszym materiale robilem. Nie to piekne co piekne, ale co sie komu podoba.
Ja osobiscie mam pare pomyslow na pomalowanie swoich motocykli, ale jakbym mial psiknac u maverika, po czym ten by sie na mnie obrazil, ze mi sie nie spodobalo... No panowie, jestesmy dorosli, przynajmniej oficjalnie, nie robmy sobie jaj, nie chodzi chyba o bezkrytyczne lizanie sie po fiutach.
K.14.

100 Data: Czerwiec 05 2009 00:17:53
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: James 

"kocyk" wrote...

James wrote:
"maverik" wrote...
"gildor" napisał
amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o
gustach.
amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się
nie boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego
zaprzeczeniem, tu ludzie boją się zmienić oryginalny napis

Amerykanie nie wsciekaja sie, ze ktos ma cos, co jemu sie akurat nie
podoba. Kazdy maluje i przerabia jak JEMU sie podoba. U nas, jak wlasnie
sie przekonales, nie wolno nic zrobic.

James, jak cie lubie, tak pierdolisz. Przenies sie, skoro tu tak zle. Ja
cenie nie tyle polske, co cala europe za to, ze tu ludzie nie boja sie
powiedziec co mysla. W stanach nikt nikomu uwagi nie zwroci, bo to sie
zbyt czesto nie oplaca. Tu ludzie mowia co uwazaja, nie boja sie wyrazac
opinii, i to nie jest wada. Cos sie nie podoba - trudno. Nie znaczy to, ze
ktos we wlasciciela tego iksa bedzie kamieniami rzucal.

Alez.... to jest wlasnie to popadanie w skrajnosci. Mieszkalem kilkanascie
lat w USA, a teraz jestem tutaj. To chyba swiadczy o tym, ze mi sie wcale
tam nie podobalo... na wszelki wypadek dodam, ze mnie wcale nie wywalili ;)
Poruszony zostal temat USA w kwestii tuningu optycznego, a jako ze mam
troche doswiadczen to sie odezwalem. Moze Tobie odpowiada polskie podejscie,
ale mi sie to wlasnie nie bardzo podoba. To nie oznacza, ze chcialbym sie od
razu tam przeniesc. Bez przesady...
Wyrazanie opinii moze byc fajne i konstruktywne, ale zjebywanie z powodu
gustu nie jest na miejscu. Zauwaz, ze uwagi odnosily sie przede wszystkim do
koloru i kontrastu. Cos, co wlascicielowi sie wlasnie podobalo. Mav napisal,
ze wlasciciel chcial jaskrawy kolor, a bylo ogolne niezadowolenie z koloru.
To nie jest konstruktywna krytyka.
Co do rzucania kamieniami to wlasnie z tym sie spotkalem i o tym pisalem.
Wolalem zdjac diodki z kol, zeby uniknac komentarzy. Malo w zeby nie
dostalem bo sie kolor neonow komus nie podobal. Ty kamieniem nie rzucisz,
ale....

pozdro
--
James

101 Data: Czerwiec 05 2009 10:12:34
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

James wrote:

"kocyk" wrote...
James, jak cie lubie, tak pierdolisz. Przenies sie, skoro tu tak zle. Ja cenie nie tyle polske, co cala europe za to, ze tu ludzie nie boja sie powiedziec co mysla. W stanach nikt nikomu uwagi nie zwroci, bo to sie zbyt czesto nie oplaca. Tu ludzie mowia co uwazaja, nie boja sie wyrazac opinii, i to nie jest wada. Cos sie nie podoba - trudno. Nie znaczy to, ze ktos we wlasciciela tego iksa bedzie kamieniami rzucal.

Alez.... to jest wlasnie to popadanie w skrajnosci. Mieszkalem kilkanascie lat w USA, a teraz jestem tutaj. To chyba swiadczy o tym, ze mi sie wcale tam nie podobalo... na wszelki wypadek dodam, ze mnie wcale nie wywalili ;)

Hehe.

Poruszony zostal temat USA w kwestii tuningu optycznego, a jako ze mam troche doswiadczen to sie odezwalem. Moze Tobie odpowiada polskie podejscie, ale mi sie to wlasnie nie bardzo podoba. To nie oznacza, ze chcialbym sie od razu tam przeniesc. Bez przesady...

Szczerze? Mysle ze miales pecha z tymi swiatelkami. Ja mam na motocyklu odpust i tylko najblizsi znajomi sie smieja, a mnie sie podoba, i jakos nie widze problemu. Jesli ktos przychodzi i stwierdza, ze wyglada to jak dla ruska ze zlotymi zebami to nie zabieram zabawek i nie ide z naburmuszona mina do innej piaskownicy. Jednak ja nie robilem tego na pokaz i nie zamieszczalem nigdzie zdjec, zrobilem dla siebie.

Wyrazanie opinii moze byc fajne i konstruktywne, ale zjebywanie z powodu gustu nie jest na miejscu. Zauwaz, ze uwagi odnosily sie przede wszystkim do koloru i kontrastu. Cos, co wlascicielowi sie wlasnie podobalo. Mav napisal, ze wlasciciel chcial jaskrawy kolor, a bylo ogolne niezadowolenie z koloru. To nie jest konstruktywna krytyka.

Konstruktywna nie, zgoda. Ale i nie zjebywanie. Mnie sie kolor podoba, a nie podoba mi sie malowanie aerografem, wyglada jak szkic. Patrzac na pierwsza fotke pomyslalem, ze moze to relacja z etapow malowania, ale nie. Czyli nie moj gust, trudno. Ale jak rany, moge to chyba napisac, nie?

Co do rzucania kamieniami to wlasnie z tym sie spotkalem i o tym pisalem. Wolalem zdjac diodki z kol, zeby uniknac komentarzy. Malo w zeby nie dostalem bo sie kolor neonow komus nie podobal. Ty kamieniem nie rzucisz, ale....

Powtorze, mysle, ze miales pecha. Jak pomaluje drynde w plomienie to ci powiem:)
K.14

102 Data: Czerwiec 06 2009 03:19:43
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: zbigi 

kocyk napisał(a):
[...]

Konstruktywna nie, zgoda. Ale i nie zjebywanie. Mnie sie kolor podoba, a nie podoba mi sie malowanie aerografem, wyglada jak szkic.

Paczpan. A u mnie odwrotnie :)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

103 Data: Czerwiec 04 2009 21:42:11
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Piotr May 

maverik pisze:

ok, jeszcze chwila, ale to się rozwinie na mln postów,
amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się nie boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego zaprzeczeniem, tu ludzie boją się zmienić oryginalny napis

Dokladnie. Zgadzam sie w 100 %/ Sam jestes tego rewelacyjnym przykladem. Ktos skrytykowal Twoja prace zaraz sie burzysz i chcesz sie wypisywac :P Jakbys nie byl polaczkiem a amerykaninem mialbys to w dupie. Zreszta tak samo jak kazdy zdrowo rozsadkowo myslacy Polak.

--
piomay
www.piomay.riders.pl

104 Data: Czerwiec 05 2009 00:08:20
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Grzybol 

Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości
amerykanie mają zjebany gust. nie są próbką wartościową jeśli o mowa o
gustach.
wydawało mi się, że napisałem, że subiektywnie?
ok, jeszcze chwila, ale to się rozwinie na mln postów,
amerykanie są symbolem otwartości w tematach aerografii, tam ludzi się
nie  boją co ktoś pomyśli bo mają to w dupie, polska jest tego
zaprzeczeniem, tu  ludzie boją się zmienić oryginalny napis
czyli kolor klienta. ja nie o aerografie.
tak, ale sam bym taki wybrał, po to się je robi, tak samo flake'i i inne

Jedź żesz kurwa do tej swojej Ameryki, bezgustny zadufany w sobie  mały
biedny kutasie! Chuja umiesz malować i tyle. Do tego nie umiesz się
wysłowić, widziałem ten Twój program w TVNTurbo - kurwa żenada zupełna.
Jąkaty smark z trądzikiem i chujowymi kolczykami w uszach. Czyli nie
pomyliłem się wcześniej żeś pedał... Miałem juz się tu nie udzielać, ale na
prośbę moich fanów napisałem:-) Nie podrzucaj już tu tych swoich
pseudomalunków - masz chuj nie gust. I nie nazywaj się artystą, bo
przypomina mi się Ewelina Flinta jak po którymś odcinku idola powiedziała w
wywiadzie radiowym: "my artyści...". Maluje se dalej swoje jajca. I myślę,
że wystarczą Ci do tego plakatówki. Szkoda tych drogich farb.

P.S. W TVN widziałem też tą laskę coś mi ją podsuwał: tragedia. Ale jak masz
taki gust do malunków, to pewnie zerżnąłbyś i marabuta...

--
Grzybol

105 Data: Czerwiec 04 2009 15:41:44
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

Maluje se dalej swoje jajca. I myślę,

Grzybol

To ci freudowska pomylka. Czeska niby

106 Data: Czerwiec 05 2009 09:39:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Grzybol 

Użytkownik  napisał w wiadomości

Maluje se dalej swoje jajca. I myślę,
Grzybol
To ci freudowska pomylka. Czeska niby

To było zamirzone. I ja i ON malujemy jajca. Po co pisać 2 razy? :-)

--
Grzybol

107 Data: Czerwiec 05 2009 10:28:39
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

Grzybol pisze:

Jedź żesz kurwa do tej swojej Ameryki, bezgustny zadufany w sobie  mały biedny kutasie! Chuja umiesz malować i tyle. Do tego nie umiesz się wysłowić, widziałem ten Twój program w TVNTurbo - kurwa żenada zupełna. Jąkaty smark z trądzikiem i chujowymi kolczykami w uszach. Czyli nie pomyliłem się wcześniej żeś pedał... Miałem juz się tu nie udzielać, ale na prośbę moich fanów napisałem:-) Nie podrzucaj już tu tych swoich pseudomalunków - masz chuj nie gust. I nie nazywaj się artystą, bo przypomina mi się Ewelina Flinta jak po którymś odcinku idola powiedziała w wywiadzie radiowym: "my artyści...". Maluje se dalej swoje jajca. I myślę, że wystarczą Ci do tego plakatówki. Szkoda tych drogich farb.

P.S. W TVN widziałem też tą laskę coś mi ją podsuwał: tragedia. Ale jak masz taki gust do malunków, to pewnie zerżnąłbyś i marabuta...

my hero!

--
- gildor
9'99

108 Data: Czerwiec 05 2009 14:46:07
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Grzybol 

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

my hero!

Dla Cie wsio:-)

--
Grzybol

109 Data: Czerwiec 04 2009 19:08:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Don Pedro 

maverik pisze:

a ja uważam że mimo dzisiejszych obchodów od 20u lat ludzie w tym kraju się nie zmienili, na szczęście nie wszyscy, widzisz, to właśnie taka dyskusja,
(...)
p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)

Podrzucasz zdjęcia swojej pracy, więc siłą rzeczy wystawiasz się na krytykę. Każdy ma swój gust i niekoniecznie musi być zgodny z Twoim lub Twojego klienta. Wysłuchaj opinii i wyciągnij wnioski zamiast strzelać fochy jak panienka. Ludzie Ci dobrze podpowiadają, a Ty doszukujesz się na siłę złośliwości pod swoim adresem. Więcej dystansu.

pozdr
DP
TL-S

110 Data: Czerwiec 04 2009 19:19:31
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Don Pedro"  napisał w wiadomości


Podrzucasz zdjęcia swojej pracy, więc siłą rzeczy wystawiasz się na
krytykę. Każdy ma swój gust i niekoniecznie musi być zgodny z Twoim lub
Twojego klienta. Wysłuchaj opinii i wyciągnij wnioski zamiast strzelać
fochy jak panienka. Ludzie Ci dobrze podpowiadają, a Ty doszukujesz się na
siłę złośliwości pod swoim adresem. Więcej dystansu.

Krytyką nie jest "kolor do dupy", to jest krytyka tej grupy dyskusyjnej, a
to już lekka różnica, idę na jakiś browar

111 Data: Czerwiec 04 2009 20:12:07
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

maverik wrote:

p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)

Tupnij nozka. Jak sie ktos chwali, to musi sie liczyc z krytyka. Miejsce chwalenia sie nie ma nic do rzeczy. Kuczu dostal ostatnio duzo wieksze baty za swoje dzielo, nie tu, ale wzial na klate, mimo, ze ktosz znacznie wiekszy, i czas pracy tez. Ty kaprysisz jak mloda panna, bo sie nie spodobalo, daj spokoj. Ja mialem cie za konkretnego czlowieka, chlopie. Czesc.
K.14.

112 Data: Czerwiec 04 2009 20:25:21
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

kocyk pisze:

ktosz znacznie wiekszy

Mialo byc "koszt" ? Wiecej zrozumialych slow z podanych liter ulozyc nie umiem :)

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

113 Data: Czerwiec 04 2009 20:39:27
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

kocyk pisze:
ktosz znacznie wiekszy

Mialo byc "koszt" ? Wiecej zrozumialych slow z podanych liter ulozyc nie umiem :)

Mialo, tylko mnie paluchy bola, hehe.
K.14.

114 Data: Czerwiec 04 2009 21:46:43
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Monster 

maverik pisze:

popatrz sobie drogi kolego na malowania w USA, tam to dopiero masakra, a ludzie jacy pojebani, napierniczają na sportkach tylko takie kolory, podwodne światy i inne komiksy,
p.s. pomysł malowania był mój w połączeniu z kolorem klienta
p.s.s. w zasadzie to już nie mam siły do tej grupy, żegnam zgromadzonych :)
Daleko nie muszę szukać,mam na swoim twórczość ludową rodem z DDR,na szczęście już się trochę przyzwyczaiłem,no i szkoda kasy na przemalowanie.
Wielce byłem zaskoczony jak sie jakiś gostek podniecał tymi malowidłami:-)


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

115 Data: Czerwiec 04 2009 21:01:14
Temat: Re: CoÂś dla oka cz. 3a.
Autor: Jacot 

"maverik"  wrote:

Wisz, Ty to jakis dziwny czlowiek jestes...
Znaczy wiem - artysta.
No ale czy ja cale zycie musze z artystami?
Czesc.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

116 Data: Czerwiec 04 2009 19:01:56
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Leszek Karlik 

On Thu, 04 Jun 2009 16:54:31 +0200, maverik  wrote:

[...]

Powiem tak, na Âżywo kaÂżda laska jest skopiowana w 90u % bez Âżadnego ale w
sensie wizualnym.

No cóż, powiem tak - pewnie na żywo dziewczyny też by mi się nie spodobały
specjalnie. De gustibus etc. :-)

ObiecujĂŞ nastĂŞpnych serii nie kontynuowaĂŚ.

"Zabieram zabawki i idę do innej piaskownicy"? No kamon, trochę luzu.
Nie każde malowanie musi się wszystkim podobać, estetyka jest rzeczą
subiektywną. Co nie znaczy, że następne też zbierze dużo głosów  krytycznych. :->

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

117 Data: Czerwiec 04 2009 06:24:12
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: doktorski 

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)
A ja autora watku/malowania nie chce urazic ale.... jak mozna tak
spie*dolic wyglad motocykla? :)

Nie wiem kto dobieral kolor ale wyszlo (dla mnie) fatalnie.

Podkreslam: nie oceniam jakosci roboty. Chodzi mi tylko o dobor
koloru. Chyba, ze to matryca przeklamuje....

pzdr, dr
FJR/525

118 Data: Czerwiec 04 2009 16:01:37
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Spider A.J. 


"maverik"  wrote

http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/2.jpg

Sorry Maveric ale straszna masakra :-(

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2

119 Data: Czerwiec 04 2009 16:40:32
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości
news:h08hkh$qu7

Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A
lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z
krzesła z powodu jego kosztów.

120 Data: Czerwiec 04 2009 16:45:50
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-06-04 16:40, Użytkownik maverik napisał:

Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z krzesła z powodu jego kosztów.

Nie obraź się ale u artysty nie chodzi o użycie najdroższego dostępnego
lakieru czy lakieru najlepszej firmy a o stworzenie dzieła.


Pozdrawiam

121 Data: Czerwiec 04 2009 16:48:16
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Nie obraź się ale u artysty nie chodzi o użycie najdroższego dostępnego
lakieru czy lakieru najlepszej firmy a o stworzenie dzieła.

a w życiu o polot, przynajmniej moich klientów

122 Data: Czerwiec 04 2009 18:10:38
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-06-04 16:48, Użytkownik maverik napisał:

Nie obraź się ale u artysty nie chodzi o użycie najdroższego dostępnego
lakieru czy lakieru najlepszej firmy a o stworzenie dzieła.

a w życiu o polot, przynajmniej moich klientów

Polotu nie kupisz nawet najdroższym lakierem.


Pozdrawiam

123 Data: Czerwiec 04 2009 18:14:05
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2009-06-04 16:48, Użytkownik maverik napisał:

Nie obraź się ale u artysty nie chodzi o użycie najdroższego dostępnego
lakieru czy lakieru najlepszej firmy a o stworzenie dzieła.

a w życiu o polot, przynajmniej moich klientów

Polotu nie kupisz nawet najdroższym lakierem.

więc nie znasz wielu lakierów na świecie ;-) albo jest mi przykro

pozdr.

124 Data: Czerwiec 04 2009 18:29:33
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Marek B 

dzień dobry
maverik pisze:

Polotu nie kupisz nawet najdroższym lakierem.

więc nie znasz wielu lakierów na świecie ;-) albo jest mi przykro
ten lakier to jakaś nowa waluta jest?

ps. co do zdjęć to oceniam na mierny z plus-kwą (posiadanie aparatu,
nawet najdroższego nie zrobi z człowieka fotografa)

ps2.nie mam nic do sztuki ale twór finalny też nie powala na kolana
(osobiście widziałbym grafitowy motocykl z niewielką ilością złotego
brokatu i ryciny babeczek w złotym kolorze), a właściciel to musiał się
cieszyć bo go nie stać na ponowne malowanie.

ps3.nie masz "fotoszopa demo" żeby chociaż zasymulować zestawienie
kolorów czy jak?

125 Data: Czerwiec 04 2009 18:39:06
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Marek B"  napisał w wiadomości
news:h08td3

co do zdjęć to oceniam na mierny z plus-kwą (posiadanie aparatu,
nawet najdroższego nie zrobi z człowieka fotografa)

przykro mi, zatrudniałem paru fotografów, moje zdjęcia są lepsze

ps2.nie mam nic do sztuki ale twór finalny też nie powala na kolana
(osobiście widziałbym grafitowy motocykl z niewielką ilością złotego
brokatu i ryciny babeczek w złotym kolorze), a właściciel to musiał się
cieszyć bo go nie stać na ponowne malowanie.

nom, i eksport do Rosji, zdjecie z właścicielem, który ma same złote zęby,
pomysł konkret

ps3.nie masz "fotoszopa demo" żeby chociaż zasymulować zestawienie
kolorów czy jak?

nawet licencję mam :0

126 Data: Czerwiec 04 2009 20:25:57
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

maverik wrote:

>> ps2.nie mam nic do sztuki ale twór finalny też nie powala na kolana
>> (osobiście widziałbym grafitowy motocykl z niewielką ilością złotego
>> brokatu i ryciny babeczek w złotym kolorze), a właściciel to musiał się
>> cieszyć bo go nie stać na ponowne malowanie.
>
> nom, i eksport do Rosji, zdjecie z właścicielem, który ma same złote zęby,
> pomysł konkret

Twoje sie musi podobac, ale czyjes to juz wiocha, co? To kurwa specjalnie przywioze drynde do ciebie na czarnozlote malowanie, heheh.
K.14.

127 Data: Czerwiec 04 2009 18:51:35
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Piotr Kompa 

maverik wrote:

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A

Oj tam, jednym się podoba a innym nie.

Wg mnie pomysł fajny, ale kolor niepasujący, takie zarysy czy cienie lepiej wypadłyby np. na czarnym tle biały-szary-niebieski kontur, albo na szarym ciemniejsze wzory. Pomarańczowy jest zbyt intensywną barwą jako tło dla takich delikatnych elementów i się jakby gryzł.
To jest moja wersja i będę się jej trzymać ;)

--
Pozdrawiam,
Kompan.

"-Hi!" - lied the politician.

128 Data: Czerwiec 04 2009 18:52:17
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Piotr Kompa"  napisał w wiadomości

maverik wrote:

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A

Oj tam, jednym się podoba a innym nie.

Wg mnie pomysł fajny, ale kolor niepasujący, takie zarysy czy cienie
lepiej wypadłyby np. na czarnym tle biały-szary-niebieski kontur, albo na
szarym ciemniejsze wzory. Pomarańczowy jest zbyt intensywną barwą jako tło
dla takich delikatnych elementów i się jakby gryzł.
To jest moja wersja i będę się jej trzymać ;)

no i looz, temat był prosty, miał być żywy kolor, więc ja dodałem laski i
chciałem ostrą żywą czerwień, przeszliśmy na taki jaki jest, jest ma być xxx
to kolor ciemny byłby nie na miejscu, każdy ma swój gust

129 Data: Czerwiec 06 2009 12:30:03
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

"maverik"  writes:

Użytkownik "Piotr Kompa"  napisał w wiadomości

maverik wrote:

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A

Oj tam, jednym się podoba a innym nie.

Wg mnie pomysł fajny, ale kolor niepasujący, takie zarysy czy cienie
lepiej wypadłyby np. na czarnym tle biały-szary-niebieski kontur, albo na
szarym ciemniejsze wzory. Pomarańczowy jest zbyt intensywną barwą jako tło
dla takich delikatnych elementów i się jakby gryzł.
To jest moja wersja i będę się jej trzymać ;)

no i looz, temat był prosty, miał być żywy kolor, więc ja dodałem laski i
chciałem ostrą żywą czerwień, przeszliśmy na taki jaki jest, jest ma być xxx
to kolor ciemny byłby nie na miejscu, każdy ma swój gust

Sorki, że sie tak troche z dupy wetne, ale wrzuciles fotki, cyknalem,
o, moto na czerwono, ale przeciez maverik aerografuje, wtf, nie mam
czasu, i dopiero jak przeczytalem caly watek to wszedlem jeszcze raz i
przylukałem, że tam są jakieś panieny ponamalowywane tak, żeby widać
nie było. Ja mam generalnie chujowy monitor i kiepski wzrok, ale to
chyba nie o taki efekt chodziło, nie?

--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF 400 Bandit | nie mam czasu na hedonizm

130 Data: Czerwiec 04 2009 19:04:55
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: de Fresz 

On 2009-06-04 16:40:32 +0200, "maverik"  said:

Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej
opinii.

Może na żywo wyglądasz tak sympatycznie, że ludzie nie chcą Ci sprawiać przykrości? :-P


Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A
lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z
krzesła z powodu jego kosztów.

W sumie to miałem nic nie pisać, ale jak poczytałem Twoje odpowiedzi na padającą krytykę, to nie zdzierżyłem.
Po pierwsze nie chwal się tak tą znajomością fotografii, bo patrząc na zdjęcia zupełnie jej nie widać - ani pod względem doboru lokalizacji (tłumaczenie że nie było czasu, a i tak jest fajnie - jest żałosne).
Aha - kupienie sobie nowej lustrzanki nie specjalnie wpływa na umiejętność robienia zdjęć - zupełnie jak z nowym motocyklem czy pistoletem do lakierowania.

Po drugie po tonie Twoich wypowiedzi wnioskuję, że na tych studiach marketingowych też się nie przykładałeś, bo to co uprawiasz, doskonale by pasowało do podręcznika marketingu w dziale "czarny PR".
Ogólnie zgrywasz urażoną primadonnę, której artyzmu my, szaraki nie jesteśmy w stanie ogarnąć wąskimi umysłami - zadęcie doprawdy godne nielada wirtuoza.
My, krytykanci patrzymy na to co pokazałeś - marne fotki, motocykla w kolorze jakimśtam-czerwonym*, ze szkicami a la wprawki z lekcji rysunku - czyli nic powalającego - wedle naszej opinii. Ale my, prostaki widać nie jesteśmy na bierząco z hamerykanckimi tryndami i mamy własne przekonania co jest fajne, a co nie. I to o zgrozo każdy własne.

To że klientowi się podoba - jest najważniejsze, w końcu to on za to zapłacił. Skoro Ty masz odczucie porządnie wykonanej roboty - też dobrze. Ale z tego co piszesz - to że komuś się nie podoba i ma czelność to napisać - godzi w Twoją godność osobistą. Trochę to takie mało poważne, nie uważasz?





* jak mi wyjedziesz z kiepskim monitorem, to Cie zabiję śmiechem, bo luknąłem na te fotki na LCD, że spadłbyś z krzesła, jakbyś usłyszał ile kosztował. :-P

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

131 Data: Czerwiec 04 2009 19:17:30
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

Może na żywo wyglądasz tak sympatycznie, że ludzie nie chcą Ci sprawiać
przykrości? :-P

albo świadomie tego nie robią z innych względów,

W sumie to miałem nic nie pisać, ale jak poczytałem Twoje odpowiedzi na
padającą krytykę, to nie zdzierżyłem.

trudno

Po pierwsze nie chwal się tak tą znajomością fotografii, bo patrząc na
zdjęcia zupełnie jej nie widać - ani pod względem doboru lokalizacji
(tłumaczenie że nie było czasu, a i tak jest fajnie - jest żałosne).
Aha - kupienie sobie nowej lustrzanki nie specjalnie wpływa na umiejętność
robienia zdjęć - zupełnie jak z nowym motocyklem czy pistoletem do
lakierowania.

robiłeś kiedyś zdjęcia lakierowanego motocykla/kasku czy tylko tak
pierdolisz bez sensu?bo uwierz że nie tacy fotografowie jak Ty wymiękali

Po drugie po tonie Twoich wypowiedzi wnioskuję, że na tych studiach
marketingowych też się nie przykładałeś, bo to co uprawiasz, doskonale by
pasowało do podręcznika marketingu w dziale "czarny PR".
Ogólnie zgrywasz urażoną primadonnę, której artyzmu my, szaraki nie
jesteśmy w stanie ogarnąć wąskimi umysłami - zadęcie doprawdy godne
nielada wirtuoza.
My, krytykanci patrzymy na to co pokazałeś - marne fotki, motocykla w
kolorze jakimśtam-czerwonym*, ze szkicami a la wprawki z lekcji rysunku -
czyli nic powalającego - wedle naszej opinii. Ale my, prostaki widać nie
jesteśmy na bierząco z hamerykanckimi tryndami i mamy własne przekonania
co jest fajne, a co nie. I to o zgrozo każdy własne.

ależ ja się naprawdę zgadzam, większość tu nie ma o tyle gustu co fantazji
:), czarny PR :D ja pier.. poległem.. i kto to jest primadonna :), ja sobie
to muszę przepisać :) zniszczyłeś moje idealistyczne odczucie pojmowania
świata :)

To że klientowi się podoba - jest najważniejsze, w końcu to on za to
zapłacił. Skoro Ty masz odczucie porządnie wykonanej roboty - też dobrze.
Ale z tego co piszesz - to że komuś się nie podoba i ma czelność to
napisać - godzi w Twoją godność osobistą. Trochę to takie mało poważne,
nie uważasz?

nie rozumiesz, tu się każdy dopierdala do chuj wie czego, nie widzisz
różnicy?

* jak mi wyjedziesz z kiepskim monitorem, to Cie zabiję śmiechem, bo
luknąłem na te fotki na LCD, że spadłbyś z krzesła, jakbyś usłyszał ile
kosztował. :-P

wyjdź czasem, naprawdę, wypij jakiś browar, zażartuj

pozdr.

132 Data: Czerwiec 04 2009 19:44:42
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: de Fresz 

On 2009-06-04 19:17:30 +0200, "maverik"  said:


Może na żywo wyglądasz tak sympatycznie, że ludzie nie chcą Ci sprawiać
przykrości? :-P

albo świadomie tego nie robią z innych względów,

Ich sprawa. Widać na preclu więcej jest szczerych chłopaków, co pomyślą, to piszą.


Po pierwsze nie chwal się tak tą znajomością fotografii, bo patrząc na
zdjęcia zupełnie jej nie widać - ani pod względem doboru lokalizacji
(tłumaczenie że nie było czasu, a i tak jest fajnie - jest żałosne).
Aha - kupienie sobie nowej lustrzanki nie specjalnie wpływa na umiejętność
robienia zdjęć - zupełnie jak z nowym motocyklem czy pistoletem do
lakierowania.

robiłeś kiedyś zdjęcia lakierowanego motocykla/kasku czy tylko tak
pierdolisz bez sensu?bo uwierz że nie tacy fotografowie jak Ty wymiękali

No więc wyobraź sobie że mam o tym nie-tak-blade pojęcie, bo różnoraka fotografia jest częścią mojej pracy (nie, sam nie robię zarobkowo zdjęć, bo nigdy nie chciałem mieszać hobby z tyrką). I zupełnym przypadkiem doskonale sobie zdaję sprawę, że takie foty najlepiej wychodzą w studiu i to dobrze wyposażonym. Co nie znaczy że w plenerze nie da się zrobić ciekawych zdjęć - przykładów można by sporo znaleźć. Ale do tego trza by raczej zatrudnić _dobrego_ fotografa (a więc pewnie i nietaniego).


ależ ja się naprawdę zgadzam, większość tu nie ma o tyle gustu co fantazji
:), czarny PR :D ja pier.. poległem.. i kto to jest primadonna :), ja sobie
to muszę przepisać :) zniszczyłeś moje idealistyczne odczucie pojmowania
świata :)

Ale nie będziesz się chlastał? ;-)


To że klientowi się podoba - jest najważniejsze, w końcu to on za to
zapłacił. Skoro Ty masz odczucie porządnie wykonanej roboty - też dobrze.
Ale z tego co piszesz - to że komuś się nie podoba i ma czelność to
napisać - godzi w Twoją godność osobistą. Trochę to takie mało poważne,
nie uważasz?

nie rozumiesz, tu się każdy dopierdala do chuj wie czego, nie widzisz
różnicy?

Nie, widzę tu pare(naście) opinii ludzi, którym Twoja praca nie przypasiła w gusta. To Ty pierwszy przeszedłeś do ofensywy.


* jak mi wyjedziesz z kiepskim monitorem, to Cie zabiję śmiechem, bo
luknąłem na te fotki na LCD, że spadłbyś z krzesła, jakbyś usłyszał ile
kosztował. :-P

wyjdź czasem, naprawdę, wypij jakiś browar, zażartuj

Czego również Tobie życzę.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

133 Data: Czerwiec 04 2009 20:06:48
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: kocyk 

maverik wrote:

Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości news:h08hkh$qu7

Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.

W każdym innym miejscu w necie oraz na żywo nie było żadnej negatywnej opinii. Sam klient skakał ze szczęścia, no ale on nie czyta tej grupy. A lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z krzesła z powodu jego kosztów.

Maverik, moze i lakier drogi, moze i grupa z dupy, ale to malowanie wyglada jak szkic, sorry. Ew. ktos nie umie robic zdjec. Bywalo lepiej, acz grunt ze sie podoba wlascicielowi.
K.14.

134 Data: Czerwiec 05 2009 10:29:08
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On Thu, 4 Jun 2009 16:40:32 +0200, "maverik"
wrote:

Wiedziałem.. gdzie ja się chwalę.

Moze trza bylo te zdjecia zaprezentowac na jakims poziomie i w
formacie wiekszym od znaczka pocztowego ?
Jesli tam byly detale to je zabiles kompresja i calosc wyglada jakby
pozostaly jasniejsze plamy po naklejkach.
A efekt moze i jest ciekawy, tyle ze nie potrafie tego ocenic na
podstawie tego co pokazales :(

lakier jest najlepszej firmy na świecie w temacie, wielu z was spadło by z
krzesła z powodu jego kosztów.

Moze, ale jak odpalilem pierwsze zdjecie to pomyslalem ze chciales
pokazac jak sprzet sie prezentowal z brudnym lakierem przed
malowaniem.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

135 Data: Czerwiec 04 2009 16:42:04
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Norbi 

maverik pisze:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)

Czarnych nie bylo ?

Norbi
BLACK XX'03

136 Data: Czerwiec 04 2009 07:47:07
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Lisciasty 

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Kolorek fajny, ale kobitka strasznie słabo widoczna,
chyba że to tak na zdjęciu wygląda licho.

Pozdrawiam
Lisciasty      /Jelcz-Laskowice. Zadupie Wroclawia/
--
Kawidlo GPZ 550 '82
Tygrys '05

137 Data: Czerwiec 04 2009 16:50:24
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Kolorek fajny, ale kobitka strasznie słabo widoczna,
chyba że to tak na zdjęciu wygląda licho.

Takie było założenie, kobiety są namalowane samym zarysem widocznym w
słońcu.

138 Data: Czerwiec 04 2009 17:55:33
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: KJ Siła Słów 

maverik pisze:

Takie było założenie, kobiety są namalowane samym zarysem widocznym w słońcu.

Bardzo jest mi przykro ze sie przypierdalam, ale to niestety na tych fotkach nie wyglada.

Ani kolor ani rysunek.

KJ

139 Data: Czerwiec 04 2009 18:07:39
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "KJ Siła Słów"  napisał w wiadomości

Bardzo jest mi przykro ze sie przypierdalam, ale to niestety na tych
fotkach nie wyglada.

Ani kolor ani rysunek.

radzę zmienić monitor, napewno w przypadku koloru, zdjęcia mogą nie oddawać
kształtu lasek

140 Data: Czerwiec 04 2009 18:43:06
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: McFerry 

maverik pisze:


radzę zmienić monitor, napewno w przypadku koloru, zdjęcia mogą nie oddawać kształtu lasek

Z tego wynika, że większość ma do dupy monitory bo i dla mnie na pierwszy rzut oka to wygląda jak przybrudzone moto. Dopiero na drugi widać co tam jest.
No ale najważniejsze, że klient zadowolony.

--
pozdrawiam
Rysiek
Yamaha FJ1200

141 Data: Czerwiec 04 2009 19:14:26
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Spider A.J. 


"maverik"  wrote

Mysle, ze nastepnym razem dodaj klauzule
ze mozna tylko ochy i achy wyrazac i nikt
komu sie nie podoba nie napisze, nie bedziesz
sie obrazac i juz.
Wydawalo mi sie ze skoro wrzucasz chcesz uslyszec
co ludzie o tym mysla, wiekszosci sie nie podoba,
mi osobiscie wcale. Skoro klient zadowolony i zaplacil,
spoko, to najwazniejsze.
Tyle ze teraz zupelnie nie zrozumialem po co
wrzuciles te linki jesli nie chciales uslyszec opinii
innych. Eee?

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2

142 Data: Czerwiec 04 2009 19:31:16
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: maverik 


Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości
news:h08hkh$qu7

Chciałem podziękować za słowa krytyki, napewno wyciągnę wnioski. Mam już
parę:
- kolory Kosmoskiego są do dupy i nie nadają się do aerografii, napiszę też
do alsy bo nie wiedzą co robią
- wiem już że laski maluje się na czarnym (tak aby przez przypadek malowanie
się nie wyróżniało) złotym brokatem
- wiem że muszę zmienić PR, bo ten jest czarny
- wiem, że mylę się co do pojęcia ciemnogrodu, ludzie tu są oświeceni i
otwarci, i wcale bezpodstawnie nie dopierdalają innym bez sensu, złamaliście
mój wieloletni wypracowany pogląd
- wiem że na tło robienia zdjęć powinienem wybrać wróżkę,
- wiem, że mój aparat jest dla mnie za skomplikowany i zdjęcia ze
specjalnymi załamaniami światła, cieniami, które widzą wszyscy są do dupy
- wiem żeby nie malować XXów bo nikomu się nie podobają :)
- wiem że muszę mieć więcej na konstruktywną krytykę, której przez chwilę
nikt nie użył, nie skrytykował strony technicznej malowania, poziomu
wykonania szkicy (w sensie zachowania realizmu) oraz nie skrytykował od
strony profesjonalisty zdjęć,
- wiem, że brakowało Grzyba, byłoby ciekawiej :)
- wiem, skąd się biorą kawały o preclach :)

idę na browar czego i wam życzę w ten jakby nie było ważny dzień,
p.s. z racji mojego słabego faktycznego stanu zdrowotnego przez
niewysypianie z powodu pracy, dbanie o Czerwony PR, dział Zielonego
marketingu, Szarą Strefę przygotowania oraz koordynację działań Wiśniowego
Zarządu mojej pracowni uroczyście oznajmiam:
to był ostatni post :)
pozdrawiam

143 Data: Czerwiec 04 2009 19:47:04
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Marek B 

maverik pisze:

Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości news:h08hkh$qu7

Chciałem podziękować za słowa krytyki, napewno wyciągnę wnioski. Mam już parę:
...
to był ostatni post :)

po Hamerykansku odpowiem
"pusi"

ps.nie łam się chłopie bo teraz służba zdrowia droga jest, rób swoje i przyjmuj krytykę jak prawdziwy mężczyzna, idź na browar i sam spróbuj skrytykować własną pracę po wypoczynku. Włożyłeś w ten projekt zapewne dużo pracy i czasu i stąd niechęć do krytyki.
ps2.myślałem o złotym lakierze a nie o brokacie jako kolor motywu. Brokatu użyłbym raczej na podkładzie aby tak mocno nie kontrastować motywu przewodniego.
--
pozdrawiam
Marek
crf250x

144 Data: Czerwiec 04 2009 19:58:01
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

maverik pisze:

to był ostatni post :)

No i sie obrazil. Eeeehh ci artysci...

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

145 Data: Czerwiec 05 2009 00:02:42
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Don Pedro 

Kuczu pisze:

maverik pisze:

to był ostatni post :)

No i sie obrazil. Eeeehh ci artysci...

I kto to mówi ;)

pozdr
DP
TL-S

146 Data: Czerwiec 05 2009 09:02:23
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: lesor 

maverik wrote:

Użytkownik "maverik"  napisał w wiadomości
news:h08hkh$qu7

Chciałem podziękować za słowa krytyki, napewno wyciągnę wnioski. Mam
już parę:
- kolory Kosmoskiego są do dupy i nie nadają się do aerografii,
napiszę też do alsy bo nie wiedzą co robią
- wiem już że laski maluje się na czarnym (tak aby przez przypadek
malowanie się nie wyróżniało) złotym brokatem
- wiem że muszę zmienić PR, bo ten jest czarny
- wiem, że mylę się co do pojęcia ciemnogrodu, ludzie tu są oświeceni
i otwarci, i wcale bezpodstawnie nie dopierdalają innym bez sensu,
złamaliście mój wieloletni wypracowany pogląd
- wiem że na tło robienia zdjęć powinienem wybrać wróżkę,
- wiem, że mój aparat jest dla mnie za skomplikowany i zdjęcia ze
specjalnymi załamaniami światła, cieniami, które widzą wszyscy są do
dupy
- wiem żeby nie malować XXów bo nikomu się nie podobają :)
- wiem że muszę mieć więcej na konstruktywną krytykę, której przez
chwilę nikt nie użył, nie skrytykował strony technicznej malowania,
poziomu wykonania szkicy (w sensie zachowania realizmu) oraz nie
skrytykował od strony profesjonalisty zdjęć,
- wiem, że brakowało Grzyba, byłoby ciekawiej :)
- wiem, skąd się biorą kawały o preclach :)

idę na browar czego i wam życzę w ten jakby nie było ważny dzień,
p.s. z racji mojego słabego faktycznego stanu zdrowotnego przez
niewysypianie z powodu pracy, dbanie o Czerwony PR, dział Zielonego
marketingu, Szarą Strefę przygotowania oraz koordynację działań
Wiśniowego Zarządu mojej pracowni uroczyście oznajmiam:
to był ostatni post :)

Dotrzymaj aby dane go slowa. Z ostatniego zdania.
Ale zdaje sie, ze nie bedzie tak pieknie.
Z precli mozna sie napierdalac kpina, ukladaniem czy cytowaniem kawalow o
nich ale to jest calkiem pokazne srodowisko do zaprezentowania swoich uslug
czy towarow.
Co niektorzy skrzetnie wykorzystuja w postaci uporczywej autoreklamy
malowania czy motoplandek.

--
lesor
cb1300 rosSynAnt
The Power of Dreams :-)
Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08

147 Data: Czerwiec 04 2009 11:12:49
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

...jpg
pozdrawiam

Nie zebym byl jakims artysta ale tez chcialem sobie babke na motorze
walnac wiec cos o tym wiem :)
to miala byc taka kolorowa manga i bardzo mnie sie podobala :)
Potem jednak zrezygnowalem..

Te twoje laski troche nie wyrazne i nie wiadomo
nimfy to jakies, zjawy czy duchy ?
A na baku xXx jakby troche hard core a one takie nie wydymane.

Troche to nie zgrane wg mnie.

Nie wiem w ktora strone mam krytykowac bo albo za slabe albo za ostre
to malowanie...

Poza tym troche matowy wyszedl lakier.
Dla porownania wrzucam moj bak - pamietam ciezko bylo uchwycic cos na
fotce bo sie wszystko w nim odbijalo lacznie z fotografem.
http://p1.bikepics.com/pics/2006%5C04%5C16%5Cbikepics-565721-full.jpg

Wracajac do XXX
Kolor uwazam sam w sobie jest dobry - ale to nie jest czerwony jak
ktos chcial zauwazyc.

Ale przede wszystkim zamalo tam jest aerografu.
Ja bym napis dal na zadupku a na baku rozwijal motyw w bardziejszym
kontrascie.

A teraz drogie dzieci powiedzcie cos milego o moim malowaniu zeby nie
bylo ze grupa taka zla
;)

148 Data: Czerwiec 04 2009 20:27:09
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

 pisze:


A teraz drogie dzieci powiedzcie cos milego o moim malowaniu zeby nie
bylo ze grupa taka zla

Ja widze czerwien i jakies maziaje na czarnym tle. Co to jest dokladnie i co autor mial na mysli - nie widac. Znaczy sie znowu okazuje ze fotografia to sztuka i trzeba umiec zeby bylo widac :)


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

149 Data: Czerwiec 04 2009 11:39:24
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On 4 Cze, 20:27, Kuczu  wrote:

Ja widze czerwien i jakies maziaje na czarnym tle. Co to jest dokladnie

Jak chcesz spojrzec laskawym okiem to tu jest wiecej fot:
http://www.bikepics.com/members/ditron/93cb500/

a co autor mial na mysli to moze nie jest najwazniejsze,
interpretacja tego chyba nie jest zbyt rozlegla.. tak mi sie wydaje

150 Data: Czerwiec 04 2009 20:55:46
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Kuczu 

 pisze:

Jak chcesz spojrzec laskawym okiem to tu jest wiecej fot:
http://www.bikepics.com/members/ditron/93cb500/

a co autor mial na mysli to moze nie jest najwazniejsze,
interpretacja tego chyba nie jest zbyt rozlegla.. tak mi sie wydaje

Fajne. Naprawde. Te ciemne to w takim Gigerowskim, lekko, klimacie. Generalnie spoko. No i wazne ze nie zjebano kierunkow i geometrii "zygzakow". A czesto sie to zdarza. Zrob jeszcze cos z tym poobdzieranym wydechem i bedzie naprawde git.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

151 Data: Czerwiec 04 2009 12:13:12
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On 4 Cze, 20:55, Kuczu  wrote:

Zrob jeszcze cos z tym poobdzieranym
wydechem

wlasnie to robie..
(po 3 latach od malowania zebralo mi sie bo kolektor gruchnął:)
a co do zygzakow to myslalem ze sie pokrecily
dopiero na padace wyszlo ze jest gicior

152 Data: Czerwiec 04 2009 21:48:40
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Majak 


"Kuczu"  wrote in message

 pisze:


A teraz drogie dzieci powiedzcie cos milego o moim malowaniu zeby nie
bylo ze grupa taka zla

Ja widze czerwien i jakies maziaje na czarnym tle. Co to jest dokladnie i co autor mial na mysli - nie widac. Znaczy sie znowu okazuje ze fotografia to sztuka i trzeba umiec zeby bylo widac :)


Nie widać , nie widać . to se monitor lepszy kup ;)
Pozdrawiam
Maciek

153 Data: Czerwiec 04 2009 20:29:46
Temat: Re: Cos dla oka cz. 3a.
Autor: Spider A.J. 


 wrote

A teraz drogie dzieci powiedzcie cos milego o moim malowaniu zeby nie
bylo ze grupa taka zla

Chociaz tez chuja widac* to akurat to mi sie podoba.
Moze nieco te biale lamowki za szerokie i za bardzo
sie rzucaja na oko ale motywik w srodku
calkiem przyjemny.
:-P

*nastepnym razem jak bedziesz probowal robic takie zdjecie
na wolnym powietrzu czy pod lampami
to podpierdziel mamie duze biale przescieradlo, da rade
i bez wyczesanego studia zawchujpieniedzy sie obejdzie.

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2

154 Data: Czerwiec 04 2009 21:45:32
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: gildor 

 pisze:

http://p1.bikepics.com/pics/2006%5C04%5C16%5Cbikepics-565721-full.jpg

A teraz drogie dzieci powiedzcie cos milego o moim malowaniu zeby nie
bylo ze grupa taka zla
;)

nieno, fajna dupa. takie lubie.

--
- gildor
9'99

155 Data: Czerwiec 04 2009 21:11:18
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor: Piotr May 
156 Data: Czerwiec 05 2009 14:54:29
Temat: Re: Coś dla oka cz. 3a.
Autor:

On 4 Cze, 15:17, "maverik"  wrote:

Niezainteresowanych nie chciałem urazić ;-)http://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/1.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/2.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/3.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/4.jpghttp://www.custompainting.pl/galleries/motocykle/XXX/5.jpg

pozdrawiam

Sto trzydziesty czwarty jestem! Ale sie rozpisaliscie. Mnie sie
srednio podoba malowanie, ale moze takie mialo byc zalozenie. Gwiezdne
Wojny tez mnie sie nie podobaja, ani Ally McBeal, co nie znaczy ze
musi byc to zle. Koncze piwko i ide spac. Dobranoc.

Ps. Dzis widzialem potezna ekipe z Niemiec wracajaca z Ukrainy
turystykami... ja tez tak chce... jeszcze kasy nie dostalem z
ubezpieczenia... grrr.

--
Pozdrawiam,
Piotrek F.

Coś dla oka cz. 3a.



Grupy dyskusyjne