Hej

Mam problem z Fiatem Bravo 1749ccm z 1998.
Na postoju, przy skrecaniu kierownica cos skrzypi - nie wystepuje to
za kazdym razem - ostatnio akurat jak bylem u mechanika mimo usilnych
prob nie dalo sie do tego doprowadzic.

Czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc?


Pozdrawiam
Rafal

Mam problem z Fiatem Bravo 1749ccm z 1998.
Na postoju, przy skrecaniu kierownica cos skrzypi - nie wystepuje to
za kazdym razem - ostatnio akurat jak bylem u mechanika mimo usilnych
prob nie dalo sie do tego doprowadzic.

Czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc?

np. sworzen wahacza zaczyna sie konczyc, nie ma jeszcze wyczuwalnego luzu a pierwszy objaw to wlasnie skrzypienie,

brat

bratPit pisze:

Mam problem z Fiatem Bravo 1749ccm z 1998.
Na postoju, przy skrecaniu kierownica cos skrzypi - nie wystepuje to
za kazdym razem - ostatnio akurat jak bylem u mechanika mimo usilnych
prob nie dalo sie do tego doprowadzic.

Czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc?

np. sworzen wahacza zaczyna sie konczyc, nie ma jeszcze wyczuwalnego
luzu a pierwszy objaw to wlasnie skrzypienie,

brat

stare auto, może coś sie sypie w okolicy sprężyny albo łozyska. U mojej
matki w peugeocie jak sie sprężyna posypała, to mechaniorki naliczyli
1500zł. Dało sie to zrobić w 180zł, ale kupa roboty...

ToMasz