Kumpel niechcaco rozlal mi na tylnym siedzeniu browara.
Jako ze pogoda nieciekawa, to raczej srednio chce wyschnac (auto pod chmurka) a i zapach nieciekawy. Jak to najlepiej wyczyscic (nie majac cieplego garazu) zeby nie zaplesnialo/zbutwialo i zeby pozbyc sie niemilego zapachu?

--
venioo

venioo pisze:

Jak to najlepiej wyczyscic (nie majac cieplego garazu) zeby nie zaplesnialo/zbutwialo i zeby pozbyc sie niemilego zapachu?

Odessać póki chłodne ;)

--
_PSYLO_ | GG:5563748 | http://www.psylo.xin.pl

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Kumpel niechcaco rozlal mi na tylnym siedzeniu browara.
Jako ze pogoda nieciekawa, to raczej srednio chce wyschnac (auto pod
chmurka) a i zapach nieciekawy. Jak to najlepiej wyczyscic (nie majac
cieplego garazu) zeby nie zaplesnialo/zbutwialo i zeby pozbyc sie
niemilego zapachu?

a co to za auto?
chyba najprosciej wyjac kanape i zaprac/uzyc srodka do czyszczenia
tapicerki? w domu szybko wyschnie:)
pozdrawiam z piwkiem w dloni ;)

Lukasz "Mumin" Chalubinski pisze:

a co to za auto?

Niemieckie, na O... C... ;)

chyba najprosciej wyjac kanape i zaprac/uzyc srodka do czyszczenia tapicerki? w domu szybko wyschnie:)
pozdrawiam z piwkiem w dloni ;)

Chyba tak zrobie, tylko przy tej temperaturze otoczenia nie za bardzo chce mi sie kombinowac z wyciagnieciem siedzenia, a nie wiem jak jest zaczepione.

--
venioo

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Lukasz "Mumin" Chalubinski pisze:

a co to za auto?

Niemieckie, na O... C... ;)

chyba najprosciej wyjac kanape i zaprac/uzyc srodka do czyszczenia
tapicerki? w domu szybko wyschnie:)
pozdrawiam z piwkiem w dloni ;)

Chyba tak zrobie, tylko przy tej temperaturze otoczenia nie za bardzo chce
mi sie kombinowac z wyciagnieciem siedzenia, a nie wiem jak jest
zaczepione.

swego czasu mialem niemieckie na V. G... i wyjecie tylniej kanapy zajmowalo
jakies 3 minuty, sprzet wymagany to srubokret gwiazdkowy :)
powodzenia;)
pozdrawiam

Lukasz "Mumin" Chalubinski pisze:

swego czasu mialem niemieckie na V. G... i wyjecie tylniej kanapy zajmowalo jakies 3 minuty, sprzet wymagany to srubokret gwiazdkowy :)
powodzenia;)

Jak mialem Polo to tez szybko szlo :)
Nastepnym razem bede wozil takich co pija, a nie rozlewaja ;PP

--
venioo

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Lukasz "Mumin" Chalubinski pisze:

swego czasu mialem niemieckie na V. G... i wyjecie tylniej kanapy
zajmowalo jakies 3 minuty, sprzet wymagany to srubokret gwiazdkowy :)
powodzenia;)

Jak mialem Polo to tez szybko szlo :)
Nastepnym razem bede wozil takich co pija, a nie rozlewaja ;PP

Jest to jakis plan:)
powodzenia w czyszczeniu;) wypijmy za to:)

venioo pisze:

Kumpel niechcaco rozlal mi na tylnym siedzeniu browara.
Jako ze pogoda nieciekawa, to raczej srednio chce wyschnac (auto pod chmurka) a i zapach nieciekawy. Jak to najlepiej wyczyscic (nie majac cieplego garazu) zeby nie zaplesnialo/zbutwialo i zeby pozbyc sie niemilego zapachu?

Nie wiem czy to zadziała w samochodzie, ale psie rozwolnienie z dywanu poszło bardzo ładnie.
Spirytus, a raczej denaturat (bardziej ekonomicznie).
Dobrze szło też benzyną ekstrakcyjną.

Środki są bardzo śmierdzące, ale doskonale czyszczą, a same szybko wietrzeją nie pozostawiając śladów.

Sprawdź tylko w niewidocznym miejscu czy nie odbarwi się tapicerka.

No i jeszcze możesz się wybrać do zakładu gdzie piorą siedzenia - myjka wysokociśnieniowa z mocnym odsysaniem powinna być dobra.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++