Grupy dyskusyjne   »   Czy aby samochody winne?

Czy aby samochody winne?



1 Data: Maj 06 2018 11:16:21
Temat: Czy aby samochody winne?
Autor: mk4 

Ciepło wiec już nikt nie grzeje i wszedłem sobie na Airly.

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….

--
mk4



2 Data: Maj 06 2018 03:02:19
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 04:16:26 UTC-5 użytkownik mk4 napisał:

Ciepło wiec już nikt nie grzeje i wszedłem sobie na Airly.

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….


<frywolny ton mode on>
Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.
Pomysl ze standardowy dziennikarz jest durniejszy niz byle sebix syn janusza i haliny.

Nastepnym razem jak gdzies przeczytasz ze krakow zakazuje wjazdu samochodom to napisz dziennikarzowi coby sie durnym burmistrzem zajal a nie pierdoleniem ;)


<frywolny ton mode off>

Milej niedzieli zycze!

3 Data: Maj 06 2018 12:17:37
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 06.05.2018 o 12:02,  pisze:

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….


<frywolny ton mode on>
Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.

Akurat koincydencja to niekoniecznie zwiÄ…zek przyczynowo-skutkowy.

W sprawie smogu jest jeszcze ważna inwersja temperaturowa, a ta nie zachodzi w czasie upałów. Natomiast cieżko wytłumaczyć, jak to siÄ™ stało, że rekord smogu w Warszawiepasł w zeszłoroczne trzech króli, kiedy dizle albo odpoczywały po parkingach albo wyjechały smrodzić w rodzinnych stronach czy innych krupówkach. WiÄ™c rzeczywiscie smok komunikacyjny to stosunkowo niski procent problemu, co przyznajÄ… powoli nawet sami aktywiĹ›ci.

Shrek

4 Data: Maj 06 2018 04:00:56
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 05:17:35 UTC-5 użytkownik Shrek napisał:

W dniu 06.05.2018 o 12:02,  pisze:

>> Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….
>>
>>
> <frywolny ton mode on>
> Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.

Akurat koincydencja to niekoniecznie zwiÄ…zek przyczynowo-skutkowy.

W sprawie smogu jest jeszcze ważna inwersja temperaturowa, a ta nie
zachodzi w czasie upałów. Natomiast cieżko wytłumaczyć, jak to siÄ™
stało, że rekord smogu w Warszawiepasł w zeszłoroczne trzech króli,
kiedy dizle albo odpoczywały po parkingach albo wyjechały smrodzić w
rodzinnych stronach czy innych krupówkach. WiÄ™c rzeczywiscie smok
komunikacyjny to stosunkowo niski procent problemu, co przyznajÄ… powoli
nawet sami aktywiści.



Racja. Ale w sumie nie widzialem tej zmiany w mediach. Tam narracja jest nadal taka jak byla.

5 Data: Maj 06 2018 15:05:35
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: radekp@konto.pl 

Sun, 6 May 2018 04:00:56 -0700 (PDT), w
 
napisał(-a):

Racja. Ale w sumie nie widzialem tej zmiany w mediach. Tam narracja jest nadal taka jak byla.

Widać złe media ogl±dasz/czytasz.

6 Data: Maj 06 2018 22:04:12
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 6 May 2018 12:17:37 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 06.05.2018 o 12:02,  pisze:

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdż±.


<frywolny ton mode on>
Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.

Akurat koincydencja to niekoniecznie zwi±zek przyczynowo-skutkowy.

Ale jak inaczej wytłumaczyć weekendowo/¶wi±teczne rekordy smogowe (zawsze
zim±)?
Ruch samochodów w weekend mniejszy, ale ludzie nie id± do pracy tylko
siedz± cały dzień w domu więc więcej sypi± mułu i flotu żeby było cieplej.

7 Data: Maj 06 2018 22:22:12
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 06.05.2018 o 22:04, Tomasz Pyra pisze:

Akurat koincydencja to niekoniecznie zwi±zek przyczynowo-skutkowy.

Ale jak inaczej wytłumaczyć weekendowo/¶wi±teczne rekordy smogowe (zawsze
zim±)?

Przecież napisałem. Tylko sprostowałem nadmiernie uproszczony model jest ciepło, smogu nie ma, więc to ogrzeanie.

Ruch samochodów w weekend mniejszy, ale ludzie nie id± do pracy tylko
siedz± cały dzień w domu więc więcej sypi± mułu i flotu żeby było cieplej.

To też napisałem. Dokładnie zeszłoroczny rekord w długi weekend trzech króli.

Zreszt± - odnosze wrażenie, ze jakby uczciwie podej¶ć do sprawy to większo¶ćPM10 to kurz podniesiony z jezdni.

Shrek.

8 Data: Maj 06 2018 22:33:27
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 6 May 2018 22:22:12 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 06.05.2018 o 22:04, Tomasz Pyra pisze:

Akurat koincydencja to niekoniecznie zwi±zek przyczynowo-skutkowy.

Ale jak inaczej wytłumaczyć weekendowo/¶wi±teczne rekordy smogowe (zawsze
zim±)?

Przecież napisałem. Tylko sprostowałem nadmiernie uproszczony model jest
ciepło, smogu nie ma, więc to ogrzeanie.

Też mi się wydaje, że gdyby latem ludzie palili w piecach tak samo jak pal±
zim±, to pewnie problem byłby mniejszy.
Bo oczywi¶cie ze mróz sprzyja smogowi i tak na oko zim± s± słabsze wiatry
na południu kraju (bo zupełnie inaczej to wygl±da na północy).

Ruch samochodów w weekend mniejszy, ale ludzie nie id± do pracy tylko
siedz± cały dzień w domu więc więcej sypi± mułu i flotu żeby było cieplej.

To też napisałem. Dokładnie zeszłoroczny rekord w długi weekend trzech
króli.

Zreszt± - odnosze wrażenie, ze jakby uczciwie podej¶ć do sprawy to
większo¶ćPM10 to kurz podniesiony z jezdni.

To jest całkiem możliwe, zastanawiam się na ile ten problem da się
rozwi±zać polewaczkami i czyszczeniem ulic.

Latem też jest więcej opadów, więc pył z ulic leci częsciej do kanalizacji.

Ogólnie to problem wygl±da tak, że skoro chyba oczywiste jest że ekologia
musi kosztować, to je¶li gdzie¶ należy kierować tu państwowe pieni±dze, to
w podłaczanie budynków do sieci gazowej i systemów centralnego ogrzewania.
Nawet je¶li by to wymagało dopłacania do tego interesu.

Bo wiadomo że diesel syf, ale nawet w najgorszym stanie ten diesel nie
narobi takich szkód jak piec kaflowy opalany najgorszym węglem i ¶mieciami.

9 Data: Maj 07 2018 01:08:10
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: WS 

W dniu niedziela, 6 maja 2018 22:33:31 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:


To jest całkiem możliwe, zastanawiam siÄ™ na ile ten problem da siÄ™
rozwiązać polewaczkami i czyszczeniem ulic.


Oczywiscie, ze da sie, np.

https://krakow.onet.pl/naukowo-stwierdzono-ze-mycie-ulic-pomaga-w-walce-ze-smogiem/b3bbk8

tylko za polewaczki trzeba zaplacic z budzetu, a za wymiane samochodow na eko-sreko placi obywatel + VAT wplywa ;)

WS

10 Data: Maj 07 2018 21:11:11
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 07.05.2018 o 10:08, WS pisze:

Oczywiscie, ze da sie, np.

https://krakow.onet.pl/naukowo-stwierdzono-ze-mycie-ulic-pomaga-w-walce-ze-smogiem/b3bbk8

tylko za polewaczki trzeba zaplacic z budzetu, a za wymiane samochodow na eko-sreko placi obywatel + VAT wplywa ;)


Ale eko-sreko samochód tak samo ponosi kurz z jezdni;)

Shrek

11 Data: Maj 07 2018 23:10:19
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 7 May 2018 21:11:11 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 07.05.2018 o 10:08, WS pisze:

Oczywiscie, ze da sie, np.

https://krakow.onet.pl/naukowo-stwierdzono-ze-mycie-ulic-pomaga-w-walce-ze-smogiem/b3bbk8

tylko za polewaczki trzeba zaplacic z budzetu, a za wymiane samochodow na eko-sreko placi obywatel + VAT wplywa ;)


Ale eko-sreko samochód tak samo ponosi kurz z jezdni;)

Ale mniej go generuje, bo raz że sadza ze spalin, dwa klocki hamulcowe
które w elektrykach s± prawie wieczne.

12 Data: Maj 07 2018 14:57:48
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

Zwlaszcza takie co maja 200kW malo generuja pylu z klockow ale duzo z palonych przy kazdym ruszeniu opon. Z klocka sciera sie kilkanascie deko z opony kilka kilogramow zdrowej bo pod postacia pylu i dymu gumy.

13 Data: Maj 07 2018 16:01:44
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: WS 

On Monday, May 7, 2018 at 11:57:50 PM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:

... i dymu gumy.

to te elektryki nie maja jakiegos systmu TCS / ASR / TRC ?

14 Data: Maj 08 2018 16:01:29
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Mon, 7 May 2018 16:01:44 -0700 (PDT), WS

to te elektryki nie maja jakiegos systmu TCS / ASR / TRC ?

OczywiĹ›cie że majÄ…, nawet taka taczka jak iMiEV je posiada. Tesla ma takie
dobre osiÄ…gi właĹ›nie dlatego że nie pali gum. No ale to że je majÄ… to nie
znaczy że przy takim przyĹ›pieszeniu siÄ™ zupełnie nie Ĺ›cierajÄ… opony.

Ale teoria że każdy elektryk jeĽdzi tak że nic tylko pali gumy jest
przestrzelona -- bo właĹ›ciciele tych aut nie po to je kupujÄ… by palić gumÄ™.
No i jak ktoĹ› sobie kupuje równie szybkie auto co Tesla S PD to też pewnie
sobie nie żałuje -- taki Mercedes jak mu siÄ™ uwalnia moc przyciskiem AMG,
to z automatu wyłÄ…cza wszystkie systemy trakcji -- bo przecież chodzi
właĹ›nie o to żeby spalić gumÄ™, narobić jak najwiÄ™cej smrodu i hałasu. Czyli
wprost przeciwnie niż Tesla przy Launch Control. :P

--
Pozdor
Myjk

15 Data: Maj 08 2018 07:20:01
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

Zeby samochod mial dobre osiagi to musi byc roznica predkosci pomiedzy kolami a nawierzchnia. Im wieksza tym lepsza frajda. Jak jej nie bedzie to samochod nie ruszy. Nie trzeba palic gum zeby opony sie scieraly. Jakis cudowny system nie pozwalajacy na duzy poslizg powoduje ze opony wystarcza na 30 tysiecy a nie na 15. Poza tym jakos nie widze opcji ze jak samochod chce do przodu to nie zrobic sobie frajdy i mu nie pozwolic. Kierowcy w genach maja ze fajnie jest jak opony pisna przy ruszaniu.

16 Data: Maj 08 2018 19:33:31
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 08.05.2018 o 16:01, Myjk pisze:

Ale teoria że każdy elektryk jeĽdzi tak że nic tylko pali gumy jest
przestrzelona -- bo właĹ›ciciele tych aut nie po to je kupujÄ… by palić gumÄ™.

Serio pytam - a po co innego kupować elektryka, skoro zadnych innych zalet poza przyspieszeniem on z punktu widzenia użytkownika nie ma?


Shrek

17 Data: Maj 08 2018 20:06:43
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-05-08 o 19:33, Shrek pisze:

Ale teoria że każdy elektryk jeĽdzi tak że nic tylko pali gumy jest
przestrzelona -- bo właĹ›ciciele tych aut nie po to je kupujÄ… by palić gumÄ™.

Serio pytam - a po co innego kupować elektryka, skoro zadnych innych zalet poza przyspieszeniem on z punktu widzenia użytkownika nie ma?

Bo namawia do tego cały sztab płatnych namawiaczy plus wiÄ™kszy
pożytecznych idiotów (ekologów).


Pozdrawiam

18 Data: Maj 08 2018 16:09:48
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Mon, 7 May 2018 16:01:44 -0700 (PDT), WS

to te elektryki nie maja jakiegos systmu TCS / ASR / TRC ?

Ten link już kiedyĹ› był na grupie...
https://youtu.be/ARzujfRiQ3c?t=3m34s
;)

--
Pozdor
Myjk

19 Data: Maj 08 2018 06:20:42
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 07.05.2018 o 23:10, Tomasz Pyra pisze:

Ale eko-sreko samochód tak samo ponosi kurz z jezdni;)

Ale mniej go generuje, bo raz że sadza ze spalin, dwa klocki hamulcowe
które w elektrykach s± prawie wieczne.

Pył z klocków jest przereklamowany. Ile waży czę¶c robocza klocków - 1 kg na wsztyskie koła?

A elektryki rzeczywi¶cie lepiej scieraj± opony;)

Shrek

20 Data: Maj 08 2018 00:00:23
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: WS 

On Tuesday, May 8, 2018 at 6:20:38 AM UTC+2, Shrek wrote:

Pył z klocków jest przereklamowany. Ile waży częśc robocza klocków - 1
kg na wsztyskie koła?

niech bedzie 1 kg, zakladajac, ze wystaczaja na 100tys km, to porownujac z dieslem

wg https://pl.wikipedia.org/wiki/Europejski_standard_emisji_spalin#Dla_pojazd%C3%B3w_z_silnikiem_wysokopr%C4%99%C5%BCnym

Euro6 0,005g czastek stalych (PM) na kilometr po 100tys przebiegu daje sumaryczna emisje 0.5 kg, czyli 2x mniej ;)

WS

21 Data: Maj 08 2018 19:36:31
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 08.05.2018 o 09:00, WS pisze:

wg https://pl.wikipedia.org/wiki/Europejski_standard_emisji_spalin#Dla_pojazd%C3%B3w_z_silnikiem_wysokopr%C4%99%C5%BCnym

Euro6 0,005g czastek stalych (PM) na kilometr po 100tys przebiegu daje sumaryczna emisje 0.5 kg, czyli 2x mniej ;)


Przelicz to jeszcze raz:P

Shrek.

22 Data: Maj 08 2018 20:20:21
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: mk4 

On 2018-05-08 19:36, Shrek wrote:

W dniu 08.05.2018 o 09:00, WS pisze:

wg https://pl.wikipedia.org/wiki/Europejski_standard_emisji_spalin#Dla_pojazd%C3%B3w_z_silnikiem_wysokopr%C4%99%C5%BCnym Euro6 0,005g czastek stalych (PM) na kilometr po 100tys przebiegu daje sumaryczna emisje 0.5 kg, czyli 2x mniej ;)


Przelicz to jeszcze raz:P

Toć dobrze policzył.

--
mk4

23 Data: Maj 08 2018 20:41:30
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 08.05.2018 o 20:20, mk4 pisze:

Euro6 0,005g czastek stalych (PM) na kilometr po 100tys przebiegu daje sumaryczna emisje 0.5 kg, czyli 2x mniej ;)


Przelicz to jeszcze raz:P

Toć dobrze policzył.

Faktycznie, hauhau.

Co tylko pokazuje jak mało tego PM w stosuku do kurzu na ulicy.

No i zakładanie euro 6 jest doć.... hm hurraoptymistyczne. WiÄ™kszoć samochodów nie spełnia normy euro 6 a te co spełniajÄ…... również jej nie spełniajÄ…:P

Shrek

24 Data: Maj 08 2018 21:44:10
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Tue, 8 May 2018 12:25:30 -0700 (PDT), WS

niech bedzie 1 kg, zakladajac, ze wystaczaja na 100tys km,

Samochodom jeżdżÄ…cym w mieĹ›cie to starczajÄ… na połowÄ™ tego dystansu,
a sÄ… tacy, co na pierwszym serwisie po 20kkm już klocków nie majÄ… i to
samochodach segmentu D gdzie klocki pewnie wiÄ™cej ważÄ…. :P No, a tarcze też
siÄ™ przecież Ĺ›cierajÄ…. :P

wg podanej stony wiki Euro 5 ma taki sam limit PM jak Euro 6,
Euro 4 ma tylko niecale 2x wiekszy...
benzynowe tez maja 0,005 g/km - jak diesle ...

Ale to nie uwzglÄ™dnia jeżdżÄ…cych żużli z powycinanymi filtrami czy
katalizatorami -- a takich u nas na pÄ™czki, szczególnie w autach z drugiej
rÄ™ki. I to jest głowny  problem, normy sobie a rzeczywistoć, której nie
sposób kontrolować, sobie.

Tak samo jest z kotłami spalinowymi w domach. Co z tego że producent siÄ™
chwali okreslonymi (niskimi) wartościami emisji, skoro to są wartości
LABORATORYJNE a co siÄ™ dzieje potem (tj. że certyfikowane kotły czÄ™sto
trujÄ… bardziej niż stare trupy albo nowe konstrukcje ale małych firm
których na certyfikowanie nie stać) to taka smutna rzeczywistoć. Niby chcÄ…
na kominy spalinowe montować filtry, ale to tak samo łatwo obejć jak DPF w
dizelku.

W przypadku grzania domu prÄ…dem/gazem czy samochodu na prÄ…d, użytkownik nic
nie może spierdolić -- ani Ĺ›wiadomie, ani nieĹ›wiadomie. Kontrolować emisjÄ™
w elektrowni jest znacznie łatwiej niż emisjÄ™ spalin (o wyciekach płynów na
drogÄ™) w rozproszonych milionach samochodów.

--
Pozdor
Myjk

25 Data: Maj 08 2018 12:25:30
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: WS 

On Tuesday, May 8, 2018 at 8:41:25 PM UTC+2, Shrek wrote:

No i zakładanie euro 6 jest doć.... hm hurraoptymistyczne.. WiÄ™kszoć
samochodów nie spełnia normy euro 6 a te co spełniajÄ….... również jej nie
spełniajÄ…:P

wg podanej stony wiki Euro 5 ma taki sam limit PM jak Euro 6, Euro 4 ma tylko niecale 2x wiekszy...

benzynowe tez maja 0,005 g/km - jak diesle ...

26 Data: Maj 08 2018 15:52:43
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Mon, 7 May 2018 18:05:20 +0200, J.F.

Tak nawiasem mowiac - widzialem kiedys zamiataczke
u siebie - niezle  kurzyla. I dieslem i chyba piaskiem ...
tak to jest, jak sie wode oszczedza.

Taki jest wniosek, że wodÄ™ oszczÄ™dzała/brakło.
Normalnie nie powinna kurzyć.
 
Mam jeszcze wrazenie, ze duzo tego pylu sie bierze z niewybrukowanych
jezdni, ale coz - twarda nawierzchnia kosztuje, wiec jest tylko
gliniasta ziemia przez 10 lat ..

Znaczy w centrum miast jeszcze za mało betonu? :P
Te rekordy to też w centrach miast popełnione.

--
Pozdor
Myjk

27 Data: Maj 07 2018 18:05:20
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "WS"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu niedziela, 6 maja 2018 22:33:31 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:

To jest całkiem możliwe, zastanawiam siÄ™ na ile ten problem da siÄ™
rozwiązać polewaczkami i czyszczeniem ulic.

Oczywiscie, ze da sie, np.
https://krakow.onet.pl/naukowo-stwierdzono-ze-mycie-ulic-pomaga-w-walce-ze-smogiem/b3bbk8

Tak nawiasem mowiac - widzialem kiedys zamiataczke u siebie - niezle kurzyla.
I dieslem i chyba piaskiem ... tak to jest, jak sie wode oszczedza.

tylko za polewaczki trzeba zaplacic z budzetu, a za wymiane samochodow na eko-sreko placi obywatel + VAT wplywa ;)

Za polewaczki lub polewanie VAT wplynie.
Ale do budzetu centralnego, a zaplacic trzeba z miejskiego.

Mam jeszcze wrazenie, ze duzo tego pylu sie bierze z niewybrukowanych jezdni, ale coz - twarda nawierzchnia kosztuje, wiec jest tylko gliniasta ziemia przez 10 lat ..

J.

28 Data: Maj 06 2018 12:48:52
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 03:02:19 -0700 (PDT), 

<frywolny ton mode on> Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.
Pomysl ze standardowy dziennikarz jest durniejszy niz byle sebix syn
janusza i haliny. Nastepnym razem jak gdzies przeczytasz ze krakow
zakazuje wjazdu samochodom to napisz dziennikarzowi coby sie durnym
burmistrzem zajal a nie pierdoleniem ;) <frywolny ton mode off>

To jak zwykle zależy od tego kto pisze/mówi. Ci co palÄ… wÄ™glosyfem i
drewnem jÄ™czÄ… że syf w powietrzu to wina samochodów, a właĹ›ciciele
samochodów że to wina kotłów i palenia Ĺ›mieci.

Ja siÄ™ zgadzam że wiÄ™kszym problemem jest kotłowanie (i to nie tyle
śmieciami, bo to margines, co nieumiejętnym spalaniem, przewymiarowanymi
kotłami itd.), co nie znaczy że nie ma zupełnie problemu z samochodami,
szczególnie w odniesieniu do innych użytkowników dróg i osób w pobliżu
drogi gdy jedzie dymiący diesel i gdy ma to miejsce w mieście.

Ja znowu siÄ™ wożÄ™ I-MiEVem :P i widzÄ™ znikomy wpływ elektryka na szkodÄ™ dla
ludzi. Pyli to głównie z kół (ale ponieważ opony ma jak w mocnym motocyklu
to wpływ na pylenie jest zmniejszony), bo hamulców ciernych praktycznie nie
używam -- auto głównie hamuje silnikiem z odzyskiem energii. To auto którym
jeżdżÄ™ ma 65kkm, 7 lat -- klocki ma prawie nówki sztuki i ani razu serwisu
nie wymagało. :P OczywiĹ›cie, ma trzepniÄ™te cele i tylko 80km w obecnych
warunkach przejeżdża (bez butowania) -- teraz pytanie dlaczego, czy przez
to że 4 ostatnie lata stało głównie w garażu podpiÄ™te notorycznie do prÄ…du
(bo nikomu siÄ™ go odłÄ…czać nie chciało gdy było nieużwane)? W Ĺodzi jeĽdzi
identyczny imiev z tego samego wypustu co auto krótym jeżdżÄ™ i ma normalnie
120-140km zasięgu po tych 7 latach.

--
Pozdor
Myjk

29 Data: Maj 06 2018 04:00:01
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 05:48:53 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:

Sun, 6 May 2018 03:02:19 -0700 (PDT), 

> <frywolny ton mode on> Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.
> Pomysl ze standardowy dziennikarz jest durniejszy niz byle sebix syn
> janusza i haliny. Nastepnym razem jak gdzies przeczytasz ze krakow
> zakazuje wjazdu samochodom to napisz dziennikarzowi coby sie durnym
> burmistrzem zajal a nie pierdoleniem ;) <frywolny ton mode off>

To jak zwykle zależy od tego kto pisze/mówi. Ci co palÄ… wÄ™glosyfem i
drewnem jÄ™czÄ… że syf w powietrzu to wina samochodów, a właĹ›ciciele
samochodów że to wina kotłów i palenia Ĺ›mieci.



W mediach zazwyczaj narracja jest jednostronna.
W rozmowie miedzyludzkiej rzeczywiscie ktos moze probowac gadac ze to samochody truja.
Ale wtedy latwo jest delikwenta spacyfikowac.


Ja siÄ™ zgadzam że wiÄ™kszym problemem jest kotłowanie (i to nie tyle
śmieciami, bo to margines, co nieumiejętnym spalaniem, przewymiarowanymi
kotłami itd.), co nie znaczy że nie ma zupełnie problemu z samochodami,
szczególnie w odniesieniu do innych użytkowników dróg i osób w pobliżu
drogi gdy jedzie dymiący diesel i gdy ma to miejsce w mieście.


Racja. Sam mam pod bokiem taki przyklad. Bo nawet jak sie pali dobrym jakosciowo weglem to jednak dym/pyl sie z komina wydobywa.
Troche mniejszy problem jest jak sie ma kociol z podajnikiem.

Ja znowu siÄ™ wożÄ™ I-MiEVem :P i widzÄ™ znikomy wpływ elektryka na szkodÄ™ dla
ludzi. Pyli to głównie z kół (ale ponieważ opony ma jak w mocnym motocyklu
to wpływ na pylenie jest zmniejszony), bo hamulców ciernych praktycznie nie
używam -- auto głównie hamuje silnikiem z odzyskiem energii. To auto którym
jeżdżÄ™ ma 65kkm, 7 lat -- klocki ma prawie nówki sztuki i ani razu serwisu
nie wymagało. :P OczywiĹ›cie, ma trzepniÄ™te cele i tylko 80km w obecnych
warunkach przejeżdża (bez butowania) -- teraz pytanie dlaczego, czy przez
to że 4 ostatnie lata stało głównie w garażu podpiÄ™te notorycznie do prÄ…du
(bo nikomu siÄ™ go odłÄ…czać nie chciało gdy było nieużwane)? W Ĺodzi jeĽdzi
identyczny imiev z tego samego wypustu co auto krótym jeżdżÄ™ i ma normalnie
120-140km zasięgu po tych 7 latach.


Pyli ale gdzie indziej. Bo sprawnosc kopalnia-elektronwnia-przesyl-gniazdko-akumulator-kola to nie wiecej niz 30%.
Pamietam dyskusje na jakiejs grupie ze sprawnosc dla elektrowozu szynowego to wlasnie te okolice 30%.

I tak dlugo jak elektrycznosc robimy weglem to wielkiej roznicy nie ma.

Choc w sumie fajnie bylo by sprawdzic jak wyglada zapylenie w okolicy elektrowni w korelacji do wytwarzanej energii el.

Aktualnie elektryki to taki letki plaster na problem. Przynajmniej w Polsce..

Budowa atomu wiele nie pomoze.

Pomoc moga tanie i niezawodne akumulatory i tanie ogniwa fotowoltaiczne. Albo alternatywnie, przesiadka na rowery i rekuperatory w ocieplonych domach.

I kazdy to wie. Ale jakos zmiany na horyzoncie nie widac...

I zobacz, jakos tym co im powinno zalezec nie odpuszczaja vat-u na solary/ogniwa. Czyli elity maja to w dupie. To juz nie dziwota ze kowalski tez sie nie przejmuje...

30 Data: Maj 06 2018 13:42:23
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 04:00:01 -0700 (PDT), 

W mediach zazwyczaj narracja jest jednostronna. W rozmowie
miedzyludzkiej rzeczywiscie ktos moze probowac gadac ze to samochody
truja. Ale wtedy latwo jest delikwenta spacyfikowac.

Nie "ktoĹ›", tylko wiÄ™kszoć palÄ…cych twierdzi że problemem sÄ… samochody a
nie bezdymnie spalajÄ…ce kotły retortowe czy peletowe. Czekam teraz aż kogut
przydrałuje -- czas start. :P

Racja. Sam mam pod bokiem taki przyklad. Bo nawet jak sie pali dobrym
jakosciowo weglem to jednak dym/pyl sie z komina wydobywa. Troche
mniejszy problem jest jak sie ma kociol z podajnikiem.

Ale nadal znacznie wiÄ™kszÄ… ma emisjÄ™ pyłów i innych syfów niż każdy
samochód benzynowy, i wiÄ™kszy niż diesel z DPFem.

Pyli ale gdzie indziej. Bo sprawnosc
kopalnia-elektronwnia-przesyl-gniazdko-akumulator-kola
to nie wiecej niz 30%.

Nie pyli, bo elektrownie (i zakłady przemysłowe) filtrujÄ… spaliny.
Sprawnoć do gniazdka obecnie to około 35%, a jak wziąć pod uwagÄ™
elektrociepłownie, czy uzysk własny (albo publiczny) z OZE to jeszcze
wiÄ™cej. Udział OZE, nawet w zaĹ›ciankowej PL to już blisko 20% -- nie
wspominam, że coraz wiÄ™cej domów jednorodzinnych bÄ™dzie już miało panele
PV.

I kazdy to wie. Ale jakos zmiany na horyzoncie nie widac...
I zobacz, jakos tym co im powinno zalezec nie odpuszczaja vat-u na
solary/ogniwa. Czyli elity maja to w dupie. To juz nie dziwota ze
kowalski tez sie nie przejmuje...

Kowlaski siÄ™ nie przejmuje, bo jest ignorantem do kwadratu (siedzÄ™ na
grupach budowlanych, nawet sobie zwykły człowiek nie zdaje sprawy ile osób
jeszcze pakuje Ĺ›mierdziuchy spalinowe do nowych domów z zapotrzebowaniem
szczytowym na moc w okolicach 4-6kW). Więc to nie z niechęci rządzących do
upustów wynika, a zwyczajnie z głupoty ludzi.

Obecnie panele PV spadły do wartoĹ›ci 4,5k zł za 1kWp (jeszcze 2 lata temu
kosztowały ponad 7k) -- przy takiej cenie już nawet nie trzeba VATu
odejmować czy dotacji dawać by dom tym ogrzać taniej niż wÄ™glem czy innym
drewnem. OczywiĹ›cie, fajnie by było gdyby takie wsparcie doszło - ale nie
jest to JUĹ» niezbÄ™dne aby wybudwać dom na tym oparty (i przy okazji ładować
elektryczne auto, ale tu znowu problem, bo auta elektryczne sÄ… jeszcze za
drogo sprzedawane, bo że drogie w produkcji nie sa to już wiadomo, tak jak
do niedawna drogie były panele PV).

--
Pozdor
Myjk

31 Data: Maj 06 2018 05:15:02
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 06:42:24 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:

Sun, 6 May 2018 04:00:01 -0700 (PDT), 

> W mediach zazwyczaj narracja jest jednostronna. W rozmowie
> miedzyludzkiej rzeczywiscie ktos moze probowac gadac ze to samochody
> truja. Ale wtedy latwo jest delikwenta spacyfikowac.

Nie "ktoĹ›", tylko wiÄ™kszoć palÄ…cych twierdzi że problemem sÄ… samochody a
nie bezdymnie spalajÄ…ce kotły retortowe czy peletowe. Czekam teraz aż kogut
przydrałuje -- czas start. :P


Ja tam nie wiem co tu czy na p.m.budowanie ktos pisze ale w praktyce jak kociol dobry
to nie dymi zbytnio. No, cos tam pewnie dymi ale mysle ze te ciezkie zadymienie w zime to z niepoprawnego palenia weglem w kotlach manualnych.

Sam widze co sie dzieje jak sie dosypie czystego kamiennego wegla na czerwone zary. Jak sie dosypie za duzo (na noc) to idzie siwy dym. Jak sie juz rozpali to dymu prawie wcale nie ma.
Jak sie pali od gory to tez nie dymi strasznie.

> Racja. Sam mam pod bokiem taki przyklad. Bo nawet jak sie pali dobrym
> jakosciowo weglem to jednak dym/pyl sie z komina wydobywa. Troche
> mniejszy problem jest jak sie ma kociol z podajnikiem.

Ale nadal znacznie wiÄ™kszÄ… ma emisjÄ™ pyłów i innych syfów niż każdy
samochód benzynowy, i wiÄ™kszy niż diesel z DPFem.


No, tak. Nawet smiem twierdzic ze i stary dizel mniej kopci. Czemu? Ano nawet jak dizel wykopci cale paliwo (co jest praktycznie niemozliwe ale co mi tam) to jest to dajmy na to litr lub dwa na samochod dziennie. Liczac ze to jest pi*oko na jedna rodzine dziennie to mamy te 1,5kg dymu per rodzina dziennie. A w piecu pali sie sporo wiecej wegla bo jest to te 20-40kg dziennie per rodzina.

Ergo nawet brudny dizel tyle nie jest w stanie nakopcic...
 
> Pyli ale gdzie indziej. Bo sprawnosc
> kopalnia-elektronwnia-przesyl-gniazdko-akumulator-kola
> to nie wiecej niz 30%.

Nie pyli, bo elektrownie (i zakłady przemysłowe) filtrujÄ… spaliny.
Sprawnoć do gniazdka obecnie to około 35%, a jak wziąć pod uwagÄ™
elektrociepłownie, czy uzysk własny (albo publiczny) z OZE to jeszcze
wiÄ™cej. Udział OZE, nawet w zaĹ›ciankowej PL to już blisko 20% -- nie
wspominam, że coraz wiÄ™cej domów jednorodzinnych bÄ™dzie już miało panele
PV.


Nono, do gniazdka 35%. Potem jeszcze akumulator, przetwornica i silnik el.
A czy elektrownie filtruja? W dzien pewnie tak :)
Dlatego zasugerowalem aby zmierzyc i porownac z produkowana moca :)

> I kazdy to wie. Ale jakos zmiany na horyzoncie nie widac...
> I zobacz, jakos tym co im powinno zalezec nie odpuszczaja vat-u na
> solary/ogniwa. Czyli elity maja to w dupie. To juz nie dziwota ze
> kowalski tez sie nie przejmuje...

Kowlaski siÄ™ nie przejmuje, bo jest ignorantem do kwadratu (siedzÄ™ na
grupach budowlanych, nawet sobie zwykły człowiek nie zdaje sprawy ile osób
jeszcze pakuje Ĺ›mierdziuchy spalinowe do nowych domów z zapotrzebowaniem
szczytowym na moc w okolicach 4-6kW). Więc to nie z niechęci rządzących do
upustów wynika, a zwyczajnie z głupoty ludzi.


Wiem bo chyba kiedys nawet o tym dyskutowalem (ze do nowego domu warto). I masz racje ze sie nie przejmuje. Bo kowalski to pionek. Wrzucanie mu na plecy zla tego swiata jest bez sensu. Bo pojedynczy kowalski nic nie zmieni. I nie raz i nie dwa taki kowalski widzial ze jak sie umartwi, odkonsumuje, wyda pieniadze na ekologie to wyjdzie na jelenia. Wiec ja mu tego ani za zle nie mam.

Znasz tego demota pewnie:
https://demotywatory.pl/1259835/Ale-Ty



Obecnie panele PV spadły do wartoĹ›ci 4,5k zł za 1kWp (jeszcze 2 lata temu
kosztowały ponad 7k) -- przy takiej cenie już nawet nie trzeba VATu
odejmować czy dotacji dawać by dom tym ogrzać taniej niż wÄ™glem czy innym
drewnem. OczywiĹ›cie, fajnie by było gdyby takie wsparcie doszło - ale nie
jest to JUĹ» niezbÄ™dne aby wybudwać dom na tym oparty (i przy okazji ładować
elektryczne auto, ale tu znowu problem, bo auta elektryczne sÄ… jeszcze za
drogo sprzedawane, bo że drogie w produkcji nie sa to już wiadomo, tak jak
do niedawna drogie były panele PV).

No fajnie, ile mamy w polsce uzysku z tego panela dziennie? 6kwh?
3pln?
pi*oko przez 180 dni. Zgrubsza liczac. 500pln rocznie?

4,5kpln to 9 lat okresu zwrotu.
Ja sie nie dziwie ze kowalski ma ten biznes w powazaniu. Z jednej strony roi 9 letnie zle nie jest. Z drugiej strony dupy nie urywa...
A dolozyc jeszcze przetwornice i jakis montaz...



A i jedna sprawa o elektrykach. Jeden gostek pokazywal ile kosztowac moze utrzymanie elektryka po gwarancji.
Bo wiesz, wszyscy mysla ze elektryk sie nie psuje tylko sie go alduje i aku wymienia po jakms czasie. A tak to wogole kosztow nie ma "nawet plynu do szyb nie trzeba lac"
A tu sie okazuje ze jak gostek zaczal badac to wyszlo ze sporo tesli ma co chwile wymieniane silniki. A kosztuja niemalo.
Wiec niestety nawet inwestujac duzo i liczac ze potem koszty spadna tez mozna sie przejechac.

Efekt jest taki ze na ekologiczne elektryki czy panele gawiedz sie nie rzuca. I ja im sie nie dziwie...

32 Data: Maj 06 2018 15:10:36
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 05:15:02 -0700 (PDT), 

Ja tam nie wiem co tu czy na p.m.budowanie ktos pisze ale w praktyce jak
kociol dobry to nie dymi zbytnio. No, cos tam pewnie dymi ale mysle ze
te ciezkie zadymienie w zime to z niepoprawnego palenia weglem w kotlach
manualnych.

Zgoda, ale tak czy siak nawet te najlepsze kotły pył emitujÄ… (choć go nie
widać). Głównie dlatego, że sÄ… w 95% przypadków prewymiarowane. Szczególnie
w nowych domach.

No, tak. Nawet smiem twierdzic ze i stary dizel mniej kopci. Czemu? Ano
nawet jak dizel wykopci cale paliwo (co jest praktycznie niemozliwe ale
co mi tam) to jest to dajmy na to litr lub dwa na samochod dziennie.
Liczac ze to jest pi*oko na jedna rodzine dziennie to mamy te 1,5kg dymu
per rodzina dziennie. A w piecu pali sie sporo wiecej wegla bo jest to
te 20-40kg dziennie per rodzina.
Ergo nawet brudny dizel tyle nie jest w stanie nakopcic...

Może i nie kopci, ale ludzi truje, bo przy wysokoprÄ™żnym spalaniu powstaje
NOx, a wraz z tym także PM (choć niewidczne, to tym właĹ›nie groĽniejsze)
który do PMów siÄ™ przyklejajÄ… i wlatajÄ… do płuc.
 
Nono, do gniazdka 35%. Potem jeszcze akumulator, przetwornica i silnik el.
A czy elektrownie filtruja? W dzien pewnie tak :)
Dlatego zasugerowalem aby zmierzyc i porownac z produkowana moca :)

Nie rób sobie jaj... :P Przecież da siÄ™ wyliczyć ile powinno powstać
popiołu a ile powstaje. Takie wałki to mogÄ… sobie pod strzechami robić a
nie w zakładach.
 
Wiem bo chyba kiedys nawet o tym dyskutowalem (ze do nowego domu warto).
I masz racje ze sie nie przejmuje. Bo kowalski to pionek. Wrzucanie mu
na plecy zla tego swiata jest bez sensu. Bo pojedynczy kowalski nic nie
zmieni. I nie raz i nie dwa taki kowalski widzial ze jak sie umartwi,
odkonsumuje, wyda pieniadze na ekologie to wyjdzie na jelenia. Wiec ja
mu tego ani za zle nie mam.
Znasz tego demota pewnie: https://demotywatory.pl/1259835/Ale-Ty

Ale to jest inna bajka, bo to jednak służy w jakiĹ› tam sposób ludziom.

No fajnie, ile mamy w polsce uzysku z tego panela dziennie? 6kwh? 3pln?
pi*oko przez 180 dni. Zgrubsza liczac. 500pln rocznie?

W PL z 1kWp około 800kWh/rok.
 
4,5kpln to 9 lat okresu zwrotu. Ja sie nie dziwie ze kowalski ma ten
biznes w powazaniu.

Zwrotu do czego?

Z jednej strony roi 9 letnie zle nie jest. Z drugiej
strony dupy nie urywa... A dolozyc jeszcze przetwornice
i jakis montaz...

Komplet z instalacjÄ… tak wychodzi, nawet dostałem wycenÄ™ za 4300 bez
targowania.

A i jedna sprawa o elektrykach. Jeden gostek pokazywal ile kosztowac
moze utrzymanie elektryka po gwarancji. Bo wiesz, wszyscy mysla ze
elektryk sie nie psuje tylko sie go alduje i aku wymienia po jakms
czasie.

Daj przykład wymiany CAĹYCH aku, bo ja siÄ™ nie spotkałem.

A tak to wogole kosztow nie ma "nawet plynu do szyb nie trzeba
lac" A tu sie okazuje ze jak gostek zaczal badac to wyszlo ze sporo
tesli ma co chwile wymieniane silniki.

W ramach gwarancji wymienianych silników, bo zwyczajnie były fabrycznie
wadliwe. VW też miał wpadkÄ™ z TSI że chlały olej. Tylko nikt ich nie
wymieniał dla odmiany.

A kosztuja niemalo. Wiec niestety nawet inwestujac duzo i liczac ze potem
koszty spadna tez mozna sie przejechac.

Zgadzam siÄ™ że kosztujÄ… niemało, bo min. 2x wiÄ™cej niż by mogły (z
zarobkiem fabryki, przedstawiciela na kraj i dilera).
 
Efekt jest taki ze na ekologiczne elektryki czy panele gawiedz sie nie
rzuca. I ja im sie nie dziwie...

W przypadku samochodów siÄ™ zgadzam, do niedawna w przypadku paneli również.

--
Pozdor
Myjk

33 Data: Maj 06 2018 21:25:24
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: kk 

W dniu 2018-05-06 o 15:10, Myjk pisze:


A i jedna sprawa o elektrykach. Jeden gostek pokazywal ile kosztowac
moze utrzymanie elektryka po gwarancji. Bo wiesz, wszyscy mysla ze
elektryk sie nie psuje tylko sie go alduje i aku wymienia po jakms
czasie.

Daj przykład wymiany CAĹYCH aku, bo ja siÄ™ nie spotkałem.




A tak to wogole kosztow nie ma "nawet plynu do szyb nie trzeba
lac" A tu sie okazuje ze jak gostek zaczal badac to wyszlo ze sporo
tesli ma co chwile wymieniane silniki.

W ramach gwarancji wymienianych silników, bo zwyczajnie były fabrycznie
wadliwe. VW też miał wpadkÄ™ z TSI że chlały olej. Tylko nikt ich nie
wymieniał dla odmiany.

A kosztuja niemalo. Wiec niestety nawet inwestujac duzo i liczac ze potem
koszty spadna tez mozna sie przejechac.

Zgadzam siÄ™ że kosztujÄ… niemało, bo min. 2x wiÄ™cej niż by mogły (z
zarobkiem fabryki, przedstawiciela na kraj i dilera).

KosztujÄ… tyle ile kosztujÄ…. Pytanie czy kiedyĹ› bÄ™dÄ… kosztowały mniej.

34 Data: Maj 08 2018 14:59:24
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 21:20:39 -0700 (PDT), 

No truje, nawet szynka z tesco truje azotynami, nawet swieze mieso z
ekologicznej zwierzyny powoduje wieksza szanse na raka.

Z tym że na to co jemy mamy wpływ, a na to czym oddychamy już nie. Ja i tak
50% tras przejeżdżam obecnie na obiegu zamkniÄ™tym, a czasem i wiÄ™cej -- bo
zadymiaczy niestety nie brakuje. ;P

Jestesmy na takim poziomie rozwoju i mozemy zrobic tyle ile mozemy.
Czasem udaje sie ominac pewne kiepskie rozwiazania a czasem nie. W tym
przypadku sie nie daje. A przynajmniej nie bez poswiecenia sie naprawde
solidnie.

W takim razie wyjaśnij dlaczego taki imiev jest wart 30 tys. (abo i mniej)
wyjeżdżajÄ…c z fabryki, a w salonie sprzedajÄ… go za 120? Nie da siÄ™, czy
komuĹ› zależy na tym aby siÄ™ nie dało?
 
Mozna by tu zrobic podwatek o tym jak aktualne pokolenie utrzymuje
siebie, dzieci, starszych i jeszcze na emeryture maja odkladac. W
skrocie: nas na to nie stac mimo ze to pozadane i sluszne. I to nie jest
zadanie dla kowalskiego aby sie udalo. Elity powinny zaaranzowac warunki
tak aby sie oplacilo. Odpuscic vat na solary, fotowoltaike, ulatwic
podpinanie mocy indywidualnej do sieci, zorganizowac tani gaz. Kowalski
sie rzuci i zrobi zeby bylo czysto. Odwrotnie nie wyjdzie. Nie
wychodzi...

Ja natomiast obserwuje "inwestorów" budowlanych i twierdzÄ™ że jest nas
wszystkich stać, a tylko chore przekonania i zwykła niewiedza (w tym
nieumiejÄ™tnoć wziÄ™cia kalkulatora, przemyĹ›lenia i policzenia) powodujÄ…
taki a nie inny stan. JeĹ›li ja jestem w stanie wybudwać ciepły dom z
nowoczesnym Ľródłem ciepła w tej samej cenie co inni dziurawÄ… stodołÄ™
opalanÄ… wÄ™glem czy peletem i potem to ja bÄ™dÄ™ grzać 2x taniej niż oni to
chyba coĹ› jest na rzeczy.

No to co szkodzi sprawdzic? :) Jak wyjdzie ze nie
ma korelacji to temat zamykamy :)

Ale poważnie chcesz podtrzymać tezÄ™, że demontujÄ… filtry na noc a rano
znowu montujÄ…? No bo tego siÄ™ nie da tak po prostu wyłÄ…czyć pstryczkiem.

no czyli nieco mniej niz zalozylem. 400pln. I to takie 400 kreatywne,
odrzucajac akcyze, vat itp. wyjdzie gorzej.

Nie, bo przeciÄ™tnie to jest ~1000kWh/rok, ja już zatem wartoć znacznie
pomniejszyłem -- tak jak w przypadku każdego rozwiÄ…zania które rozważam dla
siebie. :P
 
4,5kpln to 9 lat okresu zwrotu. Ja sie nie dziwie ze kowalski ma ten
biznes w powazaniu.
Zwrotu do czego?
Zwrotu inwestycji. Masz dzis 4500pln. Wydajesz i kasa wraca powoli
spowrotem w mniejszych kosztach en. el. zejdzie 9-12 lat abys mial
spowrotem te 4500 plus instalacje ktora ci bedzie robic prad.

Ja rozumiem co to jest stopa zwrotu, ale pytam do czego konkretnie
porównujesz. Jak ktoĹ› montuje solary PV celem grzania nimi domu, to nie
robi do tego podłogówki wodnej, tylko kładzie kable, które sÄ… dwa razy
taĹ„sze. Nie musi budować 10m2 kotłowni (każdy metr po 2000 zł), kominów
itd. zatem system grzewczy wychodzi mu w cenie wodnego ogrzewania z kotłem
a rachunki, przy odpowiednim ociepleniu (co trudne nie jest) może mieć
praktycznie zerowe -- o ile panele w okresie od wiosny do jesieni wypracujÄ…
tyle energii że styknie na ogrzanie w lato potrÄ…cajÄ…c 20% dla operatora
(hint prosument).
 
Napisalem ze takie jest pojmowanie. Praktyka jest bardziej kolorowa. Jak
bateria ma juz te 300-500-1000 ladowan to pracowite sprawdzenie kazdego
ogniwa i wymiana pojedynczych zaczyna wygladac jak hobby bo te ogniwa
padna pi*oko rownoczesnie. W perspektywie kolejnych 3-5lat. Czyli
najpierw mamy 100% dobrych ogniw. Jezdzimy autem te 500 ladowan.
Niektore zaczynaja padac. Widac mniejszy zasieg. Jezdzimy dalej kolejne
500 ladowan. I zasieg mamy 70% pierwotnego. No to zabieramy sie za
dlubanine. Rozbieramy aku, szukamy kiepskich ogniw. Wymieniamy, zalozmy
ze bylo to 5%. Fajnie. Ale po kolejnych 200 ladowaniach mamy kolejne
ogniwa ktore juz sie koncza. I powtarzamy zabawe?

Ale jak już napisałem, jeżdżÄ™ 7 letnim elektrykiem, przelot ma 65k,
pojemnoć baterii mu siÄ™ zmniejszyła o połowÄ™, ale wspominałem także, że
nie wiadomo jak był używany podczas leasingu, wiadomo że potem głównie stał
4 lata w garażu podpiÄ™ty do prÄ…du. To ja go zaczÄ…łem ostatnio relatywnie
mocno eksploatować. :P Jednak w PL jeżdżÄ… jeszcze 4 samochody z tego
wypustu, w tym jeden wiem że w Ĺodzi i ma pełny fabryczny zasiÄ™g. Ale ten
był dla odiany cyklicznie używany.

Możesz też zerknąć na statystyki Tesli S, auta majÄ… już 5 lat -- okazy
jeżdżÄ…ce po Norwegii majÄ… spadek pojemnoĹ›ci baterii nie wiÄ™kszy niż 10%, a
przecież w ich klimacie warunki nie sÄ… najłatwiejsze dla baterii. SkÄ…dinÄ…d
wiadomo po ostatniej akcji, że Tesla programowo blokuje pojemnoć baterii,
znacz te sÄ… wiÄ™ksze niż podaje oficjalna specyfikacja, wiÄ™c mogÄ… tutaj
także programowo kantować. :P

To juz nie wyglada na bezobslugowa jazde. Moze jest nieco milsze w
ogarnieciu niz wymiana walka rozrzadu czy lozysk walu korbowego ale nie
jest takie jak Jay Leno opisywal.

Praktyka pokazuje że jednak sÄ… to bardziej bezobsługowe auta niż
spalinowce. Nawet na stacjÄ™ benzynowÄ… nie trza jeĽdzić, znaczy ja nie
muszÄ™. :>
 
Efekt jest taki ze na ekologiczne elektryki czy panele gawiedz sie nie
rzuca. I ja im sie nie dziwie...
W przypadku samochodów siÄ™ zgadzam, do niedawna w przypadku paneli również.
I konkludujac. Ja rozumiem ze fajnie miec piec na gaz, grzac sie tanio i
czysto i wygodnie. Tyle ze rzeczywistosc na to nie pozwala. I nawet
zakladajac ze nowe domy budujemy "porzadnie bo dla siebie" to zejdzie
nam 100lat zanim stare brudzace domy wymienimy. Albo przynajmniej 40-50
zanim instalacje zostana zmodernizowane. I to w przypadku kiedy gaz sie
oplaci. I to nie wina kowalskiego ze nie chce sie poswiecac dla ogolu
jak ogol ma go w powazaniu...

Jak już napisałem powyżej, rzeczywistoć na to pozwala już dzisiaj (a w
nowych domach od 8-12 lat spokojnie). Nawet stare domy można
termomodernizować i grzać tanio choćby gazem. Trzeba tylko chcieć. Jak
ludzie wolÄ… kupić trzeci albo lepszy samochód, pojechać na wakacje do
Egiptu za 10 klocków, albo nowy TV sobie zafundować za 6 tys. zamiast
ocieplić dom i zmienić ogrzewanie (no bo przecież oni biedni sÄ…, a palić
wÄ™glem nikt nie broni), to jest taka a nie inna rzeczywistoć.

--
Pozdor
Myjk

35 Data: Maj 06 2018 21:20:39
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 08:10:38 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:

Sun, 6 May 2018 05:15:02 -0700 (PDT), 


> No, tak. Nawet smiem twierdzic ze i stary dizel mniej kopci. Czemu? Ano
> nawet jak dizel wykopci cale paliwo (co jest praktycznie niemozliwe ale
> co mi tam) to jest to dajmy na to litr lub dwa na samochod dziennie.
> Liczac ze to jest pi*oko na jedna rodzine dziennie to mamy te 1,5kg dymu
> per rodzina dziennie. A w piecu pali sie sporo wiecej wegla bo jest to
> te 20-40kg dziennie per rodzina.
> Ergo nawet brudny dizel tyle nie jest w stanie nakopcic...

Może i nie kopci, ale ludzi truje, bo przy wysokoprÄ™żnym spalaniu powstaje
NOx, a wraz z tym także PM (choć niewidczne, to tym właĹ›nie groĽniejsze)
który do PMów siÄ™ przyklejajÄ… i wlatajÄ… do płuc.
 

No truje, nawet szynka z tesco truje azotynami, nawet swieze mieso z ekologicznej zwierzyny powoduje wieksza szanse na raka.

Wiesz, lepiej byc pieknym, zdrowym, mlodym i bogatym ale praktyka jest taka ze mamy to na co  nas stac.

Jestesmy na takim poziomie rozwoju i mozemy zrobic tyle ile mozemy. Czasem udaje sie ominac pewne kiepskie rozwiazania a czasem nie.
W tym przypadku sie nie daje. A przynajmniej nie bez poswiecenia sie naprawde solidnie.

Mozna by tu zrobic podwatek o tym jak aktualne pokolenie utrzymuje siebie, dzieci, starszych i jeszcze na emeryture maja odkladac. W skrocie: nas na to nie stac mimo ze to pozadane i sluszne. I to nie jest zadanie dla kowalskiego aby sie udalo. Elity powinny zaaranzowac warunki tak aby sie oplacilo. Odpuscic vat na solary, fotowoltaike, ulatwic podpinanie mocy indywidualnej do sieci, zorganizowac tani gaz. Kowalski sie rzuci i zrobi zeby bylo czysto. Odwrotnie nie wyjdzie. Nie wychodzi...

> Nono, do gniazdka 35%. Potem jeszcze akumulator, przetwornica i silnik el.
> A czy elektrownie filtruja? W dzien pewnie tak :)
> Dlatego zasugerowalem aby zmierzyc i porownac z produkowana moca :)

Nie rób sobie jaj... :P Przecież da siÄ™ wyliczyć ile powinno powstać
popiołu a ile powstaje. Takie wałki to mogÄ… sobie pod strzechami robić a
nie w zakładach.
 

No to co szkodzi sprawdzic? :) Jak wyjdzie ze nie ma korelacji to temat zamykamy :)

> No fajnie, ile mamy w polsce uzysku z tego panela dziennie? 6kwh? 3pln?
> pi*oko przez 180 dni. Zgrubsza liczac. 500pln rocznie?

W PL z 1kWp około 800kWh/rok.
 

no czyli nieco mniej niz zalozylem. 400pln. I to takie 400 kreatywne, odrzucajac akcyze, vat itp. wyjdzie gorzej.

> 4,5kpln to 9 lat okresu zwrotu. Ja sie nie dziwie ze kowalski ma ten
> biznes w powazaniu.

Zwrotu do czego?


Zwrotu inwestycji.
Masz dzis 4500pln. Wydajesz i kasa wraca powoli spowrotem w mniejszych kosztach en. el. zejdzie 9-12 lat abys mial spowrotem te 4500 plus instalacje ktora ci bedzie robic prad.

> A i jedna sprawa o elektrykach. Jeden gostek pokazywal ile kosztowac
> moze utrzymanie elektryka po gwarancji. Bo wiesz, wszyscy mysla ze
> elektryk sie nie psuje tylko sie go alduje i aku wymienia po jakms
> czasie.

Daj przykład wymiany CAĹYCH aku, bo ja siÄ™ nie spotkałem.


Napisalem ze takie jest pojmowanie.
Praktyka jest bardziej kolorowa. Jak bateria ma juz te 300-500-1000 ladowan to pracowite sprawdzenie kazdego ogniwa i wymiana pojedynczych zaczyna wygladac jak hobby bo te ogniwa padna pi*oko rownoczesnie. W perspektywie kolejnych 3-5lat.
Czyli najpierw mamy 100% dobrych ogniw. Jezdzimy autem te 500 ladowan. Niektore zaczynaja padac. Widac mniejszy zasieg.
Jezdzimy dalej kolejne 500 ladowan. I zasieg mamy 70% pierwotnego.
No to zabieramy sie za dlubanine. Rozbieramy aku, szukamy kiepskich ogniw. Wymieniamy, zalozmy ze bylo to 5%.
Fajnie. Ale po kolejnych 200 ladowaniach mamy kolejne ogniwa ktore juz sie koncza. I powtarzamy zabawe?

To juz nie wyglada na bezobslugowa jazde. Moze jest nieco milsze w ogarnieciu niz wymiana walka rozrzadu czy lozysk walu korbowego ale nie jest takie jak Jay Leno opisywal.


> Efekt jest taki ze na ekologiczne elektryki czy panele gawiedz sie nie
> rzuca. I ja im sie nie dziwie...

W przypadku samochodów siÄ™ zgadzam, do niedawna w przypadku paneli również.



I konkludujac.
Ja rozumiem ze fajnie miec piec na gaz, grzac sie tanio i czysto i wygodnie..
Tyle ze rzeczywistosc na to nie pozwala. I nawet zakladajac ze nowe domy budujemy "porzadnie bo dla siebie" to zejdzie nam 100lat zanim stare brudzace domy wymienimy. Albo przynajmniej 40-50 zanim instalacje zostana zmodernizowane.
I to w przypadku kiedy gaz sie oplaci.
I to nie wina kowalskiego ze nie chce sie poswiecac dla ogolu jak ogol ma go w powazaniu...

36 Data: Maj 06 2018 16:28:10
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 06.05.2018 o 13:00,  pisze:

Pyli ale gdzie indziej.

Akurat znacznie mniej pyli (przynajmniej jeĹ›li chodzi o "rurÄ™ wydechowÄ…", bo elektrownie i elektrociepłownie majÄ… całkiem dobre elektrofiltry. Co najwyżej wiÄ™cej CO2 produkuje.


Bo sprawnosc kopalnia-elektronwnia-przesyl-gniazdko-akumulator-kola to nie wiecej niz 30%.
Pamietam dyskusje na jakiejs grupie ze sprawnosc dla elektrowozu szynowego to wlasnie te okolice 30%.

Ĺ»artujesz - do 40 procent to sama elektrowni dobija. Na kołach to jak 15% zostanie do dobrze bÄ™dzie.

Choc w sumie fajnie bylo by sprawdzic jak wyglada zapylenie w okolicy elektrowni w korelacji do wytwarzanej energii el.

NIjak - nie doć że ma elektrofiltry, to wywala spaliny 200 metrowym kominem.


Shrek

37 Data: Maj 07 2018 02:15:45
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Lisciasty 

W dniu niedziela, 6 maja 2018 16:28:08 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Żartujesz - do 40 procent to sama elektrowni dobija.

Nie rób se Pan jaj. 40% to ma np. sama gazówka, a jeszcze potem
to co gazówka wypluje jako odpad leci na turbinÄ™ parowÄ….
Nie wiem jak tam współczesne wÄ™glówki, ale coĹ› mi siÄ™ obija w pamiÄ™ci
że Opole i Kozienice majÄ… mieć pod 45% sprawnoĹ›ci.

L.

38 Data: Maj 07 2018 10:53:52
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Lisciasty 

W dniu poniedziałek, 7 maja 2018 18:09:34 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

A mnie ciekawi ile to wynosi w calosci.

No napisałem, to jest sprawnoć netto czyli na wyjĹ›ciu.

L.

39 Data: Maj 07 2018 20:58:57
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu poniedziałek, 7 maja 2018 18:09:34 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

A mnie ciekawi ile to wynosi w calosci.
No napisałem, to jest sprawnoć netto czyli na wyjĹ›ciu.

A wejscie gdzie ?
Palnik kotla, halda elektrowni, zloze w kopalni ?

J.

40 Data: Maj 07 2018 12:15:07
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Lisciasty 

W dniu poniedziałek, 7 maja 2018 20:59:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

A wejscie gdzie ?
Palnik kotla, halda elektrowni, zloze w kopalni ?

Paprocie z karbonu :>
Cholera wie, pewnie liczÄ… od wartoĹ›ci opałowej wÄ™gla który zrzucajÄ…
z wagonu ciuchci. A może nie?

L.

41 Data: Maj 08 2018 00:23:13
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu poniedziałek, 7 maja 2018 20:59:01 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

A wejscie gdzie ?
Palnik kotla, halda elektrowni, zloze w kopalni ?

Paprocie z karbonu :>

No tak, ekologiczna, sloneczna, odnawialna nawet :-)
I zadna emisja - my tylko przywracamy naturalny poziom CO2 w atmosferze :-)

Cholera wie, pewnie liczÄ… od wartoĹ›ci opałowej wÄ™gla który zrzucajÄ…
z wagonu ciuchci. A może nie?

Moga liczyc np od energii pary na wlocie turbiny :-(

J.

42 Data: Maj 07 2018 21:21:31
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 07.05.2018 o 11:15, Lisciasty pisze:

W dniu niedziela, 6 maja 2018 16:28:08 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
Żartujesz - do 40 procent to sama elektrowni dobija.

Nie rób se Pan jaj. 40% to ma np. sama gazówka, a jeszcze potem
to co gazówka wypluje jako odpad leci na turbinÄ™ parowÄ….

nie robie sobie jaj. Sprawnoć najlepszych wÄ™glówek osycylucje w granicach 40-46%

Nie wiem jak tam współczesne wÄ™glówki, ale coĹ› mi siÄ™ obija w pamiÄ™ci
że Opole i Kozienice majÄ… mieć pod 45% sprawnoĹ›ci.

To prawda - najlepsze w oprtmalnych warunkach dobija do 46%. Tyle że nie wszystkie sÄ… najlepsze i nie zawsze dziajÄ… w optymalnych warunkach, więć srednia sprawnoĹ›c polskich elektrowni 40% nie przekracza raczej.

Shrek

43 Data: Maj 07 2018 18:09:30
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu niedziela, 6 maja 2018 16:28:08 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Żartujesz - do 40 procent to sama elektrowni dobija.
Nie rób se Pan jaj. 40% to ma np. sama gazówka, a jeszcze potem
to co gazówka wypluje jako odpad leci na turbinÄ™ parowÄ….

Ano owszem - takie to siegaja 60%.
Ale skoro weglowa, to nie gazowa.

Nie wiem jak tam współczesne wÄ™glówki, ale coĹ› mi siÄ™ obija w pamiÄ™ci
że Opole i Kozienice majÄ… mieć pod 45% sprawnoĹ›ci.

A mnie ciekawi ile to wynosi w calosci.
Po odliczeniu wentylatora kominowego, mlynow weglowych, pomp przeroznych ... oraz kopalni wegla i pociagu/tasmociagu.

Bedzie choc 20% ?

J.

44 Data: Maj 06 2018 13:39:30
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: adam 


Ja znowu siÄ™ wożÄ™ I-MiEVem :P i widzÄ™ znikomy wpływ elektryka na szkodÄ™ dla
ludzi. Pyli to głównie z kół (ale ponieważ opony ma jak w mocnym motocyklu
to wpływ na pylenie jest zmniejszony), bo hamulców ciernych praktycznie nie
używam -- auto głównie hamuje silnikiem z odzyskiem energii. To auto którym
jeżdżÄ™ ma 65kkm, 7 lat -- klocki ma prawie nówki sztuki i ani razu serwisu
nie wymagało. :P


Co to klocków, to chyba te na pierwszy montaż sÄ… zdecydowanie lepsze niż nastÄ™pne zamienniki (nawet markowe).
Sam przejeĽdziłem na fabrycznych klockach 100kkm (tył) i 120kkm (przód).
pzdr
Adam

-- -
Ta wiadomoć e-mail została sprawdzona pod kÄ…tem wirusów przez oprogramowanie AVG.
http://www.avg.com

45 Data: Maj 06 2018 14:01:02
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 13:39:30 +0200, adam

Co to klocków, to chyba te na pierwszy montaż sÄ… zdecydowanie lepsze niż
następne zamienniki (nawet markowe).
Sam przejeĽdziłem na fabrycznych klockach 100kkm (tył) i 120kkm (przód).

Po mieĹ›cie? Już to widzÄ™. :P

--
Pozdor
Myjk

46 Data: Maj 06 2018 14:18:01
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Janusz 

W dniu 2018-05-06 o 12:48, Myjk pisze:

Sun, 6 May 2018 03:02:19 -0700 (PDT),
<frywolny ton mode on> Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.
Pomysl ze standardowy dziennikarz jest durniejszy niz byle sebix syn
janusza i haliny. Nastepnym razem jak gdzies przeczytasz ze krakow
zakazuje wjazdu samochodom to napisz dziennikarzowi coby sie durnym
burmistrzem zajal a nie pierdoleniem ;) <frywolny ton mode off>

To jak zwykle zależy od tego kto pisze/mówi. Ci co palÄ… wÄ™glosyfem i
drewnem jÄ™czÄ… że syf w powietrzu to wina samochodów, a właĹ›ciciele
samochodów że to wina kotłów i palenia Ĺ›mieci.

Ja siÄ™ zgadzam że wiÄ™kszym problemem jest kotłowanie (i to nie tyle
śmieciami, bo to margines, co nieumiejętnym spalaniem, przewymiarowanymi
kotłami itd.), co nie znaczy że nie ma zupełnie problemu z samochodami,
szczególnie w odniesieniu do innych użytkowników dróg i osób w pobliżu
drogi gdy jedzie dymiący diesel i gdy ma to miejsce w mieście.

Ja znowu siÄ™ wożÄ™ I-MiEVem :P i widzÄ™ znikomy wpływ elektryka na szkodÄ™ dla
ludzi. Pyli to głównie z kół (ale ponieważ opony ma jak w mocnym motocyklu
to wpływ na pylenie jest zmniejszony), bo hamulców ciernych praktycznie nie
używam -- auto głównie hamuje silnikiem z odzyskiem energii. To auto którym
jeżdżÄ™ ma 65kkm, 7 lat -- klocki ma prawie nówki sztuki i ani razu serwisu
nie wymagało. :P OczywiĹ›cie, ma trzepniÄ™te cele i tylko 80km w obecnych
warunkach przejeżdża (bez butowania) -- teraz pytanie dlaczego, czy przez
to że 4 ostatnie lata stało głównie w garażu podpiÄ™te notorycznie do prÄ…du
(bo nikomu siÄ™ go odłÄ…czać nie chciało gdy było nieużwane)?
To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do gniazdka to aku wytrzymuje
w porywach do 1 roku i gwarancja też jest podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata,
z kolei telefony kiedyĹ› czy teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on
tam wytrzymuje kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek
w smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ….
Dlatego w laptopach już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe
i odcinajÄ… ładowanie szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to pomaga aku w laptopach.

--
Pozdr
Janusz

47 Data: Maj 06 2018 15:00:43
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 14:18:01 +0200, Janusz

To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na
laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do
gniazdka to aku wytrzymuje w porywach do 1 roku i gwarancja też jest
podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata, z kolei telefony kiedyĹ› czy
teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on tam wytrzymuje
kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek w
smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ…. Dlatego w laptopach
już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe i odcinajÄ… ładowanie
szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to
pomaga aku w laptopach.

To mnie zastanawia, bo wychodzi na to, że producent tego nie przewidział. Z
tego co obserwujÄ™ ładowarka siÄ™ wyłÄ…cza po naładowaniu, ale za krótko
jestem w stanie obserwować cykl aby zauważyć po jakim czasie od naładowania
znowu siÄ™ załÄ…cza. Pytanie do ilu należałoby rozładować aku aby
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?

--
Pozdor
Myjk

48 Data: Maj 06 2018 16:19:05
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Janusz 

W dniu 2018-05-06 o 15:00, Myjk pisze:

Sun, 6 May 2018 14:18:01 +0200, Janusz

To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na
laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do
gniazdka to aku wytrzymuje w porywach do 1 roku i gwarancja też jest
podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata, z kolei telefony kiedyĹ› czy
teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on tam wytrzymuje
kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek w
smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ…. Dlatego w laptopach
już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe i odcinajÄ… ładowanie
szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to
pomaga aku w laptopach.

To mnie zastanawia, bo wychodzi na to, że producent tego nie przewidział. Z
tego co obserwujÄ™ ładowarka siÄ™ wyłÄ…cza po naładowaniu, ale za krótko
jestem w stanie obserwować cykl aby zauważyć po jakim czasie od naładowania
znowu siÄ™ załÄ…cza.
Wtedy było pewnie parÄ™ procent, ile teraz jest to nie wiem

  Pytanie do ilu należałoby rozładować aku aby
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?
CoĹ› mi siÄ™ obiło że około 80% coby za mało energii nie było w aku, ale dla przechowywania
podobno to 50 jest lepiej, problem jest taki że w laptopie sÄ… one jeszcze przegrzewane i nie tylko od ładowania ale od reszty, cały dól lapka siÄ™ grzeje, wiÄ™c i tak majÄ… przesrane.
W aucie powinno być dużo lepiej, pytanie co robili z tym Twoim autem że tak mocno aku dostał po du#ie :(



--
Pozdr
Janusz

49 Data: Maj 06 2018 17:07:00
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Myjk 

Sun, 6 May 2018 16:19:05 +0200, Janusz

W aucie powinno być dużo lepiej,

Jest lepiej, bo i wiatrak w razie potrzeby siÄ™ załÄ…cza.

pytanie co robili z tym Twoim autem że
tak mocno aku dostał po du#ie :(

3 lata jeĽdziło w leasingu -- sÄ…dzÄ…c po Ĺ›ladach pazurów na karoserii przy
klamce i plastikach wewnÄ…trz przy rÄ…czce, jeĽdziła nim jakaĹ› dzida. :P

Potem auto wróciło do lizingodawcy i tam jeĽdziło jako miejska taczka
(musiało zostać jako pokazowe, dlatego nadal go nie chcÄ… sprzedać). Przy
czym jak w firmie sÄ… nowsze, znacznie lepsze i bardziej komfortowe auta
dostÄ™pne do jazdy to nikt z taczki praktycznie nie korzystał i auto stało w
kółko głównie podpiÄ™ta do gniazdka.

--
Pozdor
Myjk

50 Data: Maj 06 2018 21:28:33
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: kk 

W dniu 2018-05-06 o 15:00, Myjk pisze:

Sun, 6 May 2018 14:18:01 +0200, Janusz

To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na
laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do
gniazdka to aku wytrzymuje w porywach do 1 roku i gwarancja też jest
podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata, z kolei telefony kiedyĹ› czy
teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on tam wytrzymuje
kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek w
smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ…. Dlatego w laptopach
już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe i odcinajÄ… ładowanie
szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to
pomaga aku w laptopach.

To mnie zastanawia, bo wychodzi na to, że producent tego nie przewidział. Z
tego co obserwujÄ™ ładowarka siÄ™ wyłÄ…cza po naładowaniu, ale za krótko
jestem w stanie obserwować cykl aby zauważyć po jakim czasie od naładowania
znowu siÄ™ załÄ…cza. Pytanie do ilu należałoby rozładować aku aby
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.

51 Data: Maj 07 2018 13:25:54
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Janusz 

W dniu 2018-05-06 o 21:28, kk pisze:

W dniu 2018-05-06 o 15:00, Myjk pisze:
Sun, 6 May 2018 14:18:01 +0200, Janusz

To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na
laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do
gniazdka to aku wytrzymuje w porywach do 1 roku i gwarancja też jest
podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata, z kolei telefony kiedyĹ› czy
teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on tam wytrzymuje
kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek w
smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ…. Dlatego w laptopach
już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe i odcinajÄ… ładowanie
szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to
pomaga aku w laptopach.

To mnie zastanawia, bo wychodzi na to, że producent tego nie przewidział. Z
tego co obserwujÄ™ ładowarka siÄ™ wyłÄ…cza po naładowaniu, ale za krótko
jestem w stanie obserwować cykl aby zauważyć po jakim czasie od naładowania
znowu siÄ™ załÄ…cza. Pytanie do ilu należałoby rozładować aku aby
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?

--
Pozdr
Janusz

52 Data: Maj 08 2018 16:06:11
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Janusz 

W dniu 2018-05-07 o 20:53, kk pisze:

"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?


W ustawieniach ładowania baterii. Choć pewnie nie każde urzÄ…dzenie daje takÄ… możliwoć.
No właĹ›nie, 10 lat temu w ogóle nie miałeĹ› wpływu na to jak aku jest ładowane w laptopie.WiÄ™c mały postÄ™p jest, ale aku nadal padaja jak muchy.

--
Pozdr
Janusz

53 Data: Maj 08 2018 18:38:59
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: kk 

W dniu 2018-05-08 o 16:06, Janusz pisze:

W dniu 2018-05-07 o 20:53, kk pisze:
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?


W ustawieniach ładowania baterii. Choć pewnie nie każde urzÄ…dzenie daje takÄ… możliwoć.
No właĹ›nie, 10 lat temu w ogóle nie miałeĹ› wpływu na to jak aku jest ładowane w laptopie.WiÄ™c mały postÄ™p jest, ale aku nadal padaja jak muchy.


Kiedy właĹ›nie 10 lat temu takie opcje były w laptopie służbowym :-)

A mój tablet z i7 ze stacjÄ… dokujÄ…cÄ… ma 4 lata i akumulator jakoĹ› mu nie padł jak mucha :-)

Może wcale nie jest tak, że padajÄ… :-)

54 Data: Maj 09 2018 16:27:05
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Janusz 

W dniu 2018-05-08 o 18:38, kk pisze:

W dniu 2018-05-08 o 16:06, Janusz pisze:
W dniu 2018-05-07 o 20:53, kk pisze:
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?


W ustawieniach ładowania baterii. Choć pewnie nie każde urzÄ…dzenie daje takÄ… możliwoć.
No właĹ›nie, 10 lat temu w ogóle nie miałeĹ› wpływu na to jak aku jest ładowane w laptopie.WiÄ™c mały postÄ™p jest, ale aku nadal padaja jak muchy.


Kiedy właĹ›nie 10 lat temu takie opcje były w laptopie służbowym :-)

A mój tablet z i7 ze stacjÄ… dokujÄ…cÄ… ma 4 lata i akumulator jakoĹ› mu nie padł jak mucha :-)

Może wcale nie jest tak, że padajÄ… :-)
Nie wiem jaki masz, ale jak kiedyĹ› kupowaliĹ›my wiÄ™kszÄ… iloć to wiem co siÄ™
potem działo, ale już od 10 lat  siÄ™ nie zajmujÄ™ tylko czytam fora i tam raczej pochwał nie ma, wiÄ™c problem aku nadal istnieje.

--
Pozdr
Janusz

55 Data: Maj 09 2018 19:47:15
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: kk 

W dniu 2018-05-09 o 16:27, Janusz pisze:

W dniu 2018-05-08 o 18:38, kk pisze:
W dniu 2018-05-08 o 16:06, Janusz pisze:
W dniu 2018-05-07 o 20:53, kk pisze:
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?


W ustawieniach ładowania baterii. Choć pewnie nie każde urzÄ…dzenie daje takÄ… możliwoć.
No właĹ›nie, 10 lat temu w ogóle nie miałeĹ› wpływu na to jak aku jest ładowane w laptopie.WiÄ™c mały postÄ™p jest, ale aku nadal padaja jak muchy.


Kiedy właĹ›nie 10 lat temu takie opcje były w laptopie służbowym :-)

A mój tablet z i7 ze stacjÄ… dokujÄ…cÄ… ma 4 lata i akumulator jakoĹ› mu nie padł jak mucha :-)

Może wcale nie jest tak, że padajÄ… :-)
Nie wiem jaki masz, ale jak kiedyĹ› kupowaliĹ›my wiÄ™kszÄ… iloć to wiem co siÄ™
potem działo, ale już od 10 lat  siÄ™ nie zajmujÄ™ tylko czytam fora i tam raczej pochwał nie ma, wiÄ™c problem aku nadal istnieje.


Nie istnieje bo go nie mam :-) Tablet markowy używany przez całÄ… dobÄ™ z podłÄ…czeniem do zasilania sieciowego :-) Może zbyt markowy jest :-)

56 Data: Maj 07 2018 20:53:40
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: kk 

W dniu 2018-05-07 o 13:25, Janusz pisze:

W dniu 2018-05-06 o 21:28, kk pisze:
W dniu 2018-05-06 o 15:00, Myjk pisze:
Sun, 6 May 2018 14:18:01 +0200, Janusz

To jest przyczyna, aku nie lubiÄ… być przeładowane, najlepiej widać to na
laptopach i smartfonach, ci co majÄ… laptopy włÄ…czone non stop do
gniazdka to aku wytrzymuje w porywach do 1 roku i gwarancja też jest
podobna, nawet jak sam laptop ma 2lata, z kolei telefony kiedyĹ› czy
teraz smartfony przez to że chodzÄ… tylko na aku to on tam wytrzymuje
kilka lat, co prawda ostatnio mniej bo sÄ… przeciÄ…żone i procek w
smartfonie je grzeje ale i tak dłużej wytrzymujÄ…. Dlatego w laptopach
już doszli do tego że przeładowanie jest szkodliwe i odcinajÄ… ładowanie
szybciej ale już siÄ™ nimi nie zajmujÄ™ to nie mam porównania na ile to
pomaga aku w laptopach.

To mnie zastanawia, bo wychodzi na to, że producent tego nie przewidział. Z
tego co obserwujÄ™ ładowarka siÄ™ wyłÄ…cza po naładowaniu, ale za krótko
jestem w stanie obserwować cykl aby zauważyć po jakim czasie od naładowania
znowu siÄ™ załÄ…cza. Pytanie do ilu należałoby rozładować aku aby
"bezpiecznie" je ponownie doładować, tj. bez straty na pojemnoĹ›ci. Poniżej
80%, 50%?


Przecież to siÄ™ ustawia.
Gdzie siÄ™ ustawia?


W ustawieniach ładowania baterii. Choć pewnie nie każde urzÄ…dzenie daje takÄ… możliwoć.

57 Data: Maj 06 2018 13:26:09
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: ToMasz 

W dniu 06.05.2018 o 11:16, mk4 pisze:

Ciepło wiec już nikt nie grzeje i wszedłem sobie na Airly.

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….

nie. samochody nie sÄ… niczemu winne. to bardziej kwestia krytycznego podejĹ›cia przeciÄ™tnego obywatela, do tego co słyszy/widzi w tv/ intenrecie. Na dzieĹ„ dzisiejszy, zakładajÄ…c że w Polsce produkuje siÄ™ prÄ…d z wÄ™gla, zaryzykowałbym stwierdzenie że najmniej obciÄ…żajÄ…cy dla Ĺ›rodowiska jest pojazd napÄ™dzany LPG. NAstÄ™pny w kolejce.. tu siÄ™ zawaham, ale diesel olejem jadalnym.  ale z tego mało podatków jest, mało koncerny zarobiÄ…, wiÄ™c wciskajÄ… nam "kit" że elektrycznych potrzebujemy, a przy okazji mamy siÄ™ zgodzić na ich wady

ToMasz

58 Data: Maj 06 2018 16:50:08
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Grzegorz Tomczyk 

W dniu 06.05.2018 o 11:16, mk4 pisze:

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdżÄ….

Najprostsze wytłumaczenie - wiatr i, jak już ktoĹ› wspomniał, brak inwersji termicznej.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

59 Data: Maj 06 2018 22:01:23
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 6 May 2018 11:16:21 +0200, mk4 napisał(a):

Ciepło wiec już nikt nie grzeje i wszedłem sobie na Airly.

Cały kraj na zielono praktycznie... A samochody przecież jeżdż±.

Mówisz bardzo niepoprawne politycznie rzeczy.

Palenie byle czym w piecu to wina biedy i nierównosci społecznych, więc nie
wolno takich argumentów w ogóle podnosić.
Samochód to luksus i zbytek, więc z definicji winne s± samochody ;)

60 Data: Maj 07 2018 04:28:34
Temat: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

W porannym moczu czuje ze nie chodzi o zanieczyszczenia od samochodow. Sprawa ma prawdopodobnie drugie dno. Rosja ograniczyla sprzedaz ropy do krajow europejskich o prawie 20%. Za to zwiekszyla sprzedaz do Chin o 4,5%. Za dwa czy cztery lata, czyli na dniach, do Chin poplynie nowym rurociagiem ropa. Rosja i Chiny maja podpisana dlugotrminowa umowe na dostawy ropy. Rurociag jest budowany przede wszystkim za chinskie pieniadze i Chinczycy beda kupowali w ramach umowy rope sporo taniej. Nie jest wykluczone ze dostawy ropy do europy beda wtedy jeszcze mniejsze. Ropa zdrozeje bo nikt nie przepusci okazji zeby drozej sprzedac jak beda niedobory na rynku. Niemcy chca zostac glownym dostawca rosyjskiej ropy bo chca przytulic kase z drozszej ropy i przy okazji moc szantazowac kraje europy wschodniej. Wspolczesne panstwa bez transporu sie ugotuja. Anglicy maja swoja rope i gaz do elektrowni gazowych. Francuzi maja prad z elektrowni atomowych. Niemcy postawli na odnawialne zrodla i z nich produkuja prad. W Polsce parcie na czyste powietrze i przejscie na tyle na ile bedzie to wykonalne na samochody elektryczne moze miec zwiazek z tym co w niedalekiej przyszlosci moze sie stas z paliwami otrzymywanymi z ropy. A ze glupi ludzie tego moga nie zrozumiec to wciska im sie kit o zanieczyszczonym powietrzu. W Polsce powietrze w miastach bylo zanieczyszczone 50 lat temu. Jak jelcz z wanna przy kierowcy albo inny ikarus ruszal z przystanku to syf byl niemilosierny. Tak samo syfily stary, kamazy, ciezarowe tatry. Teraz powietrze z przystankow mozna pakowac w butelki i wysylac na wies zeby rosliny lepiej rosly.

61 Data: Maj 07 2018 17:04:12
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W porannym moczu czuje ze nie chodzi o zanieczyszczenia od samochodow.
Sprawa ma prawdopodobnie drugie dno.
Rosja ograniczyla sprzedaz ropy do krajow europejskich o prawie 20%.

Ograniczyla sprzedaz, czy Europa ograniczyla zakupy ?

Za to zwiekszyla sprzedaz do Chin o 4,5%.
Za dwa czy cztery lata, czyli na dniach, do Chin poplynie nowym rurociagiem ropa. Rosja i Chiny maja podpisana dlugotrminowa umowe na dostawy ropy. Rurociag jest budowany przede wszystkim za chinskie pieniadze i Chinczycy beda kupowali w ramach umowy rope sporo taniej.
Nie jest wykluczone ze dostawy ropy do europy beda wtedy jeszcze mniejsze.

Byc moze. Z drugiej strony - Chinom najlepiej sluza wschodnie zloza, a Europie - zachodnie.

Ropa zdrozeje bo nikt nie przepusci okazji zeby drozej sprzedac jak beda niedobory na rynku.

O ile beda, bo przeciez jesli Chiny kupia w Rosji, to nie kupia na Bliskim Wschodzie.

.... tylko ... gdzies tam jest chinska motoryzacja - jak sie rozwinie, to bedzie ze 300 mln pojazdow, i ropa do nich.
A sie rozwija - juz europejskie firmy dbaja o to, zeby im samochody sprzedawac :-(

Niemcy chca zostac glownym dostawca rosyjskiej ropy bo chca przytulic kase z drozszej ropy i przy okazji moc szantazowac kraje europy wschodniej.

To co - Nord Stream2 bedzie na rope ?

Wspolczesne panstwa bez transporu sie ugotuja. Anglicy maja swoja rope i gaz do elektrowni gazowych.
Francuzi maja prad z elektrowni atomowych.

I swietne warunki na solarne.

Niemcy postawli na odnawialne zrodla i z nich produkuja prad.
W Polsce parcie na czyste powietrze i przejscie na tyle na ile bedzie to wykonalne na samochody elektryczne moze miec zwiazek z tym co w niedalekiej przyszlosci moze sie stas z paliwami otrzymywanymi z ropy.

Na razie to chyba ma zwiazek z bardzo bliskimi karami z Unii.
Jest unijna dyrektywa, my jej nie spelniamy, wtedy naklada sie kare, i nikt tu nie moze protestowac :-)

A ze glupi ludzie tego moga nie zrozumiec to wciska im sie kit o zanieczyszczonym powietrzu.
W Polsce powietrze w miastach bylo zanieczyszczone 50 lat temu.
Jak jelcz z wanna przy kierowcy albo inny ikarus ruszal z przystanku to syf byl niemilosierny. Tak samo syfily stary, kamazy, ciezarowe tatry.
Teraz powietrze z przystankow mozna pakowac w butelki i wysylac na wies zeby rosliny lepiej rosly.

Ano, ci co mowia ze "nie da sie oddychac" czy "dzis smog, dzieci nie pojda do szkoly", to widac zapomnieli.

Ale przepisy o czystosci jednak sa, my przekraczamy, Niemcy przekraczaja, a inni ?
Maja lepsze samochody, czy "lepsze" stacje pomiarowe ?

No i skala motoryzacji jest jednak inna - dawniej co 10 minut smrodzil autobus, dzis mamy sznur pojazdow, powiedzmy ze polowa benzynowa, polowa diesle, znikomy procent z tych diesli dymi, ale smrodza wszystkie ... stacje pomiarowe to chyba jednak dymek maja wykrywac.


J.

62 Data: Maj 07 2018 08:31:13
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

Pozyjemy kilka lat zobaczymy co sie bedzie dzialo. Do mnie teza ze samochody sa zrodlem spalinowego zla jest naciagana. Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni producenci ropy.

63 Data: Maj 07 2018 09:10:56
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

Po co ogniwa na alkohol jak na alkoholu mozna jezdzic? Taniej wyjdzie niz benzyna z wegla.

64 Data: Maj 07 2018 19:04:35
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Po co ogniwa na alkohol jak na alkoholu mozna jezdzic?

Wyzsza sprawnosc. Teoretycznie.
Nie zamieniasz na to chaotyczne cieplo.

A jak wyzsza sprawnosc, to i mniejsze zapotrzebowanie, wiec moze nie zginiemy z glodu.

No i odpadaja problemy spalania - CO, tlenki azotu, inne swinstwa.
I cisza.


J.

65 Data: Maj 08 2018 07:17:44
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 07.05.2018 o 17:55, J.F. pisze:

Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni producenci ropy.

A ta ropa kiedys sie skonczy i to raczej szybciej niz pozniej.

Z tym koĹ„cem ropy to jak z koĹ„cem Ĺ›wiata. Tak co kilka lat przypada, ze 20 razy w ciÄ…gu życia;)

Shrek

66 Data: Maj 08 2018 13:50:33
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: RadoslawF 

W dniu 2018-05-08 o 13:03, J.F. pisze:

Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni producenci ropy.

A ta ropa kiedys sie skonczy i to raczej szybciej niz pozniej.

Z tym koĹ„cem ropy to jak z koĹ„cem Ĺ›wiata. Tak co kilka lat przypada, ze 20 razy w ciÄ…gu życia;)

Przy tym tempie wydobycia kiedys sie skonczy, i to niezbyt daleko.

KiedyĹ› na pewno. W niezbyt daleko nie wierzÄ™. Różni idioci wieszczyli
koniec ropy już w latach siedemdziesiÄ…tych.

A strasza jeszcze "oil peak" - ropa gesta z natury i powoli z odwiertu wyplywa.
Zasoby moga starczyc na dlugo, ale wyplyw moze nie zaspokoic biezacego zapotrzebowania.

Może też zaspokoić.

A wtedy ... ile musi podrozec paliwo abys pomyslal "dzis nie pojade samochodem" ?

PiÄ™tnaĹ›cie złotych spokojnie zniosÄ™, zwłaszcza że używam go i tak
do rozgrzewania silnika a jeżdżÄ™ na LPG.  :-)


Pozdrawiam

67 Data: Maj 08 2018 07:03:29
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Zenek Kapelinder 

I w swojej bezgranicznej naiwnosci sadzisz ze jak benzyna zdrozeje do 15/litr to dla rownowagi gaz bedzie po 10 groszy? Ja sadze ze w takiej sytuacji gaz bedzie po 9,12.

68 Data: Maj 08 2018 20:25:17
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 8 May 2018 13:50:33 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2018-05-08 o 13:03, J.F. pisze:
Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z
punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni
producenci ropy.

A ta ropa kiedys sie skonczy i to raczej szybciej niz pozniej.

Z tym końcem ropy to jak z końcem ¶wiata. Tak co kilka lat przypada,
ze 20 razy w ci±gu życia;)

Przy tym tempie wydobycia kiedys sie skonczy, i to niezbyt daleko.

Kiedy¶ na pewno. W niezbyt daleko nie wierzę. Różni idioci wieszczyli
koniec ropy już w latach siedemdziesi±tych.

A niechby i za 200 lat - coz to jest w historii Ziemii, czlowieka,
ludzkosci nawet ...

A strasza jeszcze "oil peak" - ropa gesta z natury i powoli z odwiertu
wyplywa.
Zasoby moga starczyc na dlugo, ale wyplyw moze nie zaspokoic biezacego
zapotrzebowania.

Może też zaspokoić.

Tym oil peak to strasza juz teraz. Pamietasz po ile byla barylka przed
kryzysem ? Cos w tym moze byc.

A wtedy ... ile musi podrozec paliwo abys pomyslal "dzis nie pojade
samochodem" ?
Piętna¶cie złotych spokojnie zniosę, zwłaszcza że używam go i tak
do rozgrzewania silnika a jeżdżę na LPG.  :-)

A myslisz ze po ile wtedy bedzie LPG ? 7 czy 10 zl ?

J.

69 Data: Maj 08 2018 20:46:20
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 08.05.2018 o 20:25, J.F. pisze:

Kiedy¶ na pewno. W niezbyt daleko nie wierzę. Różni idioci wieszczyli
koniec ropy już w latach siedemdziesi±tych.

A niechby i za 200 lat - coz to jest w historii Ziemii, czlowieka,
ludzkosci nawet ...

Jak dla mnie to problem równie wydumany jak problem końskiego gówna 100 lat temu

http://gosc.pl/doc/3149611.Transport-przyszlosci

Całkiem poważnie oboawiano się, że konie zaopatruj±ce inne konie w owies zeżr± go w cało¶ci a miasta uton± w końskim gównie. Normalnalnie koniec ¶wiata, urbanistyki i społeczno¶ci jak± znano. A teraz mamy z tego bekę.

Zanim ropa się skoczy to wymy¶limy co¶ innego. Być może będ± to samochody na baterię być może na fuzję j±drow±, a może co¶ na co jeszcze nie wpadli¶my w ogóle. Grunt, że obstawi±m się za 100 late jak odkopi± nasze dyskusję to będ± mieli podobn± bekę jak my z ludzi obawiaj±cych się kryzysu gówniano paszowego.

Shrek

70 Data: Maj 08 2018 13:03:29
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu 07.05.2018 o 17:55, J.F. pisze:

Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni producenci ropy.

A ta ropa kiedys sie skonczy i to raczej szybciej niz pozniej.

Z tym koĹ„cem ropy to jak z koĹ„cem Ĺ›wiata. Tak co kilka lat przypada, ze 20 razy w ciÄ…gu życia;)

Przy tym tempie wydobycia kiedys sie skonczy, i to niezbyt daleko.

A strasza jeszcze "oil peak" - ropa gesta z natury i powoli z odwiertu wyplywa.
Zasoby moga starczyc na dlugo, ale wyplyw moze nie zaspokoic biezacego zapotrzebowania.

A wtedy ... ile musi podrozec paliwo abys pomyslal "dzis nie pojade samochodem" ?

J.

71 Data: Maj 08 2018 19:41:07
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: Shrek 

W dniu 08.05.2018 o 13:03, J.F. pisze:

Z tym koĹ„cem ropy to jak z koĹ„cem Ĺ›wiata. Tak co kilka lat przypada, ze 20 razy w ciÄ…gu życia;)

Przy tym tempie wydobycia kiedys sie skonczy, i to niezbyt daleko.

Tak jak Ĺ›wiat siÄ™ kiedyĹ› skoĹ„czy. Z tego co pamiÄ™tam za mojego życia koĹ„czył siÄ™ już kilka razy. Podobnie ropa, a jak siÄ™ okazuje cały czas dostÄ™pne złoża zamiast maleć rosnÄ…;)

A strasza jeszcze "oil peak"

Tak samo jak końcem świata.

BTW. Ropa jest w zasadzie w prawie wszystkim co używamy, wiÄ™c to że indywidualna motoryzacja siÄ™ skoĹ„czy to może być stosunkowo mały probelm.

Shrek

72 Data: Maj 07 2018 17:55:23
Temat: Re: Czy aby samochody winne?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Pozyjemy kilka lat zobaczymy co sie bedzie dzialo.
Do mnie teza ze samochody sa zrodlem spalinowego zla jest naciagana.

Mnie tez sie podobnie wydaje, bo nawet z ta dieselgate to chyba jednak samochody coraz czystsze ... tym niemniej unijne normy i kary to jest konkret :-)

Inna sprawa ze w przypadku Polski przejscie na elektryki bylo by z punktu widzenia panstwa dobre bo nie siedzieli by nam w kieszeni producenci ropy.

A ta ropa kiedys sie skonczy i to raczej szybciej niz pozniej.

I bedzie dylemat - biopaliwa czy fotogniwa :-)

No chyba, ze w koncu zrobia te ogniwa paliwowe na alkohol ...

J.

Czy aby samochody winne?



Grupy dyskusyjne