Grupy dyskusyjne   »   Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?

Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?



1 Data: Luty 26 2013 22:50:18
Temat: Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?
Autor: Piotrek 

Witam

Ponieważ analogowy aparat wyzionał ducha już dawno, to przez ostatnie 4
lata zdjęcia robiłem Nokią N82. Niestety finanse nie pozwalały na kupno
aparatu. Aż do teraz. No i chciałbym zainwestować w coś co ma ręce i nogi.
Konkretnie - w lustrzankę, ale - taką, która jest niewrażliwa na upadki.
Żona niestety ma dziurawe ręce, i połowę sprzętów w domu muszę mieć
pancerną, bo inaczej niewiele z nich zostaje. Kompaktów odpornych jest na
rynku trochę, ale jakość zdjęć z nich nie powala. Szwagier ma starą
lustrzankę Olympusa z 4 megapikselami i robi zdjęcia lepsze aniżeli
kompaktowy Canon a1300 siostry z 16 megapikselami. I co najlepsze - ten
ostatni jest niewiele lepszy od... Nokii. A miejscami robi od niej gorsze
zdjęcia.

Wymagania mam niewielkie de facto:
- aparat odporny na upadek
- matryca chętnie CMOS (ale jak się nie da to trudno)
- możliwość kręcenia filmów - chętnie w HD
- robiący ładne zdjęcia z małą ilością szumów
- wbudowana lampa błyskowa
- w razie czego - tani serwis :P
- chętnie zasilanie AA - ale niekonieczne
- w miarę szybki AF

Wisi mi: GPS, przysłona, milion programów tematycznych, wymienne obiektywy,
RAW, i cała reszta profesojnalnych rzeczy, z których nigdy nie skorzystam.

Do czego będzie służył: amatorska fotografia rodzinna na wakacjach,
wyjazdach itp. + krecenie krótkich filmów z bobasem w roli głównej. A ten
jak wiadomo w miejscu nie stoi - więc szybki AF chętnie wezmę
Cena: do 2 kzł, ale jestem w stanie rozważyć więcej w razie sensownej
propozycji.

Czy jest w ogóle taki aparat? Czy też lepiej kupić pancerny kompakt np.
Lumixa DMT-FT5, ewentualnie... byle jaki kompakt za 300 zł, i wymieniać po
rozwałce po prostu na nowy - ale jeżeli tak - to który?



2 Data: Luty 27 2013 01:05:22
Temat: Re: Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?
Autor: Krystek 

W dniu 2013-02-26 22:50, Piotrek pisze:

[...]

Wymagania mam niewielkie de facto:
- aparat odporny na upadek
- matryca chętnie CMOS (ale jak się nie da to trudno)
- możliwość kręcenia filmów - chętnie w HD
- robiący ładne zdjęcia z małą ilością szumów
- wbudowana lampa błyskowa
- w razie czego - tani serwis :P
- chętnie zasilanie AA - ale niekonieczne
- w miarę szybki AF

Wisi mi: GPS, przysłona, milion programów tematycznych, wymienne obiektywy,
RAW, i cała reszta profesojnalnych rzeczy, z których nigdy nie skorzystam.

To może coś takiego? - <http://www.fujifilm.eu/pl/produkty/aparaty-cyfrowe/megazoomy/>

K.


PS: Nikt za Ciebie nie wybierze. To Ty ostatecznie będziesz go używał, więc sprawdź wszystkie za i przeciw. Najgorzej to kląć potem, że się zasugerowało czyjąś opinią i kupiło coś, co nam nie odpowiada. Przejdź się do sklepów typy Media Markt czy Fotojoker, pooglądaj aparaty na żywo, przyłóż do ręki, poproś o włączenie i pobaw się. Inaczej będzie to wybór na podstawie danych technicznych.


--
http://www.krystek.art.pl/

3 Data: Luty 27 2013 07:19:19
Temat: Re: Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?
Autor: Mariusz [mr.] 


"Piotrek"  wrote:

[...]

Wymagania mam niewielkie de facto:


    To nie są niewielkie wymagania. To są wymagania OGROMNE (i pewnie
nierealne - gdy je zebrać wszystkie do kupy).

    Weźmy na ten przykład pancerność sprzętu. Dlaczego "pancerne"
kompakty dają tak nędzny obraz? Bo są małe. A dlaczego są małe? Bo takie
mamy w okolicy prawa fizyki. Energia kinetyczna (podczas swobodnego
spadku) zależy właśnie od masy i prędkości (a co najgorsze - do
kwadratu!) to raz, zasada zachowania pędu zależy od masy to dwa. Im
większy i cięższy sprzęt, tym bardziej rosną wymogi w stosunku do
pancerza kryjącego (proporcjonalnie) coraz mniej sensownego optycznego
i elektronicznego "mięska").

    Kiedyś coś słyszałem o porządnym pancernym sprzęcie, ale trzeba było
chyba dopisać dwa zera do limitu ceny.

    BTW: Zwróć uwagę, że dzieci nierzadko bez szwanku wychodzą
z upadków, z których dorosły nie wyszedłby bez połamań.

    Co do maślanych rąk i braku wyobraźni (faktycznie, niektórzy są
niereformowalni) ja mam na to kolejny świetny patent: pasek nadgarstkowy
zamiast długiego, który najwyraźniej przekracza ich wyobraźnię żeby
to ogarnąć.




- aparat odporny na upadek
- matryca chętnie CMOS (ale jak się nie da to trudno)
- możliwość kręcenia filmów - chętnie w HD
- robiący ładne zdjęcia z małą ilością szumów

    Liczy się praktycznie tylko fizyczny rozmiar matrycy.


- wbudowana lampa błyskowa
- w razie czego - tani serwis :P
- chętnie zasilanie AA - ale niekonieczne
- w miarę szybki AF

Wisi mi: GPS, przysłona, milion programów tematycznych, wymienne
obiektywy,
RAW, i cała reszta profesojnalnych rzeczy, z których nigdy nie
skorzystam.


    Teoretycznie powinieneś kupić jak najlżejszą lustrzankę:

http://www.dpreview.com/products/search/cameras#criterias=SpecsCoreParams%2CSpecsWeight&includeDiscontinued=No&sort=newestFirst&view=list&page=1&paramSpecsCoreParamsBodyType=CompactSLR&paramSpecsWeightMin=0&paramSpecsWeightMax=550

    Może właśnie Olympusa? Np. używkę (teoretycznie to już prawie martwa
dziedzina, ale za to byłbyś kompatybilny ze szwagrem i miałbyś wsparcie
przy zakupach).

    Albo lekką nielustrzankę, ale ze sprawdzeniem szybkości AF w
słabszym świetle (czekamy na wyniki. :)




Czy jest w ogóle taki aparat? Czy też lepiej kupić pancerny kompakt
np. Lumixa DMT-FT5, ewentualnie... byle jaki kompakt za 300 zł, i
wymieniać po rozwałce po prostu na nowy - ale jeżeli tak - to który?


    Na telefon? Wiesz dlaczego segment prostych kompaktów zanika?
(pytaniem na pytanie - to pobudza myślenie. ;)

    No i drobiazg - nie oceniaj sprzętu na podstawie ilości pikseli -
już dawno przekroczono sensowny kompromis, w efekcie bardziej szkodzą,
niż pomagają.


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

4 Data: Marzec 03 2013 14:31:07
Temat: Re: Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?
Autor: Andrzej Zbierzchowski 

W dniu 2013-02-26 22:50, Piotrek pisze:

Czy jest w ogóle taki aparat? Czy też lepiej kupić pancerny kompakt np.
Lumixa DMT-FT5, ewentualnie... byle jaki kompakt za 300 zł, i wymieniać po
rozwałce po prostu na nowy - ale jeżeli tak - to który?

Nie ma aparatu odpornego na upadki bo aparat generalnie służy do czegoś innego. Aparat MOŻE przeżyć upadek ale zasada jest taka, że o sprzęt się dba. Moze ten?

http://www.corbis.readymech.com/templates/localizations/pl/WPCDC.pdf

Tylko uważaj żeby otworka nie zapiaszczyć.

Czy istnieje lustrzanka odporna na upadki?



Grupy dyskusyjne