Grupy dyskusyjne   »   Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz nie jadący na sygnale - jaka podstawa prawna?

Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz nie jadący na sygnale - jaka podstawa prawna?



1 Data: Wrzesien 04 2007 13:09:10
Temat: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale pojazd drogówki?

Inna sprawa: wykroczenia popełniane przez policję: parkowanie na miejscu dla inwalidów, trawniku, na zakazie, obszarze jezdni wyłączonym z ruchu itp. I inne tego typu wykroczenia. Czy zgodnie z prawem mają prawo, czy nie mają. W tym wypadku wydaje mi się, że drogówka powinna świecić przykładem, a tymczasem wygląda, jakby działali wg zasady "co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie".
http://www.nieparkuj.pl/galeria_stada.php


--
Lukasz



2 Data: Wrzesien 04 2007 13:40:38
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: mirekm 

LukaszS wrote:

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością
za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala
na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale
pojazd drogówki?

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

pozdrawiam,

mirek

3 Data: Wrzesien 04 2007 13:43:42
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale
pojazd drogówki?

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

A coś konkretniej? Który przepis mówi, że wolno?
Na razie znalazłem tylko coś takiego:
http://www.prawo.lex.pl/czasopisma/bpkgp/odpowied.html
Czyli znaczy się jednak policjanci odpowiadają za wykroczenia, ale w jakim trybie i komu je zgłaszać?

--
Lukasz

4 Data: Wrzesien 04 2007 13:46:17
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości

LukaszS wrote:
Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością
za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala
na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale
pojazd drogówki?

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

5 Data: Wrzesien 04 2007 14:21:39
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: mirekm 

Cavallino wrote:


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości

LukaszS wrote:
Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością
za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala
na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale
pojazd drogówki?

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5, art. 129. Jak coś jest niejasne, to możesz jeszcze zerknąć na
art. 1 pkt. 2 ustawy o Policji.

pozdrawiam,

mirek

6 Data: Wrzesien 04 2007 05:32:36
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:21, mirekm  wrote:

Cavallino wrote:

> Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości

>> LukaszS wrote:
>>> Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością
>>> za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala
>>> na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale
>>> pojazd drogówki?

>> Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

> I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5, art. 129. Jak coś jest niejasne, to możesz jeszcze zerknąć na
art. 1 pkt. 2 ustawy o Policji.

pozdrawiam,

mirek

Odniosę się tylko do wskazanych przez Ciebie art. w Prawie o ruchu
drogowym. Nigdzie nie jest napisane, że wykonując określone czynności
może nie stosować się do obowiązującego w Polsce prawa. Może
kontrolować, zatrzymywać, ...., ale wszystko w granicach prawa. Będę
musiał przeczytać tą ustawę o policji, moze tam coś jest.

7 Data: Wrzesien 04 2007 14:48:58
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

art. 1 pkt. 2 ustawy o Policji.



Dla porządku podaję numer aktu:

Dz.U. z 1990r. Nr 30, poz. 179



Nic tam nie ma na temat uprawnień. Jedynie obowiązki:



"2. Do podstawowych zadań Policji należą:
1) ochrona życia i zdrowia ludzi oraz mienia przed bezprawnymi zamachami naruszającymi te dobra,
2) ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego, w tym zapewnienie spokoju w miejscach publicznych oraz w środkach publicznego transportu i komunikacji publicznej, w ruchu drogowym i na wodach przeznaczonych do powszechnego korzystania,
3) inicjowanie i organizowanie działań mających na celu zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń oraz zjawiskom kryminogennym i współdziałanie w tym zakresie z organami państwowymi, samorządowymi i organizacjami społecznymi,
4) wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców,
5) nadzór nad strażami gminnymi (miejskimi) oraz nad specjalistycznymi uzbrojonymi formacjami ochronnymi w zakresie określonym w odrębnych przepisach,
6) kontrola przestrzegania przepisów porządkowych i administracyjnych związanych z działalnością publiczną lub obowiązujących w miejscach publicznych,
7) współdziałanie z policjami innych państw oraz ich organizacjami międzynarodowymi na podstawie umów i porozumień międzynarodowych oraz odrębnych przepisów,
8) gromadzenie, przetwarzanie i przekazywanie informacji kryminalnych,
9) (uchylony).
10) prowadzenie bazy danych zawierającej informacje o wynikach analizy kwasu dezoksyrybonukleinowego (DNA)."





Uprawnienia sa zdefiniowane w art 15 - 17:







Tak, na marginesie ciekawy w tym kontekście jest art. 27:



Art. 27

1. Przed podjęciem służby policjant składa ślubowanie według następującej roty:
"Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ŚLUBUJĘ PILNIE PRZESTRZEGAĆ PRAWA, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej."




--
Lukasz

8 Data: Wrzesien 04 2007 14:40:44
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5,

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.


art. 129.

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.

9 Data: Wrzesien 04 2007 15:07:34
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: kuba (aka cita) 

Cavallino wrote:

Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5,

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.


art. 129.

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.

a nie ma przepisu, ktory mówi, ze Policja moze zrobić coś tam coś tam, aby móc prowadzic działania operacyjne?


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

10 Data: Wrzesien 04 2007 15:36:18
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: mirekm 

Cavallino wrote:


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5,

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.

Art 5

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem
lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków
drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób
zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub
uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami
świetlnymi i znakami drogowymi.


art. 129.

Nic nie mówi o zezwoleniu na przekraczanie prędkości.

Art. 129. 1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach,
kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.

Wypełniając swoje podstawowe zadania, do których oprócz powyższego należą:

2) ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego, w tym zapewnienie spokoju
w miejscach publicznych oraz w środkach publicznego transportu i
komunikacji publicznej, w ruchu drogowym i na wodach przeznaczonych
do powszechnego korzystania,

oraz

4) wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców,

policjant dostał od komendanta / kolegi z siedzenia pasażera / samego
siebie (niepotrzebne skreślić) polecenie ignorowania ograniczeń
prędkości. I co mu teraz zrobisz?

pozdrawiam,

mirek

11 Data: Wrzesien 04 2007 15:43:42
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

policjant dostał od komendanta / kolegi z siedzenia pasażera / samego
siebie (niepotrzebne skreślić) polecenie ignorowania ograniczeń
prędkości.

Podstawa prawna?

12 Data: Wrzesien 04 2007 15:48:24
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: mirekm 

Cavallino wrote:


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

policjant dostał od komendanta / kolegi z siedzenia pasażera / samego
siebie (niepotrzebne skreślić) polecenie ignorowania ograniczeń
prędkości.

Podstawa prawna?

Wspomniany art. 5

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem
lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków
drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób
zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub
uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami
świetlnymi i znakami drogowymi.

pozdrawiam,

mirek

13 Data: Wrzesien 04 2007 15:54:05
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

policjant dostał od komendanta / kolegi z siedzenia pasażera / samego
siebie (niepotrzebne skreślić) polecenie ignorowania ograniczeń
prędkości.

Podstawa prawna?

Wspomniany art. 5

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem
lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków
drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób
zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub
uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami
świetlnymi i znakami drogowymi.

ROTFL !!!!
Aleś wymyślił. ;-)

14 Data: Wrzesien 05 2007 08:10:34
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: WW 

mirekm pisze:

Cavallino wrote:
Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości news:

4) wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców,

policjant dostał od komendanta / kolegi z siedzenia pasażera / samego
siebie (niepotrzebne skreślić) polecenie ignorowania ograniczeń
prędkości. I co mu teraz zrobisz?

Proszę bardzo, ale zgodnie z KD taki pojazd uczestniczy w akcji i powinien to stosownie sygnalizować.

Pozdrawiam
WW

15 Data: Wrzesien 04 2007 14:44:56
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: robal 

mirekm  popełnił(a):

Cavallino wrote:

Użytkownik "mirekm"  napisał w wiadomości

LukaszS wrote:
Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną
prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę
prawną, która pozwala na takie łamanie przepisów przez
nieoznakowany, niejadący na sygnale pojazd drogówki?

Jest taka ustawa: "Prawo o ruchu drogowym."

I tam takiego zezwolenia brak.

Art. 5, art. 129. Jak coś jest niejasne, to możesz jeszcze zerknąć na
art. 1 pkt. 2 ustawy o Policji.

pozdrawiam,

mirek

I tam takiego zezwolenia brak.

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

16 Data: Wrzesien 04 2007 14:00:38
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 13:09 *LukaszS* w pocie czoła
naskrobał(a):

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością za
potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala na takie
łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale pojazd drogówki?
Pewnie jeszcze powinni zadzwonić do "potencjalnego płatnika" i zapytać
czy mogą dzisiaj za nim jechać? Toż to absurd co piszesz...

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 13:57:25

17 Data: Wrzesien 04 2007 14:04:17
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Heraklit napisał:

[cut]

Pewnie jeszcze powinni zadzwonić do "potencjalnego płatnika" i zapytać
czy mogą dzisiaj za nim jechać? Toż to absurd co piszesz...

Absurd to Twoje podejscie do sprawy. Sa nieoznakowani i nie jada na sygnale czyli traktuje sie ich jak normalny samochod Jana Kowalskiego. Co innego gdyby mieli szklanke, wtedy sa uprzywilejowani.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

18 Data: Wrzesien 04 2007 05:07:43
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

Pewnie jeszcze powinni zadzwonić do "potencjalnego płatnika" i zapytać
czy mogą dzisiaj za nim jechać? Toż to absurd co piszesz...


Wystarczy, żeby przestrzegali prawa. Nikt nic więcej od nich nie
wymaga.

19 Data: Wrzesien 04 2007 14:10:21
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Wystarczy, żeby przestrzegali prawa. Nikt nic więcej od nich nie wymaga.

Nie chodzi mi o sytuację, gdy nie łamią prawa, tylko, gdy grzeją np. 140 km/h, żeby sfilmować deflikwenta.

--
Lukasz

20 Data: Wrzesien 04 2007 14:42:18
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: marmar 


Użytkownik "LukaszS"  napisał w wiadomości

> Nie chodzi mi o sytuację, gdy nie łamią prawa, tylko, gdy grzeją np. 140
km/h,

żeby sfilmować deflikwenta.

Ci z woj. mazowieckiego muszą tak sie zachowywać, inaczej program "uwaga
pitar" byłby jeszcze bardziej nudny.

A tak na poważnie to nie masz większych problemów?


marmar

21 Data: Wrzesien 04 2007 14:50:22
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

A tak na poważnie to nie masz większych problemów?

Nie, z nudów dla treningu szukam luk prawnych :)
--
Lukasz

22 Data: Wrzesien 04 2007 15:21:20
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Mlody 

Użytkownik "LukaszS"  napisał w wiadomości

A tak na poważnie to nie masz większych problemów?

Nie, z nudów dla treningu szukam luk prawnych :)

To na pl.soc.prawo a nie tu flejma kręcisz ;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

23 Data: Wrzesien 04 2007 14:13:20
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:07 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

Pewnie jeszcze powinni zadzwonić do "potencjalnego płatnika" i zapytać
czy mogą dzisiaj za nim jechać? Toż to absurd co piszesz...


Wystarczy, żeby przestrzegali prawa. Nikt nic więcej od nich nie
wymaga.
A kto będzie od Ciebie wymagał przestrzegania prawa?


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:11:57

24 Data: Wrzesien 04 2007 05:19:16
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:13, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:07 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

>> Pewnie jeszcze powinni zadzwonić do "potencjalnego płatnika" i zapytać
>> czy mogą dzisiaj za nim jechać? Toż to absurd co piszesz...

> Wystarczy, żeby przestrzegali prawa. Nikt nic więcej od nich nie
> wymaga.

A kto będzie od Ciebie wymagał przestrzegania prawa?

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:11:57


1. Obywatele powinni przestrzegać prawa, a każdy kto łamie prawo jest
przestępcą.
2. Prawo obowiązuje wszystkich.
3. Policja powinna łapać przestępców i strzec przestrzegania prawa.
4. Policjant łamiący prawo jest przestępcą (patrz pkt 2) i powinien
być ukarany.
5. Policjanci nie powinni łamać prawa.

Czy nie zgadzasz się z tymi stwierdzeniami? Jeżeli nie to przemyśl
swoje wypowiedzi w tym wątku, jeżeli tak, to z którym i dlaczego?

25 Data: Wrzesien 04 2007 14:36:15
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:19 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

1. Obywatele powinni przestrzegać prawa, a każdy kto łamie prawo jest
przestępcą.
2. Prawo obowiązuje wszystkich.
3. Policja powinna łapać przestępców i strzec przestrzegania prawa.
4. Policjant łamiący prawo jest przestępcą (patrz pkt 2) i powinien
być ukarany.
5. Policjanci nie powinni łamać prawa.
Hm, brzmi to wspaniale. Ja bym jeszcze dodał:
1B. Obywatel ma obowiązek przyznać się do łamania prawa i adekwatnie do
popełnionego czynu się ukarać.
Punkty z udziałem policji już nie będą potrzebne.

Czy nie zgadzasz się z tymi stwierdzeniami? Jeżeli nie to przemyśl
swoje wypowiedzi w tym wątku, jeżeli tak, to z którym i dlaczego?
Myślę, że powinieneś sam się zastanowić nad tym co piszesz...

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:28:34

26 Data: Wrzesien 04 2007 05:40:39
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:36, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:19 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

> 1. Obywatele powinni przestrzegać prawa, a każdy kto łamie prawo jest
> przestępcą.
> 2. Prawo obowiązuje wszystkich.
> 3. Policja powinna łapać przestępców i strzec przestrzegania prawa.
> 4. Policjant łamiący prawo jest przestępcą (patrz pkt 2) i powinien
> być ukarany.
> 5. Policjanci nie powinni łamać prawa.

Hm, brzmi to wspaniale. Ja bym jeszcze dodał:
1B. Obywatel ma obowiązek przyznać się do łamania prawa i adekwatnie do
popełnionego czynu się ukarać.


Ale karanie to kwestia sądu. Adekwatnie to pojęcie względne!


> Czy nie zgadzasz się z tymi stwierdzeniami? Jeżeli nie to przemyśl
> swoje wypowiedzi w tym wątku, jeżeli tak, to z którym i dlaczego?

Myślę, że powinieneś sam się zastanowić nad tym co piszesz...

Ale co mam przemyśleć? Ja uważam, że policja nie może łamać prawa w
trakcie wykonywania czynności. Zgodzisz się z tym?

27 Data: Wrzesien 04 2007 14:49:32
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:40 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):


Ale karanie to kwestia sądu. Adekwatnie to pojęcie względne!
Brawo, a teraz do sedna: kto ma dostarczyć dowodu przestępstwa?

Ale co mam przemyśleć? Ja uważam, że policja nie może łamać prawa w
trakcie wykonywania czynności. Zgodzisz się z tym?
Znaczy się ma ścigać auto jadące z niedozwoloną prędkością dozwoloną
prędkością?



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:43:49

28 Data: Wrzesien 04 2007 05:55:39
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:49, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:40 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

> Ale karanie to kwestia sądu. Adekwatnie to pojęcie względne!

Brawo, a teraz do sedna: kto ma dostarczyć dowodu przestępstwa?

> Ale co mam przemyśleć? Ja uważam, że policja nie może łamać prawa w
> trakcie wykonywania czynności. Zgodzisz się z tym?

Znaczy się ma ścigać auto jadące z niedozwoloną prędkością dozwoloną
prędkością?


Ciągle nie rozumiesz,  mogą ustawić np. fotoradar co 1km na wszystkich
drogach. Mnie nie interesuje, jak zdobywają dowody, to ich problem,
ważne, żeby nie łamali prawa. Przekroczenie prędkości to tylko
przykład. Można dyskutować np. o pobiciu podejrzanego w celu uzyskania
informacji, kradzieży w celu uzyskania dowodów, itp.

29 Data: Wrzesien 04 2007 15:08:05
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:55 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

 

Ciągle nie rozumiesz,  mogą ustawić np. fotoradar co 1km na wszystkich
drogach. Mnie nie interesuje, jak zdobywają dowody, to ich problem,
ważne, żeby nie łamali prawa.
Toteż Ci napisałem, że nie łamią prawa, gdyż reguluje to Ustawa o
Policji. O ile pamiętam to jest tam napisane, że zadaniem Policji jest
m.in: - wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:01:03

30 Data: Wrzesien 04 2007 06:09:12
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 15:08, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:55 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

> Ciągle nie rozumiesz,  mogą ustawić np. fotoradar co 1km na wszystkich
> drogach. Mnie nie interesuje, jak zdobywają dowody, to ich problem,
> ważne, żeby nie łamali prawa.

Toteż Ci napisałem, że nie łamią prawa, gdyż reguluje to Ustawa o
Policji. O ile pamiętam to jest tam napisane, że zadaniem Policji jest
m.in: - wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców.

Ale to są ich zadania!!!
A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
stosować się do obowiązującego prawa?

31 Data: Wrzesien 04 2007 15:31:19
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:09 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):


Ale to są ich zadania!!!
A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
stosować się do obowiązującego prawa?
W końcu napisz o jakim prawie Ty mówisz?? Ja mówię o ustawie, która
reguluje działania policji w ramach obowiązującego prawa, a Ty ciągle
mówisz "o stosowaniu się do obowiązujących praw". To ustawa już nie jest
prawem?

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:26:50

32 Data: Wrzesien 04 2007 06:39:05
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 15:31, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:09 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

> Ale to są ich zadania!!!
> A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
> stosować się do obowiązującego prawa?

W końcu napisz o jakim prawie Ty mówisz?? Ja mówię o ustawie, która
reguluje działania policji w ramach obowiązującego prawa, a Ty ciągle
mówisz "o stosowaniu się do obowiązujących praw". To ustawa już nie jest
prawem?

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:26:50

Ja mówię Prawie o ruchu drogowym.(Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r.)
np: "Art. 20. 1. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na
obszarze zabudowanym wynosi 60 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
2. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie
zamieszkania wynosi 20 km/h."
i pozostałe punkty

A Ty wskaż, gdzie jest napisane, że policjant w nieoznakowanym
pojeździe może przekraczać max. prędkość dopuszczalną.

33 Data: Wrzesien 04 2007 16:00:05
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:39 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

On 4 Wrz, 15:31, Heraklit  wrote:
Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:09 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

Ale to są ich zadania!!!
A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
stosować się do obowiązującego prawa?

W końcu napisz o jakim prawie Ty mówisz?? Ja mówię o ustawie, która
reguluje działania policji w ramach obowiązującego prawa, a Ty ciągle
mówisz "o stosowaniu się do obowiązujących praw". To ustawa już nie jest
prawem?

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:26:50

Ja mówię Prawie o ruchu drogowym.(Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r.)
np: "Art. 20. 1. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na
obszarze zabudowanym wynosi 60 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
2. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie
zamieszkania wynosi 20 km/h."
i pozostałe punkty

A Ty wskaż, gdzie jest napisane, że policjant w nieoznakowanym
pojeździe może przekraczać max. prędkość dopuszczalną.
A Ci nic wskazywać nie będę, choć i już ktoś pisał o tym gdzieś w tych
postach w jakich sytuacjach nie obowiązują ich przepisy np ruchu
drogowego.
W zadaniach (ze wszystkimi ustawami, regulacjami prawnymi) policji jest
ściganie przestępców. Łamiesz prawo naruszasz porządek publiczny,
jesteść niebezpieczny dla innych uczestników to Cię ścigają. I jest to w
ramach obowiązującego prawa...



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:52:13

34 Data: Wrzesien 04 2007 07:05:01
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 16:00, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:39 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):



> On 4 Wrz, 15:31, Heraklit  wrote:
>> Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:09 *JacusB* w pocie czoła
>> naskrobał(a):

>>> Ale to są ich zadania!!!
>>> A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
>>> stosować się do obowiązującego prawa?

>> W końcu napisz o jakim prawie Ty mówisz?? Ja mówię o ustawie, która
>> reguluje działania policji w ramach obowiązującego prawa, a Ty ciągle
>> mówisz "o stosowaniu się do obowiązujących praw". To ustawa już nie jest
>> prawem?

>> --
>> Pozdrawiam,

>> Post stworzono 2007-09-04 15:26:50

> Ja mówię Prawie o ruchu drogowym.(Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r.)
> np: "Art. 20. 1. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na
> obszarze zabudowanym wynosi 60 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
> 2. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie
> zamieszkania wynosi 20 km/h."
> i pozostałe punkty

> A Ty wskaż, gdzie jest napisane, że policjant w nieoznakowanym
> pojeździe może przekraczać max. prędkość dopuszczalną.

A Ci nic wskazywać nie będę, choć i już ktoś pisał o tym gdzieś w tych
postach w jakich sytuacjach nie obowiązują ich przepisy np ruchu
drogowego.
W zadaniach (ze wszystkimi ustawami, regulacjami prawnymi) policji jest
ściganie przestępców. Łamiesz prawo naruszasz porządek publiczny,
jesteść niebezpieczny dla innych uczestników to Cię ścigają. I jest to w
ramach obowiązującego prawa...

No i wracamy do samego początku dyskusji. Zadania policji to co innego
niż uprawnienia!!! Oni powinni wykonywać zadania zgodnie z prawem.

35 Data: Wrzesien 05 2007 01:09:50
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Giecik 

Heraklit pisze:

A Ci nic wskazywać nie będę, choć i już ktoś pisał o tym gdzieś w tych
postach w jakich sytuacjach nie obowiązują ich przepisy np ruchu
drogowego.
W zadaniach (ze wszystkimi ustawami, regulacjami prawnymi) policji jest
ściganie przestępców. Łamiesz prawo naruszasz porządek publiczny,
jesteść niebezpieczny dla innych uczestników to Cię ścigają. I jest to w
ramach obowiązującego prawa...
Kolego, ścigać to niech ścigają ale z kogutem i sygnałem dzwiękowym.
Jadąc takim Mondeo ( czy innym ) za płatnikiem powodują takie samo zagrożenie na drodze jak on sam.
Co innego gdy mają koguta i syrenę wtedy jest to pojazd uprzywilejowany który się widzi i słyszy z daleka

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880   -- -
Fiat Punto II - 2000r.
CB RADIO - TTI TCB770 + HUSTLER IC100

36 Data: Wrzesien 05 2007 08:16:30
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: WW 

Heraklit pisze:

A Ci nic wskazywać nie będę, choć i już ktoś pisał o tym gdzieś w tych
postach w jakich sytuacjach nie obowiązują ich przepisy np ruchu
drogowego.
W zadaniach (ze wszystkimi ustawami, regulacjami prawnymi) policji jest
ściganie przestępców. Łamiesz prawo naruszasz porządek publiczny,
jesteść niebezpieczny dla innych uczestników to Cię ścigają. I jest to w
ramach obowiązującego prawa...

Nadal nie rozumiesz.
Mogą ścigać i mogą się nie stosować do niektórych przepisów ruchu drogowego tak jak i karetki.
ALE MUSZĄ TO SYGNALIZOWAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tylko pojazd uprzywilejowany  ma do tego prawo.

Pozdrawiam
WW

37 Data: Wrzesien 04 2007 15:40:32
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:09 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):


Ale to są ich zadania!!!
A gdzie jest napisane, że w trakcie  wykonywania zadań mogą nie
stosować się do obowiązującego prawa?
W końcu napisz o jakim prawie Ty mówisz?? Ja mówię o ustawie, która
reguluje działania policji w ramach obowiązującego prawa,

Problem w tym, że przekraczanie prędkości nieoznakowanym radiowozem wykracza poza te ramy.

38 Data: Wrzesien 04 2007 15:06:06
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Heraklit,

Tuesday, September 4, 2007, 2:49:32 PM, you wrote:

Ale karanie to kwestia sądu. Adekwatnie to pojęcie względne!
Brawo, a teraz do sedna: kto ma dostarczyć dowodu przestępstwa?
Ale co mam przemyśleć? Ja uważam, że policja nie może łamać prawa w
trakcie wykonywania czynności. Zgodzisz się z tym?
Znaczy się ma ścigać auto jadące z niedozwoloną prędkością dozwoloną
prędkością?

Ścigając ma włączyć znamiona pojazdu uprzywilejowanego. Celem pościgu
jest zaprzestanie popełniania wykroczenia a nie jego prowokowanie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

39 Data: Wrzesien 04 2007 15:16:33
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:06 *RoMan Mandziejewicz* w
pocie czoła naskrobał(a):

Ścigając ma włączyć znamiona pojazdu uprzywilejowanego. Celem pościgu
jest zaprzestanie popełniania wykroczenia a nie jego prowokowanie.
Przyznaję się, że nie znam zbyt szczegółow Ustawy o policji i innych
regulacji prawnych, ale na prosty chłopski rozum: by rozpocząć pościg za
pojazdem łamiący prawo to trzeba mieć podstawy/dowód. Jeżeli przed
zarejestrowaniem dowodu włączy "koguta" to auto łamiące prawo (prędkość)
zdąży zahamować i jechać z dozwoloną prędkością. I znów będziecie pisać,
że policja prowokuje do niebezpiecznych zachowań kierowców...


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:09:43

40 Data: Wrzesien 04 2007 15:26:46
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Axel 

"Heraklit"  wrote in message


Ścigając ma włączyć znamiona pojazdu uprzywilejowanego. Celem pościgu
jest zaprzestanie popełniania wykroczenia a nie jego prowokowanie.
Przyznaję się, że nie znam zbyt szczegółow Ustawy o policji i innych
regulacji prawnych, ale na prosty chłopski rozum: by rozpocząć pościg za
pojazdem łamiący prawo to trzeba mieć podstawy/dowód. Jeżeli przed
zarejestrowaniem dowodu włączy "koguta" to auto łamiące prawo (prędkość)
zdąży zahamować i jechać z dozwoloną prędkością.

I o to wlasnie chodzi. Zeby zwolnil.

--
Axel

41 Data: Wrzesien 04 2007 15:34:39
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:26 *Axel* w pocie czoła
naskrobał(a):


I o to wlasnie chodzi. Zeby zwolnil.
Jasne, jedzie 140, gwałtownie hamuje, wpada w poślizg, uderza w inny
samochód, który uderza w drzewo i giną... cztery osoby. To np jeden ze
scenariuszy...

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 15:32:41

42 Data: Wrzesien 04 2007 16:08:31
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

Jasne, jedzie 140, gwałtownie hamuje, wpada w poślizg, uderza w inny
samochód, który uderza w drzewo i giną... cztery osoby. To np jeden ze
scenariuszy...

Jasne, jak jedzie i nagle cywilny samochod jadacy za nim zaczyna blyskac i wyc, to bedzie zrelaksowany.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

43 Data: Wrzesien 05 2007 01:11:26
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Giecik 

Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

Jasne, jedzie 140, gwałtownie hamuje, wpada w poślizg, uderza w inny
samochód, który uderza w drzewo i giną... cztery osoby. To np jeden ze
scenariuszy...

Jasne, jak jedzie i nagle cywilny samochod jadacy za nim zaczyna blyskac i wyc, to bedzie zrelaksowany.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
Ja jak jade 140 to czy za mną wyje czy nie to i tak nie jestem zrelaksowany

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880   -- -
Fiat Punto II - 2000r.
CB RADIO - TTI TCB770 + HUSTLER IC100

44 Data: Wrzesien 04 2007 15:41:46
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 15:06 *RoMan Mandziejewicz* w
pocie czoła naskrobał(a):

Ścigając ma włączyć znamiona pojazdu uprzywilejowanego. Celem pościgu
jest zaprzestanie popełniania wykroczenia a nie jego prowokowanie.
Przyznaję się, że nie znam zbyt szczegółow Ustawy o policji i innych
regulacji prawnych, ale na prosty chłopski rozum: by rozpocząć pościg za
pojazdem łamiący prawo to trzeba mieć podstawy/dowód. Jeżeli przed
zarejestrowaniem dowodu włączy "koguta"

Ależ może sobie rejestrować jak chce.
Jeśli ma na to za kiepskie urządzenie pomiarowe, to nie trzeba było go kupować i wyrzucać pieniędzy w błoto.

45 Data: Wrzesien 04 2007 17:15:07
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: elmer radi radisson 

Heraklit wrote:

Ścigając ma włączyć znamiona pojazdu uprzywilejowanego. Celem pościgu
jest zaprzestanie popełniania wykroczenia a nie jego prowokowanie.
Przyznaję się, że nie znam zbyt szczegółow Ustawy o policji i innych
regulacji prawnych, ale na prosty chłopski rozum: by rozpocząć pościg za
pojazdem łamiący prawo to trzeba mieć podstawy/dowód. Jeżeli przed
zarejestrowaniem dowodu włączy "koguta" to auto łamiące prawo (prędkość)
zdąży zahamować i jechać z dozwoloną prędkością. I znów będziecie pisać,
że policja prowokuje do niebezpiecznych zachowań kierowców...

Przeciez do wystawienia mandatu policjantom nie jest potrzebny
nawet specjalnie zaden sprzet rejestrujacy. Po prawdzie, to jest glownie
"wzmacniacz perswazji" zeby klienteli bezdyskusyjnie miekla rura.

Mnie ciekawi kiedy tak sie stanie, ze na potrzeby kolejnego
odcinka "pirata" czy nawet na zwyklym nietelewizyjnym patrolu ktos
pi#$%*@#@e spektakularnie w niewinnego uczestnika ruchu. Bo ow mial
przyjemnosc uczestniczyc w obowiazkowej dogrywce materialu
z klientem ktorego zazwyczaj i tak nalicza sie za predkosc,
a jakos dziwnie nie za prawdziwie brawurowa jazde, wyprzedzanie
na ciaglej i na zakretach. Na tym ma polegac poprawa bezpieczenstwa?

Bo to, ze nieoznakowany "ogon" tez zwiedzal rowy, przeciez sie
zdarzalo. Ba, nawet chciano za to obwiniac "sledzonego".




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

46 Data: Wrzesien 05 2007 01:13:28
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Giecik 

elmer radi radisson pisze:

Przeciez do wystawienia mandatu policjantom nie jest potrzebny
nawet specjalnie zaden sprzet rejestrujacy. Po prawdzie, to jest glownie
"wzmacniacz perswazji" zeby klienteli bezdyskusyjnie miekla rura.

Mnie ciekawi kiedy tak sie stanie, ze na potrzeby kolejnego
odcinka "pirata" czy nawet na zwyklym nietelewizyjnym patrolu ktos
pi#$%*@#@e spektakularnie w niewinnego uczestnika ruchu. Bo ow mial
przyjemnosc uczestniczyc w obowiazkowej dogrywce materialu
z klientem ktorego zazwyczaj i tak nalicza sie za predkosc,
a jakos dziwnie nie za prawdziwie brawurowa jazde, wyprzedzanie
na ciaglej i na zakretach. Na tym ma polegac poprawa bezpieczenstwa?

Bo to, ze nieoznakowany "ogon" tez zwiedzal rowy, przeciez sie
zdarzalo. Ba, nawet chciano za to obwiniac "sledzonego".




Widziałem na TVN Turbo nie jeden pościg gdzie policjant kierowca jechał za płatnikiem ponad 150 km/h a pozycja za kierownicą to jedna ręka na kierownicy łokieć na podpórce w drzwiach a druga rączka na biegach.

Tak trzymać

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880   -- -
Fiat Punto II - 2000r.
CB RADIO - TTI TCB770 + HUSTLER IC100

47 Data: Wrzesien 11 2007 17:21:46
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: jerzu 

On Wed, 05 Sep 2007 01:13:28 +0200, Giecik
wrote:

Widziałem na TVN Turbo nie jeden pościg gdzie policjant kierowca jechał
za płatnikiem ponad 150 km/h a pozycja za kierownicą to jedna ręka na
kierownicy łokieć na podpórce w drzwiach a druga rączka na biegach.

I do tego komentarz typu "Pada deszcz. Jezdnia jest śliska" :-) A na
tylnym siedzeniu ekipa z TVN rozwalona na kanapie bez zapiętych pasów.
To jest właśnie program o bezpieczeństwie na drogach.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

48 Data: Wrzesien 04 2007 15:09:45
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: kuba (aka cita) 

Heraklit wrote:

Znaczy się ma ścigać auto jadące z niedozwoloną prędkością dozwoloną
prędkością?

wystarczy mieć dobry zoom w kamerze i schowac sie na drzewie. Proste.

BP, MSPANC


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

49 Data: Wrzesien 04 2007 14:42:06
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:19 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

1. Obywatele powinni przestrzegać prawa, a każdy kto łamie prawo jest
przestępcą.
2. Prawo obowiązuje wszystkich.
3. Policja powinna łapać przestępców i strzec przestrzegania prawa.
4. Policjant łamiący prawo jest przestępcą (patrz pkt 2) i powinien
być ukarany.
5. Policjanci nie powinni łamać prawa.
Hm, brzmi to wspaniale. Ja bym jeszcze dodał:
1B. Obywatel ma obowiązek przyznać się do łamania prawa

Nie ma takiego obowiązku.
Wręcz przeciwnie.

50 Data: Wrzesien 04 2007 14:35:20
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Trochę już poszukałem w przepisach i prosze o potwierdzenie, czy taki scenariusz jest możliwy:

Cały czas operuję Ustawą z dnia 24 sierpnia 2001 "Kodeks postepowania w sprawach o wykroczenia". Dz. U. 2001r. Nr 106, poz 1148.

Sytuacja jak z TVN Turbo:
Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz. Wczesniej gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby nagrać odpowiednio długi film, który później będzie dowodem mojego wykroczenia.

Zapisuję nazwisko, stopień i jednostkę policjanta kierującego radiowozem.

Nie przyjmuję mandatu (art. 97, par 2), co skutkuje złożeniem wniosku do Sądu Grodzkiego o ukaranie. Nie zgadzam się na postępowanie bez rozprawy (art. 58 par. 1).Policja składa wniosek załączając nagranie jako dowód. Dostanę wezwanie na rozprawę z podaniem sygnatury akt.

Dzwonię na 112 i składam zawiadomienie o wykroczeniu popełnionym przez radiowóz - nieuprawnionę jazdę z niedozwoloną prędkością. Rozmowę ze 112 nagrywam. Policja może ukarać sprawcę i wtedy mam satysfakcję, ale byłbym głupi, gdyby tak sie stało. Dostanę pewnie zawiadomienie o umorzeniu i niewnoszeniu wniosku o ukaranie policjanta (art 54, par. 2).

Z tym dokumentem, na podstawie art 27 par. 2 składam w sądzie wniosek o ukaranie policjanta, którego "spisałem". Powołuję się na dokument umorzenia otrzymany od policji oraz dowód w postaci nagrania z wideorejestratora załączonego do akt mojej sprawy.

Prosze mnie poprawić, GDZIE SIĘ MYLĘ?

--
Lukasz



Poniżej fragmenty ustawy:
Art 27 §2. W sprawach o wykroczenia inne niż określone w § 1, pokrzywdzony może samodzielnie wnieść wniosek o ukaranie jako oskarżyciel posiłkowy, jeżeli w ciągu miesiąca od powiadomienia o wykroczeniu organu uprawnionego do występowania w tych sprawach w charakterze oskarżyciela publicznego nie zostanie powiadomiony o wniesieniu przez ten organ wniosku o ukaranie albo otrzyma zawiadomienie, o którym mowa w art. 54 § 2.

Art 54 § 2. Jeżeli czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do wniesienia wniosku o ukaranie, zawiadamia się o tym ujawnionych pokrzywdzonych oraz osobę, o której mowa w art. 56a, wskazując przyczynę niewniesienia wniosku o ukaranie.

Art 58 § 1. Oskarżyciel publiczny może, za zgodą obwinionego, przesłuchanego uprzednio w toku czynności wyjaśniających w trybie art. 54 § 6, umieścić we wniosku o ukaranie wniosek o skazanie obwinionego za zarzucany mu czyn bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego albo odstąpienie od wymierzenia kary lub środka karnego.

51 Data: Wrzesien 04 2007 14:43:13
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:35 *LukaszS* w pocie czoła
naskrobał(a):


Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz. Wczesniej
gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby nagrać odpowiednio długi
film, który później będzie dowodem mojego wykroczenia.
Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za Tobą
na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś szybko.By mieć
dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:38:37

52 Data: Wrzesien 04 2007 05:45:59
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:43, Heraklit  wrote:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:35 *LukaszS* w pocie czoła
naskrobał(a):

> Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz. Wczesniej
> gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby nagrać odpowiednio długi
> film, który później będzie dowodem mojego wykroczenia.

Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za Tobą
na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś szybko.By mieć
dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.


Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

53 Data: Wrzesien 04 2007 14:55:25
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Heraklit 

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:45 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za Tobą
na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś szybko.By mieć
dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.


Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Nie przekraczają prawa - Ustawa o Policji to wyjaśnia. Nie pisz, bym Ci
zacytował odpowiedni punkt.

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2007-09-04 14:54:03

54 Data: Wrzesien 04 2007 14:58:11
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: robal 

Heraklit  popełnił(a):

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:45 *JacusB* w pocie czoła
naskrobał(a):

Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za
Tobą na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś
szybko.By mieć dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.


Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Nie przekraczają prawa - Ustawa o Policji to wyjaśnia. Nie pisz, bym
Ci zacytował odpowiedni punkt.

Ja poproszę o cytat.

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

55 Data: Wrzesien 04 2007 14:55:45
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello JacusB,

Tuesday, September 4, 2007, 2:45:59 PM, you wrote:

Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz.
Wczesniej gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby
nagrać odpowiednio długi film, który później będzie dowodem mojego
wykroczenia.
Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za
Tobą na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś
szybko.By mieć dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.
Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.

Rzeczywisty problem tkwi gdzie indziej - policja może przekraczać
przepisy prawa o ruchu drogowym zgodnie z zasadą wyższej konieczności.
Ale ta zasada jest "mocna" w odniesienie do _przestępstw_ a nie
wykroczeń.
Na dokładkę pojawia się jeszcze problem prowokowania do popełniania
wykroczeń - na przykład nagminne podjeżdżanie pod zderzak - że niby
chcą się pościgać albo... ukraść samochód "na stłuczkę".

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

56 Data: Wrzesien 04 2007 15:07:07
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Tue, 4 Sep 2007 14:55:45 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello JacusB,
Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.

Oj - juz nie pamietam ktora sprawa, ale niedawno polski sad odrzucil
dowody na tej podstawie..

Rzeczywisty problem tkwi gdzie indziej - policja może przekraczać
przepisy prawa o ruchu drogowym zgodnie z zasadą wyższej konieczności.
Ale ta zasada jest "mocna" w odniesienie do _przestępstw_ a nie
wykroczeń.

W przypadku zatrzymania pojazdu do kontroli/wystawienia mandatu
nie ma przeszkod zeby zrobic to z kogutami :-)

J.

57 Data: Wrzesien 04 2007 15:11:46
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Tuesday, September 4, 2007, 3:07:07 PM, you wrote:

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.
Oj - juz nie pamietam ktora sprawa, ale niedawno polski sad odrzucil
dowody na tej podstawie..

Sąd _może_ odrzucić taki dowód. Ale nie ma w Polsce _obowiązku_
odrzucenia takiego dowodu - zasada swobodnej oceny dowodów.

Rzeczywisty problem tkwi gdzie indziej - policja może przekraczać
przepisy prawa o ruchu drogowym zgodnie z zasadą wyższej konieczności.
Ale ta zasada jest "mocna" w odniesienie do _przestępstw_ a nie
wykroczeń.
W przypadku zatrzymania pojazdu do kontroli/wystawienia mandatu
nie ma przeszkod zeby zrobic to z kogutami :-)

A widzisz przeszkody wcześniej?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

58 Data: Wrzesien 04 2007 18:00:53
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Tue, 4 Sep 2007 15:11:46 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.
Oj - juz nie pamietam ktora sprawa, ale niedawno polski sad odrzucil
dowody na tej podstawie..

Sąd _może_ odrzucić taki dowód. Ale nie ma w Polsce _obowiązku_
odrzucenia takiego dowodu - zasada swobodnej oceny dowodów.

Ale chyba po raz pierwszy tak uzasadnil odrzucenie.

Rzeczywisty problem tkwi gdzie indziej - policja może przekraczać
przepisy prawa o ruchu drogowym zgodnie z zasadą wyższej konieczności.
Ale ta zasada jest "mocna" w odniesienie do _przestępstw_ a nie
wykroczeń.

W przypadku zatrzymania pojazdu do kontroli/wystawienia mandatu
nie ma przeszkod zeby zrobic to z kogutami :-)

A widzisz przeszkody wcześniej?

Mozna by podac, ale slabo uzasadniaja "wyzsza koniecznosc".

J.

59 Data: Wrzesien 04 2007 15:07:01
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Na dokładkę pojawia się jeszcze problem prowokowania do popełniania
wykroczeń - na przykład nagminne podjeżdżanie pod zderzak - że niby
chcą się pościgać albo... ukraść samochód "na stłuczkę".

Z argumentem prowokacji się nie zgadzam. O żadnej prowokacji w takich wypadkach nie ma mowy.

--
Lukasz

60 Data: Wrzesien 04 2007 15:10:16
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello LukaszS,

Tuesday, September 4, 2007, 3:07:01 PM, you wrote:

Na dokładkę pojawia się jeszcze problem prowokowania do popełniania
wykroczeń - na przykład nagminne podjeżdżanie pod zderzak - że niby
chcą się pościgać albo... ukraść samochód "na stłuczkę".
Z argumentem prowokacji się nie zgadzam. O żadnej prowokacji w
takich wypadkach nie ma mowy.

To, że Ciebie nikt nie prowokował, nie znaczy, że takie sytuacje nie
występują.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

61 Data: Wrzesien 04 2007 16:12:39
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: stern 

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 04 Sep
2007 14:55:45 +0200, RoMan Mandziejewicz zeznał(a):

Hello JacusB,

Tuesday, September 4, 2007, 2:45:59 PM, you wrote:

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.

uwazasz, ze mozna dopuszczac dowody, których ustawa nie pozwala
przeprowadzać ?
Chyba, że mówisz tylko o tym konkretnym przypadku


--
Pozdrawiam


http://surowiec.net.pl       GG: 4494911

62 Data: Wrzesien 04 2007 18:33:58
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Tue, 4 Sep 2007 16:12:39 +0000 (UTC),  stern wrote:

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.

uwazasz, ze mozna dopuszczac dowody, których ustawa nie pozwala
przeprowadzać ?

W Polsce zyjemy.

Poza tym nie ma szczegolowych wytycznych co w kwestii dowodow
mozna a czego nie .. moze i slusznie.

J.

63 Data: Wrzesien 04 2007 18:40:13
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello stern,

Tuesday, September 4, 2007, 6:12:39 PM, you wrote:

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Litości - za dużo _amerykańskich_ filmów się naoglądałeś.
uwazasz, ze mozna dopuszczac dowody, których ustawa nie pozwala
przeprowadzać ?
Chyba, że mówisz tylko o tym konkretnym przypadku

To _sąd_ ocenia dowody. Swobodnie. I według _polskiego_ prawa nie musi
brać pod uwagę legalności zdobycia dowodu.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

64 Data: Wrzesien 04 2007 14:58:59
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: marmar 


Użytkownik "JacusB"  napisał w wiadomości


Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

Czyli co w/g Ciebie  w takiej sytuacji mogą w świetle prawa zrobic?
- blokada drogi
- kolczatka
- strzał w oponę



marmar

65 Data: Wrzesien 04 2007 06:07:36
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:58, "marmar"  wrote:

Użytkownik "JacusB"  napisał w

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!

Czyli co w/g Ciebie  w takiej sytuacji mogą w świetle prawa zrobic?
- blokada drogi
- kolczatka
- strzał w oponę

marmar

Często jeżdżę Modlińską w Warszawie (3 pasmowa, pas zieleni, kładki
dla pieszych). Gdy nie ma policji można tam jechać grubo ponad 100.
Wystarczy jeden _oznakowany_ radiowóz i wszyscy zwalniają do 60-65km/
h. Kilkanaście/kilkadziesiąt samochodów jedzie wolniej. A taki jeden
nieoznakowany radiowóz? Złapie jednego na pół godziny (łącznie z
formalnościami, mandatem, zatrzymaniem...). Co według Ciebie jest
lepsze? Jest to rozwiązanie które poprawia bezpieczeństwo, bez blokad
dróg, kolczatek i strzałów w oponę.

66 Data: Wrzesien 04 2007 15:25:35
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: marmar 


Użytkownik "JacusB"  napisał w wiadomości



Często jeżdżę Modlińską w Warszawie (3 pasmowa, pas zieleni, kładki
dla pieszych). Gdy nie ma policji można tam jechać grubo ponad 100.
Wystarczy jeden _oznakowany_ radiowóz i wszyscy zwalniają do 60-65km/
h. Kilkanaście/kilkadziesiąt samochodów jedzie wolniej. A taki jeden
nieoznakowany radiowóz? Złapie jednego na pół godziny (łącznie z
formalnościami, mandatem, zatrzymaniem...). Co według Ciebie jest
lepsze? Jest to rozwiązanie które poprawia bezpieczeństwo, bez blokad
dróg, kolczatek i strzałów w oponę.

Co jest lepsze?
Mandaty w tym chorym kraju są zdecydowanie za niskie w stosunku do rażących
wykroczeń drogowych.
Może to jest klucz do poprawy tej patologicznej sytuacji.
Dlaczego dziesiątki tysięcy  Polaków przestrzega przepisów drogowych  na
terenie Europy zachodniej?
Znasz taryfikator  przykładowo z Francji , Niemiec czy Austrii?
Jeśli nie to gorąco polecam się zapoznać.

marmar

67 Data: Wrzesien 04 2007 06:30:12
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 15:25, "marmar"  wrote:

Użytkownik "JacusB"  napisał w

Często jeżdżę Modlińską w Warszawie (3 pasmowa, pas zieleni, kładki
dla pieszych). Gdy nie ma policji można tam jechać grubo ponad 100.
Wystarczy jeden _oznakowany_ radiowóz i wszyscy zwalniają do 60-65km/
h. Kilkanaście/kilkadziesiąt samochodów jedzie wolniej. A taki jeden
nieoznakowany radiowóz? Złapie jednego na pół godziny (łącznie z
formalnościami, mandatem, zatrzymaniem...). Co według Ciebie jest
lepsze? Jest to rozwiązanie które poprawia bezpieczeństwo, bez blokad
dróg, kolczatek i strzałów w oponę.

Co jest lepsze?

Moim zdaniem oznakowany radiowóz.


Mandaty w tym chorym kraju są zdecydowanie za niskie w stosunku do rażących
wykroczeń drogowych.

A drogi dziurawe, brak autostrad, dróg szybkiego ruchu, obwodnic,
kładek dla pieszych... Tylko co to ma wspólnego z tematem?

68 Data: Wrzesien 04 2007 16:03:12
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Znasz taryfikator  przykładowo z Francji , Niemiec czy Austrii? Jeśli nie to gorąco polecam się zapoznać.

Taryfikatora nie znam w całości, ale za przekrocenie o 20 km/h należy się 20 EUR. Wiem, bo tyle zapłaciłem i pan policjant pokazywał mi to w taryfikatorze. Mniej, niz u nas.

--
Lukasz

69 Data: Wrzesien 04 2007 17:15:26
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Tue, 4 Sep 2007 16:03:12 +0200,  LukaszS wrote:

Znasz taryfikator  przykładowo z Francji , Niemiec czy Austrii? Jeśli nie to
gorąco polecam się zapoznać.

Taryfikatora nie znam w całości, ale za przekrocenie o 20 km/h należy się 20
EUR. Wiem, bo tyle zapłaciłem i pan policjant pokazywał mi to w taryfikatorze.
Mniej, niz u nas.

Niemcy po prostu +20 toleruja.
Ale wiecej juz nie - punkty sa [ gorsze niz u nas], a za przekroczenie
ponad 30 zabiera sie prawo jazdy. Od miesiaca do 3.
Bardzo wychowawcze :-)

J.

70 Data: Wrzesien 05 2007 08:42:31
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

ponad 30 zabiera sie prawo jazdy. Od miesiaca do 3.
Bardzo wychowawcze :-)

Popieram. Zwłaszcza dotyczyłby wszelkich "komiwojażerów". Jak będzie przez 3 miesiące bez pracy, to nastepnym razem się zastanowi. A teraz słucham na TVN Turbo, jak się gostek tłumaczy "aaa bo dużo firm mam do objechania i przycisnałem, żeby zdążyć". Dostaje 300 zł + 5 pkt i może dalej rajdować.

--
Lukasz

71 Data: Wrzesien 05 2007 09:29:47
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: glang 

ponad 30 zabiera sie prawo jazdy. Od miesiaca do 3.Bardzo wychowawcze :-)

Popieram. Zwłaszcza dotyczyłby wszelkich "komiwojażerów". Jak będzie przez 3 miesiące bez pracy, to nastepnym razem się zastanowi. A teraz słucham na TVN Turbo, jak się gostek tłumaczy "aaa bo dużo firm mam do objechania i przycisnałem, żeby zdążyć". Dostaje 300 zł + 5 pkt i może dalej rajdować.

skąd TY jesteś??
pomyśl może o drugiej stronie. jak nie srobi tych "duzo" firm to też wyleci z pracy
mimo to pzdr
GL

72 Data: Wrzesien 05 2007 10:54:44
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

skąd TY jesteś??
pomyśl może o drugiej stronie. jak nie srobi tych "duzo" firm to też wyleci z pracy

cały czas musi rywalizować z innymi, którzy tak samo łamią przepisy. A jak wszyscy nagle zaczną się bać, to norma, którą trzeba wyrobić nagle magicznie się obniży.

Idąc Twoim tokiem myślenia dajmy w takim razie ulgę: Biedronce od przepisów pracy, bo jak nie przyciśnie pracowników, to zbankrutuje; złodziejowiulgę od Kodeksu karnego, bo ma dziesięć dzieci na utrzymaniu i musi z czegoś żyć.

--
Lukasz

73 Data: Wrzesien 06 2007 10:39:45
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Robert J. 

Taryfikatora nie znam w całości, ale za przekrocenie o 20 km/h należy się
20 EUR. Wiem, bo tyle zapłaciłem i pan policjant pokazywał mi to w
taryfikatorze.

A potem się obudziłeś ;-). Nie wiem gdzie byłeś, ale we Francji mandaty
zaczynają się od 200 Euro.

74 Data: Wrzesien 06 2007 10:57:25
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Thu, 6 Sep 2007 10:39:45 +0200,  Robert J. wrote:

Taryfikatora nie znam w całości, ale za przekrocenie o 20 km/h należy się
20 EUR. Wiem, bo tyle zapłaciłem i pan policjant pokazywał mi to w
taryfikatorze.

A potem się obudziłeś ;-). Nie wiem gdzie byłeś, ale we Francji mandaty
zaczynają się od 200 Euro.

We Francji byc moze, a w Niemczech
http://www.busgeldkatalog.de/bussgeld.html

za przekroczenie o 16-20 km/h nalezy sie 35 euro w zabudowanym i
30 euro w niezabudowanym.

Za przekroczenie o 31-40 w zabudowanym nalezy sie 100 euro,
3 punkty [z 7 dopuszczalnych, a punkty sie kasuja po 2 latach
bezpunktowej jazdy] i miesiac zakazu prowadzenia.

Dla porownania - jesli odstep od poprzednika bedziesz mial
ponizej 50% wartosci predkosci [czyli np 50m przy przy 100km/h]
to zaplacisz 40 euro i 1 pkt. Pod warunkiem ze to bylo co najmniej
40%, bo ponizej kary rosna.

Jesli sie nie myle to niemieckie drogi sa bezpieczniejsze od
francuskich.

J.

75 Data: Wrzesien 04 2007 15:08:40
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello marmar,

Tuesday, September 4, 2007, 2:58:59 PM, you wrote:

Podczas zdobywania dowodów nie mogą przekraczać prawa!!!
Czyli co w/g Ciebie  w takiej sytuacji mogą w świetle prawa zrobic?
- blokada drogi
- kolczatka
- strzał w oponę

"Żadne krzyki i płacze nie przekonają nas, że czarne jest czarne a
białe - białe".

Mają, kwa!, włączyć sygnały i światła. W tym koguta.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

76 Data: Wrzesien 04 2007 14:56:38
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Heraklit,

Tuesday, September 4, 2007, 2:43:13 PM, you wrote:

Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz. Wczesniej
gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby nagrać odpowiednio długi
film, który później będzie dowodem mojego wykroczenia.
Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa?

Jakiego przestępstwa?

Przecież, by jechać za Tobą na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód
tego, że jechałeś szybko.By mieć dowód to muszą za Tobą jechać i
nagrać ten dowód.

Nie jest to takie proste.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

77 Data: Wrzesien 05 2007 01:15:59
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Giecik 

Heraklit pisze:

Był 4 wrzesień (wtorek), gdy o godzinie 14:35 *LukaszS* w pocie czoła
naskrobał(a):


Jadę 140 km/h poza terenem zabudowanym. Zatrzymuje mnie radiowóz. Wczesniej gnali za mną bez sygnału przez kilka kilometrów, żeby nagrać odpowiednio długi film, który później będzie dowodem mojego wykroczenia.
Jak mają zdobyć dowody Twego przestępstwa? Przecież, by jechać za Tobą
na sygnale i zatrzymać muszą mieć dowód tego, że jechałeś szybko.By mieć
dowód to muszą za Tobą jechać i nagrać ten dowód.


A powiedz co mnie to obchodzi jak mają je zdobyć ?
Niech zdobywają jak chcą ale niech nie łamią przepisów.

--

Kamil "giecik"
gg: 2228880   -- -
Fiat Punto II - 2000r.
CB RADIO - TTI TCB770 + HUSTLER IC100

78 Data: Wrzesien 04 2007 14:46:40
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: robal 

LukaszS  popełnił(a):

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną
prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną,
która pozwala na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany,
niejadący na sygnale pojazd drogówki?
Inna sprawa: wykroczenia popełniane przez policję: parkowanie na
miejscu dla inwalidów, trawniku, na zakazie, obszarze jezdni
wyłączonym z ruchu itp. I inne tego typu wykroczenia. Czy zgodnie z
prawem mają prawo, czy nie mają. W tym wypadku wydaje mi się, że
drogówka powinna świecić przykładem, a tymczasem wygląda, jakby
działali wg zasady "co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie".
http://www.nieparkuj.pl/galeria_stada.php

http://skocz.pl/nieoznakowany

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

79 Data: Wrzesien 04 2007 05:51:50
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 

On 4 Wrz, 14:46, "robal"  wrote:

LukaszS  popełnił(a):

> Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną
> prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną,
> która pozwala na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany,
> niejadący na sygnale pojazd drogówki?
> Inna sprawa: wykroczenia popełniane przez policję: parkowanie na
> miejscu dla inwalidów, trawniku, na zakazie, obszarze jezdni
> wyłączonym z ruchu itp. I inne tego typu wykroczenia. Czy zgodnie z
> prawem mają prawo, czy nie mają. W tym wypadku wydaje mi się, że
> drogówka powinna świecić przykładem, a tymczasem wygląda, jakby
> działali wg zasady "co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie".
>http://www.nieparkuj.pl/galeria_stada.php

http://skocz.pl/nieoznakowany

--
Ford|Club|Polska -http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s



Chciałbym zwrócić uwagę na:

"Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego
niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli
niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie
przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane. "

a w szczególności: "...eżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej
uniknąć..."
w przypadku nieoznakowanego radiowozu niebezpieczeństwa można inaczej
uniknąć. Wystarczy, żeby policjanci wystawili kogut jak tylko zauważą
kierowcę i zauważą pierwsze wykroczenie, np. przekroczenie prędkości o
10km/h, a nie czekać aż przekroczy o 50km/h.

80 Data: Wrzesien 04 2007 14:56:59
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: robal 

JacusB  popełnił(a):

Chciałbym zwrócić uwagę na:

"Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego
niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli
niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie
przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane. "

a w szczególności: "...eżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej
uniknąć..."
w przypadku nieoznakowanego radiowozu niebezpieczeństwa można inaczej
uniknąć. Wystarczy, żeby policjanci wystawili kogut jak tylko zauważą
kierowcę i zauważą pierwsze wykroczenie, np. przekroczenie prędkości o
10km/h, a nie czekać aż przekroczy o 50km/h.

Do tego m.in. zmierzałem. Ale - aby móc zauważyć (zarejestrować jako dowód) wykroczenie muszą... no właśnie.

Co do tego "dobra wyższego rzędu" to bełkot. Musi być zagrożenie bezpośrednie (czyli natychmiastowe) oraz musi być spełniona zasada subsydiarności (musi to być jedyne wyjście, nie może być innej alternatywy).


--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

81 Data: Wrzesien 04 2007 06:02:50
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: JacusB 


> a w szczególności: "...eżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej
> uniknąć..."
> w przypadku nieoznakowanego radiowozu niebezpieczeństwa można inaczej
> uniknąć. Wystarczy, żeby policjanci wystawili kogut jak tylko zauważą
> kierowcę i zauważą pierwsze wykroczenie, np. przekroczenie prędkości o
> 10km/h, a nie czekać aż przekroczy o 50km/h.

Do tego m.in. zmierzałem. Ale - aby móc zauważyć (zarejestrować jako dowód)
wykroczenie muszą... no właśnie.


Nie do końca. Wcale nie muszą. Mogą zamontować radar z tyłu i
wyłapywać tych z tyłu lub tych którzy ich wyprzedają, a oni oczywiście
z dozwoloną prędkością. Wtedy wyciągają koguta i zatrzymują.

82 Data: Wrzesien 04 2007 15:09:14
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Nie do końca. Wcale nie muszą. Mogą zamontować radar z tyłu i
wyłapywać tych z tyłu lub tych którzy ich wyprzedają, a oni oczywiście
z dozwoloną prędkością. Wtedy wyciągają koguta i zatrzymują.

Dokładnie! Świetny argument dla tych, którzy uważają, że się inaczej nie da.

--
Lukasz

83 Data: Wrzesien 04 2007 15:04:48
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Dobre. O to mniej więcej mi chodziło, ale jest to bardzo mętne rozumowanie. Do obalenia w każdym sądzie. A już kompletną bzdura jest argument, że:

"W szczególnych przypadkach, gdy policjant rejestruje poważne wykroczenia drogowe kierowcy, w interpretacji można zastosować art. 16 § 1z Ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń: Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane."

Moim zdaniem policjant powinien NATYCHMIAST włączyć koguta i zatrzymać kierowcę, żeby nie dopuścić do niebezpieczeństwa. Zamiast czaić się przez kilka kilometrów z rejestratorem. W dodatku policjant sam stwarza dodatkowe zagrożenie swoja jazdą. Co, gdy spowoduje on wypadek, albo spowoduje go śledzony kierowca? Policjant powinien odpowiedzieć za niedopełnienie obowiązku zapobiegnięcia niebiezpieczeństwa.


--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

84 Data: Wrzesien 06 2007 10:42:34
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: Robert J. 

W dodatku policjant sam stwarza dodatkowe zagrożenie swoja jazdą. Co, gdy
spowoduje on wypadek,

Gdy policjant spowoduje wypadek (vide niedawny koło Stargardu Szcz., z
nieznanych przyczyn) to zawsze winne jest nagle przebiegające zwierzę lub
np. lądujące UFO. Albo Talibowie...

85 Data: Wrzesien 04 2007 15:04:57
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podst awa prawna?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello robal,

Tuesday, September 4, 2007, 2:46:40 PM, you wrote:

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną
prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną,
która pozwala na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany,
niejadący na sygnale pojazd drogówki?
Inna sprawa: wykroczenia popełniane przez policję: parkowanie na
miejscu dla inwalidów, trawniku, na zakazie, obszarze jezdni
wyłączonym z ruchu itp. I inne tego typu wykroczenia. Czy zgodnie z
prawem mają prawo, czy nie mają. W tym wypadku wydaje mi się, że
drogówka powinna świecić przykładem, a tymczasem wygląda, jakby
działali wg zasady "co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie".
http://www.nieparkuj.pl/galeria_stada.php
http://skocz.pl/nieoznakowany

Jest rzeczą oczywistą, że policjanci będą szukać uzasadnienia do
stosowania przez siebie prawa na jego granicy i poza nią. a już
podawania w artykule zasady: "art. 16 § 1z Ustawy z dnia 20 maja 1971
r. Kodeks wykroczeń: Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu
uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu
prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro
poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro
ratowane."

Jazda przez wiele kilometrów za osobnikiem przekraczającym predkość
Nie jest działaniem mającym na celu "uchylenie _bezpośredniego_
niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu". A już szczególnie nie
wypełnia zasady "jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć" -
ponieważ wystarczy włączyć koguty, żeby przekraczający prędkość
_natychmiast_ tegoo zaprzestał. Ściganie się z nim przez wiele
kilometrów bez sygnałów, z naruszaniem całego stada przepisów, jest
wręcz sprowadzaniem niebezpieczeństwa a nie działaniem mającym
czemukolwiek zapobiec.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

86 Data: Wrzesien 04 2007 15:18:09
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu
uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu
prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro
poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro
ratowane."


Gdyby natychmiast włączyli koguta, to by uchylili niebezpieczeństwo. Wręcz przeciwnie: policjanci zdobyli dowód z naruszeniem obowiązującego prawa. Policjanci "czając się" przez kilka kilometrów nie działają w celu uchylenia niebezpieczeństwa, ale w celu uzyskania dowodów wykroczenia. A to już jest różnica przez która przepis nie ma zastosowania.

--
Lukasz

87 Data: Wrzesien 04 2007 14:48:03
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: piast9 


http://www.nieparkuj.pl/galeria_stada.php
--
Lukasz


......zazwyczj to są też inwalidzi (umysłowi ) więc niech se parkują...:)

piast

88 Data: Wrzesien 05 2007 22:57:25
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: elmer radi radisson 

LukaszS wrote:

Typowo: radiowóz z wideorejestratorem jedzie z niedozwoloną prędkością za potencjalnym płatnikiem. Czy ktoś zna podstawę prawną, która pozwala na takie łamanie przepisów przez nieoznakowany, niejadący na sygnale pojazd drogówki?

Wlasnie, przypomnial mi sie ladny zapis z ustawy o Policji, a
mianowicie:

"Policjant powinien odstąpić od prowadzenia pościgu, a podjęty przerwać, jeżeli czynności pościgowe w sposób oczywisty zagrażają życiu lub zdrowiu policjanta bądź osób postronnych lub okoliczności wskazują na brak możliwości osiągnięcia celu pościgu."

Co jak co, ale swiadome inicjowanie ganianki, czyli stworzenie
sytuacji w ktorej na drodze pedzi nie jeden a dwa samochody, oraz
utrzymanie takiej sytuacji niejednokrotnie dluzej niz krotka chwile,
to sie chyba dosc wyraznie kloci z nim.


--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

89 Data: Wrzesien 06 2007 09:43:50
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: glang 

był kiedyś przypadek w Wawie.
nieoznakowany policyjny samochód gonił osobówkę a za nim jechał nastepny który to filmował. oczywiscie ten 3 doniósł na policjantów. skończyło się na mandacie dla policjantów ale w odwecie komendant złożył do sądu wniosek o ukaranie tego trzeciego który filmował i on też dostał mandat :)
ale generalnie mają rację wszycy Ci którzy twierdzą że policjant w niezonakowanym samochodzie NIE MA PRAWA przekraczać i łamać przepisów. w momencie kiedy zobaczy samochód łamiący przepisy i podejmuje za nim pościg MA OBOWIĄZEK używać sygnałów świetlnych
pzdr
GL

90 Data: Wrzesien 06 2007 09:51:09
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: LukaszS 

Nie musieli używać trzeciego samochodu z kamerą. Dowodem jest zapis z kamery radiowozu. Trzeba tylko nie przyjąć mandatu, żeby policjanci nie skasowali zapisu. Z tego, co widziałem na zapisie jest prędkość ściganego oraz prędkość radiowozu. Tak więc dowód już jest.

100 zł więcej za sprawę w sądzie, ale za to ile satysfakcji :)

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

91 Data: Wrzesien 06 2007 11:19:07
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadšcy na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: J.F. 

On Thu, 6 Sep 2007 09:51:09 +0200,  LukaszS wrote:

Nie musieli używać trzeciego samochodu z kamerą. Dowodem jest zapis z kamery
radiowozu. Trzeba tylko nie przyjąć mandatu, żeby policjanci nie skasowali
zapisu. Z tego, co widziałem na zapisie jest prędkość ściganego oraz prędkość
radiowozu. Tak więc dowód już jest.

Wiecej - nie ma predkosci sciganego, jest tylko radiowozu.
Bo to nie jest videoRADAR tylko videoREJESTRATOR.

Metoda pomiaru polega na jezdzie w stalej odleglosci za podejrzanym
i pomiarze wlasnej prekosci.

J.

92 Data: Wrzesien 06 2007 10:21:21
Temat: Re: Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?
Autor: elmer radi radisson 

glang wrote:

był kiedyś przypadek w Wawie.
nieoznakowany policyjny samochód gonił osobówkę a za nim jechał nastepny który to filmował. oczywiscie ten 3 doniósł na policjantów. skończyło się na mandacie dla policjantów ale w odwecie komendant złożył do sądu wniosek o ukaranie tego trzeciego który filmował i on też dostał mandat :)

Jesli mowa o tym samym przypadku, a taki dosc slynny to byl chyba jeden,
to 1) nie byl to nieoznakowany radiowoz, tylko szeregowy focus drogowki;
2) nie gonil nikogo tylko po prostu "panom sie spieszylo" tak, ze
jeszcze pokazali fucka gosciowi jak sie zorientowali, ze ich filmuje.

Reszta, co do zakonczenia sprawy i miejsca, sie zgadza.



--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

Łamanie przepisów przez nieoznakowany radiowóz niejadący na sygnale - jaka podstawa prawna?



Grupy dyskusyjne