Fiat panda - problem ze wspomaganiem
1 | Data: Listopad 15 2010 05:17:13 |
Temat: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | |
Autor: arch | Witam. 2 |
Data: Listopad 15 2010 14:20:47 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | zalezy ktora panda:) 3 |
Data: Listopad 15 2010 05:32:41 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: arch | On 15 Lis, 14:20, Michał Gut zalezy ktora panda:) No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem. Chodzi o pandę z 2004 r. z silnikiem 1,2. 4 |
Data: Listopad 15 2010 14:40:40 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem. 5 |
Data: Listopad 15 2010 05:46:53 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: arch | On 15 Lis, 14:40, Michał Gut No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem. Dzięki. Sprawdzę wieczorem, bo tak prawdę mówiąc to auto żony i oczywiście póki co wiem o problemie tylko tyle co można się od niej dowiedzieć przez telefon. A będzie w domu dopiero wieczorem. pozdr 6 |
Data: Listopad 15 2010 16:17:29 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: jerzu | On Mon, 15 Nov 2010 14:40:40 +0100, Michał Gut nie jestem pewien ale *chyba* masz poprawione wspomaganie (czyli nie zimny Panda 1.1, rocznik też 2004, czasami, zwłaszcza po dobiciu kierownicą na maksa w prawo lub lewo, zapala się kontrolka wspomagania. Pali się przez jakiś czas (raz krótszy, raz dłuższy), i sobie gaśnie. Wspomaganie działa. Jakiś pomysł? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 7 |
Data: Listopad 15 2010 18:24:25 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | nie mam pojecia - trzeba by zobaczyc co w tym momencie mowi komp wspomagania. 8 |
Data: Listopad 16 2010 08:23:14 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-11-15 16:17, jerzu pisze: On Mon, 15 Nov 2010 14:40:40 +0100, Michał Gut Temat fiatoskich wspomagan przerabialem z okazji wkladania takowego do SC. Otoz pokrecenie kilka razy od oporu do oporu przegrzewa silnik i potrzebna jest chwila na schlodzenie go. W ekstremalnym przypadku komp odlaczy na chwile wspomaganie. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 9 |
Data: Listopad 15 2010 21:13:05 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Jacek | Może być też słaby akumulator. 10 |
Data: Listopad 16 2010 08:25:05 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | Może być też słaby akumulator. prawda to - zdziwilem sie jakie wartosci sie pojawiaja podczas machania kierownica. to tez mozna by sprawdzic - niestety tu najlepiej sie podpiac do elma i zczytac co go boli 11 |
Data: Listopad 16 2010 00:12:24 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: arch | On 16 Lis, 08:25, Michał Gut > Mo e by te s aby akumulator. Żona wróciła wieczorem i wszystko było ok. Wspomaganie działało. W weekend podjadę do znajomego to podepniemy go pod komp. Czy jeśli wszystko teraz działa ok. to komp. pokaże błędy? W sumie to tak sobie myślę, że może przyczyną była jakaś wilgoć? 12 |
Data: Listopad 16 2010 09:16:53 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | prawda to - zdziwilem sie jakie wartosci sie pojawiaja podczas machania Żona wróciła wieczorem i wszystko było ok. Wspomaganie działało. W weekend podjadę do znajomego to podepniemy go pod komp. Czy jeśli wszystko teraz działa ok. to komp. pokaże błędy? W sumie to tak sobie myślę, że może przyczyną była jakaś wilgoć? nie ma sensu go teraz podpinac podpiac go kiedy sie swieci kontrolka - nie wszystkie bledy sa rejestrowane. po wylaczeniu stacyjki i wlaczeniu ponownie wsspomaganie powinno dzialac spowrotem dobrze. moze byc to wina wilgoci. mam zblizony problem ale nie mam czasu rozebrac swojego wspomagania. u mnie jest tak, ze na wiosne i jesien mi glupieje. potrafi mi sie w losowym momencie wylaczyc. reset zrobipny wylaczeniem i wlaczeniem zaplonu zalatwia temat na chwile albo permanentnie do konca dnia. u siebie podejrewam rozklekoptana maglownice jako przyczyne - nie mam 100% pewnosci ze to wspomaganie bo u mnie wywala blad czujnika momentu. Z racji maglownicy akurat on moze dawac durne odczyty i wywalac bledy. czemu gorzej jest jak jest wilgoc nie wiem ale ma to jakis zwiazek. Jak jest lato albo mrozna zima to jest cacy - wszystko dziala dobrze. magla bede wymienial pewnie po zimie dopiero to wtedy bede wiedzial... 13 |
Data: Listopad 16 2010 09:38:50 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 16.11.2010 09:16, Michał Gut pisze: moze byc to wina wilgoci. mam zblizony problem ale nie mam czasu Refleksja: tyle kłopotów... i po co? Pandzinka jest mała i, o ile ktoś nie ma niedowładu rąk, po jakie licho komplikować sobie życie awaryjnym wspomaganiem? 14 |
Data: Listopad 16 2010 11:47:19 | Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem | Autor: Michał Gut | Refleksja: tyle kłopotów... i po co? Pandzinka jest mała i, o ile ktoś nie - po prostu spieprzone wspomaganie przez - nie pamietam..valeo? Generalnie w nowszych modelach zostalo mocno poprawione (to co było na poczatku w pierwszych modelach punto 2 a potem pandy to makabra). ale co do meritum zgodze sie z toba.... wspomaganie w niej potrzebne jak siodlo krowie. owszem...fajnie jest sobie pokrecic paluszkiem kierownica na postoju, ale niestety to sa konsekwencje wieku dzieciecego... to byla nowosc i przez pare lat probowali to udoskonalac. jak jest w obecnych samochodach nie wiem... moje p2fl z 2004 roku lekko swiruje ale i tak to nic w porownaniu do opisow innych uzytkownikow starszych autek. |