Grupy dyskusyjne   »   Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]

Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]



1 Data: Grudzien 11 2006 12:06:35
Temat: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]
Autor: Tomek P. 

Kuzyn, który po angielsku mniej więcej jak Aleksandra Kozełł z "Misia"  dostał taką oto ofertę:

Hello ,
Thank you for contacting me in the Opel Zafira 2.2 DTI Edition.
The car is in perfect condition inside and outside as well. Never
involved in any accidents , no scratches and always garage keep. I never
smoke in it and i want to sell it to a serious person who will take very
good care of it. This is a one owner vehicle that was locally driven and
never raced. I am located in Dublin,Ireland and a car dealer told me to
try to sell it on this german website because i can find a lot of
potential buyers from all Europe. The price that i'm asking for this
great car is 7000 euro including all taxes (shipping & insurance). If
you want to buy this car witch is in exelent condition and also fun to
drive please don't miss this unique opportunity. This car has a clear
title and will come with all original manuals and keys . If you need
other informations regarding the vehicle then please contact me and i
will answer in very short time. I only take in consideration those
buyers who are really interesed in buying the car, to be sure that I
don't
spend my time with endless disscutions,or pure curiosity. Thank you and
i hope we can make a deal together !!!
Best Regards,
(Imie i nazwisko)

Kuzyn poprosił o numer telefonu.
Dostał następnego maila. Uwaga, prosze siadac:

Hello Dear Buyer,
Thanks for your email .
The car is located in Ireland like a told you. In order to complete the
deal my lawyer told me to use a shipping company to complete to a deal
.To can complete this bussines in shortly time and in a easy way I`ll
ship the car to your location using this company for shipping :
www.vargatrans.com This company works very easy and is very sure.I will
give them the car in their custody, one expert mechanichal from the
company will inspect the car and the documents .The company will not
ship the car if my car is not in excelent conditions inside and outside
, 100 % like i describe , and if i`ll not have all the documents for it
. You`ll have 10 days to inspect the car and check all the car do.
Also if you are not 100 % satisfied you can send the car back with no
extra costs .Also i`ll pay all the shipping costs and insurance , and of
course i`ll pay the shipping company fees.
Take a look and tell me your opinion .Also for additional details feel
free to contact the shipping company .
If you agree with my terms email me with your full name and the address
where the vehicle will be shipped.
As soon as i`ll receive this details from you i`ll start the shipping .
Let me know !
Thank You !

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,  jakoś to skomentujecie?

--
"Osobiście wierzę w Ducha Świętego, ale trochę martwią mnie ludzie, którzy  powołują się na osobisty z nim kontakt."
Ryszard Czarnecki o Hannie Gronkiewicz-Waltz
http://www.ryszardczarnecki.pl/pl/?page=blog_tresc&id=915



2 Data: Grudzien 11 2006 12:23:34
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Blyskacz 

never raced. I am located in Dublin,Ireland and a car dealer told me to
Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni, jakoś to skomentujecie?

co myslimy na ten temat to jest juz w archiwum... a jak sam chcesz sie przekonac, to wysilj do sprzedajacego @ np. tej tresci :
" tak sie fajnie sklada, ze moj kuzyn pracuje w Dublinie, wiec kupi to auto bezposrednio i wroci nim sobie do Polski na swieta... podaj dane kontaktowe, zeby kuzyn mogl sobie auto obejrzec i zakupic "
.... na 99,99% gosc sie juz nie odezwie...

pozdrawiam Blyskacz

3 Data: Grudzien 11 2006 12:23:40
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]
Autor: Tomek P. 

Dnia 11-12-2006 o 12:23:34 Blyskacz  napisał(a):

never raced. I am located in Dublin,Ireland and a car dealer told me  to
Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,  jakoś to skomentujecie?

co myslimy na ten temat to jest juz w archiwum... a jak sam chcesz sie  przekonac, to wysilj do sprzedajacego @ np. tej tresci :
" tak sie fajnie sklada, ze moj kuzyn pracuje w Dublinie, wiec kupi to  auto bezposrednio i wroci nim sobie do Polski na swieta... podaj dane  kontaktowe, zeby kuzyn mogl sobie auto obejrzec i zakupic "
... na 99,99% gosc sie juz nie odezwie...


Przyjmijąc, ze to sciema (na jaką wygląda), czym ryzykuje kuzyn wysyłając  maila "OK, wyślij mi brykę, oto mój adres"?

--
"Osobiście wierzę w Ducha Świętego, ale trochę martwią mnie ludzie, którzy  powołują się na osobisty z nim kontakt."
Ryszard Czarnecki o Hannie Gronkiewicz-Waltz
http://www.ryszardczarnecki.pl/pl/?page=blog_tresc&id=915

4 Data: Grudzien 11 2006 12:55:12
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Blyskacz 

Przyjmijąc, ze to sciema (na jaką wygląda), czym ryzykuje kuzyn wysyłając maila "OK, wyślij mi brykę, oto mój adres"?

dopóki nie wysyla pieniedzy to nie ryzykuje kompletnie niczym ;)
jak wysle swoje dane to dostanie @ z prosba o wyslanie kasy za np. polowe auta...
zreszta...szkoda klawiatury - wyslij @ tresci jakiej Ci proponowalem i sam zobaczysz...

pozdrawiam Blyskacz

5 Data: Grudzien 11 2006 13:20:19
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyœcie? [trochę długie, ale...]
Autor: J.F. 

On Mon, 11 Dec 2006 12:23:34 +0100,  Blyskacz wrote:

" tak sie fajnie sklada, ze moj kuzyn pracuje w Dublinie, wiec kupi to
auto bezposrednio i wroci nim sobie do Polski na swieta... podaj dane
kontaktowe, zeby kuzyn mogl sobie auto obejrzec i zakupic "
... na 99,99% gosc sie juz nie odezwie...

A jak sie nie odezwie, to z innego konta pociagnac
dalej .. i moze uda sie go narazic na koszty ? :-)

J.

6 Data: Grudzien 11 2006 15:49:11
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyocie? [trochę długie, ale...]
Autor: Chris 


"J.F."  wrote in message

On Mon, 11 Dec 2006 12:23:34 +0100,  Blyskacz wrote:
>" tak sie fajnie sklada, ze moj kuzyn pracuje w Dublinie, wiec kupi to
>auto bezposrednio i wroci nim sobie do Polski na swieta... podaj dane
>kontaktowe, zeby kuzyn mogl sobie auto obejrzec i zakupic "
>... na 99,99% gosc sie juz nie odezwie...

A jak sie nie odezwie, to z innego konta pociagnac
dalej .. i moze uda sie go narazic na koszty ? :-)

A jak chcesz go narazic na koszty ?

7 Data: Grudzien 11 2006 18:21:39
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyocie? [trochę długie, ale...]
Autor: J.F. 

On Mon, 11 Dec 2006 15:49:11 +0100,  Chris wrote:

"J.F."  wrote in message
A jak sie nie odezwie, to z innego konta pociagnac
dalej .. i moze uda sie go narazic na koszty ? :-)

A jak chcesz go narazic na koszty ?

A zobaczyc co on tam sobie wymysli, moze choc na falszywe dokumenty
da sie naciagnac czy otwarcie konta w banku, albo telefon zagraniczny
:-)

J.

8 Data: Grudzien 11 2006 19:14:23
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyocie? [trochę długie, ale...]
Autor: =Marcos= 

A jak chcesz go narazic na koszty ?

"Byłem dzisiaj w banku, ale powiedzieli mi, że aby wykonać przelew na konto
zagraniczne zgodnie z polskimi przepisami antykorupcyjnymi, można pieniądze
wysłać tylko na konto, z którego uprzednio otrzymało się przelew w wysokości
minimum 10E. Bardzo proszę o przesłanie tej drobnej kwoty, a niezwłocznie po
otrzymaniu wysyłam 7010E!"

;]

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marcos [AT] wyprawa . info

http://www.wyprawa.info

9 Data: Grudzien 11 2006 12:29:45
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: carlosky 


Użytkownik "Tomek P."  napisał w wiadomości


Let me know !
Thank You !

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,
jakoś to skomentujecie?

O K A Z J A!...
dla sprzedajacego :)))

BlueSKY!
carlosky
A6&FZ6&6na9;)
www.skydive.pl

10 Data: Grudzien 11 2006 13:00:21
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]
Autor: scream 

Dnia Mon, 11 Dec 2006 12:06:35 +0100, Tomek P. napisał(a):

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni, 
jakoś to skomentujecie?

Osoby, które nie wiedzą co myśleć o takim bezczelnym przekręcie powinny
zostać ubezwłasnowolnione.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

11 Data: Grudzien 11 2006 13:06:20
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]
Autor: Tomek P. 

Dnia 11-12-2006 o 13:00:21 scream  napisał(a):

Dnia Mon, 11 Dec 2006 12:06:35 +0100, Tomek P. napisał(a):

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,
jakoś to skomentujecie?

Osoby, które nie wiedzą co myśleć o takim bezczelnym przekręcie powinny
zostać ubezwłasnowolnione.


Dziekuje za komplement, ale jak na razie przekretu tu nie widze, tylko  czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie zadnego.

--
"Osobiście wierzę w Ducha Świętego, ale trochę martwią mnie ludzie, którzy  powołują się na osobisty z nim kontakt."
Ryszard Czarnecki o Hannie Gronkiewicz-Waltz
http://www.ryszardczarnecki.pl/pl/?page=blog_tresc&id=915

12 Data: Grudzien 11 2006 13:29:39
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: LEPEK 

Tomek P. wrote:

jak na razie przekretu tu nie
widze, tylko czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie
zadnego.

Witam

Rzezczywiście - jak na razie przekrętu nie ma. To znaczy: zaczyna się tak, jak typowy przekręt, ale nie ma prośby o kasę, więc i żadnego ryzyka. Bądż jednak pewien, że wkrótce pojawi się prośba o wpłatę zaliczki (na przykład przez Western Union, albo tą firmę spedycyjną) i Broń cię Panie Boże przed wpłacaniem czegokolwiek gdziekolwiek, bo tego nie odzyskasz (nawet, jak będzie odbiór na hasło, nazwisko, czy numer buta)!

No i do przemyślenia:
1) cena pewnie dość zaniżona.
2) facet chce wysłać w ciemno samochód z dokumentami i kluczykami kilka tysięcy kilometrów od domu niewiadomo komu
3) płaci za to wszystko i jeszcze za ewentualny zwrot do siebie
Nie, to jest nie możliwe, Święte Mikołaje nie istnieją :)

Pozdr

--
L E P E K - Trójmiasto -- > no_spam[malpa]poczta[kropka]fm
Corolla 1,4 '97 sedan  -- -> cztery kółka
Keeway Hurricane 0,05 '04 -- -> dwa kółka

13 Data: Grudzien 11 2006 13:34:53
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]
Autor: Tomek P. 

Dnia 11-12-2006 o 13:29:39 LEPEK <adres w sygnaturce ale nie   napisał(a):

Tomek P. wrote:
jak na razie przekretu tu nie
widze, tylko czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie
zadnego.

Witam

Rzezczywiście - jak na razie przekrętu nie ma. To znaczy: zaczyna się  tak, jak typowy przekręt, ale nie ma prośby o kasę, więc i żadnego  ryzyka. Bądż jednak pewien, że wkrótce pojawi się prośba o wpłatę  zaliczki (na przykład przez Western Union, albo tą firmę spedycyjną) i  Broń cię Panie Boże przed wpłacaniem czegokolwiek gdziekolwiek, bo tego  nie odzyskasz (nawet, jak będzie odbiór na hasło, nazwisko, czy numer  buta)!

No i do przemyślenia:
1) cena pewnie dość zaniżona.
2) facet chce wysłać w ciemno samochód z dokumentami i kluczykami kilka  tysięcy kilometrów od domu niewiadomo komu
3) płaci za to wszystko i jeszcze za ewentualny zwrot do siebie
Nie, to jest nie możliwe, Święte Mikołaje nie istnieją :)


Kobieta, nie facet, przynajmniej tak sie podpisala ;)
Wlasnie sie dowiedzialem, ze samochod byl na mobile.de wystawiony, bo  "dealer jej to poradzil, ze latwiej customerów w Europe znajdzie"  Smieszne, nie?
No i naprawde to nie ja, tylko kuzyn. Ja preferuje wydawanie kasy na wino,  kobiety i taksowki, w odroznieniu od Was bywalcow tej grupy, sympatyków  płacenia za kredyt, benzynę, ubezpieczenie i ASO. :>

--
"Osobiście wierzę w Ducha Świętego, ale trochę martwią mnie ludzie, którzy  powołują się na osobisty z nim kontakt."
Ryszard Czarnecki o Hannie Gronkiewicz-Waltz
http://www.ryszardczarnecki.pl/pl/?page=blog_tresc&id=915

14 Data: Grudzien 11 2006 23:03:16
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: LEPEK 

Tomek P. napisał(a):

Kobieta, nie facet, przynajmniej tak sie podpisala ;)

To akurat wyciąłeś w swoim poście, wiec skąd miałem wiedzieć?

Wlasnie sie dowiedzialem, ze samochod byl na mobile.de wystawiony, bo "dealer jej to poradzil, ze latwiej customerów w Europe znajdzie" Smieszne, nie?

Poniekąd, bo już w pierwszym poście sprzedawca to napisał...

No i naprawde to nie ja, tylko kuzyn.

OK - skrót myślowy. Możesz to bez przeszkód przekazać kuzynowi.

Ja preferuje wydawanie kasy na wino, kobiety i taksowki, w odroznieniu od Was bywalcow tej grupy, sympatyków płacenia za kredyt, benzynę, ubezpieczenie i ASO. :>

Wyczuwam niezdrową ironię...
Pytasz - odpowiadamy. Tylko tyle.

Pozdr

--
L E P E K      -      T r ó j m i a s t o
no_spam   [maupa]   poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan -- > cztery kółka
Keeway  Hurricane  0,05 -- ->   dwa  kółka

15 Data: Grudzien 11 2006 14:40:18
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Michał 


Użytkownik "LEPEK" <adres w sygnaturce ale nie @gazeta.pl> napisał w
wiadomości

Tomek P. wrote:
> jak na razie przekretu tu nie
> widze, tylko czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie
> zadnego.

Witam

Rzezczywiście - jak na razie przekrętu nie ma...

a daj spokój w tym kraju co minutę rodzi się frajer który myśli że ktoś mu
da cos za darmo. Jeżeli ja sprzedaje samochód to będę chciał jak najwięcej a
jeżeli za pół ceny to wiadomo co ...lepiej omijac z daleka choćbyś stał koło
tego samochodu na giełdzie.

16 Data: Grudzien 11 2006 15:54:02
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Chris 


"Michał"  wrote in message


Użytkownik "LEPEK" <adres w sygnaturce ale nie @gazeta.pl> napisał w
wiadomości
> Tomek P. wrote:
> > jak na razie przekretu tu nie
> > widze, tylko czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie
> > zadnego.
>
> Witam
>
> Rzezczywiście - jak na razie przekrętu nie ma...

a daj spokój w tym kraju co minutę rodzi się frajer który myśli że ktoś mu
da cos za darmo. Jeżeli ja sprzedaje samochód to będę chciał jak najwięcej
a
jeżeli za pół ceny to wiadomo co ...lepiej omijac z daleka choćbyś stał
koło
tego samochodu na giełdzie.

W kwestii samochodow w okazyjnej cenie trzeba wiedziec jedno - nie istnieja
;-)

17 Data: Grudzien 11 2006 16:05:34
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Hektor 

Użytkownik "Chris"  napisał

W kwestii samochodow w okazyjnej cenie trzeba wiedziec jedno - nie istnieja

Powiedziałbym, że jest z nimi tak jak z Yeti. Ktoś go widział, inny o nim słyszał, widywane były jakieś ślady ale dowodów na istnienie brak.

Zbigniew Kordan

18 Data: Grudzien 11 2006 17:47:07
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2006-12-11 16:05,  Hektor napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Powiedziałbym, że jest z nimi tak jak z Yeti. Ktoś go widział, inny o nim słyszał, widywane były jakieś ślady ale dowodów na istnienie brak.

Czy Mondeo 2002 2.0 16v HB z przebiegiem 170 kkm (prawdziwym) w wersji Ghia za 21000 zł to taka okazja? :), albo Zafira Elegance 2002 1.8 16v rok temu za podobną cenę?
Takie cuda się zdarzają :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

19 Data: Grudzien 11 2006 18:42:00
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Hektor 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał

Czy Mondeo 2002 2.0 16v HB z przebiegiem 170 kkm (prawdziwym) w wersji Ghia za 21000 zł to taka okazja? :), albo Zafira Elegance 2002 1.8 16v rok temu za podobną cenę?
Takie cuda się zdarzają :)

Niech zgadne: wujek, tata albo dlug karciany ?

Zbigniew Kordan

20 Data: Grudzien 12 2006 16:15:25
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2006-12-11 18:42,  Hektor napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał

Czy Mondeo 2002 2.0 16v HB z przebiegiem 170 kkm (prawdziwym) w wersji Ghia za 21000 zł to taka okazja? :), albo Zafira Elegance 2002 1.8 16v rok temu za podobną cenę?
Takie cuda się zdarzają :)

Niech zgadne: wujek, tata albo dlug karciany ?

Nic z tych podejrzanych interesów - odkupione od firmy w *uczciwym* przetargu.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

21 Data: Grudzien 12 2006 10:51:42
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 11 Dec 2006 17:47:07 +0100, Mirek Ptak napisał(a):

Czy Mondeo 2002 2.0 16v HB z przebiegiem 170 kkm (prawdziwym) w wersji
Ghia za 21000 zł to taka okazja? :), albo Zafira Elegance 2002 1.8 16v
rok temu za podobną cenę?
Takie cuda się zdarzają :)

tak, zdarzają się. ale wtedy wystarczy powiedzieć o ofercie wśród
znajomych, ostatecznie dać ogłoszenie w lokalnym necie.
Nigdy aż w obcym kraju.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może
istnieć - Jacek Kurski

22 Data: Grudzien 12 2006 16:17:30
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2006-12-12 11:51,  Waldek Godel napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Dnia Mon, 11 Dec 2006 17:47:07 +0100, Mirek Ptak napisał(a):

Czy Mondeo 2002 2.0 16v HB z przebiegiem 170 kkm (prawdziwym) w wersji Ghia za 21000 zł to taka okazja? :), albo Zafira Elegance 2002 1.8 16v rok temu za podobną cenę?
Takie cuda się zdarzają :)

tak, zdarzają się. ale wtedy wystarczy powiedzieć o ofercie wśród
znajomych, ostatecznie dać ogłoszenie w lokalnym necie.
Nigdy aż w obcym kraju.

A to prawda :)
Obecni właściciele tych autek odkupili je ode mnie za dokładnie taką sama cenę jak ja zapłaciłem :) - mieli szczęście znaczy się :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

23 Data: Grudzien 11 2006 20:02:20
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: V-Tec 

Hektor napisał(a):

Użytkownik "Chris"  napisał

W kwestii samochodow w okazyjnej cenie trzeba wiedziec jedno - nie istnieja

Powiedziałbym, że jest z nimi tak jak z Yeti. Ktoś go widział, inny o nim słyszał, widywane były jakieś ślady ale dowodów na istnienie brak.

zdarzają się, ale tak raz na ~100..200 ofert.

W.

24 Data: Grudzien 11 2006 15:51:46
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Chris 


"Tomek P."  wrote in message

Dnia 11-12-2006 o 13:00:21 scream  napisał(a):

> Dnia Mon, 11 Dec 2006 12:06:35 +0100, Tomek P. napisał(a):
>
>> Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,
>> jakoś to skomentujecie?
>
> Osoby, które nie wiedzą co myśleć o takim bezczelnym przekręcie powinny
> zostać ubezwłasnowolnione.
>

Dziekuje za komplement, ale jak na razie przekretu tu nie widze, tylko
czuje slaby zapach, a ryzyka jak na razie zadnego.

W sw. Mikolaja tez wierzysz ?

25 Data: Grudzien 12 2006 13:24:54
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Lukasz Spychalski 

On Mon, 11 Dec 2006 12:06:35 +0100, Tomek P. wrote:

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,
jakoś to skomentujecie?

Prosze bardzo - z p.r.m:

http://tinyurl.com/nsto8

"Sprzedałem swoją Niunię (Virago 1100 ` 95 - przy czym popłakałem się jak
bóbr...) i ... poleciałem wysłać 3400 Euro pod wskazany adres Western
Union...
.....dalej nie będę pisał bo serce mi wyje, żona płacze ...
....sprawdziłem adresy, uruchomiłem znajomych w Niemcowni i w Anglii  i ...
lipa.... niestety po tym jak im wysłałem pieniądze...
telefon głuchy..."


--
Pozdrawiam,
Lukasz Spychalski

26 Data: Grudzien 12 2006 14:40:16
Temat: Re: Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [trochę długie, ale...]
Autor: Pablo 

Użytkownik "Lukasz Spychalski"  napisał w
wiadomości

On Mon, 11 Dec 2006 12:06:35 +0100, Tomek P. wrote:

Nie wiem, o o tym myslec, kuzyn tez nie wie... Może wy, o Doświadczeni,
jakoś to skomentujecie?

Prosze bardzo - z p.r.m:

http://tinyurl.com/nsto8

"Sprzedałem swoją Niunię (Virago 1100 ` 95 - przy czym popłakałem się jak
bóbr...) i ... poleciałem wysłać 3400 Euro pod wskazany adres Western
Union...
....dalej nie będę pisał bo serce mi wyje, żona płacze ...
...sprawdziłem adresy, uruchomiłem znajomych w Niemcowni i w Anglii  i ...
lipa.... niestety po tym jak im wysłałem pieniądze...
telefon głuchy..."



a kur.... ale jeleni!!!!
zawsze myslalem, ze jak juz kogos naciagna to na jakas rezerwacje za 50 czy
100 eur ale na CALOSC!!!!
Co za łoch  nie zal mi go wogole....

Jest takie powiedznie : "Czlowiek uczy sie na bledach." I dobrze, tez tak
robie tyle, ze obserwuje ludzi dookola i ucze sie na cudzych !!! Ale ten
przypadek to totalne przegiecie i brak jakiegokolwiek pomyslunku czy
instynktu samozachowawczego.

Picasso

Czy to wiarygodne? Uwierzylibyście? [troch ę długie, ale...]



Grupy dyskusyjne