Wczoraj zatankowałem furmankę na jakiejś lewej stacji benzynowej. Po
tankowaniu oleju napendowego samochód stanął. Zadzwoniłem do mojego
mechanika i poradził mi zatankować do pełna jakiejś dobrej jakości olej
napędowy i dodać uszlachetniacz. Tak też zrobiłem po kilku minutach samochód
zaczął jeździć. Dzisiaj odpalam wóz, bez problemów. Silnik się rozgrzał
przejechałem jakieś 1,5 km i stanął. Po odpaleniu chodzi chwilkę i obroty
spadają do zera nawet po dodaniu gazu. Co można zrobić? Mam wypompować cały
bak? czy dolać trochę benzyny do ropy? No i kolejne pytanie co mozna zrobić
z oszustem ze stacji pewnie bedą potrzebne jakieś próbki, czy po zalaniu pół
baku dobrego diesla i dodaniu uszlachetniacza do tego lewego da się jeszcze
ustalic problem?
2 |
Data: Grudzien 20 2009 19:44:29 |
Temat: Re: Co zrobić z chrzczoną bajurą? |
Autor: Piotrek |
napisz po polsku to moze ktos ci odpisze
--
pzdr
piotrek
3 |
Data: Grudzien 20 2009 21:04:39 | Temat: Re: Co zrobić z chrzczoną bajurą? | Autor: Bydlę |
Piotrek wrote:
> napisz po polsku to moze ktos ci odpisze
>
Jeśli bajura była chrzczona, to można śmiało przygotować ją do pierwszej komunii, a potem do bierzmowania.
--
Bydlę
| |