Grupy dyskusyjne » Czy warto zaryzykować Lagę II?

Czy warto zaryzykować Lagę II?

1	Data: Styczen 09 2007 12:13:24
Temat: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: Henry(k)
Witam. Szukam czegoś do 30tyś.w sedanie/niekombi (roczniki 2001-2002) Konkretnie szukałem Mondeo z 2.0 benzyna ale oglądając trochę egzemplazy wymiękłem, chyba się nie da kupić niebitego/bez wypalonych dziur po fajach/wymęczonego/niekręconego... Z kolei Fokus w sedanie to jak czterolistna koniczyna - praktycznie nieistnieje. Spojrzałem w stronę P406 - no trochę archaik w stosunku do Mondeo ale przynajmniej nie gnije i za małe pieniążki chyba łatwiej upolować normalne, bo nikt o zdrowych zmysłach nie kupuje puga - takie w każdym razie wrażenie daje lektura PMS. Ale ostatnio kusiła Laguna II w dci z 2003... i się zastanawiam czy jako osoba o niezdrowych zmysłach - bo miałem Megankę '96 i oprócz gnicia i kilku pierdół bardzo zadowolony byłem - mógłbym całkiem upaść na łeb i kupić to coś? Czy jest jakiś zadowolony użytkownik tego auta? A może rzeczywiście to auto zostało tak strasznie zwalone, że lepiej nie patrzeć w tą stronę i jednak szukać dalej P406? PS. Serwis w okolicy mam do bani - chyba ma to znaczenie przy zakupie tego auta? Pozdrofka -- Henry(k) Mail <-> Rot13
2	Data: Styczen 09 2007 12:43:45
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: Paweł
Warto. ale tylko benzyne z roku co najmniej 2003, dołóż gaz Sequent24 z wtryskami kaihin i będzie dobrze. Kazda awaria wtrysków i pompy w dci będzie ciebie kosztować od kliku do kilkunastu tysiecy PLN nawet, jesli wszytsko padnie. Na grupach czytalem ze rzadko sie trafiają dci z przebiegiem ponad 200kkm, które nie miały problemów z wtryskami. Ojciec ma LII 1.8 2003 z gazem Sequent 24 i wszystko cacy.
3	Data: Styczen 09 2007 14:16:30
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: Henry(k)
Użytkownik "Paweł" napisał w wiadomości Warto. ale tylko benzyne z roku co najmniej 2003, dołóż gaz Sequent24 z wtryskami kaihin i będzie dobrze. Kazda awaria wtrysków i pompy w dci będzie ciebie kosztować od kliku do kilkunastu tysiecy PLN nawet, jesli wszytsko padnie. Na grupach czytalem ze rzadko sie trafiają dci z przebiegiem ponad 200kkm, które nie miały problemów z wtryskami. Ojciec ma LII 1.8 2003 z gazem Sequent 24 i wszystko cacy. Z góry założyłem że kupuję benzynę i nie gazuję - z racji niedużych przebiegów. Zanim się zwróci instalka to znowu auto zmienię. W Mondeo TDCI odpadło w przedbiegach bo chyba nie ma egzemlarza w których nie padły wtryski. Poza tym potężne koszty eksploatacji diesla - niestety ale czytając jak padają w ówczesnych wypustach wtryski/pompy to śmiem twierdzić, że są to w nich takie same części eksploatacyjne jak klocki hamulcowe tylko że za potężną kasę. Ok, dzięki, odpuszczam tą Lagę, chyba że się trafi w beznynce 2.0 Pozdrofka -- Henry(k)
4	Data: Styczen 09 2007 12:59:42
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: Koriolan
Henry(k) napisał(a): Witam. Ale ostatnio kusiła Laguna II w dci z 2003... i się zastanawiam czy jako osoba o niezdrowych zmysłach - bo miałem Megankę '96 i oprócz gnicia i kilku pierdół bardzo zadowolony byłem - mógłbym całkiem upaść na łeb i kupić to coś? Czy jest jakiś zadowolony użytkownik tego auta? A może rzeczywiście to auto zostało tak strasznie zwalone, że lepiej nie patrzeć w tą stronę i jednak szukać dalej P406? PS. Serwis w okolicy mam do bani - chyba ma to znaczenie przy zakupie tego auta? Pozdrofka Moim zdaniem warto poszukać. Ojciec jeździ Lagą II, 1,9 dci, koniec 2003, ok 100 tys km. Padało kilka drobiazgów- panel klimy, karta itp. Wózek bardzo komfortowy. Dobrze wyposażony. Przy 100 tys wymaga zrobienia rozrządu - normalka. Ceny uzywek są naprawde niskie. Nie kradną ich tak jak Passatów. Minusem może być problem z doborem części poza ASO i kłopoty z serwisem. dieselek jest naprawde oszczędny. Pozdrawiam Michał
5	Data: Styczen 09 2007 12:28:39
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: e-Shrek
"Henry\(k\)" wrote in Szukam czegoś do 30tyś.w sedanie/niekombi (roczniki 2001-2002) W kombi ciezej, wiecej zakamarkow ;-) MSPANC ;-) Konkretnie szukałem Mondeo z 2.0 benzyna ale oglądając trochę egzemplazy wymiękłem, chyba się nie da kupić niebitego/bez wypalonych dziur po fajach/wymęczonego/niekręconego... Da sie, ale np. ja swojego szukalem przez niemal pol roku. Rzeczywiscie jest tak jak piszesz. Albo bite dziwolagi albo niesamowicie zapuszczone. Zostawialem namiary w komisach dilerskich itp itd, az w koncu moj trud zostal nagrodzony ;-) -- Pozdrawiam, e-Shrek
6	Data: Styczen 09 2007 12:28:39
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: e-Shrek
"Henry\(k\)" wrote in Szukam czegoś do 30tyś.w sedanie/niekombi (roczniki 2001-2002) W kombi ciezej, wiecej zakamarkow ;-) MSPANC ;-) Konkretnie szukałem Mondeo z 2.0 benzyna ale oglądając trochę egzemplazy wymiękłem, chyba się nie da kupić niebitego/bez wypalonych dziur po fajach/wymęczonego/niekręconego... Da sie, ale np. ja swojego szukalem przez niemal pol roku. Rzeczywiscie jest tak jak piszesz. Albo bite dziwolagi albo niesamowicie zapuszczone. Zostawialem namiary w komisach dilerskich itp itd, az w koncu moj trud zostal nagrodzony ;-) -- Pozdrawiam, e-Shrek
7	Data: Styczen 09 2007 16:42:24
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: lux
Szukam czegoś do 30tyś.w sedanie/niekombi === może i będzie coś, ale nie do 30 tyś. ale tys., w sedanie to może ryby znajdziesz, i nie kombinuj tyle bo trudno rozeznać o co ci chodzi ;-) lux
8	Data: Styczen 09 2007 16:53:47
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: Henry(k)
Użytkownik "lux" napisał w wiadomości Szukam czegoś do 30tyś.w sedanie/niekombi === może i będzie coś, ale nie do 30 tyś. ale tys., w sedanie to może ryby znajdziesz, i nie kombinuj tyle bo trudno rozeznać o co ci chodzi ;-) Wiesz, kiedyś internet nie był tak szerokodostępny i auto kupowało się w pełni nieświadomie. Człowiek był szczęśliwy jak nabył ładne autko i fajnie jeździło. Tak kupiłem Meganke spoglądając jedynie na osiągi silniczków, piękno i "wypas". Dzisiaj przed zakupem czyta się różne takie na grupach i rozumiesz.. im bardziej zaglądasz do studni tym mniej Cię tam jest... jakoś tak było w Puchatku? -- Henry(k)
9	Data: Styczen 09 2007 19:50:37
Temat: Re: Czy warto zaryzykować Lagę II?
Autor: nowy140
Dzisiaj przed zakupem czyta się różne takie na grupach i rozumiesz.. im bardziej zaglądasz do studni tym mniej Cię tam jest... jakoś tak było w Puchatku? -- Henry(k) Im bardziej Puchatek zagladal do srodka tym bardziej Prosiaczka /tam/ nie bylo. ewentualnie Szczegolnie nie chodze na filmy polskie z paszczowym pozdrowieniem tn