Grupy dyskusyjne   »   Czy da się czyścić lustro w SLT?

Czy da się czyścić lustro w SLT?



1 Data: Maj 29 2014 22:06:15
Temat: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Marek 

Witam,

Czytaem wątek o czyszczeniu matryc i kopotach jakich to przysparza. Mam zabrudzone lustro w Sony A77. Osiady dwa paprochy nie poddające się zdmuchiwaniu. Boję się mechanicznie ingerować bo lustro to bardzo delikatny element. Tym razem wysaem aparat do serwisu bo usuga nie jest droga (60z). Jednake na przyszo chciabym wiedzieć czy samemu jakoś mona ingerować?

Na wszelki wypadek dodam, e matrycę mam czystą. Lustro przechwytuje wszelkie syfy i nie dopuszcza ich do matrycy. Konstrukcja wygląda na szczelną więc pewnie matryca nigdy mi się nie zabrudzi.

--
Pozdrawiam
Marek



2 Data: Maj 29 2014 22:50:47
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Mariusz [mr.] 


"Marek"  wrote:

[...]

Mam zabrudzone lustro w Sony A77. Osiady dwa paprochy nie poddajce si zdmuchiwaniu. Boj si mechanicznie ingerowa bo lustro to bardzo delikatny element. Tym razem wysaem aparat do serwisu bo usuga nie jest droga (60z).


    - rozstanie z aparatem;
    - groba mniejszych i wikszych mikrouszkodze/niedorbek oraz innych kopotw zwizanych z wysyk/serwisem (wystarczy sama myl, choby o potrzebie sprawdzania i zastanawiania si "czy tak ju byo");
    - strata czasu i zawracanie gowy (zupenie na marginesie: ju od lat nie byem na poczcie - powoli zaczynam zapomina co i jak si tam robi - kiedy nadawao si tam telegramy i zamawiao rozmowy telefoniczne, potem sprzedawali rajstopy, a teraz nie wiem... :)
    - koszty.




Jednake na przyszo chciabym wiedzie czy samemu jako mona ingerowa?

Na wszelki wypadek dodam, e matryc mam czyst. Lustro przechwytuje wszelkie syfy i nie dopuszcza ich do matrycy.


    Nie przypominam sobie, eby kto inny chwali si tu posiadaniem SLT-a i, patrzc na Twoj precyzj, miaem nadziej, e wanie sam najlepiej nawietlisz nam ten problem. :)



    Chodzi o to, e gdy pojawiy si SLT-y na rynku, to wanie ja najgoniej zgaszaem wtpliwoci, czy stary wynalazek (+ nowatorskie poczenie z EVF) nie okae si wanie w tym jednym miejscu jego czuym punktem.



    Gadajc sobie teoretycznie ustalilimy, e stae lustro w polu widzenia nie tylko si brudzi, ale ju na starcie daje pewne efekty:
    - kradnie kawaek EV wiata;
    - rozszczepia silne punktowe wiata na ciemnym tle przez wewntrzne odbicie w warstwie lustra (by pokazywany efekt praktyczny, ale chyba tylko dla astronomw nie do przyjcia);
    - efekty zachodzce na obydwu powierzchniach (odbicie, rozproszenie, rozszczepienie, ugicie...) - wszystkie obecne, cho pewnie w aptekarskich ilociach.



    I dopiero na te efekty nakadaj si brudy - nieuniknione przy zmianie szkie w deszczu, przy drodze, zapyleniu (choby z kwiatostanw), itd. - do zdmuchnicia na sucho i przywarte "na mokro".



    W klasycznej lustrzance brud na lustrze nie jest tragedi.

    Tymczasem w SLT nie tylko tak po prostu zabieraj wiato (ciemne plamki), ale i rozszczepiaj je, ale eby nie przedua wymieni jeden z ciekawych efektw optycznych (zwizanych w tematem warstw przeciwodblaskowych) opisany tu kiedy na grupie, ktrego istnienie potwierdzam: mamy jaki czas niemyte okulary, moe co najwyej lekko zakurzone. Przecieramy je na sucho z kurzu i wydaje si (kluczowe sowo! :)     e mamy 100% jako widzenia moliw do uzyskania w tych okularach.

    Tymczasem... myjemy szka z odrobin detergentu, wycieramy nietust mikrofibr i - Ta-da... Wida lepiej! Ostro lepsza, kontrast lepszy, chyba nawet kolory jakie ywsze. Wszystko w stopniu ladowym, ale zauwaalnym goym okiem - tak rnic robi jaka mikronowa warstewka tuszczu na szkle - zebranego choby z aerozoli zawartych w powietrzu).

    Dlatego wci mam dystans niepewnoci w stosunku do SLT-w i nawet nie czytam opisw kolejnych modeli.


pozdrawiam


/-/

Mariusz   [mr.]

3 Data: Maj 29 2014 22:59:29
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Mariusz [mr.] 



    Czy jaki optyk mgby powiedzie, czy moliwy byby model SLT z
lustrem zastpionym pryzmatem zintegrowanym z matryc bez warstwy
powietrza i w efekcie nie tylko atwy do czyszczenia, ale i unikajcy
kilku innych wad? (moe jedynie kosztem nieznacznie wikszego
podkradania wiata).


[mr.]

4 Data: Maj 31 2014 14:55:37
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-05-29 22:59, Mariusz [mr.] wrote:



    Czy jakiś optyk mgby powiedzieć, czy moliwy byby model SLT z
lustrem zastąpionym pryzmatem zintegrowanym z matrycą bez warstwy
powietrza i w efekcie nie tylko atwy do czyszczenia, ale i unikający
kilku innych wad? (moe jedynie kosztem nieznacznie większego
podkradania świata).

W ogle samo myślenie o tym problemie przyprawia o bl gowy.

Na początek drobiazgi: migawka, stabilizacja matrycy. Powiedzmy,
e da się to zaatwić hermetyzując cay ukad.

Teraz lepsza czę, czyli optyka. Wyobraasz sobie to w taki sposb?
                     __
           ->       /  |
           ->      /   |
obiektyw  ->     /    |  sensor
           ->    /     |
           ->   /______|

Proponuję chwycić za kartkę i narysować kierunek rozchodzenia się
świata.

Zupenie pomińmy inne efekty, ktre - mwiąc delikatnie - na pewno
jakości zdjęcia nie poprawią...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

5 Data: Maj 31 2014 16:24:09
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Mariusz [mr.] 


"Piotr Kosewski"  wrote:

    Czy jaki optyk mgby powiedzie, czy moliwy byby model SLT z
lustrem zastpionym pryzmatem zintegrowanym z matryc bez warstwy
powietrza i w efekcie nie tylko atwy do czyszczenia, ale i unikajcy
kilku innych wad? (moe jedynie kosztem nieznacznie wikszego
podkradania wiata).


    Na pocztek dziki za analiz.




W ogle samo mylenie o tym problemie przyprawia o bl gowy.


    Nikt nie obiecywa, e bdzie lekko, atwo i przyjemnie... ;-)




Na pocztek drobiazgi: migawka


    No to centralna w obiektywie - same zalety. :)




stabilizacja matrycy.


    No to tez w obiektywie. Nb. Sony w penoklatkowych a7(x) w ogle
zrezygnowao ze stabilizacji - pewnie zostawili sobie miejsce na dodanie
w przyszych modelach.




[...]
Teraz lepsza cz, czyli optyka. Wyobraasz sobie to w taki sposb?
                    __
          ->       /  |
          ->      /   |
obiektyw  ->     /    |  sensor
          ->    /     |
          ->   /______|

Proponuj chwyci za kartk i narysowa kierunek rozchodzenia si
wiata.


    Nie jestem pewien, czy api istot "zarzutu" - w obecnej sytuacji
wcale nie jest jako bardzo inaczej... (?)




Zupenie pomimy inne efekty, ktre - mwic delikatnie - na pewno
jakoci zdjcia nie poprawi...


    Tu si zgadzam, e nie dawaem propozycji-pewniaka, ktry musi
zadziaa. Moe zreszt przy okazji SLT Sony ju testowao ten wariant i
bilans nie by korzystny? (ale raczej zamiast opracowywa zupenie nowe
podejcie po prostu woleli skupi si na poenieniu rzeczy, ktre
sprawdziy si w praktyce: lustrzanka + EVF).




    ALE UWAGA, RZUCAM KOLEJNY POMYS! :D

    To moe ukonie pooona matryca zamiast tych wszystkich
baaganw!? - Cyfrowa korekta perspektywy + ew. gradientu jasnoci i ew.
zafarbu na EVF; pytanie tylko o refleksyjno matrycy pod obiektywem i w
rnym wietle oraz prac pikseli pod zmienionym ktem, chyba eby
ukonie przekonstruowa ca matryc w wersji "ukona warstwa
zewntrznych klockw egipskiej piramidy". :)

             _
            /_/
           /_/
          /_/
         /_/
        /_/
       /_/
      /_/
     /_/
    /_/


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

6 Data: Maj 31 2014 17:37:32
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-05-31 16:24, Mariusz [mr.] wrote:

    No to centralna w obiektywie - same zalety. :)

Same wady. Gdzie wszystkie mierniki, gdzie "wizjer"?

    No to tez w obiektywie. Nb. Sony w penoklatkowych a7(x) w ogle
zrezygnowao ze stabilizacji - pewnie zostawili sobie miejsce na dodanie
w przyszych modelach.

No dawniej stabilizacji nie byo i te fotografia istniaa. Ja nie mam
niczego stabilizowanego do dziś.
Co nie zmienia faktu, e Sony SLT korzysta z tej technologii, a o to
pytaeś.

                    __
          ->       /  |
          ->      /   |
obiektyw  ->     /    |  sensor
          ->    /     |
          ->   /______|

    Nie jestem pewien, czy apię istotę "zarzutu" - w obecnej sytuacji
wcale nie jest jakoś bardzo inaczej... (?)

Powanie narysuj promienie...

Zresztą w tej chwili i tak nie jest to ju istotne. Sony porzucio tę
technologię. Pewnie kiedyś ktraś firma sprbuje prowadzić aparat
z dwoma sensorami, ale do tego momentu ju niczego podobnego do SLT
raczej nie zobaczymy.

    ALE UWAGA, RZUCAM KOLEJNY POMYSŁ! :D

    To moe ukośnie pooona matryca zamiast tych wszystkich
baaganw!? - Cyfrowa korekta perspektywy + ew. gradientu jasności i ew.
zafarbu na EVF; pytanie tylko o refleksyjno matrycy pod obiektywem i w
rnym świetle oraz pracę pikseli pod zmienionym kątem, chyba eby
ukośnie przekonstruować caą matrycę w wersji "ukośna warstwa
zewnętrznych klockw egipskiej piramidy". :)

Efekty byyby trochę powaniejsze ni znieksztacenie perspektywy...

http://en.wikipedia.org/wiki/Tilt-shift_photography

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

7 Data: Maj 31 2014 11:40:19
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: XX YY 



>     To moe ukonie pooona matryca zamiast tych wszystkich

> baaganw!? -

nie ma balaganow.
po co ukosnie poozona matryca , skoro rachunkowo mozna obraz odpowiednio przeliczyc tak jakby matryca byla ukosna , albo kulista , dowolnie zlokalizowana.

przed laty matryce kodaka mialy skierowane ku srodkowi pixelki i to mialo sen.
ale skosnie polozona matryce?
pomysl po to zeby uczesnicy foromu rec. fotografia mieli rozrywke z omawiania bezszensownych pomyslow.

rownie dobrze mozna wpasc na inny genialny pomysl - aparat cyfrowy bez matrycy.

8 Data: Maj 31 2014 20:52:50
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Mariusz [mr.] 


"Piotr Kosewski"  wrote:

[...]

    To moe ukonie pooona matryca zamiast tych wszystkich
baaganw!? - Cyfrowa korekta perspektywy + ew. gradientu jasnoci i
ew. zafarbu na EVF; pytanie tylko o refleksyjno matrycy pod
obiektywem i w rnym wietle oraz prac pikseli pod zmienionym
ktem, chyba eby ukonie przekonstruowa ca matryc w wersji
"ukona warstwa zewntrznych klockw egipskiej piramidy". :)

Efekty byyby troch powaniejsze ni znieksztacenie perspektywy...

http://en.wikipedia.org/wiki/Tilt-shift_photography


    No tak, bardzo trafna uwaga - trzeba si byo dzi zdecydowanie
lepiej wyspa... (cho wtedy pewnie bym tutaj nie pisa... :))

    Zdyem zapomnie, e sam ju o tym pisaem - w wariancie z ruchom
pochyoci matrycy regulowana z poziomu obudowy T&S z kadym
obiektywem... Ciekawe co daoby odpowiedni precyzj - silnik krokowy,
czy moe jakie elektromagnesy?

    W zasadzie konstrukcyjnie mgby to by dalszy etap ukadu
stabilizacji matrycy (chyba najbardziej zaawansowany pod tym wzgldem
jest Olympus?) - zamiast matryc trzcha pozwoli jej na stabilne
wychylenia.

    Potem monaby si zaj wielopolowym AF ruchom matryc z wszystkim
szkami, nawet bez AF - w wersji analogowej pomys si nie sprawdzi,
ale jakie to wtedy byy ograniczenia! :)




    Jedyna jak na razie przeszkoda, ktra si pojawia, to wspomniane
wyej zmienne kty padania wiata na piksel, ale w klasycznym T&S
wychylenia nie s a tak due, wic chyba nie byoby z tym problemu.
    Przy okazji przypomn, e Leica (zdaje si) wypuszczajc swoj
pierwsz penoklatkow cyfrwk obiecywaa dostosowa konstrukcj
pikseli w naronikach do braku telecentrycznoci przy niewielkiej
odlegoci rejestrowej, ale pamitam, e nie bardzo im to wyszo -
naroniki byy wyranie sabsze.


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

9 Data: Maj 31 2014 12:04:56
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: XX YY 




    Jedyna jak na razie przeszkoda, kt�ra si� pojawia, to wspomniane

wy�ej zmienne k�ty padania �wiat�a na piksel, ale w klasycznym T&S

wychylenia nie s� a� tak du�e, wi�c chyba nie by�oby z tym problemu.

    Przy okazji przypomn�, �e Leica (zdaje si�) wypuszczaj�c swoj�

pierwsz� pe�noklatkow� cyfr�wk� obiecywa�a dostosowa� konstrukcj�

pikseli w naro�nikach do braku telecentryczno�ci przy niewielkiej

odleg�o�ci rejestrowej, ale pami�tam, �e nie bardzo im to wysz�o -

naro�niki by�y wyra�nie s�absze.





pozdrawiam



Mariusz   [mr.]

tutaj masz zdjecie robione aparatem ze skosna matryca:

http://spherapan.vot.pl/pan1.jpg

nie ma ani jedynej przeszkody ani dziesieciu przeszkod.

10 Data: Maj 31 2014 14:59:10
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Krzysztof Halasa 

"Mariusz   [mr.]"  writes:

   Czy jakiś optyk mgby powiedzieć, czy moliwy byby model SLT z
lustrem zastąpionym pryzmatem zintegrowanym z matrycą bez warstwy
powietrza i w efekcie nie tylko atwy do czyszczenia, ale i unikający
kilku innych wad? (moe jedynie kosztem nieznacznie większego
podkradania świata).

Generalnie kierunek jest taki, e lustrzanki przestaną być produkowane.
Będzie taniej i generalnie lepiej.
Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegości (rozmycia), ale moe coś
wymyślą, np. jakąś specjalną dodatkową "migawkę". W ogle, cakowicie
elektroniczne migawka i np. przysona byyby ciekawe.
--
Krzysztof Haasa

11 Data: Maj 31 2014 16:16:50
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-05-31 14:59, Krzysztof Halasa wrote:

Generalnie kierunek jest taki, e lustrzanki przestaną być produkowane.
Będzie taniej i generalnie lepiej.

Z punktu widzenia konsumenta oczywiście taniej nie będzie. Za to
niewątpliwie bezlusterkowce są lepszym biznesem.

Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegości (rozmycia), ale moe coś
wymyślą, np. jakąś specjalną dodatkową "migawkę". W ogle, cakowicie
elektroniczne migawka i np. przysona byyby ciekawe.

Elektroniczna przysona? Martwią mnie Twoje nadzieje...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

12 Data: Czerwiec 02 2014 21:22:37
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Krzysztof Halasa 

Piotr Kosewski  writes:

Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegości (rozmycia), ale moe coś
wymyślą, np. jakąś specjalną dodatkową "migawkę". W ogle, cakowicie
elektroniczne migawka i np. przysona byyby ciekawe.

Elektroniczna przysona? Martwią mnie Twoje nadzieje...

Dlaczego?
--
Krzysztof Haasa

13 Data: Maj 31 2014 07:37:56
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: XX YY 



Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegoci (rozmycia), ale moe co


jest juz realizowany od dosyc dawna. pomiar detekcji fazy idbywa sie na mytrycy.


wymyl, np. jak specjaln dodatkow "migawk". W ogle, cakowicie

elektroniczne migawka i np. przysona byyby ciekawe.

migawka elektronicza tez jest relizowana od dawna .

przyslona elektroniczna ?

byly proby przed laty .
szybka pokryty lcd i elektrycznie mozna bylo regulowac jasnosc tych lcd , czyli gestosc tej szybki.  cos jak filtry o zmiennej gestosci. Ale to na zasadzie eksperymntow i poszukiwan.  wowczas bez szans , dzisiaj byc moze szanse bylyby  wieksze , jako ze jakosc optyki moze byc  na tyle dobra iz mozna juz pracowac na otwartej przyslonie.   Zaleta - mniejsza dyfrakcja. Pozostaje problem GO .

Problemem byla zbyt mala gestosc tych lcd , tzn nie byly calkowicie nieprzezroczyste. Gdyby byly tak nieprzezroczyste jak lamelki klasycznej przyslony , moznaby zmieniac jasnosc srednica otworu przezroczystosci - jak klasycznie. Wydaje mie si , ze dzisiaj projekt nie bylby nierealny.

14 Data: Czerwiec 02 2014 23:49:08
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Krzysztof Halasa 

XX YY  writes:

Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegości (rozmycia), ale moe coś

jest juz realizowany od dosyc dawna. pomiar detekcji fazy idbywa sie
na mytrycy.

Ale chyba na pomocniczej, nie na gwnej/jedynej?

migawka elektronicza tez jest relizowana od dawna .

No ale ze skutkiem takim sobie.

przyslona elektroniczna ?

byly proby przed laty .
szybka pokryty lcd i elektrycznie mozna bylo regulowac jasnosc tych
lcd , czyli gestosc tej szybki. cos jak filtry o zmiennej gestosci.

Miaem na myśli regulację geometrii przysony (bez części ruchomych).
Jasne e mona zrobić filtr, ale nie o to chodzi.

Moe grafen jakiś czy co tam się uda zastosować :-)
--
Krzysztof Haasa

15 Data: Czerwiec 02 2014 23:55:26
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: mt 

W dniu 2014-06-02 23:49, Krzysztof Halasa pisze:

XX YY  writes:

Nie wiem tylko co z fazowym pomiarem odlegości (rozmycia), ale moe coś

jest juz realizowany od dosyc dawna. pomiar detekcji fazy idbywa sie
na mytrycy.

Ale chyba na pomocniczej, nie na gwnej/jedynej?

Oczywiście, e na gwnej, przecie matryce z wbudowanymi czujnikami fazowymi są ju dostępne od dawna. Ze wspczesnych aparatw tak jest chociaby w Sony A7 i Sony A6000, Olympusie E-M1, Fuji XT-1 czy Fuji X100, w Nikonach serii 1, w Canonie 70D a w kilku kompaktach Fuji to miao ju dobrze ponad 5 lat temu.


--
marcin

16 Data: Czerwiec 03 2014 00:36:52
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-06-02 23:49, Krzysztof Halasa wrote:

Miaem na myśli regulację geometrii przysony (bez części ruchomych).

Nie do końca kumam, co przez to rozumiesz.
Mona wykonać (ju dziś) pytkę, ktra będzie przepuszczaa lub
blokowaa świato widzialne. I pewnie mona w jakiś sposb uformować
to tak, eby dao się kontrolować średnicę takiego przepuszczalnego
koa. Efekt będzie diametralnie rny od tego, co oferują dziś znane
nam ukady. Niekoniecznie lepszy.

Kluczowe pytanie brzmi... po co?

Przysony mechaniczne są znane od 200 lat i zostay opanowane
do perfekcji. Są dosyć tanie i niezawodne (choć jak ktoś ma ochotę,
to moe zrobić drogą lub zawodną :)).

Mogę sobie wyobrazić jakieś zastosowania, gdzie rzeczywiście istotne
moe być wyeliminowanie elementw mechanicznych (np. fotografia
kosmiczna). Ale w normalnym aparacie dla plebsu? Obiektywy jakie dziś
znamy mają i tak duo większe, drosze i bardziej zawodne ukady, bo
wymagają poruszania soczewkami :).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

17 Data: Czerwiec 03 2014 19:06:39
Temat: Re: Czy da się czyścić lustro w SLT?
Autor: Krzysztof Halasa 

Piotr Kosewski  writes:

Mona wykonać (ju dziś) pytkę, ktra będzie przepuszczaa lub
blokowaa świato widzialne. I pewnie mona w jakiś sposb uformować
to tak, eby dao się kontrolować średnicę takiego przepuszczalnego
koa. Efekt będzie diametralnie rny od tego, co oferują dziś znane
nam ukady. Niekoniecznie lepszy.

Kluczowe pytanie brzmi... po co?

No chyba wiadomo? Żeby byo jeszcze lepiej. Np. bezgośnie, wytrzymao
setki g, trwao 1000 lat. Oczywiście waściwości optyczne musiayby
być przynajmniej takie jak w obecnych rozwiązaniach.

Przyznaję e pewnie bardziej istotne są dobre migawki elektroniczne,
np. "globalne", z czasami 1/XXXX, i pewnie jeszcze soczewki o zmiennych
parametrach optycznych (zmiana powierzchni zaamujących świato
i zmienne wspczynniki np. oddzielnie dla rnych dugości fali), take
bez elementw pracujących mechanicznie.
--
Krzysztof Haasa

18 Data: Czerwiec 02 2014 22:54:29
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: XX YY 


>

> jest juz realizowany od dosyc dawna. pomiar detekcji fazy idbywa sie

> na mytrycy.





Ale chyba na pomocniczej, nie na gwnej/jedynej?


na glownej.
np sony to stosuje.
canon " dual pixel"

pozwala na stosowanie detekcji fazy prost z matrycy takze w trakcie filmowania.




> migawka elektronicza tez jest relizowana od dawna .



No ale ze skutkiem takim sobie.


migawki elektronicze sa aktualnie bodaj najbardziej rozpowszechnionym rodzajem migawek - wiele kompaktow , komorki.
od dawna sa stosowane w niektorych ( tanszych ) dslrach - z migawka szczelinowa do ralizacji krotszych czasow naswietlen.

ma te zalete , ze nie wymaga waskich szczelin migawki szczelinowej , a tym samym wplyw dyfrakcji mniejszy, jako ze migawka moze byc szerzej otwarta . No i jest taniej .




> przyslona elektroniczna ?

>

> byly proby przed laty .

> szybka pokryty lcd i elektrycznie mozna bylo regulowac jasnosc tych

> lcd , czyli gestosc tej szybki. cos jak filtry o zmiennej gestosci.



Miaem na myli regulacj geometrii przysony (bez czci ruchomych).



to bylo jeszcze w czasach analogu - probowano zastapic migawke szczelinowa - elektroniczna. w miejscu migawki umieszczono plytke szklana pokryta LCD. elektryczie mozna bylo zaczerniac plytke aktywujac te LCD  lub czynic ja przezroczysta. Gestosc optyczna takiej migawki w stanio zamknietym byla za niska , migawka jednak przepuszczala troche swiatla. POmysl wowczas zarzucono..Gestoscia optyczna mozna bylo rowniez regulowac jasnosc swiatla padajacego na blone. dla materialow analogowych , wydawalo sie , ze to moglo miec jais sens.

dzisiaj moznaby taka plytke umiescic w obiektywie w miejscu przyslony mechanicznej i elektrycznie sterowac srednica otworu.
wydaje sie pomysl dzisiaj mozliwy do zrealizowania.





Moe grafen jaki czy co tam si uda zastosowa :-)



w tej chwili sa raporty o skonstruowania fototranzystorow na bazie grafenu. a wiec mozna grafen stosowac do detektorow swiatla . Mozna wiec bedzie zbudowac matryce grafenowa. Jakie korzysci moze das taka matryca w stosunku do krzemowej? - nie wiem, gdyz to troche wybieganie w przyszlosc
Sa jakies donosy o stosowaniu grafenu do celow optyki wojskowej - ale nie znam blizszych szczegolow w jakim zakresei. wydaje sie ,ze grafen w optyce jest ciagle w stadim badan poczatkowych.

19 Data: Maj 30 2014 00:09:45
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Marek 

W dniu 2014-05-29 22:50, Mariusz [mr.] pisze:

(...) telefoniczne, potem sprzedawali rajstopy, a teraz nie wiem... :)

Byem na poczcie cakiem niedawno - gwnie turystycznie :-D
No mona kupi teraz wicej rzeczy. Widziaem koperty bbelkowe - takich rarytasw nie spodziewaem si po nich :-D

    Nie przypominam sobie, eby kto inny chwali si tu posiadaniem
SLT-a i, patrzc na Twoj precyzj, miaem nadziej, e wanie sam
najlepiej nawietlisz nam ten problem. :)

o, jak to moj precyzj masz na uwadze? :-)
Z praktyki powiem, e to lustro jest na tyle delikatne, e ugina si pod naciskiem bardzo mikkiego wosia pdzla, ktry z kolei nic nie way. Tylko w ten sposb daem rad co tam usun. Jednake bardziej oporne zanieczyszczenia generoway zbyt wiele adrenaliny we mnie bym si odway podj bardziej dosadne kroki.

    Chodzi o to, e gdy pojawiy si SLT-y na rynku, to wanie ja
najgoniej zgaszaem wtpliwoci, czy stary wynalazek (+ nowatorskie
poczenie z EVF) nie okae si wanie w tym jednym miejscu jego czuym
punktem.

Hmmm... czytajc wtek o czyszczeniu matryc. Doszedem do wniosku, e nawet przy mniej delikatnych komponentach problemy wcale nie s mniejsze i co niektrzy preferuj serwis.

    Gadajc sobie teoretycznie ustalilimy, e stae lustro w polu
widzenia nie tylko si brudzi, ale ju na starcie daje pewne efekty:
    - kradnie kawaek EV wiata;

eeee tam 1/3 ev

    - rozszczepia silne punktowe wiata na ciemnym tle przez wewntrzne
odbicie w warstwie lustra (by pokazywany efekt praktyczny, ale chyba
tylko dla astronomw nie do przyjcia);

Tak, i mona sobie poczyta o tym w prawdach i mitach o SLT.
http://alphacorner.eu/index.php/inne/mity-o-lustrzankach-slt

Przeczytaj punkt "Lustro to kolejny element przed sensorem, wic degraduje obraz"

Cytuj zdanie:
"Nowsze generacje lustrzanek SLT, poczwszy od A77/65, nie maj problemw z odbiciami dziki nowym powokom na lustrze."

Astronomem nie jestem ale nawet gdybym nim by, to miabym kopot z dostrzeeniem czego takiego. Raczej jest - tak jak autor pisze - e rdo takich efektw jest w obiektywie lub filtrze.


    - efekty zachodzce na obydwu powierzchniach (odbicie, rozproszenie,
rozszczepienie, ugicie...) - wszystkie obecne, cho pewnie w
aptekarskich ilociach.

Zgadzam si co do aptekarskich. Pewnie tylko kolega XX YY potrafi to wyliczy. :-)

    I dopiero na te efekty nakadaj si brudy - nieuniknione przy
zmianie szkie w deszczu, przy drodze, zapyleniu (choby z
kwiatostanw), itd. - do zdmuchnicia na sucho i przywarte "na mokro".

Pewnie bdzie mnie to kosztowao N x 60z.

    W klasycznej lustrzance brud na lustrze nie jest tragedi.

Domylam si.

    Tymczasem w SLT nie tylko tak po prostu zabieraj wiato (ciemne
plamki),

Tu mona wdroy nawet ca nauk o rodzajach syfw na lustrze SLT oraz ich waciwociach optycznych :-D :-D

    Dlatego wci mam dystans niepewnoci w stosunku do SLT-w i nawet
nie czytam opisw kolejnych modeli.

Nie warto popada w skrajnoci. Wszystko ma swoje zady i walety. :-) Pki co, czyszczenie to jedyny mankament. Za to z rnicy cen wzgldem konkurencyjnych Nikonw (bo tylko t mark braem pod uwag) mog zatrudni serwisanta do czyszczenia na etacie :-D Oczywicie przekoloryzowuj ale to nie jaki mega kopot przy paru istotnych zaletach. Z perspektywy niecaych 2 lat eksploatacji uwaam, e to by dobry zakup z uwagi na ergonomi (evf, cicha i szybka praca itd). Rozwaam na powanie przejcie na A99 mimo, e D800 mona nawet taniej dosta. Tak mi si spodobaa ta linia produktw.

--
Pozdrawiam
Marek

20 Data: Maj 30 2014 10:25:47
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: Marek 

P.S.
Wanie zmieniam zdanie na temat lustrzanek. Wanie zaktualizowa mi si aparat fotograficzny w moim telefonie. Nowa funkcja to "rybie oko". Na co mi drogie obiektywy kiedy za darmo mona je teraz pobiera? :-D

--
Pozdrawiam
Marek

21 Data: Maj 30 2014 10:31:58
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: collie 

W dniu 30.05.14 10:25, Marek pisze:

Wanie zmieniam zdanie na temat lustrzanek. Wanie zaktualizowa mi si aparat
fotograficzny w moim telefonie. Nowa funkcja to "rybie oko". Na co mi drogie
obiektywy kiedy za darmo mona je teraz pobiera? :-D

Ju nie mwic o tym, e moesz sobie tam wczy jednym ruchem picetkrotny
teleobiektyw cyfrowy. ;)


--
collie

22 Data: Maj 30 2014 04:27:04
Temat: Re: Czy da si czyci lustro w SLT?
Autor: XX YY 

Am Donnerstag, 29. Mai 2014 22:06:15 UTC+2 schrieb Marek:

Witam,



Czytaem wtek o czyszczeniu matryc i kopotach jakich to przysparza.

Mam zabrudzone lustro w Sony A77. Osiady dwa paprochy nie poddajce si

zdmuchiwaniu. Boj si mechanicznie ingerowa bo lustro to bardzo

delikatny element. Tym razem wysaem aparat do serwisu bo usuga nie

jest droga (60z). Jednake na przyszo chciabym wiedzie czy samemu

jako mona ingerowa?



Na wszelki wypadek dodam, e matryc mam czyst. Lustro przechwytuje

wszelkie syfy i nie dopuszcza ich do matrycy. Konstrukcja wyglda na

szczeln wic pewnie matryca nigdy mi si nie zabrudzi.



--

Pozdrawiam

Marek

juz mam na tyle doswiadczenia , zeby powiedziec - nie probuje wiecej i nie odwaze sie cokolwiek doradzac.

ale z drugiej strony jesli sie taki tutorial " fachowca " oglada

https://www.youtube.com/watch?v=AscsWzRmnVk

to sie zastanawiam , czy jednak nie jest sie zmuszonym robic to samodzielnie.

do pelni szczescia brakuje tylko zeby dlubal w nosie , palce chyba  slini.

Czy da się czyścić lustro w SLT?



Grupy dyskusyjne