Czy Was też irytuje....
1 | Data: Grudzien 13 2010 17:19:35 |
Temat: Czy Was też irytuje.... | |
Autor: Robert_J | ....parkowanie z fasonem, zajmując dwa miejsca? Mam już chyba obniżony próg irytacji na ten rodzaj chamstwa, to chyba dlatego że z okna widzę parking pod blokiem :-). Olałbym to, gdyby nie fakt, że u nas zawsze jest deficyt miejsc parkingowych. Czasem trzeba zrobić dwie, trzy rundki żeby wieczorem postawić auto. Ostatnio mistrzostwem świata okazała się paniusia, która mietkiem zajęła... trzy miejsca! No żesz k...., to trzeba się naprawdę postarać i przycelować ;-))). Postawiła wzdłuż trzech miejsc, wjeżdżając w nie na wstecznym, równolegle do ulicy (parking jest prostopadły). Magików stawiających po skosie na dwóch miejscach nawet nie wymieniam, bo to norma. Jeszcze trochę i zacznę robić zdjęcia i ku pokrzepieniu serc zamieszczać tutaj... 2 |
Data: Grudzien 13 2010 17:29:11 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: Stasio z Pionek |
...parkowanie z fasonem, zajmując dwa miejsca? Mam już chyba obniżony próg irytacji na ten rodzaj chamstwa, to chyba dlatego że z okna widzę parking pod blokiem :-). Olałbym to, gdyby nie fakt, że u nas zawsze jest deficyt miejsc parkingowych. Czasem trzeba zrobić dwie, trzy rundki żeby wieczorem postawić auto. Ostatnio mistrzostwem świata okazała się paniusia, która mietkiem zajęła... trzy miejsca! No żesz k...., to trzeba się naprawdę postarać i przycelować ;-))). Postawiła wzdłuż trzech miejsc, wjeżdżając w nie na wstecznym, równolegle do ulicy (parking jest prostopadły). Magików stawiających po skosie na dwóch miejscach nawet nie wymieniam, bo to norma. Jeszcze trochę i zacznę robić zdjęcia i ku pokrzepieniu serc zamieszczać tutaj... nie czytam tego bo za długie powiem jedynie że możesz wykurwjać 3 |
Data: Grudzien 13 2010 18:27:58 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | Robert_J pisze: ...parkowanie z fasonem, zajmując dwa miejsca? Mam już chyba obniżony próg irytacji na ten rodzaj chamstwa, to chyba dlatego że z okna widzę parking pod blokiem :-). Olałbym to, gdyby nie fakt, że u nas zawsze jest deficyt miejsc parkingowych. O tak. Lubię takich. Poprzedniej zimy widziałem mercedesa z przyczepą zaparkowanego równolegle do jezdni na miejscach prostopadłych. Zajął ich z 6, może więcej. A nie było problemu aby zaparkować tyłem prostopadle do jezdni z przyczepą za miejscami parkingowymi. Ale to za trudne za pseudokierowcy. Seco -- Szukam pracy: http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki 4 |
Data: Grudzien 13 2010 18:36:11 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: Marcin Kiciński | W dniu 2010-12-13 17:19, Robert_J pisze: Magików stawiających po skosie na dwóch Nie wiem jaki macie tam parking, ale czasem bywa tak, że jak wszyscy zaczną parkować po skosie, to nagle się okazuje że miejsc przybywa, łatwiej wjechać i wyjechać - sam to kiedyś przerabiałem :) Pozdrawiam -- Marcin Kiciński Grande Punto 360° 1.4 77KM 5 |
Data: Grudzien 13 2010 18:33:44 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | W dniu 2010-12-13 17:19, Robert_J pisze:To od parkowania po skosie auta robia sie wezsze? -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 6 |
Data: Grudzien 13 2010 18:59:53 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Przemysław Czaja |
To od parkowania po skosie auta robia sie wezsze? Tak http://galeria.interia.pl/praca,w_id,320169,ref,1ale+zaparkowa%B3-0 7 |
Data: Grudzien 13 2010 19:20:18 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Marcin Kiciński | W dniu 2010-12-13 18:33, kogutek pisze: To od parkowania po skosie auta robia sie wezsze? Ze względu na mniejszą ilość miejsca potrzebną na wjechanie czy wyjechanie z miejsca parkingowego, można auta ustawić nieco ciaśniej :) Pozdrawiam -- Marcin Kiciński Grande Punto 360° 1.4 77KM 8 |
Data: Grudzien 13 2010 20:24:07 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | W dniu 2010-12-13 18:33, kogutek pisze:Chyba tylko wtedy jak nikt z nich nie wysiada. Z reguly ktores drzwi trzeba otworzyc. Wykup sobie pare godzin na placu i niech Cie instruktor nauczy parkowania. Wez kup duza paczke zapalek. Jest w niej 10 malych paczk. Ustaw ronolegle do siebie pudelka z 1 centymetrowym odstepem. Zaznaz olowkiem ile miejsca zajely. A potem ustaw je pod katem 45 stopni tez 1 centymetrowym odstepem. ostawisz tylko 9 pudelek bo na ostatnie bedzie za malo miejsca. To ze na parkingach jest czasami malo miejsca to nie wina parkingow katow anisamochodow. To wina palantow kierowcow. Odkopalem dzisiaj samochod. Uprzatnolem snieg. Pojechalem. Wracam a na odsniezonym miejscu ..uj saciad stanal. Poszedlem grzecznie do niego z sipa zeby mi odsniezyl miejsce na ktorym on zawsze staje. To sie nadal jak arbuz. Odsniezylem jeszcze raz. Nie bede sie gnoja prosil. Caly snieg wywalilem mu za samochod. ma sterte ponad kolana. Jutro sie zesra jak bedzie do roboty jechal. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 9 |
Data: Grudzien 13 2010 20:46:59 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Marcin Kiciński | W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze: Wykup sobie pare godzin na placu i niech Cie instruktor nauczy Nie potrzebuję, ja nie mam problemów z parkowaniem. Ale jak na ciasnym parkingu każdy zostawia sobie metr z każdej strony, bo tak łatwiej wjechać, to parkowanie skosem naprawdę może poprawić sytuację. Ale mnie to już wali - teraz mam pod domem podjazd 7x27m ... i tylko śnieg mógłby trochę mniej sypać ;) Pozdrawiam -- Marcin Kiciński Grande Punto 360° 1.4 77KM 10 |
Data: Grudzien 13 2010 16:16:07 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "kogutek" wrote in message To wina palantow kierowcow. Odkopalem dzisiaj samochod. Ludzie w Chicago mają na to sposób taki, że odśnieżone miejsce sobie "rezerwują" jakimś starym mebelkiem, wiaderkiem czy deską. I lepiej abyś takiego krzesełka nie przesunął i nie zaparkował na miejscu przez kogoś odśnieżonym - chyba że chcesz sobie szyby lub opony wymieniać jutro rano... ;-) Taki niestety problem z parkowaniem na ulicy w mieście, że właściwie nie jesteś właścicielem tego kawałka parkingu... to że sobie odśnieżyłeś to miło, ale nie ma gwarancji że nikt z tego miejsca nie skorzysta... 11 |
Data: Grudzien 14 2010 07:38:51 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: to | begin kogutek Chyba tylko wtedy jak nikt z nich nie wysiada. Z reguly ktores drzwi Strasznie siÄ nawymÄ drzałeĹ tylko nie zwróciłeĹ uwagi na drobny fakt, że stajÄ c pod kÄ tem można dojechaÄ przodem (tyłem) na 5 cm do krawÄdzi parkingu, bo i tak da siÄ wysiÄ ć (pomijajÄ c jeden przypadek i tylne drzwi). JeĹli stajesz prostopadle to nie możesz stanÄ Ä 5 cm od krawÄdzi parkingu, bo nie wysiÄ dziesz, czyli wychodzi mniej wiÄcej na to samo, bo musisz stanÄ Ä dalej. A dziÄki temu, że łatwiej wjechaÄ i wyjechaÄ jest spora szansa, ze miejsca zrobi siÄ wiÄcej, bo nawet fajtłapy sobie poradzÄ . -- ignorance is bliss 12 |
Data: Grudzien 14 2010 13:57:06 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: LEPEK | W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze: Odkopalem dzisiaj samochod. A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione? Wynajęte? Na wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć. Po grzyba odśnieżać miejsca na parkingu do gołej ziemi? Żeby się potem denerwować, że ktoś na nich stanie? Przecież zwykle jak by nie było zaśnieżone to wyjechać się da jedynie udeptując kawałki śladów dla opon i voila! Odpada problem frustracji po powrocie z pracy, odpada problem z wynoszeniem tego śniegu, buty to sobie po drodze i tak uwalisz śniegiem... Co takimi, jak wy kieruje? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 13 |
Data: Grudzien 14 2010 19:47:10 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bydlę | LEPEK wrote: 14 |
Data: Grudzien 15 2010 08:20:47 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Axel | "LEPEK" wrote in message Odkopalem dzisiaj samochod.A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione? Wynajęte? Na Nie wypowiem sie, jak to wyglada u kogutka, ale w poprzednim miejscu mojego zamieszkania przy posesji byl spory teren i kazdy mial "zaklepane" miejsce do parkowania. I jakby mi sasiad stanal na odsniezonym, to tez bym sie wkurzyl. -- Axel 15 |
Data: Grudzien 17 2010 02:04:39 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | "LEPEK" wrote in messageTak wyglada jak opisales. Slowa bym nie powiedzial jak by otworzyl drzwi z gilem do pasa i kaszlacy. Do dzis stoi jego amochod tam gdzie stal. Dozorca jak odgarnial snieg rano mu jeszcze troche dorzucil. Buja sie frajer autobusem do roboty. Ch mu w wylot. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 16 |
Data: Grudzien 15 2010 15:19:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywaszKazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie? Po grzyba odśnieżać miejsca na parkingu do gołej ziemi? Żeby się potemBo ulica nalezy do miasta a miejsca parkingowe nie. Wiec jak przejezdza plug to caly syf z ulicy zmiata na jedna albo druga strone ulicy. Zeby wyjechac z miejsca parkingowego trzeba nieraz sie przebic przez 40 cm zaspe usypana przez plug. Jesli kazdy odsniezy miejsce na jedno auto, nie bedzie problemu z zaparkowaniem, nie? Ale takie cfaniaczki jak ty, parkuja na odsniezonych miejscach, bo przeciez taki placyk jest niczyj. Nie rozumiem takich burakow, bozia raczek nie dala? Wstyd lopata pomachac? -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 17 |
Data: Grudzien 15 2010 15:23:01 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
"Swoje" to będziesz miał jak sobie je wykupisz. 18 |
Data: Grudzien 15 2010 15:57:18 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomościTo bede mial _swoje_. Cudzyslow byl po to zeby czytajacy zrozumial, ze chodzi o miejsce odsniezone. Zreszta kluczowe jest slowo odsniezyl. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 19 |
Data: Grudzien 15 2010 16:08:38 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego publicznej dostępności, ani Twoich praw do niego. Jak nie miałeś żadnych, tak nadal nie masz. 20 |
Data: Grudzien 15 2010 16:17:52 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Ja to wiem, wkurwia mnie tylko cfaniactwo. Jesli kazdy odsniezy jedno miejsce to na calej ulicy nie bedzie problemu, rozumiesz? -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 21 |
Data: Grudzien 15 2010 16:36:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
Nadal nie rozumiesz. To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie na miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność. 22 |
Data: Grudzien 15 2010 16:55:04 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomościBo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta? Spoko, nastepny cfaniaczek, ktory zaparkuje na odsniezonym przeze mnie miejscu bedzie musial przerzucic 3 razy wiecej sniegu :) Ale zaczynam rozumiec Twoj punkt widzenia, konczy sie na czubku wlasnego nosa. pozdr -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 23 |
Data: Grudzien 15 2010 17:00:01 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news: To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie na miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność.Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta? Nie dookoła swojego, tylko dookoła zaśnieżonego miejsca parkingowego jeśli już. Nikt nie ma obowiązku wyręczać właściciela parkingu. A musiałby być idiotą, jeśli chciałby wjechać na miejsce zaśnieżone, jeśli takie samo obok jest odśnieżone. A do wyjechania widać odgarnianie nie było potrzebne. 24 |
Data: Grudzien 15 2010 20:20:30 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartek Kacprzak |
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news:A, widze, ze tniemy wybiorczo :) Cudzyslow ci zniklo Nikt nie ma obowiązku wyręczać właściciela parkingu.Nie ma wlasciciela. A skoro sam twierdzisz, ze nie ma roznicy czy odsniezone czy nie to po kij wjezdzasz tam gdzie sie ktos lopata namachal? Jesli kazdy odgarnie jedno miejsce to odsniezony bedzie caly parking. Ale latwiej takiemu kutasinie wjechac na odsniezone niz samemu to zrobic. A do wyjechania widać odgarnianie nie było potrzebne.Zeby wjechac, musisz odgarnac. Rozumiesz tekst pisany? -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 25 |
Data: Grudzien 15 2010 20:57:59 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartek Kacprzak" napisał w wiadomości news: A musiałby być idiotą, jeśli chciałby wjechać na miejsce zaśnieżone, jeśli takie samo obok jest odśnieżone.Nie ma wlasciciela. A skoro sam twierdzisz, ze nie ma roznicy czy odsniezone czy nie to po kij wjezdzasz tam gdzie sie ktos lopata namachal? Bo łatwiej. A Ty myślałeś, że świat istnieje po to, abyś łatwiej miał Ty osobiście? Jesli kazdy odgarnie jedno miejsce to odsniezony bedzie caly parking. Bez dwóch zdań. Przy czym te epitety wyłącznie pod adresem klienta, który uważa że sobie zarezerwował miejsce, bo je kiedyś odgarnął.
To on Ci wjechał w trakcie odgarniania? Czy jednak jakaś przerwa czasowa była? Rozumiesz tekst pisany? Ja tak. Ale Ty masz duży problem i z pisaniem i z rozumieniem tego czego żądasz. 26 |
Data: Grudzien 15 2010 22:47:00 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartek Kacprzak |
Użytkownik "Bartek Kacprzak" napisał w wiadomości news:Dulszczyzna z ciebie wychodzi. Ja sobie zycie ulatwiam ale widze, ze coraz czesciej spotykam takich dupkow jak ty, myslacych, ze sa naj... i wszystko im wolno. Ale spoko tacy szybko sie ucza o ile maja dosc rozumu. Nie takie epitety wobez klienta, ktory uwaza, ze mu wszystko wolno. TakzeJesli kazdy odgarnie jedno miejsce to odsniezony bedzie caly parking. twarza w twarz. No byla i co z tego?A do wyjechania widać odgarnianie nie było potrzebne.Zeby wjechac, musisz odgarnac. Rozumiesz o czym pisze? O zasadach jakie powinny obowiazywac w spoleczenstwie. O tym, ze trzeba patrzec dalej niz czubek wlasnego nosa. Kiedys istnialo cos o nazwie "czyn spoleczny" ale widze, ze za mlody jestes zeby o czyms takim pamietac. Taak? A popatrz ludzie na osiedlu jakos nie mieli z tym problemu.Rozumiesz tekst pisany? Ale zawsze, widze, znajdzie sie jakis Cavallino... niestety. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 27 |
Data: Grudzien 15 2010 23:46:29 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartek Kacprzak" napisał w wiadomości news: coraz czesciej spotyka się takich dupkow jak ja, myslacych, ze sa naj... i wszystko im wolno. Niestety. I jeszcze pyskują na grupach że ich sąsiedzi nie podzielają tej opinii.
Jakby mieli, to by głupot nie wygadywali. Przy czym te epitety wyłącznie pod adresem klienta, który uważa że sobie zarezerwował miejsce, bo je kiedyś odgarnął.Nie takie epitety wobez klienta, ktory uwaza, ze mu wszystko wolno. No właśnie - to ten sam. BTW: Słyszałem o różnych sposobach nabywania prawa własności, kupno, zasiedzenie, ale odgarnięcie śniegu z kawałka terenu to jest jakiś nowy hit. To on Ci wjechał w trakcie odgarniania?No byla i co z tego? No to, że jak wyjechałeś, to straciłeś wszelkie prawa do tego kawałka parkingu. Rozumiesz o czym pisze? O zasadach jakie powinny obowiazywac w spoleczenstwie. Uważasz, że mają być takie, jakie Ty sobie ustalasz sam ze sobą? LOL !!!! Takiego egocentryka to jeszcze nie widziałem. Ale Ty masz duży problem i z pisaniem i z rozumieniem tego czego żądasz.Taak? A popatrz ludzie na osiedlu jakos nie mieli z tym problemu. Chyba jednak mają, skoro pyszczysz po grupach na nich. 28 |
Data: Grudzien 16 2010 09:40:42 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
No właśnie - to ten sam.Kurwa, ty glupi jestes z przyrodzenia czy tak sobie wyhodowales ta umiejetnosc? Nie, moj, tylko odsniezony kawalek parkingu. Czyli jak posadzisz dupe przy stoliku pizzeri gdzie wczesniej przynioslesTo on Ci wjechał w trakcie odgarniania?No byla i co z tego? gazete, sosy i sztucce, a z ktorego na chwile wstales, ktos to miejsce zajmie to grzecznie pojdziesz na inne?? Wez kurwa zrozum o czym jest dyskusja. Egocentryk??Rozumiesz o czym pisze? O zasadach jakie powinny obowiazywac w Synku jak chcesz uzywac slow trudniejszych niz tych, ktorych ucza w 4 klasie podstawowki, sprawdz najpierw co one oznaczaja. Bawisz mnie synku.Ale Ty masz duży problem i z pisaniem i z rozumieniem tego czego żądasz.Taak? A popatrz ludzie na osiedlu jakos nie mieli z tym problemu. Wroc jak zrozumiesz o czym mowie. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 29 |
Data: Grudzien 16 2010 09:52:01 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news: Kurwa, ale ja glupi jestem z przyrodzenia Przykre. Nie, moj, tylko odsniezony kawalek parkingu. No i co mu miało przeszkodzić we wjeździe na to miejsce niby? Nie licząc Twojego widzimisie, które możesz sobie głęboko..... No to, że jak wyjechałeś, to straciłeś wszelkie prawa do tego kawałka parkingu.Czyli jak posadzisz dupe przy stoliku pizzeri gdzie wczesniej przyniosles gazete, sosy i sztucce, a z ktorego na chwile wstales, ktos to miejsce zajmie to grzecznie pojdziesz na inne?? Jak wyszedłeś z lokalu, to oczywiście że tak. Myślałeś, że to miejsce na wieki już będzie tylko dla Ciebie? I że jak wrócisz po godzinie to będziesz miał prawo przeganiać z niego wszystkich klientów? Przechodzisz sam siebie. Egocentryk??Rozumiesz o czym pisze? O zasadach jakie powinny obowiazywac w spoleczenstwie. Dokładnie. Synku jak chcesz uzywac slow trudniejszych niz tych, ktorych ucza w 4 klasie podstawowki, sprawdz najpierw co one oznaczaja. Ja wiem, ale jak widzę Ty masz z tym kłopot. Ale to Twój problem. 30 |
Data: Grudzien 16 2010 11:32:19 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
No i co mu miało przeszkodzić we wjeździe na to miejsce niby?To, ze sam tego nie zrobil ale ty oczywiscie nie mozesz zrozumiec, za glupi jestes. Jak wyszedłeś z lokalu, to oczywiście że tak.Wyszedles? Z dzieckiem w WC siedzisz, widzisz, kultura nie powinna pozwolic ci na takim miejscu usiasc. Bo moze ktos wyszedl na chwile. Ale zbyt glupi i niewychowany jestes zeby to zrozumiec. Sprawdz w slowniku co to znaczy, synku.Egocentryk?? Przykre.Synku jak chcesz uzywac slow trudniejszych niz tych, ktorych ucza w 4 WIdzisz, meczy mnie rozmawianie z idiotami. NIe mam dalej zamiaru ciagnac tej jalowej dyskusji z jakims wirtualnym bytem nie majacym nawet odwagi podpisac sie imieniem i nazwiskiem. Nie mam tez zamiaru dalej podbudowywac twojego ego, faktem, ze ktos w ogole chce z toba rozmawiac. Szkoda mojego czasu, ale jakbys chcial przedyskutowac kwestie parkowania na miejscu, ktore ktos inny odsniezyl, to zapraszam. Z checia uslysze argumenty. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 31 |
Data: Grudzien 16 2010 11:36:22 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
Nie musiał. ale oczywiscie nie moge tego zrozumiec, za glupi jestem Dokładnie.
Z samochodem w kiblu siedziałeś? Sprawdz w slowniku co to znaczy, synku.Egocentryk?? Powtarzasz się. Nie rozumiejąc nawet o czym gadasz. WIdzisz, meczy mnie rozmawianie z idiotami. To poproś lekarza żeby Cię wypuścił. 32 |
Data: Grudzien 16 2010 12:25:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
33 |
Data: Grudzien 16 2010 13:16:37 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news: SPIERDALAM Najlepiej w podskokach. 34 |
Data: Grudzien 16 2010 12:48:28 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: flower | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości ogole chce z toba rozmawiac.na miejscu, ktore ktos inny odsniezyl, to zapraszam. Słuchaj, ja bym się nawet zgodził z tym co piszesz, ale powiedz mi jeszcze tylko: jak parkujesz w zimę? Za każdym razem wyszukujesz zaspę, nawet jakąś malutką, żeby móc własnoręcznie odśnieżyć i dopiero tam wjechać? -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII 35 |
Data: Grudzien 16 2010 13:05:46 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Słuchaj, ja bym się nawet zgodził z tym co piszesz, ale powiedz mi jeszczeNie, parking jest tak zrobiony, ze miejsca parkingowe sa prostopadle do ulicy z jednej strony a rownolegle z drugiej. Po przejezdzie odsniezarki, mamy pieknie usypane zaspy na 30 / 40 cm. Z obu stron jezdni. Zeby wjechac musisz odsniezyc bo inaczej powiesisz auto na tym zmrozonym lodzie. I teraz wyglada to tak, ze wieczorem odsniezasz miejsce zeby postawic auto a po poludniu juz ktos na nim stoi. I masz jedno odsniezone miejsce i potem 10 metrow wolnego miejsca na ktore nie mozesz wjechac. Potem znowu jedno odsniezone i znowu pare metrow nieodsniezonego. Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie kilometr od miejsca gdzie mieszkasz. Blizej sie nie da bo parkingi sa albo zajete albo nieodsniezone. I kolko sie zamyka. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 36 |
Data: Grudzien 16 2010 13:18:24 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news: Fajnie nie, bo masz wybor, odsniezysz kolejne albo auto postawisz prawie kilometr od miejsca gdzie mieszkasz. Dokładnie - TYLKO taki masz wybór. W jego ramach nie ma jojczenia na grupie, że nie stać cię na miejsce prywatne, albo na garaż. 37 |
Data: Grudzien 16 2010 13:53:13 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości news:Ales ty glupi. Spierdalaj do wora. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 38 |
Data: Grudzien 16 2010 13:57:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
Dawno to miałeś zrobić. 39 |
Data: Grudzien 17 2010 19:54:17 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2010-12-16 13:57, Cavallino pisze: Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomoĹci Sławek - ile masz lat? CzternaĹcie? Jeszcze trochÄ i zrównasz siÄ mentalnie z poziomem tych z apd. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój." 40 |
Data: Grudzien 17 2010 20:35:30 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomoĹci news: Alem ja glupi. Wybacz - ale to nie moje słowa. Z pretensjami do ich autora. Ja siÄ nie bÄdÄ licytował na epitety, jeĹli Ty lubisz, to siÄ licytuj. 41 |
Data: Grudzien 17 2010 20:51:27 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2010-12-17 20:35, Cavallino pisze: Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w Taaa, oczywiĹcie. Wcale nie zmodyfikowałeĹ jego słów przy cytowaniu. Wcale, a wcale. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój." 42 |
Data: Grudzien 17 2010 20:03:53 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 17 Dec 2010 20:51:27 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a): W dniu 2010-12-17 20:35, Cavallino pisze: o.. Koniotrzep wciąż to robi? I wciąż są frajerzy którzy go czytają? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja. 43 |
Data: Grudzien 17 2010 21:06:34 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomoĹci news: Wybacz - ale to nie moje słowa. OczywiĹcie, podstawiłem mu lustro, żeby mógł siÄ w nim sam ze swoim słownictwem w nim przejrzeÄ. I bÄdÄ tak robił z każdym, kto bÄdzie miał ochotÄ sobie popyskowaÄ, zamiast dyskutowaÄ. 44 |
Data: Grudzien 16 2010 13:31:05 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: flower | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości jeszcze > tylko: jak parkujesz w zimę? Za każdym razem wyszukujesz zaspę, nawet A gdyby było jakieś wolne odśnieżone to byś tam wjechał, czy odśnieżył kolejne? -- "Żałuj za dowcipy, synu!" Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII 45 |
Data: Grudzien 16 2010 10:48:38 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "Cavallino" wrote in message Nie, moj, tylko odsniezony kawalek parkingu. Jakaś elementarna kultura i sąsiedzka uprzejmość. Tak, wiem - Ty tych pojęć nie znasz. 46 |
Data: Grudzien 16 2010 18:33:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-16 17:48, Pszemol pisze: "Cavallino" wrote in message Po jakim czasie od odśnieżenia publiczne miejsce parkingowe może zająć inna osoba? -- pozdrawiam Mikołaj 47 |
Data: Grudzien 16 2010 12:15:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "Mikołaj Tutak" wrote in message W dniu 2010-12-16 17:48, Pszemol pisze: Zostawiam to już do osobistej oceny Tobie... Tak jak pisałem wcześniej, nie regulują tego normy prawne a jedynie sąsiedzka uprzejmość i kultura osobista... Niektórzy mają wyczucie i nie korzystają za friko z cudzej pracy, inni takiego wyczucia nie mają i swoje chamstwo i brak ucywilizowania maskują literą prawa - nic na to nie poradzimy. 48 |
Data: Grudzien 17 2010 00:53:01 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-16 19:15, Pszemol pisze: Zostawiam to już do osobistej oceny Tobie... Ależ nie! Zdefiniuj zasady rezerwacji publicznych miejsc parkingowych. Tak jak pisałem wcześniej, nie regulują tego normy prawne Pierdu pierdu a walizka skacze po peronie... Wiesz to jest taka wspolczesna pseudo-kultura na pokaz. Podobnie jak wszechobecna pseudo-empatia pokazowa. Niektórzy mają wyczucie i nie korzystają za friko z cudzej Zwłaszcza, iż nijak nie da się określić kto, po co i na kiedy odśnieżył ten chodnik. Przypominam ci iż zajęcie miejsca, w przytoczonym przypadku, nastąpiło po znacznym czasie od jego zwolnienia. Intruz nie widział ani odśnieżającego ani jego samochodu. Po prostu przyjechał i zaparkował. Nawet mógł naiwnie zalożyć, ze porządek zrobily odpowiednie służby... a tu na niego wypada z mordą jakiś pokrzywdzony... ;) -- pozdrawiam Mikołaj 49 |
Data: Grudzien 17 2010 12:27:16 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: robot | W dniu 2010-12-17 00:53, Mikołaj Tutak pisze: Dokładnie tak, nienawidzę czegoś takiego A spotykam się z tym niestety często. Wieśniaki poprzebierane w otulinę pozornej niby to kultury. A jak coś nie pasuje to mścić się pastuch będzie. Tamten mi tu wjechał to ja go 3 razy bardziej zasypię. -- pozdrawiam 50 |
Data: Grudzien 17 2010 12:36:52 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "robot" napisał w wiadomości W dniu 2010-12-17 00:53, Mikołaj Tutak pisze: Albo kluczykami lakier porysuję, względnie lusterko stłukę. A potem na grupie czytamy "porysowali mi auto przez noc". 51 |
Data: Grudzien 17 2010 10:56:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "robot" wrote in message W dniu 2010-12-17 00:53, Mikołaj Tutak pisze: Sugerujesz że wieśniak nie może być kulturalny? Twoim zdaniem kulturę można spotkać tylko w miastach? 52 |
Data: Grudzien 17 2010 10:55:58 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol |
W dniu 2010-12-16 19:15, Pszemol pisze: Kogutek mówił o osiedlowym parkingu, gdzie każdy z sąsiadów cały rok parkuje na tych samych miejscach. Tymczasem w zimie, gdy Kogutek odśnieżył swoje miejsce jego sąsiad zaparkował mu na tym miejscu zostawiając wolne miejsce nieodśnieżone... Nie wysilaj się więc na jakieś bajki bo wiadomo doskonale o co chodzi. 53 |
Data: Grudzien 18 2010 05:03:29 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | To nie bylo miejsce na osiedlowym parkingu tylko podworko. Sprawa juz zalatwiona. Dzisiaj sasiad wymiekl i odkopal samochod. W dniu w ktorym postawil na odsniezonym miejscu zajelo by mu to z 10 minut bo snieg byl swiezy i sypki. Dzisiaj prawie trzy godziny ryl w zbyrlonym i zmarznietym sniegu. Nauka nie poszla w las. Wygryzl do betonu w dwoch miescach. W tym co ja zwyczajowo stawiam i swoje. Na dodatek uprzatnal dolazd do obudwu miejsc. Podejrzewam ze to odchoruje. Picowa byla dzisiaj straszna. Rozmawialem dzisiaj z dozorca. Mowi ze nie ma w zakresie obowiazkow sprzatania sniegu na calym podworku. Ma zrobic zeby ludzie z klatek mogli wyjsc i dojsc do bramy. Ale jak by mu kazdy dal dyche ( 14 samochodow) to by zrobil zeby przez miesiac nie bylo problemu z parkowaniem albo wyjechaniem z podworka. Oczywiscie sprawa nie do zalatwienia bo ci z konca podworka chca dac ale ci co maja blisko do bramy nie chca. Kur... jego mac. To takie proste. Kazdy daje dyche i mamy posprzatane. To nie. zawsze sie musi z trzech debli znalezc. I zeby ci co nie chca dac jezdzili najgorszymi samochodami. To bym zrozumial ze biedni. Ale to takie cioly co od niedawna w miescie mieszkaja i mysla ze im sie wszystko nalezy darmo. Co roku slysze od glupkow z znowu zima zaskoczyla drogowcow. Drogowcy nie maja zadnej szansy zeby wygrac z zima. Zawsze ich zaskoczy. Jak by ludzie mieli instynkt spoleczny to by w zasadzie nie bylo problemu. Jak w nocy napada to rano snieg jest swiezy. Kilka, kilkanascie minut potrzeba zeby uprzatnac przy swoim samochodze. Jak ktos staje na odsniezonym to powinien odsniezyc jedno miejsce obok. Ale nie da sie tego zobic bo tu Polacy mieszkaja. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 54 |
Data: Grudzien 18 2010 11:03:52 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: J.F. | On Sat, 18 Dec 2010 05:03:29 +0100, kogutek wrote: Rozmawialem dzisiaj z dozorca. Mowi ze A po ch* maja placic za odsniezanie ? Bo wam sie nie chcialo zimowek kupic ? :-P Oni wyjezdzaja, albo widac nie maja potrzeby :-P I zeby ci co nie chca dac jezdzili najgorszymi No wlasnie kogutku - ty stary mieszczuch, a jakos po komuszemu myslisz. Narzekasz, narzekasz, zamiast zadac sobie podstawowe pytanie: Kto ustala zakres obowiazkow dozorcy ? Co roku slysze od No coz, ubiegloroczne doswiadczenia wroclawskie mowia ze to nie takie proste. Trzeba zaczac od gory - czyli od prezydenta. Niestety ten co jest bardzo sie obywaelom podoba :-( J. 55 |
Data: Grudzien 19 2010 02:10:40 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | On Sat, 18 Dec 2010 05:03:29 +0100, kogutek wrote:Własnie dlatego ze od wielu pokolen miastowy to w genach mam pewne zachowania wpisane. Jak nie potrafie czegos zrobic albo mi sie nie chce to za to chce zaplacic. Bo wiem ze w pewnym momenie pieniadze do mnie wroca. I nagle konfrontuje sie 10 miastowych z trzema wiesniakami. Nie wazne ze w drugim pokoleniu. Sloma z butow zaczyna sie wykruszac powyzej 4 pokolenia. To nie o zakres obowiazkow idzie. Komuna rozpaprala wiesniakow. Przed wojna jak taki dojechal do miasta to konduktoroi w tramwaju czapokwal. Jak sie mial podpisac to nie potrafil krzyzyka postawic. A po wojnie jak tzreba bylo glupich i silnych do pracy w miastach to jak pszczoly do miodu sie garneli. Nawet nowa klasa spoleczna powstala chlopo-robotnik. Wladza zeby ich zatrzymac mieszkania im darmo dawala. Oczywiscie ktos za to placil. Ich dzieci na studia mialy latwiejsze wejscie. Czytac i pisac ich nauczyla. Przeswietlenia pluc i reperacje zebow darmo mieli. To sie przywyczaili ze wszystko jest darmo i sie nalezy. To jak tamto sie nalezalo darmo to i w zakresie obowiazkow dozorcy powinno byc zeby im snieg uprzatnal. A nigdy w miastach takiego prawa nie bylo zeby na podworkach snieg uprzatac zeby samochodem mozna bylo wyjechac. To jak dozorca nie uprzatnie to postawi taki syn parobka na miejscu ktore ktos uprzatnal. Bo mu sie to nalezy. Tutaj tez sie sciraja dwa obozy. Miastowi mowia ze jak chcesz postawic to odsniez sobie. Jak kazdy odsniezy jedno miejsce to wszyscy beda mieli odsniezone. A wiejskie chamstwo sie buldoczy ze postawienie na odsniezonym im sie nalezy. I nie wazne kto odsniezy. Ma byc miejsce bez sniegu bo jak chodza to na bialym wypadajaca slome z butow widac. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 56 |
Data: Grudzien 22 2010 11:59:00 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | kogutek wrote: Własnie dlatego ze od wielu pokolen miastowy to w genach mam pewne zachowania Ale jest wspólnota albo spółdzielnia. Przegłosujcie zasadę, że miejsce do parkowania owszem jest, ale płatne dychę[*]. Dycha idzie na dozorce żeby sprzątał[*]. Większość pewnie będzie za. Niechętna do płacenia mniejszość albo podda się woli większości albo wynocha z podwórka. Albo dogadajcie się w grupie tych co chcą płacić. A tym co nie płacą niech dozorca nie odśnieża. Będą wyglądać jak idioci (jakimi są) ale to już ich problem. [*] Realnie wyjdzie drożej niżby się "po sąsiedzku" dogadać, bo trzeba wtedy wszelkie podatki i takie. Ale tu mi idzie o ogóly sposób rozwiązania problemu. A nigdy w miastach takiego prawa nie bylo zeby na podworkach Przed wojną to samochodów było sporo mniej i nie parkowały na podwórkach. To jak dozorca nie uprzatnie Dogadajcie się poza nimi. A oni nie sobie chodzą "po białym". pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 57 |
Data: Grudzien 22 2010 12:25:22 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: J.F. | Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" napisał Ale jest wspólnota albo spółdzielnia. Przegłosujcie zasadę, że miejsce do parkowania owszem jest, ale płatne dychę[*]. Dycha idzie na dozorce żeby sprzątał[*]. [*] Realnie wyjdzie drożej niżby się "po sąsiedzku" dogadać, bo trzeba wtedy wszelkie podatki i takie. Ale tu mi idzie o ogóly sposób rozwiązania problemu. Uwazaj uwazaj - bo zaraz sie okaze ze miejsce parkingowe w dzisiejszych czasach jest warte co najmniej 150zl miesiecznie, i tyle powinna wspolnota pobierac od lokatora :-) Przed wojną to samochodów było sporo mniej i nie parkowały na podwórkach. A gdzie ? J. 58 |
Data: Grudzien 18 2010 15:21:31 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "kogutek" wrote in message Ale jak by mu kazdy dal dyche ( 14 samochodow) to by zrobil Ale oni mają rację! Czemu Ci co mniej potrzebują mają płacić tyle samo co Ci co więcej potrzebują? Skoro sprawa rozchodzi się o 14 samochodów, po 10zł każdy, to znaczy mamy 140zł do rozdziału między sąsiadów. Zamiast każdy po 10zł można zrobić tak, że Ci blisko bramy płacić mają 5zł, w środku 10zł a Ci na samym końcu po 15zł i myślę że się dogadałbyś OK... 59 |
Data: Grudzien 16 2010 14:36:44 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-12-16 09:40, Bartłomiej Kacprzak pisze: Czyli jak posadzisz dupe przy stoliku pizzeri gdzie wczesniej przyniosles A jak sobie z rana wyczyścisz zasyfiony stolik w pizzerii, to on ma na ciebie do wieczora nieużywany czekać? > Wez kurwa zrozum o czym jest dyskusja. ano -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 60 |
Data: Grudzien 16 2010 15:52:09 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
W dniu 2010-12-16 09:40, Bartłomiej Kacprzak pisze:Jak sobie wyczyscisz i ktos usiadzie sprzatniesz kolejny czy usiadziesz przy usyfionym? > Wez kurwa zrozum o czym jest dyskusja.No ja za ciebie tego nie zrobie. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 61 |
Data: Grudzien 17 2010 14:01:37 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-12-16 15:52, Bartłomiej Kacprzak pisze: Użytkownik "Jakub napisał w gdy ciebie NIE MA w tej restauracji przez X godzin... to ma spadać... jaaasne... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 62 |
Data: Grudzien 16 2010 11:03:00 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 16 Gru, 14:36, Jakub Witkowski wrote: W dniu 2010-12-16 09:40, Bartłomiej Kacprzak pisze:Ty wez i wyjasnij jakim cudem rzeczony sasiad caly nizasniezony rok stawia auto w jednym miejscu, a jak spadnie snieg, i ktos miejsce na ktorym stawial caly rok swoje auto odsniezy to sasiad nagle zmienia miejsce stawiania auta na to odsniezone? Jak juz wyjasnisz to jeszcze napisz dlaczego ow sasiad nie mogl miejsca z ktorego korzystal caly rok odsniezyc. 63 |
Data: Grudzien 16 2010 10:47:35 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "Cavallino" wrote in message BTW: Słyszałem o różnych sposobach nabywania prawa własności, kupno, zasiedzenie, ale odgarnięcie śniegu z kawałka terenu to jest jakiś nowy hit.[...]
Lubisz się kłócić... to widać. Celowo udajesz że nie rozumiesz tego, że on nie pisze o nabywaniu prawa własności tylko o sąsiedzkiej uprzejmości i nie korzystaniu z cudzej pracy na bezczelnego chama? 64 |
Data: Grudzien 16 2010 22:45:50 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jawi | W dniu 2010-12-15 20:57, Cavallino pisze: Bo łatwiej. Nie, istnieje po to by cudzą pracą żyło się lepiej innym. Tak już to jest na tym świecie:) 65 |
Data: Grudzien 16 2010 22:47:51 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomości W dniu 2010-12-15 20:57, Cavallino pisze: Jakiś uciśniony robotnik z komunistycznymi zapędami ? Co twoje to moje, a co moje to nie rusz? 66 |
Data: Grudzien 18 2010 02:54:15 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jawi | W dniu 2010-12-16 22:47, Cavallino pisze: Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomościPomyliłeś stulecia. I mylisz pojęcia, nie w tym wątku tylko zresztą. p.s. Miedzy wyrazem i pytajnikiem spacji się nie wstawia, posłuchaj uciśnionego robotnika. 67 |
Data: Grudzien 18 2010 08:50:13 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomości W dniu 2010-12-16 22:47, Cavallino pisze: To nie ja, tylko Ty i Tobie podobni mylą świat realny, z tym którego sami wymyślili. I naprawdę jest nieistotne co Wami kieruje. 68 |
Data: Grudzien 15 2010 17:41:20 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze: Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta? Chyba masz coś z głową? To są miejsca publiczne każdy staje tam gdzie mu wygodnie, byle z poszanowaniem zasad współżycia społecznego (czyli zajmuje np. jedno miejsce a nie 2). Odgarniaj śnieg na swojej posesji, anie na publicznej drodze. -- pozdrawiam Mikołaj 69 |
Data: Grudzien 15 2010 20:15:46 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartek Kacprzak |
W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze:Jak nie odgarne to nie wjade, czytasz calosc czy tylko tak pitolisz? Plug zgarnia z jezdni na miejsca parkingowe. Jak chcesz na nie wjechac to musisz odgarnac. Rozumiesz teraz? Kazdy wjezdza bo tak jest latwiej. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 70 |
Data: Grudzien 16 2010 00:19:11 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Przemysław Czaja |
Chyba masz coś z głową? To są miejsca publiczne każdy staje tam gdzie mu wygodnie, byle z poszanowaniem zasad współżycia społecznego (czyli zajmuje np. jedno miejsce a nie 2). Odgarniaj śnieg na swojej posesji, anie na publicznej drodze. Jak nie odgarne to nie wjade, czytasz calosc czy tylko tak pitolisz? Bartek po co dyskutujesz z idiotami? 71 |
Data: Grudzien 17 2010 12:58:19 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | Przemysław Czaja wrote:
Wypowiedział się inteligentny... \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 72 |
Data: Grudzien 17 2010 13:10:53 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" napisał w wiadomości Przemysław Czaja wrote: Bartek po co dyskutujesz z idiotami? Dokładnie. Idealnie pasuje do tego zestawu. Się zastanawiam, czy mu tej reszty też do kibla nie wrzucić, żeby sobie razem tam posiedzieli. 73 |
Data: Grudzien 16 2010 00:23:32 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-15 20:15, Bartek Kacprzak pisze: Użytkownik "Mikołaj napisał w Na drodze publicznej działa to tak: 1. Odgarniasz śnieg -> wjeżdżasz 2. Odjeżdżasz -> zwalniasz miejsce -> inny samochód wjeżdża (lub nie) Jak ci to nie odpowiada to może zaznacz "pseudo swoje" miejsce moczem (jak pieski) ;) -- pozdrawiam Mikołaj 74 |
Data: Grudzien 16 2010 09:57:55 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
Acha. A teraz wracajac do meritum, jesli kazdy odsniezy jedno miejsce to nie bedzie problemu z parkowaniem. Jesli chcesz spokojnie wjechac to odsniez miejsce dla swojego samochodu a nie wpierdalaj sie na miejsce, ktore ktos inny odsniezyl. Szanuj prace innych, teraz rozumiesz? A jak nie to spierdalaj. -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 75 |
Data: Grudzien 16 2010 10:12:59 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w wiadomości
Meritum było powyżej. Skończ więc produkować te swoje pierdoły. jesli kazdy odsniezy jedno miejsce to nie bedzie problemu z parkowaniem. Nie ma takiego obowiązku. Jesli chcesz spokojnie wjechac to odsniez miejsce dla swojego samochodu Niby dlaczego? Jest wolne miejsce, to się parkuje. Jak któryś nierozgarnięty tego nie rozumie, a kasy na własne miejsce mu nie wystarczyło, to już jest TYLKO JEGO problem. 76 |
Data: Grudzien 16 2010 16:09:24 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-16 09:57, Bartłomiej Kacprzak pisze: Użytkownik "Mikołaj napisał w Acha. No jak ktoś potrzebuje to odśnieży. Jak jest wolne bez śniegu to zaparkuje. Nie sądzisz chyba, że będę robił dochodzenie czy ktoś w promieniu 20km rości sobie jakieś urojone prawa do publicznego miejsca parkingowego. Zostawiasz na takim miejscu wizytówkę ze swoimi namiarami czy dozorcę?! Jesli chcesz spokojnie wjechac to odsniez miejsce dla swojego samochodu a Nie sądziłem, że można być takim tępakiem. Całe życie się człowiek uczy. A jak nie to spierdalaj. Normalnie miszcz cientej riposty. Mlask. -- pozdrawiam Mikołaj 77 |
Data: Grudzien 17 2010 12:03:39 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Artur(m) |
Uważam podobnie jak Ty, ale nie stanąłbym na takim miejscu, bo wiem jak mocno może być zdenerwowany człowiek napracowany:( I najczęściej nic mu nie zrobisz, bo go nie zauważysz. Ostatnio odśnieżyłem choć wiedziałem, że nie ma czegoś takiego jak "moje miejsce"... i jak tylko nie musiałem, to nie odjeżdżałem:). Artur(m) 78 |
Data: Grudzien 17 2010 13:21:23 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-17 12:03, Artur(m) pisze: Ja pewnie też bym nie stanął na takim miejscu jakym miał inne w okolicy i wiedziała jak bardzo ktoś się emocjonalnie jest z nim związany. bo wiem jak mocno może być zdenerwowany człowiek napracowany:( Niech melise pije albo wykupi sobie parking. Jak ma takie sceny robić to po prostu niech nie odśnieża publicznej drogi. I najczęściej nic mu nie zrobisz, bo go nie zauważysz. Byle w granicy przyzwoitości i dobrego smaku. -- pozdrawiam Mikołaj 79 |
Data: Grudzien 16 2010 11:06:20 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 16 Gru, 09:57, "Bart omiej Kacprzak" wrote: U ytkownik "Miko aj Tutak" napisa wNie marnuj sil na takich idiotow. Oni i im podobni sa sola tej ziemi. Dlatego w Polsce jest tak hujowo. Hujowo bo takie cwoki mysla tylko o sobie. Wybiorczo traktujac zycie byle sobie nagrabic. Ten watek pokazuje kto tak naprawde przyklada sie do tego ze u nas zyje sie tak ciulato. 80 |
Data: Grudzien 17 2010 12:14:09 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Artur(m) |
Nie marnuj sil na takich idiotow. Oni i im podobni sa sola tej ziemi. Dlatego w Polsce jest tak hujowo. Hujowo bo takie cwoki mysla tylko o sobie. Wybiorczo traktujac zycie byle sobie nagrabic. Ten watek pokazuje kto tak naprawde przyklada sie do tego ze u nas zyje sie tak ciulato. ********************8 Sprawdz bedac tak uczciwym i bezkompromisowym jak sie pisze slowo na C a nie na H Chetnie bym zobaczyl jak nieciulowato odsniezasz caly parking przed blokiem. Po kolei. Kazde odsniezone stanowisko zajmuje Ci kolejny, ulubiony Twój sasiad. Artur(m) 81 |
Data: Grudzien 20 2010 00:37:31 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: PrzemysĹaw Czaja |
Chetnie bym zobaczyl jak nieciulowato odsniezasz caly parking I co ciÄ tak dziwi, w ubiegłym roku gdy spadła góra Ĺniegu, cały blok solidarnie chwycił za łopatki i po 2 godzinach cały parking był odĹnieżony, poza 2 wyjÄ tkami odĹnieżali wszyscy, tych dwoje poźniej nie zajmowało odĹnieżonych miejsc i nikt im nie musiał tego mówiÄ, sami czuli, że nie wypada - niestety kilku debili z tej grupy nie wie o czym piszemy, albo wie doskonale, ale sÄ takimi pacanami na jakich wyglÄ dajÄ . 82 |
Data: Grudzien 17 2010 13:06:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | ptoki wrote: On 16 Gru, 09:57, "Bart omiej Kacprzak" wrote: ROTFL! Dlatego w Polsce jest tak hujowo. Hujowo bo takie cwoki mysla tylko o Puknij siÄ w łeb. BTW. naucz siÄ swojego jÄzyka i pisz ortograficznie. Ten watek pokazuje kto tak naprawde przyklada sie do tego ze u nas Puknij siÄ, byle solidnie, to może pomoże. Przyjechałem do teĹciwej na obiad. OdczyĹciłem wjazd na miejsce na publicznym parkingu. Po 2h pojechałem. Wg waszego pomylonego poczucia sprawiedliwosci i własnoĹci nikt nie ma prawa wjeżdżaÄ na to miejsce aż do roztopów albo kolejnych opadów Ĺniegu. Po prostu ROTFL!!! \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 83 |
Data: Grudzien 17 2010 13:03:19 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | Bartłomiej Kacprzak wrote: Użytkownik "Mikołaj Tutak" napisał w wiadomości Będzie. Latem problemu nie ma? Jesli chcesz spokojnie wjechac to odsniez miejsce dla swojego samochodu a nie wpierdalaj sie na miejsce, ktore ktos inny odsniezyl. Ktoś odśnieżył sobie wjazd na miejsce bo przyjechał do teściowej na sobotni obiad i kolejny raz przyjedzie za tydzień. Wg twojej logiki ma to miejsce pozostać nie ruszane bo on sobie zaklepał. Szanuj prace innych, teraz rozumiesz? Puknij się. To nie ma nic wspólnego z szanowaniem pracy innych. Jak chcesz mieć swoje miejsce to za nie zapłać. Taki ten świat wredny, że wszystko na pieniądze się przelicza... A jak nie to spierdalaj. I ty innych chcesz kultury uczyć? ROTFL! \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 84 |
Data: Grudzien 16 2010 15:23:50 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze: Nadal nie rozumiesz.Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta? Jeśli można zapytać. Co robisz gdy musisz zaparkować nie na swoim miejscu, np. musisz załatwić coś w banku. Widzisz wolne miejsce, parkujesz? Czy jeździsz tak długo aż znajdziesz jakieś wolne i zasypane aby odśnieżyć dla siebie? Pytam bo nie wiem czy dobrze kapuje. A. 85 |
Data: Grudzien 16 2010 15:50:30 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bartłomiej Kacprzak |
W dniu 2010-12-15 16:55, Bartłomiej Kacprzak pisze:Pod domem. Tam gdzie mieszkasz. Nie rozrozniasz takich miejsc? -- Bartek Niebieska9'99 Ave1,8 EL 86 |
Data: Grudzien 16 2010 16:14:08 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-16 15:50, Bartłomiej Kacprzak pisze: Pod domem. Tam gdzie mieszkasz. No np. u mnie w bloku jest bank. Wg. Twojego toku rozumowania miejsce odśnieżone przeze mnie może być zajęte przez klienta banku (to nie jego dom), ale nie przez mojego sąsiada. PS: No już przeproś i pogrążaj się. -- pozdrawiam Mikołaj 87 |
Data: Grudzien 16 2010 16:45:18 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-12-16 15:50, Bartłomiej Kacprzak pisze: Jeśli można zapytać. Co robisz gdy musisz zaparkować nie na swoim miejscu, Pod domem. Tam gdzie mieszkasz. A jak Ty to rozróżniasz? Bo zwykle jest tak, że wszędzie ktoś mieszka. A. 88 |
Data: Grudzien 17 2010 13:08:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | Bartłomiej Kacprzak wrote: Użytkownik "Arek (G)" napisał w wiadomości ROTFL! Bo do ludzi nie przyjeżdżają goście, nikt nie idzie nic załatwić, itd... \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 89 |
Data: Grudzien 17 2010 14:14:55 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-12-17 13:08, Sebastian Kaliszewski pisze: Jeśli można zapytać. Co robisz gdy musisz zaparkować nie na swoim miejscu, np. musisz załatwić coś w banku. Widzisz wolne miejsce, parkujesz? Czy jeździsz tak długo aż znajdziesz jakieś wolne i zasypane aby odśnieżyć dla siebie?Pod domem. Tam gdzie mieszkasz. Gdyby tam stanął jaki obcy, to spoko, ale sąsiadowi - wara! -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 90 |
Data: Grudzien 16 2010 22:42:49 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jawi | W dniu 2010-12-15 16:36, Cavallino pisze: Nadal nie rozumiesz.To Ty nie rozumiesz, i cwaniactwo jakie zapewne sam uprawiasz sądząc po wypowiedziach nazywasz frajerstwem innych... Jest różnica, jak na odśnieżone miejsce wjedzie ktoś, kto tam nie mieszka, kurier, gość itd. A sąsiad który doskonale wie, że drugi je odśnieżył. U mojego brata jest to samo, ale jak on odśnieżył miejsce to sąsiedzi kolejne obok, nie parkuje on na "swoim odśnieżonym" tylko na jakimkolwiek odśnieżonym, to samo sąsiedzi i problemu nie ma. Jak jestem u brata to staje na takim odśnieżonym i nikt nie ma problemu, że zajmuję miejsce. Odróżniasz teraz cwaniactwo od stosunków dobro-sąsiedzkich i odrobiny dobrej woli? I są parkingi, które przy większym śniegu jednak odśnieżać trzeba, by komfortowo wyjechać bez "rżnięcia silnika" i zaparkować. 91 |
Data: Grudzien 16 2010 22:46:53 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomości W dniu 2010-12-15 16:36, Cavallino pisze: Nie, to Ty nie rozumiesz. Czyjeś widzimisie nie stanowi prawa, obyczajów, ani zasad. Takowe będą, jak je sąsiedzi ustalą MIĘDZY SOBĄ. BTW: A ja uprawiać nic takiego nie muszę, bo swój podjazd odśnieżam sam, a jeśli ktoś mi go zablokuje, to żona jak wcześniej z pracy wróci. Jest różnica, jak na odśnieżone miejsce wjedzie ktoś, kto tam nie mieszka, kurier, gość itd. A sąsiad który doskonale wie, że drugi je odśnieżył. No i co z tego że wie? Jest miejsce, jest publiczne - to się wjeżdża. Jak się chce miejsce prywatne - to się je kupuje. I wtedy można intruzów gonić. Nie ma nic za darmo. 92 |
Data: Grudzien 16 2010 10:55:32 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 15 Gru, 16:08, "Cavallino" wrote: Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" napisał w Ty naprawde jestes ciezko myslacy. Rzadko zdarza mi sie jechac ad personam ale w tym przypadku niestety pokazales ze nie rozumiesz co komentujesz. 93 |
Data: Grudzien 16 2010 19:59:01 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "ptoki" napisał w wiadomości news: A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego naprawde jestem ciezko myslacy. Nie może być inaczej, skoro głupoty wypisujesz. Rzadko zdarza mi sie jechac ad personam ale w tym przypadku niestety Nie, to Ty jak zwykle nie rozumiesz tego co czytasz. Pewnieś kolejny, którego na garaż nie stać, więc wymyśla nieistniejące reguły. 94 |
Data: Grudzien 16 2010 11:11:54 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 16 Gru, 19:59, "Cavallino" wrote: >Rzadko zdarza mi sie jechac ad personam ale w tym przypadku niestety Te reguly ktorych nie znasz nazywaja sie "dobrosasiedztwo" lub wspolzycie sasiedzkie. Zapewniam cie ze przetestowalem oba warianty o jakie sie spieracie i lepszy jest ten gdzie kazdy "sobie" odsnieza kawalek albo robia sciepke na kogos kto podczas dnia odsniezy caly parking. Jesli nie zyjesz w blokowisku to nigdy nie zrozumiesz o co sie klocisz a jesli zyjesz to zycze ci zebys wrocil kiedys po calym dniu roboty i nie znalazl miejsca zeby wbic auto. Moze podczas odgarniania 3 miejsca w jeden tydzien do ciebie dotrze o co sie klocisz. 95 |
Data: Grudzien 16 2010 21:06:29 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "ptoki" napisał w wiadomości On 16 Gru, 19:59, "Cavallino" wrote: >Rzadko zdarza mi sie jechac ad personam ale w tym przypadku niestety Te reguly ktorych nie znasz nazywaja sie "dobrosasiedztwo" Mylisz się, te reguły nazywają się "chciejstwo", a parkowanie pod blokiem w jednym i tym samym miejscu konkretnego auta to rojenia czyjegoś chorego umysłu. Zapewniam cie ze przetestowalem oba warianty o jakie sie spieracie i Tutaj nie ma sporu, dokładnie tak to powinno przebiegać. Tyle że do tego trzeba się zorganizować, a nie problemy tworzyć. A dyskusja szła o czymś zupełnie innym, niżby tego chciał autor wątku. Przykre jeśli tego nie wyłapałeś, ale wcinasz się w wątek zaczynając od inwektyw. Jesli nie zyjesz w blokowisku Ale żyłem. I nikt tam nie miał takich problemów, żeby skakać do sąsiadów z pretensjami, że stanęli na miejscu które on sobie wspaniałomyślnie upatrzył i które jego zdaniem powinno na niego przez wieki puste czekać. Każdy stawał tam gdzie mu wygodniej, codziennie gdzie indziej z reguły. O ile w ogóle było miejsce żeby stanąć w miarę blisko. Ci którym to nie odpowiadało, pokupowali garaże i nie robili sztucznych problemów. Zawsze można też wykupić abonament na parkingu strzeżonym, wtedy masz przypisane miejsce do swojego pojazdu. W żadnym innym przypadku nie masz nawet cienia prawa takiego miejsca żądać. 96 |
Data: Grudzien 17 2010 00:49:40 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 16 Gru, 21:06, "Cavallino" wrote: U ytkownik "ptoki" napisa w wiadomoZapytalem innej osoby tutaj ale nie odpowiedziala: Czemu rzeczony sasiad caly rok stawia auto w tym samym miejscu a jak spadnie snieg to nagle przestawia tam gdzie odsniezone? >Zapewniam cie ze przetestowalem oba warianty o jakie sie spieracie iAutor watku zwrocil uwage ze zadbal o wspolna przestrzen samodzielnie i to co zrobil zostalo zawlaszczone przez tego co przyjechal wczesniej z pracy. Dzieki temu parking dalej jest zasniezony a osoba ktora wykazala dobra wole nic na tym nie zyskala. Zyskal sasiad leń i osoby ktore mogly caly dzien korzystac z miejsca tymczasowo. O ile w przypadku tych krotko uzywajacych nie ma o czym mowic o tyle korzystanie z wlasnosci wspolnej bez ponoszenia kosztow (czy osobistego odsniezenia czy zaplaty za taka usluge) jest zwyklym pasozytnictwem. Rezultat tego za czym probujesz argumentowac jest taki ze wszyscy olewaja odsniezanie i zycie w taka normalna zime w miescie jest niepotrzebnie trudne. >Jesli nie zyjesz w blokowiskuCzyli z doswiadczenia nie znasz tego o czym pisze watkotworca. W twoim przypadku miejsce bylo przechodnie i pewnie nikt niczego nie odsniezal. Jak miales szczescie to i plug ci auta nie zasypywal odgarniajac droge. To inna sytuacja niz w przypadku o ktory sie klocicie. Ci kt rym to nie odpowiada o, pokupowali gara e i nie robili sztucznychW takim razie odpowiedz na zadane na wstepie pytanie. Czemu caly rok miejsca sa "osobiste" a jak spadnie snieg i jedno z miejsc jest odsniezone to kulturalnie jest je zajac i miec dotychczasowego uzytkownika tego miejsca w dupie? 97 |
Data: Grudzien 17 2010 10:01:53 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "ptoki" napisał w wiadomości news: Czemu rzeczony sasiad caly rok stawia auto w tym samym miejscu Nie widziałem przypadku, żeby przez cały rok ktoś stał w tym samym miejscu, więc nie będę teoretyzował. Obstawiam, że takie twierdzenie, to zwykła bujda. Autor watku zwrocil uwage ze zadbal o wspolna przestrzen samodzielnie Chwalebne. Tyle że na tym jego udział się zakończył. Jeśli chce iść dalej, to powinien przekonać sąsiadów do wspólnego dbania o tą przestrzeń. i to co zrobil zostalo zawlaszczone Nie zostało zawłaszczone, bo nigdy nie było uwłaszczone. Pomachanie łopatą w czynie społecznym nie daje ŻADNYCH praw. Dzieki temu parking dalej jest zasniezony a osoba ktora wykazala dobra I problem leży w tym że BEZPODSTAWNIE chciała coś zyskać. Rezultat tego za czym probujesz argumentowac Chyba nie rozumiesz słowa pisanego. Nie argumentuję ZA CZYMŚ tylko PRZECIW CZEMUŚ. Przeciw uzurpacji praw. jest taki ze wszyscy Mają prawo olewać? Mają. Odpowiedzialny za odśnieżanie jest właściciel terenu - jego trzeba ścigać. Jak chcesz go wyręczać - Twój problem, ale nic z tego tytułu Ci się nie należy. Może poza uznaniem sąsiadów. Czyli z doswiadczenia nie znasz tego o czym pisze watkotworca. Znam. Takich co to uzurpują sobie prawa do czegoś czego nie nabyli spotykam dość często. W twoim przypadku miejsce bylo przechodnie Każde miejsce które nie należy do Ciebie, lub nie wykupiłeś prawa wyłączności w jakimś abonamencie jest w 100% przechodnie. Wymyślanie na własną rękę INNYCH reguł jest karygodne, niebezpieczne i należy z tym walczyć. Bo od tego prosta droga do wandalizmu i uszkadzania samochodów które zaparkowały na miejscu, które wypatrzył sobie uzurpator. Zawsze mo na te wykupi abonament na parkingu strze onym, wtedy masz Nie są osobiste, jeśli nie został spełniony żaden warunek o którym pisałem powyżej. To we łbie uzurpatora coś się pomieszało i próbuje swoje schizy przekuć w prawa. Nie da się. Miejsce publiczne jest miejscem publicznym, może tam stanąć każdy kto ma na to ochotę i żadnemu uzurpatorowi nic do tego. 98 |
Data: Grudzien 20 2010 07:23:21 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: ptoki | On 17 Gru, 10:01, "Cavallino" wrote: U ytkownik "ptoki" napisa w wiadomo ci news:No to malo w zyciu widziales. Na tym mozna by skonczyc bo nie zrozumiesz z czym sie spierasz. >Autor watku zwrocil uwage ze zadbal o wspolna przestrzen samodzielnieNo i probowal. Sasiad okazal sie burakiem. Sam nic nie zrobil dla wspolnej sprawy, skorzystal z czyjejs roboty. Buractwo wzorcowe. >i to co zrobil zostalo zawlaszczoneTutaj ponownie pokazujesz ze nie rozumiesz o czym piszesz. Nikt tu nie twierdzi ze odsniezenie daje jakies prawa. Wbijamy ci do glowy ze zeby zyc w zgodzie z innymi nie nalezy byc pasozytem. >Dzieki temu parking dalej jest zasniezony a osoba ktora wykazala dobraNie chcial zyskac. Mial to juz od zawsze. Zadbal o przestrzen ktora i tak zajmowal od dluzszego czasu. >Czyli z doswiadczenia nie znasz tego o czym pisze watkotworca.Nie znasz, sam przyznales ze zajmowanie tych samych miejsc od dlugiego czasu jest ci obce. >W twoim przypadku miejsce bylo przechodniePodziwiam twoj upor w przekonywaniu mnie ze to co doswiadczam jest nieistniejace. Zadziwiajace. Moze kiedys dotrze do ciebie ze takie sytuacje sie zdazaja. > Zawsze mo na te wykupi abonament na parkingu strze onym, wtedy maszAlez sa. Stan faktyczny jest taki ze samochody zawsze stoja w tych samych miejscach. Jesli takiego czegos nie doswiadczyles to po prostu nie zabieraj glosu o czyms czego nie ogarniasz. 99 |
Data: Grudzien 29 2010 08:58:24 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Uzytkownik "ptoki" napisal w wiadomosci news: Nie widzia em przypadku, eby przez ca y rok kto sta w tym samym miejscu,No to malo w zyciu widziales. Za to duzo bajek czytam. Z miejsca pachnacych absurdami. Je li chce i dalej, to powinien przekona s siad w do wsp lnego dbania oNo i probowal. Sasiad okazal sie burakiem. Ma prawo. Ale moze "rozmowa" polagala na "spadaj z mojego miejsca", wiec kazdy by sie zbiesil i olal taka propozycje. Nie zosta o zaw aszczone, bo nigdy nie by o uw aszczone.Tutaj ponownie pokazujesz ze nie rozumiesz o czym piszesz. Nie - to Ty nie rozumiesz co czytasz. Nikt tu nie Oczywiscie ze pisze. Cala ta irytacja dokladnie tym jest spowodowana, ze odsniezajacy tak sobie ubzdural. I problem le y w tym e BEZPODSTAWNIE chcia a co zyska .Nie chcial zyskac. Chcial. Mial to juz od zawsze. Nie kupil, to nie mial i nadal nie ma. Nic sie nie zmienilo. >Czyli z doswiadczenia nie znasz tego o czym pisze watkotworca.Nie znasz Znam. Fobie i zwyczaje watkowtórcy i jego potrzeby mam gdzies. Mnie irytuje tylko jego roszczeniowa postawa. Ka de miejsce kt re nie nale y do Ciebie, lub nie wykupi e prawaPodziwiam twoj upor w przekonywaniu mnie ze to co doswiadczam jest Mam gdzies przekonanie kogokolwiek. Tlumacze tylko matolom, którzy nie moga tego pojac, ze nie maja zadnych praw do miejsca w którym parkuja samochód, jesli ich nie nabeda w ten czy w inny sposób. Pomachanie szufla takim sposobem nie jest. Alez sa. Stan faktyczny jest taki ze samochody zawsze stoja w tych Nie ma to zadnego znaczenia. Moga, nie musza, zadnych praw w ten sposób sie nie nabywa. 100 |
Data: Grudzien 16 2010 22:57:08 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jawi | W dniu 2010-12-16 19:59, Cavallino pisze: Nie, to Ty jak zwykle nie rozumiesz tego co czytasz.Wiesz mam w rodzinie takiego jednego co sam na rodzinę pracuje, ciężkie mają życie pozostali, żona w szczególności. Materialnie bardzo ok, ale psychicznie nie wytrzymała i do roboty poszła. Podkeślania skąd się te wszystkie dobrodziejstwa biorą i dzieki komu na to ich stać miała dość. Bardzo mi go przypominasz, ciągle podkreślając te swoje "stać" albo "nie stać" :)))) Bo wielu tu stać, ale o tym nie piszą bo tematem wątku jest co innego. 101 |
Data: Grudzien 16 2010 23:09:32 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomości W dniu 2010-12-16 19:59, Cavallino pisze: Weź z niego przykład i również zabierz się do roboty, zamiast próbować coś za darmo anektować na własność. Bo wielu tu stać, ale o tym nie piszą bo tematem wątku jest co innego. Bo Ty byś tak chciał? Nie ma tak dobrze - swoje własne marzenia musisz sam realizować. A dyskusja w wątku jest o niespełnionych komunistach, którzy chcą na własność coś co do nich nie należy. I owszem - takie roszczeniowe postawy są cholernie irytujące. 102 |
Data: Grudzien 17 2010 09:47:25 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: LEPEK | W dniu 2010-12-15 15:19, Bartłomiej Kacprzak pisze: Kazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie? Może i powinien. Ale tylko tyle, aby dało się zaparkować i wyjechać (czasem nie oznacza to nawet odgarniania śniegu, tylko kilkukrotne wjechanie i wyjechanie. Rozumiem - u ciebie niestety trzeba odgarnąć. Mam natomiast wątpliwości do realności tego, co opisujesz. Przecież w nocy praktycznie wszystkie samochody parkują w miejscach nocowania ich mieszkańców. Jest niewiele miejsc odśnieżonych, ale jednak się wszyscy mieszczą (?), ewentualnie dymają ten kilometr w zamian za nieodśnieżanie. W czym tkwi problem? Fakt - niektórzy wracają późno, to i miejsc wtedy mniej, no ale cóż - taki lajf, że wszystko ma to wady i zalety... Nie rozumiem takich burakow, bozia raczek nie dala? Wstyd lopata pomachac? Otóż nie wstyd i czasem dla przyjemności objadę kawał chodnika łopatą po całym dniu w biurze. Natomiast burakiem jest dla mnie ktoś uzurpujący sobie prawo do takiego miejsca po odśnieżeniu. Rozumiem chyba, jaki typ reprezentuje twój sąsiad po twoim opisie. Rzeczywiście tacy ludzie są ciężcy we współżyciu, powodują frustracje itp., ale z reguły nie przekraczają granic prawa i tylko rozmową i przekonywaniem można próbować coś zdziałać. Natomiast zasypywanie mu samochodu śniegiem prowadzi li tylko do eskalacji konfliktu i nawarstwiania złośliwości. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 103 |
Data: Grudzien 17 2010 13:26:46 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Sebastian Kaliszewski | Bartłomiej Kacprzak wrote: Użytkownik "LEPEK" napisał w wiadomości news:4d0769b6> A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione? Wynajęte? Na Albo tak samo należą do miasta, albo do spółdzielni/wspólnoty. Jak należą do miasta to miasto ma o to obowiązek dbać. Jak do spółdzielni/wspólnoty to właściciel jest. Nie ma tak, że są niczyje. Tak czy siak zamiast biadolić to się trzeba z sąsiadami zorganizować. Jeśli miejsca są miejskie to wpólnie się od miasta domagać właściwego sprzątania; poszukać chętnego do współpracy (i reelekcji) radnego z waszego obwodu i niech on naciska (kilkaset głosów piechota nie chodzi). Jak miejsca są wspólnotowe/spółdzielcze to równolegle z walką z miastem o zasypywania *waszych* miejsc można sie zorganizować i albo np. ustalić które miejsce jest czyje albo zebrać się i w czynie społecznym odśnieżyć albo zrzucić się i zapłacić komuś żeby odśnieżył. Wiec jak przejezdza plug to caly syf z ulicy zmiata na jedna albo druga strone ulicy. No i? Jeśli na osiedlu nikt nie dba a ja tam przyjechałem na chwilę to sam muszę sobie drogę utorować. Zgodnie z twoją logiką jak po godzinie z miejsca wyjadę to już nikt nie ma prawa się tam wbić aż do kolejnych opadów albo do roztopów... Nie rozumiem takich burakow, bozia raczek nie dala? Wstyd lopata pomachac? Pomachanie łopatą nie daje prawa do miejsca. Mówisz o czynie społecznym itd. -- ale to określenie (czyn społeczny) składa się z dwu słów. Sam czyn nie wystarczy. Musicie się we własnej lokalnej społeczności dogadać -- wtedy będzie to czyn społeczny a nie czyn bezsensowny :) \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 104 |
Data: Grudzien 16 2010 14:52:33 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze: anisamochodow. To wina palantow kierowcow. Odkopalem dzisiaj samochod.> stanal. Bardzo nieroztropnie. Odwala się tylko tyle śniegu, ile jest absolutnie konieczne do wyrwania się na wolność. Im więcej zostanie, tym większa szansa że nikt się nie połasi. Można trochę dosypać :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 105 |
Data: Grudzien 16 2010 17:45:17 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Bydlę | Jakub Witkowski wrote: W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze: :-))) -- Bydl´ 106 |
Data: Grudzien 13 2010 18:31:05 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | ...parkowanie z fasonem, zajmuj±c dwa miejsca? Mam ju¿ chybaSyn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostales karnego ..uja za zle parkowanie". Wydrukowal i klei z tylu obok tablicy rejestracyjnej pacjenta. Inicjatywa mi sie podoba. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 107 |
Data: Grudzien 13 2010 18:37:41 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Lewis | W dniu 2010-12-13 18:31, kogutek pisze: Syn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostalesKarny kut*s za **ujowe parkowanie ;) Też mam wydrukowany plik tych wlepek :D -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 108 |
Data: Grudzien 13 2010 20:33:25 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-13 18:37, Lewis pisze: W dniu 2010-12-13 18:31, kogutek pisze: O, widze, ze ten karny... to juz ogolnopolski :P -- Karolek 109 |
Data: Grudzien 13 2010 18:42:32 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2010-12-13 18:31, kogutek pisze: Syn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostales Tylko realizacja jakaĹ taka ..ujowa. To, odpowiednio duże, klei siÄ na przedniej szybie, na wysokoĹci wzroku kierowcy. Do tego, naklejka powinna byÄ z papieru/folii, z których robi siÄ plomby gwarancyjne. Wtedy zerwanie tego mocno podnosi ciĹnienie, bo cholerstwo schodzi jedynie kawałeczkami po 1mm². -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój." 110 |
Data: Grudzien 13 2010 18:58:47 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: J_K_K | Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomoĹci powinna byÄ z papieru/folii, z których robi siÄ plomby gwarancyjne. Wtedy zerwanie tego mocno podnosi ciĹnienie, bo cholerstwo schodzi jedynie kawałeczkami po 1mm². Wszystko ładnie, piÄknie, tylko jak stwierdzicie kto pierwszy źle zaparkował ? Pierwszy parkuje jak fleja, drugi staje obok niego, bo inaczej nie może (czyli np. z liniÄ miÄdzy kołami), ten pierwszy odjeżdża, nr 2 zostaje jako ten co nie umie zaparkowaÄ ? Lepiej lepiÄ naklejki w ewidentnych przypadkach - na miejscu dla inwalidów, na zakazie, pod samymi drzwiami marketu, itp. Pzdr JKK 111 |
Data: Grudzien 13 2010 13:06:52 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Pszemol | "J_K_K" wrote in message Wszystko ładnie, piÄknie, Taki to niestety ból samosÄ dów i orzekania winy bez wysłuchania podejrzanego. Ĺatwo jest linczowaÄ publicznie, gorzej dociec prawdy. 112 |
Data: Grudzien 14 2010 11:51:39 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Robert_J | Wszystko ładnie, piÄknie, Dlatego napisałem że w ewidentnych przypadkach :-). Czyli parking masz prostopadły do jezdni a Franek staje pod skosem i zajmuje dwa miejsca, na dodatek jeszcze jak mu zwrócisz uwagÄ to zbluzga... 113 |
Data: Grudzien 14 2010 12:18:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: J_K_K | Użytkownik "Robert_J" napisał w wiadomoĹci Tyle, że dalej nie wiesz, czy Franek zaparkował np. pomiÄdzyWszystko ładnie, piÄknie, już stojÄ cymi krzywo dwoma samochodami, które potem odjechały. Pzdr JKK 114 |
Data: Grudzien 14 2010 13:09:31 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Ghost |
Użytkownik "Robert_J" napisał w wiadomoĹci Jak bluzga to raczej jego wlasna inicjatywa. 115 |
Data: Grudzien 15 2010 16:18:56 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: MikoĹaj Tutak | W dniu 2010-12-14 12:18, J_K_K pisze: Użytkownik "Robert_J" napisał w wiadomoĹci Jak stoi 1/2 samochodu od latarni albo od Ĺmietnika? Ewentualnie stoi na drodze na. tzw. przylepkÄ (w miejscu w którym nie powinien już parkowaÄ)?! Jak zostawia < 1m chodnika do przejĹcia? -- pozdrawiam Mikołaj 116 |
Data: Grudzien 16 2010 15:08:34 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Robson | Wszystko ładnie, pięknie, Czesto nie ma takiego problemu: http://robson6805.wrzuta.pl/obraz/008KkWJXGzP/imag0069 R 117 |
Data: Grudzien 16 2010 16:04:22 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: Mikołaj Tutak | W dniu 2010-12-16 15:08, Robson pisze: Wszystko ładnie, pięknie, Nie znasz się. Tam stały wcześniej dwa motocykle, ale już odjechały ;) -- pozdrawiam Mikołaj 118 |
Data: Grudzien 14 2010 10:31:54 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: niusy.pl |
Syn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostales Tak siÄ zastanawiam ile Wam jeszcze szczÄĹcia na takie wybryki zostało... 119 |
Data: Grudzien 13 2010 19:03:07 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: jerry | Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości Syn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostales ja sobie przygotowałem pdfa, http://w689.wrzuta.pl/plik/19VjApl1Ifg/parkingowo wydruk tnę na 8 kawałków i za wycieraczkę lewą, prawą, tylną, w szczelinę lusterka 120 |
Data: Grudzien 14 2010 01:25:43 | Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje.... | Autor: kogutek | U¿ytkownik "kogutek" napisa³ w wiadomo¶ci > Syn znalazl z necie nalepke. Ladny rysunek i duzymi literami napis " dostalesz tylu pzy tablicy lepiej. jest szansa ze nie zauwazy i sie przejedzie z takim stygmatem po miescie. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 121 |
Data: Grudzien 13 2010 19:24:41 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: Gabriel 'wilk' | W dniu 2010-12-13 17:19, Robert_J pisze: ...parkowanie z fasonem, zajmując dwa miejsca? Mam już chyba obniżonyMnie tez to irytuje bo miejsc to chyba wszedzie brakuje a ludzie mysla tylko o swoim aucie i koniec - tyle, ze jak oni nie maja gdzie stanac to psiocza pod nosem a nie pamietaja jak wczoraj sami postawili auto. Jednak bardziej od w/w irytuje mnie jeden z sasiadow, ktory namietnie parkuje na tzw. zyletke i to dotyczy zarowno stawania obok jak i na zderzaku - jest niereformowalny niestety :-( Juz kilka razy osoby z osiedlowego parkingu nie mogly wyjechac bo mialy za zderzakiem mniej niz 10 cm (czesto grubosc dloni) a pogoda jaka obecnie jest to kazdy wie i nikt nie chce rozbic/porysowac auta sobie lub innym. Wieksza irytacja jest gdy nie mozna sie dostac do auta od strony kierowcy bo gosc staje tak, ze sie auta lusterkami stykaja - i wez tu czlowieku zapakuj male dziecko w fotelik a do tego wejdz przez drzwi pasazera. Po wczorajszej rozmowie z owym Panem stwierdzil on, ze jemu to nie przeszkadza i ze jak komus nie pasuje bo nie moze wyjechac to niech jedzie komunikacja miejska, a na info ze rysuje auta i je obija stwierdzil, ze takie czasy - wrrrrr gdzie sie tacy rodza :-( I zeby nie bylo, auto nie jest dla mnie "kosiolem" tylko dupowozem wiec nie chodzi mi o to czy tamto ale o normalne wejscie do auta czy mozliwosc nim odjechania a to czesto sie nie udaje badz graniczy z cudem. Ech wyzalilem sie :-) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 122 |
Data: Grudzien 13 2010 23:19:39 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: topek | W dniu 2010-12-13 19:24, Gabriel 'wilk' pisze: W dniu 2010-12-13 17:19, Robert_J pisze: CUT nie udaje badz graniczy z cudem. Ech wyzalilem sie :-)Zgadzac sie z sasiadami i skutecznie kolesia wyedukowac zostawiajac mu 1cm z kazdej strony Moze mu wyobrazni brakuje? -- topek -> jak zawsze pozdrawiajacy "Może Oko tylko mydli oko i nawet nie należy do Polaka-katolika?â. 123 |
Data: Grudzien 14 2010 11:54:41 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: Robert_J | Zgadzac sie z sasiadami i skutecznie kolesia wyedukowac zostawiajac mu 1cm z kazdej strony Najlepiej zdezelowanymi 126p ;-). Wtedy parÄ dni postoi ;-) 124 |
Data: Grudzien 14 2010 10:35:24 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: niusy.pl |
... O to to :-) 125 |
Data: Grudzien 13 2010 19:52:01 | Temat: Re: Czy Was też irytuje.... | Autor: | |