Grupy dyskusyjne   »   awaria, co moze być?

awaria, co moze być?



1 Data: Wrzesien 23 2009 08:44:23
Temat: awaria, co moze być?
Autor: mariuszmo 

objawów wcześniejszych brak, jadę sobie dziś rano spokojnie matizem do pracy
a tu nagle bez jakichkolwiek wcześniejszych objawów silnik zgasł.
Uruchomić się już nie dało, rozrusznik kręci pompka paliwowa pracuje a
samochód nie odpalił.
Skończył na lawecie i poszedł do serwisu bo wiadomo właściwie co się stało.
tak czekam na tel z serwisu i się zastanawiam co padło aby cena naprawy nie
przekroczyła wartości tego jeździdła. Jakieś sugestie czego się spodziewać?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Wrzesien 23 2009 10:51:55
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: krzysiek82 

  mariuszmo pisze:
Jakieś sugestie czego się spodziewać?



cewka, czujnik położenia wału to takie dwa typy na początek. Sprawdź czy    jest iskra jeśli jest cewka jest raczej ok. Potem pod kompa sprawdzić co pokazuje.

--
krzysike82

3 Data: Wrzesien 23 2009 11:01:49
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-09-23 10:51,  *krzysiek82* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

mariuszmo pisze:
Jakieś sugestie czego się spodziewać?


cewka, czujnik położenia wału to takie dwa typy na początek. Sprawdź czy
jest iskra jeśli jest cewka jest raczej ok. Potem pod kompa sprawdzić co
pokazuje.

Jeśli ten silnik ma pasek to na jego zerwanie bym najbardziej stawiał.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

4 Data: Wrzesien 23 2009 11:07:30
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: krzysiek82 

Mirek Ptak pisze:
  > Jeśli ten silnik ma pasek to na jego zerwanie bym najbardziej stawiał.


Pozdrawiam - Mirek

Czułby raczej, że to pasek pękł. Chociaż jak miał głośno radio włączone ;D .....

--
krzysiek82

5 Data: Wrzesien 23 2009 11:30:20
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

krzysiek82 pisze:

 > Jeśli ten silnik ma pasek to na jego zerwanie bym najbardziej stawiał.

Pozdrawiam - Mirek

Czułby raczej, że to pasek pękł. Chociaż jak miał głośno radio włączone ;D .....

Ee to raczej zalezy od silnika - jak mi w polonezie pasek strzelil to pooprostu silnik zgasl.

6 Data: Wrzesien 23 2009 19:29:17
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Czarek Daniluk 


Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

Dnia 2009-09-23 10:51,  *krzysiek82* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
mariuszmo pisze:
Jakieś sugestie czego się spodziewać?


cewka, czujnik położenia wału to takie dwa typy na początek. Sprawdź czy
jest iskra jeśli jest cewka jest raczej ok. Potem pod kompa sprawdzić co
pokazuje.

Jeśli ten silnik ma pasek to na jego zerwanie bym najbardziej stawiał.

Ma, ja też obstawiłbym pasek lub coś w zapłonie, ewentualnie jakieś immo,
choć z opisu może być wszystko ;)

Pozdrawiam !!

7 Data: Wrzesien 23 2009 11:15:22
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Agent 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

 mariuszmo pisze:
Jakieś sugestie czego się spodziewać?


cewka, czujnik położenia wału to takie dwa typy na początek. Sprawdź czy jest iskra jeśli jest cewka jest raczej ok.

Miałem przypadek w Fabii że iskra była na wszystkich świecach a auto pracowało jakby na 2 lub 3 cylindry i jednak to była cewka.

8 Data: Wrzesien 23 2009 11:32:55
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Kuba (aka cita) 

Agent wydusił z siebie te słowy:



Miałem przypadek w Fabii że iskra była na wszystkich świecach a auto
pracowało jakby na 2 lub 3 cylindry i jednak to była cewka.

bo nie wystarczy, zeby była iskra, ona musi być jeszcze odpowiednia.
Ale tu należy sie zacząć zaglębiać w jej barwe i ... dzwięk (ktory musi być wyraźnie słyszalny)


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

9 Data: Wrzesien 23 2009 11:40:57
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Agent 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Agent wydusił z siebie te słowy:



Miałem przypadek w Fabii że iskra była na wszystkich świecach a auto
pracowało jakby na 2 lub 3 cylindry i jednak to była cewka.

bo nie wystarczy, zeby była iskra, ona musi być jeszcze odpowiednia.
Ale tu należy sie zacząć zaglębiać w jej barwe i ... dzwięk (ktory musi być wyraźnie słyszalny)

Aż takim melomanem efektów barwnych i dźwiekowych wydawanych przez iskrę świecy nie jestem :) Wolałem sprawdzić na innych świecach a potem na innej cewce.

10 Data: Wrzesien 23 2009 12:58:00
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Cyneq 

Kuba (aka cita) pisze:

Agent wydusił z siebie te słowy:



Miałem przypadek w Fabii że iskra była na wszystkich świecach a auto
pracowało jakby na 2 lub 3 cylindry i jednak to była cewka.

bo nie wystarczy, zeby była iskra, ona musi być jeszcze odpowiednia.
Ale tu należy sie zacząć zaglębiać w jej barwe i ... dzwięk (ktory musi być wyraźnie słyszalny)


Wystarczy sprawdzić między przewodem a jakimś odsłoniętym kawałkiem metalu (połączonym z masą of kors), ustawiać przewód w odległości około 1-2 cm. Jeśli iskra nadal jest, w cylindrze raczej też będzie.
Tak, wiem, każda instrukcja serwisowa mówi że tak nie wolno.

--
Cyneq

11 Data: Wrzesien 23 2009 19:25:34
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Cyneq pisze:

Wystarczy sprawdzić między przewodem a jakimś odsłoniętym kawałkiem metalu (połączonym z masą of kors), ustawiać przewód w odległości około 1-2 cm. Jeśli iskra nadal jest, w cylindrze raczej też będzie.
Tak, wiem, każda instrukcja serwisowa mówi że tak nie wolno.

To tak bardzo nie lubisz modułów zapłonowych, że im robisz krzywdę?
Takie sprawdzanie może skończyć się spaleniem elektroniki.
Należy w "fajkę" włożyć świecę (jakąkolwiek "pewną") i tą świecę przytknąć do bloku silnika.
Dopiero wtedy można uruchamiać rozrusznik.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

12 Data: Wrzesien 29 2009 12:26:45
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Cyneq 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Cyneq pisze:

Wystarczy sprawdzić między przewodem a jakimś odsłoniętym kawałkiem metalu (połączonym z masą of kors), ustawiać przewód w odległości około 1-2 cm. Jeśli iskra nadal jest, w cylindrze raczej też będzie.
Tak, wiem, każda instrukcja serwisowa mówi że tak nie wolno.

To tak bardzo nie lubisz modułów zapłonowych, że im robisz krzywdę?
Takie sprawdzanie może skończyć się spaleniem elektroniki.

Wiem, stąd ostatnie zdanie to raz. Dwa - jak iskra przeskoczy nic nie spalisz (jak zrobisz zwarcie albo nie przeskoczy -to co innego), trzy- znasz kogoś co spalił coś w ten sposób?

Należy w "fajkę" włożyć świecę (jakąkolwiek "pewną") i tą świecę przytknąć do bloku silnika.
Dopiero wtedy można uruchamiać rozrusznik.

Udzieliłeś odpowiedzi matematyka - 100% prawidłowej i 100% bezużytecznej. Możesz sobie tak sprawdzać do woli, iskra będzie, a w cylindrze i tak nie będzie zapłonu. Takie to cuda, Panie. Ja podałem sposób *w miarę* wiarygodnego sprawdzenia,

--
Cyneq

13 Data: Wrzesien 23 2009 10:00:32
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: kamil 


" mariuszmo"  wrote in message

objawów wcześniejszych brak, jadę sobie dziś rano spokojnie matizem do
pracy
a tu nagle bez jakichkolwiek wcześniejszych objawów silnik zgasł.
Uruchomić się już nie dało, rozrusznik kręci pompka paliwowa pracuje a
samochód nie odpalił.
Skończył na lawecie i poszedł do serwisu bo wiadomo właściwie co się
stało.
tak czekam na tel z serwisu i się zastanawiam co padło aby cena naprawy
nie
przekroczyła wartości tego jeździdła. Jakieś sugestie czego się
spodziewać?

We francuzie mialem dokladnie to samo, paliwo bylo ale kopulka i palec do
wymiany. Koszt dwoch piw..

14 Data: Wrzesien 23 2009 13:33:15
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Feniks 

 mariuszmo wrote:

objawów wcześniejszych brak, jadę sobie dziś rano spokojnie matizem
do pracy a tu nagle bez jakichkolwiek wcześniejszych objawów silnik
zgasł.

Kilka tygodni temu miałem podobny problem z Matizem. Samochód stał
nieuruchamiany przez dwa tygodnie. Po tym czasie odpalił bez problemów.
Przejechał jakieś 4km przez miasto i silnik zaczoł się dławić po czym zgasł.
Przy próbie odpalenia świecił się check engine, zaskakiwał na bardzo niskich
i nierównych obrotach po czym gasł. Po kilku próbach odpalenia rozrusznik
przestał kręcić, akumulator całkiem padł. W serwisie próbowali naładować
akumulator ale nie dało rady, był do wyrzucenia (9 letni oryginał). Po
włożeniu nowego silnik odpalił i działa normalnie. Ładowanie akumulatora
prawidłowe (14,3-14,6V) więc sprawa dosyć dziwna. Może zwarły się cele w
aku, nie wiem ale ciesze się że to nie walnięty aparat zapłonowy :)


--
Pozdrawiam
Feniks

15 Data: Wrzesien 23 2009 11:50:43
Temat: Re: awaria, co moze być?
Autor: Massai 

Feniks wrote:

Może zwarły się cele w aku,
nie wiem ale ciesze się że to nie walnięty aparat zapłonowy :)

Kiedyś mi w starym samochodzie aku padł po 2 dniach stania... na
słońcu. Mocno grzało i się pozwierało.

--
Pozdro
Massai

awaria, co moze być?



Grupy dyskusyjne