Grupy dyskusyjne   »   Czerwone i cieknie spod auta

Czerwone i cieknie spod auta



1 Data: Styczen 31 2012 22:24:34
Temat: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Maciek 


Chlodnica wspomagania w moim fordzie przegrala dzis walke z mrozem (-17
stopni). Krzyk mojej zony na widok czerwonej plamy na sniegu (Maciek, chyba
cos zabilam!) - bezcenny :p

Zastanawiam sie nad jakas Ładą albo innym wynalazkiem dostosowanym do
warunkow arktycznych.

Znacie jakies?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio



2 Data: Styczen 31 2012 22:29:37
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: btn 

W dniu 2012-01-31 22:24, Maciek pisze:


Chlodnica wspomagania w moim fordzie przegrala dzis walke z mrozem (-17
stopni). Krzyk mojej zony na widok czerwonej plamy na sniegu (Maciek, chyba
cos zabilam!) - bezcenny :p

Zastanawiam sie nad jakas Ładą albo innym wynalazkiem dostosowanym do
warunkow arktycznych.

Znacie jakies?

Tydzień mrozów zaledwie i już się zaczynają głupkowate posty. Rzeczywiście niektórzy powinni Ładami jeździć nie tylko podczas "arktycznych" warunków.

3 Data: Styczen 31 2012 22:32:34
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Maciek 

Dnia Tue, 31 Jan 2012 22:29:37 +0100, btn napisał(a):

Tydzień mrozów zaledwie i już się zaczynają głupkowate posty.
Rzeczywiście niektórzy powinni Ładami jeździć nie tylko podczas
"arktycznych" warunków.

Przy najblizszych badaniach okresowych popros lekarza, zeby oprocz
standardowego zestawu zrobil Ci tez test na obecnosc poczucia humru.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

4 Data: Styczen 31 2012 22:36:41
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: scobowski 

W dniu 2012-01-31 22:29, btn pisze:

W dniu 2012-01-31 22:24, Maciek pisze:

Chlodnica wspomagania w moim fordzie przegrala dzis walke z mrozem (-17
stopni). Krzyk mojej zony na widok czerwonej plamy na sniegu (Maciek,
chyba
cos zabilam!) - bezcenny :p

Zastanawiam sie nad jakas Ładą albo innym wynalazkiem dostosowanym do
warunkow arktycznych.

Znacie jakies?

Tydzień mrozów zaledwie i już się zaczynają głupkowate posty.
Rzeczywiście niektórzy powinni Ładami jeździć nie tylko podczas
"arktycznych" warunków.

co się *wa dzieje?
Czwarty dzień prawdziwego mrozu (a będzie jeszcze lepszy!) - czterech sąsiadów kablami ratował mój pełnoletni, zielony staruszek :D (jeden i tak ni ch*u nie pojechał :)) - wszystko nowoczesne furki <5 lat, "w tedeju" albo innym tedeci...
Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut przygotowanych na zimę?

Drogi Maciek-u: a po co wozisz wodę w układzie wspomagania..?

5 Data: Styczen 31 2012 23:00:37
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Maciek 

Dnia Tue, 31 Jan 2012 22:36:41 +0100, scobowski napisał(a):

Drogi Maciek-u: a po co wozisz wodę w układzie wspomagania..?

Zadna tam wode. Wlasnorecznie wlewany olej. Swiezy, z pazdziernika czy
listopada.

--
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

6 Data: Styczen 31 2012 23:06:56
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Mlody 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 31 Jan 2012 22:36:41 +0100, scobowski napisał(a):
Drogi Maciek-u: a po co wozisz wodę w układzie wspomagania..?
Zadna tam wode. Wlasnorecznie wlewany olej. Swiezy, z pazdziernika czy
listopada.

Jaki by nie był świeży, wyciekł :)



--
Pozdrawiam!
Mlody
www.partacze.pl
'99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro
'81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P

7 Data: Luty 01 2012 08:45:36
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-01-31 22:36, scobowski pisze:
(...)

co się *wa dzieje?

Zima panie :)

Czwarty dzień prawdziwego mrozu (a będzie jeszcze lepszy!) - czterech

No, prawdziwy to on jest :)

sąsiadów kablami ratował mój pełnoletni, zielony staruszek :D (jeden i
tak ni ch*u nie pojechał :)) - wszystko nowoczesne furki <5 lat, "w
tedeju" albo innym tedeci...

Armagiedon, panie :)

Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut
przygotowanych na zimę?

A co tutaj przygotowywać? Paliwo na stacjach ma być "zimowe", tak
naprawdę trzeba tylko trzeba dopilnować zimowego płynu do spryskiwaczy,
ale on nie powoduje  braku możliwości uruchomienia silnika.
Jedna tylko uwaga - samochód powinno się utrzymywać w odpowiednim
stanie technicznym przez cały rok - wtedy nie ma niespodzianek.
Nowsze samochody często mają większy pobór prądu w czasie "spoczynku",
więc akumulator musi być sprawny (jak i cały układ ładowania).
Bardzo możliwe, że te 4-5 lat to właśnie czas na wymianę akumulatora
- zakładam, że te pojazdy są jednak sprawne.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

8 Data: Luty 01 2012 09:15:44
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 31 Jan 2012 22:36:41 +0100, scobowski napisał(a):

co się *wa dzieje?
Czwarty dzień prawdziwego mrozu (a będzie jeszcze lepszy!) - czterech
sąsiadów kablami ratował mój pełnoletni, zielony staruszek :D (jeden i
tak ni ch*u nie pojechał :)) - wszystko nowoczesne furki <5 lat, "w
tedeju" albo innym tedeci...
Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut
przygotowanych na zimę?

A co konkretnie zrobiles w ramach przygotowan do zimy ?

J.

9 Data: Luty 01 2012 20:31:02
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: ToMasz 

Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut
przygotowanych na zimę?
to są pojedyncze przypadki! Mój 12letni  HDi pali "od pierwszego" na paliwie z października. Do zimy częściowo przygotowany. znaczy mam karimat pod tyłek, ale nie mam drapaczki do szyb.
:)

ToMasz

10 Data: Luty 01 2012 22:35:20
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2012-02-01 20:31, ToMasz pisze:

Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut
przygotowanych na zimę?
to są pojedyncze przypadki! Mój 12letni HDi pali "od pierwszego" na
paliwie z października. Do zimy częściowo przygotowany. znaczy mam
karimat pod tyłek, ale nie mam drapaczki do szyb.
:)

Ciiiicho. Przeca zgodnie z krążącym w sieci "taryfikatorem" temperatur, francuskie diesle przy -5 już nie odpalają. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=94613

11 Data: Luty 02 2012 11:11:01
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Grejon 

W dniu 2012-02-01 22:35, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-02-01 20:31, ToMasz pisze:
Naprawdę, taką mamy w Polce biedę i chujnię, że nie potrafimy mieć aut
przygotowanych na zimę?
to są pojedyncze przypadki! Mój 12letni HDi pali "od pierwszego" na
paliwie z października. Do zimy częściowo przygotowany. znaczy mam
karimat pod tyłek, ale nie mam drapaczki do szyb.
:)

Ciiiicho. Przeca zgodnie z krążącym w sieci "taryfikatorem" temperatur,
francuskie diesle przy -5 już nie odpalają. ;)

Eee... to chyba włoskie. Francuskie nie odpalają przy -2 :]

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi

12 Data: Luty 01 2012 00:52:21
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 31 Jan 2012 22:24:34 +0100, Maciek napisał(a):

Chlodnica wspomagania w moim fordzie przegrala dzis walke z mrozem (-17
stopni).

Ciekawe. IMO nie od mrozu, a od czegoś innego.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Luty 01 2012 02:38:42
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2012-02-01 00:52, Adam Płaszczyca pisze:

Chlodnica wspomagania w moim fordzie przegrala dzis walke z mrozem (-17
stopni).
Ciekawe. IMO nie od mrozu, a od czegoś innego.

Te węże są zawsze zbrojone ? Bo jeśli nie - to i mróz jest możliwy ... Chyba, że (nie znam się) te węże zawsze są zbrojone, albo po prostu stalowe/miedziowe/hujowe ;)

14 Data: Luty 01 2012 09:24:35
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: PM 



Ciekawe. IMO nie od mrozu, a od czegoś innego.


mróz-> wieksza gęstość->możliwy wzrost ciśnienia -> wykrycie słabych miejsc w układzie.

15 Data: Luty 01 2012 10:54:53
Temat: Re: Czerwone i cieknie spod auta
Autor: Maciek 

Dnia Wed, 1 Feb 2012 00:52:21 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):

Ciekawe. IMO nie od mrozu, a od czegoś innego.

Licho wie, chlodniczka byla zalozona niedawno. Moze zle zakuto polaczenie z
przewodem cisnieniowym. Mechaniczne uszkodzenie raczej odpada, jest
schowana.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Czerwone i cieknie spod auta



Grupy dyskusyjne