Czesc
Czy ktos mial okazje jezdzic Corolla T-Sport ? Jakie spalalnie w miescie ?
Jakie spalanie poza miastem ? Samochod bedzie uzywany 80% w trasie 20% w
miescie. Polecilibyscie ten samochod ?
Jedrzej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On Wed, 14 Mar 2007 10:25:51 +0000 (UTC), Jedrzej
 wrote:

Czy ktos mial okazje jezdzic Corolla T-Sport ? Jakie spalalnie w miescie ?
Jakie spalanie poza miastem ?

Samochod bedzie uzywany 80% w trasie 20% w
miescie.

Robert Rędziak  napisał(a):

On Wed, 14 Mar 2007 10:25:51 +0000 (UTC), Jedrzej
 wrote:

> Czy ktos mial okazje jezdzic Corolla T-Sport ? Jakie spalalnie w

> Jakie spalanie poza miastem ?

 Nie lepiej kupić D4D?

On Wed, 14 Mar 2007 12:49:43 +0000 (UTC), Jedrzej
 wrote:

 Nie lepiej kupić D4D?

Hm :) dieselek troche mniejsza moc,

oraz koszmarnie drogie czesci i serwis.

Ogolnie czemu nie, ale T-Sport ma znacznie lepsze wyposazenie, hamulce
tarczowe przod i tyl

oraz wygodniejsze wnetrze.

> Hm :) dieselek troche mniejsza moc,

 T-Sport, żeby konkretnie jeździł, musi być pociągnięty ponad
 6krpm, coby poprzełączały się fazy i krzywki, i wymaga sprawnej
 ręki, która będzie mieszała drążkiem.

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten Jedrzej . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

A ponizej 6krpm dopoki lift nie dziala ile to ma mocy ?

On Wed, 14 Mar 2007 14:05:12 +0000 (UTC), Jedrzej
 wrote:

A ponizej 6krpm dopoki lift nie dziala ile to ma mocy ?
Gdzies znalazlem, ze lift podnosi moc w tym silniku o ok. 50KM, czyli
wychodzi, ze tak kolo 140KM powinno byc bez dociskania go do 6krpm?

> A ponizej 6krpm dopoki lift nie dziala ile to ma mocy ?
> Gdzies znalazlem, ze lift podnosi moc w tym silniku o ok. 50KM, czyli
> wychodzi, ze tak kolo 140KM powinno byc bez dociskania go do 6krpm?

 Z wykresu podanego przez Dmana wychodzi, że około 120. Całe 10
 więcej od diesla...

 Jak dla mnie kupowanie TSporta do spokojno-ekonomicznego latania
 poza miastem nadal nie ma uzasadnienia. Co innego do
 proaktywnego latania, ale wtedy nie zadaje się pytania o
 spalanie, tylko się leje i cierpi w milczeniu ;>

On Wed, 14 Mar 2007 14:54:40 +0000 (UTC),
 wrote:

No ale jak kupujesz uzywany to patrzysz rowniez na inne rzeczy :) Takie jak
czy byl bity, jaki ma przebieg, kto tym jezdzil...

Jak dla mnie kupowanie TSporta do spokojno-ekonomicznego latania
poza miastem nadal nie ma uzasadnienia. Co innego do
proaktywnego latania, ale wtedy nie zadaje się pytania o
spalanie, tylko się leje i cierpi w milczeniu ;>

On Thu, 15 Mar 2007 11:26:26 GMT,
 wrote:

Wytlumacz, jak rozumiesz (to wszechobecne, niepolskie i w kontekscie
jezyka polskiego kompletnie bezsensowne) slowo "proaktywne" w
kontekscie jeszcze latania.

Jesli dobrze rozumiesz, to w nagrode podam Ci prawidlowe tlumaczenie
"proactive".

Ale zdajesz sobie sprawę, że można to dopasować? Bo w sumie
jazda sportowa jest w pewnym sensie ,,proactive''.

On Thu, 15 Mar 2007 18:32:56 GMT,
 wrote:

Ale zdajesz sobie sprawę, że można to dopasować? Bo w sumie
jazda sportowa jest w pewnym sensie ,,proactive''.

Zdecydowanie tak, ale to juz tzw. wyzsza potrzeba odczuwania
przyjemnosci.

Zdecydowanie tak, ale to juz tzw. wyzsza potrzeba odczuwania
przyjemnosci.

A czyż auto klasy GTI nie kupuje się do tego celu?

In article   says...

Chyba nie, 90% tych aut porusza sie wolniej niz przecietny kratkowoz typu
Fabia 1.4 tdi.

Z tym ze akurat z 1,8 192KM Toyocie to cos nie poszlo. Golf 4 (1,8
lekkie turbo czyli stare dobre 150KM, 5 biegow) lomotal Celice jak
chcial i nie chcial. Wazyly w zasadzie tyle samo.

A w dodatku w poblizu Vmaks cos Celice biegi nie pasowaly.

Zrobic napompowanego dziwolaga jest latwo, ale dopasowac go do
konkretnego auta to juz nie zawsze sie udaje.

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

Tomek

On 2007-03-16,   wrote:

Z tym ze akurat z 1,8 192KM Toyocie to cos nie poszlo. Golf 4 (1,8
lekkie turbo czyli stare dobre 150KM, 5 biegow) lomotal Celice jak
chcial i nie chcial. Wazyly w zasadzie tyle samo.

A w dodatku w poblizu Vmaks cos Celice biegi nie pasowaly.

Zrobic napompowanego dziwolaga jest latwo, ale dopasowac go do
konkretnego auta to juz nie zawsze sie udaje.

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

On 2007-03-16, Boombastic  wrote:

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

W żadnym.

Pytanie jak sprawny byl lacznik bialkowy miedzy siedzeniem a
kierownica...

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

In article  
says...

>W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?
>
OK, pewnie ten Accord sie nazywal Integra.

W Type-R ostatniej serii - 1.8 190KM :) Może były jakieś mocniejsze
wersje JDM ale bez przesady, nie 240-konne. Taki silnik (2.0 N/A 240KM)
siedzi w S2000.

To moze cos pokrzaniwszy, tym niemniej jednak test tego wozidla (cos
mi jednak mowi, ze to byla Integra) byl w AS i poteznie narzekali.

Tomek

On Sat, 17 Mar 2007 10:57:44 GMT,  wrote:

To moze cos pokrzaniwszy, tym niemniej jednak test tego wozidla (cos
mi jednak mowi, ze to byla Integra) byl w AS i poteznie narzekali.

Kurde, co to byl za silnik w Integrze o tak duzej mocy pod koniec lat
90??? Moze to bylo 2,4 240KM. Na pewno wtedy byly normalne Accordy
150KM (chyba 2,0). No nie pamietam...

On 2007-03-16,   wrote:

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

OK, pewnie ten Accord sie nazywal Integra.

Ale zdajesz sobie sprawę, że można to dopasować? Bo w sumie
jazda sportowa jest w pewnym sensie ,,proactive''.

On Thu, 15 Mar 2007 18:32:56 GMT,
 wrote:

Ale zdajesz sobie sprawę, że można to dopasować? Bo w sumie
jazda sportowa jest w pewnym sensie ,,proactive''.

Zdecydowanie tak, ale to juz tzw. wyzsza potrzeba odczuwania
przyjemnosci.

Zdecydowanie tak, ale to juz tzw. wyzsza potrzeba odczuwania
przyjemnosci.

A czyż auto klasy GTI nie kupuje się do tego celu?

In article   says...

Chyba nie, 90% tych aut porusza sie wolniej niz przecietny kratkowoz typu
Fabia 1.4 tdi.

Z tym ze akurat z 1,8 192KM Toyocie to cos nie poszlo. Golf 4 (1,8
lekkie turbo czyli stare dobre 150KM, 5 biegow) lomotal Celice jak
chcial i nie chcial. Wazyly w zasadzie tyle samo.

A w dodatku w poblizu Vmaks cos Celice biegi nie pasowaly.

Zrobic napompowanego dziwolaga jest latwo, ale dopasowac go do
konkretnego auta to juz nie zawsze sie udaje.

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

Tomek

On 2007-03-16,   wrote:

Z tym ze akurat z 1,8 192KM Toyocie to cos nie poszlo. Golf 4 (1,8
lekkie turbo czyli stare dobre 150KM, 5 biegow) lomotal Celice jak
chcial i nie chcial. Wazyly w zasadzie tyle samo.

A w dodatku w poblizu Vmaks cos Celice biegi nie pasowaly.

Zrobic napompowanego dziwolaga jest latwo, ale dopasowac go do
konkretnego auta to juz nie zawsze sie udaje.

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

On 2007-03-16, Boombastic  wrote:

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

W żadnym.

Pytanie jak sprawny byl lacznik bialkowy miedzy siedzeniem a
kierownica...

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

In article  
says...

>W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?
>
OK, pewnie ten Accord sie nazywal Integra.

W Type-R ostatniej serii - 1.8 190KM :) Może były jakieś mocniejsze
wersje JDM ale bez przesady, nie 240-konne. Taki silnik (2.0 N/A 240KM)
siedzi w S2000.

To moze cos pokrzaniwszy, tym niemniej jednak test tego wozidla (cos
mi jednak mowi, ze to byla Integra) byl w AS i poteznie narzekali.

Tomek

On Sat, 17 Mar 2007 10:57:44 GMT,  wrote:

To moze cos pokrzaniwszy, tym niemniej jednak test tego wozidla (cos
mi jednak mowi, ze to byla Integra) byl w AS i poteznie narzekali.

Kurde, co to byl za silnik w Integrze o tak duzej mocy pod koniec lat
90??? Moze to bylo 2,4 240KM. Na pewno wtedy byly normalne Accordy
150KM (chyba 2,0). No nie pamietam...

On 2007-03-16,   wrote:

Podobny klopot byl kiedys z silnikiem 2.0 240KM w Accordzie. Nawet
przy zmianie z III na IV "wylatywal z krzywek".

W ktorym Accordeonie siedzial taki motor ?

OK, pewnie ten Accord sie nazywal Integra.

Z wykresu podanego przez Dmana wychodzi, że około 120. Całe 10
więcej od diesla...

Robert Rędziak wrote:

 Jak dla mnie kupowanie TSporta do spokojno-ekonomicznego latania
 poza miastem nadal nie ma uzasadnienia. Co innego do
 proaktywnego latania, ale wtedy nie zadaje się pytania o
 spalanie, tylko się leje i cierpi w milczeniu ;>

On Fri, 16 Mar 2007 18:24:56 +0100, Cz  wrote:

Natomiast jak już kupować to TSport ma jedną podstawową zaletę wśród aut
o podobnej mocy i w podobnych rocznikach: jest bardzo tani, a ponieważ
to Toyota i tylko 1.8, to i ubezpieczenie będzie tanie.
Dokładnie tak jak było z moim Leonem.

Robert Rędziak wrote:

 Gdybym był ograniczony klasą do 1800 i mógł wybierać między
 VAG-iem, a CTS-em, kupiłbym VAG-a: jego możliwości zaczynają sie
 tam, gdzie Toyota się kończy.

Hm :) dieselek troche mniejsza moc, oraz koszmarnie drogie czesci i serwis.
Ogolnie czemu nie, ale T-Sport ma znacznie lepsze wyposazenie, hamulce
tarczowe przod i tyl oraz wygodniejsze wnetrze.

Daniel Kowalski powiada w dniu 2007-03-14 15:50:

Hm :) dieselek troche mniejsza moc, oraz koszmarnie drogie czesci i serwis.
Ogolnie czemu nie, ale T-Sport ma znacznie lepsze wyposazenie, hamulce
tarczowe przod i tyl oraz wygodniejsze wnetrze.

W dieselku też masz hamulce tarczowe, chyba, że coś umknęło mojej uwadze.
IMO jeśli masz kupę kasy na paliwo, bierz TS. Ale rozejrzałbym się za jakąś mocniejszą wersją D4D.

Tomasz Nowicki wrote:

Poza tym diesla da się łatwo zachipować - i wtedy to dopiero można się lansować wykresami z hamowni ;)

Słaby argument, TSporta też pewnie da się zachipować.

Boombastic wrote:

Słaby argument, TSporta też pewnie da się zachipować.

Taaa, jasne. Ciekawe co tym chipem chcesz osiągnąć?

On Fri, 16 Mar 2007 18:29:09 +0100, Cz  wrote:

Słaby argument, TSporta też pewnie da się zachipować.

Robert Rędziak wrote:

 Czapi, nie ma z czego. To jest wolnossak, w dodatku trudny w
 rzeźbie choćby z uwagi na VVTL-i. Jedyna droga to kompresor od
 TRD, drogi jak pies (z rodowodem).

On Fri, 16 Mar 2007 22:14:30 +0100, Cz  wrote:

 Czapi, nie ma z czego. To jest wolnossak, w dodatku trudny w
 rzeźbie choćby z uwagi na VVTL-i. Jedyna droga to kompresor od
 TRD, drogi jak pies (z rodowodem).

No dobra, ale żeby ropniak był lepszy?!?

Robert Rędziak wrote:

 Turboropniaki się dobrze czipują, a poza tym zaczipowany
 turbognojek ma spore szanse się lepiej zbierać z dołu niż CTS.

test



Użytkownik "Cz"  napisał w wiadomości

Robert Rędziak wrote:

 Turboropniaki się dobrze czipują, a poza tym zaczipowany
 turbognojek ma spore szanse się lepiej zbierać z dołu niż CTS.

No właśnie ciekaw jestem jak mnie się spodoba ten słaby dół za mocną
górę... Jeśli Toyka miałaby się słabiej mimo wszystko zbierać od Leona to
pewnie wyjdę lepiej już naprawiając go do końca...

...moich dni. ;)

--
Cz.

Ogolnie czemu nie, ale T-Sport ma znacznie lepsze wyposazenie, hamulce
tarczowe przod i tyl oraz wygodniejsze wnetrze.

On Wed, 14 Mar 2007 10:25:51 +0000, Jedrzej wrote:

Czesc
Czy ktos mial okazje jezdzic Corolla T-Sport ? Jakie spalalnie w miescie ?
Jakie spalanie poza miastem ? Samochod bedzie uzywany 80% w trasie 20% w
miescie. Polecilibyscie ten samochod ?

A wlasnie - jak sie sprawuje wariator by Toyota? Alfowicze przez wariatory
siwieli, jak to wyglada w corollach T-Sp.?

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten patashnik . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

 

A wlasnie - jak sie sprawuje wariator by Toyota? Alfowicze przez
wariatory siwieli, jak to wyglada w corollach T-Sp.?

Jedrzej wrote:

Czy ktos mial okazje jezdzic Corolla T-Sport ? Jakie spalalnie w miescie ? Jakie spalanie poza miastem ? Samochod bedzie uzywany 80% w trasie 20% w miescie. Polecilibyscie ten samochod ?

Jakie spalalnie w miescie ?

Polecilibyscie ten samochod ?

" "  wrote in

Jakie spalalnie w miescie ?

Np. takie:
http://krzysztofp.fotopic.net/p19386859.html

Polecilibyscie ten samochod ?

Tak. Ale zalezy do czego.