Grupy dyskusyjne   »   Czy na miescie jest jakas nowa moda???

Czy na miescie jest jakas nowa moda???



1 Data: Lipiec 16 2008 11:56:56
Temat: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka
Troche mnie sie trasa biegowa zmienila bo most zamkli i jak truchtam to mam
szanse obserwowac trendy w warszawskim motocyklizmie. Od pewnego czasu wiem
ze nie wypada jezdzic w butach motocyklowych a w zasadzie max to adasie do
kostki (lepiej takie modne czolenka jakie robi puma). Ale ostatnio 90%
driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki. Dzis rano
Rozbrat/Ksiazeca laseczka na dukati mi takimi blysnela chwile potem kolezka
na ZRX7 na czech krzyzach. Pare dni temu kolezka instruktor nauki jazdy na
jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS nawet pozwolil mi odczytac
szacowna marke butkow i skarpeteczek.

 Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

Tytus



2 Data: Lipiec 16 2008 12:13:37
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Norbi 

Tytus z Fabryki pisze:


 Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????


Jakbys zaczal prac w Vizirze bys tez mogl blyskac... :)

Norbi
KFazer'03

3 Data: Lipiec 16 2008 10:15:50
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Swiety Jimmie 

Tytus z Fabryki  napisał(a):

mam
szanse obserwowac trendy w warszawskim motocyklizmie. Od pewnego czasu
wiem
ze nie wypada jezdzic w butach motocyklowych a w zasadzie max to adasie do
kostki (lepiej takie modne czolenka jakie robi puma). Ale ostatnio 90%
driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki. Dzis rano
Rozbrat/Ksiazeca laseczka na dukati mi takimi blysnela

To nie tylko w DC nowa moda panuje. Dzis w godzinach bardzo porannych
widzialem jakiegos artyste smigajacego na "jajku" w adasiach, bez skarpet,
bez rekawiczek, w niezapietej ortalionowej kurteczce. OK, ja nie jestem
mistrzem poprawnosci politycznej - w koncu sam zwykle jezdze w braincapie, a
w upal zdarza sie ze w T-shircie i kamizelce (ale zawsze z zolwiem ;-) )
Nie powinienem sie moze zatem przyp****lac. Ale... zalozmy, ze po prostu
porazily mnie wrazenia natury estetycznej; zarowno samego ubioru, jak i jego
spojnosci z typem motocykla. A ze o gustach sie nie dyskutuje, to lepiej juz
skoncze ;-)

Pozdr,
Jimmie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Lipiec 16 2008 12:35:02
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Monster 



--

Użytkownik "Swiety Jimmie"  napisał w wiadomo¶ci

 Dzis w godzinach bardzo porannych

widzialem jakiegos artyste smigajacego na "jajku" w adasiach, bez skarpet,
bez rekawiczek, w niezapietej ortalionowej kurteczce.

Niech im na zdrowie..rozumiem jak jest gor±co-w z tydzień temu był bardzo
chłodny poranek i kropiło,darł go¶ć Rszóstk± ze 160-180 w adidaskach, też
bez skarpet,bez rękawic jedynie jak±¶ lansersk± kurtałkę
miał,rozumiem,tfardziel,ale było normalnie zimno no i deszcz tłuk±cy po
palcach..ale może go to kręci:-)


Monster
BMW R1100S

5 Data: Lipiec 16 2008 13:05:20
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: []v[]artec 

Swiety Jimmie pisze:

> ciach (...)

Ale... zalozmy, ze po prostu porazily mnie wrazenia natury estetycznej; zarowno samego ubioru, jak i jego spojnosci z typem motocykla. A ze o gustach sie nie dyskutuje, to lepiej juz skoncze ;-)

Widziałem kolegę na jajku w maratońskich (żeby nie było - bardzo krótkich i zwiewnych) spodenkach, adidaski bez sofiksów, bez rękawic, ale skórka z protektorami na górze się pasła. Bo mam skórkę, a co ! Może to i by pasowało jakby to jajko miało ¶ci±gnięte dolne owiewki :P, ale tak to siako¶ tak nie bardzo :P

--
Martec - Jelenia Góra
..:: GSF 600S '00

6 Data: Lipiec 16 2008 13:27:23
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: juhass 

Swiety Jimmie pisze:

Tytus z Fabryki  napisał(a):
mam szanse obserwowac trendy w warszawskim motocyklizmie. Od pewnego czasu
wiem
ze nie wypada jezdzic w butach motocyklowych a w zasadzie max to adasie do kostki (lepiej takie modne czolenka jakie robi puma). Ale ostatnio 90% driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki. Dzis rano Rozbrat/Ksiazeca laseczka na dukati mi takimi blysnela

To nie tylko w DC nowa moda panuje. Dzis w godzinach bardzo porannych widzialem jakiegos artyste smigajacego na "jajku" w adasiach, bez skarpet, bez rekawiczek, w niezapietej ortalionowej kurteczce.
<ciach..>

Miałem okazje pojeĽdzić trochę po ostravie ostatnio, autem niestety ale w sumie za ciuszkami na moto bo wybór tam większy niż u nas. No i jako¶ tak więcej tam jedno¶ladów, nie spotkałem nikogo, kto jeĽdziłby w polskim stylu tzn klapki+ tshirt, no ale do¶ć chłodno było. Wszyscy których widziałem mieli strój kompletny ew. jeansy ale kurtka, rękawiczki, że o kasku nie wspomne zawsze. Nawet kole¶ na skuterku 50-tce miał kurtkę i rekawiczki. Jaka¶ inna kultura??


--
Pozdrawiam:
juhass (vfr800)
gliwice/trzebinia

7 Data: Lipiec 16 2008 15:10:08
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: blady_F409 


Użytkownik "juhass"  napisał w wiadomo¶ci

Miałem okazje pojeĽdzić trochę po ostravie ostatnio, autem niestety ale w sumie za ciuszkami na moto bo wybór tam większy niż u nas. No i jako¶ tak więcej tam jedno¶ladów, nie spotkałem nikogo, kto jeĽdziłby w polskim stylu tzn klapki+ tshirt, no ale do¶ć chłodno było. Wszyscy których widziałem mieli strój kompletny ew. jeansy ale kurtka, rękawiczki, że o kasku nie wspomne zawsze. Nawet kole¶ na skuterku 50-tce miał kurtkę i rekawiczki. Jaka¶ inna kultura??

No, popatrz, a jak w tamtym roku byłem w Czarnogórze, to tam kolesie i koleżanki pomykały z kaskami powieszonymi na kierownicy, albo na siedzeniu pod siatk±. Reszta stroju luĽno plażowa - klapki, szorty, krótki rękaw. Pewnie u nich obowi±zek jest posiadania, a nie używania. Albo musza używać, ale kultura inna. :)

b.

8 Data: Lipiec 16 2008 16:08:32
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Mat S 

blady_F409 zapodał:

Pewnie u nich obowi±zek jest posiadania, a nie używania. Albo musza
używać, ale kultura inna. :)

Ano fakt - kolo w k±pielówkach i klapkach na Hayabusie w Budvie to była
norma... Może oni te kaski zd±żaj± założyć przed impaktem w razie wypadku? W
powietrzu w sensie...

MS

9 Data: Lipiec 17 2008 00:26:46
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor:

Miałem okazje pojeĽdzić trochę po ostravie ostatnio, autem niestety ale
w sumie za ciuszkami na moto bo wybór tam większy niż u nas. No i jako¶
tak więcej tam jedno¶ladów, nie spotkałem nikogo, kto jeĽdziłby w
polskim stylu tzn klapki+ tshirt, no ale do¶ć chłodno było. Wszyscy
których widziałem mieli strój kompletny ew. jeansy ale kurtka,
rękawiczki, że o kasku nie wspomne zawsze. Nawet kole¶ na skuterku
50-tce miał kurtkę i rekawiczki. Jaka¶ inna kultura??

A ja jak byłem na rodos to w kasku mało kto jeĽdził, wszyscy t-shirty
i krótkie spodenki, spódniczki, na skuterach często klapki. Za to po
kilkudniowym wpatrywaniu urzekło mnie bardzo jak jeĽdzili... vmax z
50km/h, lajtowo i spokojnie, bez wyprzedzania wszystkiego co się
rusza... tak, na rodos było fajnie :)

10 Data: Lipiec 17 2008 09:33:40
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

 pisze:

A ja jak byłem na rodos to w kasku mało kto jeĽdził, wszyscy t-shirty
i krótkie spodenki, spódniczki, na skuterach często klapki. Za to po
kilkudniowym wpatrywaniu urzekło mnie bardzo jak jeĽdzili... vmax z
50km/h, lajtowo i spokojnie, bez wyprzedzania wszystkiego co się
rusza... tak, na rodos było fajnie :)

t-shirt? akurat tam to lepiej co¶ mieć z długimi rękawami. i to nie ze względu na glebę. mieszkańcy, to może przyzwyczajeni s± do słońca takiego, my nie. spaliłem se tam łapy nieĽle. ale rękawiczki miałem! zabrałem z domu :)

--
gildor
9'99

11 Data: Lipiec 16 2008 03:49:28
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: dawidos 

On 16 Lip, 11:56, "Tytus z Fabryki"  wrote:

... na jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS ...

Tytus

No, no tylko nie pierdopedzie.

--
Dawidos
GS500

12 Data: Lipiec 16 2008 13:06:52
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Agent 0700 

No, no tylko nie pierdopedzie.
GS500

Motocykle sie zaczynaja od 600 :-)

Wiem bo mam :-)

Pozdrawiam

Jacek

13 Data: Lipiec 16 2008 13:30:10
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: jeDrASS 

Agent 0700 pisze:

No, no tylko nie pierdopedzie.
GS500

Motocykle sie zaczynaja od 600 :-)

Wiem bo mam :-)

drugie pół litra mam w kufrze.. ;-)

--
jeDrASS

14 Data: Lipiec 16 2008 14:56:48
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: James 

"Agent 0700" wrote...

No, no tylko nie pierdopedzie.
GS500

Motocykle sie zaczynaja od 600 :-)

eeee tam... wszystko ponizej lytra to zabawki dla mnientkich siurkuf. R1 to
minimum
Wiem... bo nie mam ;)

--
James

15 Data: Lipiec 16 2008 20:04:49
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: FanTomas 


No, no tylko nie pierdopedzie.
GS500

Motocykle sie zaczynaja od 600 :-)

eeee tam... wszystko ponizej lytra to zabawki dla mnientkich siurkuf. R1
to minimum
Wiem... bo nie mam ;)

--
James



no to ci 2 cm3 brakuje:)

16 Data: Lipiec 16 2008 13:43:37
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

Tytus z Fabryki pisze:

Siemka
Troche mnie sie trasa biegowa zmienila bo most zamkli i jak truchtam to mam szanse obserwowac trendy w warszawskim motocyklizmie. Od pewnego czasu wiem ze nie wypada jezdzic w butach motocyklowych a w zasadzie max to adasie do kostki (lepiej takie modne czolenka jakie robi puma). Ale ostatnio 90% driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki. Dzis rano Rozbrat/Ksiazeca laseczka na dukati mi takimi blysnela chwile potem kolezka na ZRX7 na czech krzyzach. Pare dni temu kolezka instruktor nauki jazdy na jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS nawet pozwolil mi odczytac szacowna marke butkow i skarpeteczek.

 Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

no, ja też czasem miewam białe. jak mi ciemne wyjd± a do pralni mnie nie zaniesie, to zakładam co mam. a mam tych białych, oj mam.
tylko adidasków się nie dorobiłem. mam riboki ;)
czarne motto + alpinestarsy za kostę i... biało¶ć spod nogawki

--
gildor
9'99

17 Data: Lipiec 16 2008 13:57:09
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***Użytkownik "gildor"
 tylko adidasków się nie dorobiłem. mam riboki ;)

O Ty biedny...:)))

Tytus

18 Data: Lipiec 16 2008 14:05:50
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

tylko adidasków się nie dorobiłem.

Na bazarach bywaja Adonisy. Tanie i z daleka nikt nie pozna.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

19 Data: Lipiec 16 2008 14:19:50
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

Kuczu pisze:

gildor pisze:

tylko adidasków się nie dorobiłem.

Na bazarach bywaja Adonisy. Tanie i z daleka nikt nie pozna.

ja sie nie ubieram na bazarach! mam swoja godno¶ć! ja sie ubieram w ciuchlandach!

--
gildor
9'99

20 Data: Lipiec 16 2008 14:27:19
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

ja sie nie ubieram na bazarach!

Zacznij, czasem warto.

ja sie ubieram w ciuchlandach!

W ciuchowych szrotach nie wolno sprzedawac butow.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

21 Data: Lipiec 16 2008 14:29:55
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

Kuczu pisze:

gildor pisze:

ja sie nie ubieram na bazarach!

Zacznij, czasem warto.

ja sie ubieram w ciuchlandach!

W ciuchowych szrotach nie wolno sprzedawac butow.

a. faktycznie. przecież to musie ¶mierdzieć inaczej.

--
gildor
9'99

22 Data: Lipiec 16 2008 14:59:45
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: marider 

Tytus z Fabryki pisze:

Siemka
Troche mnie sie trasa biegowa zmienila bo most zamkli i jak truchtam to mam szanse obserwowac trendy w warszawskim motocyklizmie. Od pewnego czasu wiem ze nie wypada jezdzic w butach motocyklowych a w zasadzie max to adasie do kostki (lepiej takie modne czolenka jakie robi puma). Ale ostatnio 90% driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki.


Po pierwszej glebie i szlifowaniu asfaltu kostka, dupa, rekoma, plecami itd (do wyboru) pojda po rozum do glowy, na 100%. Sam tak mialem, ale w koncu madry Polak po szkodzie ;) Po takich doswiadczeniach wiem ze lepsza byle jaka skora i buty na moto niz najlepsze jeansy/adasie :)

Pzdr
--
marider
Wyjatkowa R1 + dodatki = sprzedam ;)
http://tinyurl.com/yvjtdk

23 Data: Lipiec 16 2008 14:40:44
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: zolnierz 

trochę offtopic
http://net.bialystok.pl/~marider/Sale/Yamaha/photos/photo_21.html
To na półce to amor skrętu jest ?

Pozdrawiam,
Z


--
Wysłano z czytnika ¦cigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

24 Data: Lipiec 17 2008 01:01:11
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda??? [OT]
Autor: marider 

zolnierz pisze:

trochę offtopic
http://net.bialystok.pl/~marider/Sale/Yamaha/photos/photo_21.html
To na półce to amor skrętu jest ?

Pozdrawiam,
Z

Tak, byl. Sprzedany.

Pzdr
--
marider
Wyjatkowa R1 + dodatki = sprzedam ;)
http://tinyurl.com/yvjtdk

25 Data: Lipiec 16 2008 16:57:32
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: de Fresz 

On 2008-07-16 11:56:56 +0200, "Tytus z Fabryki"  said:

Ale ostatnio 90% driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki.

Mnie za to wzrusza zaobserwowana w tym roku moda na jazde bez rekawiczek. Gdzies tak ponad polowa mijanych motocyklistow ma gole lapki. Pikus ci w Adidaskach, ale widuje i takich w full stroju, ale bez rekawiczek. I w miescie i w trasie. Oj, bedzie bolalo.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

26 Data: Lipiec 16 2008 16:59:36
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

de Fresz pisze:

On 2008-07-16 11:56:56 +0200, "Tytus z Fabryki"  said:

Ale ostatnio 90% driverow do tych butkow zaklada eleganckie biale skarpeteczki.

Mnie za to wzrusza zaobserwowana w tym roku moda na jazde bez rekawiczek. Gdzies tak ponad polowa mijanych motocyklistow ma gole lapki. Pikus ci w Adidaskach, ale widuje i takich w full stroju, ale bez rekawiczek. I w miescie i w trasie. Oj, bedzie bolalo.

no i co? ja jeżdżę nawet w szortach ale w rekawiczkach i mnie już boli. chyba reumatyzm nie ominie. paluszków dłoni, nie kolanek.

--
gildor
9'99

27 Data: Lipiec 16 2008 18:56:43
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: zakan 


K6
Użytkownik "Tytus z Fabryki" :

Pare dni temu kolezka instruktor nauki jazdy na
jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS nawet pozwolil mi odczytac
szacowna marke butkow i skarpeteczek.

 Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

W stolycy jest tez moda na jezdzenie kursantow z L-ka wogole bez
jakichkolwiek rekawiczek. Instruktorom to wogole nie przeszkadza . A czym
skorupka...:((


--
pozdro
zakan
1,0 K6

28 Data: Lipiec 16 2008 19:34:01
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: James 

"zakan" wrote...


K6
Użytkownik "Tytus z Fabryki" :
Pare dni temu kolezka instruktor nauki jazdy na
jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS nawet pozwolil mi odczytac
szacowna marke butkow i skarpeteczek.

 Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

W stolycy jest tez moda na jezdzenie kursantow z L-ka wogole bez
jakichkolwiek rekawiczek. Instruktorom to wogole nie przeszkadza . A czym
skorupka...:((

A ja tego zupelnie nie rozumiem... takie typowe podejscie w naszym kraju.
Kazdy patrzy tylko na innych i tylko pouczac chce.... po co? A co jednego z
drugim obchodzi, ze jakis tam gosc ma biale skarpetki, albo nie ma
rekawiczek? Przeciez to jego bedzie bolalo jak sie wysypie. Ludzie,
zacznijcie patrzec na siebie, a nie na innych!

--
Pozdro
James

29 Data: Lipiec 16 2008 19:49:29
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

James pisze:

A ja tego zupelnie nie rozumiem... takie typowe podejscie w naszym kraju.
Kazdy patrzy tylko na innych i tylko pouczac chce.... po co? A co jednego z
drugim obchodzi, ze jakis tam gosc ma biale skarpetki, albo nie ma
rekawiczek? Przeciez to jego bedzie bolalo jak sie wysypie. Ludzie,
zacznijcie patrzec na siebie, a nie na innych!

no popatrz. zgoda panie.

ps. zaraz sie odezwie który¶, co to placi na czyjes leczenie.

--
gildor
9'99

30 Data: Lipiec 16 2008 22:31:31
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: morghul 

ps. zaraz sie odezwie który¶, co to placi na czyjes leczenie.

Noooo... a potem z naszych podatków się lecz±! Jak kupi± kombinezon porz±dny, kask za przynajmniej tysiaka ;) i reszte ekwipunku to za swoje, prawda? :)

--

Dawid

31 Data: Lipiec 16 2008 19:54:34
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kocur57 


Użytkownik "James"  napisał w wiadomo¶ci

A ja tego zupelnie nie rozumiem... takie typowe podejscie w naszym kraju.
Kazdy patrzy tylko na innych i tylko pouczac chce.... po co? A co jednego
z
drugim obchodzi, ze jakis tam gosc ma biale skarpetki, albo nie ma
rekawiczek? Przeciez to jego bedzie bolalo jak sie wysypie. Ludzie,
zacznijcie patrzec na siebie, a nie na innych!
posluchajcie tego Pana, bo dobrze gada.
Przeciez to jego dupa zostanie  na asfalcie. Dopuki swoim zachowaniem nie
stwarza zagrozenia dla innych (a jezdzac bez zbroji nie stwarza) to mam go w
powazaniu. Dla mnie to moze sobie jezdzic nawet na golasa. BTW w przypadku
Pan to bym byl nawet za tym. ;o)

zdrowia

Kocur57
GSX 750 Inazuma

32 Data: Lipiec 16 2008 21:33:42
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: chomiczon 

Kocur57 pisze:

Użytkownik "James"  napisał w wiadomo¶ci


powazaniu. Dla mnie to moze sobie jezdzic nawet na golasa. BTW w przypadku Pan to bym byl nawet za tym. ;o)


eee, niezbyt smaczny widok ... cycki pod pachami

33 Data: Lipiec 16 2008 23:55:05
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kocur57 


Użytkownik "chomiczon"  napisał w wiadomo¶ci

Kocur57 pisze:

eee, niezbyt smaczny widok ... cycki pod pachami
zdrowy cycek do 100km/h pod pache nie wejdzie. Przynajmniej bedzie wiadomo
co za towar.
ale to chyba OT ;o)

34 Data: Lipiec 17 2008 10:08:59
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

James pisze:

A co jednego z
drugim obchodzi, ze jakis tam gosc ma biale skarpetki, albo nie ma
rekawiczek? Przeciez to jego bedzie bolalo jak sie wysypie. Ludzie,
zacznijcie patrzec na siebie, a nie na innych!


Ja mam w glebokim powazaniu to czy jakis dresiarz-lanser zoztanie bez skory, czy troche mu jej zostanie po glebie, ale dzieciarnia gapi sie na to i pozniej robi tak samo "bo ten na cebeerce taka fajna dupe wyrwal, a jezdzil w samych adidkach, a ci okreceni od gory do dolu w jakies dziwne ubrania (pewnie strasznie gorace), to chyba z Norwegii przyjechali."
Niestety tak to juz u nas jest, ze glupie wzorce latwiej sie przyjmuja. Jest to tym bardziej niebezpieczne, ze gwaltownie rosnie liczba jednosladow na drogach i przyjmowanie takich zlych wzorcow bedzie roslo lawinowo.
Czesto tu na grupie sa narzekania na jakies artykuly i reportarze w mediach, na nierzetelnosc i zajmowanie sie wylacznie patologia w naszym srodowisku. Ale zaraz w innym watku pojawia sie takie "a co to jednego z dugim obchodzi, ze jakis tam gosc...". Nic samo sie nie zrobi, wiec moim zdaniem nalezy albo pietnowac nie najlepsze zachowania innych, albo nie narzekac na to, że ci inni psuja opinie calemu swiatkowi motocyklowemu.
Obojetnosc, drodzy Panstwo, jest wygodna, ale nie najlepsza.


--
Arek

35 Data: Lipiec 17 2008 10:15:36
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

Ja mam w glebokim powazaniu to czy jakis dresiarz-lanser zoztanie bez skory, czy troche mu jej zostanie po glebie, ale dzieciarnia gapi sie na to i pozniej robi tak samo

Czesto tu na grupie sa narzekania na jakies artykuly i reportarze w mediach, na nierzetelnosc i zajmowanie sie wylacznie patologia w naszym srodowisku. Ale zaraz w innym watku pojawia sie takie "a co to jednego z dugim obchodzi, ze jakis tam gosc...". Nic samo sie nie zrobi, wiec moim zdaniem nalezy albo pietnowac nie najlepsze zachowania innych, albo nie narzekac na to, że ci inni psuja opinie calemu swiatkowi motocyklowemu.
Obojetnosc, drodzy Panstwo, jest wygodna, ale nie najlepsza.

znaczy uważasz, że moim psim (wiem wiem, pl.rec.zwierzaki) obowi±zkiem jest zatrzymac typa i mu nawsadzać, że jest debil bo ludzie patrz± i się ucz±? co¶ ci na głowę padło? a nie uważasz, że od tego jak się kto¶ "prowadzi" s± rodzice? i że oni sowim dzieciom powinny przekazać podstawowe zasady życia w społeczeństwie i jak żyć bezpiecznie?
jak kto¶ lata w t-shircie to wg Ciebie patologia? czyli całe to zapyziałe południowe europisko to banda niedouczonych debili, patologia europy. no ladnie.
my tu o ubiorze dyskutujemy (w sumie o rekawiczkach), nie o lataniu czysta na gumie w kurku pasem motocyklowym. widzisz różnicę?

--
gildor
9'99

36 Data: Lipiec 17 2008 10:49:48
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

znaczy uważasz, że moim psim (wiem wiem, pl.rec.zwierzaki) obowi±zkiem jest zatrzymac typa i mu nawsadzać, że jest debil bo ludzie patrz± i się ucz±? co¶ ci na głowę padło? a nie uważasz, że od tego jak się kto¶ "prowadzi" s± rodzice? i że oni sowim dzieciom powinny przekazać podstawowe zasady życia w społeczeństwie i jak żyć bezpiecznie?
jak kto¶ lata w t-shircie to wg Ciebie patologia? czyli całe to zapyziałe południowe europisko to banda niedouczonych debili, patologia europy. no ladnie.
my tu o ubiorze dyskutujemy (w sumie o rekawiczkach), nie o lataniu czysta na gumie w kurku pasem motocyklowym. widzisz różnicę?


Czy ja gdzie¶ pisałem, że masz zatrzymywać kogokolwiek i mu cokolwiek w cokolwiek nawsadzać?
Nie każdy rodzic jeĽdzi motocyklem i wie jak należy być ubranym, więc nie wymagaj od nich żeby wpajali komukolwiek jeżdżenia w ochraniaczach, bo sk±d maj± wiedzieć, że s± one potrzebne i ich brak może wyj¶ć bokiem (mówię tu w sumie o rękawiczkach) po jakim¶ czasie i wcale nie potrzeba do tego gleby. Tak± wiedzę należy czerpać od osób, które to wiedz±, ale nie maj± wszystkiego w dupie i chc± zaoszczędzić innym bólu. Je¶li kto¶ mimo tłumaczeń wie lepiej, to kij mu w oko - jego sprawa.
Zapewne zauważyłe¶, że nie jeste¶my (a przynajmniej ja) na tym całym zapyziałym południowym europisku, temperatura i warunki pogodowe s± nieco inne niż tam i inna jest kultura jazdy. Widzisz różnicę?

--
Arek

37 Data: Lipiec 17 2008 11:03:45
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:

znaczy uważasz, że moim psim (wiem wiem, pl.rec.zwierzaki) obowi±zkiem jest zatrzymac typa i mu nawsadzać, że jest debil bo ludzie patrz± i się ucz±? co¶ ci na głowę padło? a nie uważasz, że od tego jak się kto¶ "prowadzi" s± rodzice? i że oni sowim dzieciom powinny przekazać podstawowe zasady życia w społeczeństwie i jak żyć bezpiecznie?
jak kto¶ lata w t-shircie to wg Ciebie patologia? czyli całe to zapyziałe południowe europisko to banda niedouczonych debili, patologia europy. no ladnie.
my tu o ubiorze dyskutujemy (w sumie o rekawiczkach), nie o lataniu czysta na gumie w kurku pasem motocyklowym. widzisz różnicę?


Czy ja gdzie¶ pisałem, że masz zatrzymywać kogokolwiek i mu cokolwiek w cokolwiek nawsadzać?

po¶rednio. "nic samo się nie zrobi".

Nie każdy rodzic jeĽdzi motocyklem i wie jak należy być ubranym, więc

każdy rodzic powinien mieć na względzie nauczanie dot. bezpieczeństwa. tak samo na motocyklu, rowerze, jak i podczas skoku ze spadochronem, je¶li jego dziecko ma taki kaprys.

nie wymagaj od nich żeby wpajali komukolwiek jeżdżenia w ochraniaczach,

e-e. nie rozumiesz. nie zamierzam niczego wpajać ze powinni, tylko to, jak może się skończyć jazda bez. każdy ma swój rozum, a ja byłbym hipokryta ucz±c o czym¶, czego nie robię np.
moja matka, jak ostatnio jechali¶my autem zdziwiła się, że "strasznie dużo motocykllistów jeĽdzi tak lekko ubranych. zupełnie inaczej niż Ty."
więc jak widzisz, udało się mojej matce wpoić mi zasady bezpieczeństwa, bez zwrócenia szczególnej uwagi na to czym jadę, czy też co w danym momencie wykonuje.

bo sk±d maj± wiedzieć, że s± one potrzebne i ich brak może wyj¶ć bokiem (mówię tu w sumie o rękawiczkach) po jakim¶ czasie i wcale nie potrzeba do tego gleby.

nie martw się, wiedz±. jak na zał±czonym przykładzie.

Tak± wiedzę należy czerpać od osób, które to wiedz±, ale nie maj± wszystkiego w dupie i chc± zaoszczędzić innym bólu.

¶rodowisko. to już nie ten motocyklizm co kiedy¶. teraz s± motodawcy i precle.

Je¶li kto¶ mimo tłumaczeń wie lepiej, to kij mu w oko - jego sprawa.

praca u podstaw. ksi±żke napisz :) "ale to już bylo..."

Zapewne zauważyłe¶, że nie jeste¶my (a przynajmniej ja) na tym całym zapyziałym południowym europisku, temperatura i warunki pogodowe s± nieco inne niż tam i inna jest kultura jazdy. Widzisz różnicę?

no ja widzę. jeĽdziłem na 2oo i tam i jeżdżę tu. wole tu. ale ja się tu wychowałem, dlatego wole tu.

--
gildor
9'99

38 Data: Lipiec 17 2008 11:55:05
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

ARW pisze:

Czy ja gdzie¶ pisałem, że masz zatrzymywać kogokolwiek i mu cokolwiek w cokolwiek nawsadzać?

po¶rednio. "nic samo się nie zrobi".

W takim razie Ľle mnie zrozumiałe¶. Swoim kolegom, którzy zaczynaj± dopiero jeĽdzić nie udzielasz żadnych rad, czy uwag tak sam z siebie bez pytania? - wła¶nie o co¶ takiego mi chodziło.


Nie każdy rodzic jeĽdzi motocyklem i wie jak należy być ubranym, więc

każdy rodzic powinien mieć na względzie nauczanie dot. bezpieczeństwa. tak samo na motocyklu, rowerze, jak i podczas skoku ze spadochronem, je¶li jego dziecko ma taki kaprys.

Problem w tym, że w pewnym wieku dzieci robi± to, co koledzy i koleżanki, a nie to czego rodzice nauczaj±.
Ze skokami jest nieco łatwiej, bo nikt nie wpu¶ci (a przynajmniej nie powinien) delikwenta bez odpowiednich zabezpieczeń lub umiejętno¶ci do samolotu. Na motocykl może wsi±¶ć każdy, bez należytego przeszkolenia i "nawyków" chociażby z motokursu. Sk±d taki żółtodziób może wiedzieć, że notoryczne przeziębianie łapek będzie mu się odbijało przez resztę życia jak nikt mu tego nie zakomunikuje?


nie wymagaj od nich żeby wpajali komukolwiek jeżdżenia w ochraniaczach,

e-e. nie rozumiesz. nie zamierzam niczego wpajać ze powinni, tylko to, jak może się skończyć jazda bez.

No i dobrze.



każdy ma swój rozum, a ja byłbym hipokryta ucz±c o czym¶, czego nie robię np.

czyli nie jeĽdzisz odpowiednio ubrany. Ale czytamy dalej:

moja matka, jak ostatnio jechali¶my autem zdziwiła się, że "strasznie dużo motocykllistów jeĽdzi tak lekko ubranych. zupełnie inaczej niż Ty."
więc jak widzisz, udało się mojej matce wpoić mi zasady bezpieczeństwa, bez zwrócenia szczególnej uwagi na to czym jadę, czy też co w danym momencie wykonuje.


To jeĽdzisz w kombi i rękawiczkach, czy nie, bo już się zgubiłem?

bo sk±d maj± wiedzieć, że s± one potrzebne i ich brak może wyj¶ć bokiem (mówię tu w sumie o rękawiczkach) po jakim¶ czasie i wcale nie potrzeba do tego gleby.

nie martw się, wiedz±. jak na zał±czonym przykładzie.


Może i wiedz±, ale wychodz± z założenia, że "mi się to nie przydarzy". Ciężko przekonać supermenów, to fakt.


Tak± wiedzę należy czerpać od osób, które to wiedz±, ale nie maj± wszystkiego w dupie i chc± zaoszczędzić innym bólu.

¶rodowisko. to już nie ten motocyklizm co kiedy¶. teraz s± motodawcy i precle.

Je¶li kto¶ mimo tłumaczeń wie lepiej, to kij mu w oko - jego sprawa.

praca u podstaw. ksi±żke napisz :) "ale to już bylo..."


E tam. Korektor samobója by strzelił jakby miał mnie poprawiać ;-)


Zapewne zauważyłe¶, że nie jeste¶my (a przynajmniej ja) na tym całym zapyziałym południowym europisku, temperatura i warunki pogodowe s± nieco inne niż tam i inna jest kultura jazdy. Widzisz różnicę?

no ja widzę. jeĽdziłem na 2oo i tam i jeżdżę tu. wole tu. ale ja się tu wychowałem, dlatego wole tu.


To ja się przyznam, że nie jeĽdziłem i trochę z sufitu wzi±łem tę kulturę jazdy :-| Wyszło na to, że nie wiem o czym piszę... Ale z ciekawo¶ci spytam - tam też ograniczenia prędko¶ci s± interpretowane jako "nie wolniej niż"?


--
Arek

39 Data: Lipiec 17 2008 12:33:26
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
ARW pisze:
Czy ja gdzieĹ› pisałem, że masz zatrzymywać kogokolwiek i mu cokolwiek w cokolwiek nawsadzać?
pośrednio. "nic samo się nie zrobi".

W takim razie Ľle mnie zrozumiałeĹ›. Swoim kolegom, którzy zaczynajÄ… dopiero jeĽdzić nie udzielasz żadnych rad, czy uwag tak sam z siebie bez pytania? - właĹ›nie o coĹ› takiego mi chodziło.

rad? to bym dopiero na buca wyszedł :) wiÄ™kszoć jeĽdzi dłużej ode mnie :)

Nie każdy rodzic jeĽdzi motocyklem i wie jak należy być ubranym, wiÄ™c
każdy rodzic powinien mieć na wzglÄ™dzie nauczanie dot. bezpieczeĹ„stwa. tak samo na motocyklu, rowerze, jak i podczas skoku ze spadochronem, jeĹ›li jego dziecko ma taki kaprys.

Problem w tym, że w pewnym wieku dzieci robiÄ… to, co koledzy i koleżanki, a nie to czego rodzice nauczajÄ….

dlatego muszÄ… same podejmować decyzjÄ™ wg wypracowanego wzorca, którego należy je nauczyć.

Ze skokami jest nieco łatwiej, bo nikt nie wpuĹ›ci (a przynajmniej nie powinien) delikwenta bez odpowiednich zabezpieczeĹ„ lub umiejÄ™tnoĹ›ci do

przykład to był tylko. taki przykładowy przykład.

samolotu. Na motocykl może wsiÄ…ć każdy, bez należytego przeszkolenia i "nawyków" chociażby z motokursu. SkÄ…d taki żółtodziób może wiedzieć, że notoryczne przeziÄ™bianie łapek bÄ™dzie mu siÄ™ odbijało przez resztÄ™ życia jak nikt mu tego nie zakomunikuje?

tyno, ale ja np latam od zawsze w rekawicach, nawet rowerem (bez czuje sie głupio i nie umiem) a tez mnie juz palce bolÄ…. ale mi nikt nie umiał wyperswadować jazdy równiez zimÄ….

nie wymagaj od nich żeby wpajali komukolwiek jeżdżenia w ochraniaczach,
e-e. nie rozumiesz. nie zamierzam niczego wpajać ze powinni, tylko to, jak może siÄ™ skoĹ„czyć jazda bez.

No i dobrze.

no właĹ›nie niedobrze może siÄ™ skoĹ„czyć :)

każdy ma swój rozum, a ja byłbym hipokryta uczÄ…c o czymĹ›, czego nie robiÄ™ np.

czyli nie jeĽdzisz odpowiednio ubrany. Ale czytamy dalej:

widzisz, nie jeżdżÄ™ w skórach, co mi czÄ™sto wypominajÄ…. nie jeżdże do roboty w długich dżinsach, zdarzało mi sie nie raz jeĽdzić w zwykłych dżinsach. ja podejmuje decyzjÄ™.
zwykle mam Ă°zinsy motto, krótki za kostke buty alpinestars i kurtke w zasadzie ortialionowÄ… beringa. wszystko ma jakieĹ›tam proetktory. ale nie jest opiewanÄ… wszem i wobec skórÄ… i zdarza mi siÄ™...

moja matka, jak ostatnio jechaliĹ›my autem zdziwiła siÄ™, że "strasznie dużo motocykllistów jeĽdzi tak lekko ubranych. zupełnie inaczej niż Ty."
wiÄ™c jak widzisz, udało siÄ™ mojej matce wpoić mi zasady bezpieczeĹ„stwa, bez zwrócenia szczególnej uwagi na to czym jadÄ™, czy też co w danym momencie wykonuje.

To jeĽdzisz w kombi i rÄ™kawiczkach, czy nie, bo już siÄ™ zgubiłem?

j.w. nie jeżdżÄ™ w kombi ani też w żadnych skórach. nie lubiÄ™ siÄ™ przegrzewać.

bo skÄ…d majÄ… wiedzieć, że sÄ… one potrzebne i ich brak może wyjć bokiem (mówiÄ™ tu w sumie o rÄ™kawiczkach) po jakimĹ› czasie i wcale nie potrzeba do tego gleby.
nie martw siÄ™, wiedzÄ…. jak na załÄ…czonym przykładzie.

Może i wiedzÄ…, ale wychodzÄ… z założenia, że "mi siÄ™ to nie przydarzy".

ja z takiego założenie nie wychodzÄ™. w zasadzie nigdy. ubieram mnie, jeżdże inaczej. to też jest zgubne. patrz opowieĹ›ci o szpikulcach 30cm w centrum kierownicy auta ;P

CiÄ™żko przekonać supermenów, to fakt.

na cieżkie umysłu trudno znaleĽÄ‡ siłÄ™. ich wybór i tak to potraktuj. brak zbroi u innych nie wplywa na Twoje bezpieczeĹ„stwo. natomiast jak ktoĹ› jedzie w bermudach, to widać, że należy trochÄ™ go lukiem potraktować na wszelki wypadek :)

TakÄ… wiedzÄ™ należy czerpać od osób, które to wiedzÄ…, ale nie majÄ… wszystkiego w dupie i chcÄ… zaoszczÄ™dzić innym bólu.
Ĺ›rodowisko. to już nie ten motocyklizm co kiedyĹ›. teraz sÄ… motodawcy i precle.
JeĹ›li ktoĹ› mimo tłumaczeĹ„ wie lepiej, to kij mu w oko - jego sprawa.
praca u podstaw. ksiÄ…żke napisz :) "ale to już bylo..."

E tam. Korektor samobója by strzelił jakby miał mnie poprawiać ;-)

hyhy

Zapewne zauważyłeĹ›, że nie jesteĹ›my (a przynajmniej ja) na tym całym zapyziałym południowym europisku, temperatura i warunki pogodowe sÄ… nieco inne niż tam i inna jest kultura jazdy. Widzisz różnicÄ™?
no ja widzÄ™. jeĽdziłem na 2oo i tam i jeżdżÄ™ tu. wole tu. ale ja siÄ™ tu wychowałem, dlatego wole tu.

To ja siÄ™ przyznam, że nie jeĽdziłem i trochÄ™ z sufitu wziÄ…łem tÄ™ kulturÄ™ jazdy :-| Wyszło na to, że nie wiem o czym piszÄ™... Ale z ciekawoĹ›ci spytam - tam też ograniczenia prÄ™dkoĹ›ci sÄ… interpretowane jako "nie wolniej niż"?

ja tam tylko wakacjowałem i bardziej mnie wkurzalo ich nieprzewidywalnosc. dwókołowców. przywykłem do czegos innego. wprawdzie kierowcy bardziej widzÄ… jednoslady albo wiedza ze sÄ… wszedzie :) (nie wykonuja naglych namewrów i czesciej sie gapia na boki i w lustra niz przed siebie - z taksówkarzem jechałem), ktore jednak wolniej sie poruszaja (z wyjatkiem skuterów, ale te słychac z kilometra), natomiast w zaleznosci od kraju, czasami posiadanie samochodu nie wiÄ…że siÄ™ z umiejetnoscia jazdy i w takiej np Tunezji rezydent zwracal nam szczególnie uwagÄ™ na podporzadkowane. i faktycznie, kilku rolników wyjechalo sobie nie zwracajac uwage zupelnie na nic. ale to w arabach, nie europie.
nie zauwazylem zeby tam ktos sie spieszyl czy przeginal. jazda raczej dostojna, z wyjatkiem wieczorów, kiedy najebani angole juz sie placza po ulicach wyspiarskich miasteczek. wtedy lepiej uważać bardziej. ale tegotam tłumu nie chce tutaj :) choć przynajmniej ulice szersze i latwiej sie przeciskac w duzych miastach.

a, i jeszcze jadna prawidlowaoĹ›c. kazde auto ma rysy. przepychaja sie majac w dupie zadrapania, tak tez parkuja i raczej nie warcza przez to do siebie. przynajmniej tyle co zauważyłem.

kurde, sam nie wiem... :)

--
gildor
9'99

40 Data: Lipiec 17 2008 12:35:28
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

chyba za szybko piszÄ™ i same mikołaizmy mi wlazły.

--
gildor
9'99

41 Data: Lipiec 17 2008 13:35:07
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

ARW pisze:

W takim razie Ľle mnie zrozumiałeĹ›. Swoim kolegom, którzy zaczynajÄ… dopiero jeĽdzić nie udzielasz żadnych rad, czy uwag tak sam z siebie bez pytania? - właĹ›nie o coĹ› takiego mi chodziło.

rad? to bym dopiero na buca wyszedł :) wiÄ™kszoć jeĽdzi dłużej ode mnie :)


No to w drugÄ… stronÄ™ - czy Tobie dawano rady? ;>
Mi dawano, za co jestem wdziÄ™czny i sam też staram sie dawać nawet tym, którzy jeżdżÄ… dłużej ode mnie i co dziwne ci sÄ… chÄ™tniejsi do słuchania. Wczoraj za mojÄ… sugestiÄ… koleĹ› wymienił płyn hamulcowy, który zrobił siÄ™ koloru kawy. Goć zaniemówił. Nie żebym siÄ™ chwalił, ale ten kolor i przejrzystoć zwaliła mnie z nóg.

Problem w tym, że w pewnym wieku dzieci robiÄ… to, co koledzy i koleżanki, a nie to czego rodzice nauczajÄ….

dlatego muszÄ… same podejmować decyzjÄ™ wg wypracowanego wzorca, którego należy je nauczyć.


No niby tak, ale popatrz na dzisiejszÄ… młodzież. Aż strach dawać im możliwoć podejmowania decyzji ;-)
Eee, ten uśmieszek to chyba nie na miejscu, bo to raczej smutne jest.

Ze skokami jest nieco łatwiej, bo nikt nie wpuĹ›ci (a przynajmniej nie powinien) delikwenta bez odpowiednich zabezpieczeĹ„ lub umiejÄ™tnoĹ›ci do

przykład to był tylko. taki przykładowy przykład.


Wiem, ale nie mogłem siÄ™ powstrzymać ;-)

samolotu. Na motocykl może wsiÄ…ć każdy, bez należytego przeszkolenia i "nawyków" chociażby z motokursu. SkÄ…d taki żółtodziób może wiedzieć, że notoryczne przeziÄ™bianie łapek bÄ™dzie mu siÄ™ odbijało przez resztÄ™ życia jak nikt mu tego nie zakomunikuje?

tyno, ale ja np latam od zawsze w rekawicach, nawet rowerem (bez czuje sie głupio i nie umiem) a tez mnie juz palce bolÄ…. ale mi nikt nie umiał wyperswadować jazdy równiez zimÄ….


No ja zimÄ… na moto nie jeżdże - rowerem tak i to już ok 20 lat i na szczęście nie narzekam. Zapewne powinienem dopisać "jeszcze".


Może i wiedzÄ…, ale wychodzÄ… z założenia, że "mi siÄ™ to nie przydarzy".

ja z takiego założenie nie wychodzÄ™. w zasadzie nigdy. ubieram mnie, jeżdże inaczej. to też jest zgubne. patrz opowieĹ›ci o szpikulcach 30cm w centrum kierownicy auta ;P


MógłbyĹ› przytoczyć takÄ… opowieć, bo obawiam siÄ™, że przegapiłem.


CiÄ™żko przekonać supermenów, to fakt.

na cieżkie umysłu trudno znaleĽÄ‡ siłÄ™. ich wybór i tak to potraktuj. brak zbroi u innych nie wplywa na Twoje bezpieczeĹ„stwo.

To ma sens. CoĹ› w stylu pokaż mi jak ubierasz siÄ™ na moto, a powiem ci jak jeĽdzisz? ;-)


natomiast jak ktoĹ› jedzie w bermudach, to widać, że należy trochÄ™ go lukiem potraktować na wszelki wypadek :)


Strzelanie do ruchomego celu? ;-)




ja tam tylko wakacjowałem i bardziej mnie wkurzalo ich nieprzewidywalnosc. dwókołowców. przywykłem do czegos innego. wprawdzie kierowcy bardziej widzÄ… jednoslady albo wiedza ze sÄ… wszedzie :) (nie wykonuja naglych namewrów i czesciej sie gapia na boki i w lustra niz przed siebie - z taksówkarzem jechałem), ktore jednak wolniej sie poruszaja (z wyjatkiem skuterów, ale te słychac z kilometra), natomiast w zaleznosci od kraju, czasami posiadanie samochodu nie wiÄ…że siÄ™ z umiejetnoscia jazdy i w takiej np Tunezji rezydent zwracal nam szczególnie uwagÄ™ na podporzadkowane. i faktycznie, kilku rolników wyjechalo sobie nie zwracajac uwage zupelnie na nic. ale to w arabach, nie europie.

Bo tam pierwszeĹ„stwo ma ten co siedzi w wiÄ™kszym pojeĽdzie, a obcokrajowiec nie ma nigdy pierwszeĹ„stwa.

nie zauwazylem zeby tam ktos sie spieszyl czy przeginal.

Dziwnie to musiało wyglÄ…dać ;-)

jazda raczej dostojna, z wyjatkiem wieczorów, kiedy najebani angole juz sie placza po ulicach wyspiarskich miasteczek. wtedy lepiej uważać bardziej. ale tegotam tłumu nie chce tutaj :) choć przynajmniej ulice szersze i latwiej sie przeciskac w duzych miastach.

a, i jeszcze jadna prawidlowaoĹ›c. kazde auto ma rysy. przepychaja sie majac w dupie zadrapania, tak tez parkuja i raczej nie warcza przez to do siebie. przynajmniej tyle co zauważyłem.


Bo u nas ludzie są gotowi zabić za byle ryskę.


--
Arek

42 Data: Lipiec 17 2008 13:52:11
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
ARW pisze:
W takim razie Ľle mnie zrozumiałeĹ›. Swoim kolegom, którzy zaczynajÄ… dopiero jeĽdzić nie udzielasz żadnych rad, czy uwag tak sam z siebie bez pytania? - właĹ›nie o coĹ› takiego mi chodziło.
rad? to bym dopiero na buca wyszedł :) wiÄ™kszoć jeĽdzi dłużej ode mnie :)

No to w drugÄ… stronÄ™ - czy Tobie dawano rady? ;>

wiesz, zawsze siÄ™ znajdzie ktoĹ› kto siÄ™ bÄ™dzie mÄ…drzył. czytam precle :) ale w skórze nie jeżdżÄ™. czy może raczej baaardzo rzadko.

Mi dawano, za co jestem wdziÄ™czny i sam też staram sie dawać nawet tym, którzy jeżdżÄ… dłużej ode mnie i co dziwne ci sÄ… chÄ™tniejsi do słuchania. Wczoraj za mojÄ… sugestiÄ… koleĹ› wymienił płyn hamulcowy, który zrobił siÄ™ koloru kawy. Goć zaniemówił. Nie żebym siÄ™ chwalił, ale ten kolor i przejrzystoć zwaliła mnie z nóg.

ja siÄ™ nie znam na naprawianiu motocykli. od tego sÄ… mechanicy. na szczescie znajomi :)

Problem w tym, że w pewnym wieku dzieci robiÄ… to, co koledzy i koleżanki, a nie to czego rodzice nauczajÄ….
dlatego muszÄ… same podejmować decyzjÄ™ wg wypracowanego wzorca, którego należy je nauczyć.

No niby tak, ale popatrz na dzisiejszÄ… młodzież. Aż strach dawać im możliwoć podejmowania decyzji ;-)

tak samo o nas mówili starzy. młody wiek ma swoje prawa. do 20tego roku zycia robi siÄ™ różne durne rzeczy. teraz mnie korzonki bolÄ…...

Eee, ten uśmieszek to chyba nie na miejscu, bo to raczej smutne jest.

nie jest. nie mów mi, że zawsze byłeĹ› poprawny politycznie i grzeczny. nie robiłeĹ› rzeczy głupich i szczeniackich.

Ze skokami jest nieco łatwiej, bo nikt nie wpuĹ›ci (a przynajmniej nie powinien) delikwenta bez odpowiednich zabezpieczeĹ„ lub umiejÄ™tnoĹ›ci do
przykład to był tylko. taki przykładowy przykład.

Wiem, ale nie mogłem siÄ™ powstrzymać ;-)

no

samolotu. Na motocykl może wsiÄ…ć każdy, bez należytego przeszkolenia i "nawyków" chociażby z motokursu. SkÄ…d taki żółtodziób może wiedzieć, że notoryczne przeziÄ™bianie łapek bÄ™dzie mu siÄ™ odbijało przez resztÄ™ życia jak nikt mu tego nie zakomunikuje?
tyno, ale ja np latam od zawsze w rekawicach, nawet rowerem (bez czuje sie głupio i nie umiem) a tez mnie juz palce bolÄ…. ale mi nikt nie umiał wyperswadować jazdy równiez zimÄ….

No ja zimÄ… na moto nie jeżdże - rowerem tak i to już ok 20 lat i na szczęście nie narzekam. Zapewne powinienem dopisać "jeszcze".

teraz panie takie zimy, że siÄ™ da siÄ™.

Może i wiedzÄ…, ale wychodzÄ… z założenia, że "mi siÄ™ to nie przydarzy".
ja z takiego założenie nie wychodzÄ™. w zasadzie nigdy. ubieram mnie, jeżdże inaczej. to też jest zgubne. patrz opowieĹ›ci o szpikulcach 30cm w centrum kierownicy auta ;P

MógłbyĹ› przytoczyć takÄ… opowieć, bo obawiam siÄ™, że przegapiłem.

a Piernik dzieĹ› pisał.
o tu
<http://groups.google.pl/group/pl.rec.motocykle/msg/1488d148c522e4c1?hl=pl&dmode=source>

CiÄ™żko przekonać supermenów, to fakt.
na cieżkie umysłu trudno znaleĽÄ‡ siłÄ™. ich wybór i tak to potraktuj. brak zbroi u innych nie wplywa na Twoje bezpieczeĹ„stwo.

To ma sens. CoĹ› w stylu pokaż mi jak ubierasz siÄ™ na moto, a powiem ci jak jeĽdzisz? ;-)

no, to powiedziałem, i co? :)

natomiast jak ktoĹ› jedzie w bermudach, to widać, że należy trochÄ™ go lukiem potraktować na wszelki wypadek :)

Strzelanie do ruchomego celu? ;-)

objechać. objechać należy z daleka. na wszelki wypadek.

ja tam tylko wakacjowałem i bardziej mnie wkurzalo ich nieprzewidywalnosc. dwókołowców. przywykłem do czegos innego. wprawdzie kierowcy bardziej widzÄ… jednoslady albo wiedza ze sÄ… wszedzie :) (nie wykonuja naglych namewrów i czesciej sie gapia na boki i w lustra niz przed siebie - z taksówkarzem jechałem), ktore jednak wolniej sie poruszaja (z wyjatkiem skuterów, ale te słychac z kilometra), natomiast w zaleznosci od kraju, czasami posiadanie samochodu nie wiÄ…że siÄ™ z umiejetnoscia jazdy i w takiej np Tunezji rezydent zwracal nam szczególnie uwagÄ™ na podporzadkowane. i faktycznie, kilku rolników wyjechalo sobie nie zwracajac uwage zupelnie na nic. ale to w arabach, nie europie.

Bo tam pierwszeĹ„stwo ma ten co siedzi w wiÄ™kszym pojeĽdzie, a obcokrajowiec nie ma nigdy pierwszeĹ„stwa.

e nie, właĹ›nie inaczej. jak z pieszymi. jednoĹ›lady sÄ… bardziej uprzywilejowane. czy to we francji bylo... jak potracisz, to jak z pieszym.

nie zauwazylem zeby tam ktos sie spieszyl czy przeginal.

Dziwnie to musiało wyglÄ…dać ;-)

wiesz, maniana. taki styl życia. paaanie, jutro, jutro pan przyjdz to sie zrobi.

jazda raczej dostojna, z wyjatkiem wieczorów, kiedy najebani angole juz sie placza po ulicach wyspiarskich miasteczek. wtedy lepiej uważać bardziej. ale tegotam tłumu nie chce tutaj :) choć przynajmniej ulice szersze i latwiej sie przeciskac w duzych miastach.
a, i jeszcze jadna prawidlowaoĹ›c. kazde auto ma rysy. przepychaja sie majac w dupie zadrapania, tak tez parkuja i raczej nie warcza przez to do siebie. przynajmniej tyle co zauważyłem.

Bo u nas ludzie są gotowi zabić za byle ryskę.

niestety.

--
gildor
9'99

43 Data: Lipiec 17 2008 14:27:04
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

wiesz, zawsze siÄ™ znajdzie ktoĹ› kto siÄ™ bÄ™dzie mÄ…drzył. czytam precle :)

Jakby tu była prawda i tylko prawda i jedyna słuszna droga życiowa, to nie byłoby o czym dyskutować. O, tak o olejach na przykład ;-)

ale w skórze nie jeżdżÄ™. czy może raczej baaardzo rzadko.


Ta skóra, to chyba przereklamowana jest. Ja tam w teksach jeżdżÄ™ i potem czasami udaje mi siÄ™ je Ĺ›ciÄ…gnąć z mokrych nóg. Od potu oczywiĹ›cie :-) Poza tym jest ok, choć w tym temacie to skóra pewnie wcale nie jest lepsza. Aha, jeszcze robale trudniej siÄ™ zdrapuje.

ja siÄ™ nie znam na naprawianiu motocykli. od tego sÄ… mechanicy. na szczescie znajomi :)


Ja też nie, tylko rady dajÄ™ ;-)


No niby tak, ale popatrz na dzisiejszÄ… młodzież. Aż strach dawać im możliwoć podejmowania decyzji ;-)

tak samo o nas mówili starzy. młody wiek ma swoje prawa. do 20tego roku zycia robi siÄ™ różne durne rzeczy. teraz mnie korzonki bolÄ…...

Eee, ten uśmieszek to chyba nie na miejscu, bo to raczej smutne jest.

nie jest. nie mów mi, że zawsze byłeĹ› poprawny politycznie i grzeczny. nie robiłeĹ› rzeczy głupich i szczeniackich.


Robiłem, nie powiem, że nie. Ale nie było to nic takiego, od czego włos na głowie by siÄ™ jeżył, a przynajmniej niczego takiego nie pamiÄ™tam. Tyle że ja za grzecznego uchodziłem, takÄ… pospolitÄ… pierdołÄ™ ;-)


No ja zimÄ… na moto nie jeżdże - rowerem tak i to już ok 20 lat i na szczęście nie narzekam. Zapewne powinienem dopisać "jeszcze".

teraz panie takie zimy, że siÄ™ da siÄ™.


Ale czasem jednak mróz Ĺ›ciĹ›nie. Trzy lata temu chyba tak było ostatnio.




MógłbyĹ› przytoczyć takÄ… opowieć, bo obawiam siÄ™, że przegapiłem.

a Piernik dzieĹ› pisał.
o tu
<http://groups.google.pl/group/pl.rec.motocykle/msg/1488d148c522e4c1?hl=pl&dmode=source>

Ten 30cm szpikulec to przesada. Wystarczyłby 10cm ;-)



CiÄ™żko przekonać supermenów, to fakt.
na cieżkie umysłu trudno znaleĽÄ‡ siłÄ™. ich wybór i tak to potraktuj. brak zbroi u innych nie wplywa na Twoje bezpieczeĹ„stwo.

To ma sens. CoĹ› w stylu pokaż mi jak ubierasz siÄ™ na moto, a powiem ci jak jeĽdzisz? ;-)

no, to powiedziałem, i co? :)


GeneralizujÄ…c - zgadzam siÄ™ :-)


Bo tam pierwszeĹ„stwo ma ten co siedzi w wiÄ™kszym pojeĽdzie, a obcokrajowiec nie ma nigdy pierwszeĹ„stwa.

e nie, właĹ›nie inaczej. jak z pieszymi. jednoĹ›lady sÄ… bardziej uprzywilejowane. czy to we francji bylo... jak potracisz, to jak z pieszym.

Z opowieĹ›ci znam przypadek jak goĹ›cia zamknÄ™li w irackim areszcie, bo brał udział w kolizji. Tambylec wymusił pierwszeĹ„stwo, ale wg tamtejszej kultury to obcy sÄ… zawsze winni. Tyle że to chyba lata 80-te były i już mogło siÄ™ coĹ› zmienić.

--
Arek

44 Data: Lipiec 17 2008 14:39:10
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
ale w skórze nie jeżdżÄ™. czy może raczej baaardzo rzadko.

Ta skóra, to chyba przereklamowana jest. Ja tam w teksach jeżdżÄ™ i potem czasami udaje mi siÄ™ je Ĺ›ciÄ…gnąć z mokrych nóg. Od potu oczywiĹ›cie :-) Poza tym jest ok, choć w tym temacie to skóra pewnie wcale nie jest lepsza. Aha, jeszcze robale trudniej siÄ™ zdrapuje.

nie nie nie, chodzi mnie o to, że w jakims pełnym rynsztunku nie jeżdże. takie substytuty: dżinsy z protekrowami, kurtka ortalionowa z protektorami. żadna cordura czy coĹ›. chyba, że zimniej, to wtedy kurtka, bo cieplejsza. i jak deszcz sie szykuje, bo mniej przemakalna.

ja siÄ™ nie znam na naprawianiu motocykli. od tego sÄ… mechanicy. na szczescie znajomi :)

Ja też nie, tylko rady dajÄ™ ;-)

aha

Eee, ten uśmieszek to chyba nie na miejscu, bo to raczej smutne jest.
nie jest. nie mów mi, że zawsze byłeĹ› poprawny politycznie i grzeczny. nie robiłeĹ› rzeczy głupich i szczeniackich.

Robiłem, nie powiem, że nie. Ale nie było to nic takiego, od czego włos na głowie by siÄ™ jeżył, a przynajmniej niczego takiego nie pamiÄ™tam. Tyle że ja za grzecznego uchodziłem, takÄ… pospolitÄ… pierdołÄ™ ;-)

a od czego bardziej siÄ™ jeży włos na głowie, od widoku typa bez rekawiczek na motocyklu czy od gówniarza skaczacego z drugiego piÄ™tra na górÄ™ piasku? :^)

No ja zimÄ… na moto nie jeżdże - rowerem tak i to już ok 20 lat i na szczęście nie narzekam. Zapewne powinienem dopisać "jeszcze".
teraz panie takie zimy, że siÄ™ da siÄ™.

Ale czasem jednak mróz Ĺ›ciĹ›nie. Trzy lata temu chyba tak było ostatnio.

ulice były czarne. w Ĺ›nieg nie latam. nie mam do tego pojazdu na 2oo

MógłbyĹ› przytoczyć takÄ… opowieć, bo obawiam siÄ™, że przegapiłem.
a Piernik dzieĹ› pisał.
o tu
<http://groups.google.pl/group/pl.rec.motocykle/msg/1488d148c522e4c1?hl=pl&dmode=source>

Ten 30cm szpikulec to przesada. Wystarczyłby 10cm ;-)

pozwól, że siÄ™ nie odniosÄ™

CiÄ™żko przekonać supermenów, to fakt.
na cieżkie umysłu trudno znaleĽÄ‡ siłÄ™. ich wybór i tak to potraktuj. brak zbroi u innych nie wplywa na Twoje bezpieczeĹ„stwo.
To ma sens. CoĹ› w stylu pokaż mi jak ubierasz siÄ™ na moto, a powiem ci jak jeĽdzisz? ;-)
no, to powiedziałem, i co? :)

GeneralizujÄ…c - zgadzam siÄ™ :-)

no to mamy konsensus. to już drugi w tym tygodniu :) na tym forumie.

Bo tam pierwszeĹ„stwo ma ten co siedzi w wiÄ™kszym pojeĽdzie, a obcokrajowiec nie ma nigdy pierwszeĹ„stwa.
e nie, właĹ›nie inaczej. jak z pieszymi. jednoĹ›lady sÄ… bardziej uprzywilejowane. czy to we francji bylo... jak potracisz, to jak z pieszym.

Z opowieĹ›ci znam przypadek jak goĹ›cia zamknÄ™li w irackim areszcie, bo brał udział w kolizji. Tambylec wymusił pierwszeĹ„stwo, ale wg tamtejszej kultury to obcy sÄ… zawsze winni. Tyle że to chyba lata 80-te były i już mogło siÄ™ coĹ› zmienić.

:) uprzywilejowanie jednoĹ›ladów mimo wszystko bardzo mi siÄ™ podoba

--
gildor
9'99

45 Data: Lipiec 17 2008 15:15:24
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

nie mów mi, że zawsze byłeĹ› poprawny politycznie i grzeczny. nie robiłeĹ› rzeczy głupich i szczeniackich.

Robiłem, nie powiem, że nie. Ale nie było to nic takiego, od czego włos na głowie by siÄ™ jeżył, a przynajmniej niczego takiego nie pamiÄ™tam. Tyle że ja za grzecznego uchodziłem, takÄ… pospolitÄ… pierdołÄ™ ;-)

a od czego bardziej siÄ™ jeży włos na głowie, od widoku typa bez rekawiczek na motocyklu czy od gówniarza skaczacego z drugiego piÄ™tra na górÄ™ piasku? :^)


No dobra, nie byłem taki znowu grzeczny ;-) Tyle że ja z dachu skakałem, a chałupkÄ™ mam niewysokÄ… :-)
To czy typ na motocyklu ma rÄ™kawiczki czy nie, to mi zwisa, ale gdyby to był mój znajomy, to z pewnoĹ›ciÄ… przekazałbym mu swojÄ… opiniÄ™ na ten temat. Z tym jeżeniem, to chodziło mi o gólne zachowanie i próbÄ™ zaimponowania innym. Wydaje mi siÄ™, że wiele małolatów wychodzi z założenia, że jak nie można zaimponować rozumem, to trzeba jego brakiem... Leczenie kompleksów kupowaniem supersportów na pierwsze moto, pokazywanie czego to ja nie potrafiÄ™ i takie tam.



GeneralizujÄ…c - zgadzam siÄ™ :-)

no to mamy konsensus. to już drugi w tym tygodniu :)

GratulujÄ™ :-)

na tym forumie.

Oj, bo siÄ™ zacznie ;-)


:) uprzywilejowanie jednoĹ›ladów mimo wszystko bardzo mi siÄ™ podoba


Ciekawe, czy kiedyĹ› w Polsce to nastÄ…pi?


--
Arek

46 Data: Lipiec 17 2008 15:24:22
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
nie mów mi, że zawsze byłeĹ› poprawny politycznie i grzeczny. nie robiłeĹ› rzeczy głupich i szczeniackich.
Robiłem, nie powiem, że nie. Ale nie było to nic takiego, od czego włos na głowie by siÄ™ jeżył, a przynajmniej niczego takiego nie pamiÄ™tam. Tyle że ja za grzecznego uchodziłem, takÄ… pospolitÄ… pierdołÄ™ ;-)
a od czego bardziej siÄ™ jeży włos na głowie, od widoku typa bez rekawiczek na motocyklu czy od gówniarza skaczacego z drugiego piÄ™tra na górÄ™ piasku? :^)

No dobra, nie byłem taki znowu grzeczny ;-) Tyle że ja z dachu skakałem, a chałupkÄ™ mam niewysokÄ… :-)

czytam w przeszłosći innych ;)

To czy typ na motocyklu ma rÄ™kawiczki czy nie, to mi zwisa, ale gdyby to był mój znajomy, to z pewnoĹ›ciÄ… przekazałbym mu swojÄ… opiniÄ™ na ten

niewÄ…tpliwie. po to sÄ… koledzy. ale chyba nie przestaniesz siÄ™ z nim kolegować jeĹ›li nie posłucha :) w tym rzecz.

temat. Z tym jeżeniem, to chodziło mi o gólne zachowanie i próbÄ™ zaimponowania innym. Wydaje mi siÄ™, że wiele małolatów wychodzi z założenia, że jak nie można zaimponować rozumem, to trzeba jego brakiem... Leczenie kompleksów kupowaniem supersportów na pierwsze moto, pokazywanie czego to ja nie potrafiÄ™ i takie tam.

to nic nowego w porównaniu do naszej młodoĹ›ci, tylko sprzÄ™t siÄ™ zmienił. fakt, niebezpieczeĹ„stwo wzrosło. ale mówienie "ach ta dzisiejsza młodzież" jest lekkÄ… nutkÄ… hipokryzji. młodoć ma mniej zahamowaĹ„. no i potrzebuje akceptacji Ĺ›rodowiska zwykle. warto nakierować na odpowiednie Ĺ›rodowisko, ale to nie takie proste. szczególnie jak siÄ™ nie rozmawia z dzieckiem.

GeneralizujÄ…c - zgadzam siÄ™ :-)
no to mamy konsensus. to już drugi w tym tygodniu :)

GratulujÄ™ :-)

dziękuje.

na tym forumie.

Oj, bo siÄ™ zacznie ;-)

kto zacznie jak ja siedzÄ™ tu? :) a, Kefir może :)

:) uprzywilejowanie jednoĹ›ladów mimo wszystko bardzo mi siÄ™ podoba

Ciekawe, czy kiedyĹ› w Polsce to nastÄ…pi?

trochÄ™ pogodÄ™ na to mamy mało całorocznÄ…, ale iloć pojazdów wzrasta, to może wymusić i pewne zachowania i może prawo. przecież czytasz z pewnoĹ›ciÄ…, że pisacze chwalÄ… siÄ™, że coraz lepiej siÄ™ jeĽdzi, bo kierowcy ustÄ™pujÄ… i coraz mniej agresji (wczoraj mi pani facka pokazała, jak jÄ… wyprzedziłem mieszczÄ…c siÄ™ miedzy ciÄ…głÄ… a jej pojazdem :) chyba sie przestraszyła). ja zawsze uważałem, że raczej dobrze mi siÄ™ jeĽdzi po warszawie. nie zmieniam zdania w tym temacie.

--
gildor
9'99

47 Data: Lipiec 17 2008 16:21:09
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

ARW pisze:
Z tym jeżeniem, to chodziło mi o gólne zachowanie i próbÄ™ zaimponowania innym. Wydaje mi siÄ™, że wiele małolatów wychodzi z założenia, że jak nie można zaimponować rozumem, to trzeba jego brakiem... Leczenie kompleksów kupowaniem supersportów na pierwsze moto, pokazywanie czego to ja nie potrafiÄ™ i takie tam.

to nic nowego w porównaniu do naszej młodoĹ›ci, tylko sprzÄ™t siÄ™ zmienił.
fakt, niebezpieczeĹ„stwo wzrosło. ale mówienie "ach ta dzisiejsza młodzież" jest lekkÄ… nutkÄ… hipokryzji. młodoć ma mniej zahamowaĹ„. no i potrzebuje akceptacji Ĺ›rodowiska zwykle. warto nakierować na odpowiednie Ĺ›rodowisko, ale to nie takie proste. szczególnie jak siÄ™ nie rozmawia z dzieckiem.


Młodoć ma to do siebie, że ma siÄ™ mało rozwiniÄ™ty instynkt samozachowawczy. Nie miałem do czynienia kiedyĹ› z dużymi miastami, wiÄ™c wyprowadĽ mnie z błÄ™du jeĹ›li siÄ™ mylÄ™, ale wydaje mi siÄ™, że kiedyĹ› (lata osiemdziesiÄ…te do powiedzmy połowy dziewięćdziesiÄ…tych) nie słyszało siÄ™ o zabawach w stylu rzucanie kamieniami z wiaduktu w samochody, nie było tak, że ludzie wyrzucali siÄ™ z jadÄ…cego pociÄ…gu, a przejĹ›cie obok przystanku i nie zdemolowanie go nie było plamÄ… na honorze. Tak wiem, że nie wszyscy sÄ… tacy, ale tendencja jest taka, że młodzież staje siÄ™ bardziej bezmyĹ›lna i brutalna, co w połÄ…czeniu z coraz wiÄ™kszÄ… dostÄ™pnoĹ›ciÄ… niebezpiecznych instrumentów takich jak motocykle czy samochody, powoduje zwiÄ™kszenie zagrożenia bezpieczeĹ„stwa. Nie tylko ich samych, ale także osób, które mogÄ… siÄ™ pojawić w ich pobliżu. Nie twierdzÄ™, że gdybym dorastał teraz byłbym dokładnie taki jak 10 - 15 lat temu. PostÄ™p cywilizacyjny robi swoje i wiÄ™cej wymaga od ludzi. Z jednej strony to dobrze, z drugiej jednak odzywa siÄ™ w nas zwierzÄ™cy instynkt do obejmowania przywództwa w grupie i próba przekraczania swoich własnych umiejÄ™tnoĹ›ci. PrzetrwajÄ… ci, którzy bÄ™dÄ… potrafili zdusić ten instynkt w sobie i ci, którzy po prostu bÄ™dÄ… mieli szczęście.
Ĺ»yjemy w kraju, w którym edukacja nie nadÄ…ża za zdobyczami cywilizacji. W szkołach nie ma nauki jak należy traktować drogÄ™ i jak zachowywać siÄ™ w ruchu ulicznym. Wszyscy wyjeżdżajÄ… kiedyĹ› pierwszy raz i sami próbujÄ… siÄ™ odnaleĽÄ‡ w tej dżungli. Mija dużo czasu zanim załapie siÄ™ o co tak naprawdÄ™ chodzi. A dla niektórych droga to po prostu miejsce do pokazania, że wszyscy na niej to barany i powinni pać siÄ™ na przydrożnym rowie, a nie zawalać przejazd jedynemu "miszczowi".
Cały problem polega na tym, żeby, tak jak piszesz, nakierować dziecko na właĹ›ciwe Ĺ›rodowisko. Troszczyć siÄ™ należy również o to by te niewłaĹ›ciwe Ĺ›rodowisko było jak najmniejsze, by zmniejszyć ryzyko trafienia swojego dziecka na nie. Ale to już mocno NTG siÄ™ zrobiło.


:) uprzywilejowanie jednoĹ›ladów mimo wszystko bardzo mi siÄ™ podoba

Ciekawe, czy kiedyĹ› w Polsce to nastÄ…pi?

trochÄ™ pogodÄ™ na to mamy mało całorocznÄ…, ale iloć pojazdów wzrasta, to może wymusić i pewne zachowania i może prawo. przecież czytasz z pewnoĹ›ciÄ…, że pisacze chwalÄ… siÄ™, że coraz lepiej siÄ™ jeĽdzi, bo kierowcy ustÄ™pujÄ… i coraz mniej agresji (wczoraj mi pani facka pokazała, jak jÄ… wyprzedziłem mieszczÄ…c siÄ™ miedzy ciÄ…głÄ… a jej pojazdem :) chyba sie przestraszyła). ja zawsze uważałem, że raczej dobrze mi siÄ™ jeĽdzi po warszawie. nie zmieniam zdania w tym temacie.


Oby ta tendencja kurczenia siÄ™ agresji wĹ›ród kierowców nie zmieniła siÄ™. Zastanawiam siÄ™ tylko, czy kiedykolwiek motocyklista przestanie być nazywany dawcÄ…. Styl jazdy niektórych nowobogackich cwaniaczków każe mi w to wÄ…tpić. Prawda jest taka, że grupa odszczepieĹ„ców psuje opiniÄ™ całemu Ĺ›rodowisku.
Tak jak Ty mam nadziejÄ™ na uprzywilejowanie jednoĹ›ladów tak przez kulturÄ™ jazdy innych kierowców jak i przez prawo. Ale nie żylibyĹ›my w Polsce gdyby nie pociÄ…gało to za sobÄ… nadużyć. MotocykliĹ›ci też muszÄ… nauczyć siÄ™ korzystać z przywilejów.

--
Arek

48 Data: Lipiec 18 2008 09:07:32
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
to nic nowego w porównaniu do naszej młodoĹ›ci, tylko sprzÄ™t siÄ™ zmienił.
fakt, niebezpieczeĹ„stwo wzrosło. ale mówienie "ach ta dzisiejsza młodzież" jest lekkÄ… nutkÄ… hipokryzji. młodoć ma mniej zahamowaĹ„. no i potrzebuje akceptacji Ĺ›rodowiska zwykle. warto nakierować na odpowiednie Ĺ›rodowisko, ale to nie takie proste. szczególnie jak siÄ™ nie rozmawia z dzieckiem.

Młodoć ma to do siebie, że ma siÄ™ mało rozwiniÄ™ty instynkt samozachowawczy. Nie miałem do czynienia kiedyĹ› z dużymi miastami, wiÄ™c wyprowadĽ mnie z błÄ™du jeĹ›li siÄ™ mylÄ™, ale wydaje mi siÄ™, że kiedyĹ›

ja też nie

(lata osiemdziesiÄ…te do powiedzmy połowy dziewięćdziesiÄ…tych) nie słyszało siÄ™ o zabawach w stylu rzucanie kamieniami z wiaduktu w samochody, nie było tak, że ludzie wyrzucali siÄ™ z jadÄ…cego pociÄ…gu, a

w samochody nie, bo rzadko przejeżdżały, ale pociÄ…gi już doć regularnie.
przy okazji, o różnych wybrykach w "mediach" w ogóle mało siÄ™ słyszało, bo PRL dobrze nad tym panował. to dzisiejsze media lubiÄ… łapać każdy temat, jak choćby fakt, że ojciec dał klapssa dzieciakowi, i teraz ma sprawe o pozbawienie ojcostwa. media łykajÄ… wszystko. pare razy siÄ™ osobiĹ›cie w lesie zgubiłem, czy gdzieindziej, ale w sztandarze ludu nikt tego nie wyczytal. a teraz? wczoraj znowu trzylatek znalazł sie 7km od domu. nie czytałem a nie da siÄ™ o tym nei wiedzieć. nawet radio mówiło.

owszem, wówczas też zdarzały siÄ™ wybryki. walka z zomo na pały na metalmanii, etc. ale o tym cichosza.

przejĹ›cie obok przystanku i nie zdemolowanie go nie było plamÄ… na

oho, a pamietasz przystanki z lat 80? tamte były z porzadnej blachy :) neizle motocykle by teraz z tego były. tylko ze ja pamietam, ze chyba obecni kowale juz wtedy studiowali super sztuke kowalstwa artystycznego tworzenia motocykli z tego, bo tylko ramy staly tycg przystanków zwykle.

Ĺ»yjemy w kraju, w którym edukacja nie nadÄ…ża za zdobyczami cywilizacji. W szkołach nie ma nauki jak należy traktować drogÄ™ i jak zachowywać siÄ™ w ruchu ulicznym. Wszyscy wyjeżdżajÄ… kiedyĹ› pierwszy raz i sami próbujÄ… siÄ™ odnaleĽÄ‡ w tej dżungli. Mija dużo czasu zanim załapie siÄ™ o co tak naprawdÄ™ chodzi. A dla niektórych droga to po prostu miejsce do pokazania, że wszyscy na niej to barany i powinni pać siÄ™ na przydrożnym rowie, a nie zawalać przejazd jedynemu "miszczowi".
Cały problem polega na tym, żeby, tak jak piszesz, nakierować dziecko na właĹ›ciwe Ĺ›rodowisko. Troszczyć siÄ™ należy również o to by te niewłaĹ›ciwe Ĺ›rodowisko było jak najmniejsze, by zmniejszyć ryzyko trafienia swojego dziecka na nie. Ale to już mocno NTG siÄ™ zrobiło.

czyli wracamy do wychowania w domu, nie w szkole :)

trochÄ™ pogodÄ™ na to mamy mało całorocznÄ…, ale iloć pojazdów wzrasta, to może wymusić i pewne zachowania i może prawo. przecież czytasz z pewnoĹ›ciÄ…, że pisacze chwalÄ… siÄ™, że coraz lepiej siÄ™ jeĽdzi, bo kierowcy ustÄ™pujÄ… i coraz mniej agresji (wczoraj mi pani facka pokazała, jak jÄ… wyprzedziłem mieszczÄ…c siÄ™ miedzy ciÄ…głÄ… a jej pojazdem :) chyba sie przestraszyła). ja zawsze uważałem, że raczej dobrze mi siÄ™ jeĽdzi po warszawie. nie zmieniam zdania w tym temacie.

Oby ta tendencja kurczenia siÄ™ agresji wĹ›ród kierowców nie zmieniła siÄ™. Zastanawiam siÄ™ tylko, czy kiedykolwiek motocyklista przestanie być nazywany dawcÄ…. Styl jazdy niektórych nowobogackich cwaniaczków każe mi w to wÄ…tpić. Prawda jest taka, że grupa odszczepieĹ„ców psuje opiniÄ™ całemu Ĺ›rodowisku.

to nic nowego. to nie jedyne środowisko z taką opinią.

Tak jak Ty mam nadziejÄ™ na uprzywilejowanie jednoĹ›ladów tak przez kulturÄ™ jazdy innych kierowców jak i przez prawo. Ale nie żylibyĹ›my w Polsce gdyby nie pociÄ…gało to za sobÄ… nadużyć. MotocykliĹ›ci też muszÄ… nauczyć siÄ™ korzystać z przywilejów.

tak i nie tylko motocykliści
kończmy :)

--
gildor
9'99

49 Data: Lipiec 18 2008 10:17:57
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:

ARW pisze:

przejĹ›cie obok przystanku i nie zdemolowanie go nie było plamÄ… na

oho, a pamietasz przystanki z lat 80? tamte były z porzadnej blachy :) neizle motocykle by teraz z tego były. tylko ze ja pamietam, ze chyba obecni kowale juz wtedy studiowali super sztuke kowalstwa artystycznego tworzenia motocykli z tego, bo tylko ramy staly tycg przystanków zwykle.


Wydaje mi siÄ™, że kiedyĹ› nie tyle było demolowanie jako "sztuka dla sztuki", tylko elementy po prostu były rozkradane. CzÄ™sto nie były potrzebne, ale były brane tak na wszelki wypadek, żeby sÄ…siad nie wziÄ…ł ;)

Cały problem polega na tym, żeby, tak jak piszesz, nakierować dziecko na właĹ›ciwe Ĺ›rodowisko. Troszczyć siÄ™ należy również o to by te niewłaĹ›ciwe Ĺ›rodowisko było jak najmniejsze, by zmniejszyć ryzyko trafienia swojego dziecka na nie.

czyli wracamy do wychowania w domu, nie w szkole :)


Rodzice na pewno byliby szczęśliwsi gdyby wiedzieli, że ich pociechy w szkole majÄ… wpajane to co w domu i nie opowiadały przy obierdzie jak to inne dzieci tego nie muszÄ…, a tamto mogÄ…... Ale chyba za bardzo dÄ…żÄ™ do idealnego społeczeĹ„stwa ;)


to nic nowego. to nie jedyne środowisko z taką opinią.


Taki los mniejszości. Ale my i tak wiemy swoje :)


MotocykliĹ›ci też muszÄ… nauczyć siÄ™ korzystać z przywilejów.

tak i nie tylko motocykliści
kończmy :)


Dobra :)

SzerokoĹ›ci życzÄ™

--
Arek

50 Data: Lipiec 18 2008 10:33:11
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
ARW pisze:
przejĹ›cie obok przystanku i nie zdemolowanie go nie było plamÄ… na
oho, a pamietasz przystanki z lat 80? tamte były z porzadnej blachy :) neizle motocykle by teraz z tego były. tylko ze ja pamietam, ze chyba obecni kowale juz wtedy studiowali super sztuke kowalstwa artystycznego tworzenia motocykli z tego, bo tylko ramy staly tycg przystanków zwykle.

Wydaje mi siÄ™, że kiedyĹ› nie tyle było demolowanie jako "sztuka dla sztuki", tylko elementy po prostu były rozkradane. CzÄ™sto nie były potrzebne, ale były brane tak na wszelki wypadek, żeby sÄ…siad nie wziÄ…ł ;)

ROTFL :)

Cały problem polega na tym, żeby, tak jak piszesz, nakierować dziecko na właĹ›ciwe Ĺ›rodowisko. Troszczyć siÄ™ należy również o to by te niewłaĹ›ciwe Ĺ›rodowisko było jak najmniejsze, by zmniejszyć ryzyko trafienia swojego dziecka na nie.
czyli wracamy do wychowania w domu, nie w szkole :)

Rodzice na pewno byliby szczęśliwsi gdyby wiedzieli, że ich pociechy w szkole majÄ… wpajane to co w domu i nie opowiadały przy obierdzie jak to inne dzieci tego nie muszÄ…, a tamto mogÄ…... Ale chyba za bardzo dÄ…żÄ™ do idealnego społeczeĹ„stwa ;)

hehe.

MotocykliĹ›ci też muszÄ… nauczyć siÄ™ korzystać z przywilejów.
tak i nie tylko motocykliści
kończmy :)

Dobra :)

SzerokoĹ›ci życzÄ™

no to wzajemnie :)

dziĹ› zapragnÄ…łem do roboty pojechac autem. nie doć, że złapałem kapcia, to jeszcze wpieprzyłem sie z nieoznakowanÄ… informacyjnie ulicÄ™, którÄ… czÄ™sto jeżdże do roboty, która to zmieniła kierunki wyjazdu. kurwa. za szeroki pojazd miałem, motocyklem bym chodnikiem ominÄ…ł z wkurwienia :) a tak? wjechałem w kolejny korek, żeby to ominąć (zawracajÄ…c).

to tak na dobry poczÄ…tek dnia :)

--
gildor
9'99

51 Data: Lipiec 18 2008 10:51:37
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: ARW 

gildor pisze:


dziĹ› zapragnÄ…łem do roboty pojechac autem. nie doć, że złapałem kapcia, to jeszcze wpieprzyłem sie z nieoznakowanÄ… informacyjnie ulicÄ™, którÄ… czÄ™sto jeżdże do roboty, która to zmieniła kierunki wyjazdu. kurwa. za szeroki pojazd miałem, motocyklem bym chodnikiem ominÄ…ł z wkurwienia :) a tak? wjechałem w kolejny korek, żeby to ominąć (zawracajÄ…c).

to tak na dobry poczÄ…tek dnia :)


DziÄ™ki temu sÄ… szanse, że reszta dnia bÄ™dzie lepsza :)

--
Arek

52 Data: Lipiec 18 2008 12:21:31
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: gildor 

ARW pisze:

gildor pisze:
to tak na dobry poczÄ…tek dnia :)

DziÄ™ki temu sÄ… szanse, że reszta dnia bÄ™dzie lepsza :)

na koniec jeszcze "swoisty żart nastolatków"

http://www.tvn24.pl/-1,1557747,0,1,osiem-samochodow-poszlo-z-dymem,wiadomosc.html

--
gildor
9'99

53 Data: Lipiec 17 2008 17:13:34
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: de Fresz 

On 2008-07-16 19:34:01 +0200, "James"  said:

A ja tego zupelnie nie rozumiem... takie typowe podejscie w naszym kraju.
Kazdy patrzy tylko na innych i tylko pouczac chce.... po co? A co jednego z
drugim obchodzi, ze jakis tam gosc ma biale skarpetki, albo nie ma
rekawiczek? Przeciez to jego bedzie bolalo jak sie wysypie. Ludzie,
zacznijcie patrzec na siebie, a nie na innych!

Ale pozwolisz, ze sie bede do woli nabijal z bezmyslnych drajwerow, ktorych wczesniej czy pozniej (nie zycze, ale statystyka jest bezlistosna) los bolesnie pokara za niefrasobliwosc, co?


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

54 Data: Lipiec 16 2008 20:22:24
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Glub 

On 2008-07-16 18:56:43 +0200, "zakan"  said:


K6
Użytkownik "Tytus z Fabryki" :
Pare dni temu kolezka instruktor nauki jazdy na
jakims takim malym pierdopedzie w stylu GS nawet pozwolil mi odczytac
szacowna marke butkow i skarpeteczek.

Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

W stolycy jest tez moda na jezdzenie kursantow z L-ka wogole bez
jakichkolwiek rekawiczek. Instruktorom to wogole nie przeszkadza . A czym
skorupka...:((

Widziałem straż wiejsk± na paĽdziochach rometu bez rękawiczek....
--
Glub

55 Data: Lipiec 17 2008 08:30:04
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kuczu 

Glub pisze:

Widziałem straż wiejsk± na paĽdziochach rometu bez rękawiczek....

Bo oni sa z podatkow utrzymywani. A skoro Wy sie uchylacie od placenia podatkow to taki jest efekt !! ;)

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

56 Data: Lipiec 17 2008 08:44:15
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kefir 

Elou!
"Tytus z Fabryki"  wrote in message


Szanowna przyjaciolko czy cos przegapilem????

Najwyrazniej. Ja takze, zreszta. Wczoraj na samej Pulawskiej widzialem 2
jezdzcow oslepiajacych biela swych kostek. Ich sprawa w sumie ale fajnie
wyglada.
Aaa, gwoli oprzedzenia ew. odkrywcow kolejnych trendow: dzis wygladalem
jakbym postanowil lansowac wlasna mode na zmiane biegow (w gore) okolica
piety buta.
Szkoda ze nie dla lansu: zlamalem dzwignie (miala prawo po dwukrotnym
prostowaniu) i musialem operowac buciorem z uzyciem kikucika ktory zostal.
Elastycznosc silnika rulezz ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& czarne majty ST 955

57 Data: Lipiec 17 2008 08:47:28
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kuczu 

Kefir pisze:

Elastycznosc silnika rulezz ;)

Gacie powinny byc elastyczne, po to maja gumki.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

58 Data: Lipiec 17 2008 01:13:03
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Nikanor 

On 17 Lip, 08:44, "Kefir"  wrote:

Szkoda ze nie dla lansu: zlamalem dzwignie (miala prawo po dwukrotnym
prostowaniu) i musialem operowac buciorem z uzyciem kikucika ktory zostal..

Hm. No ale po co j± uprzednio dwukrotnie zginałe¶?

Nikanor
DL650
DR350

59 Data: Lipiec 17 2008 10:20:49
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Kefir 

Elou!
"Nikanor"  wrote in message

On 17 Lip, 08:44, "Kefir"  wrote:
Szkoda ze nie dla lansu: zlamalem dzwignie (miala prawo po dwukrotnym
prostowaniu) i musialem operowac buciorem z uzyciem kikucika ktory
zostal.

Hm. No ale po co j± uprzednio dwukrotnie zginałe¶?

Pacz mie na usta: dwukrotnie prostowanej ;) Osobiscie zgialem ja raz, gdy
moto zjechalo z kosy. Wczesniej kupilem powypadkowego motura, m. in., z
krzywa dzwignia.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& czarne majty ST 955

60 Data: Lipiec 17 2008 12:26:42
Temat: Re: Czy na miescie jest jakas nowa moda???
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka
Temat troszeczke zboczyl bo w zyciu nie bylo moim zamyslem krytykowac.
troche lektury tu:
http://niniwa2.cba.pl/bialeskarpetki.htm
Osoby bez poczucia humoru przepraszam.

Tytus
Sorry za NTG :)))

Czy na miescie jest jakas nowa moda???



Grupy dyskusyjne