Grupy dyskusyjne   »   alarm i immobiliser

alarm i immobiliser



1 Data: Pa?dziernik 02 2008 16:11:48
Temat: alarm i immobiliser
Autor: identyfikator: 20040501 

mam w samochodzie alarm i immobiliser... czy Ktoś może mi powiedzieć jak się tego używa?
przykładam do czujnika immobilisera tą pastylkę - zaczyna pikać dopuki trzymam, ale nic się nie dzieje, auto odpala bez żadnych problemów... włączam alarm, otwieram drzwi, alarm się załącza, wyłączam alarm, zapalam - pali bez problemów...
jak się tego używa? ;o)



2 Data: Pa?dziernik 02 2008 16:20:16
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: identyfikator: 20040501 

sory za błedy ortograficzne ;o)))

3 Data: Pa?dziernik 02 2008 17:00:02
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: Robert_J 

mam w samochodzie alarm i immobiliser... czy Ktoś może mi powiedzieć jak się tego używa?
przykładam do czujnika immobilisera tą pastylkę - zaczyna pikać dopuki trzymam, ale nic się nie dzieje, auto odpala bez żadnych problemów... włączam alarm, otwieram drzwi, alarm się załącza, wyłączam alarm, zapalam - pali bez problemów...

Napisz najpierw dokładnie o co Ci chodzi, bo na razie to jeden bełkot z którego nie da się nic zrozumieć. Po 15-krotnym przeczytaniu wydaje mi się, że wszystko jest OK. Immo uruchamia się po wyjęciu kluczyka, natomiast wyłącza dotknięciem tej "pastylki". Czyli jak po dotknięciu auto odpala to znaczy że jest OK. Spróbuj odpalić bez dotykania immo, nie powinno się dać.
Natomiast jak wyłączasz alarm i auto odpala to chyba też dobrze, prawda? Spróbuj odpalić bez wyłączania. CHyba że w ogóle chodzi Ci o coś innego, ale bez sprecyzowania myśli trudno dociec...

4 Data: Pa?dziernik 02 2008 17:26:06
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: identyfikator: 20040501 

mimo mojego bełkotu zrozumiałeś bardzo dobrze... po prostu nie wiem co robi się w jakiej kolejności i kiedy nie powinno dać się uruchomić silnika...

5 Data: Pa?dziernik 02 2008 14:39:08
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: Brzezi 

czw, 02 paź 2008 o 17:26 GMT, identyfikator: 20040501 napisał(a):

mimo mojego bełkotu zrozumiałeś bardzo dobrze... po
prostu nie wiem co robi się w jakiej kolejności i kiedy
nie powinno dać się uruchomić silnika...

Jezeli masz "pchelke" to:

1. pilotem deaktywujesz alarm/otwierasz centralny zamek
2. wsiadasz i DOTYKASZ pchelka
3. uruchamiasz silnik



bez dotknieca pchelka silnik powienien miec odciety zaplon(lub inna
bolokade)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                           ]
[       Ekg: #3781111            ][            Friction is a drag.            ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

6 Data: Pa?dziernik 02 2008 18:20:04
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: identyfikator: 20040501 

bez dotknieca pchelka silnik powienien miec odciety zaplon(lub inna
bolokade)

no to u mnie chyba nie działa, bo zapala bez dotykania...
a może wiecie kto dorabia te pastylki?

7 Data: Pa?dziernik 02 2008 16:27:04
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: Brzezi 

czw, 02 paź 2008 o 18:20 GMT, identyfikator: 20040501 napisał(a):

bez dotknieca pchelka silnik powienien miec odciety
zaplon(lub inna
bolokade)
no to u mnie chyba nie działa, bo zapala bez
dotykania...
a może wiecie kto dorabia te pastylki?

Ale cos pisales, ze trzymasz pchelke dopuki nie przestanie piszczec, nie
wiem jak to mam rozumiec.

Jezeli przylozysz pchelke i przytrzymasz ja przez kilka sekund, to kiedys
tak u mnie to wylaczalo immobilizer...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  Excessive login or logout messages are   ]
[       Ekg: #3781111            ][  a sure sign of senility.                 ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

8 Data: Pa?dziernik 02 2008 18:20:08
Temat: Re: alarm i immobiliser
Autor: Robert_J 

mimo mojego bełkotu zrozumiałeś bardzo dobrze...

Ale musiałem 15 razy przeczytać ;-)))



po prostu nie wiem co robi się w jakiej kolejności i kiedy nie powinno dać się uruchomić silnika...

Sądzę że auto jest niezbyt nowe i immo był dokładany później. Myślę że oba obwody działają niezależnie od siebie, więc kolejność ich wyłączania nie ma żadnego znaczenia :-). Po prostu żeby uruchomić silnik musisz oba układy wyłączyć i tyle :-). Jeżeli zapali na włączonym alarmie lub immo to coś jest nie tak.

alarm i immobiliser



Grupy dyskusyjne