W dniu 10.12.2010 00:29, Mateusz pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=YnmarC_xz7A&feature=player_embedded
wiem, że go¶ć to kamikadze... ale mimo wszystko pozytywne nie ? ;)
żałuję, że nie widziałem tych min kolesi w evo po redukcji ;) Swoj±
drog± to mam jedno pytanko. Przy zmianie biegów jest taki
charakterystyczny dĽwięk. Z czego on wynika ?
Turbo ma duż± bezwładno¶ć. Jak trzymasz gaz w podłodze, a silnik pracuje
na wysokoch obrotach, to ci¶nienie w układzie dolotowym jest wysokie. W
momencie puszczenia gazu i wci¶nięcia sprzęgła obroty bardzo szybko
spadaj±, ale sprężarka dalej tłoczy powietrze, które nie ma się gdzie
podziać. Po przekroczeniu pewnego ci¶nienia otwiera się zawór blow off,
który upuszcza nadmiar powietrza i zabezpiecza przed rozwaleniem układu
dolotowego. Wtedy wła¶nie słychać specyficzne psssssst.
Przynajmniej tak ja to rozumiem.
Pozdrawiam,
--
ganda
4 |
Data: Grudzien 10 2010 14:24:51 |
Temat: Re: a propos narzekania na uno ;) |
Autor: kamil |
On 10/12/2010 14:01, Paweł Andziak wrote:
W dniu 10.12.2010 00:29, Mateusz pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=YnmarC_xz7A&feature=player_embedded
wiem, że go¶ć to kamikadze... ale mimo wszystko pozytywne nie ? ;)
żałuję, że nie widziałem tych min kolesi w evo po redukcji ;) Swoj±
drog± to mam jedno pytanko. Przy zmianie biegów jest taki
charakterystyczny dĽwięk. Z czego on wynika ?
Turbo ma duż± bezwładno¶ć. Jak trzymasz gaz w podłodze, a silnik pracuje
na wysokoch obrotach, to ci¶nienie w układzie dolotowym jest wysokie. W
momencie puszczenia gazu i wci¶nięcia sprzęgła obroty bardzo szybko
spadaj±, ale sprężarka dalej tłoczy powietrze, które nie ma się gdzie
podziać. Po przekroczeniu pewnego ci¶nienia otwiera się zawór blow off,
który upuszcza nadmiar powietrza i zabezpiecza przed rozwaleniem układu
dolotowego. Wtedy wła¶nie słychać specyficzne psssssst.
Przynajmniej tak ja to rozumiem.
Prawie dobrze. Standardowy zawor montowany fabrycznie chyba w kazdym aucie z turbo nie wypuszcza cisnienia doladowania do atmosfery po odjeciu nogi z gazu. W jego miejsce mozesz wlozyc blow offa, chodzi glownie o zmniejszenie turbodziury. Ze standardowym zaworem turbina tloczy powietrze, ktore przy wiekszych cisnieniad doladowania i przy zamknietej przepistnicy nie ma gdzie sie podziac i zatrzymuje lopatki. Wdepniesz gaz i turbinie znow chwila zejdzie, zanim sie rozkreci.
Poza tym pakujac go do silnika ze standardowa mapa wtrysku i przeplywomierzem za turbo mozesz narobic balaganu, bo ECU nie wie ze powietrza w ukladzie juz nie ma i przelewa paliwo. U mnie nawet po remapie objawia sie to czasem strzalem z wydechu.
A tak naprawde wiekszosc ludzi instaluje go, bo robi fajne psssss, tu masz moj:
http://www.youtube.com/watch?v=DaAuMgM3Ctw
Pozdrawiam
Kamil
5 |
Data: Grudzien 10 2010 20:54:15 | Temat: Re: a propos narzekania na uno ;) | Autor: to |
begin Paweł Andziak
Po przekroczeniu pewnego ciĹ›nienia otwiera siÄ™ zawór blow off,
który upuszcza nadmiar powietrza i zabezpiecza przed rozwaleniem układu
dolotowego.
No i samej sprÄ™żarki. A może raczej przede wszystkim...
--
ignorance is bliss
6 |
Data: Grudzien 11 2010 02:49:55 | Temat: Re: a propos narzekania na uno ;) | Autor: Michał |
Mateusz napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=3DYnmarC_xz7A&feature=3Dplayer_embedded
wiem, =BFe go=B6=E6 to kamikadze... ale mimo wszystko pozytywne nie ? ;)
=BFa=B3uj=EA, =BFe nie widzia=B3em tych min kolesi w evo po redukcji ;) Swo=
j=B1
drog=B1 to mam jedno pytanko. Przy zmianie bieg=F3w jest taki
charakterystyczny d=BCwi=EAk. Z czego on wynika ?
etam, Tipo było lepsze ;)
Ale na zakręcie pełnym kolein i wody to Misubishi oraz Uno
weĽmie Safrane seryjne z lat tego uno :) testowałem, tylko
nie wersje evo. (fakt że z 8 uno za to trzeba było wtedy dać).
a dzi¶ za prawie darmo tylko każdy amrtyzator 2 una :) za to
silniki za słabe.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| | |