Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?


--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

Znajomy używał do starych felg z dobrym skutkiem kreta w granulkach.

Katanka pisze:

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

Pasta polerska typu tempo, szmatka i jedziesz :>
Bardzo ladnie usuwa ten nalot.


--
Karolek

Katanka napisał(a):

est jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

Tu masz full porad http://42.pl/u/2cq4
Weź pod uwagę że fegi są lakierowane, i można jakąś dziwną
domową chemią je oszpecić bez powrotnie.
A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.
--
Krzysiek

On 24 Mar, 10:26, Krzysztof 45  wrote:
[...]

A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.

Nieprawda
Najlepszym sposobem jest drugi zestaw alu na zimę
Kalkulowałem felga stalowa + kołpak kosztuje prawie tyle ile  felga
aluminiowa (oczywiście nie oryginał)
do tego dochodzi ryzyko utraty kołpaków "ciemną nocą" - bez sensu

--
Pozdrawiam
Darek S-ki

Darek S-ki napisał(a):

A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.

Nieprawda
Najlepszym sposobem jest drugi zestaw alu na zimę
Kalkulowałem felga stalowa + kołpak kosztuje prawie tyle ile  felga
aluminiowa (oczywiście nie oryginał)
do tego dochodzi ryzyko utraty kołpaków "ciemną nocą" - bez sensu

Po jaką cholerę Ci kołpaki?

--

Do poprawy
--
Krzysiek

"Krzysztof 45" wrote:

Po jaką cholerę Ci kołpaki?

Pewnie po to, żeby przez 5 miesięcy auto nie wyglądało kretyńsko
na czarnych stalówach.

Ja jestem również za opcją "drugi komplet alu na zimę".

Obliczałem sobie ile by mnie kosztowały stalówki 16" + oryg kołpaki
16" (tesco shit wygląda debilnie, więc odpada)+ opony zimowe - nie
warto... :-) Szczególnie, że leżały mi oryginalne alu 16" bez opon, bo
na lato i tak mam osobny komplet kół. :-)

Pozdrawiam
..Peeter

.Peeter napisał(a):

Po jaką cholerę Ci kołpaki?

Pewnie po to, żeby przez 5 miesięcy auto nie wyglądało kretyńsko
na czarnych stalówach.

Dobre :) Ja mam takie zdanie o stalówkach z kołpakami, plus
kretyński wyraz twarzy właściciela jak widzi jak go kołpak
wyprzedza, lub kretyński wyraz twarzy rano z krzykiem na
ustach ku..a zajeb..i mi kołpaki :)
--
Krzysiek

Krzysztof 45 pisze:

.Peeter napisał(a):

Po jaką cholerę Ci kołpaki?

Pewnie po to, żeby przez 5 miesięcy auto nie wyglądało kretyńsko
na czarnych stalówach.

Dobre :) Ja mam takie zdanie o stalówkach z kołpakami, plus
kretyński wyraz twarzy właściciela jak widzi jak go kołpak
wyprzedza, lub kretyński wyraz twarzy rano z krzykiem na
ustach ku..a zajeb..i mi kołpaki :)

Bo kołpaki to się kupuje z gatunku tych tanich (można wybrać stonowane, nie odpustowe) i przytwierdza trytytkami. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
Laguna I - http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11422627

Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Bo kołpaki to się kupuje z gatunku tych tanich (można wybrać stonowane, nie odpustowe) i przytwierdza trytytkami. :P

I to nie wygląda kretyńsko, tylko normalnie inaczej :P
--
Krzysiek

Krzysztof 45 pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Bo kołpaki to się kupuje z gatunku tych tanich (można wybrać stonowane, nie odpustowe) i przytwierdza trytytkami. :P

I to nie wygląda kretyńsko, tylko normalnie inaczej :P

O dwa piekła gorzej niż alu i o małe niebo lepiej niż gołe stalówki. :P


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
Laguna I - http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11422627

Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

I to nie wygląda kretyńsko, tylko normalnie inaczej :P

O dwa piekła gorzej niż alu i o małe niebo lepiej niż gołe stalówki. :P

Chyba w P307 ;)
Bo do mojej czarnej Omegi kombi takie fastrygi nie pasują :)
--
Krzysiek

W dniu 2010-03-25 21:48, Krzysztof 45 pisze:

.Peeter napisał(a):

Po jaką cholerę Ci kołpaki?

Pewnie po to, żeby przez 5 miesięcy auto nie wyglądało kretyńsko
na czarnych stalówach.

Dobre :) Ja mam takie zdanie o stalówkach z kołpakami, plus
kretyński wyraz twarzy właściciela jak widzi jak go kołpak
wyprzedza, lub kretyński wyraz twarzy rano z krzykiem na
ustach ku..a zajeb..i mi kołpaki :)

dużo tracę mając kołpaki przytwierdzone śrubami do felg :)
W sensie oryginalne ...

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

MaćkuPićku napisał(a):

dużo tracę mając kołpaki przytwierdzone śrubami do felg
:) W sensie oryginalne ...

Też kiedyś takie miałem, ale większość swego żywota
przeleżały w kanciapie :)
--
Krzysiek

Krzysztof 45 wrote:

Katanka napisał(a):

est jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot
usunąć?

Tu masz full porad http://42.pl/u/2cq4
Weź pod uwagę że fegi są lakierowane, i można jakąś dziwną
domową chemią je oszpecić bez powrotnie.
A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.

Stalowych 18-tek chyba nie kupię. Zresztą nawet gdyby były, to bym nie kupił, bo brzydko auto będzie wyglądało. Zastanawiam się nad kompletem "zimowych" drugich felg.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Dnia 2010-03-26 06:52,  *Katanka* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.

Stalowych 18-tek chyba nie kupię. Zresztą nawet gdyby były, to bym nie
kupił, bo brzydko auto będzie wyglądało. Zastanawiam się nad kompletem
"zimowych" drugich felg.

Sprawdź ET i rozstaw śrub - może będą pasowały oplowskie felgi strukturalne - z odpowiednim kołpakiem wyglądają jak aluski :)
http://www.tomiicars.com.pl/popup.php?oferta/3686.jpg

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Mirek Ptak wrote:

Dnia 2010-03-26 06:52,  *Katanka* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:

A najlepszy sposób na czyste alusy to stalówki na zimę.

Stalowych 18-tek chyba nie kupię. Zresztą nawet gdyby były, to bym
nie kupił, bo brzydko auto będzie wyglądało. Zastanawiam się nad
kompletem "zimowych" drugich felg.

Sprawdź ET i rozstaw śrub - może będą pasowały oplowskie felgi
strukturalne - z odpowiednim kołpakiem wyglądają jak aluski :)
http://www.tomiicars.com.pl/popup.php?oferta/3686.jpg

Całkiem niczego sobie ! Nawet bez kołpaków ujdą.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania
szczotką z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak
nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot
usunąć?

Na stacjach paliw można kupić środek w pomarańczowych/czerwonych pojemnikach
ze spryskiwaczem. Intensywnie śmierdzi i wydziela gryzący opar jak się
dostanie na ciepłe tarcze ale rozpuszcza idealnie wszystko co się przylepiło
do felg, od asfaltu przez smar po  inne badziewie. W/g mnie najlepsza chemia
do czyszczenia felg tylko trzeba uważać bo jest dosyć 'agresywna' jeżeli
chodzi o działanie więc nie polecam psikać po rękach i lakierze.

BaX wrote:

W/g
mnie najlepsza chemia do czyszczenia felg tylko trzeba uwaÂżaĂŚ bo jest
dosyĂŚ 'agresywna' jeÂżeli chodzi o dziaÂłanie wiĂŞc nie polecam psikaĂŚ po
rĂŞkach i lakierze.

A można sobie golnąć?

--
cokolwiek

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

BaX wrote:

W/g
mnie najlepsza chemia do czyszczenia felg tylko trzeba uwa?aa bo jest
dosya 'agresywna' je?eli chodzi o dzia3anie wiec nie polecam psikaa po
rekach i lakierze.

A można sobie golnąć?

raz można, w składzie ma zasadniczo same roztwory kwasów :)
--
Stoout
prywatnie Vectra 1.8 LPG '97 & Uniden 520 / Lemm 900
służbowo Berlingo 1.6 HDI '09 & Alan28 / ML145

W/g
mnie najlepsza chemia do czyszczenia felg tylko trzeba uwa?aa bo jest
dosya 'agresywna' je?eli chodzi o dzia3anie wiec nie polecam psikaa po
rekach i lakierze.

A można sobie golnąć?

Można sobie nawe w oczy nalać, jaki będzie zobaczysz, albo i nie. :)

Użytkownik Katanka napisał:

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

To ja sie podlacze i zapytam czego sprawdzonego uzywacie do usuwania zanieczyszczen "pozimowych" z chromowanych elementow zarowno metalowych jak i plastikowych typu listwy, znaczki, napisy na klapie itp. Nie chodzi mi tu o machanie sciereczka z ciepla woda przez 10 min przy kazdym elemencie tylko o jakis srodek chemiczny - pianka, spray itp.
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

On 24 Mar, 10:42, Gabriel'Varius'
 wrote:

To ja sie podlacze i zapytam czego sprawdzonego uzywacie do usuwania
zanieczyszczen "pozimowych" z chromowanych elementow zarowno metalowych
jak i plastikowych typu listwy, znaczki, napisy na klapie itp.

Zwykły, kuchenno-łazienkowy Cilit (Kamień i Rdza).

--
Gom

Użytkownik Gom napisał:

On 24 Mar, 10:42, Gabriel'Varius'
 wrote:

To ja sie podlacze i zapytam czego sprawdzonego uzywacie do usuwania
zanieczyszczen "pozimowych" z chromowanych elementow zarowno metalowych
jak i plastikowych typu listwy, znaczki, napisy na klapie itp.

Zwykły, kuchenno-łazienkowy Cilit (Kamień i Rdza).

Powiedz, ze zartujesz?
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

On 24 Mar, 11:07, Gabriel'Varius'
 wrote:

Powiedz, ze zartujesz?

Używałem go z powodzeniem do chromowanych zderzaków w garbusie.

--
Gom

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką
z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

chemią przeznaczoną do tego celu, np Forlega,
brat

bratPit[pr] wrote:

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia +
szorowania szczotką
z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie
ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot
usunąć?

chemią przeznaczoną do tego celu, np Forlega,

To jest do felg nielakierowanych, a czym czyśic te pokryte lakierem ?

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia +
szorowania szczotką
z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie
ma dobrego efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot
usunąć?

chemią przeznaczoną do tego celu, np Forlega,

To jest do felg nielakierowanych, a czym czyśic te pokryte lakierem ?

tak piszą aczkolwiek Forlegą czyściłem też lakierowane felgi i nic im się nie działo,
dla spokoju ducha kup coś zatem z renomowanych firm jak Sonax czy Turtle Wax i będzie OK,
w sklepach jest tego bez liku,
brat

Dnia Wed, 24 Mar 2010 09:21:35 +0100, Katanka napisał(a):

Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

Aktywna piana kupiona od firmy Carvalet + 'Hot Rims All Wheel Cleaner'
Meguiar`sa.
Ja co roku po zimie myję tym felgi tym zestawem - wszystkie zabrudzenia
schodzą bez zbędnego wysiłku.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

--
cokolwiek

to wrote:

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

To zrób kotu bardziej poziomą kuwetę...

--
cokolwiek

to wrote:

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

To zrób kotu bardziej poziomą kuwetę...

Nie mam kota :)

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

To zrób kotu bardziej poziomą kuwetę...

Nie mam kota :)

To w takim razie kto Ci obsikuje felgi?

--
cokolwiek

to wrote:

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

To zrób kotu bardziej poziomą kuwetę...

Nie mam kota :)

To w takim razie kto Ci obsikuje felgi?

Chyba solanka, która zalega zimą drogi.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka wrote:

Okropnie są żółte po zimie!

Naucz psa sikać na klombik...

Nie mam psa :)

To zrób kotu bardziej poziomą kuwetę...

Nie mam kota :)

To w takim razie kto Ci obsikuje felgi?

Chyba solanka, która zalega zimą drogi.

Jeden pies.

--
cokolwiek

"to" wrote:

Jeden pies.

Solanka nie szczeka, solanka żre po cichu...

Pozdrawiam
..Peeter

..Peeter wrote:

Jeden pies.

Solanka nie szczeka, solanka żre po cichu...

http://42.pl/u/2cBJ

--
cokolwiek

On 24 Mar, 09:21, "Katanka"  wrote:

Okropnie są żółte po zimie! Próbowałem tradycyjnego mycia + szorowania szczotką
z detergentem i dupa :) Namęczyłem się godzinę z jedną, a i tak nie ma dobrego
efektu. Jest jakiś magiczny środek, aby ten żółty nalot usunąć?

--

Nie będę odkrywczy :) coś poniżej 10zł mycie felkg (jakimś kwasem :))
w myjni ręcznej.
Felgi wyglądają pięknie.
Z tym, że moje nie wyglądają źle po zimie, tylko z powodu ostrego
hamowania i nowych klocków :)

Pzdr.