Witam!
Przymierzajac sie do kupna 4-5 letniego uzywanego samochodu, czytam w
wiekszosci ogloszen o bezwypadkowosci oraz istnieniu pelnej ksiazki
serwisowej.
Czytajac grupe wiem tez, ze ksiazke serwisowa podrobic niezwykle prosto,
dlatego pytam:
Czy majac w takiej ksiazce pieczatke, adres, telefon - moge zadzwonic do
danego serwisu (np. w Niemczech czy Szwajcarii) i zapytac o dany egzemplarz
auta?? podajac (no wlasnie - co?) numer rejestracyjny, nr silnika?
Czy to nie bylby pewien sposob na potwierdzenie historii samochodu? Oraz czy
to dziala takze w Polsce? (tzn czy ASO gromadzi dane kiedy reperuja jakies
auto?)
Jestem laikiem, wiec sorry za glupie pytania :)
Pozdro
M.
2 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 01:39:07 |
Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? |
Autor: |
nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi ...
zasadniczo tak, podajesz VIN, ew. dane wlasciciela, sa w ksiazce
pojazdu, jesli odmowia Ci podania informacji (czasami sie zdarza), idz
do ASO (nie z pustymi rekami naturalnie :-) im takiej informacji
raczej nie odmowia
aha juz po kupnie samochodu (sprowadzonego tzw. okazji) lepiej tego
nie robic, mozna sie rozczarowac :-)
P.
3 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 10:00:05 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: Pawel Muszynski |
Kompressor pisze:
Witam!
Przymierzajac sie do kupna 4-5 letniego uzywanego samochodu, czytam w wiekszosci ogloszen o bezwypadkowosci oraz istnieniu pelnej ksiazki serwisowej.
Czytajac grupe wiem tez, ze ksiazke serwisowa podrobic niezwykle prosto, dlatego pytam:
Czy majac w takiej ksiazce pieczatke, adres, telefon - moge zadzwonic do danego serwisu (np. w Niemczech czy Szwajcarii) i zapytac o dany egzemplarz auta?? podajac (no wlasnie - co?) numer rejestracyjny, nr silnika?
Czy to nie bylby pewien sposob na potwierdzenie historii samochodu? Oraz czy to dziala takze w Polsce? (tzn czy ASO gromadzi dane kiedy reperuja jakies auto?)
Zależy od marki.
W VW na przykład mają bazę ogólnoeuropejską, do której jest dostęp w każdym ASO w Polsce. Co ciekawe polskie serwisy nie wpisują do tej bazy nic - więc jak auto było serwisowane w PL to nic nie potwierdzisz.
Jeśli chodzi o potwierdzanie serwisów zagranicznych, to podobno jest zarządzenie, że nie mogą telefonicznie podać, ale to od ASO zależy - ja obdzwoniłem pół Polski, żeby znaleźć kogoś, kto mi poda :-)
Natomiast jak podejdziesz z dokumentami, nie powinni robić problemu, ale w praktyce to też zależy od ASO.
--
Paweł Muszyński
4 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 10:59:28 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: Arapaho |
W VW na przykład mają bazę ogólnoeuropejską,
Niestety są wyjatki. Na temat VW sprowadzonego z Włoch również nieotrzymasz informacji, Włosi nie sa 'podpięci' pod tą bazę.
każdym ASO w Polsce. Co ciekawe polskie serwisy nie wpisują do tej bazy nic - więc jak auto było serwisowane w PL to nic nie potwierdzisz.
A to dziwne... sprawdzałem juz kilka VW zakupionych i serwisowanych w Polsce i wszystkie dane byly wpisane.
Jeśli chodzi o potwierdzanie serwisów zagranicznych, to podobno jest zarządzenie, że nie mogą telefonicznie podać, ale to od ASO zależy - ja obdzwoniłem pół Polski, żeby znaleźć kogoś, kto mi poda :-)
Juz teraz telefonicznie praktycznie nieosiagalne.
Natomiast jak podejdziesz z dokumentami, nie powinni robić problemu, ale w praktyce to też zależy od ASO.
Tu sie zgodze.
Pozdrawiam,
ArapahoVmax
5 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 11:02:20 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: UE |
Czy majac w takiej ksiazce pieczatke, adres, telefon - moge zadzwonic
do
danego serwisu (np. w Niemczech czy Szwajcarii) i zapytac o dany
egzemplarz auta?? podajac (no wlasnie - co?) numer rejestracyjny, nr
silnika? Czy to nie bylby pewien sposob na potwierdzenie historii
samochodu? Oraz czy | to dziala takze w Polsce? (tzn czy ASO gromadzi
dane kiedy reperuja jakies auto?)
3 tyg. temu przy zakupie samochodu (Opel Vectra) zadzwoniłem do Opla do
DC w sprawie sprawdzenia naprawy gwarancyjnej - nie była ona wpisana do
Ksiązki Serwisowej, pani poprosiła o nr VIN i mój telefon, po ok. 30
min. oddzwoniła i potwierdziła wszystkie wpisy w Książce Serwisowej a
także naprawę gwarancyjną, wszystkie daty, przebieg zgadzały się z bazą
danych Opla...
--
Pozdrawiam Karol
Viki Z22SE ZENDER
6 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 11:48:11 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: WielkaBakteria |
Użytkownik "Kompressor" napisał w wiadomości
Witam!
Przymierzajac sie do kupna 4-5 letniego uzywanego samochodu, czytam w wiekszosci ogloszen o bezwypadkowosci oraz istnieniu pelnej ksiazki serwisowej.
.... ciach....
Jeśli chodzi o Renault to podadzą ci tylko naprawy w serwisie bez względu na to czy miały związek z gwarancją czy były spowodowane czym innym.
--
WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi
http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
7 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 11:11:53 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: Krzysztof Pujdak |
Przymierzajac sie do kupna 4-5 letniego uzywanego samochodu, czytam w
wiekszosci ogloszen o bezwypadkowosci oraz istnieniu pelnej ksiazki
serwisowej.
Ja juz dwa albo trzy razy na prosbe znajomych dzwonilem do poprzednich
wlascicieli, zeby sie zapytac, co bylo z samochodem (np. jaki przebieg mial
jak go sprzedawali itp.). Nigdy nie bylo problemu, zawsze mi udzielali
informacji. Nazwisko poprzedniego wlasciciela mozna znalezc w Briefie.
pzdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
8 |
Data: Pa?dziernik 30 2007 14:58:38 | Temat: Re: Czy w ASO dadza pelna informacje? | Autor: Arapaho |
Ja juz dwa albo trzy razy na prosbe znajomych dzwonilem do poprzednich
wlascicieli, zeby sie zapytac, co bylo z samochodem (np. jaki przebieg mial
jak go sprzedawali itp.). Nigdy nie bylo problemu, zawsze mi udzielali
informacji. Nazwisko poprzedniego wlasciciela mozna znalezc w Briefie.
Gorzej, jak to juz poprzedni właścicel miesza.... Ja ostatnio trafilem na przypadek, gdzie włascicel usunął z ksiażki serwisowej wcześniejsze wpisy świadczące o wypadkowości auta. Po telefonie do serwisu wyszło na jaw, że auto było serwisowane do ostatniej chwili, jednak własciciel się zarzekał, że przestał odwiedzac autoryzowany serwis w 2005 roku. Okazało się, że na początku 2006 auto miało dzwona i cała naprawa byla wpisana w książkę.... i miało to miejsce w Niemczech....
Pozdr,
ArapahoVmax
| | | | | | |