Użytkownik "Koteczek"  napisał w wiadomości 
Zdjecie:
http://img393.imageshack.us/my.php?image=dsc00234xg0.jpg
Widzialem to juz w kilku ciagnikach siodlowych + naczepa samowyladowcza 
(wiecie do piachu, ziemi, kamieni itp). W naczepach jest taki jakby 
kominek/okap by smrody szly w kierunku odpowiednim.
A nie ma to zwiazku z praca silnika w zamknietych pomieszczeniach ? Moze 
latwiej podlaczyc wyciag do takiego krocca, zamiast do rury ? Chociaz 
wszystkie wyciagi podlaczane byly do rury... hm, niech sie madrzejsi 
wypowiedza.
p, zul
| 3 | 
Data: Sierpien 27 2008 23:23:09 | 
| Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? | 
| Autor: Nex@pl  | 
Zapewne coś ala magnetyzery i inne takie... Co dwie rury to nie jedna.. ;) 
 
 | 4 | 
Data: Sierpien 28 2008 00:21:28 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: Boombastic  |  
 
Użytkownik "Koteczek"  napisał w wiadomości  
 Zdjecie: 
 
http://img393.imageshack.us/my.php?image=dsc00234xg0.jpg 
 
Widzialem to juz w kilku ciagnikach siodlowych + naczepa samowyladowcza (wiecie do piachu, ziemi, kamieni itp). W naczepach jest taki jakby kominek/okap by smrody szly w kierunku odpowiednim. 
 
Co to kurcze jest za patent i po co? Ogrzewa spalinami blaszana naczepe w zimie :D? 
 
Raczej normalne w samowyładowczych, gdzie paka jest grzana spalinami. Nigdy nie widziałeś na przykład Kamaza wymiącego z nieszczelnych burt? A zimą jak zwalisz przymarźnięty ładunek?
 | 5 | 
Data: Sierpien 28 2008 00:41:20 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: Koteczek  |  
 
  
Raczej normalne w samowyładowczych, gdzie paka jest grzana spalinami. 
Nigdy nie widziałeś na przykład Kamaza wymiącego z nieszczelnych 
burt? A zimą jak zwalisz przymarźnięty ładunek? 
 
W samochodzie to spaliny sa lekko cieple u wylotu, w osobowym. W takim ciezarowym sa tak gorace by rozmrozic kupe lodu i ogrzac wielka blache ktora dziala jak radiator skutecznie rozpraszajacy dostarczone, jak zakladam, niewielkie cieplo?
 | 6 | 
Data: Sierpien 28 2008 00:44:34 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: Boombastic  |  
W samochodzie to spaliny sa lekko cieple u wylotu, w osobowym. W takim ciezarowym sa tak gorace by rozmrozic kupe lodu i ogrzac wielka blache ktora dziala jak radiator skutecznie rozpraszajacy dostarczone, jak zakladam, niewielkie cieplo? 
 
Ale jakoś działa.
 | 7 | 
Data: Sierpien 28 2008 01:42:31 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: PMG  |  
 
"Koteczek"  wrote in message  
 
  
 
Raczej normalne w samowyładowczych, gdzie paka jest grzana spalinami. 
Nigdy nie widziałeś na przykład Kamaza wymiącego z nieszczelnych 
burt? A zimą jak zwalisz przymarźnięty ładunek? 
 
 
W samochodzie to spaliny sa lekko cieple u wylotu, w osobowym. W takim  
ciezarowym sa tak gorace by rozmrozic kupe lodu i ogrzac wielka blache  
ktora dziala jak radiator skutecznie rozpraszajacy dostarczone, jak  
zakladam, niewielkie cieplo? 
 
Kolega Bombastic ma rację, rura służy do ogrzewania spalinami muldy  
(podłogi) naczepy. Nie trzeba rozmrażać ładunku - wystarczy, że nie  
przymarźnie a burty są często wypełnione pianką PU, żeby były lepiej  
izolowane i nie działały jak radiator.
 | 8 | 
Data: Sierpien 28 2008 08:25:37 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: opek  |  
Co to kurcze jest za patent i po co? Ogrzewa spalinami blaszana naczepe w 
 
zimie
 :D? 
 
 
tak jak pisali wczesniej, sluzy do grzania kipra, glownie w ciezarowkach do 
wozenia asfaltu ...
 | 9 | 
Data: Sierpien 28 2008 23:27:10 |  | Temat: Re: Co to za traba sloniowa w tej ciezarowce? |  | Autor: Jackare  |  
Użytkownik "Koteczek"  napisał w wiadomości  
 Zdjecie: 
 
http://img393.imageshack.us/my.php?image=dsc00234xg0.jpg 
 
Widzialem to juz w kilku ciagnikach siodlowych + naczepa samowyladowcza (wiecie do piachu, ziemi, kamieni itp). W naczepach jest taki jakby kominek/okap by smrody szly w kierunku odpowiednim. 
 
Co to kurcze jest za patent i po co? Ogrzewa spalinami blaszana naczepe w zimie :D? 
 
Wylot spalin przez skrzynię samowyładowczą zapobiega zamarznięciu ładunku a konkretnie przymarznięciu ładunku do skrzyni. 
Przymarznięcie takie grozi przewróceniem pojazdu przy otwarciu skrzyni. 
Widziałem taką sytaucję na biełazie który bierze na plecy 42 t ładunku. Ładunek stanowił mokry urobek z odkrywki, zima, mrozik. 
Biełaz uległ awarii i ponad 4 godziny był naprawiany. Po naprawieniu kierowca chciał zrzucić ładunek na kruszarkę. Zaczął otwierać pakę a tu nie dość że nic nie ubywa, to przednie kółka odrywają się od ziemii. Kierowca z miejsca zareagował i odpuścł pakę. Skończyło się na ponad 2 godzinach pracy silnika na luzie żeby odmrozić pakę 
--  
Jackare
  |  |  |  |  |  |  |