begin Arek
Pytanie czy ten czas oczekiwania równoważy zysk z różnicy w składce.
ZapomniałeĹ› chyba, o dopłacie za mandat i -- co najważniejsze -- o
punktach.
Druga sprawa, zawsze dobrze wezwać policjÄ™ (zwłaszcza, jak szkoda
istotna), bowiem sprawca w każdej chwili może siÄ™ wyprzeć.
Do drobnej stłuczki tylko burak wezwie policjÄ™. :> No chyba, że ewidentny
sprawca coĹ› kombinuje, to może wtedy.
ZresztÄ… te opowieĹ›ci o "wypierajÄ…cych siÄ™" to w dużej mierze mity. Zdarza
siÄ™ to niezwykle rzadko. Z doĹ›wiadczeĹ„ moich i znanych mi osobiĹ›cie osób
mogÄ™ przytoczyć jeden taki przypadek, tylko, że akurat wtedy był to
wypadek, nie kolizja, policja była, a wina sprawcy była ewidentna
(wjechanie w tył na Ĺ›wiatłach). Ĺ»eby tego było mało, sprawca był chyba
pijany. Ale mimo tego siÄ™ wypierał i skutecznie wszystko przeciÄ…gał.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
7 |
Data: Grudzien 28 2011 14:26:48 |
Temat: Re: [Ubezpieczenia] Co wybraæ? |
Autor: Arek |
W dniu 2011-12-28 14:22, to pisze:
begin Arek
Pytanie czy ten czas oczekiwania równoważy zysk z różnicy w składce.
ZapomniałeĹ› chyba, o dopłacie za mandat i -- co najważniejsze -- o
punktach.
Fakt, jakoĹ› mi to umknÄ™ło.
Czyli gdyby nie zakładać, że jeĽdzi siÄ™ najlepiej i nigdy nie popełnia błÄ™dów, to tanie OC przestajÄ… być tanie:)
A.
8 |
Data: Grudzien 28 2011 14:49:39 | Temat: Re: [Ubezpieczenia] Co wybraæ? | Autor: Liwiusz |
W dniu 2011-12-28 14:26, Arek pisze:
W dniu 2011-12-28 14:22, to pisze:
begin Arek
Pytanie czy ten czas oczekiwania równoważy zysk z różnicy w składce.
ZapomniałeĹ› chyba, o dopłacie za mandat i -- co najważniejsze -- o
punktach.
Fakt, jakoĹ› mi to umknÄ™ło.
Czyli gdyby nie zakładać, że jeĽdzi siÄ™ najlepiej i nigdy nie popełnia
błÄ™dów, to tanie OC przestajÄ… być tanie:)
Przede wszystkim należałoby zweryfikować hipotezÄ™ (moim zdaniem niesłusznÄ…), że posiadanie polisy jakiegoĹ› zakładu ubezpieczeĹ„ spowoduje, że poszkodowany nie wezwie policji.
--
Liwiusz
9 |
Data: Grudzien 28 2011 13:32:25 | Temat: Re: [Ubezpieczenia] Co wybraæ? | Autor: AZ |
On 2011-12-28, to wrote:
Do drobnej stłuczki tylko burak wezwie policjÄ™. :> No chyba, że ewidentny
sprawca coĹ› kombinuje, to może wtedy.
Zdarzaja sie tacy, tych z firmowek troche rozumiem. Kiedys motocyklista
w kanionie przede mna nie dal rady, przewrocil sie i drasnal lakier na
lusterku, rysa moze 10 x 1 mm, tylko na lakierze, do spolerowania.
Motocyklista mowi, ze chetnie napisze oswiadczenie a samochodziarz
zapiera sie, ze on dzwoni po Policje. Udalo sie przekonac buca,
podejrzewam, ze policjanci by sie wkurwili jakby zobaczyli do
czego przyjechali.
ZresztÄ… te opowieĹ›ci o "wypierajÄ…cych siÄ™" to w dużej mierze mity. Zdarza
siÄ™ to niezwykle rzadko.
No niekoniecznie. Gosc zmienial pas, wjechal we mnie, mimo szlifu i
wkurwienia podchodze do goscia i mowie - piszemy oswiadczenie i sie
rozjezdzamy w pokoju a on mi na to, ze nichuchu bo zapierdalalem,
slisko, ciemno, niebezpiecznie a ja wariat jestem.
Z doĹ›wiadczeĹ„ moich i znanych mi osobiĹ›cie osób
mogÄ™ przytoczyć jeden taki przypadek, tylko, że akurat wtedy był to
wypadek, nie kolizja, policja była, a wina sprawcy była ewidentna
(wjechanie w tył na Ĺ›wiatłach). Ĺ»eby tego było mało, sprawca był chyba
pijany. Ale mimo tego siÄ™ wypierał i skutecznie wszystko przeciÄ…gał.
Najechanie zawsze mozna tlumaczyc ze koles cofal i przywalil :P
--
Artur
ZZR 1200
| | |