Grupy dyskusyjne   »   Co sie moglo zepsuc?

Co sie moglo zepsuc?





6 Data: Marzec 31 2008 16:10:48
Temat: Re: Co sie moglo zepsuc?
Autor: Tomasz Pyra 

Grzegorz Prędki pisze:


Przeplywomierz?


Tez tak myslalem. Idz to jakos sprawdzic?

Porównać spadek napięcia na przepływomierzu z wartościami referencyjnymi w testowych sytuacjach.
Ale konkretne wartości dla tego modelu to już musisz znaleźć w książce, a forach, albo porównać ze sprawnym.

Tak na szybko to możesz tylko sprawdzić czy cokolwiek się zmienia jak dodajesz gazu.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

8 Data: Marzec 31 2008 18:12:00
Temat: Re: Co sie moglo zepsuc?
Autor: noone 


Użytkownik "Aleksander" napisal:

Podejrzewałbym, że ciągnie gdzieś "lewe" powietrze.
Obejrzyj dokładnie cały dolot - od obudowy filtra powietrza, po
kolektor ssący - czasami są taki opaski, które właśnie służą temu,
że się podnoszą / zsuwają w trakcie wybuchu, aby nie rozwaliło

To napewno to. Po ostatnim wystrzale u mnie w Vectrze 2.0 16V dopiero po pol godziny znalazlem wezyk ktory odpadl (byl bez opaski). Wystarczylo wlozyc z powrotem i zaoszczedzilem ze 150 na "diagnostyke".

Pozdrawiam
noone

9 Data: Marzec 31 2008 21:59:46
Temat: Re: Co sie moglo zepsuc?
Autor: kichu 


Podejrzewałbym, że ciągnie gdzieś "lewe" powietrze.
Obejrzyj dokładnie cały dolot - od obudowy filtra powietrza, po
kolektor ssący - czasami są taki opaski, które właśnie służą temu,
że się podnoszą / zsuwają w trakcie wybuchu, aby nie rozwaliło
obudowy filtra powietrza - sprawdź jeśli masz taką, czy jest
na swoim miejscu

Dokladnie identyczny efekt mialem swego czasu w Nubirze. Malutka gumowa
opaska ktora spada podczas "strzalu" .
Pomogla opiero wizyta u gazownika na szczescie darmowa. Jak sie nie wie na
co patrzyc to ciezko znalesc.
Pozdrawiam
K



Grupy dyskusyjne