auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika
1 | Data: Luty 20 2008 13:15:01 |
Temat: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | |
Autor: Manfred | Witam, 2 |
Data: Luty 20 2008 13:28:36 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Paweł Juchimiuk | Manfred pisze: Witam, z tego co ja się spotkałem to najczęściej masz umowę in blanco. tak jakbyś kupował bezpośrednio od niemca. handlarz tylko zgarnia kasę i niczym nie ryzykuje. -- pozdrawiam Paweł Juchimiuk BMW e36 325i + Uniden 520 + Sirio ml 145 3 |
Data: Luty 20 2008 13:29:50 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | Paweł Juchimiuk napisał(a): z tego co ja siÄ spotkałem to najczÄĹciej masz umowÄ in blanco. tak jakbyĹ kupował bezpoĹrednio od niemca. handlarz tylko zgarnia kasÄ i niczym nie ryzykuje. Niemcy sie na to zgadzaja? Ja bym nie sprzedal samochodu na umowe in blanco :) 4 |
Data: Luty 20 2008 13:39:05 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: KB | Paweł Juchimiuk wrote: Manfred pisze: Oczywsicie - i do tego z zanizona kwota - jak cos nie tak z samochodem to dochodzisz odpowiedzialnosci od Niemca, do tego jak cos to on powie - ok -oddam ci kase (ta z umowy - zanizona) jak ty oddasz mi auto Podobnie robia polskie komisy - zawsze (a przynajmniej bardzo czesto) mowia ze dzieki temu ze na fakturze jest kwota o wiele nizsza to zysk dla ciebie - mniejszy podatek - a wielu ludzi sie na to godzi. Nie wiedza ze komis odpowiada za auto i jego stan i w razie czego to ta kase na fakturze moga odzyskac - ale ciezko cos wiecej odzyskac Pozdrowienia maverick 5 |
Data: Luty 20 2008 14:13:12 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: kosik |
Podobnie robia polskie komisy - zawsze (a przynajmniej bardzo czesto) Zwłaszcza, że kupując od komisu nie płacisz podatku :) Rozwalają mnie dopiski w ogłoszeniach, że podatek wliczony w cene. Pozdrawiam kosik 6 |
Data: Luty 20 2008 14:19:56 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: doctore | z tego co ja się spotkałem to najczęściej masz umowę in blanco.Tak zazwyczaj lewą po handlarze kupują nie od właścicieli w niemczech tylko od handlarzy w niemczech zazwyczaj turków, polaków i niemców. Właściciel niemiecki albo ma u siebie umowę z komisem w niemczech któremu sprzedał auto lub dokument z ubezpieczalni jeżeli samochó uległ wypadkowi. Te wszystkie umowy są tak napawdę lewe ,bo istnieje założenie że nikt ich nie będzie sprawdzał. Ja kupiłem od turasów bmw 116 w niemczech oferowaali mi że bedę miał taką właśnie umowę ale się nie zgodziłem i dostałem umowę z nimi. Cale szczęście bo jak poszedłem rejestrować to zakwestinowano mi mniejsza część niemieckiego dowodu rejestracji(było podejrzenie że jest to kopia nie orginał poza tym istniał wpis że auto 7 osobowe-co było bzdurą.) i zarządano dokumentu z wydziału rejestracji w niemczech. Ja tego wząść w niemczech bym nie mógł tylko właściciel .Więć zadzwoniłem do tych turko żeby to załatwili .. Było 3 tygodnie przepychania ale jak zagroziłem żę przyjadne i pójdę na policję niemiecką z tą sprawą to w końcu ten dokument zdobyli i auto zarejestrowane. Jak bym wziął lewą umowę to co bym zrobił. Zwłaszcza żę podpisując ją tak naprawdę też bym popelniłprzestępstwo i bałbym się póść na policję w niemczech. 7 |
Data: Luty 20 2008 13:29:22 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: KB | Manfred wrote: Witam, Zazwyczaj: 1. Na dokumentach nie masz zadnych danych handlarza - masz tylko umowe kupna-sprzedaży z Niemcem, na ktorej wpisujesz swoje dane, jest kwota sprzedazy (niby ta co niemcowi zaplaciles - oczywiscie mocno zanizona (ns placisz za samochod 20k pln, a masz wpisane 1000 euro) - handlarz bedzie ci wciskal ze to lepiej dla ciebie, bo mniejszy podatek zaplacisz) 2. umowa kupna-sprzedazy brief kluczyki (dopilnuj zeby 2 , bo jak daje jeden to wiesz co moze to oznaczac) + kody do radia, kluczyki (kody) do zabezpieczen itp 3 no way - nikt z nich sie w to nie bawi + zaleznosc dat rejestracji i oplat Pozdr Maverick 8 |
Data: Luty 20 2008 13:35:24 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Gabriel'Varius' |
2. umowa kupna-sprzedazyZawsze mnie to zastanawialo, przeciez w obecnych czasach nie jest problemem za 150/200pln dorobic identyczny kluczyk do auta w kilkanascie min. Wiec skad niby nabywca ma wiedziec czy dostal oryginalne kluczyki skoro moze ich byc nawet 10 :-) To samo sie tyczy podmiany czy dorobienia czytnika do imo., alarmu, c.z. itp. - jak dla mnie kupno uzywki to jedna wielka loteria jesli nie kupuje sie od znajomego czy rodziny. pozdrawiam -- MówiÄ prawdÄ i umieÄ prawdÄ żyÄ - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 9 |
Data: Luty 20 2008 14:17:00 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: kosik |
Zawsze mnie to zastanawialo, przeciez w obecnych czasach nie jest Tyle, że żaden dorabiacz nie ma oryginalnych kluczyków tylko zamienniki, które się dość mocno różnią. A zamawiając oryginalne kluczyki w salonie, dostaniesz takie z wygrawerowanym napisem wtórnik. Pozdrawiam kosik 10 |
Data: Luty 20 2008 14:10:01 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | "kosik" napisal w wiadomosci news:fph8n9 A zamawiajac oryginalne kluczyki w salonie, Od kiedy to tak? -- Pozdrawiam Sebastian S. 11 |
Data: Luty 20 2008 20:06:06 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Gabriel'Varius' |
Nie pisz glupot bo bredzisz :-)Zawsze mnie to zastanawialo, przeciez w obecnych czasach nie jest problemem za 150/200pln dorobic identyczny kluczyk do auta w kilkanascie min. Jak bede u rodzicow to zrobie zdjecie dorobionego i oryginalnego kluczyka do Clio i zapodam na grupe fotki. Kluczyk jest tak dorobiony, ze tego nie poznasz - dziala zarowno alarm jak i c.z. oraz imo.z pilota a wszytsko za 170pln w tamtym roku w 1,5h(dorobiony poniewaz uszkodzil sie przycisk w kluczyku od c.z. ten stycznik) pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 12 |
Data: Luty 20 2008 13:59:18 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | KB napisał(a): zaleznosc dat rejestracji i oplat Mozna wiecej? 13 |
Data: Luty 21 2008 09:43:28 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Maverick | Manfred pisze: KB napisał(a): Mozna - masz tydzien (5 dni roboczych) na wszystkie oplaty celne - data liczy sie od tej na umowie kupna-sprzedazy Pozdrowienia Maverick 14 |
Data: Luty 21 2008 09:50:54 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | Maverick napisał(a): Mozna - masz tydzien (5 dni roboczych) na wszystkie oplaty celne - data liczy sie od tej na umowie kupna-sprzedazy Dziekuje :) 15 |
Data: Luty 21 2008 11:48:53 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: J.F. | On Thu, 21 Feb 2008 09:43:28 +0100, Maverick wrote: Mozna wiecej? Niektore urzedy twierdza ze masz 5 dni. Na zlozenie deklaracji i zaplacenie akcyzy. Mozna sie zaslaniac ze auto przejechalo granice po dniu zakupu, ale raczej w granicach rozsadku [mogles sobie na 2 tyg do Hiszpanii pojechac, mogles w Niemczech i pol roku pracowac nie wracajac do kraju]. J. 16 |
Data: Luty 20 2008 14:38:07 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | KB napisał(a): 3. Czy jest taka mozliwosc ze sprzedawca uiscil juz wszystkie oplaty importowe? A jesli tak, to jakie dokumenty musi mi przekazac? 3 no way - nikt z nich sie w to nie bawi + zaleznosc dat rejestracji i oplat Moim zdaniem takich ofert jest mnówstwo. Minutka szukania na otomoto: Samochod sprowadzony z niemiec,oplacony przygotowany do rejestracj,cena zawiera wszystkie oplaty importowe, Czy oplaty w US zaliczane sa do oplat importowych? 17 |
Data: Luty 21 2008 11:44:04 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: J.F. | On Wed, 20 Feb 2008 13:29:22 +0100, KB wrote: 1. Na dokumentach nie masz zadnych danych handlarza - masz tylko umowe Jak przywiozl na lawecie. Jak przyjechal na wywozowych tablicach to nazwisko sie pojawia. A i na lawecie .. nie pojawi sie kto wymeldowuje ? J. 18 |
Data: Luty 20 2008 14:17:40 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | Manfred napisal w wiadomosci Witam, Ja tak kupilem - od firmy sprowadzajacej auta z zagranicy. Dostalem calkowity komplet dokumentow (przetlumaczonych, wraz z potwierdzeniami wszytskich oplat (recykling, itp.), faktury zakupu (polska i niemiecka), itd.), dzieki ktoremu nie bylo jakichkolwiek problemow z rejestracja. Tyle, ze ja kupilem auto od normalnie prowadzonej firmy - a taka trzeba po prostu znalezc. Nie bylo oczywiscie najtaniej, ale chyba moge spac spokojnie. W Twoim przypadku uwazaj - nie daj sie przypadkiem skusic na podpisywanie umowy in blanco z niby niemcem/francuzem/hiszpanem. W razie jakichkolwiek klopotow zostajesz sam na placu boju. A niestety ten proceder jest na porzadku dziennym w naszym wesolym kraju. -- Pozdrawiam Sebastian S. 19 |
Data: Luty 20 2008 15:28:00 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | Seba napisał(a): W Twoim przypadku uwazaj - nie daj sie przypadkiem skusic na podpisywanie umowy in blanco z niby niemcem/francuzem/hiszpanem. W razie jakichkolwiek klopotow zostajesz sam na placu boju. A niestety ten proceder jest na porzadku dziennym w naszym wesolym kraju. Tylko, że 90 % ofert to sa wlasnie takie auta - sprowadzone przez posrednika. Aut krajowych - zdecydowana mniejszosc. A cos w koncu trzeba kupic. 20 |
Data: Luty 20 2008 14:38:06 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | Manfred napisal w wiadomosci Tylko, ze 90 % ofert to sa wlasnie takie auta - sprowadzoneTo nie powod zeby lamac prawo i narazac sie niezle klopoty. Ja tez kupilem od posrednika - auto bylo sprowadzone. Poszukaj rzetelnej firmy/czlowieka parajacej sie tym tematem, a nie szukaj pseudookazji od handlarzyn z gieldy. -- Pozdrawiam Sebastian S. 21 |
Data: Luty 20 2008 15:47:01 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Manfred | Seba napisał(a): Ja tez kupilem od posrednika - auto bylo sprowadzone. Poszukaj rzetelnej firmy/czlowieka parajacej sie tym tematem, a nie szukaj pseudookazji od handlarzyn z gieldy. Ci handlarze z gieldy tez maja Dzialalnosc gospodarcza... Nie wiem - narazie staram sie poznac temat i zastanowic sie wlansie jak to zrobic aby nie wtopic. 22 |
Data: Luty 20 2008 17:05:36 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Damian / TNC.pl |
1. kwestia umow, briefow itd. Na dokumentach ktore on ma sa jego dane, a j akupujac auto od niego bede w umowie mial jego nazwisko. Czy potem w US lub U. komunikacyjnym nie bede mial problemow. Ewentualnie jak to powinno wygladac lub na co uwazac/zwrocic uwage. Jezeli Brief auta jest na handlarza to musisz zawrzec umowe z nim i to on ma byc wpisany w umowe. Co do problemow to bywa roznie. Co urzad i miasto - to inne opinie i interpretacje przepisow. Musialbys sie dowiedziec u siebie jak do tego podejda. Troche niebezpieczna jest sytuacja dla Ciebie, ze dokumenty sa na handlarza. Z tego co wiem - to czesc urzedow nie chce rejestrowac aut, z dokumentami na ktorych jest ktos inny (trzeba wymyslic niezla bajke). Inna czesc urzedow zarejestruje jezeli umowa bedzie zawarta poza granicami (mimo ze obaj jestescie Polakami), a jeszcze inne urzedy wogole nie beda chcialy przyjac takich dokumentow. 2. Jesli auto nie bylo ani oplacone ani zarejestrowane w PL, to jakie dokumenty musze dostac od sprzedawcy. Karta pojazdu, dowod rejestracyjny pojazdu i umowe kupna. 3. Czy jest taka mozliwosc ze sprzedawca uiscil juz wszystkie oplaty importowe? A jesli tak, to jakie dokumenty musi mi przekazac? Pewnie ze jest taka mozliwosc o ile sprzedajacy ma dzialalnosc gospodarcza. Jezeli nie ma lub mu sie nie chce to Ci go nie zarejestruje, ale jezeli zarejestruje to musisz sie liczyc z wiekszym kosztem. Ps. moja taka skromna rada : unikaj aut po oplatach, ale nie zarejestrowanych. Po prostu kupuj : albo zarejestrowane w PL, albo na umowe bezposrednio "na niemca". 23 |
Data: Luty 20 2008 21:06:38 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | Ps. moja taka skromna rada : unikaj aut po oplatach, ale nie A to niby czemu? Po prostu kupuj : albo zarejestrowane w PL, albo na umowe Ales mu doradzil - zarejestrowane w PL to jeszcze rozumiem, ale naklanianie do przestepstwa (co sugerujesz w drugiej metodzie) to juz przegiecie i wpychanie go w klopoty. -- Pozdrawiam Sebastian S. 24 |
Data: Luty 21 2008 01:07:59 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Damian / TNC.pl |
Ps. moja taka skromna rada : unikaj aut po oplatach, ale nie Chociazby temu: http://tinyurl.com/284w49 Po prostu kupuj : albo zarejestrowane w PL, albo na umowe Przestepstwo? Czy zawarcie umowy z Niemcem jest przestepstwem? Nonsens! 25 |
Data: Luty 21 2008 06:42:40 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | "Damian / TNC.pl" napisal w wiadomosci Przestepstwo? Czy zawarcie umowy z Niemcem jest przestepstwem? Niezle sie wycofales ze swojego wczesniejszego stwierdzenia. "Na niemca" to nie to samo co od Niemca... -- Pozdrawiam Sebastian S. 26 |
Data: Luty 21 2008 06:53:07 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba | "Damian / TNC.pl" napisal w wiadomosci news:fpifcf$nuf$1 A to niby czemu? Niezly przyklad: "Napisze po kolei jakie mialem dokumenty: -oplacona akcyza (przez jakas kobiete) -oplacona skarbowka (j/w) -przeglad techniczny -umowe kupna (pomiedzy jakims niemcem a ta kobieta) na kwote 150 Euro -umowe przyjecia auta do komisu (pomiedzy kobieta a komisem) -fakture vat - marza vat (pomiedzy komisem a mna) na kwote 50,000 zl w zadnym z powyzszych dokumentow nie widnialo nazwisko handlarza. Auto oplacone napewno na jakiegos 'pionka' wstawione do komisu i to ten komis powinien zaplacici akcyze od umowy ze mna. Tyle sie dowiedzialem od strony prawnej. I koniec." I ty to podajesz jako przyklad, ze nie nalezy kupowac auto po oplatach? -- Pozdrawiam Sebastian S. 27 |
Data: Luty 22 2008 01:51:49 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Damian / TNC.pl |
I ty to podajesz jako przyklad, ze nie nalezy kupowac auto po Dalej probujesz dyskutowac nie majac wiedzy. 90% aut po oplatach ma zanizona akcyze. Przeczytaj sobie komu za takie zanizanie obrywa sie najbardziej... 28 |
Data: Luty 22 2008 17:03:54 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Seba |
Dobrze, ze ty ja masz. Tyle, ze na tyle ja ukrywasz, ze jej nie widac. 90% aut po oplatach ma zanizona akcyze. Przeczytaj sobie Podales konkteny przyklad i do tego sie odnioslem. Dla mnie EOT. Szkoda pradu - zastosowales typowa technike usenetowa - pieprznac cos a potem sie wycofac. -- Pozdrawiam Sebastian S. 29 |
Data: Luty 21 2008 11:54:36 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: J.F. | On Wed, 20 Feb 2008 17:05:36 +0100, Damian / TNC.pl wrote: Jezeli Brief auta jest na handlarza to musisz zawrzec umowe z nim i to on ma Eee tam niezla. Normalnie wynajales czlowieka zeby w twoim imieniu kupil auto [potrzebne pisemne upowaznienie]. Albo kolega byl w Niemczech w delegacji wiec go poprosiles [za darmo]. Wroclawski WK wymaga tylko oswiadczenia takiej osoby ze nie rosci sobie praw do auta. Podpisanego osobiscie przy urzedniku lub notarialnie poswaidczonego. J. 30 |
Data: Luty 22 2008 01:56:48 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Damian / TNC.pl |
Wroclawski WK wymaga tylko oswiadczenia takiej osoby ze nie rosci Ale Wroclawski WK - mimo ze jest jeden z "glupszych" w PL, to i tak nie jst "naj..." :) Sa Wydzialy w ktorych za nic nie zarejestrujesz... Ale z tym oswiadczeniem to swego rodzaju "rodzynek" - jeszcze o tym nie slyszalem, a tym bardziej dziwny jest sam sens pisania takiego owiadczenia, bo na nowym Briefie wyraznie napisane jest, ze "Brief nie jest dokumentem stwierdzajacym wlasnosc". 31 |
Data: Luty 27 2008 13:46:42 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: J.F. | On Fri, 22 Feb 2008 01:56:48 +0100, Damian / TNC.pl wrote: Uzytkownik "J.F." < Sens nie jest taki glupi, bo urzad ma w tym momencie dokument na osobe trzecia i kartke papieru-umowe z umowa urzedowi nieznana i nieweryfikowalna. A gdyby tak jakis zlodziej ukradl mi auto z papierami po drodze ? J. 32 |
Data: Luty 20 2008 20:23:14 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: Radarro | Manfred napisał(a): 33 |
Data: Luty 21 2008 11:41:28 | Temat: Re: auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika | Autor: J.F. | On Wed, 20 Feb 2008 13:15:01 +0100, Manfred wrote: Jak wyglada taka sytuacja, ze kupujemy auto sprowadzone z niemiec ale od Moze byc potrzebne notarialne potwierdzenie umowy lub fizyczna obecnosc sprzedawcy w urzedzie. 2. Jesli auto nie bylo ani oplacone ani zarejestrowane w PL, to jakie W zasadzie to on powinien zaplacic akcyze, oplate recyklingowa i druga akcyze. Ale pewnie ci bedzie usilowal wcisnac umowe bezposrednio z Niemcem i przeterminowane papiery. J. |
auto z niemiec - ale kupione w polsce od posrednika
![N-Gine Renault F1 Team Show w Poznaniu w obiektywie Tomasza Płoszaja](http://www.v10.pl/archiwum/galeria/f1/2010_kubica_poznan/ploszaj/THUMBS/THUMB_RECT_MED_robert kubica f1 renault poznan (51).jpg)
![Pitbabes - Indianapolis](http://www.v10.pl/archiwum/galeria/f1/200706_usa/pitbabes/THUMBS/THUMB_RECT_MED_pitbabes_indianapolis_1.jpg)