http://i.imgur.com/38xxA.jpg
Ja tam widzę bęben a nie tarczę ;-)
Znajomy sugeruje aby zeszlifowac ta rdze i pomalowac jakas farba. Czy to dobry pomysl?
Najlepiej czerwoną ;-). Wtedy jest bajer...
Na co uwazac?
Żeby się nie pobrudzić ;-)
Sorry, nie mogłem się powstrzymać :-).
A tak poważnie to niestety jest uroda dość ażurowych felg zakładanych na bębny. MZ na bębny nadają się raczej pełne alufelgi, a nie takie delikatesy. Masz do wyboru: albo widok rdzy, albo pomalować bębny na jakiś kolor, co wygląda jeszcze śmieszniej :-). Może ewentualnie srebrny nie będzie rzucał się tak bardzo w oczy...
A uważać masz tylko na to, żeby nie pomalować kawałka płaszczyzny przylegania felgi :-).
3 |
Data: Marzec 24 2010 10:02:53 |
Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza |
Autor: Stefan |
Robert_J pisze:
[...]
A tak poważnie to niestety jest uroda dość ażurowych felg zakładanych na bębny. MZ na bębny nadają się raczej pełne alufelgi, a nie takie delikatesy. Masz do wyboru: albo widok rdzy, albo pomalować bębny na jakiś kolor, co wygląda jeszcze śmieszniej :-). [...]
Dzieki, BTW to nowe auto (kupione pol roku temu). Czy rdza w tym miejscu to nie jest jakas wada ktora powiniem zglosic na gwarancje?
4 |
Data: Marzec 24 2010 10:09:02 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: Gabriel'Varius' |
Dzieki, BTW to nowe auto (kupione pol roku temu). Czy rdza w tym miejscu to nie jest jakas wada ktora powiniem zglosic na gwarancje?
To jest normalna rzecz, choc zardzewiale bebny/nalot mialem najwczesniej po 2 czasem 3 sezonach od zakupu nowego auta. A co do meritum sprawy to wyczysc bebny jesli to cie tak bardzo denerwuje, kup lakier odporny na cieplo i pomaluj bebny. Pamietaj aby poczekaj az lakier wyschnie i nie zamaluj wszystkiego :-) Najlepiej wyglada czarny matowy kolor bo nie rzuca sie w oczy choc widzialem juz srebrne, czerwone, zielone, zolte, biale i nie polecam :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
5 |
Data: Marzec 24 2010 11:06:41 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: grzech |
Dzieki, BTW to nowe auto (kupione pol roku temu). Czy rdza w tym miejscu to nie jest jakas wada ktora powiniem zglosic na gwarancje?
Zanim jednak zaczniesz się tego dotykać, doczytaj/dopytaj czy Ci gwarancji na auto nie zabiorą.
Pomalujesz koło a w razie awarii silnika powiedzą, że to przez dodatkowe obciążenie tylnego koła
farbą ową :-)
grzech
nyska
6 |
Data: Marzec 24 2010 09:38:41 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: krzysiek82 |
Stefan pisze:
Znajomy sugeruje aby zeszlifowac ta rdze i pomalowac jakas farba. Czy to dobry pomysl? Na co uwazac?
oczyść i pomaluj na czarno :)
--
krzysiek82
7 |
Data: Marzec 24 2010 10:14:01 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: Jackare |
Użytkownik "Stefan" napisał w wiadomości
Zakladam sobie na wiosne alufelgi i spotyka mnie taki widok na tylnej osi:
http://i.imgur.com/38xxA.jpg
Znajomy sugeruje aby zeszlifowac ta rdze i pomalowac jakas farba. Czy to dobry pomysl? Na co uwazac?
pomalować czarną matową farbą żaroodporną. Czarny kolor "zniknie" w ciemnościach podwozia i praktycznie nie będzie go widać zza felgi.
--
Jackare
8 |
Data: Marzec 24 2010 10:40:24 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: BaX |
Zakladam sobie na wiosne alufelgi i spotyka mnie taki widok na tylnej osi:
http://i.imgur.com/38xxA.jpg
Znajomy sugeruje aby zeszlifowac ta rdze i pomalowac jakas farba. Czy to
dobry pomysl? Na co uwazac?
A farbe kup najlepiej taką np. do malowania kominków, a nie fulwypas bajer
do zacisków bo będzie 2x mniejsza i 2x droższa a efekt ten sam jak nie
lepszy.
9 |
Data: Marzec 24 2010 13:04:45 | Temat: Re: alufelgi a zardzewiala tarcza | Autor: Yogi(n) |
Użytkownik "Stefan" napisał w wiadomości
Zakladam sobie na wiosne alufelgi i spotyka mnie taki widok na tylnej osi:
http://i.imgur.com/38xxA.jpg
Znajomy sugeruje aby zeszlifowac ta rdze i pomalowac jakas farba. Czy to dobry pomysl? Na co uwazac?
Dobry. Ja mam fabrycznie pomalowane na czarno, w dwóch czy trzech miejscach wylazła ruda, pomalowałem w tych miejscach matową odporną na temperaturę - i to jest chyba najlepszy wybór, bębnów nie widać. Pamiętaj tylko o oczyszczeniu z rudej, tak jak mówi znajomy.
--
Yogi(n)
| | | | | | |