On Tue, 20 May 2008 20:55:09 +0200, "Sanctum Officium"
wrote:
I mieliby taki zabytkowy silnik wsadzić do współczesnego samochodu? To tak
jakby dać dysk 1GB do współczesnego komputera.
Własnie się bawię takim, co ma całe 3GB. Nówka sztuka :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_
http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
25 |
Data: Maj 21 2008 00:15:20 |
Temat: Re: Czy sa jeszcze proste diesle? |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] |
Konrad N>S> pisze:
czy jeszcze jakiś producent montuje takie silniki? nieupstrzone dodatkami, wynalazkami, turbinami, chłodzeniem powietrza doładowującego, pompowtryskiwaczami, listwami, itp., itd.?
Tak naprawdę skomplikowanie współczesnych silników diesla nie polega na turbinie, czy intercoolerze, a na elektronice sterującej.
Silnik tradycyjny - z elektryką wymaganą wyłącznie do elektrozaworu stop też może być wyposażony we wszystkie dodatki zwiększające moc, niestety taki nie spełni żadnych współczesnych wymagań dot. czystości spalin.
Największą komplikacją jest układ sterownia - i w niewielkim stopniu zależy, czy jest turbina i inne dodatki układ jest taki sam.
Większość problemów z nowoczesnymi dieslami ma swoje źródło nie w komplikacji konstrukcji, a w "czynniku ludzkim" czyli:
- kierowcy szukającego groszowych oszczędności np. na "tanim" paliwie z podejrzanych źródeł czy zaniedbującym wymiany nawet oleju itd.
- mechaniku, który często nie ma bladego pojęcia jak działa silnik, a przy jakiejkolwiek bardziej skomplikowanej czynności robi więcej szkód niż jest w stanie naprawić.
--
Wojciech Smagowicz
http://www.ebaja.pl
zabawki, które Twoje dziecko pokocha
|