Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem?
1 | Data: Styczen 20 2011 16:12:30 |
Temat: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | |
Autor: Polon | Niezlosliwie sie pytam. 2 |
Data: Styczen 20 2011 21:21:56 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Jester | On 20/01/2011 5:12 PM, Polon wrote: Niezlosliwie sie pytam. Tu chyba nigdy nie było żadnego fotografa... ;) J 3 |
Data: Styczen 20 2011 21:36:14 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-20 17:12:30 +0100, "Polon" said: Niezlosliwie sie pytam. Czy jeżeli ostatnio sfotografowałem komórką rozkład jazdy autobusów, to już się nie łapię? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 4 |
Data: Styczen 20 2011 23:17:40 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2011-01-20 17:12:30 +0100, "Polon" said: prawdziwy fotograf takie coś robi co najmniej średnim formatem, a najlepiej na dużej kliszy. 5 |
Data: Styczen 20 2011 23:49:43 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 20 stycznia 2011 23:17, Marek Dyjor wyraził następujacą opinię: JA wrote: prawdziwy fotograf takie coś robi co najmniej średnim formatem, aNiezlosliwie sie pytam.Czy jeżeli ostatnio sfotografowałem komórką rozkład jazdy autobusów, Bez pokłonów i przesuwów oraz naświetlania a co najważniejsze obróbki negatywu wg systemu strefowego takiego motywu się nie złapie, mowy nie ma ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 6 |
Data: Styczen 21 2011 15:17:27 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Marcin Stawny | W dniu 2011-01-20 17:12, Polon pisze: Niezlosliwie sie pytam. A "głównie" analogiem się łapie? -- Marcin Stawny http://marcinstawny.com 7 |
Data: Styczen 21 2011 19:14:29 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JD |
8 |
Data: Styczen 22 2011 00:18:38 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: dominik | On 2011-01-20 17:12, Polon wrote: Niezlosliwie sie pytam. A co to za lans ostatnich czasów? Słuchałem ostatnio jednego z fotografów, starszy i zasłużony człowiek realizujÄ cy swoje cykle zdjÄciowe i pokazujÄ c swoje prace mówi, że to niestety jest cyfrowe, że ma jeszcze analogowe, bo zawsze analog stoi obok i to na nim musi mieÄ zdjÄcie, a cyfra... to tylko tak do notatek. Innym razem podczas wernisażu jakiejĹ wystawy słyszÄ głosy oglÄ dajÄ cych, że teraz to wszystko cyfrowe, że nikt siÄ nie stara, że photoshop itd. Ĺťe jakieĹ zdjÄcie jest analogowe i dlatego jest najlepsze i bez oszustwa. U obudwu oglÄ dajÄ cych wiszÄ cyfrówki u szyi. Jeszcze jedna sytuacja: strona www pewnej artystki. ZdjÄcia takie sobie. Na stronie "o mnie" wywód dlaczego używa analoga i cała ideologia, którÄ niesie to z sobÄ . GdzieĹtam zdanie, że jest też cyfra, no i w sumie exify potwierdzajÄ to w sporej wiÄkszoĹci. No i jeszcze jedno - plener foto - pewnego forum. KtoĹtam zapowiada przyniesienie analoga, kilka osób podchwyca temat i koĹczy siÄ na tym, że przychodzÄ prawie wszyscy z analogami, a jak majÄ cyfrÄ to niewiele z niej korzystajÄ , bo jakoĹ nie pasuje. Po plenerze pierwsze zdjÄcia pokazujÄ siÄ cyfrowe, a wiÄkszoć analogowych czeka wieki na skoĹczenie rolek. No i tak sobie gada wiele osób jeszcze, że cyfra taka brzydka i niedobra, a prawdziwa dusza w analogu. Tylko dlaczego wiÄkszoć tego analoga nie używa? Stało siÄ jakieĹ takie modne i lansiarskie. Taki sposób na wyróżnienie siÄ, zrobienie czegoĹ inaczej. Mało kto dzisiaj potrafi wykorzystaÄ zalety analogowego procesu, mało kto ma ciemniÄ, odczynniki, sam robi zdjÄcia od poczÄ tku do koĹca. Nawet jak już ktoĹ siÄ rzuca na analogowe coĹ, to zaraz je poskanuje i tyle było z całej frajdy. OczywiĹcie nie twierdzÄ, że analog = lans zawsze, ale dla wielu osób owszem. Sam używam analogów, ale z konkretnych powodów (np. wiÄkszy format niż 35mm), gdy jednak nie mam powodu to siÄ nie okłamujÄ, że cyfra źle, a film taki wspaniały. Wiem, że to kij w mrowisko, ale weekend wiÄc może akurat.. -- _[_]_ (") dominik, gg:919564 `-- ( : )-- ' http://www.dominik.net.pl ( : ) ""`-...-'"" jgs 9 |
Data: Styczen 22 2011 04:02:13 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | Słuchałem ostatnio jednego z fotografów, starszy i zasłużony człowiek Napisałeś kilka komunałów i już chcesz kija. Weźże się zastanów co piszesz. Ci ludzie o którym opowiadasz bredzą. Po co robisz zdjęcia? Po co używasz takiego czy innego aparatu? Argument o wielkości jest dla dzieci. Może jesteś dzieckiem?.. ja też z ale takim z ducha;) Założyciel wątku też chyba ma za dużo czasu. Co to w ogóle za pytanie i po co ta asekuracja. Pewne jest jedno. Fotografowie z tzw. górnej półki też pierdzielą.. nawet młodzi. Są jak dinozaury, które jakimś zrządzeniem losu, nie zdając sobie z tego sprawy, przeżyli straciwszy z historii kilkadziesiąt lat. Coś Ci powiem człowieku bo wiem co nieco. Fotografia, czyli ten obrazek, który robisz, jest odbiciem Twojej świadomości. W ciągu swojego rozwoju, ewolucji mózgu, widzisz swoje wcielenia właśnie na tych zdjęciach. Jeśli wydaje ci się, że są głupie, to znaczy, że ty robiąc je byłeś głupi. Jak fotografujesz dziesięć lat możesz prześledzić dziesięcioletnią historię własnej głupoty. Ważne jest, żebyś ją odkrył, ta właśnie prawdę i nie epatował się swoimi osiągnięciami. Fotografia unaocznia ślepotę bo prowokuje do fotograficznego spojrzenia. Każdy twój ruch jako fotografa jest głupim ruchem. Każdy kadr, każda poza, każde zwrócenie uwagi, kompozycja, nurt w jakim jesteś jest bezdennie głupi. Chcąc robić fotografię, a znając jej pułapkę, musisz obnażyć się w niej czyniąc ją tobą. Odkryjesz co fotografujesz widząc w tym siebie. I wtedy masz szansę uczynić zdjęcie żywym. Może kiedyś sobie przypomnisz:) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 10 |
Data: Styczen 23 2011 23:07:19 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | to ja powiem tak -pierewszą lustrzankę cyfrową kupiłem miesiąc temu. do tej 11 |
Data: Styczen 24 2011 07:25:50 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przemek |
to ja powiem tak -pierewszą lustrzankę cyfrową kupiłem miesiąc temu. do tejA z ciekawości w jaki system wszedłeś i jaką lustrzankę nabyłes? pozdr przemek 12 |
Data: Styczen 24 2011 22:19:31 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | > nie musiałem wchodzić, już byłem w N, kupiłem d90, czekałem na d7000 ale mnie nie przekonał cenowo a czekać mi się już nie chce aż stanieje. D90 spisuje się jak na moje potrzebyy ok. Mam troche zacnych szkieł i jest git:) pozdrawiam -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 13 |
Data: Styczen 24 2011 23:54:32 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przemek |
a o D700 nie myslales?> to jednak FX wiec szkla z analoga lepiej pasują, w szczegolnosci te szerokie pozdr p. 14 |
Data: Styczen 24 2011 23:58:42 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | a o D700 nie myslales?szerokie powiem tak - wyrosłem z onanizmu sprzętowego. Mam niezłą stajnię szkieł ale to nie wszystko. FX bym chciał, pewnie , że tak ale szkoda mi kasy. Odkryłem ,że nie będę master of photography jak również to, że dziedzina jest dość marna artystycznie w porównaniu z malarstwem .... NIe pakuję kasy tam gdzie nie trzeba. Teraz kupię sobie uniwersalnego zuma 2,8 17-50 z VC a stałki i np nikkora 80-200 2,8 będę raczej rzadko używał. FX dla moich potrzeb jest za drogi i tyle choć byłby idealny. Tylko, po co? Zdjęcia lepsze nie będą a 5 tys różnicy... to wolę sobie kolumny kupić do stereo :) Szerokich szkieł nie mam (sprzedałem). Poza tym mam analoga i do zadań specjalnych mam sporo fajnych klisz - to nieco tańsze, zwłascza, że to mam, niż d700. IMHO Zeby zrobić dobre zdjęcie trzeba ruszyc dupsko, szukać, chodzić , podróżować, patrzeć itd a nie kupować coraz to lepsze sprzęty. pozdrawiam -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 15 |
Data: Styczen 25 2011 06:57:26 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przemek |
IMHO Zeby zrobić dobre zdjęcie trzeba ruszyc dupsko, szukać, chodzić , Absolutnie się zgadzam z powyższym. pozdr p. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 16 |
Data: Styczen 25 2011 17:18:15 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 00:58:42 +0100, "uhikura" said: Odważna teza. Tu zgoda. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 17 |
Data: Styczen 24 2011 17:24:50 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przyjazny | On 2011-01-23 23:07, uhikura wrote: to ja powiem tak -pierewszą lustrzankę cyfrową kupiłem miesiąc temu. do tej Ha! Przyłapany! Oczywiście można coś takiego mieć w średnim formacie, w aparatach modułowych (np. znany i lubiany Kiev 80) można wymieniać magazynki z filmem w dowolnym momencie, trzeba tylko mieć ich odpowiednią liczbę. 18 |
Data: Styczen 24 2011 18:47:57 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JD |
to ja powiem tak -pierewszą lustrzankę cyfrową kupiłem miesiąc temu. do tej Ha! Przyłapany! Oczywiście można coś takiego mieć w średnim formacie, w aparatach modułowych (np. znany i lubiany Kiev 80) można wymieniać magazynki z filmem w dowolnym momencie, trzeba tylko mieć ich odpowiednią liczbę. ****************************************************** W małym obrazku też, Rollei 3003. Tyle, że jak był w produkcji, to u nas niedostępny cenowo, a teraz, to juz chyba kolekcjonerski wyłącznie. -- Pozdrawiam JD 19 |
Data: Styczen 24 2011 18:27:35 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przyjazny | On 2011-01-24 17:47, JD wrote:
Dlatego pisałem o Kievie, bo jest dostępny nowy (chociaż od ~pół roku nieprodukowany) i stosunkowo tani. 20 |
Data: Styczen 24 2011 22:26:27 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | W małym obrazku też, Rollei 3003. ha ha przy obecnych cenach korpusów analogowych do zamiast magazynków można kupić kilka body - taki f70, f80, f90x to teraz za grosze a pochodzą jeszcze duuuużo czasu -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Styczen 25 2011 08:44:20 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | uhikura napisał(a): W małym obrazku też, Rollei 3003. Właśnie, do jednego z nich wsadzisz sobie niskoziarnistą kliszę ISO 3200 do światła sztucznego i jest git! ;-) -- Mirek 22 |
Data: Styczen 24 2011 22:22:20 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura |
Ha! Przyłapany! Oczywiście można coś takiego mieć w średnim formacie, w wiem ,że można tylko nie lubię dzwigać walizek, bo torby to i statyw to już dżwigam :) Musiałbym mieć kilka magazynków- pewnie z 5 - no i kieva trzebaby kupić :> -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Luty 15 2011 22:07:54 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Marek Dyjor | uhikura wrote: Ha! Przyłapany! Oczywiście można coś takiego mieć w średnim i zatrudnić mechanika do serwisowania tego sowieckiego złomu. 24 |
Data: Luty 17 2011 15:31:38 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: ąćęłńóśźż | BTW w cenach Hasselbladów lub innych analnych 6x6 coś drgneło w dół? i zatrudnić mechanika do serwisowania tego sowieckiego złomu. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 25 |
Data: Luty 17 2011 21:36:40 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Marek Dyjor | ąćęłńóśźż wrote: BTW w cenach Hasselbladów lub innych analnych 6x6 coś drgneło w dół? warto zajżec na ebay i allegro :) 26 |
Data: Styczen 22 2011 18:52:05 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Piotrne | dominik pisze: Innym razem podczas wernisażu jakiejĹ wystawy słyszÄ głosy oglÄ dajÄ cych, Czytałem sobie kiedyĹ archiwalne artykuły o fotografii analogowej (właĹciwie: "chemicznej") tutaj: http://forum.fotopolis.pl/viewtopic.php?f=1&t=12537 ....i zaskoczyło mnie takie stwierdzenie: "JeĹli siÄ dobrze zastanowiÄ, to Photoshop nie oferuje wcale wiÄcej, niż można osiÄ gnÄ Ä w porzÄ dnej ciemni. Czasem jest może nieco szybszy". Tutaj chyba autor przecenił znacznie możliwoĹci ciemni... ZdjÄcia robiÄ od bardzo dawna, na własne potrzeby - dokumentowania otoczenia. Czarno-białe obrabiałem czÄĹciowo sam, kolorowe wÄdrowały do laboratorium i były drogie. Ogólnie nie było ich zbyt dużo, a te wykonywane "na szybko" czÄsto miały błÄdy naĹwietlania. Teraz - na cyfrowo - mogÄ sobie dokumentowaÄ ile chcÄ i praktycznie wszystkie zdjÄcia sÄ naĹwietlane bezbłÄdnie. TrochÄ problemów jest jeszcze z dynamikÄ , ale pewnie za kilka lat korektÄ +/-3EV bÄdzie można robiÄ na gotowym zdjÄciu albo włÄ czyÄ tryb HDR. Tutaj próbka starych i nowych zdjÄÄ (w nowych trzeba byłoby skorygowaÄ perspektywÄ - ogniskowa była krótsza niż aparatu "analogowego"). http://republika.pl/piotrne/dawno_i_dzis/ Pozdrawiam P. 27 |
Data: Styczen 22 2011 20:32:53 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Henry(k) | Dnia Sat, 22 Jan 2011 18:52:05 +0100, Piotrne napisał(a): "Jeśli się dobrze zastanowić, to Photoshop nie oferuje wcale więcej, Bo to że w analogu trzeba się paru rzeczy nauczyć to każdy wie, ale że w cyfrze też trzeba się paru rzeczy nauczyć to już nie każdy. Pozdrawiam, Henry 28 |
Data: Styczen 23 2011 16:22:15 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: dominik | On 2011-01-22 20:32, Henry(k) wrote: "JeĹli siÄ dobrze zastanowiÄ, to Photoshop nie oferuje wcale wiÄcej,Bo to że w analogu trzeba siÄ paru rzeczy nauczyÄ to każdy wie, ale że w Dokładnie tak :) -- _[_]_ (") dominik, gg:919564 `-- ( : )-- ' http://www.dominik.net.pl ( : ) ""`-...-'"" jgs 29 |
Data: Styczen 22 2011 19:31:49 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-22 00:18:38 +0100, dominik said: No i tak sobie gada wiele osób jeszcze, że cyfra taka brzydka i niedobra,Wszystko zależy gdzie tej większości szukasz. Mam sporo klientów, którzy u mnie tylko wołają E-6, nie skanują. I nie jest to rolka na pół roku, a kilka miesięcznie. A że nie jest tego kilkaset kadrów dziennie, no cóż, takie medium. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 30 |
Data: Styczen 23 2011 16:17:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: dominik | On 2011-01-22 19:31, JA wrote: No i tak sobie gada wiele osób jeszcze, że cyfra taka brzydka i niedobra,Wszystko zależy gdzie tej wiÄkszoĹci szukasz. Mam sporo klientów, którzy u Slajdy to trochÄ specyficzna sprawa :) Jak ktoĹ ma wszystko pod to to jeszcze temat może ciÄ gnÄ Ä i czerpaÄ z tego wiele satysfakcji :) Mimo tego jednak cyfrowoć jest tak tania i wszechobecna, że pewnie w rodzinie nawet nie chcÄ c jest kilka aparatów foto, a może czasem drugi do celów "nieartystycznych" i "niejakoĹciowych" (byle kompakt) :) -- _[_]_ (") dominik, gg:919564 `-- ( : )-- ' http://www.dominik.net.pl ( : ) ""`-...-'"" jgs 31 |
Data: Styczen 24 2011 00:53:02 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-23 16:17:39 +0100, dominik said: Slajdy to trochę specyficzna sprawa :) Przyznam, że nie kumam. Jak nieartystycznych i o zgrozo niejakoścowwych? Na dzień dzisiejszy nie ma alternatywy dla projekcji slajdów. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 32 |
Data: Styczen 26 2011 02:15:32 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: dominik | On 2011-01-24 00:53, JA wrote: Mimo tego jednak cyfrowoć jest tak tania i wszechobecna, że pewnie wPrzyznam, że nie kumam. Jak nieartystycznych i o zgrozo niejakoĹcowwych? Chodzi o to, że cyfrowoć jest tania i tworzy pewne nowe zastosowania, np. w markecie budowlanym możesz sobie zrobiÄ zdjÄcie wzorów płytek czy tynków i potem w domu wybraÄ taki jaki najbardziej Ci odpowiada. To nie jest fotografia do albumu czy na wystawÄ, ale realnie użyteczne zdjÄcie. Na kliszy nikt tak nie zrobi. -- _[_]_ (") dominik, gg:919564 `-- ( : )-- ' http://www.dominik.net.pl ( : ) ""`-...-'"" jgs 33 |
Data: Styczen 26 2011 17:33:33 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-26 02:15:32 +0100, dominik said: Chodzi o to, że cyfrowość jest tania i tworzy pewne nowe zastosowania, np. Ja fotografuję ceny komórką. Ale to nie jest fotografia. W zasadzie nawet w takim przypadku nie mówimy o zdjęciu. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 34 |
Data: Styczen 26 2011 18:08:02 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Henry(k) | Dnia Wed, 26 Jan 2011 17:33:33 +0100, JA napisał(a): Ja fotografuję ceny komórką. No też myślę że to "fotografia" nie bardziej niż użycie kserokopiarki ;-) Pozdrawiam Henry 35 |
Data: Styczen 24 2011 11:30:26 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Wychodzi na to, ze wszyscy uzywaja cyfrakow ale czesc sie tego wstydzi :-) 36 |
Data: Styczen 24 2011 12:56:08 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: mm | ;) Wychodzi na to, ze wszyscy uzywaja cyfrakow ale czesc sie tego wstydzi :-) prawda jest taka, że jest to medium dokładnie takie same jak umiesz się do niego zabrać. mówię o cyfrze. a dlaczego kupiłem cyfrówkę? żeby sie nie odróżniać. kilka lat temu targałem LFa i na pięknej wyspie maderze rozłożyłem statyw, postawiłem LFa, wlazłem pod szmatę. kiedy 20 minut później wystawiłem głowę za mną stał karny ogonek 50 osób. a teraz każdy patrzy amator (mam kompakta) niech sobie robi pozdr mm 37 |
Data: Styczen 24 2011 23:27:36 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Jacek_P | mm napisal: kilka lat temu targa?em LFa i na pi?knej wyspie maderze To znaczy: co? Uważali, że łypiesz przez lunetÄ widokowÄ ? 8^) -- Pozdrawiam, Jacek 38 |
Data: Styczen 24 2011 13:53:43 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Henry(k) | Dnia Mon, 24 Jan 2011 11:30:26 -0000, Polon napisał(a): Wychodzi na to, ze wszyscy uzywaja cyfrakow ale czesc sie tego wstydzi :-) Może po prostu z komputerów też zrezygnowali - tak, podobno się da ;-) Henry 39 |
Data: Styczen 24 2011 19:09:21 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-24 12:30:26 +0100, "Polon" said: Wychodzi na to, ze wszyscy uzywaja cyfrakow ale czesc sie tego wstydzi :-) Źle się spodziewałeś i czytać nie umiesz. Ja zdjęcia robię tylko analogiem i się tego nie wstydzę. Także nie afiszuję się z tym, bo niby czym. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 40 |
Data: Styczen 25 2011 11:36:30 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Źle się spodziewałeś i czytać nie umiesz. Ja zdjęcia robię tylko analogiem i się tego nie wstydzę. Także nie afiszuję się z tym, bo niby czym. I nie zamierzasz uzywac cyfraka? W pelni zadowolony jestes z analoga? Polon 41 |
Data: Styczen 25 2011 17:24:05 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 12:36:30 +0100, "Polon" said: I nie zamierzasz uzywac cyfraka?Nigdzie nie napisałem, że nie zamierzam. Na razie nie było takiej potrzeby, poza wzmiankowanym wyżej rozkładem jazdy. Ale mogłem sobie zanotować dwie czy trzy interesujące mnie pory odjazdu. W pelni zadowolony jestes z analoga?Mam dslr-a i kiedyś b. dawno temu miałem C4040, zrobiłem tymi aparatami sporo zdjęć, ale mnie się znudziło. Teraz od trzech czy czterech lat nie tykam cyfry, nie daje mi ona nic ponad to co daje mi analog. Za to analog daje mi więcej niż może dać cyfra. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 42 |
Data: Styczen 25 2011 16:46:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Mam dslr-a i kiedyś b. dawno temu miałem C4040, zrobiłem tymi aparatami sporo zdjęć, ale mnie się znudziło. Teraz od trzech czy czterech lat nie tykam cyfry, nie daje mi ona nic ponad to co daje mi analog. Za to analog daje mi więcej niż może dać cyfra. Co ma analog czego nie ma cyfra? Polon 43 |
Data: Styczen 25 2011 20:15:50 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej R |
Co ma analog czego nie ma cyfra? W zasadzie to analog nie ma nic takiego czego nie możnaby znaleźć w cyfrze. Jednak niektórym może dać to, czego cyfra nigdy im nie da. Po prostu dla niektórych to jest nostalgia, sentyment.... pewnego rodzaju podróż sentymentalna. Biorąc swojego starego analoga w rękę trzymają kawałek swojej młodości, pamiętają dokładnie i niemal czują jego zapach, taki sam jak wtedy kiedy sprzęt był nowy, a niektórzy mają takie egzemplarze, które faktycznie do dziś pachną nowością. I znowu muszą poczuć wagę aparatu, spojrzeć w jego duży jasny wizjer, usłyszeć trzask tej właśnie migawki i poczuć walnięcie tego właśnie lustra. I znowu coś ich wygania z domu i muszą iść sobie pofocić tym właśnie sprzętem nawet jak niemłoda już żona nie bardzo jest temu przychylna:-). Tacy ludzie nigdy dobrowolnie nie zrezygnują z fotografii analogowej, nawet wtedy gdy będą posiadaczami najlepszych lustrzanek cyfrowych świata i będą dysponowali najlepszymi obiektywami. Nie dziw się temu, spróbuj zrozumieć:-). Pozdrawiam Andrzej 44 |
Data: Styczen 25 2011 21:16:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 20:15:50 +0100, "Andrzej R" said: Widziałeś slajd 6x7 w projekcji?Co ma analog czego nie ma cyfra?
Bla bla bla. Żaden (3) z używanych przeze mnie analogów jest z obecnego wieku. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 45 |
Data: Styczen 25 2011 22:05:35 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 21:16:39 +0100, JA said: Żaden (3) z używanych przeze mnie analogów jest z obecnego wieku. Oczywiście miało być "Każdy ... jest z obecnego wieku" -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 46 |
Data: Styczen 25 2011 23:11:00 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej R |
On 2011-01-25 21:16:39 +0100, JA said: No i co z tego wynika? Albo co wynika z tego, że ja mogę np.napisać "Każdy z używanych przeze mnie analogów (14) pochodzi z ubiegłego stulecia"? Chyba nie zrozumiałeś o czym pisałem, ale w sumie to nieważne. Poza tym w tekście użyłem sformułowania "Po prostu dla niektórych to jest...". Nie pisałem, że dla Ciebie, albo kogokolwiek konkretnego, widać Ty nie jesteś z tych "niektórych", ale zapewniam Cię, że mimo to "niektórzy" istnieją:-). 47 |
Data: Styczen 26 2011 11:45:47 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Oczywiście miało być "Każdy ... jest z obecnego wieku" No to zdziwiles mnie musze przyznac. Raz, ze ktos kupuje nowe analogi. Dwa, ze mozna znalezc az trzy rozne produkowane obecnie. Jakie to aparaty? Polon 48 |
Data: Styczen 26 2011 17:40:21 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-26 12:45:47 +0100, "Polon" said: Dwa, ze mozna znalezc az trzy rozne produkowane obecnie. Nie wszystkie są produkowane. Ale EOS-3 XXI w. M7 XXI w. RZII także (choć nic sobie za nią obciąć nie dam), nie pamiętam dokładnie daty zakupu. Jest jeszcze tego trochę. Jakieś panoramy, jakieś LF-y itd. Nie sądziłeś chyba że zacznę wymieniać jakieś enty level lustrzanki, czy nie daj żelatyno kompakty. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 49 |
Data: Styczen 26 2011 11:43:29 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Co ma analog czego nie ma cyfra? No i pieknie. Ladnie napisane! Polon 50 |
Data: Styczen 24 2011 22:16:05 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W poniedziałek, 24 stycznia 2011 12:30, Polon wyraził następujacą opinię: Wychodzi na to, ze wszyscy uzywaja cyfrakow ale czesc sie tego wstydzi :-) Nie używam cyfraków {jak się raczyłeś wyrazić}. I co teraz? ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 51 |
Data: Styczen 25 2011 11:37:00 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Nie używam cyfraków {jak się raczyłeś wyrazić}. Teraz pozostaje robic fotki. Kazdy tym co ma :-) Polon 52 |
Data: Styczen 25 2011 17:24:43 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 12:37:00 +0100, "Polon" said: Kazdy tym co ma :-) A może tym co lubi? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 53 |
Data: Styczen 25 2011 16:47:22 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Kazdy tym co ma :-) Tym co ma. Polon 54 |
Data: Styczen 25 2011 21:18:49 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 17:47:22 +0100, "Polon" said: A może tym co lubi? Tym co lubi. Ja mam i A i D. Robię A, więc chyba tym co lubi. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 55 |
Data: Styczen 26 2011 00:24:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W wtorek, 25 stycznia 2011 21:18, wyraził następujacą opinię: On 2011-01-25 17:47:22 +0100, "Polon" said: Tym co lubi.A może tym co lubi?Tym co ma. Z zainteresowaniem śledząc rozwój dyskusji skonstatowałem, z niekłamanym zadowoleniem, iż moje zdanie nie odbiega zasadniczo od przedstawionego w powyższej wymianie zdań i z ukontentowaniem jestem skłonny przyznać Ci w zupełności rację. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt PS Piszcie może pełnymi zdaniami, OK? ;-) -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 56 |
Data: Styczen 26 2011 11:55:16 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Tym co lubi. Tym co ma. Tym co masz zrobisz fotke, tym co lubisz ale nie masz, nie zrobisz fotki :-) Polon 57 |
Data: Styczen 26 2011 17:42:20 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-26 12:55:16 +0100, "Polon" said: Tym co masz zrobisz fotke, tym co lubisz ale nie masz, nie zrobisz fotki :-) Zakładałem, że jak lubi to ma. Ale ok. Tym co lubi jeśli ma. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 58 |
Data: Styczen 25 2011 00:16:19 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: crazy bejbi | W dniu 2011-01-20 17:12, Polon pisze: Niezlosliwie sie pytam. Też miałem ten problem, jak pokazałem sześciolatkowi starego Nikona 601 .... i teraz jak mu wytłumaczyć co to jest klisza ..., skoro teraz się robi fotkę i "od razu widać" ... a kiedyś się wywoływało ... Wojtek -- polecam stronę: www.nartyrowery.pl największy sklep ze sprzętem narciarskim i snowboardowym 59 |
Data: Styczen 24 2011 23:45:37 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura |
a ja daję mojej 7 letniej Córeczce Starta i kliszę sredniego formatu by sobie do niego pozakładała. W przyszłości będziemy wywoływać :) A co do analogów - mina dzieciaków podbiegających i zaglądających na tylną ściankę a tam nic - bezcenna :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 60 |
Data: Styczen 25 2011 11:38:07 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | a ja daję mojej 7 letniej Córeczce Starta i kliszę sredniego formatu by Zawod w oczach dziecka Cie cieszy? Polon 61 |
Data: Styczen 25 2011 17:26:55 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 12:38:07 +0100, "Polon" said: Zawod w oczach dziecka Cie cieszy? Przypuszczam, że nie zawód. Dziecko się uczy czegoś nowego, a to już cieszy. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 62 |
Data: Styczen 25 2011 17:44:30 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura |
zawód? ciekawe dlaczego tak to odebrałeś (Frued się cieszy ;>) cieszy mnie zdziwienie dzieci (wścibskich- zaglądających przez ramię jak robię fotki swoim Maleństwom)bo widzą coś nowego i przestaje im wtedy działać gałka blada (zapraszam do anatomii i fizjologii mózgu) i zaczynaja myśleć "co jest grane" pozdrawiam -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 63 |
Data: Styczen 26 2011 12:01:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | zawód? ciekawe dlaczego tak to odebrałeś (Frued się cieszy ;>) Dziecko chce zobaczyc kolorowy obrazek. Widzi czarna scianke. No to chyba sie nie cieszy bo i z czego? cieszy mnie zdziwienie dzieci (wścibskich- zaglądających przez ramię jak Mysla sobie: dlaczego ten pan nie ma kolorowego obrazka? Czy ten pan jest biedny, ze go nie stac na taki z kolorowym obrazkiem? Tak to widza dzieci. I dorosli tez (wiekszosc). Wydaje mi sie, ze w spoleczenstwie znajdziesz malo szacunku dla tych, ktorzy posluguja sie starym sprzetem. To tak jakbys jezdzil trabantem. No chyba, ze jezdzisz pieknym, starym Rollsem. Wtedy bedziesz mial opinie bogatego dziwaka. Tak to widze no ale to tylko moje zdanie. Nie bierz prosze tego do siebie, tak ogolnie pisze. Polon 64 |
Data: Styczen 26 2011 13:19:36 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JD |
zawód? ciekawe dlaczego tak to odebrałeś (Frued się cieszy ;>) Dziecko chce zobaczyc kolorowy obrazek. Widzi czarna scianke. No to chyba sie nie cieszy bo i z czego? **************************** Można się uczyć od Ciebie trolowania. Wydaje mi sie, ze w spoleczenstwie znajdziesz malo szacunku dla tych, ktorzy posluguja sie starym sprzetem. To tak jakbys jezdzil trabantem. ****************** To nie tak, to tak jakbyś w czasach samochodów elektrycznych, z wszystkimi ich wadami i zaletami, zasięg, czas ładowania, automatykami, samoparkowaczami, jeździł solidnym autem na benzynę z mechaniczna skrzynią i bez komputera na pokładzie. jak ktoś lubi, to puki będzie paliwo, może tak jeździć. __ Pozdrawiam JD 65 |
Data: Styczen 26 2011 14:26:22 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | JD napisał(a): To nie tak, to tak jakbyś w czasach samochodów elektrycznych, Czasy samochodów elektrycznych, nadejdą (jeśli w ogóle) wtedy, gdy większość będzie takowe kupowała, ze względu na ich zalety w stosunku do benzynowych. A wtedy jazda samochodem benzynowym będzie już postrzegana jako oznaka zapóźnienia i biedoty. Chyba że to będzie Rolls. -- Mirek 66 |
Data: Styczen 26 2011 14:40:04 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: bofh@nano.pl | On 26.01.2011 14:26, John Smith wrote: JD napisał(a): A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Biedny, nie ma nawet na rower i na oklep musi jeździć. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 67 |
Data: Styczen 26 2011 13:56:33 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Biedny, nie ma nawet na rower i Zle rozumujesz kolego. Korzystajac z Twojej analogii zapoznieniem bylaby jazda na mule albo na osle. Polon 68 |
Data: Styczen 26 2011 14:59:32 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: bofh@nano.pl | On 26.01.2011 14:56, Polon wrote: A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Biedny, nie ma nawet na rower i Na wyspach greckich transport osłami jest całkiem powszechny. Wąskie uliczki, gdzie samochód nie przejedzie, poza tym cała wyspa ma kilometr na kilometr, więc samochód jest tam niepotrzebny, walizki turystów pakuje się na osła i wio. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 69 |
Data: Styczen 26 2011 14:58:52 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JD |
JD napisał(a): A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Biedny, nie ma nawet na rower i na oklep musi jeździć. *********** ROTFL :) -- Pozdrawiam JD 70 |
Data: Styczen 26 2011 15:04:37 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | napisał(a): On 26.01.2011 14:26, John Smith wrote: Nie, nie jest. Skąd ten pomysł? -- Mirek 71 |
Data: Styczen 26 2011 14:17:37 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Michal Tyrala | On Wed, 26 Jan 2011 15:04:37 +0100, John Smith wrote: > A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Czy ja wiem? Jak sobie ludki na konikach smigaja po lesie to pewnie, ze nie, ale koń na drodze publicznej to niekoniecznie jest zazywajaca rozrywki elita... -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns 72 |
Data: Styczen 26 2011 15:22:13 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | Michal Tyrala napisał(a): On Wed, 26 Jan 2011 15:04:37 +0100, John Smith wrote: Jazda konna to dla mnie jazda wierzchem. Widziałem ludzi jadących wierzchem po drodze publicznej i nie miałem skojarzeń, że obciach. Co innego jazda wozem drabiniastym do miasta do banku, ale to już nie jest "jazda konna". -- Mirek 73 |
Data: Styczen 26 2011 16:08:53 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Henry(k) | Dnia Wed, 26 Jan 2011 14:40:04 +0100, napisał(a): A teraz zapóźnieniem jest jazda konna? Biedny, nie ma nawet na rower i A używa ich ktoś do przemieszczania się? Czy tylko dla rozrywki w weekend? Bo ja znam tylko te drugie przykłady i mogę zaklasyfikować do tej samej działki co fotografowanie analogiem *), czy za jakiś czas czytanie papierowych książek - hobby bez znaczenia praktycznego. Pozdrawiam, Henry *) nie licząc nisz jak slajdy średnioformatowe, gdzie analog się wybronił tylko dlatego że mało kto to ogląda i nie warto popychać technologi w kierunku wysokorozdzielczych naświetlarek. 74 |
Data: Styczen 26 2011 21:33:47 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | Dziecko chce zobaczyc kolorowy obrazek. egocentryzm i egoizm to naturalna, fizjologiczna cecha na pewnym etapie rozwiju dziecka (czyli "ja chcę") Widzi czarna scianke. a musi się cieszyć w takiej sytuacji, zwłaszcza ,że podgląda? Mysla sobie: dlaczego ten pan nie ma kolorowego obrazka? nie myl swoich wyobrażeń o tym co ktoś myśli ze stanem rzeczywistym czyjegoś umysłu :) Czy ten pan jest biedny, ze go nie stac na taki z kolorowym obrazkiem? widać tak :) Tak to widza dzieci. znowu interpretujesz czyjeś myśli i emocje - nie znając ich I dorosli tez (wiekszosc). może od tego nie umrą :) Wydaje mi sie, ze w spoleczenstwie znajdziesz malo szacunku dla tych,ktorzy posluguja sie starym sprzetem. a co mają wspólnego szacunek do kogoś i posiadanie czegoś? Jeśli ktoś tak wartościuje to jest kaleką. Ja nie szukam/wymuszam szacunku a zwłaszcza poprzez posiadanie dóbr materialnych więc mi to wisi. > To tak jakbys jezdzil trabantem. nadal nie wiem co to wszystko ma do rzeczy, o której ja pisałem. Ponadd 90% naszych zachowań opiera się na odruchach (po to są np reklamy) Bardzo rzadko i mało kto jest poznawczo elastyczny i używa kory czołowej mózgu. Incydent typu "powinno być a nie ma" jest znakomitym stymulantem do przejścia od odruchowego postrzegania, interpretowania i zachowań do nowego - uruchamiającego nowe szlaki kognitywne. To SŁUŻY rozwojowi dziecka, wierz mi. Nie bierz prosze tego do siebie, tak ogolnie pisze. pewnie ,że nie biorę. WIem co piszę ale chętnie słucham argumentów w dyskusji- przecież to lista dyskusyjna :) pozdrawiam serdecznie, uhikura. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 75 |
Data: Styczen 28 2011 09:25:24 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Polon | Pieknie napisane panie uhikura. 76 |
Data: Luty 28 2011 21:31:56 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: uhikura | Polon napisał(a): Pieknie napisane panie uhikura.Miło mi, że jest nas więcej - patrzących normalnie na świat. Pozdrawiam serdecznie -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 77 |
Data: Styczen 25 2011 17:25:41 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: JA | On 2011-01-25 00:16:19 +0100, crazy bejbi said: Też miałem ten problem, jak pokazałem sześciolatkowi starego Nikona 601 ... i teraz jak mu wytłumaczyć co to jest klisza ..., skoro teraz się robi fotkę i "od razu widać" ... a kiedyś się wywoływało ... Wyłącz ekranik na pleckach, a zdjęcia zgrywaj raz na trzy miesiące. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 78 |
Data: Luty 01 2011 17:45:53 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-01-20 17:12, Polon pisze: Niezlosliwie sie pytam. Ale zawodowo, czy amatorsko? Fotografowanie cyfrą ma wielką zaletę: Od razu widzisz efekty. Trudno pominąć ten aspekt. Dla eksperymentującego - nie do przecenienia. Dla zawodowca też, czas to pieniądz. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby grono osób fotografujących które do dziś nie przełamały się i nie używają cyfraka choćby sporadycznie była duża. Ja używam, i to wyłącznie jak dotąd, ale noszę się z zakupem niedrogiego analoga MF... -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" 79 |
Data: Luty 01 2011 22:40:11 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W wtorek, 1 lutego 2011 17:45, Andrzej Zbierzchowski wyraził następujacą W dniu 2011-01-20 17:12, Polon pisze: Niezlosliwie sie pytam. Ale zawodowo, czy amatorsko? Jeśli czas w ogóle jest tak drogi, to dlaczego chcesz go marnować akurat w czasie sesji zdjęciowej? Używanie wyświetlacza z cyfrówki do oceny jakości zdjęcia jest co najmniej niewygodne, wiarygodność takiej oceny wiele pozostawia do życzenia, a na pewno marnuje tak cenny dla Ciebie czas :-) IMHO oglądanie zdjęć od razu po zrobieniu jest jak ciągłe zerkanie w lustro żeby się upewnić "czy na pewno dobrze wyglądam" ;-) Zrobiłeś zdjęcie i jest "po ptokach" więc po co kontrolować czy wyszło? Drugi raz takiego samego nie zrobisz a czym dłużej będziesz się w wyświetlacz wpatrywał, tym mniejsze szanse że złapiesz kadr choć zbliżony. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby grono A tego nie rozumiem - jakie zalety widzisz w aparacie "analogowym" których nie ma cyfrówka? Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 80 |
Data: Luty 02 2011 00:01:09 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-01 22:40, Dariusz Zygmunt pisze: A tego nie rozumiem - jakie zalety widzisz w aparacie "analogowym" których Dyscyplinę. Cyfrak rozpuszcza, pozwala na bezkarne marnowanie mnóstwa pstryków spośród których potem wybiera się dobry. Analog zmusza do myślenia bo pomyłki są tu droższe. To jest po prostu coś innego. I chcę tego spróbować. -- http://plfoto.com/4922/autor.html 81 |
Data: Luty 02 2011 08:46:17 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Pawel Gancarz | Dnia 02-02-2011 o 00:01:09 Andrzej Zbierzchowski napisał(a): W dniu 2011-02-01 22:40, Dariusz Zygmunt pisze: JeĹli tylko o to chodzi, to taniej wyjdzie założyÄ do cyfry jakÄ Ĺ starÄ kartÄ rzÄdu 64 - 128 MB -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 82 |
Data: Luty 02 2011 08:49:02 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | Pawel Gancarz napisał(a): Dnia 02-02-2011 o 00:01:09 Andrzej Zbierzchowski napisał(a): I zakleiÄ na amen przycisk kasowania w aparacie. -- Mirek 83 |
Data: Luty 02 2011 11:19:27 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-02 08:49, John Smith pisze: I zakleiĂďż˝ na amen przycisk kasowania w aparacie. To nie to samo :))) -- "JeĹli pozwolisz, by robactwo siÄ rozmnożyło rodzÄ siÄ prawa robactwa. I rodzÄ siÄ piewcy, którzy bÄdÄ je wysławiaÄ" A. de Saint-Exupery 84 |
Data: Luty 02 2011 11:24:49 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | Andrzej Zbierzchowski napisał(a): W dniu 2011-02-02 08:49, John Smith pisze: No to jeszcze zmodyfikowaÄ firmware w aparacie, tak aby nie pozwalał na format karty. :-) -- Mirek 85 |
Data: Luty 02 2011 14:35:35 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-02 11:24, John Smith pisze: Andrzej Zbierzchowski napisaÄšďż˝(a): I jakiĹ chip tuning może :))) -- "JeĹli pozwolisz, by robactwo siÄ rozmnożyło rodzÄ siÄ prawa robactwa. I rodzÄ siÄ piewcy, którzy bÄdÄ je wysławiaÄ" A. de Saint-Exupery 86 |
Data: Luty 02 2011 16:03:35 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Pawel Gancarz | Dnia 02-02-2011 o 14:35:35 Andrzej Zbierzchowski napisał(a): W dniu 2011-02-02 11:24, John Smith pisze: Eee, wystarczy strzaskaÄ LCD :) -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 87 |
Data: Luty 02 2011 16:12:22 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przemek |
W dniu 2011-02-02 11:24, John Smith pisze: Eee, wystarczy strzaskaÄ LCD :) ROTFL :)))) p. 88 |
Data: Luty 02 2011 23:21:24 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 2 lutego 2011 00:01, Andrzej Zbierzchowski wyraził następujacą W dniu 2011-02-01 22:40, Dariusz Zygmunt pisze: Nie o to chodzi - zawsze można zerknąć, skorygowac oświetlenie badź Zrozum że problemem nie jest sprzęt, tylko to jak go używasz. Możesz bez trudu cyfrówką robić zdjęcia z równą dyscypliną jak aparatem "analogowym", powstrzymaj się od natychmiastowego oglądania zrobionych zdjęć, skup się na motywie który fotografujesz, nie pozwól się rozproszyć "możliwościami", myśl prostymi kategoriami światła, czasu, przesłony i kadru. To jest po prostu coś innego. I chcę tego spróbować. Powodzenia :-) ale nie sądzę żeby zmiana sprzętu zmieniła Twój sposób myślenia. Używasz np. pojęcia "marnowanie pstryków" - tzn. co? Nie zastanawiasz się jakie zdjęcie chciałbyś zrobić? Pstrykasz na chybił trafił tylko dlatego, że to nic nie kosztuje? Otóż kosztuje, jak zauważyłeś marnujesz w ten sposób czas. Zamiast obserwować scenę i szukać TEJ chwili patrzysz na to co już minęło, nie ma znaczenia czy zdjęcie które zrobiłeś przed chwilą jest dobre czy złe bo i tak go nie powtórzysz. Tamtej chwili już nie ma, jest następna, może lepsza a Ty w tym czasie gapisz się w wyświetlacz i pozwalasz jej mijać :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 89 |
Data: Luty 03 2011 17:48:19 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-02 23:21, Dariusz Zygmunt pisze: Powodzenia :-) ale nie sądzę żeby zmiana sprzętu zmieniła Twój sposób Zwyczajnie - bardziej restrykcyjny dobór tematów do zdjęć. Więcej refleksji. Przychodzi mi tu do głowy ta anegdota o tysiącu małp z tysiącem maszyn do pisania i dziełach wszystkich Shakespeare'a. To właśnie mam na myśli. -- http://plfoto.com/4922/autor.html 90 |
Data: Luty 03 2011 21:19:10 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 3 lutego 2011 17:48, Andrzej Zbierzchowski wyraził następujacą W dniu 2011-02-02 23:21, Dariusz Zygmunt pisze: Powodzenia :-) ale nie sądzę żeby zmiana sprzętu zmieniła Twój sposóbZwyczajnie - bardziej restrykcyjny dobór tematów do zdjęć. Więcej Czy cyfra promieniuje czymś co nie pozwala Ci się skupić? Czy obcowanie z nią ujawnia Twoją "małpią naturę"? Nie sądzę żeby tak było, więc przestań zasłaniać się technologią - po prostu rób przemyślane zdjęcia, nieważne, "analogiem", cyfrą czy komórką :-) Z pozdrowienaimi Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 91 |
Data: Luty 04 2011 09:32:35 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-03 21:19, Dariusz Zygmunt pisze: W czwartek, 3 lutego 2011 17:48, Andrzej Zbierzchowski wyraził następujacą Po prostu rozleniwia :) A żeby się rozwijać trzeba próbować innych rzeczy i zmuszać się do innego podejścia. Przykład z innej beczki - odkładanie pieniędzy na obiektyw. Marzy Ci się dajmy na to Nikkor 200/2. Circa 16 tysi. Uskładasz? Możesz, ale tu wzrośnie cena, tam wzrośnie VAT, ówdzie wymarzone szkiełko w międzyczasie wyjdzie z produkcji a na rynku wtórnym będzie rarytasem. Jeszcze innym razem stwierdzisz, że szkło szkłem a są ważniejsze wydatki. Ale jak weźmiesz na kredyt to nie ma bata. Musisz spłacać. Dyscyplina. No i masz zabawkę w ręce. Pobite gary, nie ma odwrotu :))) Stary analog daje podobną dyscyplinę. Wydałeś na sprzęt, na filmy - nie ma bata, zdjęcia MUSZĄ być dobre. Tabela EV w łapę i do boju :) Nawiasem mówiąc pewien kolumbijski teolog polityczny powiedział kiedyś, że szlachetnego człowieka poznaje się po tym że przedsiębierze on rzeczy, do których nie zmusiły go okoliczności. Bardzo jestem ciekaw jak zapatrywałby się na naginanie okoliczności pod planowane przedsięwzięcia - co właśnie uskuteczniam :) -- "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" A. de Saint-Exupery 92 |
Data: Luty 04 2011 11:46:09 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Przemek |
W dniu 2011-02-03 21:19, Dariusz Zygmunt pisze: Po prostu rozleniwia :) Eee tam, dorabianie ideologii, i tyle. pozdr p. 93 |
Data: Luty 04 2011 11:49:26 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Andrzej Zbierzchowski | W dniu 2011-02-04 11:46, Przemek pisze: Eee tam, dorabianie ideologii, i tyle. No dokładnie :) Tym się właśnie różnimy od zwierząt :) -- "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" A. de Saint-Exupery 94 |
Data: Luty 03 2011 00:09:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | Nie o to chodzi - zawsze można zerknąć, skorygowac oświetlenie badź Cyfra złamała już pewną barierę postrzegania i w tym momencie jest zupełnie bez znaczenia czego używasz, nawet jeśli zaczynasz. Już sam fakt, że każdy stał się zdolny, przez jej pryzmat, pomyśleć wszystko o czymś świadczy. Dawniej wyłącznie mocny umysł mógł sobie z tym poradzić, dzisiaj jest to naturalne jak oddychanie. I koniec, ten rozdział historii jest zamknięty. W zasadzie strona estetyczna jaka wywodzi się z analoga jest ważną spuścizną, z której można czerpać, ale co do możliwości tworzenia, rozwijania wyobraźni, jeden pies. Jeśli nawet ktoś chciałby myśleć kategoriami sprzed powstania cyfry to i tak nie będzie w stanie. I to jest postęp. Jeśli ludzie nie mają nic do powiedzenia, np poprzez fotografię, to już zupełnie inny problem. marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 95 |
Data: Luty 03 2011 09:44:21 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | marek augustynski napisał(a): Cyfra złamała już pewną barierę postrzegania i w tym momencie jest zupełnie Zgoda. 6 lat temu, jeszcze zanim kupiłem cyfrówkę zacząłem używać analoga jakby to była cyfra. 2 negatywy w weekend, podczas gdy wcześniej było to 2 negatywy na rok. Faktycznie jest to kwestia nastawienia. Z biegiem lat częstotliwość pstryków analogiem i cyfrą zaczynają się do siebie zbliżać. Coraz mniej pstryków cyfrą, coraz więcej analogiem. Pewnie zmierzają do jakiegoś wspólnego optimum. Jeśli nawet ktoś chciałby myśleć kategoriami sprzed powstania Ten postęp to również dewaluacja obrazu generalnie, również w sensie szybszego wyczerpywania określonych pomysłów i demaskowania schematów. -- Mirek 96 |
Data: Luty 03 2011 12:02:08 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | > Jeśli nawet ktoś chciałby myśleć kategoriami sprzed powstania Można by powiedzieć, że para jest spuszczana. I sądzę, że dla fotografii na pewno będzie to miało dobry skutek. Ludzie muszę się wypstrykać, wszystkie pomysły i wizje muszą być zrealizowane, przemielone. Już widać jakie spustoszenie poczyniło to w odbiorze fotografii dawnej, jak archaiczna się stała... i dalej, jak głupia jest fotografia współczesna. Fotografia sama w sobie uświadamia nam takie procesy powoli bo jest obrazem nieruchomym, do czego trzeba dojrzewać. Głównie sam autor zdjęcia musi dojrzeć, gdyż utożsamia się ze swoim tworem, brak mu dystansu. Obraz dewaluuje się tym wolniej im wiedza jego twórcy jest większa, a co za tym idzie również perspektywa z jakiej patrzy na otaczającą go rzeczywistość, wizjonerstwo. Technologia rzeczywiście sprzyja szamotaninie z której nic nie wynika jednak również demaskuje jak ludzie płytko myślą. Pewien reżyser powiedział kiedyś, że jest masa świetnych utalentowanych reżyserów, ale nie mają oni nic do powiedzenia. W pełni się pod tym podpisuję. W kinie jest to wręcz namacalne bo perspektywa jest szersza, analizuje się ją w trakcie oglądania, weryfikuje. Przed fotografią trzeba się zatrzymać, ale nie da się przed nią ciągle stać. Uderza cię ona, co jest dosyć prostym, prostackim wręcz zabiegiem, albo wciąga, co z kolei jest trudne zarówno dla twórcy jak i dla odbiorcy. marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 97 |
Data: Luty 03 2011 13:26:10 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | marek augustynski napisał(a): Jeśli nawet ktoś chciałby myśleć kategoriami sprzed powstaniaTen postęp to również dewaluacja obrazu generalnie, również w sensie I najczęściej pozbyć się złudzeń ahtystycznych i skupić na dobrym dokumentowaniu przeżyć własnych, rodziny, przyjaciół. Już widać jakie I czasem pogodzić się z faktem, że przyjemność kontemplowania fotografii niekoniecznie wiąże się z tworzeniem własnych dzieł. Obraz dewaluuje się tym wolniej im wiedza jego twórcy jest większa, a co za To jest kwestia horyzontów. Nieliczni powiedzą coś, co poruszy wielu. Wielu ma swoje małe historie dla kameralnego grona odbiorców. A szybsze mieszanie w kotle (cyfra) pozwala na szybsze klarowanie rosołu. :-) -- Mirek 98 |
Data: Luty 03 2011 14:22:52 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | >> Ten postęp to również dewaluacja obrazu generalnie, również w sensiena > pewno będzie to miało dobry skutek. Ludzie muszę się wypstrykać, wszystkie No widzisz, ale co to jest dobre dokumentowanie? Drażni mnie samo to stwierdzenie:) Dobra dokumentacja zalatuje albo aspiracją do artyzmu albo irytacją z jego niepowodzenia. > Już widać jakiew > sobie uświadamia nam takie procesy powoli bo jest obrazem nieruchomym, doutożsamia > się ze swoim tworem, brak mu dystansu. Własne dzieła na własny użytek można robić i jest to pozytywne zjawisko. Problem zaczyna się jeśli zaczynasz komuś prawić, że to jest dzieło. Ja jestem zdania, że wyłącznie dzieło na własny użytek może być dziełem. Tzn kiedy wynika ono z potrzeby czynienia go mimo jego samotności. Była o tym gadka na grupie nie tak dawno. > Obraz dewaluuje się tym wolniej im wiedza jego twórcy jest większa, a coza > tym idzie również perspektywa z jakiej patrzy na otaczającą gorzeczywistość, > wizjonerstwo. Technologia rzeczywiście sprzyja szamotaninie z której nicnie > wynika jednak również demaskuje jak ludzie płytko myślą.podpisuję.
Tylko dlatego, że ci nieliczni są w stanie przeniknąć siebie, a to co akurat przenikają okazuje się być wartościowe, czytaj ludzkie. Ci nieliczni muszą być więc nie tylko zdolni do poznania własnej osoby ale również do poznania innych poprzez swój pryzmat. Czyli sami muszą być, czego nie wiedzą zanim się nie poznają, pewną wartością uniwersalną. Wielu ma swoje małe historie dla kameralnego grona odbiorców. pi razy drzwi:) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 99 |
Data: Luty 03 2011 14:57:44 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | marek augustynski napisał(a): I najczęściej pozbyć się złudzeń ahtystycznych i skupić na dobrym Nienachalne, przenikliwe, wywołujące emocje. I czasem pogodzić się z faktem, że przyjemność kontemplowania fotografii Ano właśnie. Problem jest wcześniej: jeśli sam zakładasz, że koniecznie ma powstać dzieło. Uniwersalne i doceniane przez innych. A w efekcie pretensjonalne. To jest kwestia horyzontów. Zdolni owszem, ale jeszcze odważni. Fantazja jest m.in. kwestią odwagi popuszczenia sobie wodzy. Z ryzykiem dotarcia do niewygodnego i obnażenia siebie. -- Mirek 100 |
Data: Luty 03 2011 15:20:57 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | Jak to mówi mój tata, gdy słyszę słowo kultura nóż mi się w kieszeni otwiera. 101 |
Data: Luty 03 2011 15:24:32 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | Kiedy słyszę słowo kultura, odbezpieczam rewolwer 102 |
Data: Luty 03 2011 16:09:49 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: John Smith | marek augustynski napisał(a): Jak to mówi mój tata, gdy słyszę słowo kultura nóż mi się w kieszeni otwiera. W przyszłości postaram się dyskutować bardziej kontrowersyjnie. Inaczej wyjdziemy na TWA. :-) -- Mirek 103 |
Data: Luty 03 2011 16:20:39 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | > Jak to mówi mój tata, gdy słyszę słowo kultura nóż mi się w kieszeniotwiera. > Nic się nie bój. Ja bym na to nie pozwolił:) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 104 |
Data: Luty 03 2011 14:48:03 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: bofh@nano.pl | On 03.02.2011 12:02, marek augustynski wrote: Jeśli nawet ktoś chciałby myśleć kategoriami sprzed powstania Teraz jest szybszy przepływ informacji. Zdjęcie zrobione w Kuala Lumpur, może po 5 minutach być oglądane na całym świecie. Szybsza wymiana idei, pomysłów. Kiedyś 10 osób wpadało na ten sam pomysł, to mogli przez wiele lat nie wiedzieć, że ktoś też wpadł na to. Obraz dewaluuje się tym wolniej im wiedza jego twórcy jest większa, a co za Nie tyle szamotaninie, ułatwia "tworzenie". Sama technika w tej chwili ułatwia studiowanie tematu. Można jeden temat studiować bezkosztowo. Zrobić 200 ujęć, 300. Poszukiwać. W dodatku w czasie poszukiwań już widzimy wstępne rezultaty. I nie ma w tym nic nagannego. Najwięksi malarze nanosili na swoje obrazy poprawki. Przerabiali wielokrotnie szkice. Technika daje w tej chwili możliwość takiego szkicowania i poszukiwania. Pomijając nawet koszt, to wcześniej takie studiowanie tematu było utrudnione. Trzeba było wielu dni na takie eksperymenty. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 105 |
Data: Luty 03 2011 16:39:05 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Henry(k) | Dnia Thu, 03 Feb 2011 14:48:03 +0100, napisał(a): Kiedyś 10 osób wpadało na ten sam pomysł, to mogli przez wiele Teraz jest podobnie - tylko przez nadmiar - nawet jak ktoś wpadnie na coś podobnego to trudno to znaleźć w zalewie pstryków. No i kiedyś w takim przypadku człowiek się cieszył że ktoś inny myśli podobnie, a teraz jest tym przerażony i szuka czegoś jeszcze oryginalniejszego ;-) Pozdrawiam, Henry 106 |
Data: Luty 03 2011 17:21:49 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | > Kiedyś 10 osób wpadało na ten sam pomysł, to mogli przez wiele To już Gombrowicz w 1937 napisał w Ferdydurke, że ludzie nie będą mówić ja powiedziałem, ja pomyślałem, tylko powiedziało mi się, pomyślało mi się. W zborowej świadomości nie ma miejsca na własne myśli ponieważ wszystkie okazują się ułomne. Zwróćcie uwagę na zdania pisane przez filozofów. Kiedyś wydawało się, że choćby taki Platon, był kimś nie z tej ziemi. Dzisiaj coraz częściej staje się jasne, że gość momentami bredził. Postrzegając go przez nasze, współczesne kategorie, wydaje się, że był po prostu głupi. Oczywiście nie był, ale śmiało można powiedzieć, że nasza wiedza czyni go takim. Dzisiaj ludzie chcą być oryginalni z obawy przed własną głupotą. Tyle, że strach tym spowodowany nie może być oryginalny ponieważ nasza głupota jest wszechobecna i zupełnie jasna. Tworzenie jest nierozerwalnie połączone ze strachem, ale w oderwaniu od bycia oryginalnym. To akurat jest bez znaczenia. marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 107 |
Data: Luty 03 2011 21:39:09 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 3 lutego 2011 14:48, wyraził następujacą opinię: On 03.02.2011 12:02, marek augustynski wrote: ... Technologia rzeczywiście sprzyjaNie tyle szamotaninie, ułatwia "tworzenie". Sama technika w tej chwili Tak, ale te szkice czy nawet całe gotowe dzieła zmieniały się w trakcie długotrwałego procesu, twórca miał czas przemyśleć dzieło, czasami zmienić w ogóle koncepcję czy wydźwięk, inaczej rozłożyć akcenty. Nijak się to ma do zrobienia 300 zdjęć i wykasowania ich jeszcze tego samego dnia. Technika daje w tej chwili możliwość takiego szkicowania i No i dobrze, bo trzeba czasu żeby zrozumieć co chce się przekazać :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 108 |
Data: Luty 04 2011 09:14:15 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: bofh@nano.pl | On 03.02.2011 21:39, Dariusz Zygmunt wrote: W czwartek, 3 lutego 2011 14:48, wyraził następujacą opinię: Gdyby dysponował narzędziem, które pozwala szybciej nanosić zmiany to by proces nie był tak długotrwały.
Co Ty z tym czasem tak? Aparat to jest narzędzie. Jak je wykorzystasz to już twój problem. Przy twoim podejściu to rzeźbiarze nie powinni korzystać z metalowych dłut, tylko wszystko robić rogami jelenia i kawałkami krzemienia, bo metalowe dłuto pozwala zbyt szybko stworzyć rzeźbę. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 109 |
Data: Luty 04 2011 10:44:48 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: marek augustynski | >> Technika daje w tej chwili możliwość takiego szkicowania i Myśl co piszesz. Wykorzystanie narzędzia jest tylko wykorzystaniem narzędzia. Problem o którym mówisz to myślenie, a do niego potrzebny jest czas. Nie ma drogi na około nawet jeśli zrobisz 100 zdjęć zamiast dwóch. Szybkostrzelność i jej przełożenie na szybkość myślenia jest złudzeniem. Samo doświadczenie szybkostrzelności, które już każdy ma obecnie za sobą, jest wyłącznie jego poznaniem, że możesz je wykonać.. nawet jeśli odbędzie się to wyłącznie w twojej głowie. Przy marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 110 |
Data: Luty 05 2011 02:38:07 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 4 lutego 2011 09:14, wyraził następujacą opinię: On 03.02.2011 21:39, Dariusz Zygmunt wrote: Gdyby dysponował narzędziem, które pozwala szybciej nanosić zmiany to byTak, ale te szkice czy nawet całe gotowe dzieła zmieniały się w trakcie... Technologia rzeczywiście sprzyjaNie tyle szamotaninie, ułatwia "tworzenie". Sama technika w tej chwili Ależ mieli takie narzędzia, przed rozpowszechnieniem farb olejnych malarzom wprost brakowało czasu, farby wysychały szybko i nanoszenie poprawek było stosunkowo trudne a czasami wręcz niemożliwe. Popularność farb olejnych wzięła się głównie z tego, że można było przedłużyć proces tworzenia dzieła praktycznie w nieskończoność co okazało się korzystne nie tylko z technicznego punktu widzenia ale i koncepcyjnego. Co Ty z tym czasem tak?Technika daje w tej chwili możliwość takiego szkicowania iNo i dobrze, bo trzeba czasu żeby zrozumieć co chce się przekazać :-) Dla twórcy wątku ten motyw był dość istotny, choć w innym nieco kontekście, osobiście uważam że z pewnej perspektywy czasu można zdjęcie ocenić lepiej niż natychmiast po jego zrobieniu. Aparat to jest narzędzie. Jak je wykorzystasz to już twój problem. Przy ?? Wydaje mi się, że nie przeczytałeś co pisałem w tym wątku. Nie namawiam nikogo do stosowania tego czy innego narzędzia, wprost przeciwnie, napisałem że narzędzie nie ma większego znaczenia, ważne jest jedynie podejście do procesu fotografii. Można cyfrą robić kilka zdjęć z sesji a można aparatem "analogowym" wypstrykać w tym samym czasie kilkanaście czy kilkadziesiąt filmów i parę paczek polaroidów jako "podgląd" ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 111 |
Data: Luty 03 2011 21:45:05 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Piotrne | Andrzej Zbierzchowski pisze: Dyscyplinę. Cyfrak rozpuszcza, pozwala na bezkarne marnowanie mnóstwa pstryków spośród których potem wybiera się dobry. Analog zmusza do myślenia bo pomyłki są tu droższe. Dawno temu, kiedy nie wymyślono jeszcze formatu JPG, reportaże z pracy zawodowych fotografów zawsze zawierały ujęcie fotografa robiącego seryjne zdjęcia - pięć zdjęć z tego miejsca, pięć zdjęć z miejsca obok, pięć z bliska... Nie wyglądało to na głębokie zastanawianie się nad każdym pstryknięciem. Pozwolić mogli sobie na to profesjonaliści. A teraz mogą wszyscy - i jest źle? P. 112 |
Data: Luty 05 2011 03:07:45 | Temat: Re: Czy jest tu jakis fotograf, ktory robi fotki tylko analogiem? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 3 lutego 2011 21:45, Piotrne wyraził następujacą opinię: Andrzej Zbierzchowski pisze: Dyscyplinę. Cyfrak rozpuszcza, pozwala na bezkarne marnowanie mnóstwaDawno temu, kiedy nie wymyślono jeszcze formatu JPG, reportaże Ale o o czym to świadczy? Ja też pstrykam niemal zawsze dwa ujęcia tego samego motywu, ot tak na wszelki wypadek, bo może ktoś mrugnął albo coś tam nie wyszło co może na drugim ujęciu będzie OK. Zdjęcia prasowe {bo rozumiem że o takich mówisz} mają to do siebie że po pierwsze muszą się udać, po drugie są do bólu sztampowe, nie ma w nich nic co wymagałoby choć chwili zastanowienia. Co więcej - wymagają refleksu i rutyny bo często jest tłok, ścisk, przepychanki a i "modele" niezbyt cierpliwi. Pozwolić mogli sobie na to profesjonaliści. A teraz mogą Profesjonaliści mają konkretną potrzebę używania takiej funkcjonalności, zwykły "pstrykacz" używa jej {jeśli w ogóle} bo aparat ma taki "ficzer" a nie dlatego, że wymarzył sobie jej istnienie. Ale oczywiście jeśli ktoś potrzebuje to nie ma problemu, przecież wszystko jest dla ludzi - tylko z umiarem ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E |