Grupy dyskusyjne   »   alternator na wiatr

alternator na wiatr



1 Data: Wrzesien 30 2007 20:26:48
Temat: alternator na wiatr
Autor: WielkaBakteria 

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło ewentualnie krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś takiego) w garażu. Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je wozić do ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam szans na podpięcie prądu.

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg



2 Data: Wrzesien 30 2007 18:39:44
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: Robert Kubiak 

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy
udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta
teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło
ewentualnie krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś
takiego) w garażu. Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je
wozić do ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam
szans na podpięcie prądu.

--

Jakiś czas temu na DISCOVERY był program "Jak to jest zrobione" gdzie pokazywali
właśnie produkcję elektrowni wiatrowej 12V gdzie używali właśnie takiego
samochodowego alternatora.
Jedyna przeróbka, to wsadzali(dokładali) do środka tego alternatora jakiś układ
elektroniczny, oraz na osi był układ sprzęgła odśrodkowego śmigła, który w
zależności od siły wiatru powodował iż śmigło napędzało, lub nie ten alternator.


..
pozdrawiam
gucio


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

3 Data: Wrzesien 30 2007 20:41:18
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: Zenon 


Użytkownik "WielkaBakteria" 
napisał w wiadomości

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy
udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta
teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło ewentualnie
krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś takiego) w
garażu

okazuje się że działa i to całkiem dobrze
http://www.elektrownie-wiatrowe.org.pl/t_main.htm

chociaż do garażowych zastosowań pomyślałbym nad agregatem prądotwórczym.


http://www.allegro.pl/search.php?string=agregat+pr%C4%85dotw%C3%B3rczy

pozdr.

4 Data: Wrzesien 30 2007 20:45:18
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: J.F. 

On Sun, 30 Sep 2007 20:26:48 +0200,  WielkaBakteria wrote:

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy
udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator?

Raczej nie. Bo laduje gdzies tak 2000 rpm wlasnej osi.
Trzeba by duuuza przekladnie ..

Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je
wozić do ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam
szans na podpięcie prądu.

Ogniwo sloneczne, generatorek spalinowy - potanialy mocno, .. jak duzo
uzywac to tanie sie rozpadna zanim gwarancja sie skonczy :-)

Ewentualnie spore przerobki alternatora zeby powiekszyc ilosc
biegunow.

J.

5 Data: Wrzesien 30 2007 21:55:23
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: gobo 

Mialem ten sam dylemat i ostatecznie kupilem maly agregat pradotworczy o mocy 1kW za jakies 350zl. Super sprawa: szlifierki, wiertarki, nozyce do zywoplotow, oswietlenie na dzialce, lutownice - moc smialo wystarcza.
Zuzycie paliwa przy maksymalnym obciazeniu to jakies 0.6-0.7l na godzine. Agregat jest cichy, wazy ok 20kg.
Pozdrawiam
Piotrek

6 Data: Wrzesien 30 2007 22:02:14
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: Tomasz Pyra 

WielkaBakteria pisze:

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło ewentualnie krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś takiego) w garażu. Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je wozić do ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam szans na podpięcie prądu.

Są gotowe urządzenia do ładowania wiatrem akumulatorów 12V.
Stosuje się to na jachtach gdzie nie ma własnego źródła zasilania.

Np. taka:
http://www.komel.katowice.pl/jachtowe.html
Ale obawiam się, że taka zabawka kosztuje około 2500zł.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

7 Data: Pa?dziernik 01 2007 01:04:37
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 30 Sep 2007 20:26:48 +0200, "WielkaBakteria"
 wrote:

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy

Tak samo. Tylko musiałbys mu odpowiednie obroty zapewnić.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

8 Data: Pa?dziernik 01 2007 03:52:06
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: JAM 

On Sep 30, 2:26 pm, "WielkaBakteria"
 wrote:

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy
udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta
teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło
ewentualnie krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś
takiego) w garażu. Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je
wozić do ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam
szans na podpięcie prądu.

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -­-- -- -- -
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg

Mozna, ale nie jest to najsprawniejszy pomysl.
W poradnikach dla "zielonych" majsterkowiczow w USA nie zalecaja
alternatorow do elektrowni wiatrowych gdyz wymagaja one pradu do
generowania pola magnetycznego co powoduje ze taki alternator ma
kiepska sprawnosc przy slabych wiatrach. Zamiast alternatorow zaleca
sie proadnice, gdzie pole magentyczne generuja stale magnesy.

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

9 Data: Pa?dziernik 01 2007 14:16:12
Temat: Re: alternator na wiatr
Autor: piort 


Użytkownik "WielkaBakteria" 
napisał w wiadomości

Zastanawiałem się (czysto teoretycznie) jak by działał alternator, który
podłączono by nie do silnika, ale do śmigieł na jakimś maszcie. Czy
udałoby się naładować takim wynalazkiem akumulator? Oczywiście to czysta
teoria, ale może ktoś ma pomysł jak zrobić zasilanie (światło ewentualnie
krótkotrwale uzycie jakiegoś narzędzia, wiertarka czy coś takiego) w
garażu. Myslałem o akumulatorach, ale co chwile musiałbym je wozić do
ładowania w domu. Stąd pomysl z alternatorem. w garażu nie mam szans na
podpięcie prądu.

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg
Dwa lata temu spędzałem wakacje na południu Chorwacji w miejscowości
Molunat. Przyjechało tam małżeństwo Niemców Land Roverem  "Defender" na
którym był mieszkalny kontener i jeszcze ciągnęli przyczepę z dwoma potężnym
motocyklami BMW. Jeździli tak po świecie i mieli kilka fajnych gadżetów:
baterie słoneczne na dachu, rozsuwany maszt z alternatorem na który
zakładali śmigło gdy wiał wystarczający wiatr, kolektor słoneczny do grzania
wody i podobne usprawnienia. Wypytywałem faceta o ten wiatrak, a on na to,
że w Tunezji stali na krawędzi wydmy i ładowali akumulatory i że prawie
wszędzie nad brzegiem morza jest wystarczająco silny wiatr. To było
oczywiście fabryczne urządzenie i chyba znajdziesz w inetrnecie.

alternator na wiatr



Grupy dyskusyjne