Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie. Czy warto dać ponad 200€ od osoby za trybunę? Czy może tylko wejć na teren? Która wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?
--
Marek
R1200GS

Użytkownik "marusc"  napisał w wiadomości

Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie. Czy
warto dać ponad 200? od osoby za trybunę? Czy może tylko wejść na teren?
Która wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

On 24 Cze, 17:21, "erg"  wrote:

U ytkownik "marusc"  napisa w wiadomo

> B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie. Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Użytkownik "Barnaba"  napisał w wiadomości grup On 24 Cze, 17:21, "erg"  wrote:

U ytkownik "marusc"  napisa w wiadomo > B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie. > Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Barnaba"  napisał w wiadomości grup


On 24 Cze, 17:21, "erg"  wrote:

U ytkownik "marusc"  napisa w wiadomo


> B dziemy we W oszech w czasie wy cigu w Mugello. Ale bilety s drogie.
> Czy
> warto da ponad 200? od osoby za trybun ? Czy mo e tylko wej na teren?
> Kt ra wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?

Wogule nie warto.
Tu masz wiedze na temat ktory najpierw powinien Cie
zainteresowachttp://leksykony.interia.pl/haslo?hid=234417

erg

Ach ta zazdrosc, ze ktos moze zobaczyc na zywo MotoGP... Nieprawdaz,
droga grupo? ;)

===========

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błędy ortograficzne
nieukom.

On 2011-06-26, Marcin N  wrote:

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błÄ™dy ortograficzne nieukom.

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup On 2011-06-26, Marcin N  wrote:

Prawda, prawda. Też zawsze z zazdrości wytykam błÄ™dy ortograficzne nieukom.

On 2011-06-27, Marcin N  wrote:

Ciągle masz niespokojny sen? Gdybym tylko wiedział, że to tak uderzy w Twoje
ego - w życiu nie zwróciłbym Ci uwagi.
No ale mleko się rozlało - musisz nauczyć się z tym żyć.

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup On 2011-06-27, Marcin N  wrote:

Ciągle masz niespokojny sen? Gdybym tylko wiedział, że to tak uderzy w Twoje
ego - w życiu nie zwróciłbym Ci uwagi.
No ale mleko się rozlało - musisz nauczyć się z tym żyć.

W dniu 2011-06-27 16:04, Marcin N pisze:

 A te
wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

On 2011-06-27, Marcin N  wrote:

Nie żartuj. Przecież wszyscy widzą, że temat nie daje Ci spokoju. A te
wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości

On 2011-06-27, Marcin N  wrote:

teorytyk uczyl ludzi jak plywac a sam wrzucony do wody by sie utopil.

Siemka

*** "AZ"
 To tak jakby plywak teorytyk uczyl ludzi jak plywac.

Ach ta mlodosc...
myslisz ze trenerzy najszybszych plywakow na swiece plyna przed nimi i wolaja "dogon mnie, dogon mnie..."

A moj instruktor ratownictwa wodnego to wogole sie brzydzil woda a nasz team wygrywal zawody...

Nie trzeba byc mistrzem zeby wychowac mistrza.

--
         Tytus
żółta motorynka
malagutek RWD

On 2011-06-27, Tytus z domQ  wrote:

Ach ta mlodosc...
myslisz ze trenerzy najszybszych plywakow na swiece plyna przed nimi i
wolaja "dogon mnie, dogon mnie..."

A moj instruktor ratownictwa wodnego to wogole sie brzydzil woda a nasz team
wygrywal zawody...

Nie trzeba byc mistrzem zeby wychowac mistrza.

Siemka

*** "AZ"
Ty tez sie przypierdalasz??

No

*** Nigdzie nie mowie ze trener musi byc
 mistrzem zeby wychowac mistrza ale raczej plywac powinien umiec?

Niekoniecznie
a w innych sportach tez musi umic??


--
         Tytus
zólta motorynka
malagutek RWD

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup On 2011-06-27, Marcin N  wrote:

Nie żartuj. Przecież wszyscy widzą, że temat nie daje Ci spokoju. A te
wulgarne wstawki wcale nie dodają Ci męskości. Przeciwnie.

Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po bożemu" i porównaj czasy.

W dniu 2011-06-28 10:19, Arni pisze:

a pokażesz jak to powinno wyglądać?

W dniu 2011-06-28 10:15, Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po
bożemu" i porównaj czasy.

Użytkownik "Monster"  napisał w wiadomości grup W dniu 2011-06-28 10:15, Marcin N pisze:

Toż ja nic nie robię. To ty wyginasz śmiało ciało. Spróbuj raz "po
bożemu" i porównaj czasy.

On 2011-06-28, Marcin N  wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach kartingowych.
Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błÄ™dy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

AZ  napisała rzekomo

On 2011-06-28, Marcin N  wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach
kartingowych.  Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błędy na
filmach. Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

Cudownie, a cos w liczbach?

On 2011-06-28, Jasio  wrote:

Oj tam, oj tam.
Dalbys juz spokoj, Artur.
Wyglada to coraz bardziej na krucjate przeciwko teoretykowi.

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup On 2011-06-28, Marcin N  wrote:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach kartingowych.
Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błÄ™dy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

On 2011-06-28, Marcin N  wrote:

Wiek: 38, wzrost 174, waga 75, przebieg: 15 tys km motocyklem w dwa lata,
liczba motocykli: 2.

Pytasz o czasy okrążeń? Nie mierzyłem nigdy. Ale też nigdy nie miałem
problemów z tym, że motocykl wali mi się w zakręcie i muszę to niwelować
wyginając ciało od zakrętu. Czy jesteś szybszy ode mnie na torze? - Bez
wątpienia. Czy możesz coś poprawić u siebie? - Bezapelacyjnie tak.

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup Nadal nie rozumiesz czemu zygzak sie wali w zakrety? Popatrz na wage
Fazera a 270 kg gotowego Zygzaka.

==========

Ok, pogadajmy o tym waleniu się w zakręty. Temat mnie zaciekawił kiedyś, gdy przejechałem się Hondą CBF 600 kumpla. Też mi zacieśniała zakręt. Zastanawiałem się wtedy, czy to nie dowód na jakąś usterkę. Mój Fazer trzyma niemal idealnie promień skrętu - nie trzeba pilnować szczególnie kierownicy i nie czuje się niestabilności.

Czy tak nie powinno być w każdym modelu?

Dnia 179 roku bieżÄ…cego, Marcin N zeznał(a) jak następuje:

Ok, pogadajmy o tym waleniu się w zakręty. Temat mnie zaciekawił
kiedyś, gdy przejechałem się Hondą CBF 600 kumpla. Też mi zacieśniała
zakręt. Zastanawiałem się wtedy, czy to nie dowód na jakąś usterkę.
Mój Fazer trzyma niemal idealnie promień skrętu - nie trzeba pilnować
szczególnie kierownicy i nie czuje się niestabilności.

Czy tak nie powinno być w każdym modelu?

W dniu 28.06.2011 12:29, AZ pisze:

On 2011-06-28, Marcin   wrote:

Wiek: 38, wzrost 174, waga 75, przebieg: 15 tys km motocyklem w dwa lata,
liczba motocykli: 2.

Nie gustuje w chlopakach wiec mogles sobie darowac.

Pytasz o czasy okrążeń? Nie mierzyłem nigdy. Ale też nigdy nie miałem
problemów z tym, że motocykl wali mi się w zakręcie i muszę to niwelować
wyginając ciało od zakrętu. Czy jesteś szybszy ode mnie na torze? - Bez
wątpienia. Czy możesz coś poprawić u siebie? - Bezapelacyjnie tak.

Ano od jakiegos czasu probuje Ci to uswiadomic, ze jezeli pozycja i inne
cuda nie ma pokrycia w lepszym czasie okrazen to jedynie pieknie wyglada
na zdjeciach/filmach.

Nadal nie rozumiesz czemu zygzak sie wali w zakrety? Popatrz na wage
Fazera a 270 kg gotowego Zygzaka.

On 2011-06-28, zefir  wrote:

Sratatata, xx waży porównywalnie a się w zakręty nie wali.
Wytworna pozycja na motocyklu z kolankiem na asfalcie nie gwarantuje w
każdym przypadku lepszego czasu, a ten jest na torze priorytetem, lecz
jeżeli motocykl wali Ci się w zakręty i skutkiem tego jest wspomniana
już tu wielokrotnie Twoja pozycja, to może trzeba przemyśleć technikę i
tor pokonywania zakrętów?

W dniu 29.06.2011 00:14, AZ pisze:

On 2011-06-28,   wrote:

Sratatata, xx waży porównywalnie a się w zakręty nie wali.
Wytworna pozycja na motocyklu z kolankiem na asfalcie nie gwarantuje w
każdym przypadku lepszego czasu, a ten jest na torze priorytetem, lecz
jeżeli motocykl wali Ci się w zakręty i skutkiem tego jest wspomniana
już tu wielokrotnie Twoja pozycja, to może trzeba przemyśleć technikę i
tor pokonywania zakrętów?

Waga nie jest jedynym powodem walenia sie moto w zakrety ale ciezsze
moto maja do tego wieksze predyspozycje. Co do kolanka - jestem tego
samego zdania, nieraz wyprzedzalem goscia ktory wisial jak gibon zeby
dotknac kolanem asfaltu a moto prawie w pionie :-)

O pozycji i technice bede myslal juz na motocyklu stworzonym do
zapierdalania a nie turystyku :-)

On 2011-06-28, zefir  wrote:

I do szczelania ma być stworzony, do szczelania, a nie do takiego "pfff,
pfff, pfff" :P.

W dniu 29-06-2011 00:14, AZ pisze:

Waga nie jest jedynym powodem walenia sie moto w zakrety ale ciezsze
moto maja do tego wieksze predyspozycje.

Co do kolanka - jestem tego
samego zdania, nieraz wyprzedzalem goscia ktory wisial jak gibon zeby
dotknac kolanem asfaltu a moto prawie w pionie :-)

W dniu 2011-06-28 12:15, Marcin N pisze:

Rozczaruję Cię. Pracuję nad swoją pozycją od roku. Na torach
kartingowych. Przyjmuję każdą krytykę i analizuję swoje błÄ™dy na filmach.
Analizuję i pracuję nad ich poprawą.

On 2011-06-28, Marcin N  wrote:

Toż ja nic nie robię.

Czeć

W dniu 2011-06-24 15:26, marusc pisze:

Będziemy we Włoszech w czasie wyścigu w Mugello. Ale bilety są drogie.
Czy warto dać ponad 200€ od osoby za trybunę? Czy może tylko wejć na
teren? Która wersja jest sensowniejsza, i czy wogule warto?