Dnia Sun, 10 May 2009 09:47:54 +0200, ebiOne napisał(a):
hej,
Cześć,
Brac FZS czy lepiej szukac FZ6?
Nie mam porównania do FZ6 (nie jeździłem nim), jednak od dwóch sezonów
ujeżdżam FZS 600, więc o nim Ci naskrobię kilka moich spostrzeżeń.
Plusy i minusy FZS, ktore znalazlem:
+ lepsze hamulce niz w FZ6
Nie wiem jak się mają do FZ6, ale są naprawdę skuteczne i
przewidywalne/łątwo dozowalne.
+ ukl. wydechowy nie przebiega pod tylkiem (znalazlem jednak opinie, ze
jednak w FZS grzeje bardziej)
Nie zauważyłem tej niedogodności - żona też nie narzeka jakoś bardzo
(chociaż żadnej wielkiej trasy nie wykonywaliśmy wspólnie). Tak
szeczerze to jak jest 30 st. na zew. to i tak wszystko jedno co i gdzie
grzeje ;)
+ ladniejszy wyglad ;)
- stara konstrukcja z thundercata (?)
-+ gazniki (?)
U mnie zero problemów - przegląd co 6 kkm i spokój. Moto ma ok. 30 kkm
przebiegu teraz (książke z przeglądami mam od początku - w jej wpisy
można chyba w miarę zaufać) - poza zwykłymi przeglądami (filtry,
synchronizacja, itd.) nie musiałem nic robić.
Pomijam ewidentną niekompetencję 'serwisu' - to mi przyprawiło kilka
kłopotów.
Plusy i minusy FZ6:
- zegar ;)
W sensie zegary? Bo zegarek FZS też ma na kokpicie :)
Porzebuje moto:
- przede wszystkim do dynamicznej jazdy po miescie (WAW) i krotkich
przelotach do 300 km,
Ja swojego ujeżdżam w WRC, w weekendy krókie wyjazdy wokół miasta -
znakomicie daje radę w tym zastosowaniu. W zatłoczonym miescie nie ma
problemó w omijaniu zatorów.
- w miare jak najmniej niepotrzebnej obslugi
Jak kupisz normalnie eksploatowanego to IMO będzie ok - to wytrzymała
konstrukcja.
- na okolo 3 lata
U mnie też interwał wymiany podobny :)
- przyjemnej jazdy po winkielkach (np. w takich Bieszczadach)
Tu jest ok - daje sobie spokojnie z takimi rzeczami rade i sprawia
odrobinę przyjemności.
- turystyki paneuropejskiej raz do roku jak czas pozwoli
Tutaj się nie wypowiem - nigdzie dalej (w sensie np. 2-3 kkm w 3 dni)
nie byłem.
U mnie to taka typowa jazda wokół komina. Mój (Fazer) co najwyżej do tej
pory zwiedził Czechy i szeroko pojęte okolice Jeleniej Góry - w tym
zastosowaniu sprawdził się wyśmienicie.
--
Pozdrawiam
Sebastian S.
3 |
Data: Maj 10 2009 17:19:10 |
Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) |
Autor: ebiOne |
Seba pisze:
+ ukl. wydechowy nie przebiega pod tylkiem (znalazlem jednak opinie, ze jednak w FZS grzeje bardziej)
Nie zauważyłem tej niedogodności - żona też nie narzeka jakoś bardzo
(chociaż żadnej wielkiej trasy nie wykonywaliśmy wspólnie). Tak
szeczerze to jak jest 30 st. na zew. to i tak wszystko jedno co i gdzie
grzeje ;)
to racja z tymi temperaturami, ale slyszalem, ze to kierownik ma cieplo :)
Plusy i minusy FZ6:
- zegar ;)
W sensie zegary? Bo zegarek FZS też ma na kokpicie :)
zegary, a raczej to cieklokrystaliczne cos co z nich zrobili :)
dzięki i pozdro,
ebi
4 |
Data: Maj 10 2009 20:56:52 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: Seba |
Dnia Sun, 10 May 2009 17:19:10 +0200, ebiOne napisał(a):
to racja z tymi temperaturami, ale slyszalem, ze to kierownik ma cieplo :)
Ja jakoś nie zauważam tego zjawiska - toć wydech jest mocno i klasycznie
z tyłu.
--
Pozdrawiam
Sebastian S.
5 |
Data: Maj 10 2009 21:09:26 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: ebiOne |
Seba pisze:
Dnia Sun, 10 May 2009 17:19:10 +0200, ebiOne napisał(a):
to racja z tymi temperaturami, ale slyszalem, ze to kierownik ma cieplo :)
Ja jakoś nie zauważam tego zjawiska - toć wydech jest mocno i klasycznie
z tyłu.
w fz6 to jest problem z katalizatorem, ale odnosnie fzs 600 ktos gadal, ze bardziej to czuc pomimo klasycznego poprowadzenia wydechu
6 |
Data: Maj 12 2009 03:30:27 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: majek |
przelatałem FZ6 ponad 70 tys km.
problemów z podgrzewaniem siodła nie stwierdziłem, pasażerka też nie.
obrotomierz ciekłokrystaliczny zupełnie mi nie przeszkadzał.
dwa spostrzeżenia:
- rury pod siedzeniem to węższy tył motocykla
- chyba serwisówka w FZ6 przewiduje wizyty co 10 tys km - sprawdzi to
ktoś?
pozdrawiam,
majek
7 |
Data: Pa?dziernik 02 2009 10:48:30 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: duddits |
majek pisze:
- chyba serwisówka w FZ6 przewiduje wizyty co 10 tys km - sprawdzi to
ktoś?
Co prawda "mocno po herbacie", ale odpowiem :)
Tak, co 10kkm.
--
duddits
8 |
Data: Maj 10 2009 12:06:36 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: marider |
ebiOne pisze:
hej,
stoje przed wyborem: 1) zakup w miare zadbanej FZS 600 z 2003 r lub 2) szukanie FZ6 Fazer 2004-2005.
Sezon w pelni i cisnie mnie :).
Trzeba bylo rozgladac sie przed, to tak samo teraz z serwisami, na zwykla wymiane oleju sie zaklepuje kolejke na 2-3 tyg do przodu kiedy zima w serwisach byly pustki i wszystko mozna bylo zrobic "od reki" i za mniejsza $. Standard coroczny ;)
Brac FZS czy lepiej szukac FZ6?
Tego Ci nie powiem :)
Plusy i minusy FZ6:
+ nowsza konstrukcja silnika (z R6) i ramy
- wydechy
- zegar ;)
-+ wtrysk (?)
- wyglad ;)
Minus dla mnie to cieklokrystaliczny obrotomierz. Nie wiem kto to wymyslil ale IMHO to porazka w pelnym sloncu i w wiekszosci takich rozwiazan :) Wiem ze te modele mialy problem z wtryskami bo kumplowi wymieniali ustrojstwo w ASO gdzie kupowal moto w ramach gwarancji, pozniej pol europy przelatal bezproblemowo. Mnie sie tym jezdzilo tak sobie tylko ze jestem wybredny ;]
Porzebuje moto:
+ kufry, ale do obu modeli mozna kupic komplet sakw czy kufrow Givi np.
- przede wszystkim do dynamicznej jazdy po miescie (WAW) i krotkich przelotach do 300 km,
- w miare jak najmniej niepotrzebnej obslugi
- na okolo 3 lata
- przyjemnej jazdy po winkielkach (np. w takich Bieszczadach)
- turystyki paneuropejskiej raz do roku jak czas pozwoli
Nikt za mnie nie zadecyduje, ale moze ktos kto mial do czynienia z w/w naprowadzi mnie, czy warto jednak szukac FZ6.
Oba dadza rade, pytanie tylko czy wolisz nowszy rocznik czy sprawdzona konstrukcje. Ludzie czesciej "leca" na rocznik ;)
Dzieki i pozdro,
"Niemazaco"
Pzdr
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki = sprzedam ;)
http://tinyurl.com/yvjtdk
9 |
Data: Maj 10 2009 17:21:32 | Temat: Re: FZS 600 vs FZ6 - prosba o wskazowke, niekoniecznie do zegarow ;) | Autor: ebiOne |
marider pisze:
ebiOne pisze:
hej,
stoje przed wyborem: 1) zakup w miare zadbanej FZS 600 z 2003 r lub 2) szukanie FZ6 Fazer 2004-2005.
Sezon w pelni i cisnie mnie :).
Trzeba bylo rozgladac sie przed, to tak samo teraz z serwisami, na zwykla wymiane oleju sie zaklepuje kolejke na 2-3 tyg do przodu kiedy zima w serwisach byly pustki i wszystko mozna bylo zrobic "od reki" i za mniejsza $. Standard coroczny ;)
no to to ja wiem, ale wiesz, bywaja takie momenty w zyciu czlowieka... ;)
Nikt za mnie nie zadecyduje, ale moze ktos kto mial do czynienia z w/w naprowadzi mnie, czy warto jednak szukac FZ6.
Oba dadza rade, pytanie tylko czy wolisz nowszy rocznik czy sprawdzona konstrukcje. Ludzie czesciej "leca" na rocznik ;)
no ja wole _odpowiednia_ konstrukcje, a w fz6 jest juz dosc "wygrzana" i moze warto wejsc w nia :)
pozdro
ebi
| | | | | | |