Grupy dyskusyjne   »   Czy terenówki się przewracają?

Czy terenówki się przewracają?



1 Data: Listopad 21 2006 00:26:20
Temat: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Tomasz Pyra 

O ile dobrze mi wiadomo to testy dopuszczenia do ruchu które muszą (?) przejść samochody osobowe (a może i nie tylko osobowe) sprawdzają czy auto jest niewywrotne.

I to chyba nie tylko chodzi o test łosia, a o jakieś bardziej wywracające manewry na zasadzie że samochód nie może się przewracać od wejścia za szybko w zakręt.

Nawet gdzieś pamiętam z TV migawkę gdzie w jakiś tam sposób mierzono położenie środka ciężkości piętrowych autobusów londyńskich właśnie w celu sprawdzenia czy to aby nie jest zbyt wywrotne.

Czy to są jakieś skodyfikowane kryteria które muszą spełniać pojazdy, czy po prostu dobra wola producenta który nie chce mieć miana producenta wywrotnych aut. Jeżeli to są jakieś odgórne kryteria to jakie?

No i pytanie - czy takie typowe bulwarowe SUV-y (RAV4, Vitara, CR-V, X3) po szybkim wejściu w zakręt na suchej przyczepnej drodze wejdą w normalny boczny poślizg, czy raczej fikną?
Poszukałem trochę filmików na YouTube itp. i widzę że chyba raczej się ślizgają. Jest tam kilka wywrotek, ale to już kierownik solidnie musiał na tą wywrotkę zapracowań.

W ogóle to takie SUV-y mają stosunkowo (w stosunku do szerokości) dużo wyżej położony środek ciężkości?
No i jeszcze pytanko - gdzie znajdę wysokości środka ciężkości w typowych SUV-ach? Szukałem pod hasłem "gravity center" ale wszędzie tylko "lower", "higher" a nigdzie nie ma konkretnie podanej wysokości żebym sobie mógł policzyć to co potrzebuję.



2 Data: Listopad 21 2006 09:15:33
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: NVM 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


No i jeszcze pytanko - gdzie znajdę wysokości środka ciężkości w typowych SUV-ach? Szukałem pod hasłem "gravity center" ale wszędzie tylko "lower", "higher" a nigdzie nie ma konkretnie podanej wysokości żebym sobie mógł policzyć to co potrzebuję.

Ja bym napisał do np. amerykańskiego Forda, czy GMC. Przy odrobinie szczęścia trafisz na sympatycznego człowieka, który poda Ci dane. Wydaje mi się, że tego w internecie _za darmo_ tak po prostu tego nie znajdziesz.

Pozdrawiam!

3 Data: Listopad 21 2006 11:31:05
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają? OT
Autor: Malkontent 

Dnia Tue, 21 Nov 2006 00:26:20 +0100, Tomasz Pyra
 napisał:

[wycięte]

A ja jestem ciekawy jak się zachowuje w takich sytuacjach Renault
Scenic. Auto osobowe, ale dość wysokie i kierowca też dość wysoko
posadzony. Czasami przy wchodzeniu w zakręt serce podchodzi mi do
gardła, a nie jeżdżę zbyt zawiadacko. Czy ktoś ma jakieś informacje o
wywrotkach Sceników?

--

 
Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/
 _/_/_/_/_/

4 Data: Listopad 21 2006 12:16:25
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają? OT
Autor: Tomasz Pyra 

Malkontent napisał(a):

Dnia Tue, 21 Nov 2006 00:26:20 +0100, Tomasz Pyra
 napisał:

[wycięte]

A ja jestem ciekawy jak się zachowuje w takich sytuacjach Renault
Scenic. Auto osobowe, ale dość wysokie i kierowca też dość wysoko
posadzony. Czasami przy wchodzeniu w zakręt serce podchodzi mi do
gardła, a nie jeżdżę zbyt zawiadacko. Czy ktoś ma jakieś informacje o
wywrotkach Sceników?

Myślę że samo dobudowanie góry nadwozia wcale tak mocno nie podnosi środka ciężkości. Bardzo ciężkie w samochodzie jest podwozie, silnik i zawieszenie z kołami, a u góry to jednak tylko cienka blacha.
IMO wrażenie wywrotności bierze się stąd, że bryła samochodu jest wyciągnięta do góry i człowiek podświadomie czuje środek ciężkości w środku geometrycznym samochodu, a naprawdę jest sporo niżej.

Z moich obserwacji wypadków drogowych wynika że wszystkie dachowania były spowodowane wyjechaniem z drogi i zaryciem się w ziemi podczas bocznego ślizgu, albo podczas ślizgu dodatkowym uderzeniem w bok przez inny samochód.

Tyle że ciekawe jak to jest w terenówkach - zawieszenie niby trochę wyżej niż w osobówkach, ale i szerokość większa.

5 Data: Listopad 21 2006 14:01:02
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: rydzo 

Patrzyjta, co ten Tomasz Pyra naskrobał:

O ile dobrze mi wiadomo to testy dopuszczenia do ruchu które muszą (?)
przejść samochody osobowe (a może i nie tylko osobowe) sprawdzają czy auto
jest niewywrotne.

tak troche btw znalazlem:
http://www.metacafe.com/watch/297315/suv_roll_over_caught_on_tape/

ps. ciekawy tylko poczatek

--

POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

6 Data: Listopad 21 2006 15:40:28
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: To///ek 

rydzo wrote:

ps. ciekawy tylko poczatek
Calosc rowniez:
-z 3 samochodow, ktore nadjechaly za nim zatrzymal sie tylko 1
-zadne auto nie wlaczylo swiatel awaryjnych

--
To///ek
Kappa 2.0 20V LPi PMS; Alan 28 v.RS39 & Indiana
Lancia Klub Polska http://lanciapolska.org

7 Data: Listopad 22 2006 11:51:00
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: rydzo 

"To///ek"  wrote in message

Calosc rowniez:
-z 3 samochodow, ktore nadjechaly za nim zatrzymal sie tylko 1
-zadne auto nie wlaczylo swiatel awaryjnych

tak, to prawda. Tez to zauwazylem.

Ciekawe w znaczeniu = zwiazane z tematem
--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

8 Data: Listopad 21 2006 15:58:09
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Tomasz Pyra 

rydzo napisał(a):

Patrzyjta, co ten Tomasz Pyra naskrobał:
O ile dobrze mi wiadomo to testy dopuszczenia do ruchu które muszą (?) przejść samochody osobowe (a może i nie tylko osobowe) sprawdzają czy auto jest niewywrotne.

tak troche btw znalazlem:
http://www.metacafe.com/watch/297315/suv_roll_over_caught_on_tape/

Ale tu chyba też impulsem do przewrócenia było zahaczenie lewym tylnym kołem o zielone - widać że kołem zarył i usypał górkę.
Koło jak w bocznym poœlizgu zaczyna ryć ziemię to stawia taki opór że się nawet auta WRC potrafiš przewrócić.

Tyle że faktycznie póki œlizg był na asfalcie to szedł na granicy statecznoœci.

9 Data: Listopad 21 2006 16:13:56
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: JAM 

On Nov 20, 6:26 pm, Tomasz Pyra  wrote:

...
Czy to są jakieś skodyfikowane kryteria które muszą spełniać pojazdy,
czy po prostu dobra wola producenta który nie chce mieć miana producenta
wywrotnych aut. Jeżeli to są jakieś odgórne kryteria to jakie?

Troche przyblizonych danych znajdziesz tutaj:

http://www.safercar.gov/Rollover/pages/faqs.htm#rollodiam
http://www.safercar.gov/RollRatings.cfm

No i pytanie - czy takie typowe bulwarowe SUV-y (RAV4, Vitara, CR-V, X3)
po szybkim wejściu w zakręt na suchej przyczepnej drodze wejdą w
normalny boczny poślizg, czy raczej fikną?

Wejda w poslizg. Przewrotki sa nie do przyjecia i udaje sie je raczej
zrobic jedynie, gdy auto w bocznym poslizgu zaczepi o jakas przeszkode
na drodze. W tesci losia i podobnym tescie USA na stabilnosc pojazdu do
przewrotki wykorzystuje sie inercje nadowozia poprzez gwaltowna zmiane
kierunku skretu. Przy pierwszym skrecie nadwozie przechyla sie w jedna
strone napinajac sprezyny zawieszenia a nastepnie przy gwaltownej
zmianie kierunku skretu nadwozie w trakcie przechylania sie w strone
przeciwna nabiera predkosci, ktora powoduje przekroczenie statycznej
stabilnosci pojazdu wywolana inercja przechylajacego sie nadwozia. Taki
dynamiczny test robi sie obencie standartowo po problemach z Mercedesem
A klasse oraz po problemach Fordow Explorerow. Aby do tego zjawiska nie
dopuscic stosuje sie cala game rozwiazan takich jak dobranie opon,
sztywnosci sprezyn zawieszenia, amortyzatorow lub nawet poprzez
dynamiczna interwencje ukladu stabilnosci itp.

Poszukałem trochę filmików na YouTube itp. i widzę że chyba raczej się
ślizgają. Jest tam kilka wywrotek, ale to już kierownik solidnie musiał
na tą wywrotkę zapracowań.


W ogóle to takie SUV-y mają stosunkowo (w stosunku do szerokości) dużo
wyżej położony środek ciężkości?

Maja. To mozesz odcyfrowac w przyblizeniu z danych na www, ktore
podalem powyzej. Rozstaw kol dla danych pojazdow latwo znalezc na
stronach producentow.

No i jeszcze pytanko - gdzie znajdę wysokości środka ciężkości w
typowych SUV-ach? Szukałem pod hasłem "gravity center" ale wszędzie
tylko "lower", "higher" a nigdzie nie ma konkretnie podanej wysokości
żebym sobie mógł policzyć to co potrzebuję.

Nie znajdziesz. Takie dane producenci bardzo rzadko publikuja. Niektore
instytuty badawcze i wyzsze uczelnie mierza polozenie srodka ciezkosci
i publikuja to w literaturze inzynierskiej. Takie pomiary jest bardzo
latwo zrobic jak sie ma dokladna wage pod kazdym kolem pojazdu.

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

10 Data: Listopad 21 2006 22:40:22
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Tomasz Pyra 

JAM napisał(a):

On Nov 20, 6:26 pm, Tomasz Pyra  wrote:

...
Czy to są jakieś skodyfikowane kryteria które muszą spełniać pojazdy,
czy po prostu dobra wola producenta który nie chce mieć miana producenta
wywrotnych aut. Jeżeli to są jakieś odgórne kryteria to jakie?

Troche przyblizonych danych znajdziesz tutaj:

http://www.safercar.gov/Rollover/pages/faqs.htm#rollodiam
http://www.safercar.gov/RollRatings.cfm

O widzisz - dokładnie tego szukałem. Wielkie dzięki.
Przeskoczyłem stamtąd na http://www.safercar.gov/ - tam jest więcej modeli i bardziej szczegółowe dane.

No i pytanie - czy takie typowe bulwarowe SUV-y (RAV4, Vitara, CR-V, X3)
po szybkim wejściu w zakręt na suchej przyczepnej drodze wejdą w
normalny boczny poślizg, czy raczej fikną?

Wejda w poslizg. Przewrotki sa nie do przyjecia i udaje sie je raczej
zrobic jedynie, gdy auto w bocznym poslizgu zaczepi o jakas przeszkode
na drodze.

Dokładnie tego byłem prawie pewien.
Po prostu rodzice kupili Grand Vitarę, wsiedli pierwszy raz do dużego samochodu i teraz panikują że się przewróci na zakręcie.

Na tej stronie znalazłem współczynnik wywrotności 1.2, czyli położy się jak przeciążenie boczne przekroczy 1.2g. Na asfalcie i jakiś normalnych gumach wynik jest nieosiągalny nawet zakładając że się współczynnik trochę pogorszy przez przechylenie nadwozia.
W ostateczności jest ESP które też jeszcze ma szanse powiedzieć ostatnie słowo.

Niech jakąś miarą przyczepności będzie długość drogi hamowania, 100->0 na 43.8m. Wychodzi średnie opóźnienie 0.9g.

Osobówki co prawda mają ten współczynnik w okolicach 1.4, wspomniany przez Ciebie Explorer ma 1.06, np. Hummer H3 ma 1.12, a Cherokee 1.08.

Współczynnik to stosunek podwojonej szerokości samochodu do wysokości środka ciężkości.

11 Data: Listopad 22 2006 07:10:46
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Wejda w poslizg. Przewrotki sa nie do przyjecia i udaje sie je raczej
zrobic jedynie, gdy auto w bocznym poslizgu zaczepi o jakas przeszkode
na drodze.

ewentualnie swoje 5 groszy (albo wiecej :)) dolozy silny
boczny wiatr

W.

12 Data: Listopad 21 2006 19:04:51
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Pyra"  wrote in message


(...)

Wszystkie te auta "terenowe" są pod względem stabilności na zakręcie do
pupy. One nie są na zakręty, tylko, żeby leczyć kompleksy tych, którzy je
kupuja. Takie wynalazki kupuje się, żeby siedzieć wysoko, bo to dodaje
pewności siebie. Jest to JEDYNA przyczyna kupowania tych "samochodów".
Zapewniam Cię, że żaden z "kierowców" kupujących takie g... nie będzie nim
szaleć po zakrętach, bo nie poto je kupił.

Jazda w terenie to osobny rozdział. 3/4 z tych aut nie nadaje się do jazdy w
terenie. Jak ktoś potrzebuje samochodu terenowego to kupi Defendera,
Discovery, Patrola, klase G, albo nawet starego UAZ-a 469B z demobilu (można
dostać 20-letniego UAZ-a z przebiegiem kilku tysięcy km).


MK

13 Data: Listopad 21 2006 23:22:34
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Pablo 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Wszystkie te auta "terenowe" są pod względem stabilności na zakręcie do
pupy. One nie są na zakręty, tylko, żeby leczyć kompleksy tych, którzy je
kupuja. Takie wynalazki kupuje się, żeby siedzieć wysoko, bo to dodaje
pewności siebie. Jest to JEDYNA przyczyna kupowania tych "samochodów".
Zapewniam Cię, że żaden z "kierowców" kupujących takie g... nie będzie nim
szaleć po zakrętach, bo nie poto je kupił.


Jaki Ty madry jestes. Poprzesz to jakimis badaniami psychologicznymi?
Jak sie spotkamy na drodze w czolowce ja dajmy na to w x5 a Ty w jakims
sedanie to zobaczymy komu bedzie lepiej ...
Dzialanie napedu na 2 osie przedstawie w Bialce Tatrzanskiej kiedy bedziemy
podjezdzac pod stok na narty po obfitych opadach sniegu...  chcesz??

Picasso

14 Data: Listopad 21 2006 23:43:43
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Pablo"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>
> Wszystkie te auta "terenowe" są pod względem stabilności na zakręcie do
> pupy. One nie są na zakręty, tylko, żeby leczyć kompleksy tych, którzy
je
> kupuja. Takie wynalazki kupuje się, żeby siedzieć wysoko, bo to dodaje
> pewności siebie. Jest to JEDYNA przyczyna kupowania tych "samochodów".
> Zapewniam Cię, że żaden z "kierowców" kupujących takie g... nie będzie
nim
> szaleć po zakrętach, bo nie poto je kupił.
>

Jaki Ty madry jestes. Poprzesz to jakimis badaniami psychologicznymi?
Jak sie spotkamy na drodze w czolowce ja dajmy na to w x5 a Ty w jakims
sedanie to zobaczymy komu bedzie lepiej ...
Dzialanie napedu na 2 osie przedstawie w Bialce Tatrzanskiej kiedy
bedziemy
podjezdzac pod stok na narty po obfitych opadach sniegu...  chcesz??

No to ja może Starem 266 z możliwością brodzenia 1,8 m. Chcesz porównać z tą
swoją zabawką (X5 z brodzeniem max ~0,5 m), którą niedawno Clarkson wykpił w
Top Gear ze względu na jej słabiutkie zdolności terenowe, z jednym z
najlepszych wozów terenowych świata (Starem 266)? Poza tym pisałem o
jeżdzeniu szosowym i absolutnie nie krytykowałem napędu AWD. Nie trzeba
kupować terenówki, żeby mieć AWD.


MK

15 Data: Listopad 22 2006 00:01:12
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Mariusz Ostrowski 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


No to ja może Starem 266 z możliwością brodzenia 1,8 m. Chcesz porównać z

swoją zabawką (X5 z brodzeniem max ~0,5 m), którą niedawno Clarkson wykpił
w
Top Gear ze względu na jej słabiutkie zdolności terenowe, z jednym z
najlepszych wozów terenowych świata (Starem 266)? Poza tym pisałem o
jeżdzeniu szosowym i absolutnie nie krytykowałem napędu AWD. Nie trzeba
kupować terenówki, żeby mieć AWD.

Ale prześwit nieraz się przydaje :), a tak swoją szosą z tymi kompleksami
to bym nie wyskakiwał, bo to łatwo pod "projekcję" podciągnąć.

Pozdrawiam
Mariusz

16 Data: Listopad 22 2006 01:05:09
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Pablo 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"Pablo"  wrote in message


No to ja może Starem 266 z możliwością brodzenia 1,8 m. Chcesz porównać z

swoją zabawką (X5 z brodzeniem max ~0,5 m), którą niedawno Clarkson wykpił
w
Top Gear ze względu na jej słabiutkie zdolności terenowe, z jednym z
najlepszych wozów terenowych świata (Starem 266)? Poza tym pisałem o
jeżdzeniu szosowym i absolutnie nie krytykowałem napędu AWD. Nie trzeba
kupować terenówki, żeby mieć AWD.


W TG wysmiewaja wszystkie suwy jesli chodzi o teren i maja racje. Ja nie
probuje na sile udowadniac, ze x5 to terenowka. Podalem 2 przypadki ktore
moga zdazyc sie na "szosie"  i w tych przypadkach wyzszosc (nad "tradycyjna"
osobowka) ciezkiego suwa z napedem na 4 kola jest niezaprzeczalna.

Czy ten star 266 jest jedynym Twoim dowodem na wczesniejsze slowa odnosnie
leczenia kompleksow?

Picasso

17 Data: Listopad 22 2006 20:42:56
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Pablo"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

> "Pablo"  wrote in message
>
>
> No to ja może Starem 266 z możliwością brodzenia 1,8 m. Chcesz porównać
z
> tą
> swoją zabawką (X5 z brodzeniem max ~0,5 m), którą niedawno Clarkson
wykpił
> w
> Top Gear ze względu na jej słabiutkie zdolności terenowe, z jednym z
> najlepszych wozów terenowych świata (Starem 266)? Poza tym pisałem o
> jeżdzeniu szosowym i absolutnie nie krytykowałem napędu AWD. Nie trzeba
> kupować terenówki, żeby mieć AWD.
>

W TG wysmiewaja wszystkie suwy jesli chodzi o teren i maja racje. Ja nie
probuje na sile udowadniac, ze x5 to terenowka. Podalem 2 przypadki ktore
moga zdazyc sie na "szosie"  i w tych przypadkach wyzszosc (nad
"tradycyjna"
osobowka) ciezkiego suwa z napedem na 4 kola jest niezaprzeczalna.

No tak, ale osobowe Audi 4x4 czy Subaru (zwłaszcza Subaru!) poradzą sobie
podobnie na śliskiej nawierzchni, a na suchym asfalcie zawsze będą lepsze
niż "terenówki". Jedynie w głębszym śniegu wyżej zawieszone auta poradzą
sobie lepiej, ale to juz jazda terenowa, gdzie rasowe terenówki i taka
poradzą sobie lepiej od pseudoterenówek.

Czy ten star 266 jest jedynym Twoim dowodem na wczesniejsze slowa odnosnie
leczenia kompleksow?

Dałem przykład auta stworzonego do jazdy w naprawde ciężkim terenie.


MK

18 Data: Listopad 22 2006 20:58:35
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

No tak, ale osobowe Audi 4x4 czy Subaru (zwłaszcza Subaru!) poradzą
sobie podobnie na śliskiej nawierzchni, a na suchym asfalcie zawsze
będą lepsze niż "terenówki". Jedynie w głębszym śniegu wyżej
zawieszone auta poradzą sobie lepiej, ale to juz jazda terenowa,
gdzie rasowe terenówki i taka poradzą sobie lepiej od pseudoterenówek.

to co bedzie idealnym wyborem ? Star 266 z Subaru na pace ?
A cos do bardziej komfortowej przejazdzki ?

W.

19 Data: Listopad 22 2006 21:06:49
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

> No tak, ale osobowe Audi 4x4 czy Subaru (zwłaszcza Subaru!) poradzą
> sobie podobnie na śliskiej nawierzchni, a na suchym asfalcie zawsze
> będą lepsze niż "terenówki". Jedynie w głębszym śniegu wyżej
> zawieszone auta poradzą sobie lepiej, ale to juz jazda terenowa,
> gdzie rasowe terenówki i taka poradzą sobie lepiej od pseudoterenówek.

to co bedzie idealnym wyborem ? Star 266 z Subaru na pace ?
A cos do bardziej komfortowej przejazdzki ?

Osobowe Subaru wydają mi się idealnym wyborem. Mają 4x4, długi skok zawiechy
i troche większy prześwit.


MK

20 Data: Listopad 22 2006 03:21:19
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Dariusz K. Ladziak 

On Tue, 21 Nov 2006 23:22:34 +0100, "Pablo"
 wrote:


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Wszystkie te auta "terenowe" są pod względem stabilności na zakręcie do
pupy. One nie są na zakręty, tylko, żeby leczyć kompleksy tych, którzy je
kupuja. Takie wynalazki kupuje się, żeby siedzieć wysoko, bo to dodaje
pewności siebie. Jest to JEDYNA przyczyna kupowania tych "samochodów".
Zapewniam Cię, że żaden z "kierowców" kupujących takie g... nie będzie nim
szaleć po zakrętach, bo nie poto je kupił.


Jaki Ty madry jestes. Poprzesz to jakimis badaniami psychologicznymi?
Jak sie spotkamy na drodze w czolowce ja dajmy na to w x5 a Ty w jakims
sedanie to zobaczymy komu bedzie lepiej ...
Dzialanie napedu na 2 osie przedstawie w Bialce Tatrzanskiej kiedy bedziemy
podjezdzac pod stok na narty po obfitych opadach sniegu...  chcesz??

Ale ty najwyrazniej piszesz o porzadnym samochodzie z napedem 4x4 a on
o "terenowkach" z plastikowymi progami.

Faktem jest ze porzadny twardy terenowiec wjedzie tam gdzie marketoid
sluzbowym nie podola (czyli najlepszym samochodem swiata...).
Faktem tez jest ze 90% samochodow "terenowych" na pierwszych wybojach
polowe plastikow zostawi a kupuja je frustraci potrzebujacy
przedluzacza w postaci pojazdu zdolnego do widowiskowego podjezdzania
pod kraweznik przed dyskoteka. Jakby takiego frustrata przewiezc nawet
nie po terenie a po warszawskich ulicach UAZ-em albo lepiej Suzuki
Samurajem to z wrzaskiem by uciekal niosac zeby w kieszeni a flaki w
garsci - bo kultura jazdy w porownaniu ze zwykla osobowka jest w tych
pojazdach porownywalna z kultura jazdy furmanka. Takoz w zakrecie -
terenowka nie ma prawa sie dobrze trzymac bo zeby sie w terenie
wyrobic to musi miec przeswit wiekszy niz wysokosc srodka ciezkosci
plaskacza - praw fizyki pan nie zmienisz, na dokladke pomysl z
zastosowaniem stabilizatora skretu tragicznie psuje wykrzyz - tak wiec
albo dzielnosc terenowa albo trzymanie sie drogi w ciasnych szybkich
lukach. Nic za darmo nie ma na tym swiecie.

--
Darek

21 Data: Listopad 22 2006 10:47:52
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Pablo 


Użytkownik "Dariusz K. Ladziak"  napisał w wiadomości


Ale ty najwyrazniej piszesz o porzadnym samochodzie z napedem 4x4 a on
o "terenowkach" z plastikowymi progami.

Faktem jest ze porzadny twardy terenowiec wjedzie tam gdzie marketoid
sluzbowym nie podola (czyli najlepszym samochodem swiata...).
Faktem tez jest ze 90% samochodow "terenowych" na pierwszych wybojach
polowe plastikow zostawi a kupuja je frustraci potrzebujacy
przedluzacza w postaci pojazdu zdolnego do widowiskowego podjezdzania
pod kraweznik przed dyskoteka. Jakby takiego frustrata przewiezc nawet
nie po terenie a po warszawskich ulicach UAZ-em albo lepiej Suzuki
Samurajem to z wrzaskiem by uciekal niosac zeby w kieszeni a flaki w
garsci - bo kultura jazdy w porownaniu ze zwykla osobowka jest w tych
pojazdach porownywalna z kultura jazdy furmanka. Takoz w zakrecie -
terenowka nie ma prawa sie dobrze trzymac bo zeby sie w terenie
wyrobic to musi miec przeswit wiekszy niz wysokosc srodka ciezkosci
plaskacza - praw fizyki pan nie zmienisz, na dokladke pomysl z
zastosowaniem stabilizatora skretu tragicznie psuje wykrzyz - tak wiec
albo dzielnosc terenowa albo trzymanie sie drogi w ciasnych szybkich
lukach. Nic za darmo nie ma na tym swiecie.


Odnosisz sie do mojego posta wiec odpisze:

Nastepny k...a ktory nie potrafi czytac ze zrozumieniem.
Suw nie powinien byc nazywany terenowka bo nia nie jest !!!
Masa i wielkosc daje poczucie bezpieczenstwa a co wiecej samo
bezpieczenistwo tez. Naped na 4 kola i wiekszy przeswit daje duzo na
dziurawej czy zasniezonej drodze. Elektroniczne systemy nie dzialaja tak jak
powinny w przypadku zakopania  ale to nie jest terenowka i nie ma blokad
mechanizmow. Samo podjezdzanie pod wysoki kraweznik moze byc w niektorych
przypadkach argumentem za.

Suwy sa wedlug mnie ladne i bardzo praktyczne w codziennej eksploatacji ale
nie nadaja sie w teren  A frustratem mozna nazwac kazdego poczawszy od
posiadaczy polonezow do posiadaczy opli astr "bo nie chca sie wychylac" i
chca pozostac w szarym tlumie identycznych samochodow.

To tak jak z jednym typem w zakupie kontrolowanym. Nie kupil wypasionego
forda ze skorami bo byl "za ekskluzywny" i kupil jakies oplowskie badziewie
po taryfie na swoja miare z plastikiem na siedzeniach.

Picasso

22 Data: Listopad 22 2006 11:09:53
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Tomasz Pyra 

Pablo napisał(a):

Masa i wielkosc daje poczucie bezpieczenstwa a co wiecej samo bezpieczenistwo tez. Naped na 4 kola i wiekszy przeswit daje duzo na dziurawej czy zasniezonej drodze. Elektroniczne systemy nie dzialaja tak jak powinny w przypadku zakopania  ale to nie jest terenowka i nie ma blokad mechanizmow.

No różnie bywa. Grand Vitara pomimo że SUV bulwarowy ma międzyosiowy mechanizm różnicowy ze zwiększonym tarciem, ma też blokadę i reduktor.

Suwy sa wedlug mnie ladne i bardzo praktyczne w codziennej eksploatacji ale nie nadaja sie w teren  A frustratem mozna nazwac kazdego poczawszy od posiadaczy polonezow do posiadaczy opli astr "bo nie chca sie wychylac" i chca pozostac w szarym tlumie identycznych samochodow.

Właœciwoœci terenowe też ogranicza nie zawsze to że się auto nie da rady a po prostu to, że puknięcie w coœ zderzakiem kosztuje kilka tysięcy złotych.
Szkoda obtłuc ładny samochód za stokilkadziesišt tysięcy w ramach "weekendowej zabawy".
Na zasadzie że fajne było kilka godzin zabawy, ale doprowadzanie samochodu do stanu sprzed zabawy będzie kosztowało kilkanaœcie tysięcy.

Jak taki SUV ma 10 lat i kosztuje 10% tego co nowy, to wraz z podupadaniem stanu technicznego nagle jego właœciwoœci terenowe zaczynajš się poprawiać ;)

23 Data: Listopad 22 2006 20:49:40
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Pablo napisał(a):

(...)

Właœciwoœci terenowe też ogranicza nie zawsze to że się auto nie da rady
a po prostu to, że puknięcie w coœ zderzakiem kosztuje kilka tysięcy
złotych.
Szkoda obtłuc ładny samochód za stokilkadziesišt tysięcy w ramach
"weekendowej zabawy".
Na zasadzie że fajne było kilka godzin zabawy, ale doprowadzanie
samochodu do stanu sprzed zabawy będzie kosztowało kilkanaœcie tysięcy.

Jak taki SUV ma 10 lat i kosztuje 10% tego co nowy, to wraz z
podupadaniem stanu technicznego nagle jego właœciwoœci terenowe
zaczynajš się poprawiać ;)

O tak, ale do szaleństw w terenie można kupić UAZ-a od AMW lub od firmy,
która kupiła hurtem kilkadziesišt UAZ-ów od AMW i teraz sprzedaje je
detalicznie. Auta potrafiš mieć po kilka tysięcy km przebiegu. Słyszałem też
o takich, które miały po 20 lat i zero przebiegu. Stały zakonserwowane bez
kół (albo tylko bez opon) jako rezerwa strategiczna.


MK

24 Data: Listopad 22 2006 21:11:12
Temat: Re: Czy terenówki się przewracajÂą?
Autor: Tomasz Pyra 

Sanctum Officium napisał(a):

O tak, ale do szaleństw w terenie można kupić UAZ-a od AMW lub od firmy,
która kupiła hurtem kilkadziesiąt UAZ-ów od AMW i teraz sprzedaje je
detalicznie.

Tak, tylko z nimi jak z Yeti... No może trochę lepiej.
Niemniej trudno takiego dostać w dobrym stanie.

Auta potrafią mieć po kilka tysięcy km przebiegu. Słyszałem też
o takich, które miały po 20 lat i zero przebiegu. Stały zakonserwowane bez
kół (albo tylko bez opon) jako rezerwa strategiczna.

Tak, były samochody w różnych "zapasach nienaruszalnych" i nie były nigdy ruszane. Tyle że upolować takiego to duża sztuka.

25 Data: Listopad 22 2006 21:45:05
Temat: Re: Czy terenówki się przewracajÂą?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Sanctum Officium napisał(a):

> O tak, ale do szaleństw w terenie można kupić UAZ-a od AMW lub od firmy,
> która kupiła hurtem kilkadziesiąt UAZ-ów od AMW i teraz sprzedaje je
> detalicznie.

Tak, tylko z nimi jak z Yeti... No może trochę lepiej.
Niemniej trudno takiego dostać w dobrym stanie.

Widziałem w Internecie, że wojsko sprzedaje różne UAZ-y - ciężko
eksploatowane jaki prawie nie jeżdżone z małymi przebiegami. Szczegółów nie
znam.

> Auta potrafią mieć po kilka tysięcy km przebiegu. Słyszałem też
> o takich, które miały po 20 lat i zero przebiegu. Stały zakonserwowane
bez
> kół (albo tylko bez opon) jako rezerwa strategiczna.

Tak, były samochody w różnych "zapasach nienaruszalnych" i nie były
nigdy ruszane. Tyle że upolować takiego to duża sztuka.

Pewnie kiedyś było łatwiej, ale teraz już pewnie wszystko sprzedane. Zresztą
wojsko już chyba prawie całkowicie przeszło na Honkera.


MK

26 Data: Listopad 22 2006 07:31:04
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
taki podoba_ ? Albo z innej beczki.
Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
(bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
w stylu tej vitary. Ba, nawet na nowo wybudowanych osiedlach
domow jednorodzinnych (w samym Poznaniu) sa czasem takie drogi,
ze osobowka cholernie sie meczy. Z drugiej strony - co jakis
czas jezdze po autostradzie i taki samochod co to jednak
i umozliwia jazde >120km/h, i ktoremu nie straszna pierwsza
lepsza galaz lezaca na drodze to moglby byc dobry srodek
transportu dla mnie.

W.

27 Data: Listopad 22 2006 20:56:41
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
taki podoba_ ?

Taki gust świadczy o zerowym pojęciu o samochodach. Przypomina takich którzy
idą w klapkach albo sandałkach do Doliny Pięciu Stawów Polskich i patrzą jak
na wariatów na tych, którzy idą w ciężkich trepach. Oczywiście mają prawo
poginać w góry w klapkach, ale nie porzekonuj mnie, że to gust. To brak
pojęcia o turystyce górskiej a nie gust.

Albo z innej beczki.
Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
(bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
w stylu tej vitary. Ba, nawet na nowo wybudowanych osiedlach
domow jednorodzinnych (w samym Poznaniu) sa czasem takie drogi,
ze osobowka cholernie sie meczy. Z drugiej strony - co jakis
czas jezdze po autostradzie i taki samochod co to jednak
i umozliwia jazde >120km/h, i ktoremu nie straszna pierwsza
lepsza galaz lezaca na drodze to moglby byc dobry srodek
transportu dla mnie.

Jeżdżę od lat i jakoś nigdy nie odczuwałem takich potrzeb. W sumie prawie
wszędzie są drogi asfaltowe. Brakowało mi czasami napędu 4x4, zwłaszcza
zimą. Marzy mi się Subaru Impreza, Legacy, albo ewentualnie coś innego z AWD
i to nie tylko na zimę.


MK

28 Data: Listopad 22 2006 21:33:17
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
taki podoba_ ?

Taki gust świadczy o zerowym pojęciu o samochodach.

a kto powiedzial, ze to bedzie akurat zly wybor ?

Przypomina takich
którzy idą w klapkach albo sandałkach do Doliny Pięciu Stawów
Polskich i patrzą jak na wariatów na tych, którzy idą w ciężkich
trepach. Oczywiście mają prawo poginać w góry w klapkach, ale nie
porzekonuj mnie, że to gust. To brak pojęcia o turystyce górskiej a
nie gust.


ale nikt nie pisze o kupnie np. f40 w teren

Albo z innej beczki.
Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
(bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
w stylu tej vitary...

Jeżdżę od lat i jakoś nigdy nie odczuwałem takich potrzeb.

to, ze Ty nie potrzebujesz nie oznacza, ze inni nie maja
powodow by sobie takie auto kupic

W sumie
prawie wszędzie są drogi asfaltowe. Brakowało mi czasami napędu 4x4,
zwłaszcza zimą. Marzy mi się Subaru Impreza, Legacy, albo ewentualnie
coś innego z AWD i to nie tylko na zimę.

No widzisz - jednak czasem czegos brakowalo. Komus brakowalo
czegos innego - wysokiego auta, zeby sie wygodnie wsiadalo,
na duzych kolach, zeby lepiej tlumilo dziury, moze jeszcze
z otwierana tylna szyba (jak w CRV), zeby latwo mozna bylo
tezczke czy zakupy wrzucic, z duza iloscia miejsca w srodku,
zeby w grubej zimowej kurtce nie trzeba bylo sie ocierac
o pasazera, z dieslem, zeby zmniejszyc koszty utrzymania,
moze akurat okreslonej marki bo ma wtyki w serwisie, itp. itd.

W.

29 Data: Listopad 22 2006 21:48:05
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

>> Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
>> kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
>> taki podoba_ ?
>
> Taki gust świadczy o zerowym pojęciu o samochodach.

a kto powiedzial, ze to bedzie akurat zly wybor ?

> Przypomina takich
> którzy idą w klapkach albo sandałkach do Doliny Pięciu Stawów
> Polskich i patrzą jak na wariatów na tych, którzy idą w ciężkich
> trepach. Oczywiście mają prawo poginać w góry w klapkach, ale nie
> porzekonuj mnie, że to gust. To brak pojęcia o turystyce górskiej a
> nie gust.
>

ale nikt nie pisze o kupnie np. f40 w teren

>> Albo z innej beczki.
>> Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
>> dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
>> (bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
>> w stylu tej vitary...
>
> Jeżdżę od lat i jakoś nigdy nie odczuwałem takich potrzeb.

to, ze Ty nie potrzebujesz nie oznacza, ze inni nie maja
powodow by sobie takie auto kupic

> W sumie
> prawie wszędzie są drogi asfaltowe. Brakowało mi czasami napędu 4x4,
> zwłaszcza zimą. Marzy mi się Subaru Impreza, Legacy, albo ewentualnie
> coś innego z AWD i to nie tylko na zimę.

No widzisz - jednak czasem czegos brakowalo. Komus brakowalo
czegos innego - wysokiego auta, zeby sie wygodnie wsiadalo,
na duzych kolach, zeby lepiej tlumilo dziury, moze jeszcze
z otwierana tylna szyba (jak w CRV), zeby latwo mozna bylo
tezczke czy zakupy wrzucic, z duza iloscia miejsca w srodku,
zeby w grubej zimowej kurtce nie trzeba bylo sie ocierac
o pasazera, z dieslem, zeby zmniejszyc koszty utrzymania,
moze akurat okreslonej marki bo ma wtyki w serwisie, itp. itd.

Jak ktoś stawia takie rzeczy przed pewnością prowadzenia i bezpieczeństwem
(wywrotność), to moim zdaniem nie ma większego pojęcia o samochodach. Ale
niech Ci będzie, to tylko moje zdanie.


MK

30 Data: Listopad 22 2006 22:52:10
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: J.F. 

On Wed, 22 Nov 2006 20:56:41 +0100,  Sanctum Officium wrote:

"Wlodek"  wrote in message
Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
taki podoba_ ?

Taki gust świadczy o zerowym pojęciu o samochodach.

Hm, mozna zalozyc ze producent chyba wie co robi skoro produkuje
miliony, a wpadki kazdemu sie zdarzaja.
Wiec kupujemy co sie podoba ..

Przypomina takich którzy
idą w klapkach albo sandałkach do Doliny Pięciu Stawów Polskich i patrzą jak
na wariatów na tych, którzy idą w ciężkich trepach. Oczywiście mają prawo
poginać w góry w klapkach, ale nie porzekonuj mnie, że to gust. To brak
pojęcia o turystyce górskiej a nie gust.

Akurat do 5 stawow to klapki wystarcza :-P
No, zalezy skad :-)

Albo z innej beczki.
Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
(bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
w stylu tej vitary. Ba, nawet na nowo wybudowanych osiedlach
domow jednorodzinnych (w samym Poznaniu) sa czasem takie drogi,
ze osobowka cholernie sie meczy.

Jeżdżę od lat i jakoś nigdy nie odczuwałem takich potrzeb.

A mnie wystarcza glowne wroclawskie ulice zeby myslec o terenowym
aucie :-)

J.

31 Data: Listopad 22 2006 22:58:54
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"J.F."  wrote in message

On Wed, 22 Nov 2006 20:56:41 +0100,  Sanctum Officium wrote:
>"Wlodek"  wrote in message
>> Czy Tobie nie przychodzi do glowy, ze ktos moze
>> kupowac samochod chocby dlatego, _ze mu (jej) sie
>> taki podoba_ ?
>
>Taki gust świadczy o zerowym pojęciu o samochodach.

Hm, mozna zalozyc ze producent chyba wie co robi skoro produkuje
miliony, a wpadki kazdemu sie zdarzaja.
Wiec kupujemy co sie podoba ..

Miliony... bo ludzie chcą kupować chłam.

>Przypomina takich którzy
>idą w klapkach albo sandałkach do Doliny Pięciu Stawów Polskich i patrzą
jak
>na wariatów na tych, którzy idą w ciężkich trepach. Oczywiście mają prawo
>poginać w góry w klapkach, ale nie porzekonuj mnie, że to gust. To brak
>pojęcia o turystyce górskiej a nie gust.

Akurat do 5 stawow to klapki wystarcza :-P
No, zalezy skad :-)

Dawno nie byłem w Tatrach, ale, jak pamiętam, od drogi do Morskiego Oka i
przez Zawrat nie ma lekko (są nawet łańcuchy).

>> Albo z innej beczki.
>> Wczoraj jezdzilem po okolicach Poznania w poszukiwaniu
>> dzialki i szczerze mowiac na terenach, ktore mnie interesowaly
>> (bliskosc lasu) to najlepiej chyba byloby miec wlasnie cos
>> w stylu tej vitary. Ba, nawet na nowo wybudowanych osiedlach
>> domow jednorodzinnych (w samym Poznaniu) sa czasem takie drogi,
>> ze osobowka cholernie sie meczy.

>Jeżdżę od lat i jakoś nigdy nie odczuwałem takich potrzeb.

A mnie wystarcza glowne wroclawskie ulice zeby myslec o terenowym
aucie :-)

Bez przesady. Pojedyncze gorsze drogi nie czynią konieczym zakupu terenówki.
Są dobre drogi główne, po których jednak troche się jeździ.


MK

32 Data: Listopad 22 2006 12:01:32
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: rydzo 

"Sanctum Officium"  wrote in message

Jazda w terenie to osobny rozdział. 3/4 z tych aut nie nadaje się do
jazdy w terenie. Jak ktoś potrzebuje samochodu terenowego to kupi
Defendera, Discovery, Patrola, klase G, albo nawet starego UAZ-a 469B z
demobilu (można dostać 20-letniego UAZ-a z przebiegiem kilku tysięcy km).
MK


mysle ze zle do tego podchodzisz.
uwazam ze taki SUV w niektorych przypadkach to swietne roziwzanie:
1. nasze drogi - przydaje sie dobre zawieszenie
2. krawezniki (parkowanie w miescie)
3. wygodna pozycja za kierownica
4. dobra widocznosc
5. wypady na dzialke, jezioro

Ktos, kto np mieszka na zadupiu i musi sie po jakis blockach do domu
przeslizgiwac (nie takie blocko po pachy a po kostki ;), albo w pracy musi
po nieutwardzonych jezdzic nie kupi defendera, bo mu nie potrzebny.
Jak ktos chce kupic auto dzielnie terenowe ma mysle swiadomosc jaki model
wybrac. Bulwarowka to swietne rozwiazanie jesli ma jezdzic 70% po asfalcie a
np 30% bardzo lekki offrołd.
Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie smiga.

Ja raz swoja marysia zarylem sie w glebokim blocie, wyjechac wyjechalem ale
skonczylo sie urwanym wydechem...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

33 Data: Listopad 22 2006 21:04:21
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"rydzo"  wrote in message

"Sanctum Officium"  wrote in message

> Jazda w terenie to osobny rozdział. 3/4 z tych aut nie nadaje się do
> jazdy w terenie. Jak ktoś potrzebuje samochodu terenowego to kupi
> Defendera, Discovery, Patrola, klase G, albo nawet starego UAZ-a 469B z
> demobilu (można dostać 20-letniego UAZ-a z przebiegiem kilku tysięcy
km).
> MK


mysle ze zle do tego podchodzisz.
uwazam ze taki SUV w niektorych przypadkach to swietne roziwzanie:
1. nasze drogi - przydaje sie dobre zawieszenie
2. krawezniki (parkowanie w miescie)
3. wygodna pozycja za kierownica
4. dobra widocznosc
5. wypady na dzialke, jezioro

Ktos, kto np mieszka na zadupiu i musi sie po jakis blockach do domu
przeslizgiwac (nie takie blocko po pachy a po kostki ;), albo w pracy musi
po nieutwardzonych jezdzic nie kupi defendera, bo mu nie potrzebny.
Jak ktos chce kupic auto dzielnie terenowe ma mysle swiadomosc jaki model
wybrac. Bulwarowka to swietne rozwiazanie jesli ma jezdzic 70% po asfalcie
a
np 30% bardzo lekki offrołd.

Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie będzie
jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja głównie ludzie
w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i pasaty ;-)

Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie smiga.

Osobowe Subaru (Impreza, Legacy) mają prześwit 150 - 155 mm (inne auta
osobowe zwykle 120 - 140 mm), stały, symetryczny 4x4. Do tego mają
zawieszenie o długim skoku. Na gorsze drogi to chyba najlepsze auta osobowe.

Ja raz swoja marysia zarylem sie w glebokim blocie, wyjechac wyjechalem
ale
skonczylo sie urwanym wydechem...


MK

34 Data: Listopad 22 2006 21:20:35
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Ktos, kto np mieszka na zadupiu i musi sie po jakis blockach do domu
przeslizgiwac (nie takie blocko po pachy a po kostki ;), albo w
pracy musi po nieutwardzonych jezdzic nie kupi defendera, bo mu nie
potrzebny.
Jak ktos chce kupic auto dzielnie terenowe ma mysle swiadomosc jaki
model wybrac. Bulwarowka to swietne rozwiazanie jesli ma jezdzic 70%
po asfalcie a np 30% bardzo lekki offrołd.

Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie
będzie jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja
głównie ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i pasaty
;-)

po 1) ludzi na wsiach nie stac na takie samochody
po 2) wlasnie ci troche bogatsi ludzie z miast mieszkaja
na obrzezach, gdzie nie ma jeszcze zrobionych drog,
ciagle prowadzonych jest wiele budow, sa straszne dziury
a po roztopach masz takie kaluze, ze osobowka mozesz nie
dac rady.
Wczoraj jezdzilem wlasnie po takim osiedlu gdzie z jednej
strony jest las a z drgiej stoja dosc drogie domy, przed
ktorymi nierzadko stoi wlasnie terenowka.
Male 15" kola mojego samochodu poprostu wpadaly we wszystkie
dziury - jechalo sie tragicznie.

Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie
smiga.

Osobowe Subaru (Impreza, Legacy) mają prześwit 150 - 155 mm (inne auta
osobowe zwykle 120 - 140 mm), stały, symetryczny 4x4. Do tego mają
zawieszenie o długim skoku. Na gorsze drogi to chyba najlepsze auta
osobowe.

masz Impreze ?

W.

35 Data: Listopad 22 2006 21:52:04
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

>> Ktos, kto np mieszka na zadupiu i musi sie po jakis blockach do domu
>> przeslizgiwac (nie takie blocko po pachy a po kostki ;), albo w
>> pracy musi po nieutwardzonych jezdzic nie kupi defendera, bo mu nie
>> potrzebny.
>> Jak ktos chce kupic auto dzielnie terenowe ma mysle swiadomosc jaki
>> model wybrac. Bulwarowka to swietne rozwiazanie jesli ma jezdzic 70%
>> po asfalcie a np 30% bardzo lekki offrołd.
>
> Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie
> będzie jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja
> głównie ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i pasaty
> ;-)

po 1) ludzi na wsiach nie stac na takie samochody

Tak, ale kupują jednka stare golfy i passaty, a nie stare terenówki. W sumie
to mocno mnie dziwi niemal zerowy popyt na wsi na wszelakie auta terenowe.

po 2) wlasnie ci troche bogatsi ludzie z miast mieszkaja
na obrzezach, gdzie nie ma jeszcze zrobionych drog,
ciagle prowadzonych jest wiele budow, sa straszne dziury
a po roztopach masz takie kaluze, ze osobowka mozesz nie
dac rady.
Wczoraj jezdzilem wlasnie po takim osiedlu gdzie z jednej
strony jest las a z drgiej stoja dosc drogie domy, przed
ktorymi nierzadko stoi wlasnie terenowka.
Male 15" kola mojego samochodu poprostu wpadaly we wszystkie
dziury - jechalo sie tragicznie.

Widuję pełno terenowych aut u ludzi mieszkających w mieście, a nie na
peryferiach. I te auta zapewne nigdy nie jeżdżą nawet w leciutkim terenie.

>> Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie
>> smiga.
>
> Osobowe Subaru (Impreza, Legacy) mają prześwit 150 - 155 mm (inne auta
> osobowe zwykle 120 - 140 mm), stały, symetryczny 4x4. Do tego mają
> zawieszenie o długim skoku. Na gorsze drogi to chyba najlepsze auta
> osobowe.

masz Impreze ?

Niestety nie :-(


MK

36 Data: Listopad 22 2006 21:58:57
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie
będzie jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja
głównie ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i
pasaty ;-)

po 1) ludzi na wsiach nie stac na takie samochody

Tak, ale kupują jednka stare golfy i passaty, a nie stare terenówki.
W sumie to mocno mnie dziwi niemal zerowy popyt na wsi na wszelakie
auta terenowe.

Bo jednak taki golf czy pasek chyba jednak tanszy
w utrzymaniu i wygodniejszy przy dojazdach do miasta.
A jak teren rzeczywiscie trudny a nie jest daleko
to 4 osobowa rodzine mozna traktorem przewiezc :)


po 2) wlasnie ci troche bogatsi ludzie z miast mieszkaja
na obrzezach, ...
Widuję pełno terenowych aut u ludzi mieszkających w mieście, a nie na
peryferiach. I te auta zapewne nigdy nie jeżdżą nawet w leciutkim
terenie.


Ja widuje czesto imprezy czy porsche jezdzace 60 w miescie
i nie wiecej niz 150 na trasach - czy to zle ?

W.

37 Data: Listopad 22 2006 22:18:36
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

>>> Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie
>>> będzie jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja
>>> głównie ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i
>>> pasaty ;-)
>>
>> po 1) ludzi na wsiach nie stac na takie samochody
>
> Tak, ale kupują jednka stare golfy i passaty, a nie stare terenówki.
> W sumie to mocno mnie dziwi niemal zerowy popyt na wsi na wszelakie
> auta terenowe.

Bo jednak taki golf czy pasek chyba jednak tanszy
w utrzymaniu i wygodniejszy przy dojazdach do miasta.
A jak teren rzeczywiscie trudny a nie jest daleko
to 4 osobowa rodzine mozna traktorem przewiezc :)

Traktor na wsi to dziś rzadkość, bo mało kto jeszcze w rolnictwie siedzi.

>
>> po 2) wlasnie ci troche bogatsi ludzie z miast mieszkaja
>> na obrzezach, ...
> Widuję pełno terenowych aut u ludzi mieszkających w mieście, a nie na
> peryferiach. I te auta zapewne nigdy nie jeżdżą nawet w leciutkim
> terenie.
>

Ja widuje czesto imprezy czy porsche jezdzace 60 w miescie
i nie wiecej niz 150 na trasach - czy to zle ?

To dobrze :-)


MK

38 Data: Listopad 22 2006 23:00:50
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Wlodek 

Traktor na wsi to dziś rzadkość,

to ja chyba na jakiejs dziwnej wsi bywam

bo mało kto jeszcze w rolnictwie
siedzi.

moze w klasycznym tego slowa znaczeniu coraz mniej
ale niezaleznie czy ktos glownie hoduje drob,
trzode, uprawia ogrodnictwo to zazwyczaj ten
traktor tez posiada. Tak przynajmniej wychodzi
mi z pobieznej analizy ;) na podstawie domostw
w znanej mi okolicy (wlkp).

W.

39 Data: Listopad 22 2006 23:16:24
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"Wlodek"  wrote in message

> Traktor na wsi to dziś rzadkość,

to ja chyba na jakiejs dziwnej wsi bywam

> bo mało kto jeszcze w rolnictwie
> siedzi.

moze w klasycznym tego slowa znaczeniu coraz mniej
ale niezaleznie czy ktos glownie hoduje drob,
trzode, uprawia ogrodnictwo to zazwyczaj ten
traktor tez posiada. Tak przynajmniej wychodzi
mi z pobieznej analizy ;) na podstawie domostw
w znanej mi okolicy (wlkp).

Kiedyś szukałem traktora, bo w wyniku głupiej zabawy na śniegu auto stanęło
mi bokiem w wąskim wąwozie (auto osobowe, ale terenowe też by z tego nie
wyjechało chyba, że za pomocą wyciągarki i bloczków). We wsi był jeden
ciągnik...


MK

40 Data: Listopad 22 2006 22:46:43
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: rydzo 

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Sanctum Officium napisał:

1. nasze drogi - przydaje sie dobre zawieszenie
2. krawezniki (parkowanie w miescie)
3. wygodna pozycja za kierownica
4. dobra widocznosc
Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie będzie
jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja głównie
ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i pasaty ;-)

dlatego napisalem pierwsze 4 punkty...

a na wsi, gdzie pługi odsniezajace drogi znaja tylko z tv tez sie moze
przydac...
:)

Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie
smiga.
Osobowe Subaru (Impreza, Legacy) mają prześwit 150 - 155 mm (inne auta
osobowe zwykle 120 - 140 mm), stały, symetryczny 4x4. Do tego mają
zawieszenie o długim skoku. Na gorsze drogi to chyba najlepsze auta
osobowe.

no i mi sie wlasnie marzy legacy outback, echhhh

albo audi allroad

po nieutwardzonych jezdze b rzadko, ale tak jak pisalem w naszych warunkach
takie autko uwazam za b dobry pomysl...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

41 Data: Listopad 22 2006 22:55:08
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"rydzo"  wrote in message

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Sanctum Officium napisał:
>> 1. nasze drogi - przydaje sie dobre zawieszenie
>> 2. krawezniki (parkowanie w miescie)
>> 3. wygodna pozycja za kierownica
>> 4. dobra widocznosc
> Masz rację, ale większość kupujących te pseudoterenówki nigdy nie będzie
> jeździć nawet w lekkim terenie. Zauważ, że takie auta kupuja głównie
> ludzie w duzych miastach, a na wsiach dominują golfy i pasaty ;-)

dlatego napisalem pierwsze 4 punkty...

a na wsi, gdzie pługi odsniezajace drogi znaja tylko z tv tez sie moze
przydac...
:)

>> Czesto wystarczy naped na 4 łapy i troche zwiekszony przeswit i sie
>> smiga.
> Osobowe Subaru (Impreza, Legacy) mają prześwit 150 - 155 mm (inne auta
> osobowe zwykle 120 - 140 mm), stały, symetryczny 4x4. Do tego mają
> zawieszenie o długim skoku. Na gorsze drogi to chyba najlepsze auta
> osobowe.

no i mi sie wlasnie marzy legacy outback, echhhh

Jak dla mnie Outback to już odpada.

albo audi allroad

po nieutwardzonych jezdze b rzadko, ale tak jak pisalem w naszych
warunkach
takie autko uwazam za b dobry pomysl...

Myślę, że Subaru Impreza i Legacy są idalne na gorsze drogi asfaltowe.
Niemal zero kompromisu (nie są wysokie), a dobrze radzą sobie na gorszych
drogach. Poza tym drogi w Polsce nie śa aż tak złe. Główne drogi generalnie
bez większych zarzutów. Wiejskie bywają fatalane, ale auta osobowe dają
sobie tam radę.


MK

42 Data: Listopad 22 2006 23:07:32
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: rydzo 

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Sanctum Officium napisał:

no i mi sie wlasnie marzy legacy outback, echhhh
Jak dla mnie Outback to już odpada.

czemu odpada?



Myślę, że Subaru Impreza i Legacy są idalne na gorsze drogi asfaltowe.
Niemal zero kompromisu (nie są wysokie), a dobrze radzą sobie na gorszych
drogach. Poza tym drogi w Polsce nie śa aż tak złe. Główne drogi
generalnie bez większych zarzutów. Wiejskie bywają fatalane, ale auta
osobowe dają sobie tam radę.
MK

to ze sa przejezdne to wiem, ale jak sa przejezdne...

wystarczy taka E7 sobie z DC do Radomia pojechac, albo po stolycy pojezdzic,
zeby mozna stracic...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

43 Data: Listopad 22 2006 23:13:14
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Sanctum Officium 

"rydzo"  wrote in message

Po ciężkich przemyśleniach, w pocie czoła Sanctum Officium napisał:
>> no i mi sie wlasnie marzy legacy outback, echhhh
> Jak dla mnie Outback to już odpada.

czemu odpada?

Bo jest wyższy niż Legacy i się przez to gorzej prowadzi.

(...)


MK

44 Data: Listopad 22 2006 23:22:26
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Marcin Kaniewski 

Leczyc to chyba ty sie powinieneś jeśli nie doceniasz siedzenia wysoko w aucie.
No chyba, że nigdy w nocy nie jeździsz naszymi drogami z oślepijajacymi i źle
ustawionymi światłami jadšcych z przeciwka.

MK

Sanctum Officium wrote:

"Tomasz Pyra"  wrote in message


(...)

Wszystkie te auta "terenowe" sš pod względem stabilności na zakręcie do
pupy. One nie sš na zakręty, tylko, żeby leczyć kompleksy tych, którzy je
kupuja. Takie wynalazki kupuje się, żeby siedzieć wysoko, bo to dodaje
pewności siebie. Jest to JEDYNA przyczyna kupowania tych "samochodów".
Zapewniam Cię, że żaden z "kierowców" kupujšcych takie g... nie będzie nim
szaleć po zakrętach, bo nie poto je kupił.

Jazda w terenie to osobny rozdział. 3/4 z tych aut nie nadaje się do jazdy w
terenie. Jak ktoś potrzebuje samochodu terenowego to kupi Defendera,
Discovery, Patrola, klase G, albo nawet starego UAZ-a 469B z demobilu (można
dostać 20-letniego UAZ-a z przebiegiem kilku tysięcy km).

MK

45 Data: Listopad 22 2006 21:57:45
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Marcin Kaniewski 

Witam

U mnie w Blazerze jest ostrzeżenie, że samochód jest bardziej wywrotny niż
osobówka. producent umieścił takie coś w kabinie.

Pozdrawiam, Marcin

46 Data: Listopad 23 2006 11:41:06
Temat: Re: Czy terenówki się przewracają?
Autor: Tomasz Żychiewicz 

Szukałem niedawno do kupienia RAV4 i jakoś bardzo duża ich część była po naprawach, po wywrotce...
Takich nienaprawianych po wywrotce też sporo jest w komisach.
Normalne auta są zwyczajnie rozbijane, a te mają gięte dachy, boki(wysoko), słupki boczne itp.
Często widziałem takie, jakby się o coś bokiem oparły - jakby ktoś w terenie się bawił i się gibnął,
opierając o drzewko itp.

Pozdrawiam.
Celica 2002 z napisem "www.MIGAWKA.com" :)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Czy terenówki się przewracają?



Grupy dyskusyjne