Musze oddac mojego paska do blacharza bo zderzak jest wgiety i klapa tylna troche tez (passat kombi). Nie wiem czy to pytanie jest na miejscu i facet ma bardzo dobra opinie ale jak sie zabezpieczyc przed tym, zeby auto stojac u lakiernika kilka dni nie zostalo np przez pracownikow okradzione z czegos, co zauwaze po jakims czasie (airbag, jakas czesc)?
Moze jestem przewrazliwiony ale kiedys oddajac Laga do mechanika (serwis renault) mieli zlikwidowac wyciek oleju od wspomagania a dostalem auto nadal cieknace z bledami w komputerze. Panowie twierdzili, ze nic nie robili a ja bylem na 100% pewny ze bylo ok i nie palila mi sie ta kontrolka service. No i teraz, jak sie (prawnie? moze jakos inaczej? Zdjecia zrobic) zabezpieczyc przed przykrymi niespodziankami?
--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynką? murzynką?
S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach