http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Każde się może rozpać jak ma przebieg 380kkm, albo jest po powodzi, albo ma zajechaną skrzynię, bo ktoś jeździł 2 tygodnie bez oleju, albo był rozbity.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

begin megrims

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Dlaczego chcesz mu to kupić? Słabo sesja poszła? :-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-06-03 22:23, to pisze:

begin megrims

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Dlaczego chcesz mu to kupić? Słabo sesja poszła? :-)

Mi 1. rok poszedł lepiej.

begin megrims

Mi 1. rok poszedł lepiej.

Ale czy Avensis 2.0 D to nie jest zbyt ostra kara?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-06-04 04:16, megrims pisze:

Dlaczego chcesz mu to kupić? Słabo sesja poszła? :-)

Mi 1. rok poszedł lepiej.

To nie wychowywanie tylko szykanowanie :) 90KM do takiej kobyły to za
mało, do tego jeszcze klima swoje weźmie...nie zniechęcaj dziecka do
samochodów karząc go tak. Kup mu Corollę, E11 lub E12 jak ma "odczuć" że
to nie nówka sztuka tylko używane, za to przynajmniej dostanie budżetowe
ale porządne auto.:)

--
MZ

begin MZ

To nie wychowywanie tylko szykanowanie :) 90KM do takiej kobyły to za
mało, do tego jeszcze klima swoje weźmie...nie zniechęcaj dziecka do
samochodów karząc go tak. Kup mu Corollę, E11 lub E12 jak ma "odczuć" że
to nie nówka sztuka tylko używane, za to przynajmniej dostanie budżetowe
ale porządne auto.:)

E11 aka napruty-owad porządniejsze od tego Avensisa? Paliłeś coś?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-06-03 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Dziwne avensis ma 178347km
lanos z sasiedniego watku:178000

To jakas magiczna cyfra? ;)
Zreszta w komisach tez kroluje taki przebieg.
Wczeoraj escorta sprzedalem, kupujacy pyta: "a ile ma przebiegu?" Na to ja: "nie wiem, ford nie przewidzial przebiegow dla swoich wyrobow powyzej 99999km, wiec licznik jest iles razy przekrecony, tylko nie wiem ile, licznikowo ma 5 tys. km ;)"

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Dziwne avensis ma 178347km
lanos z sasiedniego watku:178000

To jakas magiczna cyfra? ;)

magiczna, kupiłem 3-letniego diesla i miał 180kkm przebiebu (tyle że to realne), kupowałem 10-letnie auta i też miały 180kkm - jak sprzedawałem busa T4 z 1994r. i 340kkm to już mówili że to zajechany bo taki duży przebieg - choć mówiłęm że nie wim ile ma, wim tylko że jak ja kupowałem to miał napisane 240kkm (realnie zgaduję że ok 700kkm - ja w 2 lata zrobiłęm 100.000)
a później ludzie się dziwią i po świecie krąży plotka że po 200.000km trzeba robić remont kapitalny...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości

a później ludzie się dziwią i po świecie krąży plotka że po 200.000km trzeba robić remont kapitalny...

Jakiś czas temu 100.000 było taką magiczną cyfrą ;-)

Pzdr

JKK

begin Lukasz

magiczna, kupiłem 3-letniego diesla i miał 180kkm przebiebu (tyle że to
realne), kupowałem 10-letnie auta i też miały 180kkm - jak sprzedawałem
busa T4 z 1994r. i 340kkm to już mówili że to zajechany bo taki duży
przebieg - choć mówiłÄ™m że nie wim ile ma, wim tylko że jak ja kupowałem
to miał napisane 240kkm (realnie zgaduję że ok 700kkm - ja w 2 lata
zrobiłÄ™m 100.000)

A mój diesel ma 8 lat i przebieg 100 tys.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Lukasz

magiczna, kupiłem 3-letniego diesla i miał 180kkm przebiebu (tyle że to
realne), kupowałem 10-letnie auta i też miały 180kkm - jak sprzedawałem
busa T4 z 1994r. i 340kkm to już mówili że to zajechany bo taki duży
przebieg - choć mówiłÄ™m że nie wim ile ma, wim tylko że jak ja kupowałem
to miał napisane 240kkm (realnie zgaduję że ok 700kkm - ja w 2 lata
zrobiłÄ™m 100.000)

A mój diesel ma 8 lat i przebieg 100 tys.

Ale _przebieg_ czy _stan_licznika_? :>

--
### Staszek Sosenko - Cesarsko-Królewskie Miasto Kraków ##############
### SR20DE by Nissan -> http://picasaweb.google.com/Ssnk87/Nissan# ###
### staszek <tumabyćmałpa> sosenko <tumabyćkropka> pl | GG:3134157 ###

begin Staszek Sosenko

Ale _przebieg_ czy _stan_licznika_? :>

Jedno i drugie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Staszek Sosenko

Ale _przebieg_ czy _stan_licznika_? :>

Jedno i drugie.

jak jesteś pierwszym właścicielem to nie przeczę, mój ojciec kupił nową Octavie Diesla 110KM i w 10 letnim aucie machyba 70kkm!
ale to są tylko wyjątki potwierdzające regułÄ™...

begin Lukasz

jak jesteś pierwszym właścicielem to nie przeczę

No jestem, po prostu jest mało używane.

mój ojciec kupił nową
Octavie Diesla 110KM i w 10 letnim aucie machyba 70kkm! ale to są tylko
wyjątki potwierdzające regułÄ™...

Bo ja wiem czy takie wyjątki, wiele osób robi kilka tys. rocznie, a
kilkanaście to już w ogóle bardzo dużo.

Niestety posiadacze zajeżdżonych trupów z pół miliona na blacie próbują
wmówić, że to standard. :) Może w krajach, gdzie do pracy jedzie się 100
km autostrada, ale nie u nas...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-06-05 00:07, to pisze:

begin Lukasz

jak jesteś pierwszym właścicielem to nie przeczę

No jestem, po prostu jest mało używane.

mój ojciec kupił nową
Octavie Diesla 110KM i w 10 letnim aucie machyba 70kkm! ale to są tylko
wyjątki potwierdzające regułÄ™...

Bo ja wiem czy takie wyjątki, wiele osób robi kilka tys. rocznie, a
kilkanaście to już w ogóle bardzo dużo.

Niestety posiadacze zajeżdżonych trupów z pół miliona na blacie próbują
wmówić, że to standard. :) Może w krajach, gdzie do pracy jedzie się 100
km autostrada, ale nie u nas...

I takim osobom auto z dieslem jest do niczego nie potrzebne. W ogóle jest niezbyt potrzebne. I taki diesel z przebiegiem 70kkm przez 10lat może być bardziej zużyty niż normalnie eksploatowany z przebiegiem 250kkm.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości
 W dniu 2011-06-05 00:07, to pisze:

I takim osobom auto z dieslem jest do niczego nie potrzebne.

Gdyż ponieważ? Miał pieniądze, miał fanaberię, to sobie kupił i jeździł tyle, ile potrzebował.
Jak ktoś będzie miał fanaberię, żeby benzynowym robić po 60kkm rocznie, to też będziesz kręcił nosem? :)
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III

W dniu 2011-06-05 11:13, dudley pisze:

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości
 W dniu 2011-06-05 00:07, to pisze:

I takim osobom auto z dieslem jest do niczego nie potrzebne.

Gdyż ponieważ? Miał pieniądze, miał fanaberię, to sobie kupił i jeździł
tyle, ile potrzebował.
Jak ktoś będzie miał fanaberię, żeby benzynowym robić po 60kkm rocznie,
to też będziesz kręcił nosem? :)
Pozdrawiam,

Gdyż ponieważ diesel z założenia nie powinien być używany na małe przebiegi. Pomijamy tu już nowe wydumki w stylu 1.2 z dziwnymi grzałkami i innymi usprawnieniami.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Lukasz

jak jesteś pierwszym właścicielem to nie przeczę

No jestem, po prostu jest mało używane.

diesel?

mój ojciec kupił nową
Octavie Diesla 110KM i w 10 letnim aucie machyba 70kkm! ale to są tylko
wyjątki potwierdzające regułÄ™...

Bo ja wiem czy takie wyjątki, wiele osób robi kilka tys. rocznie, a
kilkanaście to już w ogóle bardzo dużo.

ale wtedy najczęściej albo nie kupuje diesla albo nie sprzedaje go po 3 latach..

Niestety posiadacze zajeżdżonych trupów z pół miliona na blacie próbują
wmówić, że to standard. :) Może w krajach, gdzie do pracy jedzie się 100
km autostrada, ale nie u nas...

ja robię średnio 50kkm rocznie jednym autem, drugie stoi niewiele używane (czyt. ok 10kkm rocznie). Szukając 3-letniego auta egzemplarze od 1 właściciela można było policzyć na palcach jednej ręki, przy pozostałych to conajmniej drugi właściciel. Jeżeli kupiłbym 10-latka z przebiegiem 100.000km od pierwszego właściciela to może bym uwierzył, ale nie wierzę w to bym kupił audi a6 10-letnie z przebiegiem 200kkm które nowe w salonie kosztuje np. 200.000zł - bo ktoś jeździł do kościoła, sprzedał komuś kto jeździł do sklepu a później jeszcze babcia tylko na podwórku trzymała żeby zniżka z oc leciała.... - jeśli 3 letniego auta kosztującego jako nowy w salonie coś ponad 80.000zł nie można znaleźÄ‡ z przebiegiem poniżej 120.000km (kupiłem od firmy bo zależało mi na fakturze i tu 180.000km przy trzylatku to był standard).
Rozumiem że w Yarisie czy Matizie (czyt. w aucie za np. 40.000zł) przebieg może być niski, ale od klasy średniej w górę w to nie uwierzę (przy aucie z drugiej i dalszej ręki).
Rozumiem też że jeśli nie ma dużej różnicy w cenie to drugi właściciel może kupić diesla (tak, czepiłem się diesli bo takie mnie interesują :) ale jeśli na starcie ma wydać kilka/kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt tysięcy więcej za to samo auto to raczej wątpie żeby miał jeździć tylko po bułki do sklepu.
Powinna być centralna baza (a jak nie to informacja ze stacji diagnostycznej na telefon/ email/ cokolwiek o przebiegu przy ostatnim/ przedostatnim itd. przeglądzie - dostępna dla każdego po numerze vin - bo co to za tajemnica?), weryfikacja przebiegu przy przeglądzie i srogie kary za kręcenie licznika z góry narzucone przez UE ale chyba komuś to nie na rękę bo jakoś nikt o tym nawet nie myśli- lepiej wpakować miliony w stadiony na euro2012 :/


--
Pozdrawiam
Lukasz

On Sat, 4 Jun 2011 22:58:27 +0200, "Lukasz"
 wrote:

jak jesteś pierwszym właścicielem to nie przeczę, mój ojciec kupił nową
Octavie Diesla 110KM i w 10 letnim aucie machyba 70kkm!

Panda mojego ojca, rocznik 2004, ma c.a. 40 tys. km przejechane :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Dziwne avensis ma 178347km
lanos z sasiedniego watku:178000

O! to sie zmienia! Widać społeczeństwo dojrzewa bo niedawno popularne było 157000 i 164000 :)

Dziwne avensis ma 178347km
lanos z sasiedniego watku:178000

O! to sie zmienia! Widać społeczeństwo dojrzewa bo niedawno popularne było 157000 i 164000 :)

Jak kupowałem 7 lat temu, to królowało 130000, a jeszcze lepiej 129000.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

W dniu 2011-06-03 22:31, MarcinJM pisze:

W dniu 2011-06-03 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Dziwne avensis ma 178347km
lanos z sasiedniego watku:178000

I przez takie podejscie teraz jak chce sprzedac samochod z 2000r z przebiegiem 93000km to wszyscy sie w czolo pukaja i mowia "a ktora czesc tyle ma?" :P

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

W dniu 03.06.2011 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Dla 20 latka mój typ to Opel Corsa 1.2, 45 koni, kolor wściekle zielony lub jaskrawo żółty. A już na pewno auto, które ma min 15-20 sekund ,,do setki'' i Vmax < 150km/h. Jak nie rozbije w ciągu 3 lat i nie zrobi nikomu krzywdy można renegocjować. Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

S.

W dniu 2011-06-04 11:36, Stefan Szczygielski pisze:

W dniu 03.06.2011 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Dla 20 latka mój typ to Opel Corsa 1.2, 45 koni, kolor wściekle zielony
lub jaskrawo żółty. A już na pewno auto, które ma min 15-20 sekund ,,do
setki'' i Vmax < 150km/h. Jak nie rozbije w ciągu 3 lat i nie zrobi
nikomu krzywdy można renegocjować. Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

To lepiej Mercedesa W123 200D. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On 04.06.2011 11:38, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2011-06-04 11:36, Stefan Szczygielski pisze:

W dniu 03.06.2011 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Dla 20 latka mój typ to Opel Corsa 1.2, 45 koni, kolor wściekle zielony
lub jaskrawo żółty. A już na pewno auto, które ma min 15-20 sekund ,,do
setki'' i Vmax < 150km/h. Jak nie rozbije w ciągu 3 lat i nie zrobi
nikomu krzywdy można renegocjować. Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

To lepiej Mercedesa W123 200D. ;)

Mam 22 lata. BIORĘ! :)

pozdrawiam
karbar

--
[wro][Leniwa MuShellka]
rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL
blog: http://szosaimtb.blog.pl
gg:2240510

W dniu 2011-06-04 12:27, karbar pisze:

On 04.06.2011 11:38, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2011-06-04 11:36, Stefan Szczygielski pisze:

W dniu 03.06.2011 22:17, megrims pisze:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Dla 20 latka mój typ to Opel Corsa 1.2, 45 koni, kolor wściekle zielony
lub jaskrawo żółty. A już na pewno auto, które ma min 15-20 sekund ,,do
setki'' i Vmax < 150km/h. Jak nie rozbije w ciągu 3 lat i nie zrobi
nikomu krzywdy można renegocjować. Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

To lepiej Mercedesa W123 200D. ;)

Mam 22 lata. BIORĘ! :)

To sobie poszukaj za Odrą odpowiedniego egzemplarza. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

W dniu 11-06-04 11:36, Stefan Szczygielski pisze:

Dla 20 latka mój typ to Opel Corsa 1.2, 45 koni, kolor wściekle zielony
lub jaskrawo żółty. A już na pewno auto, które ma min 15-20 sekund ,,do
setki'' i Vmax < 150km/h. Jak nie rozbije w ciągu 3 lat i nie zrobi

To juz lepiej http://www.deere.pl/pl_PL/cce/homeowner/rle/x_series/x_700/x700_key.html, przynajmniej jeszcze trawe skosi, snieg odgarnie.

nikomu krzywdy można renegocjować. Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

Ale nie musisz odreagowywac swojej traumatycznej przeszlosci na innych.

W dniu 04.06.2011 12:00, neoniusz pisze:

Vmax < 150km/h.

To juz lepiej > http://www.deere.pl/pl_PL/cce/homeowner/rle/x_series/x_700/x700_key.html, przynajmniej
jeszcze trawe skosi, snieg odgarnie.

Nawet kolory się zgadzają. Ale ten ma Vmax << 150km/h :P

Ja swego czasu jeździłem zielonym. :P

Ale nie musisz odreagowywac swojej traumatycznej przeszlosci na innych.

Absolutnie nie nazwałbym tego traumą - to był bardzo szczęśliwy samochód i jaskrawy kolor to IMO zaleta, nie wada (nawet później szukając auta rozglądałem się za złotawym metalikiem, bo w takim umaszczeniu interesujące mnie pojazdy występowały). Przejechałem nim większoć z moich pierwszych kilkudziesięciu tysięcy kilometrów i nawet nie porysowałem, a opresje się zdarzały. ;)

I tak trochę nawet lekko krzywo/złośliwie - czemu w czasach, kiedy ze względów bezpieczeństwa całÄ… dobę jeździmy na światłach, nie ma nakazu malowania samochodów na jaskrawe kolory...? Taki zielony miętówkowy widać w dzień z daleka lepiej niż niejeden szary/bury/granatowy samochód z zapalonymi światłami.

S.

W dniu 2011-06-04 12:00, neoniusz pisze:

Ale nie musisz odreagowywac swojej traumatycznej przeszlosci na innych.

Tak, tak, świat się myli. Uzależnianie OC od mocy auta i tym samym zmuszanie świeżaków 18-22 letnich do jeżdżenia Corsami 1.0 jest chore, bo przecież wszyscy tacy są w pełni świadomi, dojrzali i odpowiedzialni.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

W dniu 11-06-04 12:39, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Ale nie musisz odreagowywac swojej traumatycznej przeszlosci na innych.

Tak, tak, świat się myli. Uzależnianie OC od mocy auta i tym samym
zmuszanie świeżaków 18-22 letnich do jeżdżenia Corsami 1.0 jest chore,
bo przecież wszyscy tacy są w pełni świadomi, dojrzali i odpowiedzialni.

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4 letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4 letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

ciekawe
oc uzaleznione jest od pojemnosci
ja za punto 1.2l majac maks znizej i zero zwyzek placilem afair 451pln w pzu i nikt nie oferowal taniewj wiecej niz 5pln

W dniu 11-06-05 12:44, Michał Gut pisze:

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4
letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

ciekawe
oc uzaleznione jest od pojemnosci
ja za punto 1.2l majac maks znizej i zero zwyzek placilem afair 451pln w
pzu i nikt nie oferowal taniewj wiecej niz 5pln

Polecam Allianz Direct i rejestracje auta na podkarpaciu ;)

W dniu 2011-06-05 16:56, neoniusz pisze:

W dniu 11-06-05 12:44, Michał Gut pisze:

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4
letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

ciekawe
oc uzaleznione jest od pojemnosci
ja za punto 1.2l majac maks znizej i zero zwyzek placilem afair 451pln w
pzu i nikt nie oferowal taniewj wiecej niz 5pln

Polecam Allianz Direct i rejestracje auta na podkarpaciu ;)

Na podkarpaciu to akurat najtaniej wychodzi PZU albo mbank :) (z mojego doswiadczenia)

--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**

W dniu 11-06-05 18:34, ToM pisze:

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4
letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

ciekawe
oc uzaleznione jest od pojemnosci
ja za punto 1.2l majac maks znizej i zero zwyzek placilem afair 451pln w
pzu i nikt nie oferowal taniewj wiecej niz 5pln

Polecam Allianz Direct i rejestracje auta na podkarpaciu ;)

Na podkarpaciu to akurat najtaniej wychodzi PZU albo mbank :) (z mojego
doswiadczenia)

No to mamy inne doswiadczenia :) mBank proponowal mi najtaniej ponad 500zl.

W dniu 2011-06-05 18:52, neoniusz pisze:

W dniu 11-06-05 18:34, ToM pisze:

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4
letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

ciekawe
oc uzaleznione jest od pojemnosci
ja za punto 1.2l majac maks znizej i zero zwyzek placilem afair
451pln w
pzu i nikt nie oferowal taniewj wiecej niz 5pln

Polecam Allianz Direct i rejestracje auta na podkarpaciu ;)

Na podkarpaciu to akurat najtaniej wychodzi PZU albo mbank :) (z mojego
doswiadczenia)

No to mamy inne doswiadczenia :) mBank proponowal mi najtaniej ponad 500zl.

W zeszłym roku kiedy ubezpieczałem auto z kratką (ciężarowe) na osobę prywatną, to PZU wyszedł najtaniej. Po prostu zastosowali największe zniżki marketingowe. W tym roku - w lipcu - PZU już cenowo wychodzi już ok 30zł drożej w stosunku do mbanku. Owe zniżki już są dużo mniejsze.

BTW gdzie stargasz max znizki?

--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**

W dniu 11-06-05 20:45, ToM pisze:

BTW gdzie stargasz max znizki?

Yyy, w sensie, ze co? ;)

W dniu 2011-06-04 23:37, neoniusz pisze:

W dniu 11-06-04 12:39, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Ale nie musisz odreagowywac swojej traumatycznej przeszlosci na innych.

Tak, tak, świat się myli. Uzależnianie OC od mocy auta i tym samym
zmuszanie świeżaków 18-22 letnich do jeżdżenia Corsami 1.0 jest chore,
bo przecież wszyscy tacy są w pełni świadomi, dojrzali i odpowiedzialni.

A od kiedy OC jest uzaleznione od mocy auta? Czemu za OC mojego 4
letniego 208KM auta zaplacilem 251zl? A mam 24 lata... Niezla zagadka!

No właśnie u nas nie jest. Mamy jakiś stary system rodem z PRLu jeszcze, gdzie liczyła się tylko pojemnoć. Dziś ona nie jest żadnym wyznacznikiem, gdy są auta 2.5L mające 140KM i 1.6 mające 200KM.
I należałoby to zmienić.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On Sun, 05 Jun 2011 19:41:00 +0200,  Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

No właśnie u nas nie jest. Mamy jakiś stary system rodem z PRLu jeszcze,
gdzie liczyła się tylko pojemność. Dziś ona nie jest żadnym
wyznacznikiem, gdy są auta 2.5L mające 140KM i 1.6 mające 200KM.
I należałoby to zmienić.

Ale przeciez ubezpieczyciele maja komputery, pytaja o wszystko, w tym
konkretny model samochodu - moze jednak ta pojemnosc jest uzasadniona
? :-)

J.

W dniu 2011-06-05 20:18, J.F. pisze:

On Sun, 05 Jun 2011 19:41:00 +0200,  Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

No właśnie u nas nie jest. Mamy jakiś stary system rodem z PRLu jeszcze,
gdzie liczyła się tylko pojemność. Dziś ona nie jest żadnym
wyznacznikiem, gdy są auta 2.5L mające 140KM i 1.6 mające 200KM.
I należałoby to zmienić.

Ale przeciez ubezpieczyciele maja komputery, pytaja o wszystko, w tym
konkretny model samochodu - moze jednak ta pojemnosc jest uzasadniona
? :-)

Nie jest. Nawet w F1 na to wpadli.

On 3 Cze, 22:17, megrims  wrote:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

synowi kupiłem Uno z silnikiem 899 ze względu na OC brak możliwości
rozwinięcia dużych prędkości
córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie. Córka jest b. zadowolona jeździ
sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

W dniu 2011-06-04 12:53, tadek pisze:

On 3 Cze, 22:17,   wrote:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

synowi kupiłem Uno z silnikiem 899 ze względu na OC brak możliwości
rozwinięcia dużych prędkości
córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie. Córka jest b. zadowolona jeździ
sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

Też mam Punto 1.1 od zdania egzaminu na PJ i przyznam szczerze, że czasem cieszę się, że to jest takie mułowate i wolne. Niestety, ale jak chyba każdego w tym wieku (teraz mam 21) ponosi mnie czasem młodzieńcza fantazja i na szczęście jest ona szybko hamowana brakiem mocy ;)
Dużo pokory na drodze nauczył mnie ten samochód.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

begin marjan

Też mam Punto 1.1 od zdania egzaminu na PJ i przyznam szczerze, że
czasem cieszę się, że to jest takie mułowate i wolne.

Nawrzucaj sobie do bagażnika cegieł i kamieni, to będzie jeszcze
wolniejsze, a Ty będziesz się jeszcze bardziej cieszył. ;-)

Niestety, ale jak
chyba każdego w tym wieku (teraz mam 21) ponosi mnie czasem młodzieńcza
fantazja i na szczęście jest ona szybko hamowana brakiem mocy ;) Dużo
pokory na drodze nauczył mnie ten samochód.

Mułowate auto powoduje złe nawyki, np. rozpaczliwe ciśnięcie hamulca w
każdej niebezpiecznej sytuacji.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Racja!
W ogóle nie powinno się takich sprzedawać.

Jaki limit do setki proponujesz?
8 sekund byłóby OK?

Ja proponuję poniżej 7 sekund, A CO.

--
CB


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Mułowate auto powoduje złe nawyki, np. rozpaczliwe ciśnięcie hamulca w
każdej niebezpiecznej sytuacji.

begin cbnet

Jaki limit do setki proponujesz?

Proponuję limit dostępu do usenetu (całkowity) dla niepotrafiących
poprawnie cytować.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Męczydupa nie potrafiąca wyciągać poprawnie najprostszych
wniosków, sprzedając w zamian oszałamiająco ocipiałe.

Bym proponował dla takich limit na słuchanie stacji Rydzyka. ;)

--
CB


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Proponuję limit dostępu do usenetu (całkowity) dla niepotrafiących
poprawnie cytować.

Użytkownik "cbnet"  napisał w wiadomości

Męczydupa nie potrafiąca wyciągać poprawnie najprostszych
wniosków, sprzedając w zamian oszałamiająco ocipiałe.
Bym proponował dla takich limit na słuchanie stacji Rydzyka. ;)

Jesteś kretynem od urodzenia czy przeszedłeś jakieś specjalistyczne kursy dla idiotów?

--
Jotte

W takiej sytuacji nie stanowiłbym wyzwania dla takich jak ty.
Szerloku.

Wysil szare komóreczki o wiele bardziej. ;)

--
CB


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości

Jesteś kretynem od urodzenia czy przeszedłeś jakieś specjalistyczne kursy dla idiotów?

Użytkownik "cbnet"  napisał w wiadomości

Wysil szare komóreczki o wiele bardziej. ;)

Zacznij po prostu postować poprawnie, bęcwale.

--
Jotte

Spierdalaj na drzewo, śmierdzący gnoju.

--
CB


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości

Zacznij po prostu postować poprawnie, bęcwale.

Dnia Sat, 4 Jun 2011 20:00:57 +0200, Jotte napisał(a):

Zacznij po prostu postować poprawnie, bęcwale.

Po co karmisz śmiecia? Przecież on to robi z pełną premedytacją, mając ubaw
jak się inni złoszczą odbierając to całe gówno od niego.
Ot taki typ gównojada. Nie karm, w końcu sobie pójdzie jak wszyscy
przestaną. Jak kazdy troll.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

begin cbnet

Męczydupa nie potrafiąca wyciągać poprawnie najprostszych wniosków,
sprzedając w zamian oszałamiająco ocipiałe.

Przecież to Ty zrobiłeś kalkę z e-maili od marketoidów ("zachowywanie
ciągłości korespondencji" itd.) ale jesteś zbyt głupi, żeby zauważyć
istnienie references w usenecie, a więc całkowity bezsens cytowania
poprzedniego posta W CAŁOŚCI. W usenecie tekst przeplata się cytatami,
głównie po to, żeby ułatwić PISANIE (nie trzeba robić wstawek "odnośnie
czegoś", "jesli chodzi o" itd.).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Zmieniłeś temat wątku.

Akurat na ten temat który kompulsywnie wałkujesz wiesz bardzo
niewiele.

BTW od jak dawna piszesz w necie?
Obawiam się, że JA piszę na newsy od czasu, gdy ty nie wiedziałeś
jeszcze co to jest komputer, więc ODPIERDOL się że swoimi
bezmózgimi, ocipiałymi "mądrościami" spod kiecy a'la Debil Walduś G.

A zatem jeśli chcesz mnie pouczać jak należy pisać na newsy,
to spierdalaj, łaskawie.
OK?
Nie za trudne dla ciebie?
Rozumiesz?

--
CB

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Przecież to Ty zrobiłeś kalkę z e-maili od marketoidów ("zachowywanie
ciągłości korespondencji" itd.) ale jesteś zbyt głupi, żeby zauważyć
istnienie references w usenecie, a więc całkowity bezsens cytowania
poprzedniego posta W CAŁOŚCI. W usenecie tekst przeplata się cytatami,
głównie po to, żeby ułatwić PISANIE (nie trzeba robić wstawek "odnośnie
czegoś", "jesli chodzi o" itd.).

begin cbnet

BTW od jak dawna piszesz w necie?
Obawiam się, że JA piszę na newsy od czasu, gdy ty nie wiedziałeś
jeszcze co to jest komputer, więc ODPIERDOL się że swoimi bezmózgimi,
ocipiałymi "mądrościami" spod kiecy a'la Debil Walduś G.

Wątpię, żebyś wygrał ze mną w tej kategorii, a nawet jeśli, to
doświadczenie liczone w latach jest często gówno warte. Można mieć 50 lat
doświadczeń, a nadal pozostać głÄ…bem.

A zatem jeśli chcesz mnie pouczać jak należy pisać na newsy, to
spierdalaj, łaskawie.
OK?
Nie za trudne dla ciebie?
Rozumiesz?

Co się tak ekscytujesz, właśnie dowiedziałeś się o references i twoje
idiotyczne teorie o top-postingu wzięły w łeb?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Hello to,

Saturday, June 4, 2011, 11:49:03 PM, you wrote:

begin cbnet

[...]

Można wiedzieć, po co to karmisz?

Swoją droga, namnożyło się ostatnio całe mnóstwo kombatantów
usenetowych. Tak czytam i dochodzę do wniosku, że źle za mną - nie
pamiętam ich. Będę się musial zgłosić do lekarza - to już chyba
Alzheimer :(

Można nie pamiętać jednego, dwóch - ale ostatnio całe stada próbują
się licytować, jak to oni za Gierka serwery news stawiali...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

BTW mamy XXI wiek i Google z intuicyjnym interface'm graficznym.
Polecam nawet tym mniej bystrym "kombatantom" srantom nadętym.

--
CB



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Swoją droga, namnożyło się ostatnio całe mnóstwo kombatantów
usenetowych. Tak czytam i dochodzę do wniosku, że źle za mną - nie
pamiętam ich. Będę się musial zgłosić do lekarza - to już chyba
Alzheimer :(

Można nie pamiętać jednego, dwóch - ale ostatnio całe stada próbują
się licytować, jak to oni za Gierka serwery news stawiali...

BTW2 używam tego samego nicka _prawie_ od zawsze.

A więc można łatwo sprawdzić, zamiast PIERDOLIĆ farmazony
dęte z dupy wyciągnięte.

Tyle. ;)

--
CB


Użytkownik "cbnet"  napisał w wiadomości

BTW mamy XXI wiek i Google z intuicyjnym interface'm graficznym.
Polecam nawet tym mniej bystrym "kombatantom" srantom nadętym.

begin RoMan Mandziejewicz

Można wiedzieć, po co to karmisz?

Nie można już mieć trochę bardziej ekscentrycznego hobby?
 

Swoją droga, namnożyło się ostatnio całe mnóstwo kombatantów
usenetowych. Tak czytam i dochodzę do wniosku, że źle za mną - nie
pamiętam ich. Będę się musial zgłosić do lekarza - to już chyba
Alzheimer :(

Ja Twoje "from" kojarzę "z widzenia" już od lat. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Hello to,

Sunday, June 5, 2011, 3:16:34 AM, you wrote:

Można wiedzieć, po co to karmisz?

Nie można już mieć trochę bardziej ekscentrycznego hobby?

Tylko nie po to pakuje się trolli do KF, żeby ich rzygowiny potem w
cytatach oglądać...

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Nie osądzaj innych po sobie.
Spadaj.

--
CB


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Wątpię, żebyś wygrał ze mną w tej kategorii, a nawet jeśli, to
doświadczenie liczone w latach jest często gówno warte.
Można mieć 50 lat doświadczeń, a nadal pozostać głÄ…bem.

begin cbnet
references?
już o

Nie osądzaj innych po sobie.
Spadaj.

poczytałeś
To jak

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Wygooglaj jeszcze definicję polecenia "Spierdalaj" do kompletu.

--
CB


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

[...]

Dnia Sat, 4 Jun 2011 03:53:55 -0700 (PDT), tadek napisał(a):

córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie. Córka jest b. zadowolona jeździ
sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

 Czy dobrze rozumiem - chciałeś kupić Punto, ale kupiłeś Punto? :)
 Maszpunto? :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia Sat, 4 Jun 2011 15:05:29 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):

córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie.

 Czy dobrze rozumiem - chciałeś kupić Punto, ale kupiłeś Punto? :)
 Maszpunto? :)

Chciał kupić Punto ale kupił Punto 1.1 (do tej pory jasne), "trupka" w
dobrym stanie! :)

--
Pozdrawiam
A.K. - Ruda Śląska
Citroen Xantia '93 ; Toyota Corolla '96

begin tadek

synowi kupiłem Uno z silnikiem 899 ze względu na OC brak możliwości
rozwinięcia dużych prędkości

To teraz się módl, żeby mu się nie zdarzyła stłuczka w tym super
bezpiecznym aucie.

córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie.

To musiałeś być zajebiście zawiedziony, skoro planowałeś kupić Punto, ale
kupiłeś Punto. Ja nie kupiłbym Punto, tylko szukałbym do skutku Punto.

Córka jest b. zadowolona jeździ
sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

A powiedz, czy do sklepu też może nim czasem pojechać?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

On 4 Cze, 17:34, to  wrote:

begin tadek

> synowi kupiłem Uno z silnikiem 899 ze względu na OC brak możliwości
> rozwinięcia dużych prędkości

To teraz się módl, żeby mu się nie zdarzyła stłuczka w tym super
bezpiecznym aucie.

> córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
> trafiło się te Punto w dobrym stanie.

To musiałeś być zajebiście zawiedziony, skoro planowałeś kupić Punto, ale
kupiłeś Punto. Ja nie kupiłbym Punto, gdybym tylko szukał do skutku Punto.

> Córka jest b. zadowolona jeździ
> sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

A powiedz, czy do sklepu też może nim czasem pojechać?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Walnąłem się miała być Panda 5-letnia a wyszło Punto I. Do sklepu też
może pojechać a po większe zakupy może wziąć moje Volvo 940 kombi a na
dalszy wyjazd dać Jej mogę nowego Forestera

On 04/06/2011 11:53, tadek wrote:

On 3 Cze, 22:17,   wrote:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

synowi kupiłem Uno z silnikiem 899 ze względu na OC brak możliwości
rozwinięcia dużych prędkości
córce kupiłem "trupka"Punto z silnikiem 1.1. Chciałem kupić Punto ale
trafiło się te Punto w dobrym stanie. Córka jest b. zadowolona jeździ
sobie na uczelnię i do koleżanek/gów/

Świetnie, tylko że w takich pudełkach zabije ich rowerzysta jadący 10km/h.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://allegro.pl/mitsubishi-carisma-1-9-td-2000r-i1641445395.html

--
CB


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Drugi wątek auta dla syna. A ty go wogóle pytałeś o jego zdanie ? Może ma traume po stracie Astry i może nie chce auta a jedynie rower ? ;-)

Jeśli to ma być do 12 *10^3 zł to może syn chciałby Astrę I GSi (którą zresztą pisałeś że miał ale nie wiem czy C20XE czy inną).
Czemu jakiegoś wolnego diesla w Ave ?
Lookałeś na Primerę P11 GT SR20DEH ?- http://photos01.otomoto.pl/photos/original/C18/79/68/C18796844_3.jpg

Pozdr.

--
Bugatti

On Sat, 4 Jun 2011 19:32:18 +0200,  Bugatti wrote:

Drugi wątek auta dla syna. A ty go wogóle pytałeś o jego zdanie ? Może ma
traume po stracie Astry i może nie chce auta a jedynie rower ? ;-)

Jeśli to ma być do 12 *10^3 zł to może syn chciałby Astrę I GSi (którą
zresztą pisałeś że miał ale nie wiem czy C20XE czy inną).

Synek to sobie moze chciec, ale rozsadny tatus mu tego nie kupi :-)

J.

W dniu 2011-06-04 19:42, J.F. pisze:

On Sat, 4 Jun 2011 19:32:18 +0200,  Bugatti wrote:

Drugi wątek auta dla syna. A ty go wogóle pytałeś o jego zdanie ? Może ma
traume po stracie Astry i może nie chce auta a jedynie rower ? ;-)

Jeśli to ma być do 12 *10^3 zł to może syn chciałby Astrę I GSi (którą
zresztą pisałeś że miał ale nie wiem czy C20XE czy inną).

Synek to sobie moze chciec, ale rozsadny tatus mu tego nie kupi :-)

J.

No tak. Pięknie mnie ktoś podsumował.
Rozsądny tatuś na dzień dziecka nie kupuje sobie C63AMG.
Kupuje 911 Turbo albo GT3RS.

On Sat, 04 Jun 2011 20:00:02 +0200,  megrims wrote:

W dniu 2011-06-04 19:42, J.F. pisze:

Jeśli to ma być do 12 *10^3 zł to może syn chciałby Astrę I GSi (którą
zresztą pisałeś że miał ale nie wiem czy C20XE czy inną).

Synek to sobie moze chciec, ale rozsadny tatus mu tego nie kupi :-)

No tak. Pięknie mnie ktoś podsumował.
Rozsądny tatuś na dzień dziecka nie kupuje sobie C63AMG.
Kupuje 911 Turbo albo GT3RS.

Sobie moze kupic. Ale nie nastoletniemu gowniarzowi :-)

J.

Sobie moze kupic. Ale nie nastoletniemu gowniarzowi :-)

Święta prawda

W dniu 2011-06-04 19:32, Bugatti pisze:

Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości:

http://www.migas.gratka.pl/ogl/11240521.html

Jak z tym modelem i rocznikami?
Nie rozpadnie się po 2 miesiącach?

Drugi wątek auta dla syna. A ty go wogóle pytałeś o jego zdanie ? Może
ma traume po stracie Astry i może nie chce auta a jedynie rower ? ;-)

Jeśli to ma być do 12 *10^3 zł to może syn chciałby Astrę I GSi (którą
zresztą pisałeś że miał ale nie wiem czy C20XE czy inną).
Czemu jakiegoś wolnego diesla w Ave ?
Lookałeś na Primerę P11 GT SR20DEH ?-
http://photos01.otomoto.pl/photos/original/C18/79/68/C18796844_3.jpg

Pozdr.

Miał Astre I classic 1.6 8V bez serwo bez ABS, szyby na korbe.
Demon prędkości ani przyśpieszenia to to nie był. Muł straszny.
Auto po babci (mojej matce). Miał młody pecha, bo 3 szkody w ciągu
6 miesięcy. Do auta mu się torba pali. Wiadomo: uczelnia, wyjazd
do dziewczyny itp. Nie chce niczego małego, ani zbyt starego
bo widziałem jak ta astra w ryj dostała i jak wyglądała.

A 4 lata temu żona wydachowała Merive jadąc z rocznym dzieckiem.
Gdyby jechała Corsą, albo Astrą I to sądzę, ze by z tego nie wyszli.
Od tego czasu jeździ E90 i E91 bo to IMO bezpieczniejsze od Opla.

Pomysł z C-klasą 202 (1993-2001) jest przerabiany.
Silnik koniecznie ten:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/c200d1994-1.htm
20 sekund do setki :D Ale tym pewnie nie da się wyprzedzać.
To też źle.

ale takie coś:
http://allegro.pl/mercedes-c-klasa-2-5td-elegance-i1635806665.html
To już lepiej. Ale słyszałem, że po 8 latach to te stare C-klasy
strasznie rdzewiały. A ja się nie chce z tym autem pierdzielić
po serwisach.

Generalnie to młody całe życie autobusem nie może jeździć.


BTW: robili coś takiego:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/braev12731996-1.htm

stary okular, 7,2 litra motor i prawie 600 KM i to 1996 rok !!!
Jeszcze dzisiaj to auto mogło by poszaleć.

Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości:

Miał Astre I classic 1.6 8V bez serwo bez ABS, szyby na korbe.
Demon prędkości ani przyśpieszenia to to nie był. Muł straszny.

Skoro nie miał ABSu i ogólnie muł to pewnie wiele nauczył się poprawnego (choć nie chce sączyć wody z ręcznika...pewnie wiesz lepiej jak jeździ) zachowania samego pojazdu (nie elektronicznie-hyraulicznie wspomaganego pojazdu jak to jest obecnie) i zasługuje na coś szybszego ;-)

Auto po babci (mojej matce). Miał młody pecha, bo 3 szkody w ciągu
6 miesięcy. Do auta mu się torba pali. Wiadomo: uczelnia, wyjazd
do dziewczyny itp. Nie chce niczego małego, ani zbyt starego
bo widziałem jak ta astra w ryj dostała i jak wyglądała.

Ale nie ocenia się prawdopobieństwa przeżycia kierowcy tylko "po ryju"...choć fakt nie zaprzeczam lepiej dostać po buzi w W202 niż w mniejszej Astrze.

A 4 lata temu żona wydachowała Merive jadąc z rocznym dzieckiem.
Gdyby jechała Corsą, albo Astrą I to sądzę, ze by z tego nie wyszli.
Od tego czasu jeździ E90 i E91 bo to IMO bezpieczniejsze od Opla.

Pomysł z C-klasą 202 (1993-2001) jest przerabiany.
Silnik koniecznie ten:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/c200d1994-1.htm
20 sekund do setki :D Ale tym pewnie nie da się wyprzedzać.
To też źle.

Tak.
IMO takie silniki do takich aut nie powinny być montowane.

ale takie coś:
http://allegro.pl/mercedes-c-klasa-2-5td-elegance-i1635806665.html
To już lepiej. Ale słyszałem, że po 8 latach to te stare C-klasy
strasznie rdzewiały. A ja się nie chce z tym autem pierdzielić
po serwisach.

W202 to bdb pomysł....silnik też ok. Ale ja bym przy tych cenach ON nie brał już diesla tylko LPG.

Proponując Primerę P11 niekoniecznie od razu warto pchać się w odmianę GT lecz luuknąć coś słabszego z gazem. Moża kupić poniżej 12k pln poliftową P11 -
http://dic.academic.ru/pictures/wiki/files/78/Nissan_Primera_front_20071112.jpg
która jak na swoje lata i cenę zakupu wygląda nieźle.

Generalnie to młody całe życie autobusem nie może jeździć.


BTW: robili coś takiego:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/braev12731996-1.htm

stary okular, 7,2 litra motor i prawie 600 KM i to 1996 rok !!!
Jeszcze dzisiaj to auto mogło by poszaleć.

Oj mogło ale jak na swoją moc auto już dzisiaj nie powala osiągami. Wiadomo masa i hydrokinetyczne sprzęgło ASB miało większe straty Nm w owym okresie - 16s do 200 km/h jak na taką moc to przeciętnie. E90 335i (które waży tylko/lub aż o ~ 175 kg mniej od ww. W210E) po chipie na 360 - 380 PS robi to w 15s  ;]

Pozdr.

--
Bugatti

W dniu 2011-06-05 00:57, Bugatti pisze:

Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości:

Miał Astre I classic 1.6 8V bez serwo bez ABS, szyby na korbe.
Demon prędkości ani przyśpieszenia to to nie był. Muł straszny.

Skoro nie miał ABSu i ogólnie muł to pewnie wiele nauczył się poprawnego
(choć nie chce sączyć wody z ręcznika...pewnie wiesz lepiej jak jeździ)
zachowania samego pojazdu (nie elektronicznie-hyraulicznie wspomaganego
pojazdu jak to jest obecnie) i zasługuje na coś szybszego ;-)

Auto po babci (mojej matce). Miał młody pecha, bo 3 szkody w ciągu
6 miesięcy. Do auta mu się torba pali. Wiadomo: uczelnia, wyjazd
do dziewczyny itp. Nie chce niczego małego, ani zbyt starego
bo widziałem jak ta astra w ryj dostała i jak wyglądała.

Ale nie ocenia się prawdopobieństwa przeżycia kierowcy tylko "po
ryju"...choć fakt nie zaprzeczam lepiej dostać po buzi w W202 niż w
mniejszej Astrze.

A 4 lata temu żona wydachowała Merive jadąc z rocznym dzieckiem.
Gdyby jechała Corsą, albo Astrą I to sądzę, ze by z tego nie wyszli.
Od tego czasu jeździ E90 i E91 bo to IMO bezpieczniejsze od Opla.

Pomysł z C-klasą 202 (1993-2001) jest przerabiany.
Silnik koniecznie ten:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/c200d1994-1.htm
20 sekund do setki :D Ale tym pewnie nie da się wyprzedzać.
To też źle.

Tak.
IMO takie silniki do takich aut nie powinny być montowane.

ale takie coś:
http://allegro.pl/mercedes-c-klasa-2-5td-elegance-i1635806665.html
To już lepiej. Ale słyszałem, że po 8 latach to te stare C-klasy
strasznie rdzewiały. A ja się nie chce z tym autem pierdzielić
po serwisach.

W202 to bdb pomysł....silnik też ok. Ale ja bym przy tych cenach ON nie
brał już diesla tylko LPG.

Proponując Primerę P11 niekoniecznie od razu warto pchać się w odmianę
GT lecz luuknąć coś słabszego z gazem. Moża kupić poniżej 12k pln
poliftową P11 -
http://dic.academic.ru/pictures/wiki/files/78/Nissan_Primera_front_20071112.jpg

która jak na swoje lata i cenę zakupu wygląda nieźle.

Generalnie to młody całe życie autobusem nie może jeździć.


BTW: robili coś takiego:
http://www.einszweidrei.de/mercedes/braev12731996-1.htm

stary okular, 7,2 litra motor i prawie 600 KM i to 1996 rok !!!
Jeszcze dzisiaj to auto mogło by poszaleć.

Oj mogło ale jak na swoją moc auto już dzisiaj nie powala osiągami.
Wiadomo masa i hydrokinetyczne sprzęgło ASB miało większe straty Nm w
owym okresie - 16s do 200 km/h jak na taką moc to przeciętnie. E90 335i
(które waży tylko/lub aż o ~ 175 kg mniej od ww. W210E) po chipie na 360
- 380 PS robi to w 15s ;]

Pozdr.

c63amg bez czipa 14 sek do 200 :D

a tak co do auta dla młodego, to niech najpierw się sesja skończy,
niech we wakacje popracuje, potem zobaczymy.

W dniu 04.06.2011 19:58, megrims pisze:

Miał młody pecha, bo 3 szkody w ciągu
6 miesięcy. Do auta mu się torba pali. Wiadomo: uczelnia, wyjazd
do dziewczyny itp. Nie chce niczego małego, ani zbyt starego

A pieniążek na ten pojazd chociaż w części sam zarobił/uzbierał?

Nie chciałbym się wymądrzać w kwestiach okołowychowawczych, ale:

3 szkody w pół roku to na pewno nie ,,miał młody pecha''. Organizowanie w takiej sytuacji kolejnego pojazdu, kiedy jeszcze kręci nosem że nie za małe-nie za stare jest IMO nie wychowawcze co najmniej.

Jak ma potrzeby motoryzacyjne typu uczelnia i dziewczyna to za drugim razem sam powinien sobie znaleźÄ‡ auto i na nie zarobić. Jeśli nie chcesz, aby jeździł jakimś gratem to wejdź w układ typu dokładasz 50% i samochód musi być przynajmniej jakiś tam. Jak teraz przez 6 miesięcy nie będzie miał samochodu na wszystkie swoje potrzeby/zachcianki to następnym razem może będzie jeździł rozważniej. Kupując mu kolejne auto bo chce, a rozwalił poprzednie nie zrobisz dobrze ani jemu, ani innym współużytkownikom dróg...

S.

W dniu 2011-06-05 14:53, Stefan Szczygielski pisze:

W dniu 04.06.2011 19:58, megrims pisze:

Miał młody pecha, bo 3 szkody w ciągu
6 miesięcy. Do auta mu się torba pali. Wiadomo: uczelnia, wyjazd
do dziewczyny itp. Nie chce niczego małego, ani zbyt starego

A pieniążek na ten pojazd chociaż w części sam zarobił/uzbierał?

Nie chciałbym się wymądrzać w kwestiach okołowychowawczych, ale:

3 szkody w pół roku to na pewno nie ,,miał młody pecha''. Organizowanie
w takiej sytuacji kolejnego pojazdu, kiedy jeszcze kręci nosem że nie za
małe-nie za stare jest IMO nie wychowawcze co najmniej.

Jak ma potrzeby motoryzacyjne typu uczelnia i dziewczyna to za drugim
razem sam powinien sobie znaleźÄ‡ auto i na nie zarobić. Jeśli nie
chcesz, aby jeździł jakimś gratem to wejdź w układ typu dokładasz 50% i
samochód musi być przynajmniej jakiś tam. Jak teraz przez 6 miesięcy nie
będzie miał samochodu na wszystkie swoje potrzeby/zachcianki to
następnym razem może będzie jeździł rozważniej. Kupując mu kolejne auto
bo chce, a rozwalił poprzednie nie zrobisz dobrze ani jemu, ani innym
współużytkownikom dróg...

S.

To, że "Nie chce niczego małego ani zbyt starego", to mnie dotyczy,
a nie jego. On nie ma nic do powiedzenia na ten temat, bo auto miał
po mojej matce i teraz nie ma auta już.

Co do kolejnego auta dla niego:
Jak samochód będzie za mały, zaliczy kolejnego gruza i coś mu się
stanie, to ja potem sobie w lustro nie spojrzę.

Jak będzie zbyt stary i co chwile coś się będzie w nim jebało,
to spadnie to na mnie, a ja mam wystarczająco na głowie.

Plan obecnie jest taki: sesja, potem na wakacje do pracy, niech sam
sobie coś znajdzie. Jak będzie to miało ręce i nogi, to mu dołożÄ™.

On Sun, 05 Jun 2011 17:26:57 +0200,  megrims wrote:

Co do kolejnego auta dla niego:
Jak samochód będzie za mały, zaliczy kolejnego gruza i coś mu się
stanie, to ja potem sobie w lustro nie spojrzę.

znaczy sie mercedes 200d.

Jak będzie zbyt stary i co chwile coś się będzie w nim jebało,
to spadnie to na mnie, a ja mam wystarczająco na głowie.

taksowkarze tym jezdza :-)

Plan obecnie jest taki: sesja,

rozsadnie.

potem na wakacje do pracy, niech sam sobie coś znajdzie.

No ale pracowac powinien w Anglii, a szukac w niemczech :-)

Jak będzie to miało ręce i nogi, to mu dołożę.

doloz mu do nastepnego, a chwilowo 200D :-)

J.

On Sun, 05 Jun 2011 14:53:50 +0200,  Stefan Szczygielski wrote:

Nie chciałbym się wymądrzać w kwestiach okołowychowawczych, ale:
3 szkody w pół roku to na pewno nie ,,miał młody pecha''.

no - wykluczyc nie mozna.

Organizowanie
w takiej sytuacji kolejnego pojazdu, kiedy jeszcze kręci nosem że nie za
małe-nie za stare jest IMO nie wychowawcze co najmniej.

Tak jest. Malucha mu kupic i niech jezdzi poki sie nie nauczy :-)

J.