Grupy dyskusyjne   »   Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do Å‚odzi?

Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?



1 Data: Kwiecien 02 2010 11:22:44
Temat: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: CUT 

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m ³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinować coÅ› z samochodowymi silnikami deasla? Mam mo¿liwoæ za³atwić znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).



2 Data: Kwiecien 02 2010 11:37:44
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Irokez 

U¿ytkownik "CUT"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m ³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinować coÅ› z samochodowymi silnikami deasla? Mam mo¿liwoæ za³atwić znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

A silnik w ³odzi czymÅ› siÄ™ ró¿ni w stosunku do silnika w aucie?
JakieÅ› extra wykonania techniczne?

Zielony jestem w temacie, ale silnik to silnik.

Ewentualnie mo¿e jakieÅ› fora tematyczne sÄ… i tam pytaj?

Pozdrawiam

--
Irokez

3 Data: Kwiecien 02 2010 11:54:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Gregorius 

W dniu 2010-04-02 11:37, Irokez pisze:

A silnik w ³odzi czymÅ› siÄ™ ró¿ni w stosunku do silnika w aucie?
JakieÅ› extra wykonania techniczne?

Na pewno inne ch³odzenie, zamiast kisić parÄ™ litrów wody w obiegu zamkniÄ™tym stosuje siÄ™ obieg otwarty - w koÅ„cu ch³odziwa jest pod dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna być trudna  ot wywalić ch³odnicÄ™ i dorzucić pompÄ™ która przepchnie wodÄ™ przez silnik. Z drugiej strony zapewnienie utrzymania stabilnej i odpowiedniej temperatury mo¿e ju¿ nie być banalne ...

--
Gregorius

4 Data: Kwiecien 02 2010 11:05:31
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Hants 

"Gregorius"  wrote in message

dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna być trudna  ot wywalić ch³odnicÄ™ i dorzucić pompÄ™ która przepchnie wodÄ™ przez silnik.

Niezla teoria. Woda o temperaturze 5-10 stopni w bloku nagrzanym (o ile da sie go w ogole nagrzac) do jakichs 100.

5 Data: Kwiecien 02 2010 12:17:07
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: DoQ 

Hants pisze:

dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna być trudna  ot wywalić ch³odnicÄ™ i dorzucić pompÄ™ która przepchnie wodÄ™ przez silnik.
Niezla teoria. Woda o temperaturze 5-10 stopni w bloku nagrzanym (o ile da sie go w ogole nagrzac) do jakichs 100.

ROTFL a slyszales o czyms takim jak wymiennik ciepla?


Pozdrawiam
Pawel

6 Data: Kwiecien 02 2010 11:59:53
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Hants 

"DoQ"  wrote in message

ROTFL a slyszales o czyms takim jak wymiennik ciepla?

Oczywiscie!. A czy Ty czytales posta do ktorego siÄ™ odnosilem?
"  ot wywalić ch³odnicÄ™ i dorzucić pompÄ™ która przepchnie wodÄ™ przez silnik."

Pozdrawiam,

7 Data: Kwiecien 02 2010 18:43:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 2 Apr 2010 11:05:31 +0100, Hants napisa³(a):

dostatkiem. Teoretyzuje ale przeróbka nie powinna byæ trudna  ot wywaliæ
ch³odnicê i dorzuciæ pompê która przepchnie wodê przez silnik.

Niezla teoria. Woda o temperaturze 5-10 stopni w bloku nagrzanym (o ile da
sie go w ogole nagrzac) do jakichs 100.

¯adna teoria. Z ch³odnicy te¿ masz wodê o temperaturze du¿o ni¿szej od
temperatury silnika.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

8 Data: Kwiecien 02 2010 11:58:33
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Artur(m) 


U¿ytkownik "Irokez"  napisa³ w wiadomoÅ›ci


A silnik w ³odzi czymÅ› siÄ™ ró¿ni w stosunku do silnika w aucie?
JakieÅ› extra wykonania techniczne?

Zielony jestem w temacie, ale silnik to silnik.

Mo¿e obrotami? Za wolne lub za szybkie?
Moment nie tam gdzie trzeba?:(.

Artur(m)

9 Data: Kwiecien 02 2010 12:00:42
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Irokez  wrote:

A silnik w ³odzi czym¶ siê ró¿ni w stosunku do silnika w aucie?
Jakie¶ extra wykonania techniczne?

Tak: inaczej trzeba rozwi±zaæ ch³odzenie; inne s± wymagania co do
wydajno¶ci alternatora; uk³ad ch³odzenia, paliwowy i smarowania musi byæ
przystosowany do pracy w przechy³ach.

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

10 Data: Kwiecien 02 2010 10:38:11
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Hants 

"CUT"  wrote in message

Czy jest sens kombinować coÅ› z samochodowymi silnikami deasla? Mam mo¿liwoæ za³atwić znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Moim skromnym zdaniem - nie bardzo. Z jednej prostej przyczyny: paliwo "od rybakow" jest bardzo kiepskiej jakosci. :-)

11 Data: Kwiecien 02 2010 11:52:35
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "CUT"  napisa³ w wiadomo¶ci

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m ³ód¼.
Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to posz³y
na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).
Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI


Problemem moze byc chlodzenie slona woda aluminiowych blokow. Ale gdyby tak
domontowac kompletny uklad chlodzenia. Skoro byly benzynowce, to jakas inna
przekladnia na srube musi byc bo to inny zakres obrotow.

--
Picasso

12 Data: Kwiecien 02 2010 12:05:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, P_ablo  wrote:

Problemem moze byc chlodzenie slona woda aluminiowych blokow. Ale gdyby tak
domontowac kompletny uklad chlodzenia.

Dwa obiegi: wewnêtrzny ze s³odk± wod± (b±d¼ jakim¶ petrygo), wymiennik
ciep³a i obieg otwarty.

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

13 Data: Kwiecien 02 2010 12:15:14
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje sie do 3odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisa³ w
wiadomo¶ci

Dwa obiegi: wewnêtrzny ze s³odk± wod± (b±d¼ jakim¶ petrygo), wymiennik
ciep³a i obieg otwarty.


O tym nie pomyslalem... jakis przystosowany wymiennik plytowy o mocy rownej
oryginalnej chlodnicy i po sprawie. Trzebaby domontowac jakas dodatkowa
pompe wody przy silniku na 2 obieg.

--
Picasso

14 Data: Kwiecien 02 2010 18:44:17
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 12:05:08 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Dwa obiegi: wewnêtrzny ze s³odk± wod± (b±d¼ jakim¶ petrygo), wymiennik
ciep³a i obieg otwarty.

Po prostu - kawa³ rury za burt± ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Kwiecien 02 2010 23:57:52
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Adam P³aszczyca  wrote:

Dwa obiegi: wewnêtrzny ze s³odk± wod± (b±d¼ jakim¶ petrygo), wymiennik
ciep³a i obieg otwarty.

Po prostu - kawa³ rury za burt± ;)

No jak to ma byæ z sensem to taki uk³ad jest o wiele bardziej
skomplikowany. Do sch³odzenia masz blok silnika, olej, kolektor
wylotowy/spaliny. Wodê podgrzan± w uk³adzie ch³odzenia mo¿esz
wykorzystaæ do ogrzewania jachtu i podgrzania wody. Do uk³adu ogrzewania
jachtu mo¿na pod³±czyæ jakie¶ webasto, a podgrzanie wody na postoju
za³atwiæ grza³kami elektrycznymi pr±dem z kei. Jak to wszystko ma dobrze
wspó³graæ i mieæ wygodn± obs³ugê to ca³o¶æ robi siê nieco bardziej
skomplikowana ni¿ "kawa³ rury za burt±" ;-)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

16 Data: Kwiecien 02 2010 12:10:38
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "P_ablo"  napisa³ w wiadomo¶ci


jakas inna  przekladnia na srube musi byc bo to inny zakres obrotow.

albo wieksza sruba...

--
Picasso

17 Data: Kwiecien 02 2010 11:53:55
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, CUT  wrote:

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m
³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to
posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Jest sens, tylko trzeba parê rzeczy zrobiæ z g³ow±. O szczególy to pytaj
raczej na pl.rec.zeglarstwo ni¿ tutaj. No i zdecydowanie lepiej diesle
ni¿ benzynowe, chocia¿by ze wzglêdu na bezpieczeñstwo.

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

18 Data: Kwiecien 02 2010 11:05:13
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT napisa³(a):

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m
³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to
posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

wiêkszo¶æ ma³ych ³odzi chodzi na silnikach samochodowych, tylko odpowiednio
dostosowanych - czytaj - marynizowanych.
Ch³odzenie jest wod± zaburtow±, kolektory wydechowe maj± te¿ p³aszcz wodny.
Silnik turbo raczej siê do tego nie bardzo nada, choæby z braku ch³odzenia
intercoolera, musia³by¶ robiæ intercooler wodny.

Nie wiadomo te¿ jak siê bêdzie sprawowa³a turbina w zamkniêtej puszce bez
przep³ywu powietrza, a wodnego p³aszcza raczej jej nie zrobisz.

Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt mo¿e daæ sprzeda¿ tych
diesli i kupienie silnika do którego s± gotowe zestawy.

Bardzo popularnym silnikiem w motorówkach, zw³aszcza amerykañskich jest
small block.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

19 Data: Kwiecien 02 2010 12:17:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Waldek Godel  wrote:

Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt mo¿e daæ sprzeda¿ tych
diesli i kupienie silnika do którego s± gotowe zestawy.

Zale¿y od ceny tych diesli ;-)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

20 Data: Kwiecien 02 2010 11:38:37
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 12:17:02 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):


Zale¿y od ceny tych diesli ;-)

Zak³adam, ¿e przy sprzeda¿y rynkowa - wiêc pewnie bêdzie mo¿na zakupiæ inny
silnik za to.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

21 Data: Kwiecien 02 2010 13:13:38
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2010-04-02 12:17, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-04-02, Waldek   wrote:

Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt mo¿e daæ sprzeda¿ tych
diesli i kupienie silnika do którego s± gotowe zestawy.

Zale¿y od ceny tych diesli ;-)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

Tak prawdê pisz±c to zamiast bawiæ siê z mercedesa 3,2 CDI, choæ to zacny silnik chyba je¶li to ja mia³bym robiæ - wola³bym pobawiæ siê z 2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi.

Co pompa wtryskowa to pompa wtryskowa.

Pozdrawiam !!

22 Data: Kwiecien 02 2010 13:34:21
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Czarek Daniluk  wrote:

Tak prawdê pisz±c to zamiast bawiæ siê z mercedesa 3,2 CDI, choæ to
zacny silnik chyba je¶li to ja mia³bym robiæ - wola³bym pobawiæ siê z
2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi.

Co pompa wtryskowa to pompa wtryskowa.

Do tego silnika to mnie przekonywaæ nie musisz - taki mam ;-)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

23 Data: Kwiecien 02 2010 20:30:16
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 13:34:21 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Tak prawdê pisz±c to zamiast bawiæ siê z mercedesa 3,2 CDI, choæ to
zacny silnik chyba je¶li to ja mia³bym robiæ - wola³bym pobawiæ siê z
2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi.

Co pompa wtryskowa to pompa wtryskowa.

Do tego silnika to mnie przekonywaæ nie musisz - taki mam ;-)

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Kwiecien 02 2010 22:26:33
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2010-04-02 20:30, Adam P³aszczyca pisze:

Dnia Fri, 02 Apr 2010 13:34:21 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Tak prawdê pisz±c to zamiast bawiæ siê z mercedesa 3,2 CDI, choæ to
zacny silnik chyba je¶li to ja mia³bym robiæ - wola³bym pobawiæ siê z
2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi.

Co pompa wtryskowa to pompa wtryskowa.

Do tego silnika to mnie przekonywaæ nie musisz - taki mam ;-)

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)


W sporcie natryskuje siê wod± to tu go mo¿na do wody wsadziæ :)

Pozdrawiam !!

25 Data: Kwiecien 02 2010 23:10:23
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 22:26:33 +0200, Czarek Daniluk napisa³(a):

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)
W sporcie natryskuje siê wod± to tu go mo¿na do wody wsadziæ :)


Jedyny problem, to zmiana w uk³adzie termostatu. Wiêkszo¶æ silników ma
obecnie termostat na wylocie. To akurat nie jest najszczê¶liwszy uk³ad, o
wiele lepszy jest taki, gdzie termostat jest na dolocie i stabilizuje
temperaturê wody która wlatuje do silnika - w takim uk³adzie wystarczy po
prostu podpi±æ wodê zaburtow± do uk³adu i gotowe.

No ale w sumie zawsz emo¿na i ch³odnice i intercooler wsadzic do wody ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

26 Data: Kwiecien 06 2010 14:01:01
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 02 Apr 2010 22:26:33 +0200, Czarek Daniluk napisa³(a):

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)
W sporcie natryskuje siê wod± to tu go mo¿na do wody wsadziæ :)


Jedyny problem, to zmiana w uk³adzie termostatu. Wiêkszo¶æ silników ma
obecnie termostat na wylocie. To akurat nie jest najszczê¶liwszy uk³ad, o
wiele lepszy jest taki, gdzie termostat jest na dolocie i stabilizuje
temperaturê wody która wlatuje do silnika - w takim uk³adzie wystarczy po
prostu podpi±æ wodê zaburtow± do uk³adu i gotowe.

Interesuj±ce rozwi±zanie. Ma jedn± wadê - nie bêdzie dzia³a³o. Jak wyobra¿asz sobie "stabilizacjê temperatury wody wlatuj±cej do silnika" przy zamkniêtym, z oczywistych wzglêdów, termostacie i doprowadzonej do obiegu wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni.
Jedynym rozwi±zaniem w takiej sytuacji jest termostat na wylocie uk³adu ch³odzenia.

Jurand.

27 Data: Kwiecien 06 2010 23:45:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:01:01 +0200, Jurand napisa³(a):

Interesuj±ce rozwi±zanie. Ma jedn± wadê - nie bêdzie dzia³a³o. Jak
wyobra¿asz sobie "stabilizacjê temperatury wody wlatuj±cej do silnika" przy
zamkniêtym, z oczywistych wzglêdów, termostacie i doprowadzonej do obiegu
wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni.

Banalnie. Tak jak to mia³y silniki V6 koeln z Granady.
Termostat mia³ dwa zawory, a nie jeden. Zamykaj±c dolot z ch³odnicy
jednocze¶nie otwiera³ dolot z by-passu tej¿e.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

28 Data: Kwiecien 07 2010 09:35:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:01:01 +0200, Jurand napisa³(a):

Interesuj±ce rozwi±zanie. Ma jedn± wadê - nie bêdzie dzia³a³o. Jak
wyobra¿asz sobie "stabilizacjê temperatury wody wlatuj±cej do silnika" przy
zamkniêtym, z oczywistych wzglêdów, termostacie i doprowadzonej do obiegu
wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni.

Banalnie. Tak jak to mia³y silniki V6 koeln z Granady.
Termostat mia³ dwa zawory, a nie jeden. Zamykaj±c dolot z ch³odnicy
jednocze¶nie otwiera³ dolot z by-passu tej¿e.

To dlaczego takie rozwi±zanie jest lepsze, ni¿ zwyk³y termostat na wylocie, stabilizuj±cy temperaturê wyp³ywaj±cej z silnika wody? Dopóki silnik nie osi±gnie temperatury roboczej, bêdzie zamkniêty, potem pozostanie delikatnie uchylony.

Jurand.

29 Data: Kwiecien 07 2010 09:56:25
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Jurand"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci
Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:01:01 +0200, Jurand napisa³(a):

Interesuj±ce rozwi±zanie. Ma jedn± wadê - nie bêdzie dzia³a³o. Jak
wyobra¿asz sobie "stabilizacjê temperatury wody wlatuj±cej do silnika" przy
zamkniêtym, z oczywistych wzglêdów, termostacie i doprowadzonej do obiegu
wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni.

Banalnie. Tak jak to mia³y silniki V6 koeln z Granady.
Termostat mia³ dwa zawory, a nie jeden. Zamykaj±c dolot z ch³odnicy
jednocze¶nie otwiera³ dolot z by-passu tej¿e.


To dlaczego takie rozwi±zanie jest lepsze, ni¿ zwyk³y termostat na wylocie,
 stabilizuj±cy temperaturê wyp³ywaj±cej z silnika wody? Dopóki silnik nie
 osi±gnie temperatury roboczej, bêdzie zamkniêty, potem pozostanie delikatnie
 uchylony.

Poza tym rozwi±zanie przez Ciebie proponowane bêdzie mog³o dzia³aæ tylko w warunkach obiegu zamkniêtego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i bêdziesz mia³ taaaak± stablizacjê temperatury.

Jurand.

30 Data: Kwiecien 07 2010 18:29:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Jurand"  napisa³ w wiadomo¶ci

Poza tym rozwi±zanie przez Ciebie proponowane bêdzie mog³o dzia³aæ tylko w warunkach obiegu zamkniêtego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i bêdziesz mia³ taaaak± stablizacjê temperatury.

No wiez, jak mo¿esz w taki sposób podwa¿aæ adasiowe twierdzenia ? :)
Teraz Ada¶ zacznie Ciê wyzywaæ od idiotów, albo nabierze wody w usta i bêdzie udawa³, ¿e tego tematu nie by³o i Twojego pytania tak¿e.
Ot, taka jego natura. Choæby nie wiem co to nie przyzna siê swojego do b³êdu i b³êdnych za³o¿eñ :D

31 Data: Kwiecien 08 2010 00:08:24
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:56:25 +0200, Jurand napisa³(a):

Poza tym rozwi±zanie przez Ciebie proponowane bêdzie mog³o dzia³aæ tylko w
warunkach obiegu zamkniêtego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i
bêdziesz mia³ taaaak± stablizacjê temperatury.

Woda z By-passu nie wyleci do jeziora, tylko z powrotem do pompy wody.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Kwiecien 08 2010 08:05:51
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:56:25 +0200, Jurand napisa³(a):

Poza tym rozwi±zanie przez Ciebie proponowane bêdzie mog³o dzia³aæ tylko w
warunkach obiegu zamkniêtego - inaczej woda z bypassu "wyleci" do jeziora i
bêdziesz mia³ taaaak± stablizacjê temperatury.

Woda z By-passu nie wyleci do jeziora, tylko z powrotem do pompy wody.

Chyba jak j± o to bêdziesz prosi³.

Sytuacja bowiem jest taka - masz jeden wlot i jeden wylot wody z silnika. Chodzi mi o te "króæce", które wystaj± bezpo¶rednio z g³owicy, czy te¿ bloku - jak sobie tam wolisz wyobraziæ ;)
Uk³ad, który sugerujesz, ¿e zadzia³a, to uk³ad otwarty, w którym na wlocie masz wp³ywaj±c± do termostatu wodê z jeziora plus wodê z bypassu - w zale¿no¶ci od temperatury wody z bypassu masz otwarty jeden lub drugi zawór termostatu. Rozpatrujesz wiêc 2 przypadki:

1. Otwarty zawór bypassu - woda wlatuje do silnika, grzeje siê, wylatuje z silnika i ... i w jaki sposób ona ma "wiedzieæ", ¿e ma siê skierowaæ do bypassu, a nie np. na zewn±trz do jeziora? Przecie¿ termostat masz na WLOCIE do silnika, a nie na jego wylocie? Na wylocie mo¿esz daæ jedynie prosty trójnik, który wystarczy w sytuacji, gdy masz 2 obiegi ZAMKNIÊTE, a nie jeden otwarty.

2. Zamkniêty zawór bypassu - woda wlatuje do silnika, ch³odzi go, wylatuje z silnika do jeziora.

Teraz wyt³umacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz przekonaæ t± wodê, ¿eby z bypassu nie spieprza³a do jeziora, tylko grzecznie do tego bypassu wróci³a?

Jurand.

33 Data: Kwiecien 08 2010 23:32:26
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 8 Apr 2010 08:05:51 +0200, Jurand napisa³(a):


Woda z By-passu nie wyleci do jeziora, tylko z powrotem do pompy wody.

Chyba jak j± o to bêdziesz prosi³.


Chyba jednak nie, bo kiedy termostat jest zimny, to masz zamkniêty dolot z
ch³odnicy (w ³ajbie - zza burty) i otwarty dolot do tej¿e z bypassu. Tyle
wody ile pompa w silnik wt³oczy, tyle samo przez bypass zassa.

Sytuacja bowiem jest taka - masz jeden wlot i jeden wylot wody z silnika.

Istotnie. Plus na silniku bypass.

Chodzi mi o te "króæce", które wystaj± bezpo¶rednio z g³owicy, czy te¿
bloku - jak sobie tam wolisz wyobraziæ ;)

No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady mia³ wiêcej ;)

Uk³ad, który sugerujesz, ¿e zadzia³a, to uk³ad otwarty, w którym na wlocie
masz wp³ywaj±c± do termostatu wodê z jeziora plus wodê z bypassu - w
zale¿no¶ci od temperatury wody z bypassu masz otwarty jeden lub drugi zawór
termostatu. Rozpatrujesz wiêc 2 przypadki:

Jak widzê, masz k³opoty z wyobra¼ni±, mo¿e jednak narysujê.

Na zimno jest tak:
 
          ########
     wlot ######## wylot
    P===-=#silnik#======
    |     ########      |
    |                   |
    |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass    
|
|
^ woda zimna

Termostat zamkniêty od strony zimnej, otwarty od strony bypassu, woda kr±¿y
w obiegu pompa-silnik-bypass-pompa

Kiedy silnik siê rozgrzeje jest tak:

          ########
     wlot ######## wylot
    P===-=#silnik#======
    |     ########      |
    |                   |
    |                   |
+-[ |-|]================+=>=========> wylot wody
|   T       bypass       
|
|
^ woda zimna

Termostat otwiera dolot wody zimnej, woda leci od wloty przez pompê do
silnika, potem wylatuje na zewn±trz.

Oczywi¶cie, termostat nigdy nie otwiera siê na tyle, ¿eby zablokowac
ca³kowicei bypass, zawsze czê¶æ wody leci przezeñ, dziêki czemu za
termostatem masz sta³± temperaturê. Termostat dzia³a tak, jak bateria
termostatyczna w ³azience.

Teraz wyt³umacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz
przekonaæ t± wodê, ¿eby z bypassu nie spieprza³a do jeziora, tylko grzecznie
do tego bypassu wróci³a?

Jak powy¿ej. Ja wiem, ¿e Granada to dla Ciebie zbyt skomplikowana
maszyneria, a przeczytanie ze zrozumieniem tego, co napisa³em to ju¿ ponad
Twe si³y, ale mo¿e jednak spróbujesz? Clou w tym, ¿e termostat nie ma
jednej tarczki blokuj±cej, a dwie, s± to dwa zawory po³±czone ze sob±,
kiedy jeden siê zamyka, to drugi otwiera.

Co wiêcej, taki uk³ad powoduje, ¿e silnik szybko siê nagrzewa, a po
nagrzaniu nei nastêpuje ¿aden udar termiczny, jak ma to w przypadku
rozwi±zañ tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
kiedy¶ silnik mia³ przejechaæ 20 lat, a teraz byle gwarancjê....

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Kwiecien 09 2010 07:04:32
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Istotnie. Plus na silniku bypass.

Chodzi mi o te "króæce", które wystaj± bezpo¶rednio z g³owicy, czy te¿
bloku - jak sobie tam wolisz wyobraziæ ;)

No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady mia³ wiêcej ;)

To teraz popro¶ silnik CDI, ¿eby te¿ mia³ wiêcej.

Uk³ad, który sugerujesz, ¿e zadzia³a, to uk³ad otwarty, w którym na wlocie
masz wp³ywaj±c± do termostatu wodê z jeziora plus wodê z bypassu - w
zale¿no¶ci od temperatury wody z bypassu masz otwarty jeden lub drugi zawór
termostatu. Rozpatrujesz wiêc 2 przypadki:

Jak widzê, masz k³opoty z wyobra¼ni±, mo¿e jednak narysujê.

No na razie na szczê¶cie nie mam.

Na zimno jest tak:

         ########
    wlot ######## wylot
   P===-=#silnik#======
   |     ########      |
   |                   |
   |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass     TUTAJ
|
|
^ woda zimna

Piêkny obrazek.

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Teraz wyt³umacz mi, o mistrzu sterowania obiegiem wody, w jaki sposób chcesz
przekonaæ t± wodê, ¿eby z bypassu nie spieprza³a do jeziora, tylko grzecznie
do tego bypassu wróci³a?

Jak powy¿ej. Ja wiem, ¿e Granada to dla Ciebie zbyt skomplikowana
maszyneria, a przeczytanie ze zrozumieniem tego, co napisa³em to ju¿ ponad
Twe si³y, ale mo¿e jednak spróbujesz? Clou w tym, ¿e termostat nie ma
jednej tarczki blokuj±cej, a dwie, s± to dwa zawory po³±czone ze sob±,
kiedy jeden siê zamyka, to drugi otwiera.

Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o zupe³nie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z uk³adu ca³a do jeziora - bynajmniej nie przez termostat ;)

Co wiêcej, taki uk³ad powoduje, ¿e silnik szybko siê nagrzewa, a po
nagrzaniu nei nastêpuje ¿aden udar termiczny, jak ma to w przypadku
rozwi±zañ tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
kiedy¶ silnik mia³ przejechaæ 20 lat, a teraz byle gwarancjê....

Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera siê od razu ca³y ;)

Jurand.

35 Data: Kwiecien 09 2010 08:01:52
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-09, Jurand  wrote:

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e
ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Niech zgadnê: bêdzie zasysana przez pompê wody...

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

36 Data: Kwiecien 09 2010 11:34:30
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisa³ w wiadomo¶ci

On 2010-04-09, Jurand  wrote:

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e
ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Niech zgadnê: bêdzie zasysana przez pompê wody...

A mo¿e ta pompa zassie te¿ wodê z jeziora od strony wylotu? A mo¿e zassie i wodê z bypassu i powietrze od strony wylotu, je¶li tam nie bêdzie wody?
We¼ sobie narysuj, jak to wszystko wg Ciebie powinno wygl±daæ - jakie jest po³o¿enie silnika wzglêdem wlotu i wylotu wody i wzglêdem POZIOMU wody przy burcie ³odzi, rozrysuj sobie wszystkie mo¿liwe sytuacje przy pracy takiego silnika i dostaniesz odpowied¼, dlaczego zastosowanie samego termostatu dwuobiegowego, zaproponowane przez Adama, nie bêdzie dzia³a³o.

Jurand.

37 Data: Kwiecien 10 2010 01:53:46
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisa³(a):


Niech zgadnê: bêdzie zasysana przez pompê wody...

A mo¿e ta pompa zassie te¿ wodê z jeziora od strony wylotu? A mo¿e zassie i

Przez ZAMKNIÊTY termostat?

Tomu¶, ja wiem, ¿e Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie siê do b³êdu,
wiêc chocia¿ nie wypowiadaj siê wiêcej.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

38 Data: Kwiecien 10 2010 09:08:03
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisa³(a):


Niech zgadnê: bêdzie zasysana przez pompê wody...

A mo¿e ta pompa zassie te¿ wodê z jeziora od strony wylotu? A mo¿e zassie i

Przez ZAMKNIÊTY termostat?

Tomu¶, ja wiem, ¿e Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie siê do b³êdu,
wiêc chocia¿ nie wypowiadaj siê wiêcej.

Rozró¿niasz takie miejsca jak WLOT i WYLOT?

Jurand.

39 Data: Kwiecien 10 2010 12:24:09
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:08:03 +0200, Jurand napisa³(a):

Przez ZAMKNIÊTY termostat?

Tomu¶, ja wiem, ¿e Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie siê do
b³êdu,
wiêc chocia¿ nie wypowiadaj siê wiêcej.

Rozró¿niasz takie miejsca jak WLOT i WYLOT?

Rozró¿niam, umknê³o mi. Jednak Ty siad¼ nad tym schematem i pog³ówkuj.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

40 Data: Kwiecien 10 2010 16:56:34
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:08:03 +0200, Jurand napisa³(a):

Przez ZAMKNIÊTY termostat?

Tomu¶, ja wiem, ¿e Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie siê do
b³êdu,
wiêc chocia¿ nie wypowiadaj siê wiêcej.

Rozró¿niasz takie miejsca jak WLOT i WYLOT?

Rozró¿niam, umknê³o mi. Jednak Ty siad¼ nad tym schematem i pog³ówkuj.

Ja ju¿ Ci wypisa³em s³abo¶ci tego rozwi±zania. Teraz Ty napisz, co nale¿y zrobiæ, ¿eby te s³abo¶ci wyeliminowaæ. I w jakich sytuacjach nast±pi zassanie zimnej wody lub powietrza. Bo na 100% to nast±pi, je¶li w odpowiedni sposób siê przed tym nie zabezpieczysz.

Jurand.

41 Data: Kwiecien 10 2010 22:58:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 16:56:34 +0200, Jurand napisa³(a):

Rozró¿niam, umknê³o mi. Jednak Ty siad¼ nad tym schematem i pog³ówkuj.

Ja ju¿ Ci wypisa³em s³abo¶ci tego rozwi±zania. Teraz Ty napisz, co nale¿y
zrobiæ, ¿eby te s³abo¶ci wyeliminowaæ.

Nic nie nale¿y zrobiæ, gdy¿ to, co napisa³e¶ nie wyst±pi.

I w jakich sytuacjach nast±pi
zassanie zimnej wody lub powietrza. Bo na 100% to nast±pi, je¶li w
odpowiedni sposób siê przed tym nie zabezpieczysz.

Zimnej wody nie, powietrza - mo¿e, wystarczy jednak do¶æ prosty patent z
zaworem odcinaj±cym.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

42 Data: Kwiecien 10 2010 11:46:53
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Micha³G 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-04-09, Jurand  wrote:

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Niech zgadnê: bêdzie zasysana przez pompê wody...

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

oj, Kie³ek, Kie³ek.....

M.

43 Data: Kwiecien 10 2010 01:52:45
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisa³(a):

No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady mia³ wiêcej ;)

To teraz popro¶ silnik CDI, ¿eby te¿ mia³ wiêcej.


¯aden problem, to¿ termostat nie musi byæ na silniku.

Jak widzê, masz k³opoty z wyobra¼ni±, mo¿e jednak narysujê.

No na razie na szczê¶cie nie mam.
Masz.

Na zimno jest tak:

         ########
    wlot ######## wylot
   P===-=#silnik#======
   |     ########      |
   |                   |
   |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass     TUTAJ
|
|
^ woda zimna

Piêkny obrazek.

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e
ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Bo woda, w odró¿nieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
Mo¿e Ci siê tak deczko rozja¶ni, ja siê zastanowisz, co i  sk±d siê
znajdzie w uk³adzie, je¶li ta woda wyleci :D

Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o
zupe³nie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z uk³adu ca³a do jeziora -
bynajmniej nie przez termostat ;)

Mhm. A w silniku bêdzie taka sama pró¿nia jak miêdzy Twymi uszami.

Co wiêcej, taki uk³ad powoduje, ¿e silnik szybko siê nagrzewa, a po
nagrzaniu nei nastêpuje ¿aden udar termiczny, jak ma to w przypadku
rozwi±zañ tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
kiedy¶ silnik mia³ przejechaæ 20 lat, a teraz byle gwarancjê....

Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera siê od razu ca³y ;)

Nie od razu, jednak reaguje z opó¼nieniem. Efekt jest taki, ¿e termostat
zaczyna siê otwieraæ, zimna woda zaczyna wlewaæ siê do silnika, ale zanim
dojdzie do termostatu mija kilkana¶cie sekund. W tym czasie termostat siê
otwiera ca³y czas. I dopiero po tych kilkunastu sekundach szprycowania
silnika zimn± wod± termostat zauwa¿a, ¿e trzeba przymkn±æ.
Ale co tam, przeciez taki termostat jest tañszy :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

44 Data: Kwiecien 10 2010 09:05:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisa³(a):

No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady mia³ wiêcej ;)

To teraz popro¶ silnik CDI, ¿eby te¿ mia³ wiêcej.


¯aden problem, to¿ termostat nie musi byæ na silniku.

Skoro ustalili¶my, ¿e termostat jest na wlocie do silnika i jest trójdro¿ny - to oczywiste jest, ¿e nie musi byæ na wlocie do silnika.
Natomiast nie znam jeszcze silnika, w którym masz dwa osobne, nie ³±cz±ce siê ze sob± obiegi wody. Dlatego ka¿dy normalny silnik bêdzie mia³ JEDEN wlot wody i JEDEN jej wylot. To, co do tych wylotów i wlotów podepniesz - to jest nieistotne.

Na zimno jest tak:

         ########
    wlot ######## wylot
   P===-=#silnik#======
   |     ########      |
   |                   |
   |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass     TUTAJ
|
|
^ woda zimna

Piêkny obrazek.

Teraz powiedz mi, sk±d woda w miejscu oznaczonym TUTAJ bêdzie wiedzia³a, ¿e
ma skrêciæ do bypassu, a nie spokojnie lecieæ sobie do wylotu?

Bo woda, w odró¿nieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
Mo¿e Ci siê tak deczko rozja¶ni, ja siê zastanowisz, co i  sk±d siê
znajdzie w uk³adzie, je¶li ta woda wyleci :D

Pompa wody zasysa wodê. Masz zamkniêty termostat, który odcina dop³yw wody zimnej NA WLOCIE do silnika. Woda zaci±gana jest wiêc od tego miejsca, które oznaczy³em napisem "TUTAJ". Ponawiam wiêc pytanie - jakim cudem ten obieg zignoruje wystêpowanie czego¶ takiego jak ewidentna "dziura" w obiegu, oznaczona jako "wylot wody"?

¯eby Ci to wyja¶niæ lepiej - zbuduj sobie proste urz±dzenie - kawa³ gumowego wê¿a, podepnij go do pompy wody, po uprzednim nape³nieniu wod± i zrób z tego obieg zamkniêty. Uruchom pompê, niech przepompowuje po wê¿u wodê. Masz wtedy obieg pompa-silnik-bypass-pompa. Potem zrób w tym wê¿u dziurê, nazwij j± "wylot wody" i ponownie za³±cz obieg. Potem wyt³umaczysz, jak zmusi³e¶ wodê w tym obiegu, ¿eby nie wylecia³a przez ow± dziurê.

Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o
zupe³nie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z uk³adu ca³a do jeziora -
bynajmniej nie przez termostat ;)

Mhm. A w silniku bêdzie taka sama pró¿nia jak miêdzy Twymi uszami.

O pró¿ni ani s³owem nie wspomina³em - trzymaj siê wiêc prostego zagadnienia, bo jak zaczniesz jeszcze tu pró¿niowaæ, to w ogóle odlecisz do Krainy Czarów. Chyba, ¿e temat Ciê przerasta.

Co wiêcej, taki uk³ad powoduje, ¿e silnik szybko siê nagrzewa, a po
nagrzaniu nei nastêpuje ¿aden udar termiczny, jak ma to w przypadku
rozwi±zañ tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
kiedy¶ silnik mia³ przejechaæ 20 lat, a teraz byle gwarancjê....

Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera siê od razu ca³y ;)

Nie od razu, jednak reaguje z opó¼nieniem. Efekt jest taki, ¿e termostat
zaczyna siê otwieraæ, zimna woda zaczyna wlewaæ siê do silnika, ale zanim
dojdzie do termostatu mija kilkana¶cie sekund. W tym czasie termostat siê
otwiera ca³y czas. I dopiero po tych kilkunastu sekundach szprycowania
silnika zimn± wod± termostat zauwa¿a, ¿e trzeba przymkn±æ.
Ale co tam, przeciez taki termostat jest tañszy :D

Oczywiscie, zapewne przeprowadzi³e¶ stosowne pomiary temperatury wody, znajduj±cej siê w obiegu za termostatem, ¿eby t± tezê udowodniæ ;) Oczywi¶cie zapominamy te¿, ¿e du¿y obieg, sterowany termostatem, w wiêkszo¶ci wypadków wpada do ma³ego obiegu wody, w którym ca³y czas kr±¿y nagrzana woda i ¿e szok termiczny wcale nie jest taki gwa³towny, jak tutaj sugerujesz - nikt bowiem nagle nie zalewa pustego, gor±cego silnika zimn± wod±, tylko dolewa zimnej wody do obiegu z gor±c±.

Jurand.

45 Data: Kwiecien 10 2010 10:34:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Jurand"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci
Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisa³(a):

No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady mia³ wiêcej ;)

To teraz popro¶ silnik CDI, ¿eby te¿ mia³ wiêcej.


¯aden problem, to¿ termostat nie musi byæ na silniku.

Skoro ustalili¶my, ¿e termostat jest na wlocie do silnika i jest trójdro¿ny - to oczywiste jest, ¿e nie musi byæ na wlocie do silnika.

Poprawka - "¿e nie musi byæ NA SILNIKU".

Jurand.

46 Data: Kwiecien 10 2010 12:31:07
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:05:54 +0200, Jurand napisa³(a):

¯aden problem, to¿ termostat nie musi byæ na silniku.

Skoro ustalili¶my, ¿e termostat jest na wlocie do silnika i jest
trójdro¿ny - to oczywiste jest, ¿e nie musi byæ na wlocie do silnika.

Na wlocie, a nie na silniku. Uk³ad ch³odzenia nie musi byæ zintegrowany z
silnikiem. W samochodach tak najczê¶ciej jest, jednak my tutaj o
modyfikacji i przystosowaniu silnika mówimy.
Nie ma wiêc przeszkód, ¿eby ca³e sterowanie ch³odzeniem zrobiæ poza
silnikiem.




          ########
     wlot ######## wylot
    P===-=#silnik#======
    |     ########      |
    |                   |
    |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass     TUTAJ
|
|
 ^ woda zimna

Bo woda, w odró¿nieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
Mo¿e Ci siê tak deczko rozja¶ni, ja siê zastanowisz, co i  sk±d siê
znajdzie w uk³adzie, je¶li ta woda wyleci :D

Pompa wody zasysa wodê. Masz zamkniêty termostat, który odcina dop³yw wody
zimnej NA WLOCIE do silnika. Woda zaci±gana jest wiêc od tego miejsca, które
oznaczy³em napisem "TUTAJ". Ponawiam wiêc pytanie - jakim cudem ten obieg
zignoruje wystêpowanie czego¶ takiego jak ewidentna "dziura" w obiegu,
oznaczona jako "wylot wody"?

Ten cud nazywa siê FIZYKA. Dok³adniej - ca³y dzia³ zajmuj±cy siê
strumieniami.

¯eby Ci to wyja¶niæ lepiej - zbuduj sobie proste urz±dzenie - kawa³ gumowego
wê¿a, podepnij go do pompy wody, po uprzednim nape³nieniu wod± i zrób z tego
obieg zamkniêty. Uruchom pompê, niech przepompowuje po wê¿u wodê. Masz wtedy
obieg pompa-silnik-bypass-pompa. Potem zrób w tym wê¿u dziurê, nazwij j±
"wylot wody" i ponownie za³±cz obieg. Potem wyt³umaczysz, jak zmusi³e¶ wodê
w tym obiegu, ¿eby nie wylecia³a przez ow± dziurê.

No zrób sobie tak i siê mocno zdziwisz, ¿e dziura nic nie zmieni³a - ani
nie zasysa przez ni±, ani nie wylatuje przez ni±.
Nie wierzysz? To odkrêæ korek z ch³odnicy na zimnym silniku i odpal. Masz
dziurê, a nic nie wylatuje i uk³ad dzia³a poprawnie.

¯eby dziura mia³a jaki¶ wp³yw musi byæ na tyle du¿a, ¿eby jednocze¶nie
przez ni± mog³a wyp³yn±æ woda i wlecieæ powietrze.

Mhm. A w silniku bêdzie taka sama pró¿nia jak miêdzy Twymi uszami.

O pró¿ni ani s³owem nie wspomina³em - trzymaj siê wiêc prostego zagadnienia,
bo jak zaczniesz jeszcze tu pró¿niowaæ, to w ogóle odlecisz do Krainy
Czarów. Chyba, ¿e temat Ciê przerasta.

No to co zast±pi wodê, które jest obecnie w silniku?


Oczywiscie, zapewne przeprowadzi³e¶ stosowne pomiary temperatury wody,
znajduj±cej siê w obiegu za termostatem, ¿eby t± tezê udowodniæ ;)


Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia
to nag³y opadniêcie wskazówki.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

47 Data: Kwiecien 10 2010 17:05:51
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

         ########
    wlot ######## wylot
   P===-=#silnik#======
   |     ########      |
   |                   |
   |                   |
+-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
|   T       bypass     TUTAJ
|
|
^ woda zimna

Bo woda, w odró¿nieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
Mo¿e Ci siê tak deczko rozja¶ni, ja siê zastanowisz, co i  sk±d siê
znajdzie w uk³adzie, je¶li ta woda wyleci :D

Pompa wody zasysa wodê. Masz zamkniêty termostat, który odcina dop³yw wody
zimnej NA WLOCIE do silnika. Woda zaci±gana jest wiêc od tego miejsca, które
oznaczy³em napisem "TUTAJ". Ponawiam wiêc pytanie - jakim cudem ten obieg
zignoruje wystêpowanie czego¶ takiego jak ewidentna "dziura" w obiegu,
oznaczona jako "wylot wody"?

Ten cud nazywa siê FIZYKA. Dok³adniej - ca³y dzia³ zajmuj±cy siê
strumieniami.

Ty tu nie filozuj, tylko powiedz konkretnie - co spowoduje, ¿e woda zostanie zassana z wylotu silnika, a nie z punktu oznaczonego "wylot wody". Albo w jaki sposób chcesz rozwi±zaæ problem mieszania siê wody z bypassu z wod± z "wylotu wody" w miejscu oznaczonym przeze mnie TUTAJ.

¯eby Ci to wyja¶niæ lepiej - zbuduj sobie proste urz±dzenie - kawa³ gumowego
wê¿a, podepnij go do pompy wody, po uprzednim nape³nieniu wod± i zrób z tego
obieg zamkniêty. Uruchom pompê, niech przepompowuje po wê¿u wodê. Masz wtedy
obieg pompa-silnik-bypass-pompa. Potem zrób w tym wê¿u dziurê, nazwij j±
"wylot wody" i ponownie za³±cz obieg. Potem wyt³umaczysz, jak zmusi³e¶ wodê
w tym obiegu, ¿eby nie wylecia³a przez ow± dziurê.

No zrób sobie tak i siê mocno zdziwisz, ¿e dziura nic nie zmieni³a - ani
nie zasysa przez ni±, ani nie wylatuje przez ni±.

Ok - zgadzam siê na do¶wiadczenie. Robiê dziurê w dowolnym miejscu takiego obiegu. Je¶li przez ni± wyleci woda - oddajesz mi swoj± Sierrê. Je¶li nie wyleci - to sobie wybierzesz jakie¶ auto z mojego parkingu. Pasuje? ;)

Nie wierzysz? To odkrêæ korek z ch³odnicy na zimnym silniku i odpal. Masz
dziurê, a nic nie wylatuje i uk³ad dzia³a poprawnie.

Co mi po korku z ch³odnicy... Przedziuraw sobie wê¿a od ma³ego obiegu wody. Zgodnie z Twoj± teori± - woda nie powinna z niego wyp³yn±æ.

¯eby dziura mia³a jaki¶ wp³yw musi byæ na tyle du¿a, ¿eby jednocze¶nie
przez ni± mog³a wyp³yn±æ woda i wlecieæ powietrze.

Aha, to rozumiem, ¿e ta dziura oznaczona jako "wylot wody" z Twojej ³ódki mia³aby ¶rednicê na tyle ma³±, ¿eby oprócz wody absolutnie nie by³o tam miejsca na powietrze? ;) Kurde, ta dyskusja nabiera kolorów...

Mhm. A w silniku bêdzie taka sama pró¿nia jak miêdzy Twymi uszami.

O pró¿ni ani s³owem nie wspomina³em - trzymaj siê wiêc prostego zagadnienia,
bo jak zaczniesz jeszcze tu pró¿niowaæ, to w ogóle odlecisz do Krainy
Czarów. Chyba, ¿e temat Ciê przerasta.

No to co zast±pi wodê, które jest obecnie w silniku?

Powietrze, zasysane przez pompê wraz z wod±, z miejsca, które oznaczy³em na rysunku.

Oczywiscie, zapewne przeprowadzi³e¶ stosowne pomiary temperatury wody,
znajduj±cej siê w obiegu za termostatem, ¿eby t± tezê udowodniæ ;)


Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia
to nag³y opadniêcie wskazówki.

No i o ile stopni ta wskazówka opada? O 50?
I jeste¶ pewien, ¿e to jest kwestia tylko i wy³±cznie otwarcia termostatu?
Jestem Ci w stanie zagwarantowaæ, ¿e nawet, jak termostat sobie zaspawasz na sta³e, ¿e samym ma³ym obiegiem spowodujê opadniêcie tej wskazówki.

Jurand.

48 Data: Kwiecien 10 2010 23:05:24
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisa³(a):

Ten cud nazywa siê FIZYKA. Dok³adniej - ca³y dzia³ zajmuj±cy siê
strumieniami.

Ty tu nie filozuj, tylko powiedz konkretnie - co spowoduje, ¿e woda zostanie
zassana z wylotu silnika, a nie z punktu oznaczonego "wylot wody". Albo w
jaki sposób chcesz rozwi±zaæ problem mieszania siê wody z bypassu z wod± z
"wylotu wody" w miejscu oznaczonym przeze mnie TUTAJ.

Jeszcze raz FIZYKA.

Przykro mi bardzo, ale braków ze szko³y podstawowej nie mam ani ochoty, ani
mo¿liwo¶ci Ci uzupe³niæ.


No zrób sobie tak i siê mocno zdziwisz, ¿e dziura nic nie zmieni³a - ani
nie zasysa przez ni±, ani nie wylatuje przez ni±.

Ok - zgadzam siê na do¶wiadczenie. Robiê dziurê w dowolnym miejscu takiego
obiegu. Je¶li przez ni± wyleci woda - oddajesz mi swoj± Sierrê. Je¶li nie
wyleci - to sobie wybierzesz jakie¶ auto z mojego parkingu. Pasuje? ;)

Pasuje.


Nie wierzysz? To odkrêæ korek z ch³odnicy na zimnym silniku i odpal. Masz
dziurê, a nic nie wylatuje i uk³ad dzia³a poprawnie.

Co mi po korku z ch³odnicy... Przedziuraw sobie wê¿a od ma³ego obiegu wody.
Zgodnie z Twoj± teori± - woda nie powinna z niego wyp³yn±æ.

O ile dziura bêdzie na tyle ma³a, ¿e nie bêdzie przez ni± jednocze¶nie
mo¿liwy wlot powietrza, to nie.
To mniej wiêcej tak samo, jak butelka pe³na wody, zanurzona sam± szyjk±
dalej pozostanie pe³na - woda jako¶ nie wyp³ywa.

¯eby dziura mia³a jaki¶ wp³yw musi byæ na tyle du¿a, ¿eby jednocze¶nie
przez ni± mog³a wyp³yn±æ woda i wlecieæ powietrze.

Aha, to rozumiem, ¿e ta dziura oznaczona jako "wylot wody" z Twojej ³ódki
mia³aby ¶rednicê na tyle ma³±, ¿eby oprócz wody absolutnie nie by³o tam
miejsca na powietrze? ;) Kurde, ta dyskusja nabiera kolorów...

Stosunek d³ugo¶ci do ¶rednicy. I istotnie, powietrze ni± nie mo¿e siê
dostaæ. No chyba, ¿e p³etwonurek siê zakradnie i wpu¶ci.


No to co zast±pi wodê, które jest obecnie w silniku?

Powietrze, zasysane przez pompê wraz z wod±, z miejsca, które oznaczy³em na
rysunku.

Mhm. Powietrze pod lustrem wody :D Coraz ciekawiej. A tak swoj± drog±, to
po otwarciu siê termostatu wylotem lecieæ bêdzie ca³kiem ³adny strumieñ
wody i ca³e Twe rozumowanie szlag trafia.

Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia
to nag³y opadniêcie wskazówki.

No i o ile stopni ta wskazówka opada? O 50?

A to zale¿y od konstrukcji wska¼nika. Za¶ temperatura spada o ilkana¶cie
stopni.

I jeste¶ pewien, ¿e to jest kwestia tylko i wy³±cznie otwarcia termostatu?

Nie, to na pewno zassanie powietrza wylotem :>

Jestem Ci w stanie zagwarantowaæ, ¿e nawet, jak termostat sobie zaspawasz na
sta³e, ¿e samym ma³ym obiegiem spowodujê opadniêcie tej wskazówki.

Oczywi¶cie, ¿e ingerencj± zewnêtrzn± jeste¶ w stanie. Tylko z tego nic nie
wynika.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

49 Data: Kwiecien 11 2010 10:32:59
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisa³(a):

No zrób sobie tak i siê mocno zdziwisz, ¿e dziura nic nie zmieni³a - ani
nie zasysa przez ni±, ani nie wylatuje przez ni±.

Ok - zgadzam siê na do¶wiadczenie. Robiê dziurê w dowolnym miejscu takiego
obiegu. Je¶li przez ni± wyleci woda - oddajesz mi swoj± Sierrê. Je¶li nie
wyleci - to sobie wybierzesz jakie¶ auto z mojego parkingu. Pasuje? ;)

Pasuje.

Hehe, no to bêdê mia³ Sierrê. PRzeczytaj sobie dla pewno¶ci jeszcze raz to, co jest tutaj napisane, ¿eby¶ potem nie kumka³, ¿e to nie mia³o byæ tak. Mamy obieg pompa + bypass. Ja robiê dziurê w bypassie i montujê tam "wylot wody" - tak jak by³o na rysunku. Przy czym DOWOLNIE wybieram miejsce przedziurawienia bypassu (¿eby¶ potem nie kombinowa³, ¿e mam koniecznie wybraæ miejsce le¿±ce najwy¿ej).

Nie wierzysz? To odkrêæ korek z ch³odnicy na zimnym silniku i odpal. Masz
dziurê, a nic nie wylatuje i uk³ad dzia³a poprawnie.

Co mi po korku z ch³odnicy... Przedziuraw sobie wê¿a od ma³ego obiegu wody.
Zgodnie z Twoj± teori± - woda nie powinna z niego wyp³yn±æ.

O ile dziura bêdzie na tyle ma³a, ¿e nie bêdzie przez ni± jednocze¶nie
mo¿liwy wlot powietrza, to nie.
To mniej wiêcej tak samo, jak butelka pe³na wody, zanurzona sam± szyjk±
dalej pozostanie pe³na - woda jako¶ nie wyp³ywa.

Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura bêdzie na tyle ma³a". Czy ten "wylot wody" z Twojego rysunku to ma byæ taka w³a¶nie "na tyle ma³a dziura"?

¯eby dziura mia³a jaki¶ wp³yw musi byæ na tyle du¿a, ¿eby jednocze¶nie
przez ni± mog³a wyp³yn±æ woda i wlecieæ powietrze.

Aha, to rozumiem, ¿e ta dziura oznaczona jako "wylot wody" z Twojej ³ódki
mia³aby ¶rednicê na tyle ma³±, ¿eby oprócz wody absolutnie nie by³o tam
miejsca na powietrze? ;) Kurde, ta dyskusja nabiera kolorów...

Stosunek d³ugo¶ci do ¶rednicy. I istotnie, powietrze ni± nie mo¿e siê
dostaæ. No chyba, ¿e p³etwonurek siê zakradnie i wpu¶ci.

Czyli mamy kolejny warunek ;) "Stosunek d³ugo¶ci do ¶rednicy". Ciekawe kiedy wpadniesz na jeszcze prostsze rozwi±zanie ;)

No to co zast±pi wodê, które jest obecnie w silniku?

Powietrze, zasysane przez pompê wraz z wod±, z miejsca, które oznaczy³em na
rysunku.

Mhm. Powietrze pod lustrem wody :D Coraz ciekawiej. A tak swoj± drog±, to
po otwarciu siê termostatu wylotem lecieæ bêdzie ca³kiem ³adny strumieñ
wody i ca³e Twe rozumowanie szlag trafia.

No piêknie - i dochodzimy do sedna sprawy.
¯eby to, co mówisz, w ogóle dzia³a³o, musisz mieæ pewno¶æ, ¿e wylot bêdzie ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku ³ódki bujaj±cej siê na wszystkie strony, której czasem zdarza siê p³yn±æ po  du¿ych falach - no to bêdzie to pewnego rodzaju wyzwanie, ale powiedzmy, ¿e da siê to we w miarê sensowny sposób wykonaæ. Jest natomiast prostsze rozwi±zanie, ale nie bêdê Ci go podawa³ - sam sobie wpadniesz na to, albo i nie.
Je¶li siê przed tym nie zabezpieczysz - ca³a woda z silnika wyleci sobie grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu tylko na wylocie z silnika + pompa na wlocie zabezpiecza Ciê w 100% przed tak± sytuacj±, pozwalaj±c równocze¶nie na ca³kiem skuteczne sterowanie temperatur± silnika. I mo¿esz sobie wylot wody umie¶ciæ gdzie Ci siê ¿yw nie podoba.

Wystarczy prosta obserwacja wskazówki temperatury silnika. Moment otwarcia
to nag³y opadniêcie wskazówki.

No i o ile stopni ta wskazówka opada? O 50?

A to zale¿y od konstrukcji wska¼nika. Za¶ temperatura spada o ilkana¶cie
stopni.

"Kilkana¶cie"... Bardzo prezycyjne okre¶lenie ;)
Zapytam jeszcze raz - robi³e¶ jakie¶ pomiary w tym zakresie?

I jeste¶ pewien, ¿e to jest kwestia tylko i wy³±cznie otwarcia termostatu?

Nie, to na pewno zassanie powietrza wylotem :>

No to wyobra¼ sobie tak± sytuacjê - jest sobie zima, masz nagrzany silnik tu¿ przed momentem otwarcia termostatu, gasisz go i zostawiasz w³±czony nawiew w kabinie. Po kilkudziesiêciu sekundach z nawiewu leci zimne powietrze, co oznacza, ¿e w nagrzewnicy jest zimny p³yn. Odpalasz silnik i co siê dzieje? Ten zimny p³yn bez jakichkolwiek ograniczeñ typu otwarty termostat zasuwa sobie do silnika. I jakie jest wtedy wahanie temperatury czynnika ch³odz±cego? Nagrzewnica wszak ma³a nie jest.

Jestem Ci w stanie zagwarantowaæ, ¿e nawet, jak termostat sobie zaspawasz na
sta³e, ¿e samym ma³ym obiegiem spowodujê opadniêcie tej wskazówki.

Oczywi¶cie, ¿e ingerencj± zewnêtrzn± jeste¶ w stanie. Tylko z tego nic nie
wynika.

¯adn± ingerencj± zewnêtrzn±. Opisa³em ci to powy¿ej. I nie ma takiej opcji, ¿eby¶ kilkustopniowym spadkiem temperatury czynnika ch³odz±cego w jakikolwiek sposób zagrozi³ ¿yciu silnika.

Jurand.

50 Data: Kwiecien 12 2010 01:15:57
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

> Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:05:51 +0200, Jurand napisa³(a):



No piêknie - i dochodzimy do sedna sprawy.
¯eby to, co mówisz, w ogóle dzia³a³o, musisz mieæ pewno¶æ, ¿e wylot bêdzie
ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku ³ódki bujaj±cej siê na
wszystkie strony, której czasem zdarza siê p³yn±æ po  du¿ych falach - no to
bêdzie to pewnego rodzaju wyzwanie, ale powiedzmy, ¿e da siê to we w miarê
sensowny sposób wykonaæ.

To ja jeszcze od siebie dodam, ¿e to wcale nie jest proste. Zawsze pod
lustrem wody w przypadku motorówki oznacza ¿e wylot musia³by byæ
skierowany w dno ³odzi i to w miejscu gdzie nie wychodzi ono z wody
podczas p³ywania. Miejsc takich jest bardzo ale to bardzo niewiele ale
za³ó¿my ¿e takie zale¼li¶my. Si³a rzeczy takie miejsce bêdzie siê
znajdowaæ blisko rufy ³odzi. Zak³adam te¿ ¿e rozwi±zanie jest rozs±dne
tzn wylot jest skierowany prostopadle do dna ³odzi lub nawet pod
jakim¶ k±tem, ale nie wystaje poza kad³ub ¿adna rurka wyolotwa
równoleg³a do p³aszczyzny dna kad³uba (bo taka by siê bardzo szybko
urawa³a ze wzglêdu na dzia³aj±ce tam si³y - wierzcie mi) I co siê
teraz dzieje ? Przy wolnym p³ywaniu mo¿e i by to jako¶ tam dzia³a³o.
Ale przy szybkim czyli normalnym dla motorówki woda robi siê "twarda"
co umo¿liwia m.in wej¶cie kad³uba ³odzi w tzw ¶lizg czyli przyjêcie
optymalnego po³o¿enie w stosunku do lustra wody przy którym to
po³o¿eniu opory stawiane przez kad³ub s± najmniejsze. Ten stan ró¿nie
wygl±da dla ró¿nych typów kad³uba ale generalnie polega m.in. na tym
¿e powietrzchnia styku kad³uba s lusterm wody jest minimalna. Obawiam
siê ¿e w tym stanie wt³oczenie wody wylotowej z silnika pod lustro
wody pod kad³ubaby³oby niemo¿liwe i to ju¿ przy stosunkowo niewielkiej
na l±dzie prêdko¶ci ok 50-65 km/h która to prêdko¶æ jest na wodzie
prêdko¶ci± olbrzymi±.
Jest taka dyscyplina sportów wodnych zwana barefoot nautique po polsku
"jazda na piêtach" Przy tych prêdko¶ciach które poda³em jest ju¿ ona
mo¿liwa, co oznacza ¿e woda stawa tak du¿y opór, i¿ doros³y facet mo¿e
siê poniej ¶lizgaæ maj±c zanurzone tylko piêty. Swoj± drog± wra¿enie
jest megazajebiste - woda "gotuje siê pod stopami" ale nie robi
krzywdy.
wygl±da to tak jak w tym linku
http://www.youtube.com/watch?v=6jbuJ0BgQ2k&feature=fvsr
Pamiêtaæ jednak nale¿y ¿e ju¿ przy tych prêdko¶ciach kad³ub wyskakuje
ca³y z wody nawet przy niewielkich falach. Znaczne czê¶ci dna kad³uba
wychylaj± sie z wody przy ka¿dym zakrêcie - ³ód¼ bierze zakrêt tak jak
samolot i jak motocykl - przechyla siê mocno w kierunku zakrêtu (czyli
zupe³nie odwrotnie ni¿ samochód który odchyla sie w stronê przeciwn±
do zakrêtu). Obawiam siê ¿e ca³e to straszne kombinowanie by³oby na
nic w zetkniêciu z rzeczywisto¶ci±.
--
Jackare
I mo¿liwe jest tak¿e na zwy³ym holu (bez bocznego masztu). Wszystko
zale¿y od wprawy i umiejêtno¶ci "piêciarza".

51 Data: Kwiecien 12 2010 01:24:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 12 Kwi, 10:15, Jackare  wrote:
 a dla tych których ewentualnie zafascynowa³ barefooting dodam aby
zawsze ale to zawsze uprawiaæ go w _piance_na_ty³ku_. Nigdy w samych
k±pielówkach :)

--
Jackare

52 Data: Kwiecien 12 2010 16:36:00
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:32:59 +0200, Jurand napisa³(a):

Hehe, no to bêdê mia³ Sierrê. PRzeczytaj sobie dla pewno¶ci jeszcze raz to,
co jest tutaj napisane, ¿eby¶ potem nie kumka³, ¿e to nie mia³o byæ tak.
Mamy obieg pompa + bypass. Ja robiê dziurê w bypassie i montujê tam "wylot
wody" - tak jak by³o na rysunku. Przy czym DOWOLNIE wybieram miejsce
przedziurawienia bypassu (¿eby¶ potem nie kombinowa³, ¿e mam koniecznie
wybraæ miejsce le¿±ce najwy¿ej).

Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,

Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura bêdzie na tyle ma³a". Czy
ten "wylot wody" z Twojego rysunku to ma byæ taka w³a¶nie "na tyle ma³a
dziura"?

Oczywi¶cie, ¿e tak. Jesli za¶ mia³oby siê doñ dostawaæ powietrze, to
wówczas trzeba uk³ad wykonaæ tak, aby ten¿e wylot by³ w najwy¿szym punkcie
uk³adu, co zreszt± nic trudnego, gdyz wylot zazwyczaj jest z g³owicy. W V6
Koeln by³o tak w³a¶nie, wylot by³ kolankiem na samym szczycie silnika,
bypass by³ ni¿ej.


No piêknie - i dochodzimy do sedna sprawy.
¯eby to, co mówisz, w ogóle dzia³a³o, musisz mieæ pewno¶æ, ¿e wylot bêdzie
ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku ³ódki bujaj±cej siê na

Nie musze, patrz poprzedni akapit.


grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu
tylko na wylocie z silnika + pompa na wlocie zabezpiecza Ciê w 100% przed
tak± sytuacj±, pozwalaj±c równocze¶nie na ca³kiem skuteczne sterowanie

Mhm. Tylko ma to jedn± wadê - otó¿ woda zasilaj±ca silnik jest mocno
ch³odna, a do tego wlotem mo¿e Ci siê dostaæ powietrze i pompa przestanie
dzia³aæ...

"Kilkana¶cie"... Bardzo prezycyjne okre¶lenie ;)
Zapytam jeszcze raz - robi³e¶ jakie¶ pomiary w tym zakresie?

Nie, obserwowa³em tylko wskazówki w kilku autach.

No to wyobra¼ sobie tak± sytuacjê - jest sobie zima, masz nagrzany silnik
tu¿ przed momentem otwarcia termostatu, gasisz go i zostawiasz w³±czony
nawiew w kabinie. Po kilkudziesiêciu sekundach z nawiewu leci zimne
powietrze, co oznacza, ¿e w nagrzewnicy jest zimny p³yn. Odpalasz silnik i
co siê dzieje? Ten zimny p³yn bez jakichkolwiek ograniczeñ typu otwarty
termostat zasuwa sobie do silnika. I jakie jest wtedy wahanie temperatury
czynnika ch³odz±cego? Nagrzewnica wszak ma³a nie jest.

A to zale¿y od konstrukcji uk³adu ch³odzenia.

¯adn± ingerencj± zewnêtrzn±. Opisa³em ci to powy¿ej. I nie ma takiej opcji,
¿eby¶ kilkustopniowym spadkiem temperatury czynnika ch³odz±cego w
jakikolwiek sposób zagrozi³ ¿yciu silnika.

No ba, kiepskim olejem te¿ nie... od razu.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

53 Data: Kwiecien 13 2010 08:29:32
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:32:59 +0200, Jurand napisa³(a):

Hehe, no to bêdê mia³ Sierrê. PRzeczytaj sobie dla pewno¶ci jeszcze raz to,
co jest tutaj napisane, ¿eby¶ potem nie kumka³, ¿e to nie mia³o byæ tak.
Mamy obieg pompa + bypass. Ja robiê dziurê w bypassie i montujê tam "wylot
wody" - tak jak by³o na rysunku. Przy czym DOWOLNIE wybieram miejsce
przedziurawienia bypassu (¿eby¶ potem nie kombinowa³, ¿e mam koniecznie
wybraæ miejsce le¿±ce najwy¿ej).

Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,

Który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej konkretnej sytuacji bêdziesz mia³ w tym obiegu dziurê o bardzo du¿ej ¶rednicy - no chyba, ¿e masz zamiar przepompowywaæ wodê przez silnik, wydalaj±c j± otworem z którego "jednocze¶nie nie mo¿e sie laæ woda i wlatywaæ powietrze".

Widzisz - stawiasz kolejny warunek "o ile dziura bêdzie na tyle ma³a". Czy
ten "wylot wody" z Twojego rysunku to ma byæ taka w³a¶nie "na tyle ma³a
dziura"?

Oczywi¶cie, ¿e tak. Jesli za¶ mia³oby siê doñ dostawaæ powietrze, to
wówczas trzeba uk³ad wykonaæ tak, aby ten¿e wylot by³ w najwy¿szym punkcie
uk³adu, co zreszt± nic trudnego, gdyz wylot zazwyczaj jest z g³owicy. W V6
Koeln by³o tak w³a¶nie, wylot by³ kolankiem na samym szczycie silnika,
bypass by³ ni¿ej.

Tak, tylko tutaj mówimy o silniku, w którym masz 2 obiegi zamkniête, pracuj±cym w warunkach, gdy w 99% przypadków bêdzie mia³ dok³adnie tak± sam± pozycjê poziom±, porównuj±c go do silnika, w którym masz jeden obieg otwarty i bêd±c na ³odzi spokojnie ten silnik mo¿e siê przechylaæ nawet i po 45 stopni w ka¿d± stronê. Dla Ciebie to wszystko jedno - wiem. Najwa¿niejsze, ¿eby termostat by³ z Granady.

No piêknie - i dochodzimy do sedna sprawy.
¯eby to, co mówisz, w ogóle dzia³a³o, musisz mieæ pewno¶æ, ¿e wylot bêdzie
ZAWSZE pod lustrem wody - to po pierwsze. W przypadku ³ódki bujaj±cej siê na

Nie musze, patrz poprzedni akapit.

Tam, gdzie do³o¿y³e¶ kolejny warunek - WYLOT wody musi byæ w najwy¿szym punkcie uk³adu.

grzecznie do jeziora. I masz po silniku. Zamonotowanie natomiast termostatu
tylko na wylocie z silnika + pompa na wlocie zabezpiecza Ciê w 100% przed
tak± sytuacj±, pozwalaj±c równocze¶nie na ca³kiem skuteczne sterowanie

Mhm. Tylko ma to jedn± wadê - otó¿ woda zasilaj±ca silnik jest mocno
ch³odna, a do tego wlotem mo¿e Ci siê dostaæ powietrze i pompa przestanie
dzia³aæ...

Tak, w przypadku Twojego rozwi±zania wlotem w ¿yciu nie bêdzie siê mog³o dostaæ powietrze. Sk±d¿e.

"Kilkana¶cie"... Bardzo prezycyjne okre¶lenie ;)
Zapytam jeszcze raz - robi³e¶ jakie¶ pomiary w tym zakresie?

Nie, obserwowa³em tylko wskazówki w kilku autach.

Bystrzacha ;) A wiesz, ¿e s± samochody, w których po osi±gniêciu temp roboczej wskazówka ani drgnie? ;) I nie jest to Granada.

No to wyobra¼ sobie tak± sytuacjê - jest sobie zima, masz nagrzany silnik
tu¿ przed momentem otwarcia termostatu, gasisz go i zostawiasz w³±czony
nawiew w kabinie. Po kilkudziesiêciu sekundach z nawiewu leci zimne
powietrze, co oznacza, ¿e w nagrzewnicy jest zimny p³yn. Odpalasz silnik i
co siê dzieje? Ten zimny p³yn bez jakichkolwiek ograniczeñ typu otwarty
termostat zasuwa sobie do silnika. I jakie jest wtedy wahanie temperatury
czynnika ch³odz±cego? Nagrzewnica wszak ma³a nie jest.

A to zale¿y od konstrukcji uk³adu ch³odzenia.

Raczej nie bardzo - ka¿dy uk³ad ch³odzenia w aucie osobowym ma nagrzewnicê - chyba, ¿e auto jest z Kalifornii, to niekoniecznie.

Jurand.

54 Data: Kwiecien 13 2010 17:32:00
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 13 Apr 2010 08:29:32 +0200, Jurand napisa³(a):

Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,

Który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej konkretnej sytuacji bêdziesz mia³
w tym obiegu dziurê o bardzo du¿ej ¶rednicy - no chyba, ¿e masz zamiar
przepompowywaæ wodê przez silnik, wydalaj±c j± otworem z którego
"jednocze¶nie nie mo¿e sie laæ woda i wlatywaæ powietrze".

W tym wypadku, przede wszystkim, rozej¶cie bypass - wylot jest przy
g³owicy, czyli na górze.


Oczywi¶cie, ¿e tak. Jesli za¶ mia³oby siê doñ dostawaæ powietrze, to
wówczas trzeba uk³ad wykonaæ tak, aby ten¿e wylot by³ w najwy¿szym punkcie
uk³adu, co zreszt± nic trudnego, gdyz wylot zazwyczaj jest z g³owicy. W V6
Koeln by³o tak w³a¶nie, wylot by³ kolankiem na samym szczycie silnika,
bypass by³ ni¿ej.

Tak, tylko tutaj mówimy o silniku, w którym masz 2 obiegi zamkniête,
pracuj±cym w warunkach, gdy w 99% przypadków bêdzie mia³ dok³adnie tak± sam±
pozycjê poziom±, porównuj±c go do silnika, w którym masz jeden obieg otwarty
i bêd±c na ³odzi spokojnie ten silnik mo¿e siê przechylaæ nawet i po 45
stopni w ka¿d± stronê. Dla Ciebie to wszystko jedno - wiem. Najwa¿niejsze,
¿eby termostat by³ z Granady.

Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy za³o¿onych przez Ciebie
przechy³ach - nic siê nie dzieje. Po prostu - bypass ma swój pocz±tek
jakie¶ 7 cm poni¿ej wylotu do ch³odnicy, czyli na ³ajbie - za burtê.

Tam, gdzie do³o¿y³e¶ kolejny warunek - WYLOT wody musi byæ w najwy¿szym
punkcie uk³adu.

No ba, przecie¿ wiadomo, ¿e silniki maj± g³owicê na samym spodzie, prawda?

Mhm. Tylko ma to jedn± wadê - otó¿ woda zasilaj±ca silnik jest mocno
ch³odna, a do tego wlotem mo¿e Ci siê dostaæ powietrze i pompa przestanie
dzia³aæ...

Tak, w przypadku Twojego rozwi±zania wlotem w ¿yciu nie bêdzie siê mog³o
dostaæ powietrze. Sk±d¿e.

Bêdzie mog³o. I bêdzie mog³o te¿ siê wydostaæ. Musia³by¶ naprawdê du¿o
powietrze wpu¶ciæ, ¿eby pompa przesta³a pracowaæ, zauwa¿, ¿e praktycznie
nigdy bypass nie bêdzie ca³kowicie zamkniêty, wiêc nawet je¶li na dolocie
pójdzie powietrze, to woda zlewaj±ca siê przez bypass do dolotu 'zaleje'
pompê. B±bel powietrza poleci do wylotu, a brak wody zostanie uzupe³niony z
dolotu.

Bystrzacha ;) A wiesz, ¿e s± samochody, w których po osi±gniêciu temp
roboczej wskazówka ani drgnie? ;) I nie jest to Granada.

Wiem. Na przyk³ad te, które maj± pomiar przy samym termostacie.

A to zale¿y od konstrukcji uk³adu ch³odzenia.

Raczej nie bardzo - ka¿dy uk³ad ch³odzenia w aucie osobowym ma nagrzewnicê -
chyba, ¿e auto jest z Kalifornii, to niekoniecznie.

Nie ka¿dy ma j± tak samo wpiêt±.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

55 Data: Kwiecien 13 2010 21:36:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Tue, 13 Apr 2010 08:29:32 +0200, Jurand napisa³(a):

Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,

Który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej konkretnej sytuacji bêdziesz mia³
w tym obiegu dziurê o bardzo du¿ej ¶rednicy - no chyba, ¿e masz zamiar
przepompowywaæ wodê przez silnik, wydalaj±c j± otworem z którego
"jednocze¶nie nie mo¿e sie laæ woda i wlatywaæ powietrze".

W tym wypadku, przede wszystkim, rozej¶cie bypass - wylot jest przy
g³owicy, czyli na górze.

Rozmowa z Adamem:
- Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,
- który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej sytuacji bêdziesz mia³ du¿o wiêksz± dziurê
- rozej¶cie bypass-wylot jest przy g³owicy, czyli na górze (yyy hjuston, nie mamy kontaktu z baz±)

Widzisz gdzie¶ tutaj logikê w swoich wypowiedziach? Bo najpierw piszesz o jednym, a potem o tym do¶æ szybko zapominasz.

Tak, tylko tutaj mówimy o silniku, w którym masz 2 obiegi zamkniête,
pracuj±cym w warunkach, gdy w 99% przypadków bêdzie mia³ dok³adnie tak± sam±
pozycjê poziom±, porównuj±c go do silnika, w którym masz jeden obieg otwarty
i bêd±c na ³odzi spokojnie ten silnik mo¿e siê przechylaæ nawet i po 45
stopni w ka¿d± stronê. Dla Ciebie to wszystko jedno - wiem. Najwa¿niejsze,
¿eby termostat by³ z Granady.

Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy za³o¿onych przez Ciebie
przechy³ach - nic siê nie dzieje. Po prostu - bypass ma swój pocz±tek
jakie¶ 7 cm poni¿ej wylotu do ch³odnicy, czyli na ³ajbie - za burtê.

Za któr± burtê? Za lew± czy za praw±? ;)

Tam, gdzie do³o¿y³e¶ kolejny warunek - WYLOT wody musi byæ w najwy¿szym
punkcie uk³adu.

No ba, przecie¿ wiadomo, ¿e silniki maj± g³owicê na samym spodzie, prawda?

Nas nie interesuje, gdzie maj± g³owicê, tylko gdzie MY sobie umie¶cimy wylot wody z ca³ego uk³adu ch³odzenia.

Mhm. Tylko ma to jedn± wadê - otó¿ woda zasilaj±ca silnik jest mocno
ch³odna, a do tego wlotem mo¿e Ci siê dostaæ powietrze i pompa przestanie
dzia³aæ...

Tak, w przypadku Twojego rozwi±zania wlotem w ¿yciu nie bêdzie siê mog³o
dostaæ powietrze. Sk±d¿e.

Bêdzie mog³o. I bêdzie mog³o te¿ siê wydostaæ. Musia³by¶ naprawdê du¿o
powietrze wpu¶ciæ, ¿eby pompa przesta³a pracowaæ, zauwa¿, ¿e praktycznie
nigdy bypass nie bêdzie ca³kowicie zamkniêty, wiêc nawet je¶li na dolocie
pójdzie powietrze, to woda zlewaj±ca siê przez bypass do dolotu 'zaleje'
pompê. B±bel powietrza poleci do wylotu, a brak wody zostanie uzupe³niony z
dolotu.

£oj, czyli jednak bêdzie mo¿na wpu¶ciæ tam powietrze bez pomocy nurka. Kurde - mia³em racjê. Teraz tylko P³aszczyc musi napisaæ, ile tego powietrza trzeba bêdzie tam mieæ, ¿eby pompa przesta³a pracowaæ ;)

Bystrzacha ;) A wiesz, ¿e s± samochody, w których po osi±gniêciu temp
roboczej wskazówka ani drgnie? ;) I nie jest to Granada.

Wiem. Na przyk³ad te, które maj± pomiar przy samym termostacie.

A to ¼le? ;)

A to zale¿y od konstrukcji uk³adu ch³odzenia.

Raczej nie bardzo - ka¿dy uk³ad ch³odzenia w aucie osobowym ma nagrzewnicê -
chyba, ¿e auto jest z Kalifornii, to niekoniecznie.

Nie ka¿dy ma j± tak samo wpiêt±.

Nie, niektóre maj± j± wpiêt± w zderzak.

Jurand.

56 Data: Kwiecien 13 2010 22:04:06
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 13 Apr 2010 21:36:10 +0200, Jurand napisa³(a):

Rozmowa z Adamem:
- Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,
- który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej sytuacji bêdziesz mia³ du¿o
wiêksz± dziurê
- rozej¶cie bypass-wylot jest przy g³owicy, czyli na górze (yyy hjuston, nie
mamy kontaktu z baz±)
Widzisz gdzie¶ tutaj logikê w swoich wypowiedziach? Bo najpierw piszesz o
jednym, a potem o tym do¶æ szybko zapominasz.

Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagê, ¿e jak go nie spe³nisz, to bêdzie
¼le. Zgadzam siê zatem z Tob± i wskazujê jaki warunek musi byæ spe³niony
przy warunkach jakie Ty okre¶li³e¶, ¿eby uk³ad dalej dzia³a³.


Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy za³o¿onych przez Ciebie
przechy³ach - nic siê nie dzieje. Po prostu - bypass ma swój pocz±tek
jakie¶ 7 cm poni¿ej wylotu do ch³odnicy, czyli na ³ajbie - za burtê.

Za któr± burtê? Za lew± czy za praw±? ;)

Dowoln±.

Tam, gdzie do³o¿y³e¶ kolejny warunek - WYLOT wody musi byæ w najwy¿szym
punkcie uk³adu.
No ba, przecie¿ wiadomo, ¿e silniki maj± g³owicê na samym spodzie, prawda?
Nas nie interesuje, gdzie maj± g³owicê, tylko gdzie MY sobie umie¶cimy wylot
wody z ca³ego uk³adu ch³odzenia.

O, to tego nie wyznacza konstruktor silnika? Wydawa³o mi si, ¿e jednak
wylot wody jest w konkretnym miejscu (najczê¶ciej - na g³owicy) i raczej
nie zmienisz miejsca, gdzie on siê znajduje.


Wiem. Na przyk³ad te, które maj± pomiar przy samym termostacie.

A to ¼le? ;)


Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

57 Data: Kwiecien 14 2010 09:01:21
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Tue, 13 Apr 2010 21:36:10 +0200, Jurand napisa³(a):

Rozmowa z Adamem:
- Ja tylko postawi³em jeden warunek - dziura nie mo¿e byæ tak du¿a, ¿eby
jednoczenie z niej siê la³a woda i wlatywa³o powietrze,
- który mo¿esz sobie o dupê rozbiæ, bo w tej sytuacji bêdziesz mia³ du¿o
wiêksz± dziurê
- rozej¶cie bypass-wylot jest przy g³owicy, czyli na górze (yyy hjuston, nie
mamy kontaktu z baz±)
Widzisz gdzie¶ tutaj logikê w swoich wypowiedziach? Bo najpierw piszesz o
jednym, a potem o tym do¶æ szybko zapominasz.

Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagê, ¿e jak go nie spe³nisz, to bêdzie
¼le. Zgadzam siê zatem z Tob± i wskazujê jaki warunek musi byæ spe³niony
przy warunkach jakie Ty okre¶li³e¶, ¿eby uk³ad dalej dzia³a³.

Ja pisa³em ca³y czas w temacie naszego zak³adu - obieg pompa - gumowa rura. Pamiêtasz?
Widzia³e¶ gdzie¶ tam g³owicê w tym do¶wiadczeniu?

Dalej banalne - bierzesz silnik od Granady i przy za³o¿onych przez Ciebie
przechy³ach - nic siê nie dzieje. Po prostu - bypass ma swój pocz±tek
jakie¶ 7 cm poni¿ej wylotu do ch³odnicy, czyli na ³ajbie - za burtê.

Za któr± burtê? Za lew± czy za praw±? ;)

Dowoln±.

Aha... spytam tak - p³ywa³e¶ kiedy¶ ³odzi± motorow± albo jachtem?

Tam, gdzie do³o¿y³e¶ kolejny warunek - WYLOT wody musi byæ w najwy¿szym
punkcie uk³adu.
No ba, przecie¿ wiadomo, ¿e silniki maj± g³owicê na samym spodzie, prawda?
Nas nie interesuje, gdzie maj± g³owicê, tylko gdzie MY sobie umie¶cimy wylot
wody z ca³ego uk³adu ch³odzenia.

O, to tego nie wyznacza konstruktor silnika? Wydawa³o mi si, ¿e jednak
wylot wody jest w konkretnym miejscu (najczê¶ciej - na g³owicy) i raczej
nie zmienisz miejsca, gdzie on siê znajduje.

Mogê do niego podpi±æ gumow± rurê i wyci±gn±æ j± na 2 metry w górê. To bêdzie mój w³a¶ciwy wylot. Tak samo, jakby¶ twierdzi³, ¿e wylot spalin z samochodu jest zawsze umieszczony w g³owicy silnika, ignoruj±c obecno¶æ uk³adu wydechowego.

Wiem. Na przyk³ad te, które maj± pomiar przy samym termostacie.

A to ¼le? ;)


Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d...

Udowodnij - bo jak na razie to tylko bijesz pianê. Zamontuj termometr w wybranym miejscu w kanale wodnym w g³owicy i zmierz, jak siê zmienia temperatura wody w jej obiegu.

Jurand.

58 Data: Kwiecien 14 2010 11:50:15
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 14 Apr 2010 09:01:21 +0200, Jurand napisa³(a):

Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagê, ¿e jak go nie spe³nisz, to bêdzie
¼le. Zgadzam siê zatem z Tob± i wskazujê jaki warunek musi byæ spe³niony
przy warunkach jakie Ty okre¶li³e¶, ¿eby uk³ad dalej dzia³a³.

Ja pisa³em ca³y czas w temacie naszego zak³adu - obieg pompa - gumowa rura.
Pamiêtasz?
Widzia³e¶ gdzie¶ tam g³owicê w tym do¶wiadczeniu?

Jeszcze raz - przy spe³nieniu moich warunków bedzie tak, jak napisa³em.
Jesli Ty chcesz w innych warunkach dzia³aæ, to ja te¿ swoje modyfikujê.

Za któr± burtê? Za lew± czy za praw±? ;)
Dowoln±.
Aha... spytam tak - p³ywa³e¶ kiedy¶ ³odzi± motorow± albo jachtem?
Tak.

I jeszcze kutrem :D

Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d...

Udowodnij - bo jak na razie to tylko bijesz pianê. Zamontuj termometr w
wybranym miejscu w kanale wodnym w g³owicy i zmierz, jak siê zmienia
temperatura wody w jej obiegu.

No widzisz - mam w³a¶nie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po
otwarciu termostatu temperatura siada o oko³o 10 stopni.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

59 Data: Kwiecien 14 2010 14:54:01
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 14 Apr 2010 09:01:21 +0200, Jurand napisa³(a):

Stawiam warunek, a Ty zwracasz uwagê, ¿e jak go nie spe³nisz, to bêdzie
¼le. Zgadzam siê zatem z Tob± i wskazujê jaki warunek musi byæ spe³niony
przy warunkach jakie Ty okre¶li³e¶, ¿eby uk³ad dalej dzia³a³.

Ja pisa³em ca³y czas w temacie naszego zak³adu - obieg pompa - gumowa rura.
Pamiêtasz?
Widzia³e¶ gdzie¶ tam g³owicê w tym do¶wiadczeniu?

Jeszcze raz - przy spe³nieniu moich warunków bedzie tak, jak napisa³em.
Jesli Ty chcesz w innych warunkach dzia³aæ, to ja te¿ swoje modyfikujê.

Nie bêdzie. Zatrzymam pompê i woda przez t± dziurê siê wyleje.

Za któr± burtê? Za lew± czy za praw±? ;)
Dowoln±.
Aha... spytam tak - p³ywa³e¶ kiedy¶ ³odzi± motorow± albo jachtem?
Tak.

I jeszcze kutrem :D

Fenomenalnie. To po cholerê chcesz wylot pchaæ na burtê, która bardzo siê przechyla?

Dobrze dla samopoczucia kierowcy. Ale silnik dostaje tak samo w d...

Udowodnij - bo jak na razie to tylko bijesz pianê. Zamontuj termometr w
wybranym miejscu w kanale wodnym w g³owicy i zmierz, jak siê zmienia
temperatura wody w jej obiegu.

No widzisz - mam w³a¶nie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po
otwarciu termostatu temperatura siada o oko³o 10 stopni.

Widocznie ciulowo by³a zaprojektowana ;)

Jurand.

60 Data: Kwiecien 14 2010 16:22:01
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 14 Apr 2010 14:54:01 +0200, Jurand napisa³(a):

Jeszcze raz - przy spe³nieniu moich warunków bedzie tak, jak napisa³em.
Jesli Ty chcesz w innych warunkach dzia³aæ, to ja te¿ swoje modyfikujê.

Nie bêdzie. Zatrzymam pompê i woda przez t± dziurê siê wyleje.

Nie wyleje siê, bo nie ma którêdy powietrze wej¶æ.


I jeszcze kutrem :D

Fenomenalnie. To po cholerê chcesz wylot pchaæ na burtê, która bardzo siê
przechyla?

Wiesz, chyba jednak nie do koñca znasz znaczenie zwrotu 'za burtê' i
potraktowa³e¶ go literalnie.

No widzisz - mam w³a¶nie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po
otwarciu termostatu temperatura siada o oko³o 10 stopni.

Widocznie ciulowo by³a zaprojektowana ;)

Có¿, ju¿ zaczê³y siê oszczêdno¶ci.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

61 Data: Kwiecien 14 2010 22:48:11
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 14 Apr 2010 14:54:01 +0200, Jurand napisa³(a):

Jeszcze raz - przy spe³nieniu moich warunków bedzie tak, jak napisa³em.
Jesli Ty chcesz w innych warunkach dzia³aæ, to ja te¿ swoje modyfikujê.

Nie bêdzie. Zatrzymam pompê i woda przez t± dziurê siê wyleje.

Nie wyleje siê, bo nie ma którêdy powietrze wej¶æ.

No je¶li ona bêdzie cienka jak w³os - to siê nie wyleje. Tylko co z tego dla nas wynika?
Dyskusja z Tob± o do¶wiadczeniach W PRAKTYCE koñczy siê zawsze tak samo - znajdujesz jakie¶ mega wydumane warunki, przy których co¶ tam zadzia³a, ale ni cholery nie bêdzie siê tego da³o zastosowaæ w konkretnym urz±dzeniu, potrzebuj±cym konkretnego rozwi±zania.
Tak samo tutaj - bijesz pianê o wy¿szo¶ci termostatu dwuobiegowego na jednoobiegowym w przypadku ch³odzenia silnika ³odzi, gdzie zastosowanie jednoobiegowego z miejsca eliminuje Ci wszystkie wady, jakie ma termostat dwuobiegowy W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI. No ale dwuobiegowy by³ w Granadzie oooo bijcie jej pok³ony, wiêc jest doskona³y.

I jeszcze kutrem :D

Fenomenalnie. To po cholerê chcesz wylot pchaæ na burtê, która bardzo siê
przechyla?

Wiesz, chyba jednak nie do koñca znasz znaczenie zwrotu 'za burtê' i
potraktowa³e¶ go literalnie.

Za burtê to jest dla mnie za burtê - typowa ³ód¼ burty ma dwie.

No widzisz - mam w³a¶nie tak, bo Sierra ma dwa czujniki. I niestety, po
otwarciu termostatu temperatura siada o oko³o 10 stopni.

Widocznie ciulowo by³a zaprojektowana ;)

Có¿, ju¿ zaczê³y siê oszczêdno¶ci.

O tak, na Sierrach to oszczêdzali, a¿ gwizda³o. Zrobione s± z papieru, plasteliny i krowiego ³ajna.

Jurand.

62 Data: Kwiecien 14 2010 23:45:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Jurand"  napisa³ w wiadomo¶ci

Za burtê to jest dla mnie za burtê - typowa ³ód¼ burty ma dwie.

A ada¶ nie odró¿nia burty od rufy :)

63 Data: Kwiecien 15 2010 00:37:50
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 14 Apr 2010 22:48:11 +0200, Jurand napisa³(a):

Nie wyleje siê, bo nie ma którêdy powietrze wej¶æ.

No je¶li ona bêdzie cienka jak w³os - to siê nie wyleje. Tylko co z tego dla
nas wynika?
Dyskusja z Tob± o do¶wiadczeniach W PRAKTYCE koñczy siê zawsze tak samo -



Wybacz, albo trzymamy siê za³o¿eñ, albo te¿ - je¶li Ty chcesz je zmieniæ,
to ja zmieniam swoje.

jednoobiegowym w przypadku ch³odzenia silnika ³odzi, gdzie zastosowanie
jednoobiegowego z miejsca eliminuje Ci wszystkie wady, jakie ma termostat
dwuobiegowy W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI. No ale dwuobiegowy by³ w Granadzie
oooo bijcie jej pok³ony, wiêc jest doskona³y.

Wymieñ, które eliminuje? Na przyk³ad co siê stanie, kiedy na rozgrzanym
silniku wlot wody wyjdzie ponad lustro wody?

Wiesz, chyba jednak nie do koñca znasz znaczenie zwrotu 'za burtê' i
potraktowa³e¶ go literalnie.

Za burtê to jest dla mnie za burtê - typowa ³ód¼ burty ma dwie.

A dla ka¿dego, kto p³ywa³ co¶ wiêcej zwrot 'za burtê' oznacza 'poza
statek'.

Jak kto¶ przez rufê wypadnie, to bêdziesz wo³a³ 'cz³owiek za ruf±'?


Có¿, ju¿ zaczê³y siê oszczêdno¶ci.

O tak, na Sierrach to oszczêdzali, a¿ gwizda³o. Zrobione s± z papieru,
plasteliny i krowiego ³ajna.

A¿ tak ¼le nei jest.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

64 Data: Kwiecien 15 2010 23:10:05
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 14 Apr 2010 22:48:11 +0200, Jurand napisa³(a):

Nie wyleje siê, bo nie ma którêdy powietrze wej¶æ.

No je¶li ona bêdzie cienka jak w³os - to siê nie wyleje. Tylko co z tego dla
nas wynika?
Dyskusja z Tob± o do¶wiadczeniach W PRAKTYCE koñczy siê zawsze tak samo -

Wybacz, albo trzymamy siê za³o¿eñ, albo te¿ - je¶li Ty chcesz je zmieniæ,
to ja zmieniam swoje.

Trzymasz siê za³o¿eñ, które sobie na bie¿±co wymy¶lasz. Za³o¿eniem g³ównym by³o zamontowanie silnika do ³odzi. Tam masz zdecydowanie wystarczaj±c± ¶rednicê odp³ywu wody, ¿eby przez t± dziurê zassane zosta³o powietrze, a woda dzielnie opu¶ci³a teren.

jednoobiegowym w przypadku ch³odzenia silnika ³odzi, gdzie zastosowanie
jednoobiegowego z miejsca eliminuje Ci wszystkie wady, jakie ma termostat
dwuobiegowy W TEJ KONKRETNEJ SYTUACJI. No ale dwuobiegowy by³ w Granadzie
oooo bijcie jej pok³ony, wiêc jest doskona³y.

Wymieñ, które eliminuje? Na przyk³ad co siê stanie, kiedy na rozgrzanym
silniku wlot wody wyjdzie ponad lustro wody?

Nic wielkiego. Zostanie zassane powietrze, po czym wlot wejdzie pod lustro wody i zostanie zassana z powrotem woda. To wszystko zostanie przepompowane przez silnik i ju¿.

Wiesz, chyba jednak nie do koñca znasz znaczenie zwrotu 'za burtê' i
potraktowa³e¶ go literalnie.

Za burtê to jest dla mnie za burtê - typowa ³ód¼ burty ma dwie.

A dla ka¿dego, kto p³ywa³ co¶ wiêcej zwrot 'za burtê' oznacza 'poza
statek'.

Ay ay, sir.

Jak kto¶ przez rufê wypadnie, to bêdziesz wo³a³ 'cz³owiek za ruf±'?

Nie "za ruf±", tylko np. "na godzinie 6".

Có¿, ju¿ zaczê³y siê oszczêdno¶ci.

O tak, na Sierrach to oszczêdzali, a¿ gwizda³o. Zrobione s± z papieru,
plasteliny i krowiego ³ajna.

A¿ tak ¼le nei jest.

No to tylko z plasteliny. Uff. Trwa³e auta.

Jurand.

65 Data: Kwiecien 16 2010 00:17:48
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 15 Apr 2010 23:10:05 +0200, Jurand napisa³(a):


No je¶li ona bêdzie cienka jak w³os - to siê nie wyleje. Tylko co z tego
dla
nas wynika?
Dyskusja z Tob± o do¶wiadczeniach W PRAKTYCE koñczy siê zawsze tak samo -

Wybacz, albo trzymamy siê za³o¿eñ, albo te¿ - je¶li Ty chcesz je zmieniæ,
to ja zmieniam swoje.

Trzymasz siê za³o¿eñ, które sobie na bie¿±co wymy¶lasz. Za³o¿eniem g³ównym

Ale¿ sk±d, trzymam siê jednego za³o¿enia.

by³o zamontowanie silnika do ³odzi. Tam masz zdecydowanie wystarczaj±c±
¶rednicê odp³ywu wody, ¿eby przez t± dziurê zassane zosta³o powietrze, a
woda dzielnie opu¶ci³a teren.

Zale¿y od d³ugo¶ci, zale¿y te¿ od tego, jak jest wprowadzona do uk³adu.
Wystarczy, ¿eby na niej by³ pro¶ciutki syfon odwrotny (czyli w górê) i nie
wleci.

Nic wielkiego. Zostanie zassane powietrze, po czym wlot wejdzie pod lustro
wody i zostanie zassana z powrotem woda. To wszystko zostanie przepompowane
przez silnik i ju¿.


E-e. Dostaje siê powietrze do pompy i ona przestaje dzia³aæ.

Jak kto¶ przez rufê wypadnie, to bêdziesz wo³a³ 'cz³owiek za ruf±'?

Nie "za ruf±", tylko np. "na godzinie 6".

Nie, najpierw 'cz³owiek za burt±', a potem precyzowanie.

A¿ tak ¼le nei jest.

No to tylko z plasteliny. Uff. Trwa³e auta.

Na razie 18 lat i je¼dzi :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

66 Data: Kwiecien 16 2010 21:58:19
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Thu, 15 Apr 2010 23:10:05 +0200, Jurand napisa³(a):

No je¶li ona bêdzie cienka jak w³os - to siê nie wyleje. Tylko co z tego
dla
nas wynika?
Dyskusja z Tob± o do¶wiadczeniach W PRAKTYCE koñczy siê zawsze tak samo -

Wybacz, albo trzymamy siê za³o¿eñ, albo te¿ - je¶li Ty chcesz je zmieniæ,
to ja zmieniam swoje.

Trzymasz siê za³o¿eñ, które sobie na bie¿±co wymy¶lasz. Za³o¿eniem g³ównym

Ale¿ sk±d, trzymam siê jednego za³o¿enia.

Wymy¶lonego "na biegu".

by³o zamontowanie silnika do ³odzi. Tam masz zdecydowanie wystarczaj±c±
¶rednicê odp³ywu wody, ¿eby przez t± dziurê zassane zosta³o powietrze, a
woda dzielnie opu¶ci³a teren.

Zale¿y od d³ugo¶ci, zale¿y te¿ od tego, jak jest wprowadzona do uk³adu.
Wystarczy, ¿eby na niej by³ pro¶ciutki syfon odwrotny (czyli w górê) i nie
wleci.

Aaaa widzisz - a jak Ciê pyta³em, czy trzeba spe³niæ jakie¶ dodatkowe warunki, ¿eby to dzia³a³o - to wtedy na to nie wpad³e¶.

Nic wielkiego. Zostanie zassane powietrze, po czym wlot wejdzie pod lustro
wody i zostanie zassana z powrotem woda. To wszystko zostanie przepompowane
przez silnik i ju¿.


E-e. Dostaje siê powietrze do pompy i ona przestaje dzia³aæ.

Chyba, ¿e w rozs±dnym miejscu j± umie¶cisz, tak, ¿eby to powietrze mog³o sprawnie opu¶ciæ pompê.

Jak kto¶ przez rufê wypadnie, to bêdziesz wo³a³ 'cz³owiek za ruf±'?

Nie "za ruf±", tylko np. "na godzinie 6".

Nie, najpierw 'cz³owiek za burt±', a potem precyzowanie.

Co nie zmienia faktu, ¿e umieszczenie wylotu wody na burcie a na rufie to s± dwie ró¿ne sprawy.

Jurand.

67 Data: Kwiecien 16 2010 23:49:06
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 16 Apr 2010 21:58:19 +0200, Jurand napisa³(a):

Trzymasz siê za³o¿eñ, które sobie na bie¿±co wymy¶lasz. Za³o¿eniem
g³ównym
Ale¿ sk±d, trzymam siê jednego za³o¿enia.
Wymy¶lonego "na biegu".
I podanym na samiu¶kim pocz±tku.

E-e. Dostaje siê powietrze do pompy i ona przestaje dzia³aæ.

Chyba, ¿e w rozs±dnym miejscu j± umie¶cisz, tak, ¿eby to powietrze mog³o
sprawnie opu¶ciæ pompê.

To tak samo jak i mnie :D

Nie, najpierw 'cz³owiek za burt±', a potem precyzowanie.
Co nie zmienia faktu, ¿e umieszczenie wylotu wody na burcie a na rufie to s±
dwie ró¿ne sprawy.

Nie pyta³e¶ o to, gdzie bêdzie wylot, tylko co zrobiê z wod± - wiêc wodê
wywalê za burtê. Jêzykiem szczurów l±dowych - wyrzucê poza statek.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

68 Data: Kwiecien 17 2010 08:20:40
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Nie pyta³e¶ o to, gdzie bêdzie wylot, tylko co zrobiê z wod± - wiêc wodê
wywalê za burtê. Jêzykiem szczurów l±dowych - wyrzucê poza statek.

Dopiero co kilka postów wcze¶niej pisa³e¶ "A dla ka¿dego, kto p³ywa³ co¶ wiêcej zwrot 'za burtê' oznacza 'poza statek'"
Znów sie motasz i krêcisz jak zwykle nie potrafi±c siê przyznaæ do b³êdu.
Co za¶ siê tyczy "ludzi morza" to s± wyj±tkowo precyzyjni w okre¶laniu "co, gdzie i kiedy", bo od tego zale¿y ich ¿ycie.

69 Data: Kwiecien 17 2010 12:10:15
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 17 Apr 2010 08:20:40 +0200, Plumpi napisa³(a):

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
wiadomo¶ci

Nie pyta³e¶ o to, gdzie bêdzie wylot, tylko co zrobiê z wod± - wiêc wodê
wywalê za burtê. Jêzykiem szczurów l±dowych - wyrzucê poza statek.

Dopiero co kilka postów wcze¶niej pisa³e¶ "A dla ka¿dego, kto p³ywa³ co¶
wiêcej zwrot 'za burtê' oznacza 'poza statek'"

A powy¿ej pisze co¶ innego, prawda Jasusiu jajakoko dupku?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

70 Data: Kwiecien 17 2010 15:19:07
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
wiadomo¶ci
Nie pyta³e¶ o to, gdzie bêdzie wylot, tylko co zrobiê z wod± - wiêc wodê
wywalê za burtê. Jêzykiem szczurów l±dowych - wyrzucê poza statek.

Dopiero co kilka postów wcze¶niej pisa³e¶ "A dla ka¿dego, kto p³ywa³ co¶
wiêcej zwrot 'za burtê' oznacza 'poza statek'"

A powy¿ej pisze co¶ innego, prawda Jasusiu jajakoko dupku?

Tak, adasiu dupoknociarzu. Zaprzeczanie sobie samemu to u ciebie norma.

71 Data: Kwiecien 11 2010 18:18:46
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Jeszcze raz FIZYKA.

Przykro mi bardzo, ale braków ze szko³y podstawowej nie mam ani ochoty, ani
mo¿liwo¶ci Ci uzupe³niæ.

Jedyn± osob±, która tu posiada ogromne braki z fizyki i mechaniki to tylko ty masz, dupoknociarzu.
Twoje chamstwo wrêcz pora¿a.

72 Data: Kwiecien 07 2010 18:24:00
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Jurand"  napisa³ w wiadomo¶ci

Interesuj±ce rozwi±zanie. Ma jedn± wadê - nie bêdzie dzia³a³o. Jak
wyobra¿asz sobie "stabilizacjê temperatury wody wlatuj±cej do silnika" przy
zamkniêtym, z oczywistych wzglêdów, termostacie i doprowadzonej do obiegu
wodzie zaburtowej o temperaturze c.a. 20 stopni.

Banalnie. Tak jak to mia³y silniki V6 koeln z Granady.
Termostat mia³ dwa zawory, a nie jeden. Zamykaj±c dolot z ch³odnicy
jednocze¶nie otwiera³ dolot z by-passu tej¿e.

To dlaczego takie rozwi±zanie jest lepsze, ni¿ zwyk³y termostat na wylocie, stabilizuj±cy temperaturê wyp³ywaj±cej z silnika wody? Dopóki silnik nie osi±gnie temperatury roboczej, bêdzie zamkniêty, potem pozostanie delikatnie uchylony.

Bo tak uwa¿a Ada¶, a on zawsze uwa¿a siê za najm±drzejszego :)

73 Data: Kwiecien 08 2010 00:07:56
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 7 Apr 2010 09:35:10 +0200, Jurand napisa³(a):

Banalnie. Tak jak to mia³y silniki V6 koeln z Granady.
Termostat mia³ dwa zawory, a nie jeden. Zamykaj±c dolot z ch³odnicy
jednocze¶nie otwiera³ dolot z by-passu tej¿e.

To dlaczego takie rozwi±zanie jest lepsze, ni¿ zwyk³y termostat na wylocie,
stabilizuj±cy temperaturê wyp³ywaj±cej z silnika wody? Dopóki silnik nie
osi±gnie temperatury roboczej, bêdzie zamkniêty, potem pozostanie delikatnie
uchylony.

A jak sie otworzy, to rozgrzany silnik dostanie mi³y zastrzyk zimniutkiej
wody i podziêkuje Ci za to.

Zreszt± w wypadku aut jest równie¿ podobnie, choæ jednorazowo - otwarcie
termostatu skutkuje zastrzykiem zimnej wody w uk³ad (to co by³o w
ch³odnicy).
Uk³ad z termostatem na dolocie powoduje, ¿e silnik nie prze¿ywa udarów
termicznych.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

74 Data: Kwiecien 02 2010 23:58:19
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Adam P³aszczyca  wrote:
 

Do tego silnika to mnie przekonywaæ nie musisz - taki mam ;-)

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)

Znam co najmniej jeden jacht z turbodieslem - sprawdza siê.

pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

75 Data: Kwiecien 04 2010 15:50:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 23:58:19 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)

Znam co najmniej jeden jacht z turbodieslem - sprawdza siê.

Sama turbosprê¿arka to OK, natomiast ch³odzenie powietrza po tej¿e mo¿e byc
trochê trudne.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

76 Data: Kwiecien 04 2010 19:43:14
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Adam P³aszczyca  wrote:

Tylko czy turbo do ³odzi to dobry pomys³? Choæ w sumie intercooler mo¿na
wsadziæ do wody ;)

Znam co najmniej jeden jacht z turbodieslem - sprawdza siê.

Sama turbosprê¿arka to OK, natomiast ch³odzenie powietrza po tej¿e mo¿e byc
trochê trudne.

Ten akurat nie ch³odzi (bo nie musi), turbina jest po to, ¿eby przy
manewrach móc dysponowaæ du¿± i krótko u¿ywan± moc±. Ale z drugiej
strony ch³odzenie nie powinno byæ problemem - zasób wody o znanej do¶æ
dobrze temperaturze jest do¶æ du¿y :)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

77 Data: Kwiecien 04 2010 19:46:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 04 Apr 2010 19:43:14 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

Ten akurat nie ch³odzi (bo nie musi), turbina jest po to, ¿eby przy
manewrach móc dysponowaæ du¿± i krótko u¿ywan± moc±. Ale z drugiej
strony ch³odzenie nie powinno byæ problemem - zasób wody o znanej do¶æ
dobrze temperaturze jest do¶æ du¿y :)

 Ja siê tak zastanawiam, abstrahuj±c oczywi¶cie od tego, ¿e masz
 na my¶li intercooler, bo wodne te¿ istniej±, jak pogodziæ to, co
 p³ywa w akwenie, z nowoczesnym blokiem/g³owic± o skomplikowanych
 kana³ach.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

78 Data: Kwiecien 04 2010 21:56:14
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Robert Rêdziak  wrote:

Ten akurat nie ch³odzi (bo nie musi), turbina jest po to, ¿eby przy
manewrach móc dysponowaæ du¿± i krótko u¿ywan± moc±. Ale z drugiej
strony ch³odzenie nie powinno byæ problemem - zasób wody o znanej do¶æ
dobrze temperaturze jest do¶æ du¿y :)

 Ja siê tak zastanawiam, abstrahuj±c oczywi¶cie od tego, ¿e masz
 na my¶li intercooler,

No jakby tak w±tek zszed³.

 bo wodne te¿ istniej±, jak pogodziæ to, co
 p³ywa w akwenie, z nowoczesnym blokiem/g³owic± o skomplikowanych
 kana³ach.

Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

79 Data: Kwiecien 04 2010 20:03:23
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

 Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
 tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

80 Data: Kwiecien 04 2010 22:10:29
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Robert Rêdziak  wrote:

Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

 Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz.

Nie wiele.

Ale to i tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

Mam dziwne wra¿enie, ¿e nieco wyolbrzymiasz problem. (ale to tylko
wra¿enie)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

81 Data: Kwiecien 04 2010 20:55:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 04 Apr 2010 22:10:29 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

Ale to i tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

Mam dziwne wra¿enie, ¿e nieco wyolbrzymiasz problem. (ale to tylko
wra¿enie)

 A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych
 pojazdów? Swego czasu na rf.pl by³a bardzo wielka nadzieja na
 E30 z mocnym, trzylitrowym dieslem. Skoñczy³o siê na
 wymontowaniu i sprzedaniu diesla, bo kwestie ECU by³y nie do
 przeskoczenia. No chyba ¿e kto¶ lubi auto, które je¼dzi byle
 jak, za to deska wygl±da jak choinka bo¿onarodzeniowa.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

82 Data: Kwiecien 04 2010 23:41:46
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 4 Apr 2010 20:55:08 +0000 (UTC), Robert Rêdziak napisa³(a):

 A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych
 pojazdów? Swego czasu na rf.pl by³a bardzo wielka nadzieja na
 E30 z mocnym, trzylitrowym dieslem. Skoñczy³o siê na
 wymontowaniu i sprzedaniu diesla, bo kwestie ECU by³y nie do
 przeskoczenia. No chyba ¿e kto¶ lubi auto, które je¼dzi byle
 jak, za to deska wygl±da jak choinka bo¿onarodzeniowa.

A jaki problem ECU prze³o¿yæ?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

83 Data: Kwiecien 04 2010 22:00:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 4 Apr 2010 23:41:46 +0200, Adam P³aszczyca
 wrote:

 A ja nie. Ile znasz skutecznych swapów silnika CR do innych
 pojazdów? Swego czasu na rf.pl by³a bardzo wielka nadzieja na
 E30 z mocnym, trzylitrowym dieslem. Skoñczy³o siê na
 wymontowaniu i sprzedaniu diesla, bo kwestie ECU by³y nie do
 przeskoczenia. No chyba ¿e kto¶ lubi auto, które je¼dzi byle
 jak, za to deska wygl±da jak choinka bo¿onarodzeniowa.

A jaki problem ECU prze³o¿yæ?

 No jak ju¿ s³ynny Znawca ¦w... znaczy Piggybacków, w³±cza siê do
 rozmowy, to odpowiem. Jednorazowo.

 Czy Ty naprawdê uwa¿asz, ¿e we wspomnianym BMW próbowali
 uruchomiæ N57 na starym Motronicu od M20? Jak zwykle masz
 wszystkich za idiotów, tylko zapomia³e¶ w lustro spojrzeæ?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

84 Data: Kwiecien 05 2010 00:55:52
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 4 Apr 2010 22:00:02 +0000 (UTC), Robert Rêdziak napisa³(a):


A jaki problem ECU prze³o¿yæ?

 No jak ju¿ s³ynny Znawca ¦w... znaczy Piggybacków, w³±cza siê do
 rozmowy, to odpowiem. Jednorazowo.

 Czy Ty naprawdê uwa¿asz, ¿e we wspomnianym BMW próbowali
 uruchomiæ N57 na starym Motronicu od M20? Jak zwykle masz
 wszystkich za idiotów, tylko zapomia³e¶ w lustro spojrzeæ?

Znaczy, zasymulowac reszty czujników sie nei da?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

85 Data: Kwiecien 04 2010 23:46:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 5 Apr 2010 00:55:52 +0200, Adam P³aszczyca
 wrote:

 Czy Ty naprawdê uwa¿asz, ¿e we wspomnianym BMW próbowali
 uruchomiæ N57 na starym Motronicu od M20? Jak zwykle masz
 wszystkich za idiotów, tylko zapomia³e¶ w lustro spojrzeæ?

Znaczy, zasymulowac reszty czujników sie nei da?

 M. in. sprawa rozbi³a siê o brak czujników do ASC/DSC. Stanê³o
 na tym, ¿e ³atwiej by³o wsadziæ tam M54 ni¿ szarpaæ siê z
 przek³adaniem po³owy E46 do budy E30.

 r.

 PS. Przepraszam, to by³ M57, czyli silnik sprzed prawie
 dziesiêciu lat.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

86 Data: Kwiecien 05 2010 10:52:26
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:

On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski
Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

Mozna sie tylko zastanowic jakie narzedzia i czesci zapasowe trzeba
miec, jesli nie odpali na srodku morza lub oceanu.

J.

87 Data: Kwiecien 05 2010 10:59:56
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: DoQ 

J.F. pisze:

On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:
On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski
Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.
Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.
A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

Jasne buleczka z maslem. Wsadzic oryginalny komputer. Ze tez na to nie wpadli montuj±c Atari do tej E30.

Pozdrawiam
Pawel

88 Data: Kwiecien 05 2010 09:08:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 05 Apr 2010 10:52:26 +0200, J.F
 wrote:

Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

 Oryginalne ECU, oryginalny sterownik od ABS (TC!), oryginalny
 lub przerobiony elektroniczny peda³ gazu, oryginalne immo (jak
 kto¶ nie zapomni dorzuciæ kluczyka/pastylki do zestawu), byæ
 mo¿e te¿ oryginalny zestaw zegarów, trochê oryginalnych
 czujników i wi±zek... Wyjdzie pó³ elektryki oryginalnego
 Mercedesa.

 Gdyby to by³o forum www, wklei³bym tylko to:

 http://republika.pl/blog_ad_547482/983489/tr/ja_pierdole.jpg

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

89 Data: Kwiecien 05 2010 11:43:49
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Apr 2010 09:08:10 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:

On Mon, 05 Apr 2010 10:52:26 +0200, J.F
Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.
Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

Oryginalne ECU, trochê oryginalnych  czujników i wi±zek... oryginalny
lub przerobiony elektroniczny peda³ gazu, oryginalne immo (jak
kto¶ nie zapomni dorzuciæ kluczyka/pastylki do zestawu),

Zrozumiale. Choc immo chyba jakos mozna przeprogramowac na inny
kluczyk.

oryginalny sterownik od ABS (TC!),

Byc moze, choc mam nadzieje ze bez niego odpali.

byæ mo¿e te¿ oryginalny zestaw zegarów,

Znow mam nadzieje ze bez niego odpali.
Teraz tylko pytanie czy do lodzi - zegarki moga sie przydac,
czy do innego pojazdu, ktory swoje zegarki juz ma.

J.

90 Data: Kwiecien 05 2010 10:00:40
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 05 Apr 2010 11:43:49 +0200, J.F
 wrote:

oryginalny sterownik od ABS (TC!),

Byc moze, choc mam nadzieje ze bez niego odpali.

 Odpali. Przeczytaj inne posty, to Ci siê wyklaruje.

 Co z tego ¿e odpali, jak wywali CEL i przejdzie w tryb awaryjny?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

91 Data: Kwiecien 12 2010 05:02:06
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Gom 

On 5 Kwi, 11:08, Robert Rêdziak  wrote:

A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

 Oryginalne ECU, oryginalny sterownik od ABS (TC!), oryginalny
 lub przerobiony elektroniczny peda³ gazu, oryginalne immo (jak
 kto¶ nie zapomni dorzuciæ kluczyka/pastylki do zestawu), byæ
 mo¿e te¿ oryginalny zestaw zegarów, trochê oryginalnych
 czujników i wi±zek... Wyjdzie pó³ elektryki oryginalnego
 Mercedesa.

Jêzyk nieludzki, ale mo¿na zrozumieæ:
http://www.autoblog.nl/archive/2009/09/05/bejaarde-mercedes-190d-met-moderne-dieselstoker

Jako ciekawostka, bo finansowo to rzeczywi¶cie pora¿ka :-)

--
Gom

92 Data: Kwiecien 13 2010 16:30:03
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 12 Apr 2010 05:02:06 -0700 (PDT), Gom
wrote:

Jêzyk nieludzki, ale mo¿na zrozumieæ:
http://www.autoblog.nl/archive/2009/09/05/bejaarde-mercedes-190d-met-moderne-dieselstoker

 Masz po ludzku:

 http://green.autoblog.com/2009/09/03/1990-mercedes-190-d-upgraded-to-new-blueefficiency-engine-jumps/

Jako ciekawostka, bo finansowo to rzeczywi¶cie pora¿ka :-)

 Ciekawostka, bo ten swap robi³a fabryka.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

93 Data: Kwiecien 05 2010 21:35:39
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-05 10:52, J.F. pisze:

On Sun, 4 Apr 2010 20:03:23 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:
On Sun, 04 Apr 2010 21:56:14 +0200, Krzysiek Kielczewski
Trywialnie: dwoma obiegami, otwartym i zamkniêtym.

Jest to jaka¶ my¶l, choæ trochê komplikuje ca³± rzecz. Ale to i
tak nic w porównaniu z ogarniêciem sterowania silnika CR.

A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.

Mozna sie tylko zastanowic jakie narzedzia i czesci zapasowe trzeba
miec, jesli nie odpali na srodku morza lub oceanu.

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5 Beauforta.
Je¶li jeste¶ w stanie zrobiæ skuteczn± diagnostykê i wymieniæ padniêty czujnik X w 1/2 minuty, widz±c zbli¿aj±ce siê gwiazdobloki http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Widok_z_latarni_w_Darlowie_na_wschodni_falochron_portu_01.JPG
to szacunek...

Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w warunkach morskich.

--
                      Wojciech Smagowicz

94 Data: Kwiecien 05 2010 22:04:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Mon, 05 Apr 2010 21:35:39 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

W dniu 2010-04-05 10:52, J.F. pisze:
A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.
Mozna sie tylko zastanowic jakie narzedzia i czesci zapasowe trzeba
miec, jesli nie odpali na srodku morza lub oceanu.

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.

No coz, wypadki chodza po ludziach :-)

Je¶li jeste¶ w stanie zrobiæ skuteczn± diagnostykê i wymieniæ padniêty
czujnik X w 1/2 minuty, widz±c zbli¿aj±ce siê gwiazdobloki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Widok_z_latarni_w_Darlowie_na_wschodni_falochron_portu_01.JPG
to szacunek...

Kotwica na szczescie jeszcze nie ma komputera :-)

Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w
warunkach morskich.

Trzeba przyznac ze w warunkach samochodowych sobie niezle radzi [z
wyjatkiem Daweoo] a slona woda tez sie tam zdarza.

No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny
morski ? Bo wszystkie wspolczesne samochodowe elektroniki maja kupe.

A jak fajnie wyglada teraz profesjonalny silnik nowoczesnego statku
:-)

J.

95 Data: Kwiecien 05 2010 20:10:01
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 05 Apr 2010 22:04:04 +0200, J.F
 wrote:

No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny
morski ? Bo wszystkie wspolczesne samochodowe elektroniki maja kupe.

 Small block. Tanie toto, mocne, niezbyt wysilone (ale jak
 potrzeba to mo¿na zeñ trochê wycisn±æ). Do ogarniêcia nawet na
 ga¼nikach. Ino trzeba zza wody ¶ci±gn±æ.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

96 Data: Kwiecien 05 2010 22:41:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Apr 2010 20:10:01 +0000 (UTC),  Robert Rêdziak wrote:

On Mon, 05 Apr 2010 22:04:04 +0200, J.F
No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny
morski ? Bo wszystkie wspolczesne samochodowe elektroniki maja kupe.

Small block. Tanie toto, mocne, niezbyt wysilone (ale jak
potrzeba to mo¿na zeñ trochê wycisn±æ). Do ogarniêcia nawet na
ga¼nikach. Ino trzeba zza wody ¶ci±gn±æ.

A gazniki do tego jeszcze robia ?

Poza tym dysze w gazniku rownie zle sie czysci jak komputery naprawia,
gdy falochron rosnie w oczach :-)

J.

97 Data: Kwiecien 05 2010 20:51:20
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 05 Apr 2010 22:41:27 +0200, J.F
 wrote:

A gazniki do tego jeszcze robia ?

 Oni robi± nawet graty do flatheadów.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

98 Data: Kwiecien 05 2010 23:47:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-05 22:04, J.F. pisze:

On Mon, 05 Apr 2010 21:35:39 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:
W dniu 2010-04-05 10:52, J.F. pisze:
A co w tym takiego trudnego ? Trzeba dac oryginalny komputer i tyle.
Mozna sie tylko zastanowic jakie narzedzia i czesci zapasowe trzeba
miec, jesli nie odpali na srodku morza lub oceanu.

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.

No coz, wypadki chodza po ludziach :-)
Tylko, czemu im pomagaæ?

Je¶li jeste¶ w stanie zrobiæ skuteczn± diagnostykê i wymieniæ padniêty
czujnik X w 1/2 minuty, widz±c zbli¿aj±ce siê gwiazdobloki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Widok_z_latarni_w_Darlowie_na_wschodni_falochron_portu_01.JPG
to szacunek...

Kotwica na szczescie jeszcze nie ma komputera :-)
Na szczê¶cie... ale jak nie trzyma (bo dno marne?)

Generalnie elektronika samochodowa NIE JEST przystosowana do pracy w
warunkach morskich.

Trzeba przyznac ze w warunkach samochodowych sobie niezle radzi [z
wyjatkiem Daweoo] a slona woda tez sie tam zdarza.
Do listy producentów osprzêtu, którym przeszkadza wilgoæ i to nawet s³odka doda³bym Boscha - to z w³asnego do¶wiadczenia.

No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa, Fiata 125p, czy specjalny
morski ? Bo wszystkie wspolczesne samochodowe elektroniki maja kupe.
Je¶li diesla - to pozbawionego delikatnej elektroniki, bo tutaj jest IMHO najwiêksze ¼ród³o problemów. Ale te silniki to ju¿ niestety historia :( , tak samo jak ga¼niki :(
Uk³ad CR te¿ "nie kocha" wody w paliwie - owszem odstojniki, i filtry to czê¶ciowo za³atwi±, ale zanieczyszczenia maj± spor± szansê skróciæ ¿ywotno¶æ elementów.

A jak fajnie wyglada teraz profesjonalny silnik nowoczesnego statku
:-)
A jakie jest wykonanie izolacji styków, czy przelotów kabli w tej elektronice?

--
                      Wojciech Smagowicz

99 Data: Kwiecien 06 2010 13:40:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: KJ Si³a S³ów 

J.F. pisze:

No ale coz proponujesz - silnik od Ursusa

Conajmniej na sy Politechnika (ta warszawska) p³ywal silnik od Ursusa z dorobionym wymiennikiem ciep³a, przez dobrych pare lat.

Jest to co prawda jacht ¿aglowy i raczej do jachtu motorowego to nie ta technologia niemniej jednak prosty diesel dzialal w warunkach morskich bardzo dobrze.

KJ

100 Data: Kwiecien 05 2010 22:12:18
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: RadekNet 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5 Beauforta.

Heheh fajnie sie to czyta ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

101 Data: Kwiecien 05 2010 23:52:50
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-05 23:12, RadekNet pisze:

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.
Heheh fajnie sie to czyta ;)

?

Dla niektórych morze to tylko piêkne s³oneczko, leciutka bryza i blond-laski w bikini na przednim pok³adzie. ;)

A czasem trzeba my¶leæ o innych warunkach - w kilka godzin pó¼niej...

--
                      Wojciech Smagowicz

102 Data: Kwiecien 06 2010 08:53:06
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: RadekNet 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

W dniu 2010-04-05 23:12, RadekNet pisze:
Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.
Heheh fajnie sie to czyta ;)

?

Dla niektórych morze to tylko piêkne s³oneczko, leciutka bryza i blond-laski w bikini na przednim pok³adzie. ;)

A czasem trzeba my¶leæ o innych warunkach - w kilka godzin pó¼niej...

Po prostu metrowa fala to zadna gorsza pogoda. A 5B... dla malenstwa to moze nie jest malo, ale zeby to nazywac gorsza pogoda? ;) No chyba, ze motorowki maja tak tragiczne mozliwosci w stosunku do jachtow zaglowych...

No i chyba nadal nie wiemy do czego maja byc wlozone te silniki?

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

103 Data: Kwiecien 06 2010 10:56:56
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-06, RadekNet  wrote:
 

Dla niektórych morze to tylko piêkne s³oneczko, leciutka bryza i
blond-laski w bikini na przednim pok³adzie. ;)

A czasem trzeba my¶leæ o innych warunkach - w kilka godzin pó¼niej...

Po prostu metrowa fala to zadna gorsza pogoda. A 5B... dla malenstwa to
moze nie jest malo, ale zeby to nazywac gorsza pogoda? ;) No chyba, ze
motorowki maja tak tragiczne mozliwosci w stosunku do jachtow zaglowych...

Radek, ale we¼ pod uwagê, ¿e nie masz *¿adnego* napêdu i masz dopych w
okolice g³ówek... Ma³ego foczka na motorówce nie postawisz...

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

104 Data: Kwiecien 06 2010 10:20:23
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: RadekNet 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-04-06, RadekNet  wrote:
 
Dla niektórych morze to tylko piêkne s³oneczko, leciutka bryza i blond-laski w bikini na przednim pok³adzie. ;)

A czasem trzeba my¶leæ o innych warunkach - w kilka godzin pó¼niej...
Po prostu metrowa fala to zadna gorsza pogoda. A 5B... dla malenstwa to moze nie jest malo, ale zeby to nazywac gorsza pogoda? ;) No chyba, ze motorowki maja tak tragiczne mozliwosci w stosunku do jachtow zaglowych...

Radek, ale we¼ pod uwagê, ¿e nie masz *¿adnego* napêdu i masz dopych w
okolice g³ówek... Ma³ego foczka na motorówce nie postawisz...

Masz racje, troche inna filozofia plywania.
Z drugiej strony jak masz dwa silniki to powinny byc tak podpiete pod sterowanie, zeby byly maksymalnie od siebie niezalezne - wtedy zamiast foczka masz drugi silnik.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

105 Data: Kwiecien 06 2010 03:05:33
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 6 Kwi, 11:20, RadekNet  wrote:

Masz racje, troche inna filozofia plywania.
Z drugiej strony jak masz dwa silniki to powinny byc tak podpiete pod
sterowanie, zeby byly maksymalnie od siebie niezalezne - wtedy zamiast
foczka masz drugi silnik.

No i tak w³a¶nie jest - tak siê to robi. Ka¿dy silnik mo¿e pracowaæ
niezale¿nie. Jak poogl±dasz zdjêcia motorówek i jachtów motorowych
zobaczysz ¿e konstrukcje wielosilnikowe maj± odrêbne obwody wy³±czania
i za³±czania silników, odrêbne manetki gazu/biegów. Jedynie stery -
je¿eli jest ich kilka - pracuj± na jednej kierownicy :)
--
Jackare

106 Data: Kwiecien 06 2010 00:36:40
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-05, Wojciech Smagowicz [ZIWK]  wrote:

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.

W takiej sytuacji z dowolnymi silnikami dowolnie sterowanymi zostaje Ci
do wydania polecenie "za³oga do modlitwy".

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

107 Data: Kwiecien 06 2010 01:15:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-06 00:36, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-04-05, Wojciech Smagowicz   wrote:

¯yczê powodzenia, jak zdechnie i nie odpali np. podczas wchodzenia do
portu podczas gorszej pogody - ot fala 1m i wiatr dociskaj±cy np. 5
Beauforta.

W takiej sytuacji z dowolnymi silnikami dowolnie sterowanymi zostaje Ci
do wydania polecenie "za³oga do modlitwy".

Oczywi¶cie...

Ale prawdopodobieñstwo zdechniêcia obwieszonego elektronik± nowoczesnego Diesla z CR jest zdecydowanie wiêksze, ni¿ tradycyjnego z mechanicznie sterowan± pomp± wtryskow±.
Wystarcz± np. wiêksze ni¿ za³o¿ono w samochodzie wahania napiêcia i czujniki podaj± ¶mieci a ECU g³upieje i na wszelki wypadek albo wchodzi w tryb awaryjny (co jeszcze daje szanse) , albo ca³kowicie siê wy³±cza - bo samochód sobie stanie na poboczu.

A tradycyjny klekot ma to w powa¿aniu...

--
                      Wojciech Smagowicz

108 Data: Kwiecien 04 2010 21:49:59
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 04 Apr 2010 19:43:14 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Ten akurat nie ch³odzi (bo nie musi), turbina jest po to, ¿eby przy
manewrach móc dysponowaæ du¿± i krótko u¿ywan± moc±. Ale z drugiej
strony ch³odzenie nie powinno byæ problemem - zasób wody o znanej do¶æ
dobrze temperaturze jest do¶æ du¿y :)

Tylko znowu wymiennik ciep³a ;)

No ale jakbym mia³ marynizowaæ taki silnik, to po prostu bym zmontowa³ co¶
na kszta³t wanny w któr± by wesz³a ch³odnica i intercooler, do której by
siê la³a woda zaburtowa.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

109 Data: Kwiecien 04 2010 21:56:49
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Adam P³aszczyca  wrote:

Ten akurat nie ch³odzi (bo nie musi), turbina jest po to, ¿eby przy
manewrach móc dysponowaæ du¿± i krótko u¿ywan± moc±. Ale z drugiej
strony ch³odzenie nie powinno byæ problemem - zasób wody o znanej do¶æ
dobrze temperaturze jest do¶æ du¿y :)

Tylko znowu wymiennik ciep³a ;)

No ale jakbym mia³ marynizowaæ taki silnik, to po prostu bym zmontowa³ co¶
na kszta³t wanny w któr± by wesz³a ch³odnica i intercooler, do której by
siê la³a woda zaburtowa.

No to przecie¿ w³a¶nie by¶ zrobi³ wymiennik ciep³a :)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

110 Data: Kwiecien 04 2010 23:43:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 04 Apr 2010 21:56:49 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

No to przecie¿ w³a¶nie by¶ zrobi³ wymiennik ciep³a :)

Jedyne co mnie zastanawia, to wytrzyma³o¶æ - nie wiem jak wzmiankowane
elementy by zareagowa³y na zanurzenie ich na sta³e w wodzie.
Z drugiej strony - w sumie w wypadku wymiennika ciep³a mo¿na zastosowaæ
nawet samoróbke, w wypadku wymiany woda-woda powierzchnia nie musi byæ a¿
tak wielka...


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

111 Data: Kwiecien 05 2010 11:33:07
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
wiadomo¶ci


Z drugiej strony - w sumie w wypadku wymiennika ciep³a mo¿na zastosowaæ
nawet samoróbke, w wypadku wymiany woda-woda powierzchnia nie musi byæ a¿
tak wielka...

Mozna uzyc gotowca... np wymiennik basenowy, 70 kW i przekroje 2" spokojnie
zdadza egzamin. Sa robione z kwasowki wiec nie powinno byc problemu z
trwaloscia.

--
Picasso

112 Data: Kwiecien 10 2010 11:42:18
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Micha³G 

Czarek Daniluk pisze:

W dniu 2010-04-02 12:17, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2010-04-02, Waldek   wrote:

Marynizowanie silnika to sporo pracy, lepszy efekt mo¿e daæ sprzeda¿ tych
diesli i kupienie silnika do którego s± gotowe zestawy.

Zale¿y od ceny tych diesli ;-)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

Tak prawdê pisz±c to zamiast bawiæ siê z mercedesa 3,2 CDI, choæ to zacny silnik chyba je¶li to ja mia³bym robiæ - wola³bym pobawiæ siê z 2,5TDI 140KM z Audi, ale tylko tymi starymi do 1997 5 cylindrowymi.

ale bez T. Stary niskoobrotowy klekot pojdzie najlepiej.

POZDRAWIAM
m.

113 Data: Kwiecien 02 2010 12:25:55
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-02 11:22, CUT pisze:

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m
³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to
posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI
(R6).

Na szybkiego:
http://www.port21.pl/calanaprzod/article_567.html
http://www.port21.pl/calanaprzod/article_591.html
oraz
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?t=1665

Roboty jest du¿o - silniki pracuj± w skrajnie odmiennych warunkach.

Ch³odzenie - i to nie tylko bloku/g³owicy (jak w samochodzie) , ale jeszcze kolektora wydechowego i oleju.

Przeniesienie napêdu - konieczna przek³adnia redukcyjna w rewersem (czy stara jeszcze ¿yje?).
Poniewa¿ silniki bêd± mia³y inne obroty ni¿ oryginalne (obroty i max moment) - trzeba bêdzie znale¼æ odmienne ¶ruby o innej charakterystyce - liczenia jest sporo, a potem dobór metod± prób i b³êdów :(

Je¶li to silniki nowoczesne (Common Rail lub ze sterowaniem elektronicznym wtrysku) to lepiej sobie odpu¶ciæ - elektronika samochodowa nie kocha ci±g³ej wilgoci - a s³ona woda (bryzgi i mg³a) za³atwi wszystko "na cacy" szybciej ni¿ siê mo¿na spodziewaæ. A zawiod± w najgorszym mo¿liwym momencie - i nie zatrzyma siê na poboczu czekaj±c na lawetê.

--
                      Wojciech Smagowicz

114 Data: Kwiecien 02 2010 12:33:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisa³ w wiadomo¶ci


i nie zatrzyma siê na poboczu czekaj±c
na lawetê.

Ale mozna powioslowac lub zalozyc zagiel ;)

--
Picasso

115 Data: Kwiecien 02 2010 13:02:35
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-02 12:33, P_ablo pisze:

U¿ytkownik "Wojciech Smagowicz   napisa³ w wiadomo¶ci


i nie zatrzyma siê na poboczu czekaj±c
na lawetê.

Ale mozna powioslowac lub zalozyc zagiel ;)

Mo¿esz nie zdÄ…¿yć nawet siÄ™ przestraszyć...

A wios³owanie na 10m jachcie motorowym pod 5 Beauforta i 1m falÄ™ - ¿yczÄ™ powodzenia...

--
                      Wojciech Smagowicz

116 Data: Kwiecien 02 2010 12:43:27
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: BQB 

CUT pisze:

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m ³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Ja bym jednak kombinowa³, zawsze wszystko co siedzi pod mask± i s³u¿y do ch³odzenia, mo¿na wrzuciæ do zbiornika z wod±, w zbiorniku zapewniæ cyrkulacjê tej wody, a ze zbiornika wyprowadziæ wiele rurek ch³odz±cych, które bêd± umieszczone np na dnie ³odzi. £ódka p³yn±c bêdzie ch³odziæ wodê w zbiorniku, a ta woda elementy znajduj±ce siê w zbiorniku.

Ps. Ci wszyscy co pisz± o s³onej wodzie, to mo¿e jednak nie koniecznie ta ³ódka bêdzie po nich p³ywaæ. Zawsze s± jeziora i rzeki :P

117 Data: Kwiecien 02 2010 13:09:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Fri, 02 Apr 2010 12:43:27 +0200,  BQB wrote:

Ps. Ci wszyscy co pisz± o s³onej wodzie, to mo¿e jednak nie koniecznie
ta ³ódka bêdzie po nich p³ywaæ. Zawsze s± jeziora i rzeki :P

10m lodka z dwoma V8 na jeziorze ? Toz policja to zaraz ukarze :-)

J.

118 Data: Kwiecien 02 2010 22:50:15
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

J.F. pisze:

On Fri, 02 Apr 2010 12:43:27 +0200,  BQB wrote:
Ps. Ci wszyscy co pisz± o s³onej wodzie, to mo¿e jednak nie koniecznie ta ³ódka bêdzie po nich p³ywaæ. Zawsze s± jeziora i rzeki :P

10m lodka z dwoma V8 na jeziorze ? Toz policja to zaraz ukarze :-)

Jak dogoni. :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wroc³aw, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
Laguna I - http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11422627

119 Data: Kwiecien 02 2010 12:52:41
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: WW 

CUT pisze:

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m ³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinować coÅ› z samochodowymi silnikami deasla? Mam mo¿liwoæ za³atwić znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

JeÅ›li by³y dwie widlaste ósemki benzynowe, tzn, ¿e lód¼ jest typu b.szybkich.
Ma do tego odpowiedni kad³ub. Diesel mo¿e zepsuć wszystko. Ni¿sze obroty, wiÄ™kszy ciÄ™¿ar.
JeÅ›li na wody s³odkie, jeziora, to mo¿esz je ch³odzić bezpoÅ›rednio woda zaburtowÄ…. JeÅ›li na zatokÄ™ i morze, to niezbÄ™dny wymiennik. Skrzyni nie potrzeba, Å›rubÄ™ napÄ™dza siÄ™ bezpoÅ›rednio z wa³u. Trzeba tylko odpowiednio dobrać Å›rubÄ™ - wielkoæ i skok. ÅšrubÄ™ dobiera siÄ™ zarówno do silnika jak i do kad³uba.
Potrzeby natomiast rewers i luz. JeÅ›li strugowodny napÄ™d, to jako rewers wystarczy zastawka, a jak Å›rubowy, to trzeba przek³adnie.
PamiÄ™taj o sztucznym, wymuszonym obiegu wietrzenia komory silników. !!
Opary benzyny lubią gromadzić się przy dnie i jedna iskra wystarczy.

Pozdrawiam
WW

120 Data: Kwiecien 02 2010 13:05:28
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200,  CUT wrote:

Przesy³am zapytanie znajomego który od ok 5 lat remontuje sobie 10m
³ód¼. Fabrycznie w ³odzi by³y 2 silniki benzynowe V8. Z tego ci mówi³ to
posz³y na z³om (³ód¼ by³o zatopiona).

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Zalezy co to lodz.
Diesel wiadomo - mniej pali, tansze paliwo [nie zawsze], mniejsza
moc/sporo ciezszy, dluzsze przebiegi, ropa bezpieczniejsza.

Teraz pytanie - czy to szybka wyscigowka gdzie kazdy kg wazny, czy
porzadny translalantyk ? :-)
Czy po wstawieniu diesli mozna bedzie balast zdjac, czy trzeba bedzie
dokladac ? :-)



J.

121 Data: Kwiecien 02 2010 18:42:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT napisa³(a):

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Oczywi¶cie. Na przyk³ad 'Polonia' p³ywa z silnikiem od Mercedesa.

jedyna w zasadzie modyfikacja, to uk³ad ch³odzenia - albo z wymiennikiem,
albo od razu na wode zaburtow±.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

122 Data: Kwiecien 02 2010 13:01:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 2 Kwi, 11:22, CUT  wrote:

Teraz do sedna, potrzebna opinia samochodziarzy :)
Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

Na pocz±tek krótko o sobie: dobre piêtna¶cie lat swego ¿ycia spêdzi³em
w klubie motorowodnym. Dwana¶cie lat wyczynowo je¼dzi³em na nartach
wodnych. Za komuny kluby takie same sobie budowa³y ³odzie - holowniki
dla narciarzy. Kilka lat spêdzi³em jako sternik. Mój ojciec budowa³
takie ³odzie. Do holowania narciarza potrzebna jest ³ód¼ o du¿ej mocy
Najlepszym ¼ród³em napêdu by³y silniki benzynowe V8 o mocy 250-450 KM.
Silniki samochodowe nadaj± siê do napêdu ³odzi. Trzeba je marynizowaæ
i zazwyczaj polega to na:
wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górê (ponad
g³owicê), wylot wydechu kieruje siê do wody pod liniê zanurzenia
³odzi, najlepiej na rufie - nie pod dno. Podwy¿szenie kolektorów ma na
celu zapobieganie wlaniu siê wody przy zwalnianiu ³odzi lub podczas
p³ywania na rewersie
Wylot wody z uk³adu ch³odzenia silnika kieruje siê do kolektorów
wydechowych . £odzie nie maj± t³umików, woda ch³odzi spaliny i dzia³a
jak t³umik. Aby zniwelowaæ niekorzystne i nieprzyjemne basowe
dudnienie mozna sam wylot wydechu poza ³ód¼ zakoñczyæ wylotem z
kilkoma otworami ma³ymi zamiast jednego du¿ego i zakryæ go os³on±..
Daje to dobre efekty akustyczne, na wylocie tworzy siê "gestsza"
miesznina z wod± i wyciszenie jest lepsze.
Woda do ch³odzenia silnika pobierana jest z dna ³odzi za pomoc±
specjalnej chrapy lub z chwytu wody umieszczonego na sterze (je¶li
³ód¼ jest napêdzana ¶rub±) lub z wylotu pêdnika strumieniowego je¿eli
zastosowano taki napêd. Aby wyeliminowaæ nara¿enie materia³u na
skutrek róznic temperatury, czê¶æ wody powracaj±cej z uk³adu
ch³odzenia mo¿na mieszaæ z znimn± wod± pobieran± z zewn±trz. Je¿eli
przewidujemy wyposa¿enie ³odzi w przek³adniê przód - luz- rewers
nale¿y wyposa¿yæ j± w pompe która zapewni wodê do ch³odzenia w trakcie
pracy na luzie. Jest to zazwyczaj prosta mechaniczna pompa napêdzana
pskiem klinowym. Dobrze jest przed tak± pomp± daæ zwy³y odstojnik
sitakowy z mozliwo¶ci± czyszczenia.
Potrzebna jest przebudowa miski olejowej poniewa¿ silnik ³odzi pracuje
zazwyczaj w dwóch stanach: wolne obroty i pe³ne obroty. £ód¼ jako taka
pracuje w przechyle i do tego przechy³u nale¿y dostosowaæ miskê
olejow±, zw³aszcza do najwiêkszego niekorzystnego przechy³u
wystêpuj±cego w ¶rednim zakresie obrotów nim ³ód¼ wejdzie w ¶lizg i
przechy³ bêdzie najmniejszy. Dobrze jest aby miska olejowa mia³a
p³aszcz wodny zapewniaj±cy dobre ch³odzenie oleju. Uk³ad zasilania w
³odzi nale¿y wyposa¿yæ w filtr powietrza o niskich oproach przep³ywu.
Najlepszy bêdzie suchy filtr siatkowy lub siatkowy filtr olejowy -
taki jakie by³y stosowane w starych samochodach (np warszawa). W wielu
przypadkach silni w ³odzi mo¿e bez wiêkszej szkody pracowac bez filtra
powietrza - to s± zupó³ênie inne warunki pracy ni¿ w samochodzie.
Silniki diesla nie s± specjalnie popularne w ³odziach ze wzglêdu na
niskie obroty. Napêd ³odzi jest prawie zawwsze bezpoi¶redni.
Stosowanie przek³adni redukcyjnych lub podwy¿szaj±cych obroty jest
niewskazane ze wzgledu na wibracje i ha³as. Przy dieslu nale¿a³oby
raczej pokombinowac z doborem ¶ruby (skoku i wielko¶ci ³opat) ale
efekt bêdzie raczej zawsze gorszy ni¿ przy silniku benzynowym. ¦ruba o
wiêkzym skoku i wiêkszej powierzchni ³opat bêdzie generowaæ wiêksze
(duuu¿o wiêksze) wibracje przenosz±ce siê na ca³± ³od¼, tak¿e do ³odzi
rekreacyjnych raczej silniki benzynowe.
--
Jackare

123 Data: Kwiecien 02 2010 22:42:19
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 2 Apr 2010 13:01:04 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górê (ponad
g³owicê), wylot wydechu kieruje siê do wody pod liniê zanurzenia
³odzi, najlepiej na rufie - nie pod dno. Podwy¿szenie kolektorów ma na
celu zapobieganie wlaniu siê wody przy zwalnianiu ³odzi lub podczas
p³ywania na rewersie

Niekiedy wystarcza odwrócenie istniej±cych.

przewidujemy wyposa¿enie ³odzi w przek³adniê przód - luz- rewers
nale¿y wyposa¿yæ j± w pompe która zapewni wodê do ch³odzenia w trakcie
pracy na luzie. Jest to zazwyczaj prosta mechaniczna pompa napêdzana
pskiem klinowym. Dobrze jest przed tak± pomp± daæ zwy³y odstojnik
sitakowy z mozliwo¶ci± czyszczenia.

Hm... A pompa wody silnika nie wystarczy?



--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

124 Data: Kwiecien 02 2010 14:08:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 2 Kwi, 22:42, Adam P³aszczyca
wrote:

Dnia Fri, 2 Apr 2010 13:01:04 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

> wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górê (ponad
> g³owicê), wylot wydechu kieruje siê do wody pod liniê zanurzenia
> ³odzi, najlepiej na rufie - nie pod dno. Podwy¿szenie kolektorów ma na
> celu zapobieganie wlaniu siê wody przy zwalnianiu ³odzi lub podczas
> p³ywania na rewersie

Niekiedy wystarcza odwrócenie istniej±cych.

Nie spotka³em siê z czym¶ takim, ale za to mo¿na istniej±ce pozostawiæ
i za nimi daæ takie odwrócone U z rury, i za nim pu¶ciæ wszystkie
wyloty wody itd o czym pisa³em z tym ¿e raczej d±¿y siê do tego aby
kolektor w ³odzi by³ tak zbudowany by mia³ spadek w kierunku wylotu.

> przewidujemy wyposa¿enie ³odzi w przek³adniê przód - luz- rewers
> nale¿y wyposa¿yæ j± w pompe która zapewni wodê do ch³odzenia w trakcie
> pracy na luzie. Jest to zazwyczaj prosta mechaniczna pompa napêdzana
> pskiem klinowym. Dobrze jest przed tak± pomp± daæ zwy³y odstojnik
> sitakowy z mozliwo¶ci± czyszczenia.

Hm... A pompa wody silnika nie wystarczy?

raczej nie bo to nie jest pompa ss±co-t³ocz±ca tylko obiegowa. Ona
wymusza tylko cyrkulacjê medium ch³odz±cego ale nie powoduje
powstawania jakich¶ ci¶nieñ i podci¶nieñ w uk³adzie. Przy otwartym
uk³adzie ch³odzenia silnika w ³odzi, gdy silnik nie pracuje - woda
sp³ynie z uk³adu, tak¿e w czasie pracy na postoju musi byæ co¶ co t±
wodê bêdzie podawaæ. Dobrze by³oby mieæ te¿ pompê elektryczn± która po
wy³±czeniu silnika po intensywnej pracy przepompowa³aby jeszcze przez
silnik wodê ch³odz±c± przez minutê lub dwie, w przeciwnym przypadku
warto zostawiæ silnik na minutê dwie na wolnych obrotach aby w silniku
nie zosta³a gor±ca woda która po jego wy³±czeniu zacznie wrzeæ.

125 Data: Kwiecien 04 2010 15:52:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 2 Apr 2010 14:08:08 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

Hm... A pompa wody silnika nie wystarczy?

raczej nie bo to nie jest pompa ss±co-t³ocz±ca tylko obiegowa. Ona


Ona jest od¶rodkowa i zapewniam Ciê, zaróno t³oczy jak i zasysa.

wymusza tylko cyrkulacjê medium ch³odz±cego ale nie powoduje
powstawania jakich¶ ci¶nieñ i podci¶nieñ w uk³adzie. Przy otwartym

LOL, to mo¿e jednak sprawd¼ ;)

uk³adzie ch³odzenia silnika w ³odzi, gdy silnik nie pracuje - woda
sp³ynie z uk³adu,

Mhm. A powietrze którêdy wejdzie?

wodê bêdzie podawaæ. Dobrze by³oby mieæ te¿ pompê elektryczn± która po
wy³±czeniu silnika po intensywnej pracy przepompowa³aby jeszcze przez
silnik wodê ch³odz±c± przez minutê lub dwie, w przeciwnym przypadku
warto zostawiæ silnik na minutê dwie na wolnych obrotach aby w silniku
nie zosta³a gor±ca woda która po jego wy³±czeniu zacznie wrzeæ.

OK, a teraz siê zastanów, co siê dzieje w aucie po wy³±czeniu i czemu jako¶
nie wrze ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

126 Data: Kwiecien 05 2010 13:21:25
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 4 Kwi, 15:52, Adam P³aszczyca
wrote:

Ona jest od¶rodkowa i zapewniam Ciê, zaróno t³oczy jak i zasysa.

Pod warunkiem ¿e jest zalana ciecz±. Sama na sucho cieczy nie zassie,
co w bardzo wielu przypadkach w ³odzi bêdzie problemem i potencjaln±
powa¿n± przyczyn± uszkodzeñ silnika.


> uk³adzie ch³odzenia silnika w ³odzi, gdy silnik nie pracuje - woda
> sp³ynie z uk³adu,

Mhm. A powietrze którêdy wejdzie?

Ale czyta³e¶ co pisa³em wcze¶niej, miedzy innymi na temat wydechu ? Np
z pojemno¶ci kolektora wydechowego który w ³odzi jest zazwyczaj
wiêkszy ni¿ w samochodzie. Je¿eli po zatrzymaniu silnka bêdzie otwarty
przynajmniej jeden zawór wydechowy powietrze ma absolutnie woln±
drogê . To nie samochód - tutaj "zbiornik" cieczy ch³odz±cej jest
sporo ni¿ej pod silnikiem. £ód¼ nawet stoj±ca na wodzie jest ca³y czas
w ruchu - idelane warunki by woda sp³ynê³a i uk³ad wype³ni³ siê
powietrzem.


OK, a teraz siê zastanów, co siê dzieje w aucie po wy³±czeniu i czemu jako¶
nie wrze ;)

i znowu nie czyta³e¶ tego co napisa³em. Powtórzê: silnik w ³odzi a ju¿
na pewno w motorówce do szybkiego p³ywania w 90% swego ¿ywota pracuje
w dwóch stanach: wolne obroty i PE£NE OBROTY. Absloutnie nie ma
porównania do warunków pracy w samochodzie gdzie wiêkszo¶æ ¿ycia
pracuje na srednim zakresie obrotów. W ³odzi jest to tylko zakres
przej¶ciowy, najmniej u¿ywany. Silnik na pe³nych obrotach jest
termicznie trochê inaczej obci±¿ony ni¿ na obrotach ¶rednich czy
niskich.
To co napisa³em nie wynika z teoretyzowania tylko z kilkunastoletniej
praktyki na wodzie, grzebania w wielu motorówkach z czego znakomita
wiêkszo¶æ posiada³a zaadaptowane silniki samochodowe. Takie np
smallblocki grza³y siê jak wariaty i konieczne by³o przestudzenie
silnika na wolnych obrotach. W nieco inteligentniejszych ³odziach
wyposa¿onych w jak±¶ elektronikê po takim wy³±czeniu silnika po
grzaniu na pe³nych obrotach termik d³ugo nie pozwala³ za³±czyæ silnika
(tu nawi±zanie do sp³ywania wody z uk³adu), st±d praktyka ostudzania
silników na wolnych obrotach a potem pompa elektryczna pompuj±ca wodê
stosowana w prostym celu - ograniczyæ zu¿ycie paliwa bo te silniczki
potrafi± "wypiæ"
W silniku w samochodzie masz uk³ad otwarty ze zbiornikiem
wyrównawczym. Samo to jest jak±¶ stabilizacj± termiczno -
ci¶nieniow±.Ch³odziwo nie wrze bo to zazwyczaj jakie¶ glikole a nie
woda, obci±¿enia termiczne s± ca³kiem inne, ch³odziwo mo¿e przechodziæ
obiegiem termosfonowym przez ch³odnicê a jako zabezpieczeni mo¿e
za³æzaæ siê wentylator ch³odznicy. W ³odzi jest woda które mo¿e siê
zagotowaæ i natychmiast na skutek wzrostu ci¶nienia i po³o¿enia
silnika wzglêdem zbiornika wodnego mo¿e odp³yn±æ z silnika.

127 Data: Kwiecien 05 2010 13:39:55
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 5 Kwi, 22:21, Jackare  wrote:
o tu masz np link do widoku typowego silniczka w motorówce do
holowania narciarzy
http://www.youtube.com/watch?v=H-DOAN6LBIQ
Zwróæ uwagê na te kolektory wydechowe jak s± mocno wyci±gniête do góry
a w tej ³odzi linia wody jest mniej wiêcej na wysoko¶ci misko olejowej
silnika.,Te kó³eczko na pasku klinowym - jedyne które widaæ przed
jednym z kolektorów to w³asnie mechaniczna pompa zasysaj±ca wodê z
jeziora. Gdzie¶ tak w 0:22 widaæ dobrze jeszcze jeden element silnika
marynizowanego - miskê olejow± które g³ówny kolektor oleju jest
przesuniêty do ty³u co w³a¶nie zapewnia odpowiednie warunki przy pracy
w przechyle silnika do ty³u. Zwróæ uwagê ¿e silnik w ³odzi jest ju¿
"na dzieñ dobry" przechylony do ty³u w pozycjê niekorzystn± dla jego
pracy ale konieczn± ze wzglêdu na dostosowanie silnika do k±ta
nachylenia wa³u napêdowego ¶ruby.
To np jest silnik z takiej samej ³odzi jak± p³ywa³em przez kilka lat
jako sternik (³ódka Ski Nautique 2001 firmy Correct Craft)
Tu masz jeszcze inn± perspektywê na ten silnik, w jakim¶ ruskim chyba
gara¿u. Woda do ch³odzenia podawana z wê¿a.
http://www.youtube.com/watch?v=aN2l-QfYMMA&feature=related

128 Data: Kwiecien 05 2010 13:50:42
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 5 Kwi, 22:39, Jackare  wrote:
tu widaæ jeszcze jedno rozwi±zanie o którym pisa³em - wylot wydechu z
kolektora podzielony na 3 mniejsze uj¶cia - redukcja dudnienia i
lepsze ch³odzenie gazów wod±
http://www.youtube.com/watch?v=MIZijW67_t8&feature=related
a tutaj to samo z os³onami z blachy
http://www.youtube.com/watch?v=ZF34E9Yt5Sk&feature=related
To na przyk³adzie moich ulubionych ³odzi - Boesch.
--
Jackare

129 Data: Kwiecien 06 2010 23:50:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 5 Apr 2010 13:21:25 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

Ona jest od¶rodkowa i zapewniam Ciê, zaróno t³oczy jak i zasysa.

Pod warunkiem ¿e jest zalana ciecz±. Sama na sucho cieczy nie zassie,
co w bardzo wielu przypadkach w ³odzi bêdzie problemem i potencjaln±
powa¿n± przyczyn± uszkodzeñ silnika.

Ojej, naprawdê? Wiesz, a hydrofory jako¶ maj± to rozwi±zanie. Wiesz,
zdradzê Ci wielka tajemnicê - s± uwaga, zawory zwrotne.

Ale czyta³e¶ co pisa³em wcze¶niej, miedzy innymi na temat wydechu ? Np
z pojemno¶ci kolektora wydechowego który w ³odzi jest zazwyczaj
wiêkszy ni¿ w samochodzie. Je¿eli po zatrzymaniu silnka bêdzie otwarty
przynajmniej jeden zawór wydechowy powietrze ma absolutnie woln±
drogê . To nie samochód - tutaj "zbiornik" cieczy ch³odz±cej jest
sporo ni¿ej pod silnikiem. £ód¼ nawet stoj±ca na wodzie jest ca³y czas
w ruchu - idelane warunki by woda sp³ynê³a i uk³ad wype³ni³ siê
powietrzem.

¦wietnie. SK¡D TO POWIETRZE? Bo wiesz, wprowadzanie wody do wydechu
niekoniecznie musi byæ ponad linia wody.

W silniku w samochodzie masz uk³ad otwarty ze zbiornikiem
wyrównawczym. Samo to jest jak±¶ stabilizacj± termiczno -

Nie mam otwartego. mam zamkniêty.

ci¶nieniow±.Ch³odziwo nie wrze bo to zazwyczaj jakie¶ glikole a nie
woda, obci±¿enia termiczne s± ca³kiem inne, ch³odziwo mo¿e przechodziæ
obiegiem termosfonowym przez ch³odnicê a jako zabezpieczeni mo¿e
za³æzaæ siê wentylator ch³odznicy. W ³odzi jest woda które mo¿e siê
zagotowaæ i natychmiast na skutek wzrostu ci¶nienia i po³o¿enia
silnika wzglêdem zbiornika wodnego mo¿e odp³yn±æ z silnika.

Oczywi¶cie, mo¿e. Tylko musisz pod silnikiem ognisko zapaliæ.
Sk±d we¼miesz energiê potrzebn± do zagotowania wody, kiedy silnik nie
pracuje. napieraj.



--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

130 Data: Kwiecien 06 2010 16:18:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 6 Kwi, 23:50, Adam P³aszczyca
wrote:


Ojej, naprawdê? Wiesz, a hydrofory jako¶ maj± to rozwi±zanie. Wiesz,
zdradzê Ci wielka tajemnicê - s± uwaga, zawory zwrotne.

Przeciwzwrotne je¶li ju¿. Niepotrzebna komplikacja uk³adu. W dodatku
komplikacja która nic nie daje. W hydroforze ci¶nienie zapewnia
jeszcze membrana i zawory przeciwzwrotne s± tym cisnieniem dodatkowo
domykane. W silniku by³oby to tylko statyczne ci¶nienie wywierane
przez masê wody. Nie ma w tym specjalnego ani celu ani sensu. Lepiej
sprawdza siê pompa ss±co t³ocz±ca.
Jest jeszcze jedna rzecz o której nie pisa³em. £ód¼ po wyci±gniêciu z
wody powinno siê opró¿niæ z cieczy ch³odz±cej. Zaleca to (wrêcz
wymaga) ka¿dy producent. Zaleca te¿ by zrobiæ to przez "odciekniêcie"
bo "przedmuchanie" pracuj±cym silnikiem to najdro¿szy z mo¿liwych
sposobów. Wszystkie te zwrotno-blokuj±ce systemy tylko by w tym
przeszkadza³y.

¦wietnie. SK¡D TO POWIETRZE? Bo wiesz, wprowadzanie wody do wydechu
niekoniecznie musi byæ ponad linia wody.

Ale ja nie pisze tutaj jak co¶ mo¿na zrobiæ tylko jak siê to w
rzeczywistych istniej±cych rozwi±zaniach robi. Je¿eli poobserwujesz
³odzie i statki zauwa¿ysz ¿e nawet je¿eli woda ch³odz±ca nie jest
kierowana do wydechu, to i tak jest wypuszczana poza ³ód¼ ponad lini±
zanurzenia statku.

> W silniku w samochodzie masz uk³ad otwarty ze zbiornikiem
> wyrównawczym. Samo to jest jak±¶ stabilizacj± termiczno -

Nie mam otwartego. mam zamkniêty.

Tak ? Ci¶nieniowy? Z naczyniem przeponowym ? My¶lê ¿e jednak otwarty z
zaworkiem odpowietrzaj±co-napowietrzaj±cym zbiornik wyrównawczy.

Oczywi¶cie, mo¿e. Tylko musisz pod silnikiem ognisko zapaliæ.
Sk±d we¼miesz energiê potrzebn± do zagotowania wody, kiedy silnik nie
pracuje. napieraj.

zrób proste do¶wiadczenie: zagotuj wodê w czajniku elektrycznym do
wrzenia i szybko j± wylej (zamiast czajnika mo¿e byæ automat do
jajek). A potem nalej nieco zimnej wody na grza³kê lub p³ytê grzewcz±.
Co siê dzieje? TAAAAK!  Woda skwierczy, wrze i na tychmiast
odparowuje. Pali siê ognisko? Grza³ka jest za³±czona ? Nic z tych
rzeczy, przecie¿ wszystko jest wy³±czone
Podobnie dzieje sie w silnku który po ciê¿kim i d³ugim obci±¿eniu
stanie i odp³ynie z niego woda. Nie ma czynnika odbieraj±cego energiê
ciepln± wiêc skumulowana wokó³ komór spalania, cylindrów i kana³ów
wylotowych w g³owicy rozp³ywa siê po materiale g³owicy i bloku. Zanim
zostanie wypromieniowana jest w stanie gotowaæ i odparowywaæ
niewielkie ilo¶ci wody pozosta³e w kana³ach uk³adu ch³odzenia. Nie
ca³± masê wody jaka mo¿e zalegaæ uk³ad tylko to co pozostaje a jest
tego niewiele bo po zatrzymaniu silnika natychmiast zaczyna siê odp³yw
cieczy z najwy¿ej po³o¿onych punktów za¶ grzanie i parowanie tylko ten
odp³yw przyspiesza, st±d jak pisa³em dobrze jest ³ód¼ po inetnsywnej
pracy pozostawiæ na wolnych obrotach tak by "¶wie¿a" woda przejê³a
nadmiar energii cieplnej skumulowany w silniku i odprowadzi³a go do
jeziora.

Jak du¿ym obci±¿eniom podlega silnk np typu small block w ³odzi
wystarczy siê przekonac czytajac wymagania producenta dotycz±ce
wymiany oleju. Np Correct Craft wymaga aby olej  silniku by³
wymieniany co 50 (piêædziesi±t) motogodzin pracy silnika. Piêædziesi±t
motogodzin wykrêcali¶my w klubie w jeden, góra dwa tygodnie w cyklu
treningowym i maksymalnie w tydzieñ je¿eli trafia³y siê zawody. Dla
porównania w samochodzie oleje wymienia siê co rok-dwa lata lub po
przejechaniu dystansu 15-30 tys km w zale¿no¶ci od producenta i typu
silnika Przyjmuj±c ¶redni± prêdko¶æ jazdy 60 km/h dystans 15 tys km to
250 motogodzin pracy a dystans 30 ty¶ km to 500 motogodzin pracy i tu
miêdzy innymi wychodzi ró¿nica pomiêdzy prac± na ¶rednim zakresie
obrotów a ci±g³ym ¿y³owaniem silnika na pe³nych obrotach jak to ma
miejsce w motorówkach.
--
Jackare

131 Data: Kwiecien 07 2010 19:09:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Jackare"  napisa³ w wiadomo¶ci news:01ae7ae4-8a07-4efa-be0c-

No co Ty ?
Jak ¶miesz podwa¿aæ tak wielki autorytet i tak ogromne adasiowe do¶wiadczenie ?
On co prawda nigdy na oczy nie widzia³ takiego silnika, ale on wie najlepiej :D

132 Data: Kwiecien 08 2010 00:14:34
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 6 Apr 2010 16:18:02 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

Ojej, naprawdê? Wiesz, a hydrofory jako¶ maj± to rozwi±zanie. Wiesz,
zdradzê Ci wielka tajemnicê - s± uwaga, zawory zwrotne.

Przeciwzwrotne je¶li ju¿. Niepotrzebna komplikacja uk³adu. W dodatku
komplikacja która nic nie daje. W hydroforze ci¶nienie zapewnia
jeszcze membrana i zawory przeciwzwrotne s± tym cisnieniem dodatkowo
domykane. W silniku by³oby to tylko statyczne ci¶nienie wywierane
przez masê wody. Nie ma w tym specjalnego ani celu ani sensu. Lepiej

Jurand, widzia³e¶ Ty kiedy¶ tak± prosta, od¶rodkow± pompe hydroforow±?

Jest jeszcze jedna rzecz o której nie pisa³em. £ód¼ po wyci±gniêciu z
wody powinno siê opró¿niæ z cieczy ch³odz±cej. Zaleca to (wrêcz
wymaga) ka¿dy producent. Zaleca te¿ by zrobiæ to przez "odciekniêcie"
bo "przedmuchanie" pracuj±cym silnikiem to najdro¿szy z mo¿liwych
sposobów. Wszystkie te zwrotno-blokuj±ce systemy tylko by w tym
przeszkadza³y.

Zaleca siê, bo?

¦wietnie. SK¡D TO POWIETRZE? Bo wiesz, wprowadzanie wody do wydechu
niekoniecznie musi byæ ponad linia wody.

Ale ja nie pisze tutaj jak co¶ mo¿na zrobiæ tylko jak siê to w
rzeczywistych istniej±cych rozwi±zaniach robi. Je¿eli poobserwujesz
³odzie i statki zauwa¿ysz ¿e nawet je¿eli woda ch³odz±ca nie jest
kierowana do wydechu, to i tak jest wypuszczana poza ³ód¼ ponad lini±
zanurzenia statku.

Ja wiem, ¿e siê robi. Rzecz w tym, ¿e to, i¿ co¶ 'siê robi' nie oznacza, ¿e
jest to w danym, konkretnym przypadku najlepsze.


Nie mam otwartego. mam zamkniêty.

Tak ? Ci¶nieniowy? Z naczyniem przeponowym ? My¶lê ¿e jednak otwarty z
zaworkiem odpowietrzaj±co-napowietrzaj±cym zbiornik wyrównawczy.

My¶l dalej. A ja jako¶ zauwa¿am, ¿e w uk³adzie otwartym nie pojawi siê
nadci¶nienie. Ale mo¿esz zweryfikowac swoje my¶lenie odkrêcaj±c korek z
uk³adu ch³odzenia na rozgrzanym sinkiu i nachylaj±c siê nad wlewem.

zrób proste do¶wiadczenie: zagotuj wodê w czajniku elektrycznym do
wrzenia i szybko j± wylej (zamiast czajnika mo¿e byæ automat do
jajek). A potem nalej nieco zimnej wody na grza³kê lub p³ytê grzewcz±.
Co siê dzieje? TAAAAK!  Woda skwierczy, wrze i na tychmiast
odparowuje. Pali siê ognisko? Grza³ka jest za³±czona ? Nic z tych
rzeczy, przecie¿ wszystko jest wy³±czone

Zrób w³a¶ciwe do¶wiadczenie - w³±cz czajnik i doprowad¼ wode do temperatury
87 stopni i wy³±cz. Teraz zrób to, co postulowa³e¶, albo w inny sposób
doprowad¼ do wrzenia wodê w nim zawart±.

Ja rozumiem, ¿e silnik ma pewn± bezw³adno¶æ termiczn±, jednak gdyby by³o
tak, jak postulujesz, to po wy³±czeniu silnika ka¿dy by siê gotowa³ jak ta
lala.


wylotowych w g³owicy rozp³ywa siê po materiale g³owicy i bloku. Zanim
zostanie wypromieniowana jest w stanie gotowaæ i odparowywaæ
niewielkie ilo¶ci wody pozosta³e w kana³ach uk³adu ch³odzenia. Nie

Dlatego pozostawione s± wielkie ilo¶ci.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

133 Data: Kwiecien 07 2010 20:27:07
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 8 Kwi, 00:14, Adam P³aszczyca
wrote:

widzia³e¶ Ty kiedy¶ tak± prosta, od¶rodkow± pompe hydroforow±?
No to cofnij siê do swego postu i zastanów czy piszesz o pompie
(podzespole) czy hydroforze (kompletnym urz±dzeniu)

Zaleca siê, bo?

by chroniæ silnik przed korozj±, zanieczyszczeniem i zamarzniêciem
wody.


Ja wiem, ¿e siê robi. Rzecz w tym, ¿e to, i¿ co¶ 'siê robi' nie oznacza, ¿e
jest to w danym, konkretnym przypadku najlepsze.

Jest. Istniej± tzw dobre praktyki wynikj±ce m.in. z do¶wiadczeñ.
Ludzko¶æ ma wiedzê o budowaniu statków od kilka tysiecy lat, wiedza o
statkach apêdzanych maszynami ma gdzie¶ oko³o 200 lat. To nie
informatyka, to nie loty kosmiczne i nie fizyka kwantowa. Do tego
dochodz± jeszcze zagadnienia ekonomiczno - techniczne czyli szacowanie
zysków i kosztów okre¶lonej komplikacji uk³adu.
Wyprowadzenie wylotu wody ponad liniê zanurzenia sprawia m.in ¿e wylot
nie ma specjalnych oporów, nie grozi mu zamarzniêcie, zaro¶niêcie
glonem,  i zapewnia dobre opró¿nienie silnika ju¿ w trakcie pracy.
Ci±g³a praca na pe³nym obci±zeniu sprawia ¿e jest to do¶æ istotnie
zagadnienie. Wyprowadzenie wody wylotowej do kolektorów daje oprócz
t³umienia wylou spalin tak¿e efekt e¿ektorowy. Spaliny uchodz±ce du¿ym
kolektorem wspomagaj± wylot wody przez podci¶nienie i porywanie
cz±stek wody. Celowo pomijam zjawiska akustyczne zachodz±ce w uk³adzie
wydechowym.

>> Nie mam otwartego. mam zamkniêty.

> Tak ? Ci¶nieniowy? Z naczyniem przeponowym ? My¶lê ¿e jednak otwarty z
> zaworkiem odpowietrzaj±co-napowietrzaj±cym zbiornik wyrównawczy.

My¶l dalej. A ja jako¶ zauwa¿am, ¿e w uk³adzie otwartym nie pojawi siê
nadci¶nienie. Ale mo¿esz zweryfikowac swoje my¶lenie odkrêcaj±c korek z
uk³adu ch³odzenia na rozgrzanym sinkiu i nachylaj±c siê nad wlewem.

Masz uk³ad który dzieki zaworkowi nap-odp xsprawia wra¿enie
zamkniêtego w jedn± stronê w pewnym zakresie ci¶nieñ. Rurka pomiêdzy
ch³odnic± a zbiornikiem wyrównawczym ma w porównaniu ze ¶rednic± wlewu
do ch³odnicy bardzo ma³± ¶rednicê, czyli dziêki tej zmianie maleje
ci¶nienie w tej rurce w stosunku do ci¶nienia wywieranego np na
fragment wlotu ch³odnicy. Gdyby¶ nie zmieniaj±c zaworku w zbiorniku
wyrównawczym (zawór to ta naciêta uszczelka gumowa) zamocowa³ go
bezpo¶rednio dnem na wlewie ch³odnicy  to ciecz ch³odz±ca szybko i
widocznie zmienia³aby poziom z przelaniem zbiornika w³±cznie. Powolne
narastanie poziomu cieczy w zbiorniku wyrównawczym tak¿e ten zawór
ca³y czas uruchamia, ale nie dzieje siê to uderzeniowo i dziêki ma³ej
¶redniy rurki ch³odnica- zbiornikw wyr. cisnienie cieczy ch³odz±cej
rozk³ada sie tak¿e na gumowe wê¿e wodne o du¿ej ¶rednicy i tym samym
du¿ej sprê¿ysto¶ci. Gdyby zamiast gumy rozprowadzaæ obieg ch³odzenia
rurami nieelastycznymi, np metalowymi lub poliamidowymi ruch poziomu
cieczy w zbiorniku by³by du¿o bardziej widoczny.


Zrób w³a¶ciwe do¶wiadczenie - w³±cz czajnik i doprowad¼ wode do temperatury
87 stopni i wy³±cz. Teraz zrób to, co postulowa³e¶, albo w inny sposób
doprowad¼ do wrzenia wodê w nim zawart±.

Ja rozumiem, ¿e silnik ma pewn± bezw³adno¶æ termiczn±, jednak gdyby by³o
tak, jak postulujesz, to po wy³±czeniu silnika ka¿dy by siê gotowa³ jak ta
lala.

(...)
Dlatego pozostawione s± wielkie ilo¶ci.

W samochodzie tak, w ³odzi - nie bo woda sp³ywa zaraz po
uieruchomieniu silnika i st±d -dodaj±c kolejny raz uwagê o odmiennych
warunkach pracy silnika - sk³onno¶æ do gotowania
--
Jackare

134 Data: Kwiecien 08 2010 23:36:34
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 7 Apr 2010 20:27:07 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

Jest. Istniej± tzw dobre praktyki wynikj±ce m.in. z do¶wiadczeñ.
Ludzko¶æ ma wiedzê o budowaniu statków od kilka tysiecy lat, wiedza o

I dlatego buduje siê je z drewna, prawda?

do ch³odnicy bardzo ma³± ¶rednicê, czyli dziêki tej zmianie maleje
ci¶nienie w tej rurce w stosunku do ci¶nienia wywieranego np na
fragment wlotu ch³odnicy.

O, fajnie. Znów alternatywna Fizyka :D

Gdyby¶ nie zmieniaj±c zaworku w zbiorniku
wyrównawczym (zawór to ta naciêta uszczelka gumowa) zamocowa³ go
bezpo¶rednio dnem na wlewie ch³odnicy  to ciecz ch³odz±ca szybko i
widocznie zmienia³aby poziom z przelaniem zbiornika w³±cznie. Powolne
narastanie poziomu cieczy w zbiorniku wyrównawczym tak¿e ten zawór
ca³y czas uruchamia, ale nie dzieje siê to uderzeniowo i dziêki ma³ej


Ciekawe, bo wiesz, u mnie jako¶ ciecz w zbiorniku ma sta³y poziom. Widaæ
Sierra nie zna Twoich teorii.

du¿ej sprê¿ysto¶ci. Gdyby zamiast gumy rozprowadzaæ obieg ch³odzenia
rurami nieelastycznymi, np metalowymi lub poliamidowymi ruch poziomu
cieczy w zbiorniku by³by du¿o bardziej widoczny.

Mhm. I jeszcze róznice ci¶nieñ by pewnie by³y. LOL.

W samochodzie tak, w ³odzi - nie bo woda sp³ywa zaraz po
uieruchomieniu silnika i st±d -dodaj±c kolejny raz uwagê o odmiennych
warunkach pracy silnika - sk³onno¶æ do gotowania

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

135 Data: Kwiecien 09 2010 08:29:21
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Thu, 8 Apr 2010 23:36:34 +0200, Adam P³aszczyca na pl.misc.samochody
napisa³(a):

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

P³aszcyc, ja pierdziu ... za kilkaset lat dzieci w szkole bêda uczy³y siê o
Tobie jako o tym co drewno w stal zamieni³ ...

Ty serio my¶lisz, ¿e jeste¶ m±drzejszy od setek ludzi zajmuj±cych siê
budow± ³odzi zawodowo i maj±cych o tym du¿o wiêksze pojêcie ni¿ Ty ?


--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarañczka [ czyli orange ].pl
"O, ¶wiêta naiwno¶ci! Jan Hus"

136 Data: Kwiecien 09 2010 11:38:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Marcin Stankiewicz"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Thu, 8 Apr 2010 23:36:34 +0200, Adam P³aszczyca na pl.misc.samochody
napisa³(a):

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

P³aszcyc, ja pierdziu ... za kilkaset lat dzieci w szkole bêda uczy³y siê o
Tobie jako o tym co drewno w stal zamieni³ ...

Ty serio my¶lisz, ¿e jeste¶ m±drzejszy od setek ludzi zajmuj±cych siê
budow± ³odzi zawodowo i maj±cych o tym du¿o wiêksze pojêcie ni¿ Ty ?

Nieee, nie, P³aszczyc jest najm±drzejszy. Jeszcze nie by³o takiego, który by go przekona³, ¿e siê myli. P³aszczyc zawstydzi³ nawet Turbodymomana.

Jurand.

137 Data: Kwiecien 09 2010 17:45:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Marcin Stankiewicz"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

P³aszcyc, ja pierdziu ... za kilkaset lat dzieci w szkole bêda uczy³y siê o
Tobie jako o tym co drewno w stal zamieni³ ...

Ty serio my¶lisz, ¿e jeste¶ m±drzejszy od setek ludzi zajmuj±cych siê
budow± ³odzi zawodowo i maj±cych o tym du¿o wiêksze pojêcie ni¿ Ty ?

Ada¶ to jest taki nieszkodliwy idiota usenetowy co to wszystkie rozumy pozjada³ i na wszystkim zna siê najlepiej. Profesorów, magistrów i wszystkich naukowców to on ma za idiotów, ale w jego przypadku wynika to z upo¶ledzenia oraz braków wykszta³cenia. :D
Dyskusja z nim to strata czasu, bo on zawsze wie najlepiej. By³a Granada to wszystko co najlepsze mia³a Granada. Teraz jest Sierra to to co najlepsze ma Sierra, a wszelkie inne rozwi±zania konstrukcyjne to szajs, a osoby, które tu pisz± (nawet te, które mia³y do czynienia z marynistyk±) to debile. Taki jest ca³y ada¶ p³aszczyca :)

138 Data: Kwiecien 10 2010 01:54:37
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 9 Apr 2010 08:29:21 +0200, Marcin Stankiewicz napisa³(a):

Ty serio my¶lisz, ¿e jeste¶ m±drzejszy od setek ludzi zajmuj±cych siê
budow± ³odzi zawodowo i maj±cych o tym du¿o wiêksze pojêcie ni¿ Ty ?

Ja my¶lê, ¿e o ni doskonale wiedz± jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby dorze zarobiæ.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

139 Data: Kwiecien 10 2010 09:06:20
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 9 Apr 2010 08:29:21 +0200, Marcin Stankiewicz napisa³(a):

Ty serio my¶lisz, ¿e jeste¶ m±drzejszy od setek ludzi zajmuj±cych siê
budow± ³odzi zawodowo i maj±cych o tym du¿o wiêksze pojêcie ni¿ Ty ?

Ja my¶lê, ¿e o ni doskonale wiedz± jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby dorze zarobiæ.

Za to Ty doskonale wiesz, jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby straciæ. Co¶ w tym jest ;)

Jurand.

140 Data: Kwiecien 10 2010 12:31:51
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:06:20 +0200, Jurand napisa³(a):

Ja my¶lê, ¿e o ni doskonale wiedz± jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby dorze zarobiæ.

Za to Ty doskonale wiesz, jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby straciæ. Co¶ w tym jest ;)

Zazwyczaj tak jest, ¿e w produkcji nie ma najlepszych rozwi±zañ - s± te,
które s± najbardziej op³acalne.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

141 Data: Kwiecien 10 2010 17:07:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sat, 10 Apr 2010 09:06:20 +0200, Jurand napisa³(a):

Ja my¶lê, ¿e o ni doskonale wiedz± jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby dorze zarobiæ.

Za to Ty doskonale wiesz, jak zbudowaæ ³ód¼, ¿eby straciæ. Co¶ w tym jest ;)

Zazwyczaj tak jest, ¿e w produkcji nie ma najlepszych rozwi±zañ - s± te,
które s± najbardziej op³acalne.


Tak, zdedydowanie w produkcji luksusowych, drewnianych ³odzi. Tam na pewno nabywcy nie zwracaj± uwagi na to, ¿eby nie mieæ na takiej ³odzi najlepszych mo¿liwych rozwi±zañ. Oczywi¶cie, Adasiu. A teraz grzecznie mo¿esz i¶æ ju¿ do ³ó¿eczka.

Jurand.

142 Data: Kwiecien 10 2010 23:06:22
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:07:08 +0200, Jurand napisa³(a):

Tak, zdedydowanie w produkcji luksusowych, drewnianych ³odzi. Tam na pewno
nabywcy nie zwracaj± uwagi na to, ¿eby nie mieæ na takiej ³odzi najlepszych
mo¿liwych rozwi±zañ. Oczywi¶cie, Adasiu. A teraz grzecznie mo¿esz i¶æ ju¿ do
³ó¿eczka.

Nie - tam siê zwraca uwagê na markê. A co jest najlepsze nei sposób
okre¶liæ bez dodatkowego pytania - dla kogo.
Zauwa¿, ¿e interesy producenta i konsumenta s± sprzeczne.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

143 Data: Kwiecien 11 2010 10:42:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sat, 10 Apr 2010 17:07:08 +0200, Jurand napisa³(a):

Tak, zdedydowanie w produkcji luksusowych, drewnianych ³odzi. Tam na pewno
nabywcy nie zwracaj± uwagi na to, ¿eby nie mieæ na takiej ³odzi najlepszych
mo¿liwych rozwi±zañ. Oczywi¶cie, Adasiu. A teraz grzecznie mo¿esz i¶æ ju¿ do
³ó¿eczka.

Nie - tam siê zwraca uwagê na markê. A co jest najlepsze nei sposób
okre¶liæ bez dodatkowego pytania - dla kogo.
Zauwa¿, ¿e interesy producenta i konsumenta s± sprzeczne.

Oczywi¶cie, ¿e zawsze w sytuacji nabywania dóbr absolutnie luksusowych nabywca bêdzie zwraca³ uwagê na markê, jako wyznacznik jako¶ci oraz presti¿u tego produktu. To jest tak rozleg³y temat, ¿e niejeden ju¿ na bazie tego doktorat napisa³. Ale rozumiem, ¿e na marce oraz wizerunku te¿ znasz siê najlepiej ;)

To, ¿e najlepsze rzeczy s± ró¿ne dla ró¿nych ludzi - to te¿ jest od lat oczywista sprawa - nie odkry³e¶ tutaj niczego nowego. Przy czym ju¿ widzê, jak przeciêtny nabywca super luksusowego jachtu drewnianego za xxx mln $ zastanawia siê nad czym¶ powa¿niejszym, ni¿ to, czy ten jacht jest bardziej zajebisty ni¿ jacht w³a¶ciciela konkurencyjnego przedsiêbiorstwa ;))

A co do sprzeczno¶ci interesów producenta i konsumenta to bym tak mocno tez nie stawia³ - bo nie okre¶li³e¶, o jakie interesy chodzi - wysoka jako¶æ produktu te¿ jest sprzeczna?

Jurand.

144 Data: Kwiecien 12 2010 16:38:16
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:42:10 +0200, Jurand napisa³(a):

A co do sprzeczno¶ci interesów producenta i konsumenta to bym tak mocno tez
nie stawia³ - bo nie okre¶li³e¶, o jakie interesy chodzi - wysoka jako¶æ
produktu te¿ jest sprzeczna?

Interesem producenta jest sprzedaæ jak najdro¿ej przy jak najni¿szym
koszcie.
Interes konsumenta jest odwrotny - chce towaru jak najlepszego za jak
nani¿sza cenê.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

145 Data: Kwiecien 13 2010 08:30:53
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 11 Apr 2010 10:42:10 +0200, Jurand napisa³(a):

A co do sprzeczno¶ci interesów producenta i konsumenta to bym tak mocno tez
nie stawia³ - bo nie okre¶li³e¶, o jakie interesy chodzi - wysoka jako¶æ
produktu te¿ jest sprzeczna?

Interesem producenta jest sprzedaæ jak najdro¿ej przy jak najni¿szym
koszcie.

Ka¿dego? ;)
A mo¿e s± producenci, których interesem jest wykonanie jak najlepszej jako¶ci sprzêtu, za adekwatne do tej jako¶ci pieni±dze?

Interes konsumenta jest odwrotny - chce towaru jak najlepszego za jak
nani¿sza cenê.

I to te¿ by¶ siê zdziwi³. W niektórych ¶rodowiskach cena decyduje o presti¿u - im wy¿sza, tym lepiej.

Jurand.

146 Data: Kwiecien 13 2010 16:20:13
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-13, Jurand  wrote:

Ka¿dego? ;)
A mo¿e s± producenci, których interesem jest wykonanie jak najlepszej
jako¶ci sprzêtu, za adekwatne do tej jako¶ci pieni±dze?

Ale tylko po to by sprzedaæ z jak najlepsz± relacj± ceny do kosztów.

Interes konsumenta jest odwrotny - chce towaru jak najlepszego za jak
nani¿sza cenê.

I to te¿ by¶ siê zdziwi³. W niektórych ¶rodowiskach cena decyduje o
presti¿u - im wy¿sza, tym lepiej.

I w tych ¶rodowiskach kto¶ kupuj±c na przyk³ad luksusowy jacht
zrezygnuje z rabatu, ¿eby tylko zap³aciæ wiêcej?

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

147 Data: Kwiecien 13 2010 17:33:12
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 13 Apr 2010 08:30:53 +0200, Jurand napisa³(a):

Interesem producenta jest sprzedaæ jak najdro¿ej przy jak najni¿szym
koszcie.

Ka¿dego? ;)
A mo¿e s± producenci, których interesem jest wykonanie jak najlepszej
jako¶ci sprzêtu, za adekwatne do tej jako¶ci pieni±dze?

Mówisz o przysz³ych bankrutach? S± takowi.


Interes konsumenta jest odwrotny - chce towaru jak najlepszego za jak
nani¿sza cenê.
I to te¿ by¶ siê zdziwi³. W niektórych ¶rodowiskach cena decyduje o
presti¿u - im wy¿sza, tym lepiej.

Im taniej kupisz ten presti¿ - tym lepiej.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

148 Data: Kwiecien 09 2010 00:09:32
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jackare 

On 8 Kwi, 23:36, Adam P³aszczyca
wrote:

Dnia Wed, 7 Apr 2010 20:27:07 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

> Jest. Istniej± tzw dobre praktyki wynikj±ce m.in. z do¶wiadczeñ..
> Ludzko¶æ ma wiedzê o budowaniu statków od kilka tysiecy lat, wiedza o

I dlatego buduje siê je z drewna, prawda?

Czy muszê pisaæ ¿e wiedza ewoluuje, my¶la³em¿e nie.  Tak czy siak ta
wiedza kumuluje siê od tysiêcy lat. Niemniej jednak nadal buduje siê
³odzie z drewna i to rêcznie. £odzie ca³kiem nowoczesne, bardzo drogie
i luksusowe. Tu link mojego ulubionego producenta ³odzi
http://www.youtube.com/watch?v=3u9T2zM_VRc

> do ch³odnicy bardzo ma³± ¶rednicê, czyli dziêki tej zmianie maleje
> ci¶nienie w tej rurce w stosunku do ci¶nienia wywieranego np na
> fragment wlotu ch³odnicy.

O, fajnie. Znów alternatywna Fizyka :D

No tu np link do listy zadañ z fizyki alternatywnej. Ucz± takiej w
szko³ach.
http://www.iic.pwr.wroc.pl/old_version/instrukcje/biotechnologia/Biotechnologia_4.doc
Tylko tyle bo linków do tekstów podrêczników ze szko³y podstawowej nie
chce mi siê szukaæ. Mo¿na te¿ zapoznaæ siê na jakiej zasadzie
dzia³aj±, hamulce hydrauliczne, podno¶niki hydrauliczne, prasy
hydrauliczne itp. zdaje siê ¿e wykorzystuj± zmianê ci¶nieñ i prêdko¶ci
przep³ywu cieczy przy zmianie ¶rednicy przewodów.


Ciekawe, bo wiesz, u mnie jako¶ ciecz w zbiorniku ma sta³y poziom. Widaæ
Sierra nie zna Twoich teorii.

To otwórz jeszcze wlew ch³odnicy na zimnym silniku, np po nocnym
postoju. Poziom ch³odziwa nie bêdzie siêga³ pod korek. To powietrze
jest ¶ci¶liwe i wcale nie musi ulecieæ do atmosfery i nie musi pokonaæ
oporu zaworka w zbiorniku wyrównawczym:)


> du¿ej sprê¿ysto¶ci. Gdyby zamiast gumy rozprowadzaæ obieg ch³odzenia
> rurami nieelastycznymi, np metalowymi lub poliamidowymi ruch poziomu
> cieczy w zbiorniku by³by du¿o bardziej widoczny.

Mhm. I jeszcze róznice ci¶nieñ by pewnie by³y. LOL.

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

Nie zawsze. Czêsto "Lepsze jest wrogiem dobrego"

149 Data: Kwiecien 09 2010 11:37:25
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Wed, 7 Apr 2010 20:27:07 -0700 (PDT), Jackare napisa³(a):

Jest. Istniej± tzw dobre praktyki wynikj±ce m.in. z do¶wiadczeñ.
Ludzko¶æ ma wiedzê o budowaniu statków od kilka tysiecy lat, wiedza o

I dlatego buduje siê je z drewna, prawda?

O tak tak. Szczególnie du¿o z balsy. Ale my tutaj o prawdziwych statkach, a nie o modelach.

Gdyby¶ nie zmieniaj±c zaworku w zbiorniku
wyrównawczym (zawór to ta naciêta uszczelka gumowa) zamocowa³ go
bezpo¶rednio dnem na wlewie ch³odnicy  to ciecz ch³odz±ca szybko i
widocznie zmienia³aby poziom z przelaniem zbiornika w³±cznie. Powolne
narastanie poziomu cieczy w zbiorniku wyrównawczym tak¿e ten zawór
ca³y czas uruchamia, ale nie dzieje siê to uderzeniowo i dziêki ma³ej


Ciekawe, bo wiesz, u mnie jako¶ ciecz w zbiorniku ma sta³y poziom. Widaæ
Sierra nie zna Twoich teorii.

Mo¿e jest zepsuta. Bo w wiêkszo¶ci samochodów jest w³a¶nie tak, jak Ci kolega opisa³.

W samochodzie tak, w ³odzi - nie bo woda sp³ywa zaraz po
uieruchomieniu silnika i st±d -dodaj±c kolejny raz uwagê o odmiennych
warunkach pracy silnika - sk³onno¶æ do gotowania

Wniosek - zmieniæ praktykê 'od lat' na co¶ lepszego. Tak, jak kiedy¶
zamiast drewna u¿yto stali.

Tak jak teraz zamiast termostatów dwuobiegowych stosuje siê termostat na jednym obiegu ;)

Jurand.

150 Data: Kwiecien 07 2010 19:00:43
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ona jest od¶rodkowa i zapewniam Ciê, zaróno t³oczy jak i zasysa.

Zasysa jak ma co zasysaæ.
Wystarczy tylko niewielka przerwa w ci±g³o¶ci cieczy (pêcherz powietrza) i doopa.
Sam rozruch takiego uk³adu wymaga³by pompy odpowietrzaj±cej.

wymusza tylko cyrkulacjê medium ch³odz±cego ale nie powoduje
powstawania jakich¶ ci¶nieñ i podci¶nieñ w uk³adzie. Przy otwartym

LOL, to mo¿e jednak sprawd¼ ;)

uk³adzie ch³odzenia silnika w ³odzi, gdy silnik nie pracuje - woda
sp³ynie z uk³adu,

Mhm. A powietrze którêdy wejdzie?

A choæby spod ³odzi podczas wiêkszego przechy³u ³odzi powoduj±cego podniesienie wlotu powy¿ej lustra wody.
Ale takze i na skutek ma³e nieszczelno¶ci na uszczelniaczach pompy, które nie przepuszcz± wody, ale potrafi± przepu¶ciæ powietrze.

wodê bêdzie podawaæ. Dobrze by³oby mieæ te¿ pompê elektryczn± która po
wy³±czeniu silnika po intensywnej pracy przepompowa³aby jeszcze przez
silnik wodê ch³odz±c± przez minutê lub dwie, w przeciwnym przypadku
warto zostawiæ silnik na minutê dwie na wolnych obrotach aby w silniku
nie zosta³a gor±ca woda która po jego wy³±czeniu zacznie wrzeæ.

OK, a teraz siê zastanów, co siê dzieje w aucie po wy³±czeniu i czemu jako¶
nie wrze ;)

Bo po wy³aczeniu silnika w razie potrzeby pracuje wentylator ch³odz±cy ch³odnicê oraz silnik powietrzem.

151 Data: Kwiecien 04 2010 22:20:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "Jackare"  napisa³ w wiadomo¶ci


raczej nie bo to nie jest pompa ss±co-t³ocz±ca tylko obiegowa. Ona
wymusza tylko cyrkulacjê medium ch³odz±cego ale nie powoduje
powstawania jakich¶ ci¶nieñ i podci¶nieñ w uk³adzie.


coz za herezje!

Jest to najzwyczajniejsza pompa odsrodkowa, chyba najczesciej stosowana
konstrukcja.


--
Picasso

152 Data: Kwiecien 05 2010 10:49:04
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Sun, 4 Apr 2010 22:20:04 +0200,  P_ablo wrote:

U¿ytkownik "Jackare"  napisa³ w wiadomo¶ci
raczej nie bo to nie jest pompa ss±co-t³ocz±ca tylko obiegowa. Ona
wymusza tylko cyrkulacjê medium ch³odz±cego ale nie powoduje
powstawania jakich¶ ci¶nieñ i podci¶nieñ w uk³adzie.

coz za herezje!
Jest to najzwyczajniejsza pompa odsrodkowa, chyba najczesciej stosowana
konstrukcja.

Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

J.

153 Data: Kwiecien 05 2010 11:35:42
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 4 Apr 2010 22:20:04 +0200,  P_ablo wrote:

Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.


Pewnie wszystko zalezy od wirnika ale 150 bar to nie takie znikome cisnienie
:)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pompa_od¶rodkowa

--
Picasso

154 Data: Kwiecien 05 2010 12:59:56
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Apr 2010 11:35:42 +0200,  P_ablo wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

Pewnie wszystko zalezy od wirnika ale 150 bar to nie takie znikome cisnienie
:)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pompa_od¶rodkowa

150m to tylko 15 bar, choc to i tak sporo jak na urzadzenie ktore jest
przelotowe :-)

Ale z malego wirniczka samochodowego tyle nie wyjdzie.

J.

155 Data: Kwiecien 05 2010 14:30:22
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: P_ablo 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci


150m to tylko 15 bar

przeklawiszenie :)

--
Picasso

156 Data: Kwiecien 07 2010 19:18:36
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

Pewnie wszystko zalezy od wirnika ale 150 bar to nie takie znikome cisnienie
:)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pompa_od¶rodkowa

150m to tylko 15 bar, choc to i tak sporo jak na urzadzenie ktore jest
przelotowe :-)

Ale z malego wirniczka samochodowego tyle nie wyjdzie.

I do tego dzia³a tylko jak jest zalana wod±. Jak tylko dostanie siê powietrze to ju¿ wody nie podci±gnie.

157 Data: Kwiecien 05 2010 13:26:35
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 05 Apr 2010 10:49:04 +0200, J.F. napisa³(a):

coz za herezje!
Jest to najzwyczajniejsza pompa odsrodkowa, chyba najczesciej stosowana
konstrukcja.

Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

Ci¶nienie jest znikome, bo uk³ad nie daje oporów za duzych. Jednak podobnej
wielko¶ci pompy od¶rodkowe w hydroforach daj± 4-5 atmosfer a¿ mi³o.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

158 Data: Kwiecien 05 2010 16:26:25
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Apr 2010 13:26:35 +0200,  Adam P³aszczyca wrote:

Dnia Mon, 05 Apr 2010 10:49:04 +0200, J.F. napisa³(a):
coz za herezje!
Jest to najzwyczajniejsza pompa odsrodkowa, chyba najczesciej stosowana
konstrukcja.
Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

Ci¶nienie jest znikome, bo uk³ad nie daje oporów za duzych. Jednak podobnej
wielko¶ci pompy od¶rodkowe w hydroforach daj± 4-5 atmosfer a¿ mi³o.

Z wirniczkiem o srednicy 5cm ? No moze 6cm ..

J.

159 Data: Kwiecien 06 2010 23:50:43
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 05 Apr 2010 16:26:25 +0200, J.F. napisa³(a):

Ci¶nienie jest znikome, bo uk³ad nie daje oporów za duzych. Jednak podobnej
wielko¶ci pompy od¶rodkowe w hydroforach daj± 4-5 atmosfer a¿ mi³o.

Z wirniczkiem o srednicy 5cm ? No moze 6cm ..

Za mniejszym. Akurat bawi³em siê niedawno tak± pomp± na obozie :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

160 Data: Kwiecien 07 2010 19:29:57
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

coz za herezje!
Jest to najzwyczajniejsza pompa odsrodkowa, chyba najczesciej stosowana
konstrukcja.

Herezje to nie. Pompa odsrodkowa, czyli obiegowa, o znikomym
cisnieniu.

Ci¶nienie jest znikome, bo uk³ad nie daje oporów za duzych. Jednak podobnej
wielko¶ci pompy od¶rodkowe w hydroforach daj± 4-5 atmosfer a¿ mi³o.

Przy jakiej prêdko¶ci obrotowej  ?
Poza tym s± to pompy wielostopniowe.

Jak± masz  preko¶æ obrotow± pompy w silniku spalinowym ?

161 Data: Kwiecien 08 2010 00:24:12
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 7 Apr 2010 19:29:57 +0200, Plumpi napisa³(a):

Ci¶nienie jest znikome, bo uk³ad nie daje oporów za duzych. Jednak
podobnej
wielko¶ci pompy od¶rodkowe w hydroforach daj± 4-5 atmosfer a¿ mi³o.

Przy jakiej prêdko¶ci obrotowej  ?

1350 obr/min - czyli praktycznie tyle, co pompa w samochodzie na biegu
ja³owym.

Poza tym s± to pompy wielostopniowe.

Nie s±. Pisze o prostych, jednostopniowych.

Jak± masz  preko¶æ obrotow± pompy w silniku spalinowym ?

Na biegu ja³owym okolice 1500, przy obrotach mocy maksymalnej oko³o
7000obr/min.

A taka pompa:
http://www.allegro.pl/item979264398_pompa_wz750_hydrofor_wz_750_express_wysylka_hypo.html
Jako¶ daje na jednym stopniu 7,8 bar... Czary, prawda, Jacusiu?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

162 Data: Kwiecien 08 2010 23:37:19
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 8 Apr 2010 00:24:12 +0200, Adam P³aszczyca napisa³(a):

A taka pompa:
http://www.allegro.pl/item979264398_pompa_wz750_hydrofor_wz_750_express_wysylka_hypo.html
Jako¶ daje na jednym stopniu 7,8 bar... Czary, prawda, Jacusiu?

I co, Jacusiu, zatka³o dupeczkê g³upeczka?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

163 Data: Kwiecien 09 2010 17:47:48
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Plumpi 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

A taka pompa:
http://www.allegro.pl/item979264398_pompa_wz750_hydrofor_wz_750_express_wysylka_hypo.html
Jako¶ daje na jednym stopniu 7,8 bar... Czary, prawda, Jacusiu?

I co, Jacusiu, zatka³o dupeczkê g³upeczka?

Widzê adasiu, ¿e psychiatra przy tobie bêdzie mia³ du¿o pracy, bo ju¿ tak ci wali w dekiel, ¿e dyskutujesz sam ze sob± :D

164 Data: Kwiecien 03 2010 00:03:02
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-02, Jackare  wrote:

wykonaniu nowych kolektorów wydechowych z wyprowadzeniem w górê (ponad
g³owicê), wylot wydechu kieruje siê do wody pod liniê zanurzenia
³odzi, najlepiej na rufie - nie pod dno. Podwy¿szenie kolektorów ma na
celu zapobieganie wlaniu siê wody przy zwalnianiu ³odzi lub podczas
p³ywania na rewersie

Dobrze, ¿e poruszy³e¶ temat wydechu. Ja jeszcze dodam, ¿e bardzo
niebezpieczne jest zassanie wody przez kolektor przy wy³±czonym silniku
po ostygniêciu.


Silniki diesla nie s± specjalnie popularne w ³odziach ze wzglêdu na
niskie obroty.

Silniki diesla s± bardzo popularne w ³odziach ze wzglêdu na du¿o
bezpieczniejsze paliwo i wiêkszy zasiêg. Zale¿y jakie ³odzie, jak maj±
p³ywaæ, gdzie, etc. :)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

165 Data: Kwiecien 04 2010 15:53:30
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sat, 03 Apr 2010 00:03:02 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

Dobrze, ¿e poruszy³e¶ temat wydechu. Ja jeszcze dodam, ¿e bardzo
niebezpieczne jest zassanie wody przez kolektor przy wy³±czonym silniku
po ostygniêciu.

No to ju¿ chyba wystarczy jaki¶ prosty zawór zwrotny?


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

166 Data: Kwiecien 04 2010 19:45:58
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Adam P³aszczyca  wrote:

Dobrze, ¿e poruszy³e¶ temat wydechu. Ja jeszcze dodam, ¿e bardzo
niebezpieczne jest zassanie wody przez kolektor przy wy³±czonym silniku
po ostygniêciu.

No to ju¿ chyba wystarczy jaki¶ prosty zawór zwrotny?

Jest kilka rozwi±zañ, od syfonu do rêcznego zaworu. O zaworze zwrotnym
akurat nie s³ysza³em, ale na pewno kto¶ tego u¿ywa :)

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

167 Data: Kwiecien 04 2010 21:51:34
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 04 Apr 2010 19:45:58 +0200, Krzysiek Kielczewski napisa³(a):

No to ju¿ chyba wystarczy jaki¶ prosty zawór zwrotny?

Jest kilka rozwi±zañ, od syfonu do rêcznego zaworu. O zaworze zwrotnym
akurat nie s³ysza³em, ale na pewno kto¶ tego u¿ywa :)

W sumie, to wystarczy jakikolwiek zawór ³±cz±cy kolektor z atmosfer±, na
przyk³ad zawór od EGR ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    os. Jagielloñskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

168 Data: Kwiecien 02 2010 21:24:50
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Fri, 02 Apr 2010 11:22:44 +0200, CUT  wrote:

Czy jest sens kombinowaæ co¶ z samochodowymi silnikami deasla? Mam
mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a Mianowice 320CDI (R6).

 A ogarniecie elektronikê? Bo mo¿e lepiej ¶ci±gn±æ dwa
 smallblocki, które za wielk± wod± chodz± za stosunkowo
 niewielkie pieni±dze? Albo nawet silniki przystowane do pêdzenia
 ³odzi: http://www.remanufactured-marine-engines.com/

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

169 Data: Kwiecien 04 2010 00:12:21
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


Nadaje siê, - np. by³y policyjne (czy jeszcze milicyjne) ³odzie z silnikami PF 125

p47

170 Data: Kwiecien 03 2010 23:41:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 4 Apr 2010 00:12:21 +0200, p47  wrote:


Nadaje siê, - np. by³y policyjne (czy jeszcze milicyjne) ³odzie z silnikami
PF 125

 A odró¿niasz 115C od silnika 320CDI?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

171 Data: Kwiecien 04 2010 02:09:35
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 4 Apr 2010 00:12:21 +0200, p47  wrote:

Nadaje siê, - np. by³y policyjne (czy jeszcze milicyjne) ³odzie z silnikami
PF 125

A odró¿niasz 115C od silnika 320CDI?

r.

Odró¿niam!
I dlatego uwa¿am, ¿e ten silnik diesla jeszcze ³atwiej bêdzie do tego celu przystosowac, bo LEPIEJ odpowiada wymaganiom stawianym silnikom napedzajacym ³odzie.

p47

PS. Zamiast stawiac takie 'wyszukane" pytania postaraj siê napisac wymieniajac konkretne argumenty, dlaczego to uwa¿asz, iz samochodowy silnik diesla  (jesli chcesz, to ten konkretny 320CDI) nie sprawdzi³ siê jako silnik ³odzi?
No i uzasadnij, dlaczego takie  istniejace   i p³ywaj±ce przeróbki  to tylko z³udzenie optyczne;-)

172 Data: Kwiecien 04 2010 07:37:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 4 Apr 2010 02:09:35 +0200, p47
wrote:

PS. Zamiast stawiac takie 'wyszukane" pytania postaraj siê napisac
wymieniajac konkretne argumenty, dlaczego to uwa¿asz, iz samochodowy silnik
diesla  (jesli chcesz, to ten konkretny 320CDI) nie sprawdzi³ siê jako
silnik ³odzi?

 Bo istnieje wysokie prawdopodobieñstwo, ¿e montuj±cy go nie
 ogarnie elektroniki steruj±cej? Widzia³e¶ standalone ECU do
 diesli CR z turbodo³adowaniem? Czy po prostu uwa¿asz ¿e silnik z
 wywalonym CEL-em (je¶li w ogóle ruszy) to jest ten cymes, na
 który zainteresowany czeka z takim utêsknieniem?

No i uzasadnij, dlaczego takie  istniejace   i p³ywaj±ce przeróbki  to tylko
z³udzenie optyczne;-)

 Z silnikiem od Mieczys³awa 320CDI? Czy ze star± R6-k± z
 balerona?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

173 Data: Kwiecien 04 2010 19:12:42
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 4 Apr 2010 02:09:35 +0200, p47 wrote:

PS. Zamiast stawiac takie 'wyszukane" pytania postaraj siê napisac
wymieniajac konkretne argumenty, dlaczego to uwa¿asz, iz samochodowy silnik
diesla  (jesli chcesz, to ten konkretny 320CDI) nie sprawdzi³ siê jako
silnik ³odzi?

Bo istnieje wysokie prawdopodobieñstwo, ¿e montuj±cy go nie
ogarnie elektroniki steruj±cej? Widzia³e¶ standalone ECU do
diesli CR z turbodo³adowaniem? Czy po prostu uwa¿asz ¿e silnik z
wywalonym CEL-em (je¶li w ogóle ruszy) to jest ten cymes, na
który zainteresowany czeka z takim utêsknieniem?

 Bardzo ogólnikowo to uzasadni³e¶,- a czego konkretnie nie ogarnie w elektronice i w ogóle dlaczego ma  wprowadzaæ jakies daleko idace zmiany ( jakie?) do ECU?  Dlaczego od razu ma wywalac CEL??
Ponadto, generalna uwaga, - poniewa¿ monta¿ JAKIEGOKOLWIEK silnika do ³odzi wymaga jednak wiedzy o wielu zwi±zanych z tym problemach (poczynajac od dobierania mocy, obrotów, do tego wielko¶ci i kszta³tu sruby, uk³adu wydechowego, ch³odzenia, mocowania) nale¿y za³ozyc, ¿e nie bêdzie tego robic szewc (z ca³ym dla nich szacunkiem) ale ktos, kto ma o tym pojecie.
Dlaczego zatem akurat CR 320TD  ma stanowic przeszkodê nie do pokonania, i "siê nie nadaje"?



p47

174 Data: Kwiecien 04 2010 19:49:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 4 Apr 2010 19:12:42 +0200, p47
wrote:

 Bardzo ogólnikowo to uzasadni³e¶,- a czego konkretnie nie ogarnie w
elektronice i w ogóle dlaczego ma  wprowadzaæ jakies daleko idace zmiany (
jakie?) do ECU?  Dlaczego od razu ma wywalac CEL??

 Ja nie wiem w jakiej epoce usn±³e¶, ale obud¼ siê: mamy rok
 2010, czasy gdzie silnik jest bardziej dodatkiem do ca³ego
 systemu zarz±dzajacego ni¿ ECU dodatkiem do silnika. Macki ECU
 ju¿ dawno wysz³y poza sam silnik, a wykastrowanie go z tych
 funkcji mo¿e nie byæ proste czy w ogóle mo¿liwe.

 Co zrobiæ, je¶li ECU winszuje sobie znaæ stan skrzyni i sprzêg³a
 (a w wariancie pesymistycznym zarz±dzanie silnika mo¿e byæ
 po³±czone z zarz±dzaniem ASB). I dlaczego nie mam na my¶li
 rewersu?

 Co z immobilizerem? Co z alarmem?

 Co z filtrem cz±stek sta³ych, je¶li takowy jest i ca³±
 czujnikologi± do niego?

 Co z ABS-em (hello, s± samochody, w których uszkodzenie ABS-u
 wywala CEL!) i w ogólno¶ci pomiarem prêdko¶ci kó³/raportowaniem
 uszkodzeñ przez sterownik ABS/ASC/EBC/BAS/whatever.

 Co z czujnikiem p³ynu w ch³odnicy? (jakiej ch³odnicy?)

 Co z systemem klimatyzacji? (tak ECU te¿ lubi wiedzieæ, co robi
 klimatyzacja)

 Co z elektronicznym peda³em gazu?

 Co z desk± rozdzielcz±/zestawem wska¼ników? Tak, z nimi te¿ gada
 nowoczesne ECU.

 Takich pytañ s± setki. W autach do sportu te wszystkie problemy
 obchodzi siê ca³kiem ³atwo, za pomoc± sportowego ECU. Widzia³e¶
 ju¿ takowe do silnika CR? Na wolnym rynku, nie w Audi R15TDI?

 Ja znalaz³em jedno: wiem ¿e istnieje i to w³a¶ciwie wszystko,
 nawet jego ceny nie mogê znale¼æ. Vapourware?

 O takich drobiazgach jak konieczno¶æ wystrojenia takiego ECU pod
 konkretny silnik (szczególnie poza samochodem, wszak hamownie
 silnikowe to stoj± u ka¿dego Mietka w stodole), o jego brakach,
 które nie przeszkadzaj± w sporcie, ale poza ju¿ tak (przeró¿ne
 korekcje temperaturowe, zarz±dzanie stanami nieustalonymi, etc)
 nie wspominam.

Dlaczego zatem akurat CR 320TD  ma stanowic przeszkodê nie do pokonania, i
"siê nie nadaje"?

 Prawid³owo postawione pytanie brzmi: dlaczego nowoczesny silnik
 jest trudny w swapowaniu do czegokolwiek (szczególnie
 czegokolwiek nie bêd±cego samochodem), a diesel jeszcze
 bardziej? Byli tacy, co próbowali przeszczepiæ N57B30 do BMW E30
 i efekt by³ mizerny, a to wci±¿ samochód i silnik tego samego
 producenta, ale skoro Ty nie widzisz problemu z przerzuceniem
 nowoczesnego turbodiesla do ³ódki, to jak rozumiem robisz takie
 przek³adki co tydzieñ?

 I dlaczego w tej ³ódce by³y dwa hamerykanckie V8, byæ mo¿e nawet
 na ga¼nikach...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

175 Data: Kwiecien 04 2010 22:20:35
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 4 Apr 2010 19:12:42 +0200, p47 wrote:

 Bardzo ogólnikowo to uzasadni³e¶,- a czego konkretnie nie ogarnie w
elektronice i w ogóle dlaczego ma  wprowadzaæ jakies daleko idace zmiany (
jakie?) do ECU?  Dlaczego od razu ma wywalac CEL??

Ja nie wiem w jakiej epoce usn±³e¶, ale obud¼ siê: mamy rok
2010, czasy gdzie silnik jest bardziej dodatkiem do ca³ego
systemu zarz±dzajacego ni¿ ECU dodatkiem do silnika. Macki ECU
ju¿ dawno wysz³y poza sam silnik, a wykastrowanie go z tych
funkcji mo¿e nie byæ proste czy w ogóle mo¿liwe.

Co zrobiæ, je¶li ECU winszuje sobie znaæ stan skrzyni i sprzêg³a
(a w wariancie pesymistycznym zarz±dzanie silnika mo¿e byæ
po³±czone z zarz±dzaniem ASB). I dlaczego nie mam na my¶li
rewersu?

Co z immobilizerem? Co z alarmem?

Co z filtrem cz±stek sta³ych, je¶li takowy jest i ca³±
czujnikologi± do niego?

Co z ABS-em (hello, s± samochody, w których uszkodzenie ABS-u
wywala CEL!) i w ogólno¶ci pomiarem prêdko¶ci kó³/raportowaniem
uszkodzeñ przez sterownik ABS/ASC/EBC/BAS/whatever.

Co z czujnikiem p³ynu w ch³odnicy? (jakiej ch³odnicy?)

Co z systemem klimatyzacji? (tak ECU te¿ lubi wiedzieæ, co robi
klimatyzacja)

Co z elektronicznym peda³em gazu?

Co z desk± rozdzielcz±/zestawem wska¼ników? Tak, z nimi te¿ gada
nowoczesne ECU.

Takich pytañ s± setki. W autach do sportu te wszystkie problemy
obchodzi siê ca³kiem ³atwo, za pomoc± sportowego ECU. Widzia³e¶
ju¿ takowe do silnika CR? Na wolnym rynku, nie w Audi R15TDI?

Ja znalaz³em jedno: wiem ¿e istnieje i to w³a¶ciwie wszystko,
nawet jego ceny nie mogê znale¼æ. Vapourware?

O takich drobiazgach jak konieczno¶æ wystrojenia takiego ECU pod
konkretny silnik (szczególnie poza samochodem, wszak hamownie
silnikowe to stoj± u ka¿dego Mietka w stodole), o jego brakach,
które nie przeszkadzaj± w sporcie, ale poza ju¿ tak (przeró¿ne
korekcje temperaturowe, zarz±dzanie stanami nieustalonymi, etc)
nie wspominam.

Dlaczego zatem akurat CR 320TD  ma stanowic przeszkodê nie do pokonania, i
"siê nie nadaje"?

Prawid³owo postawione pytanie brzmi: dlaczego nowoczesny silnik
jest trudny w swapowaniu do czegokolwiek (szczególnie
czegokolwiek nie bêd±cego samochodem), a diesel jeszcze
bardziej? Byli tacy, co próbowali przeszczepiæ N57B30 do BMW E30
i efekt by³ mizerny, a to wci±¿ samochód i silnik tego samego
producenta, ale skoro Ty nie widzisz problemu z przerzuceniem
nowoczesnego turbodiesla do ³ódki, to jak rozumiem robisz takie
przek³adki co tydzieñ?

I dlaczego w tej ³ódce by³y dwa hamerykanckie V8, byæ mo¿e nawet
na ga¼nikach...


Alez ja wcale  i nigdzie nie napisa³em, ¿e dostosowanie nowoczesnego silnika naszpikowanego elektronika bedzie równie proste jak prostego benzyniaka sprzed np. 50 lat!
 Tyle, ¿e ta elektronika i wyrafinowana konstrukcja jest nie po to aby podnosic ego konstruktora, ale po to, aby osi±gn±c parametry bez tych wynalazków w tradycyjnej konstrukcji niemozliwe do wyci±gniêcia.
Skoro pytajacy zastanawia siê nad tym konkretnym silnikiem, to zapewne w³asnie zalezy mu na tych osi±gach, bo inaczej w³a¶nie zaspokoi³by siê chocby wspomnianym 115S (albo pewno dwoma), tanszymi do tego chyba z kilkanascie razy, ³atwiejszymi do zdobycia i oczywiscie ³atwiejszym do omawianej modyfikacji. Skoro jednak chce CR320 TD to zalezy mu na jego mozliwosciach.
No, ale oczywiscie co¶ za co¶,- ten ostatni ma m.in. dlatego takie mozliwo¶ci, ze jest i precyzyjnie sterowany i lepiej dostosowany do pracy w konkretnym samochodzie, a  wiec trzeba to zmieniæ. Jasne, ¿e bêdzie to wymagac wiêcej pracy , zachodu i umiejêtno¶ci, ale MZ nie jest to niemozliwe, -nieprawda jest, ze ten silnik "nie nadaje siê" jak to kategorycznie napisa³e¶!
Czê¶c z czujników, o których wspomina³e¶ z powodzeniem mo¿na, a nawet trzeba zachowaæ (np czujnik temp. ch³odziwa, czy oleju),  czê¶c innych urzadzeñ tez (np peda³ gazu), czê¶æ w koncu z powodzeniem mo¿na zamarkowac odpowiednimi rezystorami, bo ich praca w ogromnej wiêkszo¶ci sprowadza siê do zmiany ich rezystancji w zalezno¶ci od warto¶ci mierzonych parametrów.
To wszystko jest mo¿liwe,- zreszta w nowoczesnych ³odziach tak¿e, momo wilgoci,  powoli wprowadza siê coraz wiêcej uk³adów elektronicznych .

p47

176 Data: Kwiecien 04 2010 21:21:33
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 4 Apr 2010 22:20:35 +0200, p47
wrote:

Skoro jednak chce CR320 TD to zalezy mu na jego
mozliwosciach.

 Cytujê:

 -- 8<--
 Mam mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a
 Mianowice 320CDI (R6).
 -- 8<--

 Nie widzê tu mo¿liwo¶ci silnika, a tylko i wy³±cznie dostêpno¶æ.

No, ale oczywiscie co¶ za co¶,- ten ostatni ma m.in. dlatego takie
mozliwo¶ci, ze jest i precyzyjnie sterowany i lepiej dostosowany do pracy w
konkretnym samochodzie, a  wiec trzeba to zmieniæ. Jasne, ¿e bêdzie to
wymagac wiêcej pracy , zachodu i umiejêtno¶ci, ale MZ nie jest to
niemozliwe, -nieprawda jest, ze ten silnik "nie nadaje siê" jak to
kategorycznie napisa³e¶!

 Ajajajajajaj. Jasne, a za odpowiedni± liczbê miliardów dolarów
 mo¿na zbudowaæ w ogródku prom kosmiczny. Mówimy tu o
 mo¿liwo¶ciach normalnego cz³owieka, który ,,za³atwia'' silnik, a
 nie o¶rodka badawczo-rozwojowego, czy przynajmniej tunera, który
 od lat zajmuje siê tymi sprawami (co ciekawe, oni wci±¿ wol±
 remapowaæ oryginalne ECU ni¿ opracowywaæ SA).

Czê¶c z czujników, o których wspomina³e¶ z powodzeniem mo¿na, a nawet trzeba
zachowaæ (np czujnik temp. ch³odziwa, czy oleju),  czê¶c innych urzadzeñ tez
(np peda³ gazu), czê¶æ w koncu z powodzeniem mo¿na zamarkowac odpowiednimi
rezystorami,

 Zamarkowaæ to mo¿esz strza³ graj±c w nogê na podwórku. Problem w
 tym, ¿e elektroniczny peda³ gazu przede wszystkim nie u¿ywa
 rezystorów, bo by³y zbyt zawodne. Po drugie, w ogóle nie musi
 podawaæ napiêcia do ECU, bo mo¿e gadaæ z nim po CAN.

bo ich praca w ogromnej wiêkszo¶ci sprowadza siê do zmiany ich
rezystancji w zalezno¶ci od warto¶ci mierzonych parametrów.

 Trzeba tylko znaæ te parametry. Pe³ne charakterystyki s±
 dostêpne w serwisówce dostêpnej w ka¿dym empiku. A potem
 obudzi³e¶ siê zlany potem... :'))))))))))))))))))))
 (przepraszam, u¶mia³em siê prawie do ³ez). Specyfikacja ramek
 CAN, wraz ze sposobem odmeldowania siê urz±dzenia peryferyjnego
 w ECU czy liczenia sum kontrolnych... przepraszam, ale jak zaraz
 nie przestanê siê g³upio u¶miechaæ, to mnie wsadz± w kaftan...

 Immo te¿ zamarkujesz potencjometrem? :DDDDDDDDDDDDDD

 Przede wszystkim to obecna elektronika ma bardzo du¿o
 zabezpieczeñ przed pozafabryczn± ingerencj± oraz mechanizmów
 uniemo¿liwiaj±cych pracê, je¶li jaki¶ element uk³adanki siê nie
 odliczy lub nie zg³osi poprawno¶ci dzia³ania. Owszem, s± ludzie,
 którzy siê na tym znaj±, ale to nie jest powszechna wiedza, ich
 us³ugi nie s± tanie i nawet to nie oznacza, ¿e wszystko jest
 mo¿liwe na poziomie normalnego kole¿ki z ulicy.

 Czêsto jest tak, ¿e samo z³amanie zabezpieczeñ w ECU trwa kilka
 miesiêcy. A to tylko po to, by pozmieniaæ parê warto¶ci w
 mapach, a reszty siê nie rusza, ¿eby siê nie okaza³o, ¿e zamiast
 mocnego silnika wyszed³ martwy silnik.

To wszystko jest mo¿liwe,- zreszta w nowoczesnych ³odziach tak¿e, momo
wilgoci,  powoli wprowadza siê coraz wiêcej uk³adów elektronicznych .

 To ile Common Raili zeswapowa³e¶ do ³ódek?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

177 Data: Kwiecien 05 2010 00:43:56
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 4 Apr 2010 22:20:35 +0200, p47 wrote:

Skoro jednak chce CR320 TD to zalezy mu na jego
mozliwosciach.

Cytujê:

-- 8<--
Mam mo¿liwo¶æ za³atwiæ znajomemu dwa silniki Mercedesa, a
Mianowice 320CDI (R6).
-- 8<--

Nie widzê tu mo¿liwo¶ci silnika, a tylko i wy³±cznie dostêpno¶æ.

No, ale oczywiscie co¶ za co¶,- ten ostatni ma m.in. dlatego takie
mozliwo¶ci, ze jest i precyzyjnie sterowany i lepiej dostosowany do pracy w
konkretnym samochodzie, a  wiec trzeba to zmieniæ. Jasne, ¿e bêdzie to
wymagac wiêcej pracy , zachodu i umiejêtno¶ci, ale MZ nie jest to
niemozliwe, -nieprawda jest, ze ten silnik "nie nadaje siê" jak to
kategorycznie napisa³e¶!

Ajajajajajaj. Jasne, a za odpowiedni± liczbê miliardów dolarów
mo¿na zbudowaæ w ogródku prom kosmiczny. Mówimy tu o
mo¿liwo¶ciach normalnego cz³owieka, który ,,za³atwia'' silnik, a
nie o¶rodka badawczo-rozwojowego, czy przynajmniej tunera, który
od lat zajmuje siê tymi sprawami (co ciekawe, oni wci±¿ wol±
remapowaæ oryginalne ECU ni¿ opracowywaæ SA).

Czê¶c z czujników, o których wspomina³e¶ z powodzeniem mo¿na, a nawet trzeba
zachowaæ (np czujnik temp. ch³odziwa, czy oleju),  czê¶c innych urzadzeñ tez
(np peda³ gazu), czê¶æ w koncu z powodzeniem mo¿na zamarkowac odpowiednimi
rezystorami,

Zamarkowaæ to mo¿esz strza³ graj±c w nogê na podwórku. Problem w
tym, ¿e elektroniczny peda³ gazu przede wszystkim nie u¿ywa
rezystorów, bo by³y zbyt zawodne. Po drugie, w ogóle nie musi
podawaæ napiêcia do ECU, bo mo¿e gadaæ z nim po CAN.

Mam coraz mocniejsze przekonanie, zety wcale nie czytasz tego, co napisa³e¶, tylko wypisujesz tu, co ci wygodnie, aby tylko wysz³o, ze "siê znasz";-))
Ani nie napisa³em , co wykorzystuje elektroniczny peda³ gazu, a w szczególno¶ci ie sugerowa³em, ze tam musi byc rezystor. No, a przede wszystkim explicite napisa³em, ze ja bym go pozostawi³!
Jak  inaczej chcesz sterowac  silnikiem?

bo ich praca w ogromnej wiêkszo¶ci sprowadza siê do zmiany ich
rezystancji w zalezno¶ci od warto¶ci mierzonych parametrów.

Trzeba tylko znaæ te parametry. Pe³ne charakterystyki s±
dostêpne w serwisówce dostêpnej w ka¿dym empiku. A potem
obudzi³e¶ siê zlany potem... :'))))))))))))))))))))
(przepraszam, u¶mia³em siê prawie do ³ez). Specyfikacja ramek
CAN, wraz ze sposobem odmeldowania siê urz±dzenia peryferyjnego
w ECU czy liczenia sum kontrolnych... przepraszam, ale jak zaraz
nie przestanê siê g³upio u¶miechaæ, to mnie wsadz± w kaftan...

Immo te¿ zamarkujesz potencjometrem? :DDDDDDDDDDDDDD

Przede wszystkim to obecna elektronika ma bardzo du¿o
zabezpieczeñ przed pozafabryczn± ingerencj± oraz mechanizmów
uniemo¿liwiaj±cych pracê, je¶li jaki¶ element uk³adanki siê nie
odliczy lub nie zg³osi poprawno¶ci dzia³ania. Owszem, s± ludzie,
którzy siê na tym znaj±, ale to nie jest powszechna wiedza, ich
us³ugi nie s± tanie i nawet to nie oznacza, ¿e wszystko jest
mo¿liwe na poziomie normalnego kole¿ki z ulicy.

Czêsto jest tak, ¿e samo z³amanie zabezpieczeñ w ECU trwa kilka
miesiêcy. A to tylko po to, by pozmieniaæ parê warto¶ci w
mapach, a reszty siê nie rusza, ¿eby siê nie okaza³o, ¿e zamiast
mocnego silnika wyszed³ martwy silnik.

To wszystko jest mo¿liwe,- zreszta w nowoczesnych ³odziach tak¿e, momo
wilgoci,  powoli wprowadza siê coraz wiêcej uk³adów elektronicznych .

Duzo s³ów, ma³o tresci! Te szczegó³y nie maja wiêkszego znaczenia jesli nie widzi sie celu.
Ka¿dy zewnetrzny czujnik cyfrowego urzadzenia kontrolnego, takze w tym silniku, ma za zadanie przes³ac ( w rozmaity sposób, jaki konkretnie t o jest wbrew temu co piszesz,- tu nieistotne, tak jak i "ramki" czy inne pakiety!) informacje o wielkosci jakiejs mierzonej przez siebie wielko¶ci fizycznej. Warto¶ci tej wielko¶ci nie sa najczê¶ciej dyskretne, ale ci±g³e. Element je mierzacy najpierw przetwarza je na tak¿e ci±g³y, analogowy sygna³ elektryczny, najczêsciej jest to w sposób ci±g³y zmienne napiecie elektryczne, albo zmienna rezystancja, albo tez zmienny prad bêdacy w znanej funkcji do mierzonego parametru. Dopiero potem ten analogowy, elektryczny sygna³ albo w  tej oryginalnej postaci przesy³any jest do centrali steruj±cej i tam dopiero ulega przekszta³ceniu w odpowiednuiim przetworniku analogowo/cyfrowym, albo przetwarzany jest "na miejscu" i juz jako sygna³ cyfrowy magistral± przesy³any jest do centralki.
Tak czy inaczej, jesli po instalacji w ³odzi pewne parametry zmienne w samochodzie s± juz niepotrzebne (np informacje o wybranym biegu, czy poziomie  sadzy w filtrze, albo jakies wskazania na tablicy) to wystarczy je zasymylowac podaj±c na ten przetwornik analogowo-cyfrowy (czy w czujniku, czy w centralce) napiecie o odpowiedniej, sta³ej warto¶ci.
W mapach nic nie trzeba zmieniac, bo to wymagane jest wówczas, gdy chce siê ZMIENIÆ charakterystyke silnika, a tu to nie ma miejsca!

To ile Common Raili zeswapowa³e¶ do ³ódek?


A tobie ile razy nie wysz³o z CR 320 i dlaczego uwa¿asz, ¿e jestes wzorcem z Sevres mozliwo¶ci innych mechaników;-)

Zreszta proponujê zakonczyc dyskusjê, bo chyba nic pozytecznego z niej nie wyp³ywa; -ani ty mnie nie przekonasz, ze "nie da siê" ani zapewne ja ciebie.
Jako cz³owiek pokojowy naprawde nie mam nic przeciwko temu, aby¶ oddawa³ pok³ony tajemnemu CD320 jako nadprzyrodzonemu szczytowi wiedzy, nieogarnionemu mysl± ludzk± i nawet, jak dla mnie, mo¿esz  go codziennie czciæ i okadzaæ na domowym o³tarzyku.
;-)

p47

178 Data: Kwiecien 04 2010 23:28:47
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 5 Apr 2010 00:43:56 +0200, p47
wrote:

Ka¿dy zewnetrzny czujnik cyfrowego urzadzenia kontrolnego, takze w tym
silniku, ma za zadanie przes³ac ( w rozmaity sposób, jaki konkretnie t o
jest wbrew temu co piszesz,- tu nieistotne, tak jak i "ramki" czy inne
pakiety!)

 Absolutnie nieistotne. Po prostu o tym pomy¶lisz, a on to prze¶le.

 [ciach kilogram truizmów]

analogowo/cyfrowym, albo przetwarzany jest "na miejscu" i juz jako sygna³
cyfrowy magistral± przesy³any jest do centralki.

 No gdyby¶ mi nie powiedzia³, to pewnie bym siê nie domy¶li³.
 Rzecz jest nie w tym, ¿e trzeba przes³aæ. Rzecz jest w tym *co
 przes³aæ i kiedy*. *W jakim formacie*. A to s± bardzo czêsto
 informacje, które nie s± powszechnie dostêpne, je¶li w ogóle.
 Ale rozumiem, ¿e w razie czego pomo¿esz koledze wybrn±æ, je¶li
 przypadkiem wejdzie na minê w postaci dwóch motorów z 320CDI.
 Zmajstrujesz mu kilka emulatorów tego i owego, przecie to takie
 proste. Albo prze³o¿ysz ca³e wi±zki z mietka.

Tak czy inaczej, jesli po instalacji w ³odzi pewne parametry zmienne w
samochodzie s± juz niepotrzebne (np informacje o wybranym biegu, czy
poziomie  sadzy w filtrze, albo jakies wskazania na tablicy) to wystarczy je
zasymylowac podaj±c na ten przetwornik analogowo-cyfrowy (czy w czujniku,
czy w centralce) napiecie o odpowiedniej, sta³ej warto¶ci.

 A je¶li jest tam kryptografia ze zmiennym kluczem, bo np. w
 zegarze siedzi kawa³ek immo, to te¿ to zasymulujesz? Znasz
 algorytm?

W mapach nic nie trzeba zmieniac, bo to wymagane jest wówczas, gdy chce siê
ZMIENIÆ charakterystyke silnika, a tu to nie ma miejsca!

 Ja tylko mówiê, ¿e czêsto ³atwiej jest zmieniæ co¶ w mapach (a
 nawet te s± zabezpieczane przed ingerencj±), ni¿ wyr¿n±æ z ECU
 obs³ugê np. immobilizera. Tylko i a¿.

To ile Common Raili zeswapowa³e¶ do ³ódek?

A tobie ile razy nie wysz³o z CR 320 i dlaczego uwa¿asz, ¿e jestes wzorcem z
Sevres mozliwo¶ci innych mechaników;-)

 Mnie by nie wysz³o za ka¿dym razem, wiêc nawet nie próbujê. Bo
 diabe³ tkwi w szczegó³ach.

Zreszta proponujê zakonczyc dyskusjê, bo chyba nic pozytecznego z niej nie
wyp³ywa; -ani ty mnie nie przekonasz, ze "nie da siê" ani zapewne ja ciebie.

 Wszystko siê da. Nie wszystko siê da w warunkach amatorskich, w
 rozs±dnym czasie i za rozs±dne pieni±dze. To ile CR-ów ju¿
 zeswapowa³e¶? Przecie twierdzisz, ¿e siê da.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

179 Data: Kwiecien 05 2010 02:43:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Mon, 5 Apr 2010 00:43:56 +0200, p47 wrote:

Ka¿dy zewnetrzny czujnik cyfrowego urzadzenia kontrolnego, takze w tym
silniku, ma za zadanie przes³ac ( w rozmaity sposób, jaki konkretnie t o
jest wbrew temu co piszesz,- tu nieistotne, tak jak i "ramki" czy inne
pakiety!)

Absolutnie nieistotne. Po prostu o tym pomy¶lisz, a on to prze¶le.

[ciach kilogram truizmów]

analogowo/cyfrowym, albo przetwarzany jest "na miejscu" i juz jako sygna³
cyfrowy magistral± przesy³any jest do centralki.

No gdyby¶ mi nie powiedzia³, to pewnie bym siê nie domy¶li³.
Rzecz jest nie w tym, ¿e trzeba przes³aæ. Rzecz jest w tym *co
przes³aæ i kiedy*. *W jakim formacie*. A to s± bardzo czêsto
informacje, które nie s± powszechnie dostêpne, je¶li w ogóle.
??

Ale rozumiem, ¿e w razie czego pomo¿esz koledze wybrn±æ, je¶li
przypadkiem wejdzie na minê w postaci dwóch motorów z 320CDI.
Zmajstrujesz mu kilka emulatorów tego i owego, przecie to takie
proste. Albo prze³o¿ysz ca³e wi±zki z mietka.

Tak czy inaczej, jesli po instalacji w ³odzi pewne parametry zmienne w
samochodzie s± juz niepotrzebne (np informacje o wybranym biegu, czy
poziomie  sadzy w filtrze, albo jakies wskazania na tablicy) to wystarczy je
zasymylowac podaj±c na ten przetwornik analogowo-cyfrowy (czy w czujniku,
czy w centralce) napiecie o odpowiedniej, sta³ej warto¶ci.

A je¶li jest tam kryptografia ze zmiennym kluczem, bo np. w
zegarze siedzi kawa³ek immo, to te¿ to zasymulujesz? Znasz
algorytm?


W ogóle to informacje dot. algorytmów, magistral, formatów s± niepotrzebne!
Zrozum, ze na poczatku jest jakies napiêcie (najczê¶ciej), wynikaj±ce (najczê¶ciej) ze zmiennej rezystancji elementu pomiarowego czujnika, która to rezystancja jest funkcj± mierzonej wielko¶ci fizycznej (np. przep³ywu powietrza, albo temperatury wody). I dopiero to napiêcie albo przesy³ane jest (w starszych uk³adach) do centralki i tam digitalizowane, albo od razu dygitalizowane i w jakim¶ formacie przesy³ane tam magistral±.  Jesli podamy do przetwornika napiecie to tak samo zostanie zdygitalizowane i nic nas nie obchodzi, jak je dalej uk³ad przesle?
Czy rezystancja 50 Ohmów  np. na termistorze mierzacym temperature w momencie osi±gniecia przezeñ  np. 105 st. C. ró¿ni sie od 50 Ohmów na podstawionym w miejsce termistora  rezystorze??


W mapach nic nie trzeba zmieniac, bo to wymagane jest wówczas, gdy chce siê
ZMIENIÆ charakterystyke silnika, a tu to nie ma miejsca!

Ja tylko mówiê, ¿e czêsto ³atwiej jest zmieniæ co¶ w mapach (a
nawet te s± zabezpieczane przed ingerencj±), ni¿ wyr¿n±æ z ECU
obs³ugê np. immobilizera. Tylko i a¿.

A dlaczego koniecznie chcesz immobilkizator "wyr¿n±æ"? Na ³odzi tez jest przydatny! A podpiêcie immobilizatora to nie filozofia raczej..


To ile Common Raili zeswapowa³e¶ do ³ódek?

A tobie ile razy nie wysz³o z CR 320 i dlaczego uwa¿asz, ¿e jestes wzorcem z
Sevres mozliwo¶ci innych mechaników;-)

Mnie by nie wysz³o za ka¿dym razem, wiêc nawet nie próbujê. Bo
diabe³ tkwi w szczegó³ach.

Zreszta proponujê zakonczyc dyskusjê, bo chyba nic pozytecznego z niej nie
wyp³ywa; -ani ty mnie nie przekonasz, ze "nie da siê" ani zapewne ja ciebie.

Wszystko siê da. Nie wszystko siê da w warunkach amatorskich, w
rozs±dnym czasie i za rozs±dne pieni±dze. To ile CR-ów ju¿
zeswapowa³e¶? Przecie twierdzisz, ¿e siê da.


Wiesz, uwa¿am tez, ze da siê przebiec 100m w 11 sek, choc mnie to sie nigdy nie uda³o. Ale innym amatorom i owszem;-)

p47

180 Data: Kwiecien 05 2010 08:35:09
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 5 Apr 2010 02:43:10 +0200, p47
wrote:

No gdyby¶ mi nie powiedzia³, to pewnie bym siê nie domy¶li³.
Rzecz jest nie w tym, ¿e trzeba przes³aæ. Rzecz jest w tym *co
przes³aæ i kiedy*. *W jakim formacie*. A to s± bardzo czêsto
informacje, które nie s± powszechnie dostêpne, je¶li w ogóle.
??

 Czego nie rozumiesz? ¯e uk³ad A, który robi co¶ wiêcej od
 podawania napiêcia, wysy³a po CAN jakie¶ informacje? Z naciskiem
 na jakie¶, bo ju¿ format danych przesy³anych niekoniecznie musi
 byæ znany, a producentowi wrêcz zale¿y na tym, ¿eby nie by³
 znany?

W ogóle to informacje dot. algorytmów, magistral, formatów s± niepotrzebne!
Zrozum, ze na poczatku jest jakies napiêcie (najczê¶ciej), wynikaj±ce

 Uwaga. Bêdê literowa³: I M M O B I L I Z E R, K O N T R O L A  T
 R A K C J I, K L I M A T Y Z A C J A. Napiêcie. A nawet na palcu.

Czy rezystancja 50 Ohmów  np. na termistorze mierzacym temperature w
momencie osi±gniecia przezeñ  np. 105 st. C. ró¿ni sie od 50 Ohmów na
podstawionym w miejsce termistora  rezystorze??

 Tym, ¿e jak ECU podasz sta³± warto¶æ, która nie powinna byæ
 sta³a, a inne -- skorelowanie z ni± -- bêd± siê zmieniaæ, to
 mo¿e uznaæ, ¿e czujnik jest uszkodzony i wywaliæ CEL.

Ja tylko mówiê, ¿e czêsto ³atwiej jest zmieniæ co¶ w mapach (a
nawet te s± zabezpieczane przed ingerencj±), ni¿ wyr¿n±æ z ECU
obs³ugê np. immobilizera. Tylko i a¿.

A dlaczego koniecznie chcesz immobilkizator "wyr¿n±æ"? Na ³odzi tez jest
przydatny! A podpiêcie immobilizatora to nie filozofia raczej..

 Nie jest, jak masz wszystkie elementy uk³adanki (bol±czka
 ró¿nych ECU na Allegro: jest ³adne ECU, brakuje tylko
 pastylki/kluczyka -- efekt, jest ³adne ECU do powieszenia na
 ¶cianie). Tylko ¿e ten sposób niebezpiecznie zbli¿asz siê do
 konieczno¶ci prze³o¿enia po³owy samochodu. Bo jest potrzebny
 licznik, bo np. siedzi tam kawa³ek immo, albo ECU gada z nim po
 CAN i wymaga jego obecno¶ci (ca³ego zegara, a nie
 lampki/rezystora na dwóch drutach). Bo jest potrzeby sterownik
 kontroli trakcji i czujniki. I dane z nich musz± siê zgadzaæ z
 prêdko¶ci± obrotow± i prze³o¿eniem, bo inaczej ECU uwa¿a ¿e auto
 jest w po¶lizgu i zaczyna d³awiæ silnik. Albo uznaje, ¿e w ogóle
 warto¶ci mu nie pasuj± i mamy tryb awaryjny. To samo z ABS-em,
 którego brak w niektórych pojazdach powoduje przej¶cie w tryb
 awaryjny (zreszt± TC bêdzie z niego korzystaæ). Klima siê nie
 odmeldowa³a, znów b³±d. Mo¿e da siê klimê wymeldowaæ. A mo¿e
 nie.

 Ale, jak rozumiem, dla Ciebie to ¿aden problem. Zast±pisz
 rezystorkiem.

Wiesz, uwa¿am tez, ze da siê przebiec 100m w 11 sek, choc mnie to sie nigdy
nie uda³o. Ale innym amatorom i owszem;-)

 Da siê nawet w 9.xx. Tylko co z tego.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

181 Data: Kwiecien 05 2010 01:38:44
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do ³odzi?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-04-04, Robert Rêdziak  wrote:

 Zmajstrujesz mu kilka emulatorów tego i owego, przecie to takie
 proste. Albo prze³o¿ysz ca³e wi±zki z mietka.

A to i owo to na samym koñcu nie ma jakiego¶ analogowego czujnika,
którego mo¿na zasymulowaæ opornikiem czy kondensatorem?

 A je¶li jest tam kryptografia ze zmiennym kluczem, bo np. w
 zegarze siedzi kawa³ek immo, to te¿ to zasymulujesz? Znasz
 algorytm?

Wykrêciæ zegar, wkrêciæ zegar i podpi±æ?

Pzdr,
Krzysiek Kie³czewski

182 Data: Kwiecien 04 2010 23:53:17
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 05 Apr 2010 01:38:44 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

 Zmajstrujesz mu kilka emulatorów tego i owego, przecie to takie
 proste. Albo prze³o¿ysz ca³e wi±zki z mietka.

A to i owo to na samym koñcu nie ma jakiego¶ analogowego czujnika,
którego mo¿na zasymulowaæ opornikiem czy kondensatorem?

 Ta jest. I ECU wywali CEL, bo uzna ¿e czujnik siê spieprzy³,
 skoro przez ca³y czas podaje tê sam± warto¶æ.

 A je¶li jest tam kryptografia ze zmiennym kluczem, bo np. w
 zegarze siedzi kawa³ek immo, to te¿ to zasymulujesz? Znasz
 algorytm?

Wykrêciæ zegar, wkrêciæ zegar i podpi±æ?

 Zegar, stacyjkê, pastylkê. A jeszcze wypada³oby np. zasymulowaæ
 kontrolê trakcji i ABS, ¿eby ECU nie ¶wirowa³o. A potem jeszcze
 to i jeszcze tamto. Dojdzie jeszcze parê ciekawostek i wyjdzie
 na to, ¿e ³atwiej by³o prze³o¿yæ pó³ instalacji z dawcy.

 Gdyby to wszystko by³o takie proste, to mieliby¶my falê ró¿nych
 ciekawych swapów.

 Jak ju¿ W. Godel napisa³. Nieprzypadkowo do wielu ³ódek trafiaj±
 small blocki. I jak kto¶ jeszcze doda³, nieprzypadkowo wk³ada
 siê diesle na pompach rotacyjnych.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

183 Data: Kwiecien 05 2010 02:28:21
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: p47 


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci

On Mon, 05 Apr 2010 01:38:44 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:
(...)
 Nieprzypadkowo do wielu ³ódek trafiaj±
small blocki. I jak kto¶ jeszcze doda³, nieprzypadkowo wk³ada
siê diesle na pompach rotacyjnych.


jak wyzej widac najlepiej samemu wymyslec jak±s tezê, a potem pokazywac, jak dzielnie j± siê zwalcza;-) - czy ktos tu twierdzi³, ze dzieje siê to przypadkowo??!
Oczywisciejest tak nie bez przyczyny, bo jak tu wczesniej pisa³em  £ATWIEJ prze³ozyæ prymitywniejszy silnik. Ale to wcale nie znaczy, ze nowoczesnego z definicji "nie da siê" i ¿e nikt tego nie robi.

p47

184 Data: Kwiecien 06 2010 00:01:10
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-04-05 02:28, p47 pisze:

Oczywisciejest tak nie bez przyczyny, bo jak tu wczesniej pisa³em
£ATWIEJ prze³ozyæ prymitywniejszy silnik. Ale to wcale nie znaczy, ze
nowoczesnego z definicji "nie da siê" i ¿e nikt tego nie robi.

Oczywi¶cie ¿e WSZYSTKO mo¿na prze³o¿yæ - tylko w JAKIM czasie i za JAKIE pieni±dze.
Szczególnie, ¿e jest to pojedyncze wykonanie i d³ubanina bez gwarancji powodzenia.
Raczej nie znajdziesz ksi±¿eczki "Marynizowanie silników CDI dla opornych" ;)

--
                      Wojciech Smagowicz

185 Data: Kwiecien 06 2010 14:47:37
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Jurand 


U¿ytkownik "p47"  napisa³ w wiadomo¶ci


U¿ytkownik "Robert Rêdziak"  napisa³ w wiadomo¶ci
On Mon, 05 Apr 2010 01:38:44 +0200, Krzysiek Kielczewski
 wrote:
(...)
Nieprzypadkowo do wielu ³ódek trafiaj±
small blocki. I jak kto¶ jeszcze doda³, nieprzypadkowo wk³ada
siê diesle na pompach rotacyjnych.


jak wyzej widac najlepiej samemu wymyslec jak±s tezê, a potem pokazywac, jak dzielnie j± siê zwalcza;-) - czy ktos tu twierdzi³, ze dzieje siê to przypadkowo??!
Oczywisciejest tak nie bez przyczyny, bo jak tu wczesniej pisa³em  £ATWIEJ prze³ozyæ prymitywniejszy silnik. Ale to wcale nie znaczy, ze nowoczesnego z definicji "nie da siê" i ¿e nikt tego nie robi.

Mój drogi - da siê wszystko. Kwestia tylko ceny.
Mo¿e siê okazaæ, ¿e "okazyjny" zakup dwóch silników 320CDI bêdzie wymaga³ bardzo nieokazyjnego doposa¿enia tych silników w najró¿niejsze emulatory, które umo¿liwi± w ogóle odpalenie tego silnika, nie mówi±c ju¿ o tym, ¿e najprawdopodobniej silnik bêdzie pracowa³ w trybie awaryjnym i dysponowa³ 1/3 oficjalnej mocy.
Po³owa elektroników samochodowych roz³o¿y rêce, gdy w samochodzie wyposazonym w ten silnik bêdziesz chcia³ zrobiæ prost± rzecz - wymieniæ poza serwisem ECU na dok³adnie taki sam model, wyjêty z innej E-klasy. Z drugiej po³owy, która siê tego podejmie, czê¶æ za¶piewa za to tyle pieniêdzy, ¿e siê wywrócisz. A to zaledwie problem zwi±zany z wymian± samego ECU!
Ja kiedy¶ przechodzi³em ró¿nego rodzaju przygody z Mercem 290CDI i elektronik± tego samochodu. I nie pakowa³bym czego¶ takiego na ³ód¼. Prêdzej stary 300TD, z moc± 177 KM, oparty na du¿o prostszym osprzêcie wtryskowym.

Jurand.

186 Data: Kwiecien 04 2010 21:52:01
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Bet 

W dniu 2010-04-04 19:12, p47 pisze:

Dlaczego zatem akurat CR 320TD ma stanowic przeszkodê nie do pokonania,
i "siê nie nadaje"?


Wtr±cê swoje kilka groszy.
Przez pewien czas zajmowa³em siê testowaniem na hamowaniach silników turbo diesel common rail. Moim zadaniem by³o przede wszystkim techniczne umo¿liwienie przeprowadzenia takich testów. ECU silnika pobiera spor± ilo¶æ danych (czêsto zale¿nych od siebie), któr± nale¿y dostarczyæ lub zasymulowaæ.
Mia³em te¿ okazje testowaæ silniki turbo diesel stosowane w ³odziach, jednak do tego zastosowania wybierano silniki z tradycyjn± pomp± wtryskow±. Taki silnik potrzebuje zasilania elektrycznego w zasadzie wy³acznie do uruchomienia. W przypadku CR stale potrzebne jest zasilanie i, tak jak pisa³em, masa innych sygna³ów. Ich zasymulowanie jest oczywi¶cie mo¿liwe, ale pamiêtaj, ¿e pojawia siê przy tej okazji masa okablowania, po³aczeñ i dodatkowej elektroniki - czyli urz±dzeñ, które z zasady nie lubi± wilgoci, a szczególnie wody morskiej.

--
Bet

187 Data: Kwiecien 04 2010 19:58:30
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje siê do ³odzi?
Autor: Robert Rêdziak 

On Sun, 04 Apr 2010 21:52:01 +0200, Bet
 wrote:

W przypadku CR stale potrzebne jest zasilanie
i, tak jak pisa³em, masa innych sygna³ów. Ich zasymulowanie jest
oczywi¶cie mo¿liwe, ale pamiêtaj, ¿e pojawia siê przy tej okazji masa
okablowania, po³aczeñ i dodatkowej elektroniki

 W praktyce najpro¶ciej by³oby wyflaczyæ elektrykê z dwóch
 mietków i prze³o¿yæ j± razem z silnikami do ³ódki ;)) Zapewne
 czê¶æ elementów da siê wyrejestrowaæ z ECU, ale podejrzewam, ¿e
 bêdzie parê takich upierdliwców, które musz± zostaæ.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Czy silnik samochodowy nadaje siÄ™ do Å‚odzi?



Grupy dyskusyjne