Czy da się jakoś łatwo zreanimować na krótko skrzynię biegów?
Skrzynia cieknie na uszczelnieniu półosi przy dyfrze i wydaje się że jeszcze w kilku miejscach.
Wycieki nie są jakieś szczególnie obfite, ale nie chcę rzucać olejem na prawo i lewo.
Chodzi o rozwiązanie mocno tymczasowe - skrzynia ma przejechać jeszcze góra 500km, z czego około 50km odcinków specjalnych gdzie będzie katowana.
Są jakieś ludowe sposoby? Trociny? Towot? Gęsty olej mineralny? Jakieś magiczne motodoktory?
Skrzynia to już i tak prawie trup - redukcja do jedynki przy dużej prędkości wymaga prawie złamania drążka, synchronizator III chyba już nie istnieje, a olej ma srebrny kolor w całej objętości, więc nawet mi się tego nie chce rozbierać, bo obawiam się że może się już nie dać wtedy złożyć.
2 |
Data: Kwiecien 19 2009 11:14:34 |
Temat: Re: Czym uszczelnić skrzynie biegów? |
Autor: MarcinJM |
Tomasz Pyra pisze:
Czy da się jakoś łatwo zreanimować na krótko skrzynię biegów?
Skrzynia cieknie na uszczelnieniu półosi przy dyfrze i wydaje się że jeszcze w kilku miejscach.
Wycieki nie są jakieś szczególnie obfite, ale nie chcę rzucać olejem na prawo i lewo.
Chodzi o rozwiązanie mocno tymczasowe - skrzynia ma przejechać jeszcze góra 500km, z czego około 50km odcinków specjalnych gdzie będzie katowana.
Są jakieś ludowe sposoby? Trociny? Towot? Gęsty olej mineralny? Jakieś magiczne motodoktory?
Skrzynia to już i tak prawie trup - redukcja do jedynki przy dużej prędkości wymaga prawie złamania drążka, synchronizator III chyba już nie istnieje, a olej ma srebrny kolor w całej objętości, więc nawet mi się tego nie chce rozbierać, bo obawiam się że może się już nie dać wtedy złożyć.
Na gadu ci pisalem: zlac olej, wyjac polosie, odkrecic kape dyfra, wywalic zimmeringi, wkleic kape na dobry silikon (elring np.) nowe zimmeringi i po robocie.
Da sie to na aucie zrobic w 30 minut.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
|