po rozbiorce silnika vw 1.6fsi okazalo sie ze walki
maja bicie i lataja wyczuwalnie w obudowie walkow
okazuje sie ze sa przetarte i maja dosc duze luzy
czy warto regenerowac? na czym polega regeneracja ?
znalazlem pewna firme auto tech z rumi, ktos mial z nimi przyjemnosc albo nieprzyjemnosc
zlecajac robote?
kupno na allegro obudowy z walkiami to loteria, mialem okazje kupic podobne
ale rowniez mialy luzy, troszke mniejsze, ponoc auta >200tys juz taka maja...
2 |
Data: Czerwiec 25 2013 15:48:12 |
Temat: Re: Czy warto szlifowac walki ? |
Autor: |
W dniu wtorek, 25 czerwca 2013 21:49:51 UTC+2 użytkownik Tomek napisał:
po rozbiorce silnika vw 1.6fsi okazalo sie ze walki
maja bicie i lataja wyczuwalnie w obudowie walkow
okazuje sie ze sa przetarte i maja dosc duze luzy
czy warto regenerowac? na czym polega regeneracja ?
znalazlem pewna firme auto tech z rumi, ktos mial z nimi przyjemnosc albo
nieprzyjemnosc
zlecajac robote?
kupno na allegro obudowy z walkiami to loteria, mialem okazje kupic podobne
ale rowniez mialy luzy, troszke mniejsze, ponoc auta >200tys juz taka
maja...
Jak silnik rozebrany to każ posprawdzać i inne elementy. Jak wałki rozrządu ( bo zapewne o nie idzie) mają takie luzy że mała myszka przez szczelinę przelatuje to reszta będzie w podobnym stanie. I okaże się że silnik albo do remontu kapitalnego albo do uśpienia.
|