Witam wszystkich
Mam propblem z fabią 1.2
Jak silnik się nagżeje to wyłącza się pierwszy cylinder.
Dzieje się tak tylko na wolnych obrotach.
Sprawdzilem już cewki zapłonowe i wtryski{zamieniałem miejscami)
Ciekawy jest fakt że jak się na chwilę wyłączy silnik objawy ustępują i pojawiają się za jakieś 10 min.
Może już ktoś miał taki problem i chciałby się wypowiedzieć
Pozdrawiam AT
2 |
Data: Listopad 08 2008 18:34:32 |
Temat: Re: Fabia 1,2 Praca na 2 cylindrach |
Autor: qnick |
AT pisze:
Witam wszystkich
Mam propblem z fabią 1.2
Jak silnik się nagżeje to wyłącza się pierwszy cylinder.
Dzieje się tak tylko na wolnych obrotach.
Sprawdzilem już cewki zapłonowe i wtryski{zamieniałem miejscami)
Ciekawy jest fakt że jak się na chwilę wyłączy silnik objawy ustępują i pojawiają się za jakieś 10 min.
Może już ktoś miał taki problem i chciałby się wypowiedzieć
Pozdrawiam AT
Pomierz ciśnienie w cylindrach.
3 |
Data: Listopad 08 2008 19:10:38 | Temat: Re: Fabia 1,2 Praca na 2 cylindrach | Autor: AT |
Byłem w 2 warsztatach i dokonali podobno pomiaru.
W Pierwszym nie wykryli niczego.
W drugim powiedzieli mi że są znaczne różnice - 9/13/13.
Tylko ja tego nie widziałem. Napewno jeżeli dopkonali pomiaru to dokonali tego na zimnym silniku a jak jest zimny to nic się z nim nie dzieję. Z resztą odjechałem i bez problemu rozpędziłem go do 140 km/h.
Ale dzięki za podpowiedź. Pojadę do innego mechaniora niech mi to potwierdzi.
Dla mnie to jest po prostu nie logiczne dla tego im nie wierzę.
Pomierz ciśnienie w cylindrach.
4 |
Data: Listopad 09 2008 13:50:51 | Temat: Re: Fabia 1,2 Praca na 2 cylindrach | Autor: qnick |
AT pisze:
Byłem w 2 warsztatach i dokonali podobno pomiaru.
W Pierwszym nie wykryli niczego.
W drugim powiedzieli mi że są znaczne różnice - 9/13/13.
Dla mnie to jest po prostu nie logiczne dla tego im nie wierzę.
To niech pomierzą na gorącym silniku, jak będzie różnica taka jak piszesz 9/13/13 a może być jak najbardziej to niech zrobią "próbę olejową" i wtedy będziesz wiedział czy pierścionki czy głowica się poszły "kochać" :). Z własnego podwórka znane są i takie i takie przypadki. Lepszy jest ten drugi bo głowicę można naprawić (wypalają się gniazda zaworowe). Natomiast jeśli to pierścienie to możesz szukać sobie silnika bo do 1.2 HTP części brak (przynajmniej ja nie mogłem znaleźć może słabo szukałem )wymienia się cały motor :( . Powodzenia
| | |