Grupy dyskusyjne   »   alternator - grzeje się

alternator - grzeje się



1 Data: Czerwiec 10 2007 18:49:25
Temat: alternator - grzeje się
Autor: Marek 

Mam problem z alternatorem. Zaraz po odpaleniu nagrzewa się do temp. około
50stC. Silnik jest zimy więc od silnika tak nie mógł się rozgrzeć. Czy to
normalny objawy? Akumulator raczej za duży jak na garbusa 60Ah. Kontrolka
ładowania po włączeniu zapłonu czasami nie świeci. Ale po odpaleniu już
pracuje normalnie. Jadę jutro i nie chę sopalić alternatora.

--
Pozdrowienia Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69



2 Data: Czerwiec 10 2007 18:28:07
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: Artur  

Mam problem z alternatorem. Zaraz po odpaleniu nagrzewa się do temp. około
50stC. Silnik jest zimy więc od silnika tak nie mógł się rozgrzeć. Czy to
normalny objawy? Akumulator raczej za duży jak na garbusa 60Ah. Kontrolka
ładowania po włączeniu zapłonu czasami nie świeci. Ale po odpaleniu już
pracuje normalnie. Jadę jutro i nie chę sopalić alternatora.

Może już łożyska powoli wysiadają. Nie słychać czasem jakiś szumów, dźwięków
pochodzących właśnie od alternatora?
-- -
Pozdrawiam,
Arti http://www.forumsamochodowe.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

3 Data: Czerwiec 10 2007 22:11:30
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: Marek 

Może już łożyska powoli wysiadają. Nie słychać czasem jakiś szumów,
dźwięków
pochodzących właśnie od alternatora?
Arti
Najlepiej słychać silnik. Łożyska narazie nie piszczą. Ale gdyby to były od
łożysk, to po przejechaniu wczoraj 20km alternator by się zapalił. Fakt, że
wczoraj coś zaśmierdziało. A dzisiaj odpaliłem go dosłownie na 3 minuty i
już miła 50 stC. Sprawdzę to jutro doświadczalnie na odcinku 40km.

--
Pozdrowienia Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

4 Data: Czerwiec 10 2007 20:06:53
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: 1303mariusz  

Marek  napisał(a):

Mam problem z alternatorem. Zaraz po odpaleniu nagrzewa się do temp. około
50stC. Silnik jest zimy więc od silnika tak nie mógł się rozgrzeć. Czy to
normalny objawy? Akumulator raczej za duży jak na garbusa 60Ah. Kontrolka
ładowania po włączeniu zapłonu czasami nie świeci. Ale po odpaleniu już
pracuje normalnie. Jadę jutro i nie chę sopalić alternatora.


sprawdz też prąd ładowania jeśli jest większy niż 14,2v to masz zepsuty
regultor napięcia,może ci to też wygotować akumulator

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Czerwiec 11 2007 00:01:21
Temat: Re: alternator - grzeje si
Autor: kendy 

sprawdz też prąd ładowania jeśli jest większy niż 14,2v to masz zepsuty
regultor napięcia,może ci to też wygotować akumulator

uu..na elektryku to sie wlosy gotuja jak slyszy ze prad ladowania ma 14,2
volta ;)

k.

6 Data: Czerwiec 10 2007 23:13:46
Temat: Re: alternator - grzeje si
Autor: Seweryn 

"kendy"

uu..na elektryku to sie wlosy gotuja jak slyszy ze prad ladowania ma 14,2
volta ;)

Hehe, co za różnica - ważne, żeby się cyferki zgadzały ;)
Zdrówko !

Pozdrowionka,
SPB

7 Data: Czerwiec 11 2007 06:14:05
Temat: Re: alternator - grzeje si
Autor:

Sprawdziłem. Napięcie ładowania na wolnych obrotach około 13,4V.
Sprawdzałem bo na samym akumulatorze, na długich (bo coś się ta elektryka
od zmiany świateł się zaciełą) światłach, to bym nie pojechał za długo.
Czyli zostają łożyska tak jak sugerował Artur i na to stawiam. Mam
nadzieje, że te 60 st nie zaszkodzi dla alternatora.
Pozdrowienia Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

8 Data: Czerwiec 11 2007 20:25:45
Temat: Re: alternator - grzeje si
Autor: 1303mariusz  

kendy  napisał(a):

> sprawdz też prąd ładowania jeśli jest większy niż 14,2v to masz zepsuty
> regultor napięcia,może ci to też wygotować akumulator

uu..na elektryku to sie wlosy gotuja jak slyszy ze prad ladowania ma 14,2
volta ;)

k.


to pozdrów elektryka
skoro ładowanie jest ok to ta opcja odpada

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

9 Data: Czerwiec 11 2007 18:17:51
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: falco 

Marek napisał(a):

Mam problem z alternatorem. Zaraz po odpaleniu nagrzewa się do temp. około 50stC.

H!

Spr. pasek czy nie za ciasny.
Spr (po zdjęciu paska) czy można leciutko kręcić kółkiekm pasowym, powinien sam z siebie zrobić swobodnie kilka obrotów.
Spr. też czy kółko nie ma wyczuwalnych luzów i czy kręci się w osi.
Po odpaleniu z zużytymi łożyskami słychać nie świst a coś jak ze zwalonej skrzyni lub łożysk w kołach, czyli "uuu..." ;)

--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

10 Data: Czerwiec 11 2007 21:06:48
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: Marek 

Spr. pasek czy nie za ciasny.
Spr (po zdjęciu paska) czy można leciutko kręcić kółkiekm pasowym, powinien
sam z siebie zrobić swobodnie kilka obrotów.
Spr. też czy kółko nie ma wyczuwalnych luzów i czy kręci się w osi.
Po odpaleniu z zużytymi łożyskami słychać nie świst a coś jak ze zwalonej
skrzyni lub łożysk w kołach, czyli "uuu..." ;)

Pasek trochę za słabo napięty. Po gwałtownym dodaniu gazu (na luzie) słuchać
poisk. Po zdjęciu paska koło obraca się swobodnie. Jest lekki luz po osi i
minimalny po promieniu. Łożyska jeszcze nie huczą, ale to już  ich koniec.
Co trzeba odkręcić żeby wyjąć alternator: filtr powietrza, gaźnik, "dekiel"
wirnika? Czy coś jeszcze?

--
Pozdrowienia Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

11 Data: Czerwiec 11 2007 21:14:56
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: bestya 


Pasek trochę za słabo napięty. Po gwałtownym dodaniu gazu (na luzie) słuchać poisk. Po zdjęciu paska koło obraca się swobodnie. Jest lekki luz po osi i minimalny po promieniu. Łożyska jeszcze nie huczą, ale to już  ich koniec. Co trzeba odkręcić żeby wyjąć alternator: filtr powietrza, gaźnik, "dekiel" wirnika? Czy coś jeszcze?

najważniejszy to sam wichulator, z tyłu, nakrętka 36, niezła zabawa, jeśli było dokręcane przez jakiegos herkulasa
B.

12 Data: Czerwiec 13 2007 06:50:44
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor:

najważniejszy to sam wichulator, z tyłu, nakrętka 36, niezła zabawa,
jeśli było dokręcane przez jakiegos herkulasa
B.

Ta nakrętka to chyba się dokręca sama pod wpływem siły bezwładności. A ten
klucz to taki sam jak w nakrętce koronkowej w tylnym kole?
Pozdrowienia Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

13 Data: Czerwiec 13 2007 13:04:11
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: falco 

bestya napisał(a):

z tyłu, nakrętka 36, niezła zabawa, jeśli było dokręcane przez jakiegos herkulasa

czyt. Brod@cza, który jak sam (jedną ręką) i ze spokojem w tym samym czasie dyskutując dokręcił, to my z kumplem (we dwóch, na cztery ręce) nie mogliśmy jej (prawie) w ogóle ruszyć... :D:D:D


--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

14 Data: Czerwiec 13 2007 13:13:20
Temat: Re: alternator - grzeje się
Autor: BROD@CZ 

czyt. Brod@cza, który jak sam (jedną ręką) i ze spokojem w tym samym
czasie dyskutując dokręcił, to my z kumplem (we dwóch, na cztery ręce)
nie mogliśmy jej (prawie) w ogóle ruszyć... :D:D:D



Oj tam zaraz na cztery rece... Obiadek trza bylo zjesc to i srubce
dalibyscie rade!

BROD@CZ

alternator - grzeje się



Grupy dyskusyjne