Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc
1 | Data: Wrzesien 27 2010 14:12:21 |
Temat: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | |
Autor: slawmir | Matrce CCD a również CMOS - jako rozwiazania techniczne mają już swoje lata. Te technologie przez lata były udoskonalane i "męczone" na różne sposoby. Postęp w jakości obrazu (np. w dużych matrycach FF lub APS-C) jest zauważalny - rozpiętość tonalna, szumy. Mam ciągle wrażenie, że głównie przyczyniły się do tego algorytmy software'owe a technologicznie (np. widać to w RAW'ach) pewnych barier fizycznych się nie przeskoczy. A barierą na pewno jest sam materiał - krzem z którego wykonywane są matryce. Co się dzieje na polu innych rodzajów krzemu o znacznie lepszych właśnościach czułości na światło - czy coś w tej materii się dzieje ? Jest np. tzw. "czarny krzem" o dobrych parametrach - ale mechanicznie bardzo kruchy i proces produkcji wafli krzemowych i cięcia z nich matryc - nieekonomiczny (za dużo byłoby odpadów). Powstał zatem tzw. "różowy krzem" o poprawionych własnościach mechanicznych .................... i cisza w temacie jego użycia w fotografi ;-( ;-( ;-( Czyżby technologia jego wytworzenia jest tak nieopłacalna, że nie prowadzi się pod tym kontem dalszych badań, konstrukcji ? 2 |
Data: Wrzesien 27 2010 15:54:50 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: de Fresz | On 2010-09-27 14:12:21 +0200, "slawmir" said: Powstał zatem tzw. "różowy krzem" o poprawionych własnościach mechanicznych .................... i cisza w temacie jego użycia w fotografi ;-( ;-( ;-( Czyżby technologia jego wytworzenia jest tak nieopłacalna, że nie prowadzi się pod tym kontem dalszych badań, konstrukcji ? Pewnie się prowadzi, ale po co go już teraz wsadzać do produktów na półkach, skoro CMOSy wciąż idą jak świeże bułeczki i przez conajmniej ze 3 kolejne generacje wystarczy wsadzać do aparatów jeszcze więcej ficzersów filmowych, aby lud to kupował? Tzw. wolny rynek już dawno udowodnił, że wzrost jakości produktów wynikający z konkurencyjności, to bajeczki dla grzecznych i dość naiwnych dzieci, liczy się maksimum zysku przy minimum nakładów. Na nową technolgię matryc przyjdzie czas, gdy już byle komórka będzie miała naście MPx i FullHD i czymś aparaty foto będzie trzeba od nich wyróżnić. -- Pozdrawiam de Fresz 3 |
Data: Pa?dziernik 13 2010 03:00:01 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: nb | at Mon 27 of Sep 2010 15:54, de Fresz wrote: On 2010-09-27 14:12:21 +0200, "slawmir" said: Nigdy siÄ nie liczyło "maksimum zysku przy minimum nakładu". Albo jedno, albo drugie. To jest abc ekonomii, które do tej pory siÄ nie zmieniło. Na nowÄ technolgiÄ matryc przyjdzie czas, -- nb 4 |
Data: Wrzesien 27 2010 17:23:47 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: kurdybanek | A po co postęp? Ważne, żeby kasiorkę trzepać... 5 |
Data: Wrzesien 27 2010 17:37:41 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mateusz Ludwin | slawmir wrote: Matrce CCD a również CMOS - jako rozwiazania techniczne mają już swoje lata. Te technologie przez lata były udoskonalane i "męczone" na różne sposoby. Postęp w jakości obrazu (np. w dużych matrycach FF lub APS-C) jest zauważalny - rozpiętość tonalna, szumy. Mam ciągle wrażenie, że głównie przyczyniły się do tego algorytmy software'owe a technologicznie (np. widać to w RAW'ach) pewnych barier fizycznych się nie przeskoczy. To se zerknij na sample z Nikona D7000 albo nowego Pentaksa. http://www.popco.net/zboard/zboard.php?id=dica_forum_pentax&page=1&sn1=&divpage=3&sn=off&ss=on&sc=on&select_arrange=headnum&desc=asc&no=14223 -- Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 6 |
Data: Wrzesien 28 2010 00:20:16 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mariusz [mr.] |
To se zerknij na sample z Nikona D7000 albo nowego Pentaksa. Porównanie jest tendencyjne... ;-) Akurat K-7 to był totalny niewypał matrycowy Pentaxa, którego w wysokich czułościach wyraźnie biły nawet najtańsze: superudany K-x czy superprzeciętny Km. Puszka bardzo fajna, ale obraz... Postęp w matrycach w ciągu ostatnich lat (niestety) jest minimalny, prawdopodobnie polega głównie na coraz lepszej obróbce pozyskanego sygnału, a i tak większość korzyści (czasem nawet z nadwyżką) zżera przyrastające zagęszczenie pikseli na mm^2. pozdrawiam Mariusz [mr.] 7 |
Data: Wrzesien 28 2010 00:37:26 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mariusz [mr.] |
http://www.popco.net/zboard/zboard.php?id=dica_forum_pentax&page=1&sn1=&divpage=3&sn=off&ss=on&sc=on&select_arrange=headnum&desc=asc&no=14223 K-7 to był taki niewypał, że w zasadzie Pentax powinien ogłosić wezwanie do darmowej wymiany K-7 na K-5 od ręki... :) [mr.] 8 |
Data: Wrzesien 28 2010 02:10:57 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Mariusz [mr.]: Akurat K-7 to był totalny niewypał matrycowy Pentaxa, którego w Ale mówimy o K5. Pokaż mi takie ISO 6400 na innej matrycy. Tak wygląda pomniejszone i odszumione ISO 204800: http://www.bertin.ca/tmp/K-5/_IGP5763-51200_SM.jpg -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 9 |
Data: Wrzesien 28 2010 09:29:15 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Vituniu | Ale mówimy o K5. Pokaż mi takie ISO 6400 na innej matrycy. No patrz... A exifa zafalszowali na ISO51200, zeby konkurencji nie straszyc? :P pozdrawiam, Vituniu. 10 |
Data: Wrzesien 28 2010 10:32:31 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Vituniu: Ale mówimy o K5. Pokaż mi takie ISO 6400 na innej matrycy. To jest ISO 51200 forsowane +2EV. http://www.pentaxforums.com/forums/1197484-post25.html -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 11 |
Data: Wrzesien 28 2010 10:41:45 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-09-28 10:32, Mateusz Ludwin pisze: Rzecze Vituniu: Jak dla mnie, to tam nie ma +2EV różnicy. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 12 |
Data: Wrzesien 28 2010 12:09:29 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Vituniu | To jest ISO 51200 forsowane +2EV. Hm... a to jest ISO 51200 nie forsowane i nie odszumiane: http://www.pentaxforums.com/forums/1197352-post15.html i co teraz? :) pozdrawiam, Vituniu. 13 |
Data: Wrzesien 28 2010 16:32:01 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mateusz Ludwin | Vituniu wrote: To jest ISO 51200 forsowane +2EV. Nie wiem... Co? -- Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 14 |
Data: Wrzesien 28 2010 15:22:18 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mariusz [mr.] |
Akurat K-7 to był totalny niewypał matrycowy Pentaxa, którego w Z analizą i wyrokami wolę poczekać na wystandaryzowane studyjne sample wykonane w identycznych warunkach jak dla innych puszek. Nawet jeśli będzie jakiś postęp w stosunku do D90/5000/K-x, to cudów nie oczekuję. Nie tak trudno sztucznie wyprodukować udane "hi-ISO": wysokie naświetlanie, atomowe światło, wybrać jeszcze najlepszą sztukę z kilkuset próbowanych (płytka GO, mało charakterystycznych szczegółów), odszumić, podkręcić i fota jak malowanie (nomen omen :) Warto też poczekać na testy matrycy - różnice w nazewnictwie czułości, mimo istniejących norm faktycznie potrafią przekraczać 100%. (Nb.: ktoś tu niedawno wspominał o zamianie wyścigu na piksele np. na wyścig na dynamikę. A kto zabroni wtedy producentowi wpisać milion pińset, trzy dziwińćset? A ile nam mówią fałszywie "liczone" MTBF-y albo "moc głośników"? Tę samą wartość miała też kiedyś liczba przewodnia fleszy, zwłaszcza w epoce bardzo rozciągliwej b&w foto). Oczywiście - bardzo bym sobie życzył ogromnego, epokowego przełomu w dziedzinie matryc. Ale póki co, nic go nie zapowiada - przez te wszystkie lata, patrząc tylko na najbardziej udane, szczytowe osiągnięcia, poprawa pewnie nie przekroczyła 1/2EV (optymistycznie rzecz ujmując!). I dlatego, niestety, rozmiar się liczy - dwa razy większa matryca i od ręki 2EV lepiej - bez czekania na cuda! Dlatego też najnowsza cropowa puszka, to wciąż tylko cropowa puszka - poza rosnącą ergonomią cudów spodziewać się nie należy. Szkoda tylko, że od dwóch lat praktycznie mamy zastój w ofercie FF (widać wciąż klientów można zbyć byle czym: kilka jeszcze niezgranych "chłitów markiekingowych" i już rzucają się na wymienianie sprzętu); a obecne FF - nieporęczne, ciężkie grzmoty, przepikselowane (z wyjątkiem "reporterskich" Nikonów), z pożałowaniem flesza za $9.99 (czyli turystycznie do każdego głupiego wyjścia trzeba się obładowywać jak do sesji, a i w studio dałoby się go wykorzystać; nb.: gdyby producenci odwrócili tył na przód typowe umieszczenie fleszy, to nawet wbudowanym dałoby się palić w sufit, choć oczywiście przy takich stratach na świetle jego moc musiałaby być odpowiednio większa od typowych błyskotek). pozdrawiam Mariusz [mr.] 15 |
Data: Wrzesien 29 2010 11:08:35 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: de Fresz | On 2010-09-28 16:22:18 +0200, "Mariusz [mr.]" said: Tę samą wartość miała też kiedyś liczba przewodnia Dawno chyba nie porównywałeś fleszy różnych producentów. Pierdzielnik jest gigantyczny, każdy podaje LP inaczej, burdello z formatami matryc i ogniskowymi liczonymi w mm jeszcze to potęgują. -- Pozdrawiam de Fresz 16 |
Data: Wrzesien 29 2010 20:45:22 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mariusz [mr.] |
Tę samą wartość miała też kiedyś liczba przewodnia No niestety. Ale kiedyś było chyba jeszcze gorzej - nie tylko producent nie miał nad sobą bata ogłoszenia na cały świat testów internetowych/głosów użytkowników, ale i potencjalny klient często nie miał skąd dowiedzieć się czegokolwiek więcej niż z ulotki producenta dołączonej do sprzętu w sklepie pod podejrzliwym spojrzeniem pani sprzedawczyni. Dziś to mają dobrze... ;-) pozdrawiam [mr.] 17 |
Data: Wrzesien 27 2010 17:58:24 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Robert_J | ...pewnych barier fizycznych się nie przeskoczy. A barierą na pewno jest sam materiał ... Największą barierą jest MZ osoba użytkownika ;-). Z całym szacunkiem dla Ciebie i innych tutaj, ale mam delikatne wrażenie że dla Was aparat to pudełko z bajerami, a nie narzędzie spełniające pasję ;-). Osobiście nie uważam żeby ten postęp technologiczny (Mpix, szumy, ISO itd) szły w parze z jakością artystyczną zdjęć. Owszem, są one być może coraz lepsze technicznie (choć i tego nie jestem pewny), ale tak naprawdę coraz mniej pokazują... Wiem, generalizuję, ale wystarczy zajrzeć na byle portal foto :-). To oczywiście tylko moja opinia, sam robię gnioty i nikogo nie krytykuję :-). Tak mi się nasunęło po przeczytaniu Twojego wątku... Pozdrawiam RJ 18 |
Data: Wrzesien 27 2010 23:30:19 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Mariusz [mr.] |
mam delikatne wrażenie że dla Was aparat to pudełko z bajerami, a nie Ale skąd założenie, że każdy z aparatem to artysta? ;-) Myślisz, że jak właściciel samochodu robi z okna wieczorem zdjęcia gostkom, którzy kręcą się koło jego samochodu, to musi to być od razu sztuka przez duże eS? ;-) Do robienia sztuki to sprzęt już od dawna był wystarczająco dobry, dziś zdjęcia, to już często notatnik roboczy - infrastruktura w terenie, odszkodowania, potwierdzenia wizyty, etc... Owszem, są one być może coraz lepsze technicznie (choć i tego nie A właśnie chodzi o to, żeby pokazywały jak najwięcej. :) pozdrawiam Mariusz [mr.] 19 |
Data: Pa?dziernik 13 2010 03:39:24 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: nb | at Mon 27 of Sep 2010 17:58, Robert_J wrote: ...pewnych barier fizycznych siÄ nie przeskoczy. A barierÄ Osoba użytkownika jest punktem odniesienia. BarierÄ jest sprzÄt. Cokolwiek. Aparat, obiektyw, rower, gitara (i struny tej gitary), buty, wypijane trunki i naczynia z których siÄ pije. Z całym A próbowałeĹ zmieniÄ sprzÄt? i nikogo -- nb 20 |
Data: Wrzesien 27 2010 19:53:18 | Temat: [ort] Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Pan Piskorz | "zastuj" 21 |
Data: Wrzesien 27 2010 20:42:04 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Kokos | Matrce CCD a również CMOS - jako rozwiazania techniczne mają już swoje lata. Te technologie przez lata były udoskonalane i "męczone" na różne sposoby. Postęp w jakości obrazu (np. w dużych matrycach FF lub APS-C) jest zauważalny - rozpiętość tonalna, szumy. Mam ciągle wrażenie, że głównie przyczyniły się do tego algorytmy software'owe a technologicznie (np. widać to w RAW'ach) pewnych barier fizycznych się nie przeskoczy. A barierą na pewno jest sam materiał - krzem z którego wykonywane są matryce. Co się dzieje na polu innych rodzajów krzemu o znacznie lepszych właśnościach czułości na światło - czy coś w tej materii się dzieje ? Jest np. tzw. "czarny krzem" o dobrych parametrach - ale mechanicznie bardzo kruchy i proces produkcji wafli krzemowych i cięcia z nich matryc - nieekonomiczny (za dużo byłoby odpadów). Powstał zatem tzw. "różowy krzem" o poprawionych własnościach mechanicznych .................... i cisza w temacie jego użycia w fotografi ;-( ;-( ;-( Czyżby technologia jego wytworzenia jest tak nieopłacalna, że nie prowadzi się pod tym kontem dalszych badań, konstrukcji ? może w końcu ktos uznał "po co mam sie trudzic i szukac czegos nowego, szukac nowych rozwiazań, techologii, skoro ludzie z nich korzystający robia i tak gówniane foty"??? 22 |
Data: Wrzesien 28 2010 03:23:15 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: sogmir |
Matrce CCD a również CMOS - jako rozwiazania techniczne mają już swoje Weź na wstrzymanie i zanotuj sobie że zastój się kreskuje -- Pozdrawiam Maciej 23 |
Data: Wrzesien 28 2010 07:36:10 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Dariusz W. |
Matrce CCD a równiez CMOS - jako rozwiazania techniczne maja juz swoje Witam ! Aby sprawdzic sobie jak denna jest technologia cyfrowej rejestracji obrazu niech kazdy wygeneruje sobie tablice wielokolorowych punktow. dla matrycy 12 Mpix niech bedzie 12 Mpix wielokolorowych punktow. Teraz po wykonaniu zdjecia porownajcie sobie ile z tych punktow znalazlo sie w RAW-ie ? 1.Chodzi o dokladnosc koloru 2.Rejestracja kazdego z punktu na tablicy Zrobcie to samo dla wysokich czulosci i zobaczcie co warte sa naprawde te matryce ;) Zakladam ze zastosujecie wysokiej jakosci stalke ;) -- Pozdrawiam Dariusz W. Zamien w e-mail x na kropke 24 |
Data: Wrzesien 28 2010 10:24:41 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Henry(k) | Dnia Tue, 28 Sep 2010 07:36:10 +0000 (UTC), Dariusz W. napisał(a): Aby sprawdzic sobie jak denna jest technologia cyfrowej To nie jest dowód na "denność" technologii tylko najwyżej na naiwność tych którzy kupują 12Mpix wierząc że tyle dostali. To tak jakby wziąć samochód i przeliczyć najwyższe dopuszczalne obroty silnika, przełożenie skrzyni i całego układu jezdnego i z tego wyliczyć że powinien jechać 300km/h - a potem się dziwić że na autostradzie tyle nie pojedzie. Henry 25 |
Data: Wrzesien 28 2010 11:30:26 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: de Fresz | On 2010-09-28 10:24:41 +0200, "Henry(k)" said: To tak jakby wziąć samochód i przeliczyć najwyższe dopuszczalne obroty A to zależy czy mówimy o Veyronie, czy o Punto. W pierwszym przypadku obiekcje można uznać za zasadne ;-))) -- Pozdrawiam de Fresz 26 |
Data: Pa?dziernik 07 2010 06:34:59 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Dariusz W. | Witam ! Aby sprawdzic sobie jak denna jest technologia cyfrowej No wlasnie ;) Bo producenci pisza, ze aparat ma matryce 12 Mpix i tyle z tego uzytkownik ma w instrukcji ;) Kompakt z matryca 1/2.5" ma 12 Mpix lustrzanka z 4/3 tez 12 Mpix lustrzanka z APS-C tez 12 Mpix i FF tez 12 Mpix. Pozostaje pytanie bez odpowiedzi ILE REALNIE JEST W STANIE PRZENIESC TAKA MATRYCA w kazdym z tych aparatow i na ile w KONIA dany producent zrobil klienta oferujac mu te wspaniale 12 Mpix ;) Tylko pytanie CZEGO 12 Mpix !!! Mam na mysli w kazdym przypadku testowanego aparatu + najlepsze szklo tak manewrowac aby dopasowuwac ilosciowo testowane kwadraciki do tego stopnia gdzie mozna powiedziec z reka na sercu. TAAAK - teraz wiem na 100% ze mam informacje wzorowo sa przenoszone ze szkla-matryca-plik i moge powiedziec, ze realna rozdzielczosc calego ukladu jest taka a nie siaka. Podejrzewam, ze zawarte algorytmy, roznego-rodzaju filtry i inne bajery w celu eliminacji szumow, efektu mory jak i innych wad danej technogii pracy matrycy w dosc plynny sposob psuja nieregularnie jakosc obrazu dajac Nam cos w rodzaju matematycznych przeksztalcen i brakujacych wyliczen zagubionych w szczegole informacyjnym. Im wyzsze ISO a mniejsza fizycznie matryca tym matematyka i domniewywanie jakie dane typu LATAJ DZIURA i gdzie JE wstawic odgrywa wieksza role niz realna fizyka swiatla ktore wpadalo na matryce przez obiektyw ;) -- Pozdrawiam Dariusz W. Zamien w e-mail x na kropke 27 |
Data: Wrzesien 28 2010 19:34:30 | Temat: Re: Czyżby zastuj w nowych technologiach matryc | Autor: Sławek Drogosz | "zastój" - oczywiście - przyjmuję z pokorą krytykę mojej ortografii. Powinienem sprawdzić pisownię - zwłaszcza, że wyraz w temacie wątku - i wymienia się na "o" - mnie zmyliła ta końcówka -uj, -uje - ale to mnie nie usprawiedliwia ;-). |