Hej

Pytanie wynika stąd, że dzisiaj dwa razy spotkałem się ze stojącym na
pasie jezdni samochodami z włączonymi awaryjnymi:

1. Pierwszy raz był tutaj[1], jakaś pani była uprzejma stać ~ 50m przed
   wjazdem do Blue City i czytać sobie mapkę.

2. Drugi raz tutaj[2], jakiś pan był uprzejmy oglądać mijające go
   pojazdy. Dla nie znających DC wyjaśniam że jest to droga, którą się
   wolno nie jeździ (ograniczenie do 80). Muszę przyznać że trochę się
   wystraszyłem kiedy samochód za którym jechałem zmienił pas ze
   skrajnie prawego w lewo odsłaniając ten na awaryjnych. Ciekawe czy
   ktoś mu później wjechał w tył.

Wydawało mi się że jeśli pojazd jest niezdolny do jazdy i nie
uczestniczył w wypadku w którym są ranni to należy usunąć z drogi albo
jeśli to nie jest możliwe to oznaczyć trójkątem. A jeśli jest zdolny do
jazdy, to ma jechać. Nie jest tak?

W żadnym w/w przypadku nie było trójkąta ostrzegawczego.

[1] http://mapa.szukacz.pl/?&nc=52,2102&ec=20,94983&n=52,21019&e=20,94982&z=0&t=WYBRANY%20PUNKT

[2] http://mapa.szukacz.pl/?&nc=52,23604&ec=20,95567&n=52,23604&e=20,95566&z=0&t=WYBRANY%20PUNKT
--
-- = Michal Kochanowicz =-- ==-- ==BOFH==-- ==-- =  =--
-- = PGP key: www.iem(...)/~mkochano/PGP/ or finger me @volt.iem.pw.. =--
-- ==-- ==-- ==-- ==-- ==-- ==Vodka. Connecting people==-- ==-- ==-- ==-- ==-- ==--
A chodzenie po górach SSIE!!!

Michal Kochanowicz  w

Pytanie wynika stąd, że dzisiaj dwa razy spotkałem się ze stojącym na
pasie jezdni samochodami z włączonymi awaryjnymi:

1. Pierwszy raz był tutaj[1]

Czyli obszar zabudowany i nie autostrada ani nie droga ekspresowa

jakaś pani była uprzejma stać ~ 50m przed wjazdem do Blue City i czytać
sobie mapkę.

A co miała robić w oczekiwaniu na pomoc drogową?

2. Drugi raz tutaj[2],

Czyli jw.

jakiś pan był uprzejmy oglądać mijające go pojazdy.

Jw.

Wydawało mi się że jeśli pojazd jest niezdolny do jazdy i nie
uczestniczył w wypadku w którym są ranni to należy usunąć z drogi albo
jeśli to nie jest możliwe to oznaczyć trójkątem.

Wydawało się

A jeśli jest zdolny do jazdy, to ma jechać. Nie jest tak?

Szklaną kulę masz? ;P  Bo niby na jakiej podstawie twierdzisz, że mogli
jechać?

W żadnym w/w przypadku nie było trójkąta ostrzegawczego.

A musi być?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Michal Kochanowicz napisał(a):

Wydawało mi się że jeśli pojazd jest niezdolny do jazdy i nie
uczestniczył w wypadku w którym są ranni to należy usunąć z drogi albo
jeśli to nie jest możliwe to oznaczyć trójkątem. A jeśli jest zdolny do
jazdy, to ma jechać. Nie jest tak?

Światła awaryjne w żaden sposób nie powiększają prawa do zatrzymywania się.
Wiadomo że jak komuś samochód odmówił posłuszeństwa to siła wyższa.
Co do konkretnych miejsc to nie znam ich - jeżeli wolno tam się zatrzymywać to nie zrobili nic złego, jeżeli jest tam zakaz to niezależnie od włączenia awaryjnych złamali prawo.

Hello Tomasz,

Thursday, December 28, 2006, 10:35:10 PM, you wrote:

Wydawało mi się że jeśli pojazd jest niezdolny do jazdy i nie
uczestniczył w wypadku w którym są ranni to należy usunąć z drogi albo
jeśli to nie jest możliwe to oznaczyć trójkątem. A jeśli jest zdolny do
jazdy, to ma jechać. Nie jest tak?

Światła awaryjne w żaden sposób nie powiększają prawa do zatrzymywania się.
Wiadomo że jak komuś samochód odmówił posłuszeństwa to siła wyższa.
Co do konkretnych miejsc to nie znam ich - jeżeli wolno tam się
zatrzymywać to nie zrobili nic złego, jeżeli jest tam zakaz to
niezależnie od włączenia awaryjnych złamali prawo.

Jeśli tam faktycznie _jest_ zakaz.

--
Best regards,
 RoMan                           

Wiadomo że jak komuś samochód odmówił posłuszeństwa to siła wyższa.

I tylko w tym wypadku można włączyć awaryjne.

Co do konkretnych miejsc to nie znam ich - jeżeli wolno tam się
zatrzymywać to nie zrobili nic złego

Zrobili: włączyli awaryjne.

jeżeli jest tam zakaz to niezależnie od włączenia awaryjnych złamali

prawo.

Chyba, że auto się zepsuło i czeka na lawetę.
Jeśli stanęli na zakazie - złamali prawo
Jeśli dodatkowo włączyli awaryjne - złamali podwójnie

Mnie kiedyś policjant zatrzymał do kontroli. Stanąłem i włączyłem awaryjne.
Dostał mi się opieprz od pana władzy za te światełka. Później sprawdziłem
i... miał rację.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

Lukasz  w

Mnie kiedyś policjant zatrzymał do kontroli. Stanąłem i włączyłem awaryjne.
Dostał mi się opieprz od pana władzy za te światełka. Później sprawdziłem
i... miał rację.

Czyli który przepis zabrania włączenia bez polecenia kontrolującego?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Lukasz napisał(a):

Jeśli dodatkowo włączyli awaryjne - złamali podwójnie

Mnie kiedyś policjant zatrzymał do kontroli. Stanąłem i włączyłem awaryjne.
Dostał mi się opieprz od pana władzy za te światełka. Później sprawdziłem
i... miał rację.

Więc widocznie lubartowska policja nie zna przepisów bo ilekroć miałem kontrolę pan "niebieski" mowil zeby wyłączyć silnik i włączyć światełka awaryjne...

Pozdrawiam R.

--
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://rmazurek.yoyo.pl <<<
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo

On Fri, 29 Dec 2006 14:03:25 +0100,  R. wrote:

Lukasz napisał(a):

Mnie kiedyś policjant zatrzymał do kontroli. Stanąłem i włączyłem awaryjne.
Dostał mi się opieprz od pana władzy za te światełka. Później sprawdziłem
i... miał rację.

Więc widocznie lubartowska policja nie zna przepisów bo ilekroć miałem
kontrolę pan "niebieski" mowil zeby wyłączyć silnik i włączyć światełka
awaryjne...

Moze kolega czatowal na nastepnego jelenia :-)

J.

Użytkownik "R."  napisał w wiadomości

Lukasz napisał(a):

> Jeśli dodatkowo włączyli awaryjne - złamali podwójnie
>
> Mnie kiedyś policjant zatrzymał do kontroli. Stanąłem i włączyłem

awaryjne.

> Dostał mi się opieprz od pana władzy za te światełka. Później

sprawdziłem

> i... miał rację.

Więc widocznie lubartowska policja nie zna przepisów bo ilekroć miałem
kontrolę pan "niebieski" mowil zeby wyłączyć silnik i włączyć światełka
awaryjne...

No i dobrze.

Użytkownik "Michal Kochanowicz"  napisał w
wiadomości

Hej

Pytanie wynika stąd, że dzisiaj dwa razy spotkałem się ze stojącym na
pasie jezdni samochodami z włączonymi awaryjnymi:

Zasady używania świateł awaryjnych nie zostały określone więc są używane do
różnych celów. Jest obowiązek sygnalizowania postoju w przypadku uszkodzenia
lub wypadku, ale nie zawsze i sposoby są różne. Sygnalizuje się tam, gdzie
postój na jezdni jest zabroniony a na poboczu jeśli pojazd nie jest dobrze
widoczny. Jeśli nie ma świateł awaryjnych należy użyć pozycyjnych. Na
obszarze zabudowanym wystarczają same awaryjne, a jak ich brak to
pozycyjne+trójkąt.

neelix

On Thu, 28 Dec 2006 20:58:50 +0000 (UTC),  Michal Kochanowicz wrote:

Wydawało mi się że jeśli pojazd jest niezdolny do jazdy i nie
uczestniczył w wypadku w którym są ranni to należy usunąć z drogi albo
jeśli to nie jest możliwe to oznaczyć trójkątem. A jeśli jest zdolny do
jazdy, to ma jechać. Nie jest tak?
W żadnym w/w przypadku nie było trójkąta ostrzegawczego.

Przeciez trojkat bys zaraz zniszczyl, tak jechales :-)

Jesli na drodze nie jest zakazane parkowanie, to parkowac mozna :-)
A jak ci sie auto zepsuje to przeciez nie mozesz dalej jechac :-)

Art. 50. 1. Kierujacy pojazdem jest obowiazany sygnalizowac postój
pojazdu silnikowego lub przyczepy z powodu uszkodzenia lub wypadku:
  1)  na autostradzie lub drodze ekspresowej - w kazdym przypadku;
  2)  na pozostalych drogach twardych:
a)    poza obszarem zabudowanym - w razie postoju na jezdni w miejscu,
w którym jest to zabronione, a na poboczu, jezeli pojazd nie jest
widoczny z dostatecznej odleglosci,

b)    na obszarze zabudowanym - w razie postoju na jezdni w miejscu, w
którym zatrzymanie jest zabronione.

2. Postój pojazdu, o którym mowa w ust. 1, nalezy sygnalizowac w
sposób nastepujacy:
  1)  na autostradzie lub drodze ekspresowej - przez:
a)    wlaczenie swiatel awaryjnych pojazdu, a jezeli pojazd nie jest w
nie wyposazony, nalezy wlaczyc swiatla pozycyjne,
b)    umieszczenie ostrzegawczego trójkata odblaskowego w odleglosci
100 m za pojazdem; trójkat ten umieszcza sie na jezdni lub poboczu,
odpowiednio do miejsca unieruchomienia pojazdu;

  2)  na pozostalych drogach:
a)    poza obszarem zabudowanym - przez umieszczenie w odleglosci
30-50 m za pojazdem ostrzegawczego trójkata odblaskowego i wlaczenie
swiatel awaryjnych; w razie gdy pojazd nie jest wyposazony w swiatla
awaryjne, nalezy wlaczyc swiatla pozycyjne,

b)    na obszarze zabudowanym - przez wlaczenie swiatel awaryjnych, a
jezeli pojazd nie jest w nie wyposazony, nalezy wlaczyc swiatla
pozycyjne i umiescic ostrzegawczy trójkat odblaskowy za pojazdem lub
na nim, na wysokosci nie wiekszej niz 1 m.

3. Sygnalizowanie, o którym mowa w ust. 1 i 2, obowiazuje przez caly
czas postoju pojazdu.

Jak widac przepis jest skomplikowany, ale zachowanie jak najbardziej
prawidlowe, a moze nawet przysluge ci zrobil swiatla wlaczajac,
bo moze nie musial :-)

J.