Witam

Czy zużyte świece mogą wpłynąć na to że silnikiem trzęsie tylko na wolnych obrotach?

Zużycie paliwa, moc są ok.

Świece też wyglądają ok, tylko może zwiększył im się odstęp elektrod... a nie mam szczelinomierza.

Mam taką teorie że autem telepie przez świece bo na niskich obrotach panuje niższe ciśnienie a pod niższym ciśnieniem trudniej o iskre. Czy dobrze kombinuje?
A na wyższych obrotach ciśnienie wyższe i łatwiej o iskre więc jest ok?

Dodam że na zewnątrz iskra jest (jak się wyjmie świece) ale być moze za mała? I też nie jestem pewien czy na wszytskich świecach bo sprawdzałem na jednej.

Silnik na połowce chodzi bardziej równo niż całość, silnik to R6.


Pozdrawiam

Michał pisze:

Mam taką teorie że autem telepie przez świece bo na niskich obrotach panuje niższe ciśnienie a pod niższym ciśnieniem trudniej o iskre. Czy dobrze kombinuje?
A na wyższych obrotach ciśnienie wyższe i łatwiej o iskre więc jest ok?

Raczej przy wyższej prędkości obrotowej jest większa bezwładność silnika, więc i telepanie mniej odczuwalne.

Ale równie dobrze może to być problem z przewodami, albo cewką.
Zwłaszcza w R6 w którym nawet problem z cewką (która obsługuje pewnie 2 cylindry), czy zupełne niedziałanie jednego cylindra nie powodują jakiś bardzo upierdliwych efektów.

Dodam że na zewnątrz iskra jest (jak się wyjmie świece) ale być moze za mała? I też nie jestem pewien czy na wszytskich świecach bo sprawdzałem na jednej.

No to musiałbyś sprawdzić na wszystkich.
Chociaż podobno lepiej odpinać zasilanie wtryskiwaczy.
Chodzi o to że jak odłączasz sprawny cylinder to poczujesz to w zachowaniu silnika.
Jak odłączysz niepracujący to nic się nie zmieni.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++