Poradzliscie mi zeby podłączyc moje palio do kompa. W ASO w wałbrzychu zaspiewali mi 140 pln za zdiagnozowanie usterki, w swidnicy zrobią to za 100pln (roznica około 15 kilometrow). W fordzie za taką analize bierze sie max 80 pln ale tam nie mają softu do obsługi fiata ani złącza diagnostycznego wiec odpada. Jak was z cenami takich usług?

i teraz druga sprawa
Przed katalizatorem w układzie wydechowym jest taka jak by łączka ktora amortyzuje ruchy silnika zeby nie przenosiły zbytnio drgan na ukłąd wydechowy, z niecj jak przystawie uho wydobywa sie dzwiek jak by był tłumik dziurawy czyli uciakają z niej spaliny i jest lekki przedmuch.
Czy ma to wpływ na spalanie ? czy taka "dziura" moze fałszowac wyniki analizatora spalin ? Koszt wymiany tego 60 pln łącza z uszczelką + robota 60 pln. W sumie to nie przeszkadza mi to w niczym norlalnie bym tego nie wymieniał.


Pozdrawiam Serdecznia

Użytkownik "Rafał Aksidowski"  napisał
w wiadomości

Poradzliscie mi zeby podłączyc moje palio do kompa. W ASO w wałbrzychu
zaspiewali mi 140 pln za zdiagnozowanie usterki, w swidnicy zrobią to za
100pln (roznica około 15 kilometrow). W fordzie za taką analize bierze sie
max 80 pln ale tam nie mają softu do obsługi fiata ani złącza
diagnostycznego wiec odpada. Jak was z cenami takich usług?

i teraz druga sprawa
Przed katalizatorem w układzie wydechowym jest taka jak by łączka ktora
amortyzuje ruchy silnika zeby nie przenosiły zbytnio drgan na ukłąd
wydechowy, z niecj jak przystawie uho wydobywa sie dzwiek jak by był
tłumik dziurawy czyli uciakają z niej spaliny i jest lekki przedmuch.
Czy ma to wpływ na spalanie ? czy taka "dziura" moze fałszowac wyniki
analizatora spalin ? Koszt wymiany tego 60 pln łącza z uszczelką + robota
60 pln. W sumie to nie przeszkadza mi to w niczym norlalnie bym tego nie
wymieniał.

Co się tak szczypiesz z ta forsą?
60 złotych ci szkoda?
Jak się złączka sypie to niedługo całkiem poleci, nie ma na co czekać.
Wyjedziesz dalej i zacznie ci hałasować, jeszcze kartę rej. ci zabiorą -
będzie drożej.

A jak się chcesz częściej diagnozować to sobie kup diagnozer.
To jedyne (lub aż) 200 - 300 zł a cała radocha jak sobie z niunią pogadasz.
Ja kupiłem do swojej piękności Euroscana 2000 i jestem zadowolony.
Poszperaj w Gogolach/allegro diagnoza/diagnozer/interface itp.
Jest tego całe multum.
Pzdr
ici

Użytkownik ici napisał:

Użytkownik "Rafał Aksidowski"  napisał w wiadomości

Poradzliscie mi zeby podłączyc moje palio do kompa. W ASO w wałbrzychu zaspiewali mi 140 pln za zdiagnozowanie usterki, w swidnicy zrobią to za 100pln (roznica około 15 kilometrow). W fordzie za taką analize bierze sie max 80 pln ale tam nie mają softu do obsługi fiata ani złącza diagnostycznego wiec odpada. Jak was z cenami takich usług?

i teraz druga sprawa
Przed katalizatorem w układzie wydechowym jest taka jak by łączka ktora amortyzuje ruchy silnika zeby nie przenosiły zbytnio drgan na ukłąd wydechowy, z niecj jak przystawie uho wydobywa sie dzwiek jak by był tłumik dziurawy czyli uciakają z niej spaliny i jest lekki przedmuch.
Czy ma to wpływ na spalanie ? czy taka "dziura" moze fałszowac wyniki analizatora spalin ? Koszt wymiany tego 60 pln łącza z uszczelką + robota 60 pln. W sumie to nie przeszkadza mi to w niczym norlalnie bym tego nie wymieniał.

Co się tak szczypiesz z ta forsą?

Nie szczypie sie, po prostu robie rozeznanie zanim wydam kase.

60 złotych ci szkoda?
Jak się złączka sypie to niedługo całkiem poleci, nie ma na co czekać.
Wyjedziesz dalej i zacznie ci hałasować, jeszcze kartę rej. ci zabiorą -
będzie drożej.

zrobie sobie tą złączke ale samemu w przyszłym tygodniu bede miał dostęp
do migomata, wiec jestem ciekawy czy musze to pilnie zrobic teraz czy moze poczekac. Nie mam zamieru jeździc po 5 razy na diagnostyke za 140 pln.

A jak się chcesz częściej diagnozować to sobie kup diagnozer.
To jedyne (lub aż) 200 - 300 zł a cała radocha jak sobie z niunią pogadasz.
Ja kupiłem do swojej piękności Euroscana 2000 i jestem zadowolony.
Poszperaj w Gogolach/allegro diagnoza/diagnozer/interface itp.
Jest tego całe multum.
Pzdr

Diagnozer do czego ? do spalin ? Co ten diagnozer ci diagnozuje. Ne prawidłową prace sterownika wtrysku ?


Pozdrawiam Serdecznie

Co się tak szczypiesz z ta forsą?

Nie szczypie sie, po prostu robie rozeznanie zanim wydam kase.

OK jasne.

zrobie sobie tą złączke ale samemu w przyszłym tygodniu bede miał dostęp
do migomata, wiec jestem ciekawy czy musze to pilnie zrobic teraz czy moze
poczekac. Nie mam zamieru jeździc po 5 razy na diagnostyke za 140 pln.

Do przyszłego tyg wytrzyma, a mgomatem mozna wiele zdziałać i tanio
wychodzi.

Diagnozer do czego ? do spalin ? Co ten diagnozer ci diagnozuje. Ne
prawidłową prace sterownika wtrysku ?

No cóż. U  mie da się podpiąc do sterownika silnika, do sterownika ABSu i
sterownika poduszki
Da się podpatrzeć i to dużo, jak ktoś wie co i gdzie i jakie wnioski
wyciągać.
Można poruszać wtryskami na sucho, podejrzeć sądę lambda, wyzerować
przegląd.
Poruszać i spr. zaworkami i pąpą w ABSie, podejrzeć napięcia na czujnikach
kół i duuużo innych rzeczy.
W poduszcze nie grzebałem, bo nie było potrzeby a i wiedzieć co i jak można
by wiecej, zanim wybuchnie.
Mnie służy a i kumplom od czasu do czasu za piwo zajrzę w dziurkę.

ici

Użytkownik ici napisał:

Do przyszłego tyg wytrzyma, a mgomatem mozna wiele zdziałać i tanio wychodzi.

Za puźnio. Ponoc montaż tej opaski to nie lada wyczyn byłem proesjonalnym warsztacie specjalizującym sie w tłumikach. Wyszło w sumie
120 pln. Zajeło im to półtorej godzinki. Zrobili elegancko opłacało sie.

Diagnozer do czego ? do spalin ? Co ten diagnozer ci diagnozuje. Ne prawidłową prace sterownika wtrysku ?

No cóż. U  mie da się podpiąc do sterownika silnika, do sterownika ABSu i sterownika poduszki
Da się podpatrzeć i to dużo, jak ktoś wie co i gdzie i jakie wnioski wyciągać.
Można poruszać wtryskami na sucho, podejrzeć sądę lambda, wyzerować przegląd.
Poruszać i spr. zaworkami i pąpą w ABSie, podejrzeć napięcia na czujnikach kół i duuużo innych rzeczy.
W poduszcze nie grzebałem, bo nie było potrzeby a i wiedzieć co i jak można by wiecej, zanim wybuchnie.
Mnie służy a i kumplom od czasu do czasu za piwo zajrzę w dziurkę.

Moje palio to najwyższy model jaki udało sie wyprodukowac. Wersja EL w pełnej opcji nie zawiara tylko takich drobiazgow jak : klima, el.szyby/lusterka, skura, ABS, c-zamek, poduszki ;].
W dodatku na monowtrysku. Wiec chyba na niewiele mi sie taki wynalazek zda.

Znalazłem w sumie warsztat specjaizujący sie w diagnostyce silnika i układow elektronicznych w ałcie. Koles za samo podpięcie do kompa zaspiewał 45 pln (ASO chce 100 - 140 pln). jak to nic nie da to dopłata 30 pln - czyli razem 75 pln - za kompletne zdiagnozowanie  usterki. Cos mi ktos sugerował ze to moze byc lambda - ale silnik pracuje jak zegareczek tylko żre 12 litrow po miescie a w trasie 10.

To w koncu gdzie lepiej jechac do ASO czy do dobrego warsztatu - ponoc tam w aso mają lepszy sprzęt pomiarowy jesli chodzi o FIATA ale chca 2 razy tyle co u dobrego specjalisty, ktory też mi sprawdzi zakres pracy lambdy .

Pozdrawiam Serdecznie.


--
! PRÓZÓDÓNT ! REPÓBLÓKI ! ÓPD !
! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! INTERNETÓ !
! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! DÓRIÓSZ !
! POZDRAWIAM ! CIE ! DARIÓÓSZÓ !
! ÓÓ.VV !

To w koncu gdzie lepiej jechac do ASO czy do dobrego warsztatu - ponoc tam
w aso mają lepszy sprzęt pomiarowy jesli chodzi o FIATA ale chca 2 razy
tyle co u dobrego specjalisty, ktory też mi sprawdzi zakres pracy lambdy .

Pewno lambda?
Ja jak podłączyłem do PCta i na wtryskach wyszło 13 zamiast 3 ms od razu
wiedziałem czego szukać.
Ponadto wyskoczył błąd Lambdy na czerwono.
Kupiłem Lambdę 4-ro przewodową na allegro, podpiąłem przewodziki i chula.
Aczkolwiek do końca nie jestem pewien czy Marycha 1,6/16 kombi automat
powinna popijać 10,5 litra w mieście i 8,5 na trasie?
Mocno jej nie depczę a rura jest ciągle czarna od wewnątrz, nawet po
dłuższej trasie.

Kombinowałem nieco oszukać sterownik zwiększając składową stałą z Lambdy o
jakieś 100-120mV .
Sterownik powinien "poczuć" tłustszą mieszankę i przykręcić nieco czasy
wtrysków.
Może zszedł bym do 8-9 l/100 km w mieście, a tu w większości jeżdżę i
przyspieszenia mi nie potrzebne pomiędzy światłami.

Wydaje mi się, że w twoim wypadku, mógłbyś zrobić tam gdzie taniej.
Ewidentny błąd Lambdy i tak pokaże każdy diagnozer jaki by on nie był.
Chyba, że to nie wszystko?
ici

Użytkownik ici napisał:

To w koncu gdzie lepiej jechac do ASO czy do dobrego warsztatu - ponoc tam w aso mają lepszy sprzęt pomiarowy jesli chodzi o FIATA ale chca 2 razy tyle co u dobrego specjalisty, ktory też mi sprawdzi zakres pracy lambdy .

Pewno lambda?
Ja jak podłączyłem do PCta i na wtryskach wyszło 13 zamiast 3 ms od razu wiedziałem czego szukać.
Ponadto wyskoczył błąd Lambdy na czerwono.
Kupiłem Lambdę 4-ro przewodową na allegro, podpiąłem przewodziki i chula.
Aczkolwiek do końca nie jestem pewien czy Marycha 1,6/16 kombi automat powinna popijać 10,5 litra w mieście i 8,5 na trasie?
Mocno jej nie depczę a rura jest ciągle czarna od wewnątrz, nawet po dłuższej trasie.

Kombinowałem nieco oszukać sterownik zwiększając składową stałą z Lambdy o jakieś 100-120mV .
Sterownik powinien "poczuć" tłustszą mieszankę i przykręcić nieco czasy wtrysków.
Może zszedł bym do 8-9 l/100 km w mieście, a tu w większości jeżdżę i przyspieszenia mi nie potrzebne pomiędzy światłami.

Wydaje mi się, że w twoim wypadku, mógłbyś zrobić tam gdzie taniej.
Ewidentny błąd Lambdy i tak pokaże każdy diagnozer jaki by on nie był.
Chyba, że to nie wszystko?
ici

Oko Dzieki za info. Mmi nic nie dymi ani nie osadza sie jakies gowno na ruże. Marea 1,6 powinna palić 12 po miescie wiec nie narzekaj :]. Ja marze o tym zeby zejsć do 10 i bedzie luz.

--
! HÓNRYK ! MICKIÓVICZ !
! ZNÓNY ! MALÓASZ !
! GÓRILLA ! ADMIN ! PÓLESKIGO ! RENESANSU !
! MAGJISTER ! INRZYNIER ! DÓKTÓR ! HÓNRYK !
! POZDRAWIAM ! CIE ! HÓNRYKU !
! HM.ÓV !

Poradzliscie mi zeby podłączyc moje palio do kompa. W ASO w wałbrzychu
zaspiewali mi 140 pln

starsznie dużo. W warszawi za podpięcia Fiata Marea płacilem 75zł a w
Kielcach za podpiecie do kompa Sieny, odczytanie błędów i wykasowanie ich
zapłaciłem rowne 50zł (była jakas promocja) Mówimy w obu przypadkach o
stacjach ASO.


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Użytkownik Scyzoryk napisał:

Poradzliscie mi zeby podłączyc moje palio do kompa. W ASO w wałbrzychu
zaspiewali mi 140 pln

starsznie dużo. W warszawi za podpięcia Fiata Marea płacilem 75zł a w Kielcach za podpiecie do kompa Sieny, odczytanie błędów i wykasowanie ich zapłaciłem rowne 50zł (była jakas promocja) Mówimy w obu przypadkach o stacjach ASO.

Ci w wałbzychu do delikatnie mowiąc "debile" moj dobry kolega wielki fan marki FIAT kupił już w tym salonie kilka samochodów min: 2 cieniasy, palio a teraz meczy sie ze stilo - samochod usterkowy owszem - ale posiom obsługi tego ASO jest niedostateczny, hamstwo obsługi oraz niekompetencja. Za podpięcie stilo do kompa chcą 180pln, wszelkie naprawy gwarancyjne z wielką łaską robione a dodam że fiat buli im gruby szmal za naprawy gwanancyjne wiec powinni to robic z usmiechem na ustach .. Wiec zapytam sie jeszcze raz - czy oni w ASO mają lepszy sprzęt diagnostyczny niż w dobrych warsztatach ? Przecież falio 1,4 na monowtrysku to nie jest jakies  superskomplikowane. Lambda w tym silniku 4 przewodowa jest stosowana w kilkudziesieciu modelach roznych silnikow róznych marek