Grupy dyskusyjne   »   Czego oczekiwac po samochodach ?

Czego oczekiwac po samochodach ?



1 Data: Marzec 16 2008 09:27:44
Temat: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Krzysztof 

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas pierwszych
100tys
Ciekawostka -Panda najlepsza,najmniej awaryjna w swojej klasie.
VW-najlepiej rozbic namiot pod serwisem,


http://www.auto-swiat.pl/poradnik_artykuly,artykul/Usterki_w_nowych_autach,Powazne_i_kosztowne_usterki_prawie_nowych_aut,Artykul-17973/



2 Data: Marzec 16 2008 11:45:03
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: axial 

Użytkownik "Krzysztof"  napisał w wiadomości

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas
pierwszych
100tys
Ciekawostka -Panda najlepsza,najmniej awaryjna w swojej klasie.
VW-najlepiej rozbic namiot pod serwisem,



http://www.auto-swiat.pl/poradnik_artykuly,artykul/Usterki_w_nowych_autach,Powazne_i_kosztowne_usterki_prawie_nowych_aut,Artykul-17973/

1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.


ax

3 Data: Marzec 16 2008 12:14:37
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Piotrek 

1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.

no zdecydowanie:)
z tego co czytam to moje poprzednie 20 letnie scorpio przez 100 tys km
kotore nim zrobilem bylo rzadziej w serwisie niz niektore nowki z testow:)

2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.

pod gwarancje nie wszystko sie zlapie, bo powiedza ze to czesc
eksploatacyjna.
sprzeglo, klocki, el zawieszenia:)

a po drugie po to sie chce nowy zeby sie nie psul prawda?

a ja sie dziwilem jak na grupie ludzie sie cieszyli ze maja bezawaryjne auto
bo przejechal 100 tys km i jeszcze sie nie zepsul....
co za czasy ze 100 tys km to juz spory przebieg dla nowych samochodow......

--
pzdr
piotrek

4 Data: Marzec 16 2008 12:33:23
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Northwood 

Dnia Sun, 16 Mar 2008 12:14:37 +0100, Piotrek napisa?(a):

a ja sie dziwilem jak na grupie ludzie sie cieszyli ze maja bezawaryjne auto
bo przejechal 100 tys km i jeszcze sie nie zepsul....
co za czasy ze 100 tys km to juz spory przebieg dla nowych samochodow......

Dlatego 10 letnie auta nie maj? wi?kszych przebieg?w ni? 120-180kkm (pisz?
o klasie ?redniej). Taka mentalno?? Polak?w.

5 Data: Marzec 16 2008 12:44:54
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Piotrek 

Dlatego 10 letnie auta nie maj? wi?kszych przebieg?w ni? 120-180kkm (pisz?
o klasie ?redniej). Taka mentalno?? Polak?w.

wiesz ale to dlatego ze kupujacy chce w to wierzyc.
ja wychodze z zalozenia ze niewiem ile moj poprzedni samochod mial
przebiegu(ale napewno niebylo to 300 tys a wiecej) a obecny tez niewiem ile
ma. niby 175 tys km i naklejki z 2004 roku wskazuja ze mial wtedy 104 tys
ale.....
nie jest to dla mnie istotne bo liczy sie dla mnie stan samochodu a nie
cyferki na liczniku.
pewny to mialem przebieg skody ktora mialem wczesniej bo byla nowa:) potem
sie jej licznik ukrecil przy 160 tys km i znowu byla nowka nie smigana, az
poszla z przebiegiem 40 tys km :P

ja tez widzialem na allegro te 10 latki z przebiegami w okolicy 100 tys km i
sie zastanawialem kto w to wierzy, ale jak widac takich nie brakuje:)


--
pzdr
piotrek

6 Data: Marzec 16 2008 12:12:04
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: nowy140 


1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.

 i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie tam 40
proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....

7 Data: Marzec 16 2008 12:51:33
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Seba_Fan 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.

i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie tam 40
proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....

a sprzedajesz samochod po2 latach ze tracisz, nie tracisz jak nie sprzedaz, a po 5 latach masz dobre pieniadze jak za uzywany 5 lat samochod

8 Data: Marzec 16 2008 17:13:04
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

Seba_Fan nastukał(-a):


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

>
> > 1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
> > 2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.
> >
> i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie
> tam 40 proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....

a sprzedajesz samochod po2 latach ze tracisz, nie tracisz jak nie
sprzedaz, a po 5 latach masz dobre pieniadze jak za uzywany 5 lat
samochod

A przez te 3 lata po gwarancji bulisz jak za zboże.

Rozwiązaniem może być Kia Ceed z tymi jej pięcioma latami pełnej
gwarancji...

Najgorzej, że te coraz to ubajerzone samochody są napchane elektroniką
pod sam sufit.
A jak siada elektronika na trasie... Jedziesz na wakacje, hotel
wykupiony, ujechałeś 300 km, a samochód ci mówi "nie, dalej nie pojadę".
I kombinuj jak dotrzeć na miejsce...

Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
zdublowanie to groszowe pieniądze. Nawet instalację możnaby zdublować,
wiem samochód to kilometry przewodów, ale...
ECU, za który firma woła kilka tysięcy, to w produkcji - kilkadziesiąt
złotych.
Niektórzy producenci np. płyt głównych komputerów osobistych
wypuszczają wersje ze zdublowanymi układami, niewiele droższe od
"normalnych".
A stopień skomplikowania znacznie większy.
Przy dwukrotnie zwiększonym zamówieniu elektroniki (przy tak krótkich
seriach) sumaryczna kwota może zaskoczyć... znajomy zamawiał 20 tysięcy
układów do czytników linii papilarnych, dostał wycenę, zapytał o cenę
jednostkową przy większej ilości, przeliczył i się okazało, że przy
zamówieniu 50 tysięcy sztuk kwota sumaryczna była tylko o 10% wyższa...

W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba zdublować,
tam gdzie to ma sens.

Dawne argumenty o zarabianiu na częściach też powoli odchodza do lamusa
- starsze samochody serwisuje się na legalnych teraz zamiennikach,
nowsze i tak jadą na gwarancji.

--
Pozdro
Massai

9 Data: Marzec 16 2008 19:52:12
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: nowy140 


Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
zdublowanie to groszowe pieniądze.

no dobra ale wiesz oni to inaczej licza. wezmy takiego golfa i ich silniki.
wraz z odnogami jakis modul sterujacy moze byc zamawiany przez koncern w
liczbie 1,5 mln egzemplarzy rocznie. i niech taki dubel kosztuje tylko 10 e
wiecej. na kazdy argument dostaniesz odpowiedz:
''ale panie to daje 15 mln e dodatkowego kosztu! 10 takich zaoszczedzonych
zabezpieczen i robi sie poltora miliarda.''
i wez tu teraz kup nowe auto ktore bedzie jeszcze sie nie sypac przy takim
rozumowaniu.

10 Data: Marzec 16 2008 20:05:37
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: J.F. 

On Sun, 16 Mar 2008 17:13:04 +0000 (UTC),  Massai wrote:

Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
zdublowanie to groszowe pieniądze.

Rozbicie to klopoty na wtyczkach.

Nawet instalację możnaby zdublować,
wiem samochód to kilometry przewodów, ale...
ECU, za który firma woła kilka tysięcy, to w produkcji - kilkadziesiąt
złotych.

Ale co ma ci takie zdublowanie dac ?
Jeden modul zamknie drzwi, a drugi je otworzy ?

Owszem, mozna zdublowac, ale wtedy trzeba podwojnych czujnikow,
dwoch komputerow, dwoch swiec w cylindrze, podwojenia cewek,
a i tak sie moze okazac ze jeden iskrzy za wczesnie .. a do serwisu
trzeba jezdzic dwa razy czesciej, bo sie lampka pali.
Tyle ze nie trzeba lawety :-)

W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba zdublować,
tam gdzie to ma sens.

Masz dwa serca, dwie watroby, dwie trzustki ?
Czy moze dzieki dwom plucom nie topisz sie tak latwo :-)

J.

11 Data: Marzec 17 2008 07:05:54
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

J.F. nastukał(-a):

On Sun, 16 Mar 2008 17:13:04 +0000 (UTC),  Massai wrote:
> Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
> zdublowanie to groszowe pieniądze.

Rozbicie to klopoty na wtyczkach.

Ano...


> Nawet instalację możnaby zdublować,
> wiem samochód to kilometry przewodów, ale...
> ECU, za który firma woła kilka tysięcy, to w produkcji -
> kilkadziesiąt złotych.

Ale co ma ci takie zdublowanie dac ?
Jeden modul zamknie drzwi, a drugi je otworzy ?

Owszem, mozna zdublowac, ale wtedy trzeba podwojnych czujnikow,
dwoch komputerow, dwoch swiec w cylindrze, podwojenia cewek,
a i tak sie moze okazac ze jeden iskrzy za wczesnie .. a do serwisu
trzeba jezdzic dwa razy czesciej, bo sie lampka pali.
Tyle ze nie trzeba lawety :-)

Wolałbym jeździć 2 razy częściej do serwisu, ale jeździć, a nie byc
wiezionym ;)


> W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba
> zdublować, tam gdzie to ma sens.

Masz dwa serca, dwie watroby, dwie trzustki ?

wiesz, serce JEST dość nadmiarowo zbudowane ;-) U niektórych zwierząt
wystarczy takei o znacznie prostszej budowie...

Nie mówiąc już o wątrobie, te 3 płaty... wiesz że wątroba odrośnie z
1/10 masy?



--
Pozdro
Massai

12 Data: Marzec 16 2008 22:19:36
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: axial 

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

(...)

Najgorzej, że te coraz to ubajerzone samochody są napchane elektroniką
pod sam sufit.
A jak siada elektronika na trasie... Jedziesz na wakacje, hotel
wykupiony, ujechałeś 300 km, a samochód ci mówi "nie, dalej nie pojadę".
I kombinuj jak dotrzeć na miejsce...

Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
zdublowanie to groszowe pieniądze. Nawet instalację możnaby zdublować,
wiem samochód to kilometry przewodów, ale...
ECU, za który firma woła kilka tysięcy, to w produkcji - kilkadziesiąt
złotych.
(...)
W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba zdublować,
tam gdzie to ma sens.


Czegoś nie rozumiem....
Piszesz, że auta mają za dużo elektroniki,
ale jak wpakujesz 2 razy więcej (zdublowane)
to będą bardziej niezawodne...

ax

13 Data: Marzec 17 2008 07:08:30
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

axial nastukał(-a):

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

(...)
> Najgorzej, że te coraz to ubajerzone samochody są napchane
> elektroniką pod sam sufit.
> A jak siada elektronika na trasie... Jedziesz na wakacje, hotel
> wykupiony, ujechałeś 300 km, a samochód ci mówi "nie, dalej nie
> pojadę".  I kombinuj jak dotrzeć na miejsce...
>
> Najdziwniejsze, że rozbicie elektroniki na więcej modułów i ich
> zdublowanie to groszowe pieniądze. Nawet instalację możnaby
> zdublować, wiem samochód to kilometry przewodów, ale...
> ECU, za który firma woła kilka tysięcy, to w produkcji -
> kilkadziesiąt złotych.
(...)
> W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba
> zdublować, tam gdzie to ma sens.


Czegoś nie rozumiem....
Piszesz, że auta mają za dużo elektroniki,
ale jak wpakujesz 2 razy więcej (zdublowane)
to będą bardziej niezawodne...

Nie chodzi mi o to ze mają za dużo elektroniki. Sterowanie
elektroniczne jest per saldo lepsze niż sterowanie hydrauliczne czy
mechaniczne.

Tylko że ze względu na swoją podatność na awarie, dobrze było by
zdublować kluczowe/tanie elementy.
Promy kosmiczne mają potrójne układy - własnie po to żeby jak siądzie
jeden, drugi przejmie, a trzeci będzie jeszcze w rezerwie...

--
Pozdro
Massai

14 Data: Marzec 17 2008 09:20:04
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: axial 

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

(...)

Tylko że ze względu na swoją podatność na awarie, dobrze było by
zdublować kluczowe/tanie elementy.
Promy kosmiczne mają potrójne układy - własnie po to żeby jak siądzie
jeden, drugi przejmie, a trzeci będzie jeszcze w rezerwie...

Potrójne układy podnoszą niezawodność ale wymagają układu
nadzorującego który wyłącza uszkodzone moduły...

Jednak droga nie tędy...

W autach elektronika działa względnie bezawaryjnie,
jedynie co wymaga poprawy to układy jej chłodzenia,
izolacji od warunków atmosferycznych i odporność na ESD.

Więc to raczej mechanika a nie elektronika.

ax

PS. To tak jakbyś przewoził jajka luzem
w naczepie i twierdził, że na nadają się
do transportu i mają kiepskiej jakości
skorupki ;)

15 Data: Marzec 17 2008 08:59:18
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

axial nastukał(-a):

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

(...)
> Tylko że ze względu na swoją podatność na awarie, dobrze było by
> zdublować kluczowe/tanie elementy.
> Promy kosmiczne mają potrójne układy - własnie po to żeby jak
> siądzie jeden, drugi przejmie, a trzeci będzie jeszcze w rezerwie...

Potrójne układy podnoszą niezawodność ale wymagają układu
nadzorującego który wyłącza uszkodzone moduły...

Jednak droga nie tędy...

W autach elektronika działa względnie bezawaryjnie,
jedynie co wymaga poprawy to układy jej chłodzenia,
izolacji od warunków atmosferycznych i odporność na ESD.

Więc to raczej mechanika a nie elektronika.

No coś w tym jest.
Ostatnio czytałem sobie na jednym forum o problemach z automatami w
chryslerach, i goście dłuuugo się biedzili, kombinowali, przedłużali 40
żył kabli i przenosili komputery skrzyni do środka samochodu...

Aż w końcu trafił się gość z elektrody, który rozbebeszył ten komputer,
poprawił zimne luty, i się okazało że to był problem - słaba izolacja
termiczna i komp się nagrzewał od silnika...


ax

PS. To tak jakbyś przewoził jajka luzem
w naczepie i twierdził, że na nadają się
do transportu i mają kiepskiej jakości
skorupki ;)

Mordercze porównanie, ale celne! ;-)

--
Pozdro
Massai

16 Data: Marzec 17 2008 12:41:21
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Mar 2008 08:59:18 +0000 (UTC),  Massai wrote:

No coś w tym jest.
Ostatnio czytałem sobie na jednym forum o problemach z automatami w
chryslerach, i goście dłuuugo się biedzili, kombinowali, przedłużali 40
żył kabli i przenosili komputery skrzyni do środka samochodu...

Aż w końcu trafił się gość z elektrody, który rozbebeszył ten komputer,
poprawił zimne luty, i się okazało że to był problem - słaba izolacja
termiczna i komp się nagrzewał od silnika...

No ale kto ma racje ? Bo ten gosc bedzie musial operacje
co pewien czas powtarzac.

Natomiast .. USA generalnie sporo cieplejsze niz Polska,
to jak oni u siebie tym jezdza ?

J.

17 Data: Marzec 17 2008 11:45:10
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

J.F. nastukał(-a):

On Mon, 17 Mar 2008 08:59:18 +0000 (UTC),  Massai wrote:
> No coś w tym jest.
> Ostatnio czytałem sobie na jednym forum o problemach z automatami w
> chryslerach, i goście dłuuugo się biedzili, kombinowali,
> przedłużali 40 żył kabli i przenosili komputery skrzyni do środka
> samochodu...
>
> Aż w końcu trafił się gość z elektrody, który rozbebeszył ten
> komputer, poprawił zimne luty, i się okazało że to był problem -
> słaba izolacja termiczna i komp się nagrzewał od silnika...

No ale kto ma racje ? Bo ten gosc bedzie musial operacje
co pewien czas powtarzac.

Jak dobrze polutował, to niekoniecznie...


Natomiast .. USA generalnie sporo cieplejsze niz Polska,
to jak oni u siebie tym jezdza ?

Wymiana komputera skrzyni ;-)

--
Pozdro
Massai

18 Data: Marzec 17 2008 15:23:19
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Robert J. 

W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba zdublować,
tam gdzie to ma sens.

Jakoś nie słyszałem o dwóch sercach ;-))))

19 Data: Marzec 17 2008 14:51:53
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

Robert J. nastukał(-a):

> W człowieku sama natura uznała, że kluczowe elementy trzeba
> zdublować, tam gdzie to ma sens.

Jakoś nie słyszałem o dwóch sercach ;-))))

No ja słyszałem ale rzeczywiście jako patologię opisywano.

Tym niemniej ja nie sugeruję żeby wstawiać do samochodu 2 silniki :-)
Choć takie dziwactwa też się widzi na necie... zaraz, nawet nie jako
dziwactwa - te hybrydy ;-)

--
Pozdro
Massai

20 Data: Marzec 16 2008 22:14:57
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: axial 

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


> 1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
> 2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.
>
 i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie tam 40
proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....

Jakie 40 %....
Ja kupiłem nowe auto 30% taniej niż
u polskiego dealera więc mi spadnie tylko 10% :)
To dużo mniej niż niektórym kilkuletnim :)

ax

PS. Dla ścisłości kupiłem go u niemieckiego
dealera i odbierałem z fabryki...
nawet 1 km nie miał nabite ;)

21 Data: Marzec 17 2008 06:29:23
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Jackare 

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.

i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie tam 40
proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....


Taka argumentacja nie ma sensu, bo wg niej najlpiej kupić 10 letnie auto bo w ciągu 2 lat najmniej trai na wartości.
Nie kupuje się nowego auta z myślą/stresem ile ten samochód straci na wartości po jakimś tam czasie, bo teoretycznie traci duż po wyjechaniu z salonu dealera.
Kupując nowe auto płaci się za niezawodność, święty spokój przez kilka lat i możliwość robienia dziesiątek tysięcy kilometrów bez zawracania sobie głowy mechanikami, naprawami, zużyciem.
Kto nigdy nie kupował nowego nie zrozumie / nie wie o co chodzi, albo nie chce tego przyjąć do wiadomości.

22 Data: Marzec 17 2008 09:21:12
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: axial 

Użytkownik "Jackare"  napisał w wiadomości

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

>
>> 1) Nowe auta się psują, ale nie tak często jak kilkuletnie.
>> 2) Z reguły jak coś padnie masz serwis gwarancyjny i assistance.
>>
> i wspomnij koniecznie ze oczywiscie calkiem ZA DARMO bo kto by sie tam
40
> proc strata wartosci w dwa lata przejmowal....
>

Taka argumentacja nie ma sensu, bo wg niej najlpiej kupić 10 letnie auto
bo
w ciągu 2 lat najmniej trai na wartości.
Nie kupuje się nowego auta z myślą/stresem ile ten samochód straci na
wartości po jakimś tam czasie, bo teoretycznie traci duż po wyjechaniu z
salonu dealera.
Kupując nowe auto płaci się za niezawodność, święty spokój przez kilka lat
i
możliwość robienia dziesiątek tysięcy kilometrów bez zawracania sobie
głowy
mechanikami, naprawami, zużyciem.
Kto nigdy nie kupował nowego nie zrozumie / nie wie o co chodzi, albo nie
chce tego przyjąć do wiadomości.

Święta racja...
Ja już nigdy nie kupię używanego auta bez automatu ;)

ax

23 Data: Marzec 17 2008 12:49:30
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Seba_Fan 


Użytkownik "Jackare"  napisał w wiadomości

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości Taka argumentacja nie ma sensu, bo wg niej najlpiej kupić 10 letnie auto bo w ciągu 2 lat najmniej trai na wartości.
Nie kupuje się nowego auta z myślą/stresem ile ten samochód straci na wartości po jakimś tam czasie, bo teoretycznie traci duż po wyjechaniu z salonu dealera.
Kupując nowe auto płaci się za niezawodność, święty spokój przez kilka lat i możliwość robienia dziesiątek tysięcy kilometrów bez zawracania sobie głowy mechanikami, naprawami, zużyciem.
Kto nigdy nie kupował nowego nie zrozumie / nie wie o co chodzi, albo nie chce tego przyjąć do wiadomości.


dokladnie, masz to wszystko gdzies przez pare lat (3 albo 5)
a wez kup teraz uzywane, ile to szukania nerwow, a noz widelec lezal w basenie, albo sobie ktos w nim tygodniami lezal i sie rozkladal

24 Data: Marzec 16 2008 13:05:02
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: marmar 


Użytkownik "Krzysztof"  napisał w wiadomości

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas
pierwszych
100tys
Ciekawostka -Panda najlepsza,najmniej awaryjna w swojej klasie.
VW-najlepiej rozbic namiot pod serwisem,



http://www.auto-swiat.pl/poradnik_artykuly,artykul/Usterki_w_nowych_autach,P
owazne_i_kosztowne_usterki_prawie_nowych_aut,Artykul-17973/


Z  VW to żadna nowość. Mnie bardziej niepokoi fakt, że dwóch znajomych
zakupiło ostatnio nowe Toyoty: Auris oraz Avensis i obaj są już "na ty"
kierownikiem serwisu i niemal całą załogą sklepu/serwisu. Sam się
przymierzałem do Aurisa 2,2D ale w takich okolicznościach zaczekam.

W listopadzie podczas pierwszej próby przymiarki do aurisa, na moje pytanie
czy dostanę jakiś rabat, gdyż  cała konkurencja, takowe stosuje- usłyszałem
w odpowiedzi: " Proszę pana, MY nie musimy się "składać" jak konkurencja, w
Renault, VW czy Seacie dostanie pan jakieś drobiazgi czy 2000, 3000zł
rabatu, MY dajemy panu niezawodne, super wyposażone auto, proszę więc mieć
to na uwadze..."
Dokładnie w takim samym tonie była utrzymana wypowiedź sprzedawców w
Hondzie, przy rozmowie o Civicu:)


pzdr.
marmar

25 Data: Marzec 16 2008 13:42:07
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Piotrek 

Dokładnie w takim samym tonie była utrzymana wypowiedź sprzedawców w
Hondzie, przy rozmowie o Civicu:)

ktory tez coraz wiecej czasu spedza w serwisie:)
znajomy juz majac 6 tys na liczniku umawia sie do serwisu na likwidowanie
skrzypienia i trzeszczenia poszczegolnych el. wnetrza. a to dopiero poczatek
udanej seri drobnych usterek o ktorych mozna poczytac na forum civica.
generalnie 80 tys wydac na samochod, czekac na niego kupe czasu a po 3-4
mies uzywania samochodu pojawiac sie raz w miesiacu w serwisie to lekkie
przegiecie:)

--
pzdr
piotrek

26 Data: Marzec 16 2008 22:27:52
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Mumin 

Piotrek pisze:

Dokładnie w takim samym tonie była utrzymana wypowiedź sprzedawców w
Hondzie, przy rozmowie o Civicu:)

ktory tez coraz wiecej czasu spedza w serwisie:)
znajomy juz majac 6 tys na liczniku umawia sie do serwisu na likwidowanie skrzypienia i trzeszczenia poszczegolnych el. wnetrza.

No to rzeczywiście wielki problem... Może upierdliwe, ale bez żadnych konsekwencji.


--
Pozdrawiam,
Mumin

27 Data: Marzec 16 2008 22:51:33
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: marmar 


Użytkownik "Mumin"  napisał w wiadomości

> ktory tez coraz wiecej czasu spedza w serwisie:)
> znajomy juz majac 6 tys na liczniku umawia sie do serwisu na
likwidowanie
> skrzypienia i trzeszczenia poszczegolnych el. wnetrza.

No to rzeczywiście wielki problem... Może upierdliwe, ale bez żadnych
konsekwencji.

Pewnie masz rację, ale auto za 92000zł  - 2,2 CTDi Comfort (takie testowałem
przez dwa dni) pomimo przebiegu  niespełna 5500 km było dalekie do
doskonałości. Śmierdziało w środku nowością a trzeszczało jak czterotelnie
punto czy seat ibiza.
Kosmiczny i ponad czasowy  "dizajn" powinien IMHO iść w parze z jakością
zastosowanych materiałów oraz precyzją spasowania elementów. Niepokojące
były również odgłosy zawieszenia, zwłaszcza przy przeszkodach poprzecznych.

I jeszcze jedno, znajdź mi drugie produkowane obecnie auto z nadwoziem typu
hatchback bez wycieraczki tylnej szyby:(


pzdr.
marmar

28 Data: Marzec 17 2008 21:27:36
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Piotrek 

No to rzeczywiście wielki problem... Może upierdliwe, ale bez żadnych
konsekwencji.


widzisz roznimy sie podejsciem:)
bo ja bardziej szanuje swoje pieniadze i jak by mi nowka sztuka trzeszczala
i skrzypiala jak 10 letnia skoda favorit to bym nie byl zadowolony i nie
podchodzil luzacko do tego ze w XXI wieku nie sa w stanie wyprodukowac
samochodu ktory nie bedzie sie rozlatywac po wyjechaniu z salonu:)
po roku ludzie narzekaja na powycierane niby aluminiowe el. wykonczenia
wnetrza, po 2-3 latach ten civic bedzie wygladac gorzej niz 10 letni golf od
dziadka zza odry co to do kosciola jezdzil:)

przeciez to jest kpina z klienta:)
juz nie mowie o wadzie hamulca recznego, wypadajacych odbojnikach
amortyzatorow, zacinajacej sie klapki wlewu i paru innych "detalach", a to
dopiero poczatek:)
pewnie ze nie rozkraczyl sie w srodku lasu i nie powiedzial ze nie pojedzie,
ale mimo wszystko od nowego samochodu za 80 tys wymaga sei chyba troche
wiecej:)

--
pzdr
piotrek

29 Data: Marzec 17 2008 22:52:54
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Mumin 

Piotrek pisze:

widzisz roznimy sie podejsciem:)
bo ja bardziej szanuje swoje pieniadze i jak by mi nowka sztuka trzeszczala i skrzypiala jak 10 letnia skoda favorit to bym nie byl zadowolony i nie podchodzil luzacko do tego ze w XXI wieku nie sa w stanie wyprodukowac samochodu ktory nie bedzie sie rozlatywac po wyjechaniu z salonu:)
po roku ludzie narzekaja na powycierane niby aluminiowe el. wykonczenia wnetrza, po 2-3 latach ten civic bedzie wygladac gorzej niz 10 letni golf od dziadka zza odry co to do kosciola jezdzil:)

przeciez to jest kpina z klienta:)
juz nie mowie o wadzie hamulca recznego, wypadajacych odbojnikach amortyzatorow, zacinajacej sie klapki wlewu i paru innych "detalach", a to dopiero poczatek:)
pewnie ze nie rozkraczyl sie w srodku lasu i nie powiedzial ze nie pojedzie, ale mimo wszystko od nowego samochodu za 80 tys wymaga sei chyba troche wiecej:)


Rozumiem. Dlatego nie kupuje się nowości zaraz po ukazaniu się.

--
Pozdrawiam,
Mumin

30 Data: Marzec 16 2008 23:15:06
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 16 Mar 2008 13:42:07 +0100, "Piotrek"  wrote:

ktory tez coraz wiecej czasu spedza w serwisie:)
znajomy juz majac 6 tys na liczniku umawia sie do serwisu na likwidowanie
skrzypienia i trzeszczenia poszczegolnych el. wnetrza. a to dopiero poczatek
udanej seri drobnych usterek o ktorych mozna poczytac na forum civica.
generalnie 80 tys wydac na samochod, czekac na niego kupe czasu a po 3-4
mies uzywania samochodu pojawiac sie raz w miesiacu w serwisie to lekkie
przegiecie:)

LOL. A ja kupiłem autko za 3 tysiące, dołozyłem 2 tysiące i teraz mam
rok spokoju.
Ile traci na wartości nowe 'bezawaryjne' autko?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

31 Data: Marzec 17 2008 17:14:35
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Witold Władysław Wojciech Wilk 

Adam Płaszczyca wrote:

On Sun, 16 Mar 2008 13:42:07 +0100, "Piotrek"  wrote:
>ktory tez coraz wiecej czasu spedza w serwisie:)
>znajomy juz majac 6 tys na liczniku umawia sie do serwisu na likwidowanie
>skrzypienia i trzeszczenia poszczegolnych el. wnetrza. a to dopiero poczatek
>udanej seri drobnych usterek o ktorych mozna poczytac na forum civica.
>generalnie 80 tys wydac na samochod, czekac na niego kupe czasu a po 3-4
>mies uzywania samochodu pojawiac sie raz w miesiacu w serwisie to lekkie
>przegiecie:)
LOL. A ja kupiłem autko za 3 tysiące, dołozyłem 2 tysiące i teraz mam
rok spokoju.
Ile traci na wartości nowe 'bezawaryjne' autko?

tak, ale należy pamiętać, iż u Cieie jest tyle metalu w tym aucie, że
wiele bardziej nie spadnie ta cena, bo byś dostał więcej na skupie
metalu ;)))))))))))
--
--
Witold Wladyslaw Wojciech Wilk // magic numbers: +48606124622 & 3211630
zwierz występuje: ST-SO-SG-WPI // pierwsze_imie.nazwisko -at- gmail.com
pomyka citroenem xantia mkI 2.0 8v 1995 293kkm/85kkm hydrokomfortowa ;)

32 Data: Marzec 19 2008 19:40:45
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 17 Mar 2008 17:14:35 +0100, Witold Władysław Wojciech Wilk
 wrote:

LOL. A ja kupiłem autko za 3 tysiące, dołozyłem 2 tysiące i teraz mam
rok spokoju.
Ile traci na wartości nowe 'bezawaryjne' autko?

tak, ale należy pamiętać, iż u Cieie jest tyle metalu w tym aucie, że
wiele bardziej nie spadnie ta cena, bo byś dostał więcej na skupie
metalu ;)))))))))))

Grabisz sobie, hydropneumatyczny cytryniarzu ;P
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

33 Data: Marzec 16 2008 14:21:00
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: J.F. 

On Sun, 16 Mar 2008 13:05:02 +0100,  marmar wrote:

W listopadzie podczas pierwszej próby przymiarki do aurisa, na moje pytanie
czy dostanę jakiś rabat, gdyż  cała konkurencja, takowe stosuje- usłyszałem
w odpowiedzi: " Proszę pana, MY nie musimy się "składać" jak konkurencja, w
Renault, VW czy Seacie dostanie pan jakieś drobiazgi czy 2000, 3000zł
rabatu, MY dajemy panu niezawodne, super wyposażone auto, proszę więc mieć
to na uwadze..."
Dokładnie w takim samym tonie była utrzymana wypowiedź sprzedawców w
Hondzie, przy rozmowie o Civicu:)

A potem niektorzy jada po nowe auto do Niemiec ..

J.

34 Data: Marzec 16 2008 16:53:05
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Koriolan 

marmar pisze:

Użytkownik "Krzysztof"  napisał w wiadomości

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas
pierwszych
100tys
Ciekawostka -Panda najlepsza,najmniej awaryjna w swojej klasie.
VW-najlepiej rozbic namiot pod serwisem,



http://www.auto-swiat.pl/poradnik_artykuly,artykul/Usterki_w_nowych_autach,P
owazne_i_kosztowne_usterki_prawie_nowych_aut,Artykul-17973/


Z  VW to żadna nowość. Mnie bardziej niepokoi fakt, że dwóch znajomych
zakupiło ostatnio nowe Toyoty: Auris oraz Avensis i obaj są już "na ty"
kierownikiem serwisu i niemal całą załogą sklepu/serwisu. Sam się
przymierzałem do Aurisa 2,2D ale w takich okolicznościach zaczekam.

W listopadzie podczas pierwszej próby przymiarki do aurisa, na moje pytanie
czy dostanę jakiś rabat, gdyż  cała konkurencja, takowe stosuje- usłyszałem
w odpowiedzi: " Proszę pana, MY nie musimy się "składać" jak konkurencja, w
Renault, VW czy Seacie dostanie pan jakieś drobiazgi czy 2000, 3000zł
rabatu, MY dajemy panu niezawodne, super wyposażone auto, proszę więc mieć
to na uwadze..."
Dokładnie w takim samym tonie była utrzymana wypowiedź sprzedawców w
Hondzie, przy rozmowie o Civicu:)


pzdr.
marmar


Ja rozmawiałem z miesiąc temu i porównując nowe Clio II Storia full wypas ( jak na tę klasę) z Yariską droższą o równo 10 tys zł usłyszałem, w salonie Toyoty ze "to nic że jest droższa ale jak Pan będzie sprzedawał to więcej Pan dostanie" <lol>.


Michał

35 Data: Marzec 16 2008 23:12:34
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 16 Mar 2008 09:27:44 +0100, "Krzysztof"
wrote:

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas pierwszych
100tys
Ciekawostka -Panda najlepsza,najmniej awaryjna w swojej klasie.

Ciekawostka, bo chyba ta Panda to ponad 50km/h nigdy nei jechała.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

36 Data: Marzec 17 2008 09:09:17
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Piracik_ 


Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas
pierwszych
100tys

i ktorys madry tu papudrak nadal uzna, ze chryslery sie psuja?

Chrysler Voyager
Wielkie zaskoczenie. Tymi słowami najkrócej można określić przebieg testu
Voyagera. Auto, które w statystykach Dekry i TÜV-u zajmuje odległe pozycje,
tylko raz wymagało interwencji serwisu polegającej na wymianie uszkodzonego
immobilisera. Poza tym małym wypadkiem "amerykański" van z Austrii nigdy nie
zawiódł.

zazwyczaj gadaja o tym, ze sie psuja ludzie ktorzy gowno o tym aucie wiedza.

37 Data: Marzec 17 2008 09:54:44
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: PAndy 


"Krzysztof"  wrote in message

Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas pierwszych

artykul smierdzi nieobiektywnoscia (to najlagodniejsze z okreslen jakie udalo mi sie znalezc).
ciekawi mnie ile zaplacil Fiat i Ford za tak tendencyjne i nie pokrywajace sie z powszechna opinia uzytkownikow stwierdzenia?
po przeczytaniu wspomnianego artykulu odniesc mozna wrazenie ze to nie japonczyki i vw sa liderem ale samochody na f.
od pismakow oczekuje przynajmniej inteligetnego ukrywania faktu ze to tekst sponsorowany...

38 Data: Marzec 17 2008 09:32:32
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor: Massai 

PAndy nastukał(-a):


"Krzysztof"  wrote in message

> Ciekawy artykul -jak sprawuja sie samochody roznych klas podczas
> pierwszych

artykul smierdzi nieobiektywnoscia (to najlagodniejsze z okreslen
jakie udalo mi sie znalezc).  ciekawi mnie ile zaplacil Fiat i Ford
za tak tendencyjne i nie pokrywajace sie z powszechna opinia
uzytkownikow stwierdzenia?  po przeczytaniu wspomnianego artykulu
odniesc mozna wrazenie ze to nie japonczyki i vw sa liderem ale
samochody na f.  od pismakow oczekuje przynajmniej inteligetnego
ukrywania faktu ze to tekst sponsorowany...

No oparli to na tej swojej serii testów (przejechanie 100 tysiecy
kilometrów samochodem a potem kompletna rozbiórka na częsci pierwsze,
więc mozna łatwo zweryfikować).

Brakuje w tym artykule info o teście Mazdy 6, która wyszła im jako
najmniej awaryjna, jako jedyna nie dostała żadnego punktu karnego.
Ale ten artykuł jest z lipca 2007, a test mazdy mógł być późniejszy.

--
Pozdro
Massai

39 Data: Marzec 18 2008 07:57:51
Temat: Re: Czego oczekiwac po samochodach ?
Autor:

On Sun, 16 Mar 2008 09:27:44 +0100, "Krzysztof"
wrote:

Ciekawy artykul

   IMO mozna ten teks traktowac z przymruzeniem oka,
przetestowanie,nawet rzetelne,jednego egzemplarza danego samochodu nic
w zasadzie nie mowi.Jezdzilem kilkoma nowymi samochodami sposrod tych
w tescie,i jesli mialy jakies usterki to zupelnie inne niz wymienione
w artykule.Po zatym z grubsza wiadomo jakie sa slabe punkty
popularnych aut, a w tescie tych slabych punktow wlasciwie nie widac.

RS

Czego oczekiwac po samochodach ?



Grupy dyskusyjne