Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

karol pisze:

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

To sąsiad gdzie ten remont robił :) Jakoś jak ja usuwam rdzę na swoim, to nie wychodzi. Przynajmniej od ponad roku.

To sąsiad gdzie ten remont robił :) Jakoś jak ja usuwam rdzę na swoim, to nie wychodzi. Przynajmniej od ponad roku.

hehe
:)
Pocieszajace :)

karol pisze:

To sąsiad gdzie ten remont robił :) Jakoś jak ja usuwam rdzę na swoim, to nie wychodzi. Przynajmniej od ponad roku.

hehe
:)
Pocieszajace :)

A mówiąc poważniej, to mi doradzano, chyba nawet na tej grupie (przeszukaj archiwa) bodajże trzecią generację Vito, ale bez ASB, bo z tym same problemy.

No i trzeba kochać gwiazdę, żeby ją kupować - wydatki nie są małe, w przypadku dostawczaków...

Nex@pl pisze:

A mówiąc poważniej, to mi doradzano, chyba nawet na tej grupie (przeszukaj archiwa) bodajże trzecią generację Vito, ale bez ASB, bo z tym same problemy.

No i trzeba kochać gwiazdę, żeby ją kupować - wydatki nie są małe, w przypadku dostawczaków...

A jakie to niby problemy są w Vito z ASB?? I od kiedy produkują Vito3? Bo chyba nigdy nawet w tym aucie nie siedziałeś.

Mam (z ASB) i jak na auto dostawcze bardzo sobie chwalę - osobowe nigdy. (głośnie, niezbyt wygodne, kiepskie materiały wnętrza)

CUT_INZ pisze:

A jakie to niby problemy są w Vito z ASB?? I od kiedy produkują Vito3? Bo chyba nigdy nawet w tym aucie nie siedziałeś.

Mam (z ASB) i jak na auto dostawcze bardzo sobie chwalę - osobowe nigdy. (głośnie, niezbyt wygodne, kiepskie materiały wnętrza)

Przekazuje to kto mi coś mówił/doradzał, mi vito 1 wystarcza do mich celów, a nowe to koszta niepotrzebne póki co.

karol pisze:

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

Eurovan (PSA/Fiat)- w zależności od finansów:
Seria 1 - z lat 1995-2001 - Citroen Evasion/Fiat Ulysse (I)/Lancia Zeta/Peugeot 806
Seria 2 - od 2001 - Citroen C8/Fiat Ulysse (II)/Lancia Phedra/Peugeot 807

Silnik 2.2 HDi - 128KM - od zeszłego roku Bi-Turbo 170KM .

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

karol pisze:

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

Eurovan (PSA/Fiat)- w zależności od finansów:
Seria 1 - z lat 1995-2001 - Citroen Evasion/Fiat Ulysse (I)/Lancia Zeta/Peugeot 806
Seria 2 - od 2001 - Citroen C8/Fiat Ulysse (II)/Lancia Phedra/Peugeot 807

Silnik 2.2 HDi - 128KM - od zeszłego roku Bi-Turbo 170KM .

O nie nie, nic z samochodów na F

karol pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

Wolny wybór...

Dzięki takim folksdojczowym uprzedzeniom dobre auta pozostają dla tych co potrafią je docenić, a nie mają zawyżonych cen. :)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

karol pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

No to zostają Ci do wyboru same paździerze z Niemiec.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Dnia 09-05-2009 o 16:09:28 Marcin "Kenickie" Mydlak   napisał(a):

No to zostają Ci do wyboru same paździerze z Niemiec.

Byłem ostatnio w salonie Mercedesa. Oglądałem Viano 3.5v6 super mega  wypas. Sprzedawca z Mercedesa miał orgazm za każdym razem, gdy obok tego  sprzęta przechodził. Ja wyszedłem... rozczarowany. Mój Grand Espace z 1999  jest bardziej funkcjonalny. Ani tam obrotowego fotela z przodu nie ma, ani  schowków, że o pilocie do radia, który można podać do tyłu nie wspomnę.  Viano, to po prostu duży dostawczak ze szklanym dachem, którym można się  przemieścić dość komfortowo na spore odległości, ale do rodzinnego  samochodu mu nieco brakuje...

--
pozdrawiam,
miklo

karol pisze:
<cut>

O nie nie, nic z samochodów na F

to kup Vito ;> czyzby niemiecka jakosc byla cos nie teges? :)

Marcin J. Kowalczyk pisze:

karol pisze:
<cut>

O nie nie, nic z samochodów na F

to kup Vito ;> czyzby niemiecka jakosc byla cos nie teges? :)

Ze słyszenia od właścicieli - prawdziwie niezawodna jest gwiazda na masce - tylko ona się nie pier... w tym aucie.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

to kup Vito ;> czyzby niemiecka jakosc byla cos nie teges? :)

Ze słyszenia od właścicieli - prawdziwie niezawodna jest gwiazda na masce - tylko ona się nie pier... w tym aucie.

Moj byly pracodawca mial Vito i Viano - oba mu ukradli [notabene oba +- 2-3 tygodnie po wizycie w ASO] ;) W Vito po 180kkm przerdzewiala podloga pod siedzeniem kierowcy, ciagle jaja z elektryka... W Viano Nivo dawalo solidnie w kosc potrfelowi... Powiedzial nigdy wiecej Mercedesa Vito i kupil Kie Sorento

Marcin J. Kowalczyk pisze:
  Powiedzial nigdy wiecej Mercedesa Vito i

kupil Kie Sorento

Zamienił stryjek... :)

Jak się robi w ASO to się nei ma co dziwić, w niemczech na widok vito ludzie uciekają z warsztatu :D

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Marcin J. Kowalczyk pisze:

karol pisze:
<cut>

O nie nie, nic z samochodów na F

to kup Vito ;> czyzby niemiecka jakosc byla cos nie teges? :)

Ze słyszenia od właścicieli - prawdziwie niezawodna jest gwiazda na masce - tylko ona się nie pier... w tym aucie.

Ale ją kradną.

karol pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

To se Opla Vivaro kup. :P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Grejon pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

To se Opla Vivaro kup. :P

Czyli auto na F. => Renault Traffic

Marcin J. Kowalczyk pisze:

Grejon pisze:

O nie nie, nic z samochodów na F

To se Opla Vivaro kup. :P

Czyli auto na F. => Renault Traffic

Na f? No co ty? Przecież ma znaczek Opla na masce ;)

PS. TraFic

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Użytkownik "karol"  napisał w wiadomości

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla
osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje
oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu)
sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

Trafic, Vivaro lub to Nissana bliźniacze.

karol pisze:

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

Wszyscy panowie jadący po Vito2 albo coś słyszeli, albo ich kumpel to miał, albo w firmie...

Panowie żaden z was w 98% nawet nie stał obok takiego auta.

U mnie jeżdżą Vita2 (111CDI z ASB) i oprócz przeglądów i jakiejś akcji wymiany mocowania koła zapasowego żadne od nowości nie było w serwisie.

karol pisze:

Myslalem usilnie na duzym samochodem z 6 pelnowymiarowymi fotelami dla osob doroslych, silnikiem diesla.
Generalnie Vito 2,2 CDI naprawde fajnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.
Ale jak zobaczylem jak po 2 latach od remontu Vito (mowimy o 1 modelu) sasiada po raz kolejny rdzewieje to spasowalem.
Pytanie, co zamiast? Voyager?

jeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie lepszy, w budzie t5 to mega wypas ale t4 są nie do zajechania, a vito czy nowe czy stare jeb.. się jak stara k.... . Koniec

jeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie
lepszy, w budzie t5 to mega wypas ale t4 są nie do zajechania, a vito
czy nowe czy stare jeb.. się jak stara k.... . Koniec

mamy w pracy caravelle 2.5TDI - niestety auto juz kilka razy zaliczylo
lawete co est o tyle przykre ze on jezdzi na dlugie trasy. W srodku
plastik fantastik skrzepiacy wszedzie ze nie wspomne o halasie przy
140 od tego silnika.

hamberg pisze:

jeśli myślałeś o vito to caravelle lub multivan był by zdecydowanie
lepszy, w budzie t5 to mega wypas ale t4 są nie do zajechania, a vito
czy nowe czy stare jeb.. się jak stara k.... . Koniec

mamy w pracy caravelle 2.5TDI - niestety auto juz kilka razy zaliczylo
lawete co est o tyle przykre ze on jezdzi na dlugie trasy. W srodku
plastik fantastik skrzepiacy wszedzie ze nie wspomne o halasie przy
140 od tego silnika.

no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle

owad pisze:

no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle

Hm, no to ciekawych mechaników miałeś.

U mnie nic nie trzeszczy i nie piszczy... teraz puka bo amortyzatory się kończą, a tak to wszystko spokojnie.

owad pisze:

no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle

A ja tam myślę, że albo jesteś tak dennym kierowcą, albo baki lubisz pisać.

Ale w końcu jak się wyznaje zasadę: "Najlepsze auto terenowe to auto służbowe" to nie ma się co dziwić, że skrzynia wyskoczyła po dwudziestym najeździe na 20cm krawężnik przy prędkości 30-50km/h

CUT_INZ pisze:

owad pisze:

no plastik bo to samochód dostawczy, Vito nie lepsze i z tym trzeba żyć, lepiej kilka razy na lawecie samochodem wrócić niż dla bezpieczeństwa lawetę za sobą całe życie wozić. Mieliśmy kiedyś 2 Vito z 98 roku, 109 konne, samochody rdzewiały, psuły się, i by było smieszniej w obydwóch skrzynie wypadły na drogę... i to było by na tyle

A ja tam myślę, że albo jesteś tak dennym kierowcą, albo baki lubisz pisać.

Ale w końcu jak się wyznaje zasadę: "Najlepsze auto terenowe to auto służbowe" to nie ma się co dziwić, że skrzynia wyskoczyła po dwudziestym najeździe na 20cm krawężnik przy prędkości 30-50km/h

Mam wrażenie czy naużywasz aspiryny :) widać w twoim wypadku prostą zasadę, Jak nie potrafisz czytać to i za pisanie się nie bierz, a jak cię tak to pociąga to poproś kogoś kto potrafi z prostych zdań wnioski wyciągać.

Pytanie, co zamiast? Voyager?

A może Hiace?
--
__________________________________________MAT_______