Grupy dyskusyjne   »   Corsa B i zbyt duza temperatura silnika

Corsa B i zbyt duza temperatura silnika



1 Data: Sierpien 14 2008 22:02:07
Temat: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: ...:::Tomek:::... 

Witam,

Pacjentem jest Corsa B, 1996 rok. Po niedawnej stłuczce wymieniony m.in. czujnik temperatury.
Po odbiorze z warsztatu zrobiłem kilkanaście kilometrów po mieście i w pewnym momencie podczas postoju w korku, zgasł mi silnik, bez żadnej przyczyny. Nie dal sie odpalić od razu, chociaż rozrusznik sie kręcił. Dopiero jak postał jakieś 10 minut, to zaskoczył i potem juz działał (aczkolwiek wóz stal na chodniku, na jałowych obrotach). Ale do rzeczy - stary czujnik temperatury uruchamiał wentylator na chłodnicy przy 100 stopniach C. Na nowym włącza sie dopiero przy 105. Czy możliwe jest, ze w tak starym wozie jest zabezpieczenie w postaci termostatu, który wyłącza silnik przy osiągnięciu zbyt wysokiej temperatury i taka właśnie sytuacja tutaj zaistniała?


--
Pozdrawiam
Tomek



2 Data: Sierpien 15 2008 09:42:00
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: P^L^B 

Pacjentem jest Corsa B, 1996 rok. Po niedawnej stłuczce wymieniony m.in. czujnik temperatury.
Po odbiorze z warsztatu zrobiłem kilkanaście kilometrów po mieście i w pewnym momencie podczas postoju w korku, zgasł mi silnik, bez żadnej przyczyny. Nie dal sie odpalić od razu, chociaż rozrusznik sie kręcił. Dopiero jak postał jakieś 10 minut, to zaskoczył i potem juz działał (aczkolwiek wóz stal na chodniku, na jałowych obrotach). Ale do rzeczy - stary czujnik temperatury uruchamiał wentylator na chłodnicy przy 100 stopniach C. Na nowym włącza sie dopiero przy 105. Czy możliwe jest, ze w tak starym wozie jest zabezpieczenie w postaci termostatu, który wyłącza silnik przy osiągnięciu zbyt wysokiej temperatury i taka właśnie sytuacja tutaj zaistniała?


Miałem to samo!!!! Corsa B 1994 1,2i. Jechałem na koncert, korki, brak miejsca do zaparkowania i się zagrzał i przed skrzyżowaniem zdechł. Pisałem o tym tu. Postał, ostygł, odpalił i udaje że nic nie było ;-). Jedni mówią że czujnik położenia wału, inni że hallotron, a ja nie wiem, bo jak jeżdżę bez korków (mieszkam pod Warszawą) to się NIC nie dzieje. Do Warszawy jeżdżę rzadko, więc nie miałem możliwości obserwacji ponownej zjawiska.

Pozdrawiam

Piotr

3 Data: Sierpien 15 2008 10:29:07
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: bratPit 


Miałem to samo!!!! Corsa B 1994 1,2i. Jechałem na koncert, korki, brak
miejsca do zaparkowania i się zagrzał i przed skrzyżowaniem zdechł.
Pisałem
o tym tu. Postał, ostygł, odpalił i udaje że nic nie było ;-). Jedni mówią
że czujnik położenia wału, inni że hallotron, a ja nie wiem, bo jak jeżdżę
bez korków (mieszkam pod Warszawą) to się NIC nie dzieje. Do Warszawy
jeżdżę
rzadko, więc nie miałem możliwości obserwacji ponownej zjawiska.

w Twoim aucie przyczyną nie może być czujnik wału korbowego bo w C12NZ go po
prostu nie ma...
brat

4 Data: Sierpien 16 2008 10:55:58
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: P^L^B 

o tym tu. Postał, ostygł, odpalił i udaje że nic nie było ;-). Jedni mówią
że czujnik położenia wału, inni że hallotron, a ja nie wiem, bo jak jeżdżę
bez korków (mieszkam pod Warszawą) to się NIC nie dzieje. Do Warszawy
jeżdżę
rzadko, więc nie miałem możliwości obserwacji ponownej zjawiska.

w Twoim aucie przyczyną nie może być czujnik wału korbowego bo w C12NZ go po
prostu nie ma...
brat



Gdzie taki czujnik wału się znajduje? Tzn w takim modelu w którym byc powinien? A jaki układ zapłonowy powinien być w Corsie 1,2i 1994r? Silnik z papierów C12NZ. A tu macie zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e2b1bb227ae5b15.html - widok z góry,

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dde1892b9ce96a06.html - a tu z boku.

Mądra książka mówi że takie coś to w silniku 1,4. Ja mam 1,2.

I najważniejsze, co jest przyczyną gaśnięcia silnika?????

Pozdrawiam

Piotr

5 Data: Sierpien 16 2008 13:55:12
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: bratPit 

Gdzie taki czujnik wału się znajduje? Tzn w takim modelu w którym byc
powinien? A jaki układ zapłonowy powinien być w Corsie 1,2i 1994r? Silnik
z
papierów C12NZ. A tu macie zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e2b1bb227ae5b15.html - widok z góry,

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dde1892b9ce96a06.html - a tu z boku.


no to nieźle, wygląda że masz jakiegoś szczepa, to _nie jest_ silnik C12NZ,
wygląda jak X12SZ do MY96 [pokrywa korpusu przepustnicy na 2 śruby bez
dodatkowej komory], w C12NZ jest zwykły aparat zapłonowy i cewka, a na
zdjęciach jest tzw DIS,poza tym w C12NZ nie ma zaworu EGR a w x12SZ owszem
jest,w takim układzie również będzie w nim czujnik wału korbowego, wkręcany
dołem bloku, z przodu, w rejonie koła zamachowego przy łączeniu ze skrzynią,

Mądra książka mówi że takie coś to w silniku 1,4. Ja mam 1,2.

I najważniejsze, co jest przyczyną gaśnięcia silnika?????

a to już trzeba kompa podpiąć, tylko hmmm jak ktoś robił przekładkę silnika
to nie wiadomo co porobił i czy będzie komunikacja TECHem z modułem silnika,
trzeba jechać i sprawdzić, jeżeli się da odczytać usterki i sprawdzać, może
rzeczywiście to będzie czujnik wału?
brat

6 Data: Sierpien 16 2008 16:10:24
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: P^L^B 

papierów C12NZ. A tu macie zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e2b1bb227ae5b15.html - widok z góry,

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dde1892b9ce96a06.html - a tu z boku.


no to nieźle, wygląda że masz jakiegoś szczepa, to _nie jest_ silnik C12NZ,
wygląda jak X12SZ do MY96 [pokrywa korpusu przepustnicy na 2 śruby bez
dodatkowej komory], w C12NZ jest zwykły aparat zapłonowy i cewka, a na
zdjęciach jest tzw DIS,poza tym w C12NZ nie ma zaworu EGR a w x12SZ owszem
jest,w takim układzie również będzie w nim czujnik wału korbowego, wkręcany
dołem bloku, z przodu, w rejonie koła zamachowego przy łączeniu ze skrzynią,

Jest tam taki dynks!!! Koło zamachowe jest "zębate" i z tyłu siedzi cuś na kabelkach idących dokądś ;-)

A teraz szczegółowo:

- co to jest MY96?

- gdzie jest zawór EGR? i do czego on? w mądrej książce nic nie ma.

- jak sprawdzić na 100% jaki mam silnik? gdzieś powinna być tabliczka, numerki itp? Na bloku silnika obok wlewu oleju jest wybita 12.


Mądra książka mówi że takie coś to w silniku 1,4. Ja mam 1,2.

I najważniejsze, co jest przyczyną gaśnięcia silnika?????

a to już trzeba kompa podpiąć, tylko hmmm jak ktoś robił przekładkę silnika
to nie wiadomo co porobił i czy będzie komunikacja TECHem z modułem silnika,
trzeba jechać i sprawdzić, jeżeli się da odczytać usterki i sprawdzać, może
rzeczywiście to będzie czujnik wału?

Trzeba będzie sprawdzić...

pozdrawiam

7 Data: Sierpien 16 2008 18:03:24
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: bratPit 


Jest tam taki dynks!!! Koło zamachowe jest "zębate" i z tyłu siedzi cuś na
kabelkach idących dokądś ;-)

no to pewnie czujnik obrotów wału,

A teraz szczegółowo:

- co to jest MY96?

rok modelowy 96

- gdzie jest zawór EGR? i do czego on? w mądrej książce nic nie ma.

służy do ponownego zassania częsci spalin do kolektora ssącego - chodzi o
bzdury typu ekologia,

- jak sprawdzić na 100% jaki mam silnik?

no jak to jak? przecież widać że to X12SZ w wersji do 96' ;-)

gdzieś powinna być tabliczka,
numerki itp? Na bloku silnika obok wlewu oleju jest wybita 12.

na kołnierzu bloku silnika [od strony chłodnicy] przy łączeniu z obudową
skrzyni biegów powinien być wybity numer [pisany pionowo],


Trzeba będzie sprawdzić...

ano,
brat

8 Data: Sierpien 16 2008 19:39:10
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: Wojtek 


Użytkownik "bratPit"  napisał w wiadomości

chodzi o bzdury typu ekologia,

To nie są bzdury !
To jest przyszłość następnych pokoleń !

9 Data: Sierpien 16 2008 19:55:38
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: bratPit 


>chodzi o bzdury typu ekologia,

To nie są bzdury !
To jest przyszłość następnych pokoleń !

no wstrząsające,
może wyluzuj troche? za bardzo spięty jesteś ;-)
brat

10 Data: Sierpien 15 2008 10:36:25
Temat: Re: Corsa B i zbyt duza temperatura silnika
Autor: bratPit 


Pacjentem jest Corsa B, 1996 rok. Po niedawnej stłuczce wymieniony m.in.
czujnik temperatury.
Po odbiorze z warsztatu zrobiłem kilkanaście kilometrów po mieście i w
pewnym momencie podczas postoju w korku, zgasł mi silnik, bez żadnej
przyczyny. Nie dal sie odpalić od razu, chociaż rozrusznik sie kręcił.
Dopiero jak postał jakieś 10 minut, to zaskoczył i potem juz działał
(aczkolwiek wóz stal na chodniku, na jałowych obrotach). Ale do rzeczy -
stary czujnik temperatury uruchamiał wentylator na chłodnicy przy 100
stopniach C. Na nowym włącza sie dopiero przy 105.

całkowicie normalne, zależy od egz. danego czujnika, w każdym razie nominał
włączenia wentylatora chłodnicy jest na 105 st C,

Czy możliwe jest, ze w
tak starym wozie jest zabezpieczenie w postaci termostatu, który wyłącza
silnik przy osiągnięciu zbyt wysokiej temperatury i taka właśnie sytuacja
tutaj zaistniała?

nie ma czegoś takiego, nie łączyłbym tych zdarzeń, nie napisałeś jaki silnik
więc trudno wyrokować co może być, najczęsciej w benzynowych pada moduł pod
cewką lub czujnik halla w aparacie zapłonowym dając takie objawy,
brat

Corsa B i zbyt duza temperatura silnika



Grupy dyskusyjne