automat czy manualna?
1 | Data: Maj 30 2007 12:02:23 |
Temat: automat czy manualna? | |
Autor: wodzo | Witam, 2 |
Data: Maj 30 2007 12:05:32 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: topek | wodzo napisał(a): Witam,Ja jezdzilem reczna i automatem :) Tyeraz mam automata (+ sekwencja/tiptronic) i nie chce juz manualnej skrzyni... :> -- topek-> jak zawsze pozdrawiający S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka A: Z murzynką? murzynką? S: Tato, ku*wa,gdzie ku*wa, w górach murzynka, w górach 3 |
Data: Maj 30 2007 12:10:12 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Michal k. | nie wiem czy był podobny wątek na grupie ale mam pytanie do użytkownikówJa jezdzilem reczna i automatem :) tylko automat ;P auto z manualem jest niepelnowartosciowe :) M 4 |
Data: Maj 30 2007 12:29:22 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Jesli sprowadzasz samochód uzywany z automatem, to może miec on zajechaną skrzynię, ale jest znacznie mniejsze ryzyko, Co jest lepsze, wygodniejsze, mniej awaryjne? 5 |
Data: Maj 30 2007 12:33:28 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: wodzo |
Jesli sprowadzasz samochód uzywany z automatem, to może miec on zajechaną skrzynię, ale jest znacznie mniejsze ryzyko, Właśnie słyszałem takie opinie, że jak ktoś już kupił automat to by na manualna nie zamienił, trzeba się pewnie przejechać. Chociaż mam wrażenie , że przy skrzyni manualnej "bardziej czuć" że się zamochód prowadzi a nie siedzi a taksówce. wodzo 6 |
Data: Maj 30 2007 15:27:01 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Szczerze? Właśnie słyszałem takie opinie, że jak ktoś już kupił automat to by na manualna nie zamienił, trzeba się pewnieprzejechać. 7 |
Data: Maj 30 2007 15:25:32 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: wodzo |
Szczerze? Tylko słyszałem... jak w rzeczywostości to sie może przekonam sam. wodzo 8 |
Data: Maj 30 2007 15:37:44 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | No właśnie też chciałem się przekonać ;-) ... jak w rzeczywostości to sie może przekonam sam. 9 |
Data: Maj 30 2007 10:46:54 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
Właśnie słyszałem takie opinie, że jak ktoś już kupił automat to by na Zależy co kto lubi. Nie ma co generalizować. Osobiście, miałem dwa samochody z automatem i za każdym razem nie mogłem się doczekać by się ich pozbyć. Pozdr. Pete 10 |
Data: Maj 30 2007 19:00:58 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: rydzo | Po ciezkich przemysleniach, w pocie czola wodzo napisal: Właśnie słyszałem takie opinie, że jak ktoś już kupił automat to by na na automacie przejechalem pewnie cos ok 5 kkm, na manualnej duuuuzo, duuuuzo wiecej. nie to ze sie bez automatu nie da żyć, ale na pewno jest ciut bardziej komfortowo, szczegolnie w korkach w miescie. I jeszcze jedna rzecz (teoretyzuje): ostatnio jak nad automatem myslalem, wydaje mi sie, ze w sytuacji awaryjnej, gdy NAGLE musisz wydusisc z samochodu ile tylko sie da, szybciej uzyskasz odpowiednie przyspieszenie (kick down powinnien szybiciej zmienic bieg na nizszy, niz Ty zanim pomyslisz i majtniesz wajhą - zdejmujac jedną rękę z kierownicy). Dla mnie (znowu teoretyzujac, bo taka nie jezdzilem) najlepszym rozwiazaniem wydaje sie tiptronic. Jak Ci sie nie chce, biegi zmienia automat. Chcesz poszalec, lub po prostu aktywnie pojechac przelączasz sam... -- POzdrawiAM rydzo Fiat Marea Weekend 1.6 SX BRC Sequent 24 Uniden 510 xl 11 |
Data: Maj 30 2007 13:12:51 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Michal k. | Ale i tak ryzyko zarżnięcia silnika skrzynią ręczną jest znacznie wieksze. a i owszem moj nissan primera z 93 roku mimo przebiegu 300 tys nie bieze ani grama oleju od wymiany do wymiany - co 15 tys Poza tym to niestety raczej wady - automat kosztuje w uzytkowaniu sporo nowoczesne skrzynie nie pala wiecej... przy DSG wrecz mniej a i auto wg. danych producenta ma lepsze osiagi... W manualu to na dobra sprawę nie ma co się zepsuć, aż się nie zozsypie. jezeli automat jest dobrze traktowany to tak jak napisales... a jak bedzie katowany pt. starty spod swiatel z gazem w podlodze to roznie byc moze... Akurat w tej chwili jeżdże zwykle na zmianę obydwoma i jakoś mi majtanie to chyba slabym autem jezdziles... a dlaczego do najszybszych i najmocniejszych fur obecnie montuje sie automaty ? M 12 |
Data: Maj 30 2007 17:09:25 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: blackbird | W manualu to na dobra sprawę nie ma co się zepsuć, aż się nie zozsypie. Odwazna teza. Latwo zniszczyc sprzeglo, mozna szybko zarznac synchronizatory, a sam mechanizm zewnetrzny tez nie jest niezniszczalny. Na szczescie cokolwiek sie nie stanie to nie sa to na tyle duze koszty, zeby mogly wymusic na wlascicielu, poprawne uzytkowanie tego urzadzenia. 13 |
Data: Czerwiec 01 2007 20:18:06 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Iguan007 |
Tyeraz mam automata (+ sekwencja/tiptronic) i nie chce juz manualnej Ile ludzi tyle opinii. Zrobilem okolo 10tys. automatem i zdecydowanie wole manuala. Moim zdaniem ASB jest w miare znosna w miescie ale na kretej drodze brakuje kontroli nad napedzanymi kolami. I tak jakos nudno ;) Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://republika.pl/iguan/ -- 14 |
Data: Maj 30 2007 21:06:30 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pabl |
dopoki ten automat sie nie zepsuje... Picasso 15 |
Data: Maj 30 2007 12:12:43 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Szyszkowa | wodzo pisze: Witam, Do tej pory mialem w samochodach tylko manualne skrzynie, teraz jezdze autkiem z automatem. Powiem Ci tak- mam mozliwosc zmiany sekwencyjnej, ale po co ? :) -- Traktorek 3.2 DiD 16 |
Data: Maj 30 2007 12:19:14 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | Szyszkowa wrote in news:f3jimo$s1q$1 Powiem Ci tak- mam mozliwosc zmiany sekwencyjnej, A gdzie mieszkasz? Tzn jakie masz uksztaltowanie terenu? Bo powiem Ci, ze zanim przeprowadzilem sie w gory z Krakowa tez nie bardzo wiedzialem po mi ten tiptronic, ale teraz juz wiem. Przydaje sie bardzo przy jezdzie po gorzystym terenie! vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 17 |
Data: Czerwiec 01 2007 09:14:58 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Szyszkowa | vneb pisze:
Teren płaski- to okolice Wrocławia. Być może z czasem rzeczywiście zajdzie potrzeba korzystania z drążka, póki co podoba mi się dodatkowa wolna ręka podczas jazdy :) -- Traktorek 3.2 DiD 18 |
Data: Maj 30 2007 11:53:31 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Jan+ | wodzo wrote: nie wiem czy był podobny wątek na grupie ale mam pytanie do automaty maja mniejsza zywotnosc, jak padnie samochod to go na pych nie wezmiesz :P jesli idzie o komfort - zalezy gdzie, w miescie tylko automat na trasie juz inaczej na to patrze no i automat troszke wiecej zuzywa paliwa (najczesciej przy przyspieszyc, zredukowac bieg musisz docisnac pedal) ogolnie - automaty w samochodac nizszej klasy to porazka, nie warto sie w to pakowac, autoamty w samochodach drozszych lepiej zmieniaja bieg od Ciebie :P nie wiem gdzie miesci sie Twoj pojazd, najlepiej idz do jakiegos dilera i umow sie na jazde probna z tym i z tym Jan+ 19 |
Data: Maj 30 2007 11:41:11 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: | USA nie podpisuja ukladu z Kioto, boby automatow musieli zakazac. To 20 |
Data: Maj 30 2007 13:56:30 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: miklo | pisze: USA nie podpisuja ukladu z Kioto, boby automatow musieli zakazac. To Czyli efekt cieplarniany odkryty w XIXw był spowodowany przez ASB w USA? -- miklo 21 |
Data: Maj 30 2007 12:28:23 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | "Jan+" wrote in jesli idzie o komfort - zalezy gdzie, w miescie tylko automat na trasie Na trasie, a szczegolnie na autostradzie (przepraszam za slowo autostrada:)) zajefajnie sie jedzie automatem. no i automat troszke wiecej zuzywa paliwa (najczesciej przy Zapewne zalezy od auta i automata, ale paliwozernosc najbardziej zalezy od stylu jazdy. ogolnie - automaty w samochodac nizszej klasy to porazka Nie jezdzilem wiec sie nie wypowiadam, chyba, ze do nizszej klasy mozna zaliczyc Merca Sprintera z automatem, ktory byl troche wkurzajacy. autoamty w samochodach drozszych lepiej zmieniaja bieg od Co prawda moj nie jest juz "drozszym" z racji wieku, ale zmiana biegow jest miodna!!! nie wiem gdzie miesci sie Twoj pojazd, Pisal, ze RAV4 najlepiej idz do To samo chcialem poradzic. Jak masz mozliwosc przejechania sie ravkami z manualem i automatem to zrob to i sam sie przekonasz. Tylko proponowalbym jazde nie pieciominutowa, ale troche dluzsza - troche w korku i troche za miastem, tak z godzine przynajmniej pojezdzic kazdym autem. Co prawda to it tak malo, ze zawsze bedziesz miec jakies porownanie. ps. Zanim kupilem auto z automatem przetwarzalem pierdoly (zaslyszane i rowniez przetwarzane przez niewiedzacych), ze prawdziwe auto to tylko z manualem, a automat to dla debili :) Ale co ja moglem wiedziec o automatach nie jezdzac nimi. Teraz w sumie jest mi obojetne jaka mam skrzynie, ale wole automat - o ile bedzie chodzic co najmniej tak jak w moim aucie. Kiedys jechalem corollka z automatem - jazda probna z salonu - i po tym wiecej w zyciu nie chcialem miec automata; skrzynia wolna, jakas mulasta, zmiana biegow trwala cale wieki. Teraz ma A6 z tiptronikiem i zlego slowa nie powiem. vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 22 |
Data: Maj 30 2007 15:29:40 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Najzajefajniej na automacie to się jedzie na tempomacie. Na trasie, a szczegolnie na autostradzie (przepraszam za slowo autostrada:)) zajefajnie sie jedzie automatem. 23 |
Data: Maj 30 2007 13:40:39 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | " 666" wrote in Najzajefajniej na automacie to się jedzie na tempomacie. Tak przypuszczam ale niestety nie mam tego przybytku w swojej bryczce. vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 24 |
Data: Maj 30 2007 14:01:50 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Samotnik | Dnia 30.05.2007 vneb napisał/a: " 666" wrote in Nie zatrybiłeś. Jackowi chodzi o to, że automat nadaje się tylko do monotonnego toczenia się, najlepiej na tempomacie, żeby przypadkiem nie musieć naciskać gazu i po raz kolejny przeżywać tego rozczarowania. -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 25 |
Data: Maj 30 2007 16:14:52 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | No jeszcze jak dupniesz w podłogę czekając dwa metry za zderzakiem TIRa tez jest fajnie ;-)) Nie zatrybiłeś. 26 |
Data: Maj 30 2007 14:10:08 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Samotnik | Dnia 30.05.2007 666 napisał/a: No jeszcze jak dupniesz w podłogę czekając dwa metry za zderzakiem TIRa tez jest fajnie ;-)) ....tylko niestety przyjemny efekt znika po wychyleniu się zza TIRa? :) -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 27 |
Data: Maj 30 2007 17:19:05 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Ależ skąd, od 2200 rpm jest jaaaazda i TIR znika w lusterkach ;-)) ...tylko niestety przyjemny efekt znika po wychyleniu się zza TIRa? 28 |
Data: Maj 30 2007 16:17:52 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | No manual przy tempomacie to tylko niedoważony substytut, akurat przy tempomacie automat pokazuje swoją klasę, w tym i najlepiej na tempomacie, żeby przypadkiem nie musieć naciskać gazu i po raz kolejny 29 |
Data: Maj 30 2007 14:34:42 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: | A ja mam, mimo braku automata nie ma to wiekszego znaczenia, bo 30 |
Data: Maj 30 2007 16:51:44 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: miklo | pisze: Z tempomatem jedzie sie zaje... ale chujowo. Nie ma co zrobic z prawa Racja. Mam tempomat i w ogóle nie używam. Chyba bym zaczął palić z nudów ;-) -- miklo 31 |
Data: Maj 30 2007 11:03:58 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
O przepraszam, raz w nocy probowalem ustawic 40 na III, ale cos nie Przeważnie jest limit - poniżej jakiejś tam prędkości tempomat się nie załączy. Z tempomatem jedzie sie zaje... ale chujowo. Nie ma co zrobic z prawa No właśnie. W PL nie ma raczej dróg, gdzie tempomat jest uzasadniony. Natomiast jeśli masz jechać godzinami po prawie pustym terenie, to po jakimś czasie masz dosyć trzymania prawej nogi na gazie w tej samej pozycji. Wtedy włączasz tempomat by prawą nogę trochę pogimnastykować. Pozdr. Pete 32 |
Data: Maj 31 2007 12:10:51 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: mario |
Moze na udroznionych pustkowiach Montany.... rok temu bylem w Dubrowniku i na autostradach nie wyobrazam sobie jazdy przez 12 godzin trzymajac prawa noge na "gazie". pozdrawiam mario 33 |
Data: Maj 30 2007 22:46:06 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: złoty | 666 napisał(a): Najzajefajniej na automacie to się jedzie na tempomacie. ..."na tempomacie" to już w ogóle można się zajebać z nudów. Nie prościej zatrudnić szofera, skoro się nie ma przyjemności z prowadzenia auta? pzdr A. 34 |
Data: Maj 30 2007 22:49:02 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Adam Pietrasiewicz | Dnia 30-05-2007 o 22:46:06 złoty napisał(a): 666 napisał(a): Ja się zastanawiam, o jaką "przyjemność" może tu chodzić... Do samochodu się wsiada i się nim jedzie. To narzędzie. Może być wygodne, albo niewygodne. Szybkie lub wolne, zawodne lub niezawodne... Ale przyjemność? Automat powoduje, że się człowiek mniej męczy. Przyspieszenie to samo, spalanie to samo, mniej niszczenia silnika. Czyli w zasadzie odpowiedź jest jasna. -- Pozdrawiam Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi Alkohol to wróg. Ucieczka przed wrogiem, to tchórzostwo. 35 |
Data: Maj 30 2007 17:31:28 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
Ja się zastanawiam, o jaką "przyjemność" może tu chodzić... Do samochodu Nie każdy traktuje auto jak narzędzie, tak samo jak nie każdy traktuje pracę jak zło konieczne. Niektórzy faktycznie to lubią i traktują jako hobby. Dla tych, którzy nie lubią prowadzić, automat faktycznie jest jak znalazł. Pete 36 |
Data: Maj 31 2007 12:13:17 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: mario | Adam Pietrasiewicz napisał(a): Dnia 30-05-2007 o 22:46:06 złoty napisał(a):nie kazdy kupuje econopudło by sie turlac z/do pracy. Sa ludzie ktorzy maja jakies hobby w postaci samochodu. Ciezko to jak widze pojac. tu sie zgadzam. Po co trzymac noge na pedale przez kilka godzin jazdy po autostradzie skoro mozna "nie trzymac". :-) pozdrawiam mario 37 |
Data: Maj 30 2007 22:49:02 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Alex81 | In article says... Najzajefajniej na automacie to się jedzie na tempomacie. "Na tempomacie" to jaka różnica jaka to skrzynia? -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl 38 |
Data: Maj 31 2007 09:03:59 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Fajnie, że Twoja ręczna skrzynia biegów sama zrzuca z piątki na trójkę, gdy trasa się robi pod górkę... "Na tempomacie" to jaka różnica jaka to skrzynia? 39 |
Data: Maj 31 2007 10:57:48 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Maciej Loret |
Fajnie, że Twoja ręczna skrzynia biegów sama zrzuca z piątki na trójkę,gdy trasa się robi pod górkę... Albo, że hamuje na piatce, gdy zaczyna być z górki ;-) Moja potrafi zmienić bieg na niższy bądź wyższy. Tiptronic pewnie podobnie... -- Pozdrawiam, Maciej Loret GG 9304589 Odpisując usuń iksy 40 |
Data: Maj 30 2007 14:23:32 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Jan+ | vneb wrote: jesli idzie o komfort - zalezy gdzie, w miescie tylko automat na dlatego warto by zastanawiajacy przejechal sie automatem i manualem, ale nie wiem czy na autostradzie(?) mu sie uda - jest dokladnie jak piszesz jeden lubi golonke a inny sledzie z musztarda no i automat troszke wiecej zuzywa paliwa (najczesciej przy niewatpliwie paliwozernosc zalezy od wielu czynnikow, m.in od pojemnosc tez, ale nie o tym pisalem tylko o tym, ze automaty zuzywaja troche wieksze ilosci paliwa (z gory nie wiem jaki procent) jesli porownamy je do manuali (zakladamy, ze kierowca jezdzi podobnie) ogolnie - automaty w samochodac nizszej klasy to porazka nie jezdzilem Mercem Sprinterem to nie wiem Janek+ 41 |
Data: Maj 30 2007 22:44:55 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: złoty | vneb napisał(a): "Jan+" wrote in ...nie wiem, na czym Ty tę szczególną "zejefajność" automata na autostradzie widzisz. W manualu wrzucasz 5/6 bieg..i go nie zmieniasz. No chyba, że jakimiś parchami jeździłeś lub po supergórzystych autostradach :) Już bym prędzej zrozumiał, gdybyś fascynował się automatem w jeździe w korkach.. choć i tu nie bardzo. Trzymanie nogi na hamulcu też wkurza (no bo zmieniać biegu nie będziemy..bo po h.. na wtedy automat? :) ). A i to nie do końca, gdyż w zdecydowanej większości aut o napędzie diesla możesz dosłownie czołgać się na 1-biegu manuala. pzdr A. 42 |
Data: Maj 31 2007 09:01:47 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Wkurza. Trzymanie nogi na hamulcu też wkurza 43 |
Data: Maj 31 2007 07:40:22 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | złoty wrote in ..nie wiem, na czym Ty tę szczególną "zejefajność" automata na No jezdze bezwypadkowym parchem A6 z 1999 roku. A co do zajefajnosci, to chyba nigdy nie jechales automatem po autostradzie lub jesli jechales to nie bardzo wiesz co to kickdown. Sproboj w swoim manualu przy 120km/h wrzucic dwojke i wcisnac gaz w deche, ja zrobie to samo w automacie - tzn najpierw wcisne w deche, a automat sam zmieni na dwojke - zobaczymy komu to wyjdzie plynniej - zarowno sama zmiana biegu jak i plynne przejscie z zamulajacej jazdy do naglego przyspieszenia. Bynajmniej nie jest moim zamiarem udowadnianie wyzszosci automata nad manualem, tylko pokazanie miodnosci i zajefajnosci automata na autostradzie. Już bym prędzej zrozumiał, gdybyś fascynował się automatem w jeździe w A jak jezdzisz na recznej to nie musisz hamowac? Jakos mi ta argumentacja nie pasi, bo 90% kierowcow i tak wali stopami po oczach stojac w korkach, niezaleznie czy maja automat czy manual. A raczej maja manuale, bo to duzo popularniejsze skrzynki w polsce. Swoja droga jesli co chwila Cie cos wkurza w prowadzeniu auta to zamien PJ na miesieczny bilet na komunikacje miejska. Mnie ani nie wkurza w automacie to, ze musze trzymac noge na hamulcu, ani w manualu to, ze jej czasami na nim trzymac nie musze. Poza tym co firma to inny automat. W Sprinterze z automatem nie trzeba trzymac nogi na hamulcu stojac na swiatlach - skrzynia /a moze sprzeglo/ wysprzegla silnik i na rownym stoi jak na luzie z manualem. A i to nie do końca, gdyż w zdecydowanej większości aut o napędzie No i? Nie kupilem auta do czolgania - do tego kupilbym sobie czolg ;p vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 44 |
Data: Maj 30 2007 23:13:29 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello vneb, jesli idzie o komfort - zalezy gdzie, w miescie tylko automat na trasieNa trasie, a szczegolnie na autostradzie (przepraszam za slowo Jakoś z manualną skrzynią biegów na autostradzie kładę lewą nogę na nadkole i jadę. Nie potrzeba mi automatu do niczego. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 45 |
Data: Maj 31 2007 13:35:35 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | RoMan Mandziejewicz wrote in Hello vneb, Przydaje sie przy redukcji biegow, ale widze, ze nie kumasz sensu mojej poprzedniej wypowiedzi i zaraz zaczniesz udowadniac wyzszosc manuala nad automatem, co nijak sie ma do tego co napisalem wczesniej. A zajefajnosc juz opisalem w tym temacie, a skoro doszedles az tutaj to musiales moje wyjasnienia przeczytac ale chyba nie zrozumiec. Chyba ze za wszelka cene musisz cos wtracic nie majac nic sensownego do powiedzenia. vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 46 |
Data: Maj 31 2007 17:35:53 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello vneb, Przydaje sie przy redukcji biegow,Jakoś z manualną skrzynią biegów na autostradzie kładę lewą nogę najesli idzie o komfort - zalezy gdzie, w miescie tylko automat naNa trasie, a szczegolnie na autostradzie (przepraszam za slowo A kiedy masz _konieczność_ redukcji na autostradzie? [...] za wszelka cene musisz cos wtracic nie majac nic sensownego do Grupa to nie twoja prywatna piaskownica. Pisząc tutaj musisz liczyć się z reakcjami. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 47 |
Data: Maj 31 2007 18:42:28 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: blackbird | Przydaje sie przy redukcji biegow, Kiedy konczy sie wyscig slimakow? Zawsze wtedy schodze do IV, chyba ze zdazylem wczesniej z nerwow odpalic papierosa, albo zrobic cos glupiego (na A4 pas awaryjny jest za waski). Do wyprzedzania prawym pasem latem to juz czesciej III, zima przy zmianach pasa ruchu zeby miec odpowiednia reakcje na dodanie/ujecie gazu. W Niemczech, np. w okolicach Nurnberg, zeby dac w palnik za ograniczeniem, zamiast rozpedzac sie przez minute za chorym ograniczeniem predkosci do 100 pod gorke. Chociaz, to zaden problem zredukowac, wtedy kiedy uznam, ze jest to naprawde potrzebne. 48 |
Data: Maj 31 2007 21:12:33 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello blackbird, Kiedy konczy sie wyscig slimakow? Zawsze wtedy schodze do IV,Przydaje sie przy redukcji biegow,A kiedy masz _konieczność_ redukcji na autostradzie? Ja tylko wtedy, gdy się śpieszę. Ślimaki jadą w okolicach 90 km/h i jeśli nie jestem pierwszy za nimi, to i tak nie ma sensu redukować, bo moi łaskawi poprzednicy tego nie robią :( [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 49 |
Data: Maj 31 2007 19:58:32 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | RoMan Mandziejewicz wrote in A kiedy masz _konieczność_ redukcji na autostradzie? 1. Przejedz sie A4-ka 2. Jak jakis burak zajedzie mi droge, bo ON MUSI WYPRZEDZIC 3. Bo nie chce mi sie wlec prawym pasem, a na lewym jada na tyle szybko, ze aby sie plynnie wlaczyc musze dac mocno po gazie itp itd vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 50 |
Data: Maj 31 2007 22:23:02 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: blackbird | 1. Przejedz sie A4-ka Wiesz komu odpowiadasz? 2. Jak jakis burak zajedzie mi droge, bo ON MUSI WYPRZEDZIC Zwalniasz do 120 km/h, redukcja nie jest niezbedna... Dobrze zdecydowac samemu. 3. Bo nie chce mi sie wlec prawym pasem, a na lewym jada na tyle szybko, Albo sie wleczemy i puszczamy szybszych albo "jedziemy", na A4 malo kto jezdzi szybko. Jadac sobie spokojnie 180 km/h, czy nawet 160 km/h sporodacznie jest sie wyprzedzanym. Czesciej zjezdza sie na prawy pas celem wyprzedzania, wtedy redukcja przy mniejszych predksociach jak najbardziej ma sens, chociaz nie zastepuje dobrego rozpedu, chyba ze ktos jezdzi autem, ktore jeszcze przy 150 km/h zdziera asfalt. 51 |
Data: Maj 31 2007 23:35:59 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello blackbird, Albo sie wleczemy i puszczamy szybszych albo "jedziemy", na A4 malo kto Przy _rzeczywistych_ 180 km/h jestem wyprzedzany raz na kilka kkm (statystycznie). Przy 160 km/h raz na 300-500 km (szacunkowo oczywiście). [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 52 |
Data: Czerwiec 03 2007 20:18:31 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Adam Płaszczyca | On Thu, 31 May 2007 23:35:59 +0200, RoMan Mandziejewicz Przy _rzeczywistych_ 180 km/h jestem wyprzedzany raz na kilka kkm Napraw licznik. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 53 |
Data: Czerwiec 01 2007 07:37:13 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | "blackbird" wrote in Zwalniasz do 120 km/h, redukcja nie jest niezbedna... Dobrze Czasem do 60-70 trzeba. Rozne zawalidrogi jezdza po autostradach. Albo sie wleczemy i puszczamy szybszych albo "jedziemy", na A4 malo Albo jade sobie swoim tempem i jak potrzebuje to wyprzedzam, a jak nie to zjezdzam na prawy pas. A co do tych co malo jezdza szybko znajomy niedawno pokazal mi zdjecie zegarow 911tki zrobione przez niego (byl pasazerem) na A4, na ktorym bylo jakies 7 tys obr i 324km/h :) Jadac sobie spokojnie 180 km/h, czy nawet 160 km/h Chyba, ze Cie taki porszak zaatakuje znienacka ;] vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 54 |
Data: Maj 31 2007 23:30:02 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello vneb, A kiedy masz _konieczność_ redukcji na autostradzie?1. Przejedz sie A4-ka Przejeździłem nią co najmniej 150 kkm (szacunkowo). 2. Jak jakis burak zajedzie mi droge, bo ON MUSI WYPRZEDZIC No to przyhamowuję do jego prędkości - wolniej niż 90 nie jedzie. 3. Bo nie chce mi sie wlec prawym pasem, a na lewym jada na tyle szybko, ze Jak jadę szybko, to raczej nie mam potrzeby być na prawym pasie. Redukuję wtedy, gdy się naprawdę śpieszę, mam ochotę się trochę pościgać/wyprzedzić zawalidrogę prawym pasem albo niezredukowanie utrudniłoby komuś ruch/manewr - 106 KM w tak lekkim pudełku jak Lanos wystarcza, żebym powyżej 90 km/h na autostradzie nie redukować. Jednak redukcja jest tylko i wyłącznie moim wyborem a nie _koniecznością_. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 55 |
Data: Czerwiec 01 2007 07:33:56 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | RoMan Mandziejewicz wrote in Przejeździłem nią co najmniej 150 kkm (szacunkowo). Ale przejedz sie teraz. Na platnej jest jakies 10 odcinkow ze zwezeniami i/lub mijankami gdzie sa ograniczenia do 70 i 60. Dalej bedziesz tlukl na piatce? No to przyhamowuję do jego prędkości - wolniej niż 90 nie jedzie. Na pewno? A ja widzialem jadacych 60-70. A zeby z tej predkosci szybko wrocic do poprzedniej (powiedzmy 150-160) pasuje zredukowac i na czworce pociagnac do 120-130. Jak jadę szybko, to raczej nie mam potrzeby być na prawym pasie. Oto Polak pelna geba. A jaki ruch obowiazuje w Polsce? Bo mnie sie wydaje ze prawostronny... Redukuję wtedy, gdy się naprawdę śpieszę, mam ochotę się trochę Ale jednak okazuje sie ze redukujesz w pewnych sytuacjach. vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 56 |
Data: Czerwiec 01 2007 10:38:40 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello vneb, Przejeździłem nią co najmniej 150 kkm (szacunkowo).Ale przejedz sie teraz. Na platnej jest jakies 10 odcinkow ze zwezeniami Ale te 56 km płatnej dziurawki to tylko malutki skrawek A4 - ja jeżdżę po normalnej autostradzie. [...] Jak jadę szybko, to raczej nie mam potrzeby być na prawym pasie.Oto Polak pelna geba. A jaki ruch obowiazuje w Polsce? Bo mnie sie wydaje I ograniczenia prędkości. I całe mnóstwo innych przepisów. I co z tego? Dopóki nikomu nie przeszkadzam, to co kogo obchodzi, którym pasem jadę? Redukuję wtedy, gdy się naprawdę śpieszę, mam ochotę się trochęAle jednak okazuje sie ze redukujesz w pewnych sytuacjach. Owszem - ale nic mnie do tego nie _zmusza_. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 57 |
Data: Czerwiec 01 2007 10:49:35 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Dopóki nikogo nie zabiłem, to co kogo obchodzi, ile mam promili ????? Dopóki nikomu nie przeszkadzam, to co kogo obchodzi, którym pasem jadę? 58 |
Data: Czerwiec 01 2007 18:55:39 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | RoMan Mandziejewicz wrote in Owszem - ale nic mnie do tego nie _zmusza_. Owszem, zmusza, jakies wewnetrzne fuj... vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 59 |
Data: Czerwiec 01 2007 08:40:43 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: | Na pewno? A ja widzialem jadacych 60-70. A zeby z tej predkosci szybkoE tam. Jesli do tego trzeba redukcji, to znaczy, ze automat zzera za duzo, mimo zei zrec nie bardzo co jest. Tomek 60 |
Data: Czerwiec 01 2007 18:57:49 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | wrote in Na pewno? A ja widzialem jadacych 60-70. A zeby z tej predkosci szybkoE tam. Jesli do tego trzeba redukcji, to znaczy, ze automat zzera za Jesli jechalem dluzszy czas ze 160 i nagle musze odhamowac do 70, a potem znowu powrocic do poprzedniej predkosci, to owszem moge zrobic to bez redukcji, ale bedzie to trwalo cala wiecznosc i dostane cholery z nudow, a jak zredukuje (manual) lub wdepne gaz w podloge (automat) to do upragnionej 160-tki wroce w duzo krotszym czasie. Tak juz mam. vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 61 |
Data: Czerwiec 01 2007 08:38:01 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: | 1. Przejedz sie A4-kaKoniecznosc redukcji na A4 oznacza brak mocy w stosunku do potrzeb hormonalnych. O przepraszam, jest tam taki jeden luk, ze jadac go w dol zazwyczaj jade 200 na czworce, bo uwazam, ze jest bezpieczniej niz na piatce. Pod gore oczywiscie nie ma problemu, bo akurat ten luk jest wtedy zewnetrzny. Zreszta pod gore jakos tak bezpieczniej sie czuje. Ale tu akurat automat jest dobry, bo moze zamiast zredukowac bieg, zdarwinizuje bieganta. Tomek 62 |
Data: Czerwiec 01 2007 10:42:35 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello lleksem, 1. Przejedz sie A4-kaKoniecznosc redukcji na A4 oznacza brak mocy w stosunku do potrzeb ;) O przepraszam, jest tam taki jeden luk, ze jadac go w dol zazwyczaj Góra św. Anny? Trzeba mieć dobry pojazd, żeby tam pojechać 200... I dobre hamulce, bo za zakrętem można się nadziać na wyścig ślimaków na wszystkich pasach :( Ale tu akurat automat jest dobry, bo moze zamiast zredukowac bieg, -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 63 |
Data: Maj 30 2007 21:16:33 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pabl |
Witam, Automaty sa bardziej awaryjne, wrecz jest to element eksploatacyjny ktorego remont musi nastapic predzej czy pozniej. Samochody z automatem wiecej pala - przy dieslu jest to mniejszy problem. Oczywiscie wlasciwa eksploatacja przedluza znacznie zywotnosc automata. Automat jest drozszy w eksploatacji - olej i filtry. Do automatycznej sprzyni jest potrzebny mocniejszy silnik aby rownie zwawo sie poruszac - zastrzegam - nie znam skrzyn DSG. Automat jest bardzo wygodny - jedyny argument ZA. Mialem mnostwo samochodow i nigdy nie wykonywalem naprawy skrzyni manualnej w porownaniu z kilkoma ( 4 ) naprawami skrzyni automatycznej. Naprawa automata zaczyna sie od 2000 zl a konczy na kilkunastu tysiacach. Decyzje podejmij sam Picasso 64 |
Data: Maj 30 2007 15:37:27 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
wrecz jest to element eksploatacyjny ktorego remont musi nastapic predzej To samo można powiedzieć o sprzęgle w skrzyni manualnej. Samochody z automatem wiecej pala - przy dieslu jest to mniejszy problem. Olej w manualnej skrzyni też należy okresowo wymieniać. Ale zgadzam się, że nawet jak się tego nie zrobi, to przeważnie skutki nie są tak poważne jak w przypadku skrzyni automatycznej. Mialem mnostwo samochodow i nigdy nie wykonywalem naprawy skrzyni Miałeś te automaty od nowości? Jeśli nie, to usterki mogły być spowodowane tym, o czym piszesz powyżej - brakiem właściwej eksploatacji/obsługi. W związku z tym, że w PL (czy nawet w innych krajach europejskich) automaty dopiero zaczynają być popularne, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z konieczności częstej wymiany oleju/filtra. Potem kupujesz takie używane auto i masz problem. Pozdr. Pete 65 |
Data: Maj 30 2007 21:51:44 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Karolek |
I np. o kole dwumasowym, z ktorym czesto sa problemy, a ktore do tanich sie raczej nie zalicza :> Karolek 66 |
Data: Maj 30 2007 22:42:44 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pabl |
No tak tylko, ze kompletne sprzeglo z wymiana to koszt do 1000 zl. A w razie samej tarczy to juz zdecydowanie mniejsze koszty.
Dzisiaj przejechalem 30 km BEZ oleju w skrzyni manualnej i nic sie nie stalo :) ... narazie. Olej w manualu wymieniasz baaardzo rzadko w porownaniu z automatem.
A pytajacy ma zamiar kupic nowe auto? Jesli nie no to ma ten problem ... ja nie glosuje ani za, ani przeciw. Automat ma wady i ... hmm jedna zalete, ta zaleta moze u niego przechylic szale ... Moja zona juz nie potrafi jezdzic z reczna skrzynia i niejako jestem skazany na posiadanie w swoim gospodarstwie przynajmniej jednego automata :) Nie chce generalizowac ale czesto automata sprzedaje sie kiedy zaczyna szwankowac... Picasso 67 |
Data: Maj 30 2007 17:54:13 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
Nie chce generalizowac ale czesto automata sprzedaje sie kiedy zaczyna Praktycznie każdy samochód się sprzedaje kiedy zaczyna szwankować a właściciel nie ma kasy na naprawy. :) Pozdr. Pete 68 |
Data: Maj 31 2007 22:48:23 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pabl |
Nie tak do konca, kazdy samochod kiedys sie nudzi. Zakup nowego samochodu to pociagajaca przygoda i predzej czy pozniej samochod sie zmienia - jak telefon :) Szwankujace podzespoly tylko przyspieszaja decyzje o zmianie samochodu a najszybciej psujaca sie skrzynia i silnik :) Ja na ten przyklad jestem troche zboczony, mam np ta sama nokie 6310 od kilku lat. Wczesniej mialem tylko jeden telefon - nokie 5110 :) Picasso 69 |
Data: Maj 31 2007 00:18:01 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Wlodek | Olej w manualnej skrzyni też należy okresowo wymieniać. Ale zgadzam się, Co ile powinienem wymianiac olej w manualu skoro producent nie przewiduje ? Na podstawie dwoch samochodow, ktore ujezdza(le)m moge stwierdzic, ze przejechanie 200+-10 kkm bez takowej wymiany nie spowodowalo zauwazalnych problemow z praca sb, mimo, ze noge mam ciezka (np. mocno w tym czasie dostaly popalic polosie, mechanizm roznicowy). W. 70 |
Data: Maj 31 2007 22:29:38 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pabl |
nie stracisz jak wymienisz co 60 tys Na podstawie dwoch samochodow, ktore ujezdza(le)m moge stwierdzic, Wiesz - wymiana oleju w skrzyni manualnej najlepiej robi kierowcy :) Wymiana oleju w skrzynce kosztuje circa 60 zl (2 l oleju), kiedy mam do wymiany klocki, tarcze, olej w silniku + wszystkie filtry i robie przeglad klimy, to czy ja zaplace za to wszystko 700 czy 760 zl to wole tej skrzynce zrobic dobrze :) Picasso 71 |
Data: Czerwiec 01 2007 01:40:01 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Wlodek | Co ile powinienem wymianiac olej w manualu skoro producent Jakos jednak nie moge sie przekonac :-), zeby wymieniac jesli producent pisze, ze wymiany sie nie przewiduje. Jedynie raz na jakis czas sprawdze poziom. Jak sie mozna domyslac w druga strone zalecen producenta az tak bardzo nie przestrzegam :-) - Moze gdybym planowal nakrecic samochodem >300kkm to inaczej bym do tego podchodzil.
no tak, ja praktycznie robie wszystko sam wiec %-owy udzial kosztow bylby wyraznie wiekszy ;-) W. 72 |
Data: Maj 30 2007 22:49:22 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: złoty | Pete napisał(a): Użytkownik "Pabl" wrote ...nie ten koszt naprawy..nie sądzisz? Miałeś te automaty od nowości? Jeśli nie, to usterki mogły być spowodowane tym, o czym piszesz powyżej - brakiem właściwej eksploatacji/obsługi. W związku z tym, że w PL (czy nawet w innych krajach europejskich) automaty dopiero zaczynają być popularne, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z konieczności częstej wymiany oleju/filtra. Potem kupujesz takie używane auto i masz problem. ...nie wprowadzaj w błąd - automaty prędzej czy później się pier...lą. Nawet zadbane. To tylko kwestia przejechanych km. Koszt naprawy (porządnej naprawy a nie u "pana Mietka w blaszaku") jest duuuużo wyższy niż manualnej. pzdr A. 73 |
Data: Maj 30 2007 22:50:41 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Adam Pietrasiewicz | Dnia 30-05-2007 o 22:49:22 złoty napisał(a): ..nie wprowadzaj w błąd - automaty prędzej czy później się pier...lą. Nawet zadbane. To tylko kwestia przejechanych km. Koszt naprawy (porządnej naprawy a nie u "pana Mietka w blaszaku") jest duuuużo wyższy niż manualnej. No cóż... Zależy w jakim aucie. -- Pozdrawiam Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi Alkohol to wróg. Ucieczka przed wrogiem, to tchórzostwo. 74 |
Data: Maj 31 2007 09:06:40 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: 666 | Myślę, że w każdym jest niemały. Zależy w jakim aucie. 75 |
Data: Maj 30 2007 17:52:21 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
..nie wprowadzaj w błąd - automaty prędzej czy później się pier...lą. Teoretycznie wszystko się kiedyś zepsuje. Autor wątku rozważa auto z małym przebiegiem, więc skrzynia powinna jeszcze sporo wytrzymać, zwłaszcza, że to w miarę nowoczesna Toyota a nie projekt amerykańskiej myśli technicznej z lat 80'tych. Nie słyszałem by automaty w RAV4 nagminnie padały. A że to taki ala SUV, to wielkiej przyjemności z jazdy i tak miał nie będzie więc i ten automat już wiele nie pogorszy. Osobiście jestem fanem manuala, ale w mało sportowych autach to mi wsio ryba. Pozdr. Pete 76 |
Data: Maj 31 2007 21:01:25 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 30 May 2007 15:37:27 -0400, "Pete" wrecz jest to element eksploatacyjny ktorego remont musi nastapic predzejTo samo można powiedzieć o sprzęgle w skrzyni manualnej. Tylko wymiana sprzęgła jest przewidywalna i nie kosztuje tyle, co remont automatu. Olej w manualnej skrzyni też należy okresowo wymieniać. Ale zgadzam się, żeNiekoniecznie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 77 |
Data: Maj 30 2007 22:27:21 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: złoty | wodzo napisał(a): Witam, ...jeździłem i takimi i takimi. Wniosek: tylko manual. Choć, jak kiedyś (tfu, tfu..) zostałbym inwalidą - nie wykluczam automatu. Dla mnie auto z automatem przypomina prowadzenie tramwaju: jedzie, bo jedzie..ale przyjemności z tego żadnej :) pzdr A. 78 |
Data: Maj 31 2007 12:16:36 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: mario | złoty napisał(a): wodzo napisał(a): heh, ja mam dokladnie takie spostrzezenia z jazdy moim francuskim smietnikiem i to z manualem. Powiem wiecej, zupelnie jak po wyjsciu z tramwaju, zapominasz ze nim jechales. pozdrawiam mario 79 |
Data: Maj 31 2007 13:38:27 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: vneb | mario wrote in heh, ja mam dokladnie takie spostrzezenia z jazdy moim francuskim ROTFL :))) vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 80 |
Data: Maj 30 2007 23:33:04 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Przemek V |
Witam, Mam 6 biegowy automat w 1,5 rocznym BMW 530d. Niby więc jest to jeden z lepsiejszych dostępnych automatów. Dziękuję, wolę manuala. 81 |
Data: Maj 30 2007 23:37:35 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Adam Pietrasiewicz | Dnia 30-05-2007 o 23:33:04 Przemek V napisał(a): Mam 6 biegowy automat w 1,5 rocznym BMW 530d. Niby wi?c jest to jeden z Jakże miło jest przeczytać dobrą, przekonywującą argumentację. -- Pozdrawiam Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi Alkohol to wróg. Ucieczka przed wrogiem, to tchórzostwo. 82 |
Data: Maj 30 2007 18:00:18 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Pete |
Jakże miło jest przeczytać dobrą, przekonywującą argumentację. Przecież to głównie kwestia tego, co kto lubi. Po co to argumentować? Każdy musi sam doświadczyć i zdecydować co mu odpowiada - narzędzie czy zabawka. A na temat tego auta/skrzyni to Przemek już chyba kiedyś pisał. Szukaj w archiwum. Pozdr. Pete 83 |
Data: Czerwiec 03 2007 15:39:45 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Mariusz_MANIEK | wodzo napisał(a): Witam,Przejeździłem automatami z toyoty/lexusa (czyli też toyotowska myśl techniczna) przez ostatnie 7 lat ponad 300kkm (4 auta) i nie zaliczyłem ŻADNEJ awarii czy choćby usterki ASB. Czynnością powtarzaną przeze mnie jest okresowa wymiana oleju + filtra (koszt całości 100pln olej + 80pln filtr). Przy jeździe z przewagą 'miasta' bierz automat na autostradach, których w PL wogóle nie ma (vis 3-4 pasmówki za zachodnią granicą) nie ma znaczenia typ skrzyni. Usterkowość skrzyń toyoty jest prawie żadna więc tego się nie obawiaj. Przez chwilę jeździłem manualem po Warszawie i po 300km mi się odechciało - 0-1 max 3ka i znowu 0. Ciągłe wahlowanie i tyle. Automacik pozwala przeczytać całą wyborczą na trasie Piaseczno - Ochota ;-) -- Pozdrawiam, Mariusz /Maniek/ LS-400 1992 245KM, V8 - sprzedam LS-400 1999 292KM, V8 - sprzedam Spalanie i utrzymanie LS400 tutaj: http://www.spritmonitor.de/en/detail/137702.html GG 2220373 84 |
Data: Czerwiec 06 2007 23:00:37 | Temat: Re: automat czy manualna? | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Automacik pozwala przeczytać całą wyborczą na trasie Piaseczno - Ochota ;-) Ja także uważam, że czytanie gazet w domu jest w takiej sytuacji stratą czasu. Akurat nie wiem przez jaką część tej trasy czyta się Wyborczą, ale IMO ogólnie w czasie jazdy z automatem można sobie poczytać spokojnie to i owo. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/.... |